Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY

[Kate30]

Napisane przez agatka-a

a moze to zależy od rodzaju karnacji? może Kate30 jest "ciemniejsza" i u niej tego tak nie widać?

Na to wygląda .

[mar_go]

Napisane przez margop

Myszi, z tego co się orientuję na naszym rynku jest tylko jeden olej kokosowy, w małym słoiczku z taką troszkę seledynową naklejką. On troszkę pachnie kokosem ale tylko troszkę. Już sama nie pamiętam czy on jest rafinowany czy nie - wydaje mi się, że to drugie.

Ten olej w słoiczku, jest "zimnotłoczony", co oznacza, że rafinowany nie jest , bo to dwie różne metody uzyskiwania oleju.

Napisane przez Kate30

Dla fanek oliwki Hipp - w serii jest również szampon bez SLS-ów.

Kupiłam razem z oliwką, jest super i dobrze zmywa olej kokosowy z włosów, żeby połączyć te dwa wątki

[201804200952]

Ja też mogę połączyć

Wczoraj odbyło się u mnie premierowe użycie oliwki Hipp na lico oraz oleju kokosowego na włosy. Jedno z nich zakończyło się "tragicznie" ...

Rozpuściłam olej kokosowy, dodałam rycynowego, posiedziałam z tym godzinkę i do dziś nie mogę domyć głowy .
Przed snem myłam włosy chyba 3 razy (zwykle robię to raz!), dziś rano miałam pozlepiane i natłuszczone (a do tego jakieś takie wysuszone miejscami) włosy.
Umyłam po raz kolejny i zobaczę czy to ostatni raz dziś...
Tragedia. Nie wiem czemu

Natomiast oliwka Hipp - rewelacja!
Fajnie nawilżyła buzię, zero dyskomfortu mimo raczej tłustej cery.

[joasiak1]

Napisane przez Myszi

Ja też mogę połączyć

Wczoraj odbyło się u mnie premierowe użycie oliwki Hipp na lico oraz oleju kokosowego na włosy. Jedno z nich zakończyło się "tragicznie" ...

Rozpuściłam olej kokosowy, dodałam rycynowego, posiedziałam z tym godzinkę i do dziś nie mogę domyć głowy .
Przed snem myłam włosy chyba 3 razy (zwykle robię to raz!), dziś rano miałam pozlepiane i natłuszczone (a do tego jakieś takie wysuszone miejscami) włosy.
Umyłam po raz kolejny i zobaczę czy to ostatni raz dziś...
Tragedia. Nie wiem czemu

Natomiast oliwka Hipp - rewelacja!
Fajnie nawilżyła buzię, zero dyskomfortu mimo raczej tłustej cery.

Ooo, a taką miałam ochotę na ten olej kokosowy w roli odżywki do włosów...

A może gdybyś spróbowała ukręcić z niego prawdziwą odżywkę wg przepisu z Mazideł, to nie byłoby tego efektu...?
Ja chyba spróbuję, jak tylko dorwę go w swoje łapy

[Smok]

Moje włosy by tego nie przeżyły. W tym roku obkleiłam je tak skutecznie pianką Sunsilk, że zeszła dopiero po tygodniu, mycie 2 x dziennie. Szkoda, że poznikały ze sklepów szampony oczyszczające, np. Clairol, Pollena.

Ja jednak wolę kupne, króluje Regenium Loreala.

[201804200952]

Napisane przez joasiak1

Ooo, a taką miałam ochotę na ten olej kokosowy w roli odżywki do włosów...

A może gdybyś spróbowała ukręcić z niego prawdziwą odżywkę wg przepisu z Mazideł, to nie byłoby tego efektu...?
Ja chyba spróbuję, jak tylko dorwę go w swoje łapy

Joasiak1

Może to ja mam jakieś lewe ręce, bo wiem, że wielu osobom tego typu mikstura odpowiada. Sama strasznie się napaliłam a tu Hmm...
Może za długo trzymałam? Chociaż nie wiem czy to ma znacznie.

Niestety do przepisów z mazideł składników brak . Mam tylko lecytynę HLB7, ale tam napisane, że mikserem trzeba z olejem wymieszać, więc nie wiem czy miałoby to jakiś sens, bo miksera również brak.

Napisane przez Smok

Ja jednak wolę kupne, króluje Regenium Loreala.

Smoku, a który to Regenium sobie chwalisz?
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...p?produkt=2215
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...p?produkt=1153

[mar_go]

Napisane przez Myszi

Joasiak1

Może to ja mam jakieś lewe ręce, bo wiem, że wielu osobom tego typu mikstura odpowiada. Sama strasznie się napaliłam a tu Hmm...
Może za długo trzymałam? Chociaż nie wiem czy to ma znacznie.

Kurcze, dziwne że to się tak na różnych włosach róznie zmywa. Ja sobie właśnie robiłam taką mieszankę z kokosowego, rycynowego i wit. E. Siedziałam z tym ze 3 godziny. Umyłam głowę dwa razy właśnie tym szamponem Hippa i zmyło się świetnie, odżywki już nakładać nie musiałam, a włosy były miłe i super błyszczące. A dodam, ze mam bardzo cieniutkie, własnie takie dziecinne włoski i generalnie odżywki je obciążają.
Może myłaś właśnie włosy szamponem z dodatkiem silikonów lub dla suchych włosów?? Te szampony specjalnie nie zmywają całego sebum z włosów, żeby ich nie przesuszać. Spróbuj umyć je dziecinnym lub jak najprostszym szamponem. Ewentualnie przeciwłupieżowym... One mają podobe działanie, jak te szampony oczyszczające...

[201804200952]

Mar_go

Umyłam Babydream Rossmanna x 2, a potem Dermeną raz.
Dziś rano znów Babydream i na szczęście wystarczyło.
Ale włosy mam teraz strasznie sianowate i wysuszone.

Nie wiem czemu tak się dzieje, po zwykłych odżywkach mam zawsze ładne, sprężyste loki, a tu taka lipa wyszła.
Dałabym mu jeszcze szansę, ale coś muszę zmienić w "recepturze", tylko nie wiem co .

[mar_go]

Napisane przez Myszi

Dałabym mu jeszcze szansę, ale coś muszę zmienić w "recepturze", tylko nie wiem co .

Obstawiam, że to prędzej olej rycynowy jest taki "obklejający" niż kokosowy, rycyna dobrze sięw miare zmywa, gdy robimy z niej maseczkę z jajkiem i cytryną (taki majonez), bo lecytyna w jajku działa jak emulgator. Ale wiem że niektórym nawet taka forma sprawia trudności w myciu.
Jak się nie boisz i nie zniechęciłaś, to może spróbuj sam olej kokosowy. No i lepiej zmywać to jednak cieplejszą niż zwykle wodą.

A włosom się nie dziwię, że po Babydreamie i Dermenie są takie biedne, musiały je wyjałowić doszczętnie Choć z czasów używania Demeny (to chyba był Twój wątek o wypadaniu włosów, dzięki za niego ) pamiętam, ze właściwości myjących to ona dobrych nie miała

[201804200952]

Napisane przez mar_go

Obstawiam, że to prędzej olej rycynowy jest taki "obklejający" niż kokosowy, rycyna dobrze sięw miare zmywa, gdy robimy z niej maseczkę z jajkiem i cytryną (taki majonez), bo lecytyna w jajku działa jak emulgator. Ale wiem że niektórym nawet taka forma sprawia trudności w myciu.
Jak się nie boisz i nie zniechęciłaś, to może spróbuj sam olej kokosowy. No i lepiej zmywać to jednak cieplejszą niż zwykle wodą.

A włosom się nie dziwię, że po Babydreamie i Dermenie są takie biedne, musiały je wyjałowić doszczętnie Choć z czasów używania Demeny (to chyba był Twój wątek o wypadaniu włosów, dzięki za niego ) pamiętam, ze właściwości myjących to ona dobrych nie miała

A wiesz, że jak kiedyś robiłam sobie maseczkę z cytryny, żółtka i oczywiście olejku rycynowego to miałam tak samo... Hmmm... Może to ten "czort" tak na mnie działa
Następnym razem już go nie dodam (i tak mi się skończył )

A co do Dermeny (piatka.gif - za wątek) to niestety wysusza, ale poradziła sobie nieco z moim łupieżem, więc nie chcę z niej rezygnować, bo włosy znów lecą. Dlatego myślałam, że olej kokosowy jakoś sobie z tym poradzi. Następnym razem dam go solo i zobaczymy.

Dziękuję za rady i odzew

I przepraszam za zdominowanie wątku...

[Smok]

Ja chwalę tę odżywkę:
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...p?produkt=1153

Nie ma silikonów i nie obciąża mi włosów.

[Erato]

Stwierdziłam, że co jak co, ale oleje sa jedynym rodzajem substancji (no może poza wodą termalną ), który nie szczypie nałożony na moją wyzorakowaną gębę Szczypie filtr, szczypie Epitheliale, szczypie Cicalfate i HOL oraz Hydraphase. A olej nic a nic Ale, żeby nie było tak pięknie, nałożony sam nie nawilża i nie łagodzi uczucia ściągnięcia. Musi chyba jednak być wzbogacony jakimś nawilżaczem typu NMF czy cóś. Wczoraj wysmarowałam sie na noc obficie maceratem brzozowym, przed samym położeniem się spać odcisnęłam chusteczką, bo jednak w moją skórę sie to wchłonąć nie chce. Odczucia takie same, jak miałam kiedyś po olejku Hauschki - niby tłuste, a "pod spodem" mam uczucie suchości. Oj, trzeba jakiś serumik zrobić, ajuż myślałam, że będzie tak łatwo

[uskow]

Erato! Jesteś mistrzem riposty Nie potrafiłam tego nazwać, ale dokładnie teraz mam tak samo! Oleje mnie nie nawilżają (tylko hipp jednynie jest ok) tylko pozostawiają tłustą warstwę a skóra nadal ściągnięta! Robiłam juz kombinację z NMF i niestety piecze. Tylko ja po effaclarze i acnefanie wypieczona jestem

[Contax]

Dziewczyny

serum z oleju + NMF + kwas hialuronowy powinno byc OK.

[Erato]

No właśnie Contax, liczę na ten NMF - bo nawet zmieszanie z HA nie daje zadowalających efektów uskow, wydaje mi się, że skóra podsuszona kwasami czy retinoidami ma specyficzne potrzeby. W każdym razie sam olej nie wystarcza.

[anciaahk]

Mam podobne odczucia co do olejków jak Erato. Tłusto, ale bez nawilżenia. Szkoda tylko, że HA nie pomaga, bo tu liczyłam na dobre działanie i wchłanianie. Spróbuję wykorzystać metodę podaną przez Contax, ale to wymaga kolejnego zamówienia z mazideł.

[Nikita-v]

a oleje nakładacie na suchą czy na wilgotną twarz? bo u mnie podobnie... olej z HA niby nawilża... ale po godzinie wychodzi że tylko natłuscił z wierzchu a pod spodem skóra przesuszona nadal

[Smok]

Ja kładę zawsze na suchą skórę.

[Madziorka]

Napisane przez Nikita-v

a oleje nakładacie na suchą czy na wilgotną twarz? bo u mnie podobnie... olej z HA niby nawilża... ale po godzinie wychodzi że tylko natłuscił z wierzchu a pod spodem skóra przesuszona nadal

Ja kłade na suchą skórę po przetarciu twarzy tonikiem z kwasem l-mlekowym i rano buziak jest fajnie nawilżony.

[Smok]

Ja kładę na suchą po toniku z octem, mam wrażenie, że na mokra skórę mniej nawilżają.

[AsikS]

Podobnie jak Smok.
Nie narzekam - wręcz przeciwnie. Skóra nawilżona i mięciutka.

[justyce]

Ja tak samo - daję na suchą cerę, z reguły dwie godzinki po zastosowaniu toniku z BHA. Z nawilżeniem nie ma problemu, a wchłania się ekspresowo.

[evitka21]

ja co prawda nie mam wykwaszonej buzi,ale przesuszoną ogólnie i bardzo dobrze sprawdza mi sie zarówno samo mazidłowy olej jak i w połączeniu z kw.HA. (mniam...)
Natomiast słynna oliwka hippa,ani solo ani w połącznieu z HA-tu mam takie wrażenie o jakim piszecie-tłuszcz mi spływa,a pod spodem susza.
Ja własnie dlatego nie lubie dziecinnych oliwek w ogóle,nawet na ciało ,bo zawsze miałam wrażenie że mi bardziej wyszuszają niz nawilżają. Na hippa skusiłam sie ze wzgledu na inny niz przeciętnej oliwki skład.
I u mnie dalej klapa.....i do tego zapach mnie denerwuje....

zostają mi olejki mazidłowe,a na ciało balsamiki

[marianna]

Jejku - tyle postów przez weekend

a propos nawiżania sie samymi olejkami - to miałam to samo co erato z wierzchu tłusto pod spodem sucho
HA - mnie nie zachwycił - hydromanil zrobił duzo korzystniejsze wrażenie

jesli chodzi o zmywanie olejowych odzywek z głowy - podstawowa zasada: najpierw nakłada się sam szampon bez udziału wody...
wmasowuje sie szampon, który powinien zemulgować tłuszcz i dopiero jak to wszystko się ze sobą połaczy zmywamy wodą...

jesli od razu użyjecie w tej mieszance wody to...bedzie się działao tak jak pisałyście...myję, myję i nic się nie zmywa (efekt odwrotny od zamierzonego)

[agabil1]

Napisane przez justyce

Ja tak samo - daję na suchą cerę, z reguły dwie godzinki po zastosowaniu toniku z BHA. Z nawilżeniem nie ma problemu, a wchłania się ekspresowo.

póki co stosuję sam olejek HIPP i rano mam gładką, elastyczną i miękką skórę.

[AsikS]

W mazidłach pojawił się nowy produkt w postaci hydrolatu cytrynowego:
http://mazidla.com/index.php?page=sh...mart&Itemid=27

[Kaisandra]

witam biochemię czytuje od dawna i wkońcu postanowiłam się ''ujawnć'';d

komponuję swoje pierwsze zamówienie w mazidłach i troche się tego nazbierało hehe w związku z tym mam małe pytanko:
Mam w domu BIOGAL, czy moge go stosować na twarz ...czy lepiej kupć OLEJ Z OGÓRECZNIKA LEKARSKIEGO ?
Pozdrawiam

[anciaahk]

Napisane przez Smok

Ja kładę na suchą po toniku z octem, mam wrażenie, że na mokra skórę mniej nawilżają.

U mnie czy na mokrą czy na suchą to takiego nawilżenia jak np. po sklepowym kremie nie było. Może to wynika z tego, że wcześniej smaruję się hydrolatem, a nie jakimś tonikiem? Ale na mokro nie ma tej tłustej warstwy. Ogólnie po tych olejkach mnie teraz wypryszczyło, ale myślę, że to może mieć związek z uczulającym hydrolatem rumianowym, który odstawiłam.
Mam zakupiony ocet jabłkowy i zrobię z niego tonik, ale dopiero za kilka dni. Może po takim 'innym' toniku będzie się wchłaniać lepiej ?

[lolitka123]

ah ale kusicie tymi olejami i hydrolatami ..
Ja sama mialam kydrolat rozany ale szczerze mowiac nie zachwycil mnie i go oddalam na wymiance. Ale teraz kuszą mnie olejki bo przy planowanej kuracji ZOraciem moga sie przydac
I mam pytanie do ekspertek - czy olejki eteryczne sluza do czegos innego oprocz nadawania zapachu? chodzi mi o to czy maja jakis dobry wplyw na cere? I do czego mozna uzyc olejek waniliowow-cytrynowy?

[Smok]

Napisane przez lolitka123

ah ale kusicie tymi olejami i hydrolatami ..
Ja sama mialam kydrolat rozany ale szczerze mowiac nie zachwycil mnie i go oddalam na wymiance. Ale teraz kuszą mnie olejki bo przy planowanej kuracji ZOraciem moga sie przydac
I mam pytanie do ekspertek - czy olejki eteryczne sluza do czegos innego oprocz nadawania zapachu? chodzi mi o to czy maja jakis dobry wplyw na cere? I do czego mozna uzyc olejek waniliowow-cytrynowy?

Nie wiem, czy na wyzoracowaną buzię nadają sie olejki eteryczne, bo mogą podrażniać, to silne substancje. O olejkach eterycznych Erato założyła osobny watek. Olejki eteryczne to nie pachnące gadżety, mają dorby wpływ na cerę, ale rzeba wiedziec, jakie olejki sa na jakie dolegliwości i jak mieszać owe olejki. W obu watkach, tym też, podałam kilka przepisow. Olejek waniliowo-cytrynowy brzmi podejrzanie, chyba nadaje się tylko do kominka, bo jest sztuczny. A jakiej firmy? Owszem, można kupić sam olejek cytrynowy, dość tani, ja go lubię, nadaje się do tłustej cery, waniliowy też można kupić, ale bardzo trudno i jest drogi. Jesli nie jest napisane, że to naturalny olejek eteryczny i nie ma nazw łacińskich, to do masazu się nie nadaje.