Koszty życia w UK - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-11-23, 16:41   #61
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Koszty życia w UK

Cytat:
Napisane przez 1stLaDy Pokaż wiadomość
bardzo dobra kolezanka mojej cioci pracuje na lotnisku w warszawie - jest jakas tam przelozona, kiedys nawet za darmo wsadzila mnie do biznes klasy jak lecialam do tej cioci do paryza
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ight+attendant


Znalazlam dla Ciebie watek w ktorym rozmawiamy wlasnie z ta wizazanka z UK o zawodzie flight attendant-jest tam wszystko-z tego co pisze to nie trzeba koniecznie miec kursow tylko doswiadczenie w CS(ale tez nie koniecznie).Poczytaj

Edytowane przez CzarnyElf
Czas edycji: 2008-11-23 o 16:52
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-23, 21:01   #62
Daenerys
Wtajemniczenie
 
Avatar Daenerys
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kiedys Wlkp teraz Eng
Wiadomości: 2 898
Dot.: Koszty życia w UK

1stLaDy a jaki to uniwersytet, gdzie planujesz studiowac i gdzie on jest?
Bo chyba najwazniejsze jest to zeby mieszkac w miare blisko uni.
__________________




Daenerys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-23, 21:03   #63
1stLaDy
Wtajemniczenie
 
Avatar 1stLaDy
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 305
Dot.: Koszty życia w UK

UCL Londyn

CzarnyElfie - dziękuję!
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55

171cm
1stLaDy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-23, 22:10   #64
nask
Zadomowienie
 
Avatar nask
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 599
Dot.: Koszty życia w UK

Wlansie tak sobie pomyslalam - a czemu nie pojdziesz do akademika? Placi sie okolo £100 tygodniowo, wszystko wliczone (czesto internet tez) i masz blisko do uniwersytetu. Pierwszoroczni zawsze maja pierwszenstwo w przydzielaniu miejsc.

nask jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 08:24   #65
1stLaDy
Wtajemniczenie
 
Avatar 1stLaDy
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 305
Dot.: Koszty życia w UK

jakos tak z ta kolezanka sie umowilysmy, ze razem wynajmiemy...mysle ze roznica wyniesie najwyzej 70 funtow na osobe, a spokoj i komfort wiekszy...cisza do nauki, moge chodzic w mieszkaniu w dresie, nikt sie na mnie nie patrzy, moge zaprosic rodzine itd
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55

171cm
1stLaDy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 09:21   #66
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 631
GG do santos
Dot.: Koszty życia w UK

Cytat:
Napisane przez nask Pokaż wiadomość
Wlansie tak sobie pomyslalam - a czemu nie pojdziesz do akademika? Placi sie okolo £100 tygodniowo, wszystko wliczone (czesto internet tez) i masz blisko do uniwersytetu. Pierwszoroczni zawsze maja pierwszenstwo w przydzielaniu miejsc.


Jesli faktycznie placi sie 100 tygodniowo to TANIOCHA i ja bym nie wybrzydzala, ostatecznie wolalabym wydac te kase na rozrywke niz placic wiecej, bo 70 funtow tygodniowo wiecej to duzo.
Sama meszkalam na 1szym roku w akademiku, ale moj uni jest popieprzony i akademik wychodzi drozej niz mieszkanie na miescie. Ale wtedy nie mialam wyjscia
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 09:37   #67
nask
Zadomowienie
 
Avatar nask
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 599
Dot.: Koszty życia w UK

Cytat:
Napisane przez 1stLaDy Pokaż wiadomość
jakos tak z ta kolezanka sie umowilysmy, ze razem wynajmiemy...mysle ze roznica wyniesie najwyzej 70 funtow na osobe, a spokoj i komfort wiekszy...cisza do nauki, moge chodzic w mieszkaniu w dresie, nikt sie na mnie nie patrzy, moge zaprosic rodzine itd

Ja ogladalam niektore akademiki (np. Queen Mary) i sa salicznie urzadzone.
A za cisze i spokoj (jesli chodzi o okolice) w Londynie to bedziesz musiala naprawde sporo zaplacic...
Za akademik zaplacisz srednio GBP430 za miesiac, za mieszkanie GBP500-600 i jeszcze dojazdy.

Zeby nie bylo, ze Cie zniechecam czy namawiam do czegos, ale zycie w Londynie jest dosc drogie.

Jako studentka mozesz przepracowac max. 15 godzin tygodniowo co przy minimalnej stawce (jesli masz ponizej 21 roku zycia to £4.77) GBP71.55 co miesiecznie daje Ci GBP310.05 (nie placisz podatku, bo zarabiasz za malo).
Jesli zalapiesz sie na standardowy NMW czyli GBP5.73 to dostaniesz GBP372.45 miesiecznie....

Pozdrawiam

Edytowane przez nask
Czas edycji: 2008-11-24 o 09:39
nask jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-11-24, 09:45   #68
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 631
GG do santos
Dot.: Koszty życia w UK

Cytat:
Napisane przez nask Pokaż wiadomość
Ja ogladalam niektore akademiki (np. Queen Mary) i sa salicznie urzadzone.
A za cisze i spokoj (jesli chodzi o okolice) w Londynie to bedziesz musiala naprawde sporo zaplacic...
Za akademik zaplacisz srednio GBP430 za miesiac, za mieszkanie GBP500-600 i jeszcze dojazdy.

Zeby nie bylo, ze Cie zniechecam czy namawiam do czegos, ale zycie w Londynie jest dosc drogie.

Jako studentka mozesz przepracowac max. 15 godzin tygodniowo co przy minimalnej stawce (jesli masz ponizej 21 roku zycia to £4.77) GBP71.55 co miesiecznie daje Ci GBP310.05 (nie placisz podatku, bo zarabiasz za malo).
Jesli zalapiesz sie na standardowy NMW czyli GBP5.73 to dostaniesz GBP372.45 miesiecznie....

Pozdrawiam
Czemu nie moze pracowac wiecej niz 15h tygodniowo?
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 10:00   #69
nask
Zadomowienie
 
Avatar nask
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 599
Dot.: Koszty życia w UK

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Czemu nie moze pracowac wiecej niz 15h tygodniowo?
Z tego co pamietam:
As a rule, 15 hours work per week is regarded as the maximum advisable hours to be worked by full-time students. However, some students on courses with less demanding timetables may be able to work longer hours.

Nie bede za to reczyc, ale pamietam ze mielismy kiedys podobna sytuacje w pracy i trzeba bylo pilnowac, zeby studenci nie przekraczali 15 godzin tygodniowo.

Tu jest troche informacji na ten temat:
http://students.shu.ac.uk/services/c..._studying.html

nask jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 10:17   #70
1stLaDy
Wtajemniczenie
 
Avatar 1stLaDy
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 305
Dot.: Koszty życia w UK

wlasnie advisable....nie wyobrazam sobie miec 16 godz zajec i 15godz pracy co daje 31godz czegokolwiek tygodniowo, a teraz mam ok 40 samej szkoly...

te 70 funtow dodatkowo to bylo miesiecznie

mieszkania nie sa az tak drogie z tego co widze w ogloszeniach, szczegolnie jak dzielic to na pol
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55

171cm
1stLaDy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 10:19   #71
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 631
GG do santos
Dot.: Koszty życia w UK

Cytat:
Napisane przez nask Pokaż wiadomość
Z tego co pamietam:
As a rule, 15 hours work per week is regarded as the maximum advisable hours to be worked by full-time students. However, some students on courses with less demanding timetables may be able to work longer hours.

Nie bede za to reczyc, ale pamietam ze mielismy kiedys podobna sytuacje w pracy i trzeba bylo pilnowac, zeby studenci nie przekraczali 15 godzin tygodniowo.

Tu jest troche informacji na ten temat:
http://students.shu.ac.uk/services/c..._studying.html

Zazwyczaj jest tak, ze uni "doradza" zeby nie pracowac wiecej niz 15h (u nas 20h), bo bedzie ci za ciezko.
Natomiast nie sprawdza ani nie przymusza. Jak dlugo pelzniesz przez studia tak dlugo uni ma w nosie czy pracujesz 10 czy 100h tygodniowo.
Tylko ludzie "overseas", ktorzy sa na studenckich wizach nie moga pracowac wiecej niz 15-20 h tyg. Ale to przez regulacje wizowe. Z reszta w linku masz napisane 'reccomends'. Oczywiscie, to zalezy od kierunku i roku. Ja pracuje 8-10 h tygodniowo i jest to dla mnie bardzo duzo. Ale gdybym studiowala jakies socjologie czy inne masowe humanistyki to moglabym pracowac 30, bo niewiele tam jest roboty.
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-24, 10:48   #72
nask
Zadomowienie
 
Avatar nask
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 599
Dot.: Koszty życia w UK

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Zazwyczaj jest tak, ze uni "doradza" zeby nie pracowac wiecej niz 15h (u nas 20h), bo bedzie ci za ciezko.
Natomiast nie sprawdza ani nie przymusza. Jak dlugo pelzniesz przez studia tak dlugo uni ma w nosie czy pracujesz 10 czy 100h tygodniowo.
Tylko ludzie "overseas", ktorzy sa na studenckich wizach nie moga pracowac wiecej niz 15-20 h tyg. Ale to przez regulacje wizowe. Z reszta w linku masz napisane 'reccomends'. Oczywiscie, to zalezy od kierunku i roku. Ja pracuje 8-10 h tygodniowo i jest to dla mnie bardzo duzo. Ale gdybym studiowala jakies socjologie czy inne masowe humanistyki to moglabym pracowac 30, bo niewiele tam jest roboty.
No to wlasnie chyba o te overseas mi chodzilo
Nie wiem jak z ekonomia, bo to dosc wymagajacy kierunek i mimo, ze godzin jest 16 to moze byc sporo prac samodzielnych.
Ja pracuje 37.5 godzin tygodniowo ale robie studia w systemie flexi (mimo ze full time) i daje rade wiec jak sie chce to mozna
nask jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 14:33   #73
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 631
GG do santos
Dot.: Koszty życia w UK

Cytat:
Napisane przez nask Pokaż wiadomość
No to wlasnie chyba o te overseas mi chodzilo
Nie wiem jak z ekonomia, bo to dosc wymagajacy kierunek i mimo, ze godzin jest 16 to moze byc sporo prac samodzielnych.
Ja pracuje 37.5 godzin tygodniowo ale robie studia w systemie flexi (mimo ze full time) i daje rade wiec jak sie chce to mozna
Ze godzin malo to normalne dla brytyjksich uniwerkow (poza Oxfordem), ale pracy moze byc duzoooooo.
Z drugiej strony ekonomia nie jest wcale specjalnie wymagajacym kierunkiem, przynajmniej na 1szym roku. Moj TZ studiuje Economics and Chinese przy czym Ekonomia u nas jest (podobno) najtrudniesza ze wszystkich uni na wyspach i generalnie to jak sobie porownam swoj za****dol na 2gim roku do jego lajtu to az mnie sciska (a dodam, ze on robi jakis nadprogramowy kurs tez)
Wszystkie kierunki masowe (czyt kilkaset osob na roku) sa lzejsze bo zawsze mozna opuszczac zajecia i doczytac z ksiazki. Takze mysle, ze przynajmniej 20h tygodniowo bedzie mogla spokojnie popracowac.
Natomiast problem jest tego typu, ze praca meczy (to odkrylam Ameryke ) I moze byc tak, ze po 20 h mozg sie wylaczy i z nauki nici.
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 14:46   #74
nask
Zadomowienie
 
Avatar nask
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 599
Dot.: Koszty życia w UK

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Ze godzin malo to normalne dla brytyjksich uniwerkow (poza Oxfordem), ale pracy moze byc duzoooooo.
Z drugiej strony ekonomia nie jest wcale specjalnie wymagajacym kierunkiem, przynajmniej na 1szym roku. Moj TZ studiuje Economics and Chinese przy czym Ekonomia u nas jest (podobno) najtrudniesza ze wszystkich uni na wyspach i generalnie to jak sobie porownam swoj za****dol na 2gim roku do jego lajtu to az mnie sciska (a dodam, ze on robi jakis nadprogramowy kurs tez)
Wszystkie kierunki masowe (czyt kilkaset osob na roku) sa lzejsze bo zawsze mozna opuszczac zajecia i doczytac z ksiazki. Takze mysle, ze przynajmniej 20h tygodniowo bedzie mogla spokojnie popracowac.
Natomiast problem jest tego typu, ze praca meczy (to odkrylam Ameryke ) I moze byc tak, ze po 20 h mozg sie wylaczy i z nauki nici.
Zgodze sie, ze malo tutaj maja zajec godzinowo
Zalezy jeszcze jak prowadzona ta ekonomia i z czego zdaje mature. Na pierwszym roku najgorsze okazac moze sie uczenie slownictwa i przystosowywanie do nauki po angielsku, ale sadze, ze z IB to zadanie bedzie troche ulatwione.
20 godzin tez mysle ze spokojnie mozna zrobic, szczegolnie ze w weekendy mozna popracowac troche dluzej.

No i najgorsze chyba to wpasc w takie zaklete kolo praca-studia-praca-studia i zero przyjemnosci z bycia studentem - a to w koncu dosc wazne
nask jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 16:36   #75
1stLaDy
Wtajemniczenie
 
Avatar 1stLaDy
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 305
Dot.: Koszty życia w UK

Cytat:
Napisane przez nask Pokaż wiadomość
Zgodze sie, ze malo tutaj maja zajec godzinowo
Zalezy jeszcze jak prowadzona ta ekonomia i z czego zdaje mature. Na pierwszym roku najgorsze okazac moze sie uczenie slownictwa i przystosowywanie do nauki po angielsku, ale sadze, ze z IB to zadanie bedzie troche ulatwione.
20 godzin tez mysle ze spokojnie mozna zrobic, szczegolnie ze w weekendy mozna popracowac troche dluzej.

No i najgorsze chyba to wpasc w takie zaklete kolo praca-studia-praca-studia i zero przyjemnosci z bycia studentem - a to w koncu dosc wazne
z jezykiem nie ma problemu - mam wykladowy angielski a wlasnie z polskiego jestem osiol bo wogole nie znam nazewnictwa - no bo skad (??)

w tym zamknietym kole jestem...tylko w weekendy czasem sobie odbijam, ale rano grzecznie do nauki
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55

171cm
1stLaDy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 19:35   #76
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 631
GG do santos
Dot.: Koszty życia w UK

Ja nie miaam wykladowego angl w szkole, a z jezykiem nie mialam zadnego problemu po przyjezdzie.
Co do blednego kola... coz. Ja na pierwszych 2 latach mialam bide i tak wlasnie funkcjonowalam. Wesolo nie bylo, ale warto Trzeba umiec sie cieszyc z rzeczy malych ;-)
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-25, 06:08   #77
1stLaDy
Wtajemniczenie
 
Avatar 1stLaDy
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 305
Dot.: Koszty życia w UK

damy rade ! jak to mawia moja nauczycielka - nie mamy marudzic ze nie mamy czasu bo nikt nam nie zabrania robic do 4 nad ranem wiec czas mamy
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55

171cm
1stLaDy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-27, 09:06   #78
gusia260
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 37
Dot.: Koszty życia w UK

Dziewczyny jak możecie zajrzyjcie na bloog mojej małej im więcej wizyt będzie to może nagrode wygramy
/ciach/
Dzięki
__________________
Obejrzyj blog Laury http://laurka.dzieciak.co.uk/

Edytowane przez rambo
Czas edycji: 2008-11-27 o 14:02
gusia260 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-27, 09:13   #79
nask
Zadomowienie
 
Avatar nask
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 599
Dot.: Koszty życia w UK

Cytat:
Napisane przez gusia260 Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak możecie zajrzyjcie na bloog mojej małej im więcej wizyt będzie to może nagrode wygramy
/ciach/
Dzięki
Reklama nie jest dozwolona

Edytowane przez rambo
Czas edycji: 2008-11-27 o 14:02
nask jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-27, 09:16   #80
gusia260
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 37
Dot.: Koszty życia w UK

To prośba nie reklama
__________________
Obejrzyj blog Laury http://laurka.dzieciak.co.uk/
gusia260 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-27, 09:26   #81
nask
Zadomowienie
 
Avatar nask
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 599
Dot.: Koszty życia w UK

Cytat:
Napisane przez gusia260 Pokaż wiadomość
To prośba nie reklama

Tak ale wklejasz tutaj linka dla wlasnych korzysci materialnych - zeby wygrac jakis konkurs.

nask jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-27, 09:32   #82
gusia260
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 37
Dot.: Koszty życia w UK

Dostałam już ostrzeżenie
__________________
Obejrzyj blog Laury http://laurka.dzieciak.co.uk/
gusia260 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-22, 11:49   #83
Sznapi
Raczkowanie
 
Avatar Sznapi
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Derby- UK
Wiadomości: 65
Dot.: Koszty życia w UK

Witam wszytskich
Mam pytanie bardzo wazne otoz dostalam swoj pierwszy rachunek za gas z british gas wg mnie za duzo policzyli. Na rachunku mam ze zuzylam 236 metric units i po przeliczeniu na kWh wyszlo im ze zuzylam 7503.92kWh. Oto ich formula: 236x39.5521x1.0226400/3.6=7503.92 (powinno byc 2651.56) na koncu rachunku napisali (tego wlasnie nie moge zrozumiec i prosze o wytlumaczenie mi) If your meter is imperial, we multiply your units by 2.83 to convert metric. The above conversion is based on your first meter read.
Tzn nie wiem o co chodzi z tym pomnozeniem tego wszystkiego przez te nieszczesne 2.83. Wychodzi na to ze za ogrzewanie 1 pokojowego mieszkania z kuchnia i lazienka wydaje 100 miesiecznie. Nie mam pojecia co i jak, czy nastepny rachunek bedzie mniejszy czy moze wiecznie beda mi mnozyc przez 2.83. Jezeli cos pomieszalam toz gory przepraszam i bardzo prosze aby ktos mi choc troszke wytlumaczyl. Bede bardzo wdzieczna. Buziaki dla wszystkich
__________________
15 luty 2009 Krystianek
"Każdego dnia kocham Cię bardziej...
Dziś - jeszcze więcej niż wczoraj,
A i tak mniej niż jutro..."
Sznapi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 16:09   #84
travis
Zakorzenienie
 
Avatar travis
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: London
Wiadomości: 5 874
GG do travis
Dot.: Koszty życia w UK

Cytat:
Napisane przez Sznapi Pokaż wiadomość
Witam wszytskich
Mam pytanie bardzo wazne otoz dostalam swoj pierwszy rachunek za gas z british gas wg mnie za duzo policzyli. Na rachunku mam ze zuzylam 236 metric units i po przeliczeniu na kWh wyszlo im ze zuzylam 7503.92kWh. Oto ich formula: 236x39.5521x1.0226400/3.6=7503.92 (powinno byc 2651.56) na koncu rachunku napisali (tego wlasnie nie moge zrozumiec i prosze o wytlumaczenie mi) If your meter is imperial, we multiply your units by 2.83 to convert metric. The above conversion is based on your first meter read.
Tzn nie wiem o co chodzi z tym pomnozeniem tego wszystkiego przez te nieszczesne 2.83. Wychodzi na to ze za ogrzewanie 1 pokojowego mieszkania z kuchnia i lazienka wydaje 100 miesiecznie. Nie mam pojecia co i jak, czy nastepny rachunek bedzie mniejszy czy moze wiecznie beda mi mnozyc przez 2.83. Jezeli cos pomieszalam toz gory przepraszam i bardzo prosze aby ktos mi choc troszke wytlumaczyl. Bede bardzo wdzieczna. Buziaki dla wszystkich


kochana o co z tym przeliczaniem chodzi to nie wiem ale jeli to rachunek za miesiace zimowe to 100 jest w normie jesli ogrzewalas mieszkanie. my w zeszylym roku mielismy wieksze mieszkanie bo kuchnia lazienka i 2 pokoje i za 3 miesiace zimowe dostalismy jakos prawie 500 funtow, czyli ponad 150 za miesiac a grzalismy naprawde tylko tyle ile bylo trzeba tzn kiedy bylismy w domu
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
travis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 16:27   #85
alinarda
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Czarnadziura
Wiadomości: 96
Dot.: Koszty życia w UK

Cytat:
Napisane przez travis Pokaż wiadomość
kochana o co z tym przeliczaniem chodzi to nie wiem ale jeli to rachunek za miesiace zimowe to 100 jest w normie jesli ogrzewalas mieszkanie. my w zeszylym roku mielismy wieksze mieszkanie bo kuchnia lazienka i 2 pokoje i za 3 miesiace zimowe dostalismy jakos prawie 500 funtow, czyli ponad 150 za miesiac a grzalismy naprawde tylko tyle ile bylo trzeba tzn kiedy bylismy w domu

Ja mam rowniez podobnej wielkosci mieszkanie i kazdego miesiaca place niecale 30 funtow (Atlantic), a wlasnie dostalam rozliczenie za ostatnie pol roku i mam ponad 100 funtow nadplaty. Dodam, ze ogrzewanie jest wlaczone non-stop, z wyjatkiem kilku godzin nocnych. Kto jest Twoim dostawca gazu, ze placisz takie ogromne pieniadze??
__________________
Just a perfect day...
alinarda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 16:36   #86
alinarda
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Czarnadziura
Wiadomości: 96
Dot.: Koszty życia w UK

Cytat:
Napisane przez Sznapi Pokaż wiadomość
Witam wszytskich
Mam pytanie bardzo wazne otoz dostalam swoj pierwszy rachunek za gas z british gas wg mnie za duzo policzyli. Na rachunku mam ze zuzylam 236 metric units i po przeliczeniu na kWh wyszlo im ze zuzylam 7503.92kWh. Oto ich formula: 236x39.5521x1.0226400/3.6=7503.92 (powinno byc 2651.56) na koncu rachunku napisali (tego wlasnie nie moge zrozumiec i prosze o wytlumaczenie mi) If your meter is imperial, we multiply your units by 2.83 to convert metric. The above conversion is based on your first meter read.
Tzn nie wiem o co chodzi z tym pomnozeniem tego wszystkiego przez te nieszczesne 2.83. Wychodzi na to ze za ogrzewanie 1 pokojowego mieszkania z kuchnia i lazienka wydaje 100 miesiecznie. Nie mam pojecia co i jak, czy nastepny rachunek bedzie mniejszy czy moze wiecznie beda mi mnozyc przez 2.83. Jezeli cos pomieszalam toz gory przepraszam i bardzo prosze aby ktos mi choc troszke wytlumaczyl. Bede bardzo wdzieczna. Buziaki dla wszystkich
Wspolczuje. Ile mi British gas napsulo krwi, to szkoda slow. Tylko, czy przypadkiem nie jest to rachunek za prad skoro jest w kWh...?
Czy po wprowadzeniu sie do tego mieszkania spisalas stan licznikow i zglosilas do nich? Za jaki okres jest to rachunek?
BG ma straszny balagan. Nie do uwierzenia, ze ta firma jeszcze dziala. Po wyjasnieniu calej sytuacji, radzilabym zmienic dostawce gazu i pradu.
__________________
Just a perfect day...
alinarda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-24, 15:25   #87
Sznapi
Raczkowanie
 
Avatar Sznapi
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Derby- UK
Wiadomości: 65
Dot.: Koszty życia w UK

Cytat:
Napisane przez alinarda Pokaż wiadomość
Wspolczuje. Ile mi British gas napsulo krwi, to szkoda slow. Tylko, czy przypadkiem nie jest to rachunek za prad skoro jest w kWh...?
Czy po wprowadzeniu sie do tego mieszkania spisalas stan licznikow i zglosilas do nich? Za jaki okres jest to rachunek?
BG ma straszny balagan. Nie do uwierzenia, ze ta firma jeszcze dziala. Po wyjasnieniu calej sytuacji, radzilabym zmienic dostawce gazu i pradu.
Prad mam w Eon. Spisalam stan licznikow i wszystko sie zgadza. Rachunek mam od 18 listopada do 20 stycznia. Ceny sa straszne, spodziewalam sie ze maksymalnie zaplace 60-70 za m-c, bo ogrzewanie nie mialam wlaczone non stop, max 12h na dzien. Bede dzwonic i wyjasniac, zobaczymy pozniej co z tego wyniknie. Dziekuje wszystkim za odp.
__________________
15 luty 2009 Krystianek
"Każdego dnia kocham Cię bardziej...
Dziś - jeszcze więcej niż wczoraj,
A i tak mniej niż jutro..."
Sznapi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 13:43   #88
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Koszty życia w UK

ja wam powiem lepszy numer - u nas nawet edf energy nie spisalo sobie stamu licznika pod koniec okresu rozliczeniowego, tylko zrobilo oszacowanie. i tym sposobem chcieli za gaz zamiast 125 f \ za 4 miesiace) 350... rece opadaja

moja dyskujsja z pania wygladala tak
-dlaczego musze zaplacic rachunek skoro wy nie wiecie jakiej naprawde jest wysokosci?
- zaplacic trzeba bo rachunek zostal wyslany...

teraz bedzie to samo z pradem... matko trzymej mnie
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:50.