|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2010-04-27, 09:10 | #811 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Inch:
Sto lat, sto lat, niech żyje, żyje nam!!!!!!!!!!!! Cytat:
Dziękuje za propozycje ćwiczeń Zrozumiałam wszystko oprócz tego co to jest "dzien dobry" ?? Wykroki i przysiady uwielbiam, kiedyś je robiłam ze sztangą/sztangielkami, teraz nawet normalnych nie daje rady ale pokombinuje, bo głównie z dolnymi partiami mam problem (mam niestety budowe gruszki). Ostatnio nawet troche biegam Suz: prześlesz mi to zdjęcie jak będziesz mieć chwilke? kalia85@o2.pl Mako nie przemęczaj się tak Wiecie coooo... zjadłam wczoraj lody tiramisu z polewą czekoladową - byli u nas rodzice mojego Pawła i zrobiłam pucharki z lodami (dla siebie bez bitej śmietany) zjazdłam, bo oni i tak uważają, że jestem szczupła i nie chciałam wysłuchiwać zrzędzenia, że się odchudzam. Ale mam taaaaaaaaakiego kaca moralnego poza tym nie były tego warte - strasznie słodkie i zamulające |
|
2010-04-27, 11:05 | #812 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Hej!
Kalijka kac Ci minie jak usłyszysz co ja spałaszowałam o północy Zrobiłam sobie ogromną bułkę pszenną! z masełkiem, tłuściutką pastą łososiową i pomidorkiem Zajadłam chyba stres i zmęczenie - mój kolega miał wypadek motocyklowy (trochę się połamał) i niestety musiałam przy tym pracować. dzis znowu dyżur a do tego zaspałam, tzn. nie chciało mi się podnosić z łóżka zdjecie prześlę jutro dobrze? miłego dnia
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
|
2010-04-27, 12:20 | #813 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 287
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Dziękuję Wam za życzenia
Ja też ostatnio, jak to mówicie, "grzeszyłam" jedzeniowo, ale widzę, że Wasze wykroki to nic w porówaniu z moimi. To nie żadna bułka pszenna ani pucharek tiramisu (przecież to takie małe porcje...) Przyszłam z jogi i cała się trzęsę, znowu był mały "basen" na sali. Kalija, dzień dobry zobacz sobie w podwiesoznych wątkach, pamiętam że Suzana to kiedyś tam wklejała (fotkę) |
2010-04-27, 13:18 | #814 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Cytat:
Cytat:
Poszukam tego dzień dobry. A tak na marginesie: nie wiedziałam, że można się tak na jodze spocić. Mam kilka płytek tego, ale zawsze wydawała mi się mega nudna |
||
2010-04-27, 15:12 | #815 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 281
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Cytat:
Podziwiam wasza wytrwalosc w dietach, jakkolwiek cwiczenia mnie bawia tak bitwa z zarciem dla mnie zawsze trudniejsza. Tylko tak a propos yogi sie wtrace - yoga ma mnostwo roznych wersji, ashtanga to yoga z przyspieszonym tempem i niezle poty wyciska, a u osob ktore nie maja problemow z nadwaga pieknie wysmukla cialo (przy regularnych cwiczeniach). Wcale nie latwa, zakwasy sa niezle, pozycje nieludzkie - ale przynosi taka satysfakcje!!! Plytki ci nie oddadza takiej atmosfery cwiczen, i dobrze jesli jestes poczatkujaca zeby przyjrzal sie temu na poczatek instruktor. Ja cwicze body combat (boks) pilates aerobic, ale yoga z nich jest najlepsza! Ok sorki rozgadalam sie wam - trzymam kciuki za efekty!!! |
|
2010-04-28, 08:28 | #816 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Dzień dobry
kalija znów sie nie zmierzyłam, bo zaspałam Chyba przeniose to na wolne soboty albo niedziele, bo w tygodniu brak mi rano czasu A w ogóle to miłego dnia dziewuszki PS. Ja też grzeszę :P
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta. Leoś 29.12.2014 |
2010-04-28, 09:46 | #817 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Cytat:
Odzywaj się częściej, napisz coś o sobie - Ty wiesz o nas sporo a my o Tobie praktycznie nic a to nie fair pozdrawiam Cytat:
Dziś mam w planach jogging. Wymiary stoją w miejscu więc musze dodać więcej aerobów i jakieś interwały. Łatwiej byłoby mi uciąć kalorie, ale nikt nie mówił, że będzie łatwo Suz jak tam treningi siostry??? Inch jak urodzinki? Masz kaca? |
||
2010-04-30, 20:29 | #818 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Chciałam się wam wyżalić, że mam zastój i wogóle a tu nikogo nie ma...
haloooooo meldować się!!! U mnie zastój jak już wspomniałam, kupiłam sobie therm line na poprawe humoru i umówiłam się do fryzjera Chcecie pączka?? Właśnie robie |
2010-05-01, 09:37 | #819 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 287
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Kalijka, jak dobrze, że jesteś! Po całym tygodniu wchodzę tutaj, żeby rozpromienić twarz, poczytać co u Was, a tu- lipa...Dziewczyny, nie ma tak, jeśli taki introwertyk jak ja zaczął się otwierać, to Wy też możecie
Ja pączka poproszę, akurat do kawy Ja ostatnio nawet dobrze się trzymam, zaczynam wracać do formy, mimo wczorajszych 5 gałek lodów i spaghetii bolgnese na obiad Dziś miałam jechać na długi wypad rowerowy, ale się rozlało, więc zostało mi pisanie wstępu do mgr,a później idę do kina. Mam zakwasy po wczorajszym. Zauważyłam ostatnio, że większość moich klientów lubi oszukiwać- przychodzi do klubu i czeka na baty, bo inaczej nie wykonuje poprawnie ćwiczeń, bo im się nie chce. Uwierzycie? Kalijka, opowiadaj co u Ciebie, niech te leniuchy się zawstydzą...Zazdroszczę Ci joggingu, u mnie obecenie o bieganiu nie ma mowy, bardzo za nim tęsknię. Mam dosyć ruchu w pracy, ewentualnie dodaję sobie ćwiczenia w domu, pilates i jogę. Co do Twojego zastoju, nie obcinaj kalorii, ja dodałabym "szybszy" trening, wplotłabym interwały albo jakieś superserie etc., daję głowę że za tydzień ruszy. Też kiedyś zażywałam Thermo, wydawało mi się że pomagał, ale to chyba było placebo To bardzo leciutki spalacz A dostałaś w końcu fotkę od OBIJAJĄCEJ SIĘ SUZANY? I jeszcze coś na koniec, z serii co to Inch potrafi. Kupiłam sobie super krem do stóp, a że ostatnio mam wysuszone usta, wczoraj na noc posmarowałam sobie nim grubo usta, tak że były prawie białe. A dziś? Inch wstaje, patrzy do lustra a tam grube płaty skóry schodzą mi z warg!!! Nie doczytałam, że to był krem silnie zluszczający, z kwasami. Niech żyje inch, lol |
2010-05-01, 11:33 | #820 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Mi też czasem aż głupio, że tak się rozpisuje a Wy wpadacie na minutke raz na kilka dni
Nie wpadłabym na to, żeby kremem do stóp smarować usta... chociaż w sumie kiedyś jak mi się skończył krem nawilżający to wysmarowałam całą buzie kremem do rak ale nie miałam takich skutków ubocznych... U nas też pogoda się popsuła a też chcieliśmy zrobić wycieczkę rowerową. No i nici z wypadu w góry, bo mamy psa chorego i nie ma go z kim zostawić... Przed chwilką sprawdziłam poczte i dostałam to zdjęcie od Suz jejku jakie Ty masz nogi i ręce a jaki jędrny tyłek W życiu nie będę mieć tak niskiego bf i tak pięknie zarysowanych mięśni.... Ty nigdy nie miałaś problemu ze zbędnymi kilogramami, prawda? Co do mojego zastoju - przemyślałam to i faktycznie musze troszke zmienić plan ćwiczeń, bo ten jest mało efektywny... no a może organizm się przyzwycził i trzeba zwiększyć intensywność. Do tej pory był 3x na tydz. siłownia (robiłam superserie) + aeroby na rozgrzewke i zakończenie poza tym jogging (niezbyt systematycznie niestety). Teraz bedzie siłowy 3x tydz. (t.obwodowy) + 3 dni cardio też na siłowni (głównie interwały) + jakies aeroby typu rowerek czy jogging w plenerze jak mi sie jeszcze bedzie chciało Chciałabym też czasem ćwiczyć z płytkami z shape'a czy wykonywać treningi z tej gazetki dla urozmaicenia - mam to robić w dni kiedy robie siłowy czy w pozostałe kiedy mam cardio?? Czy to bez różnicy?? Oczywiście niedziela dniem wolnym Wczoraj minęły 2 miesiące odkąd jestem na redukcji. Efekty: Po 1 m-cu: talia: -4cm pas: -5 biodra: -2 pupa: -3,5 udo: -3 waga: -3,5kg Po 2 m-cu: talia: -2cm pas: -1,5 biodra: -1 pupa: -0,5 udo: -0,5 waga: -1 kg Jak widać 2 miesiąc mało efektywny stąd zmiana w treningu. Dieta jest chyba ok, narazie zostawiam no zobaczymy Aha no i dobrzuciłam therm line o czym wspomniałam wcześniej, też pewnie będzie jako placebo Edytowane przez kalija Czas edycji: 2010-05-01 o 11:39 Powód: dopisek |
2010-05-01, 11:43 | #821 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: zbyt często sie przenoszę by deklarować się na jedno miast o;)
Wiadomości: 254
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
ja mialam podobie, chcudłam i nagle sie wszystko zatyrzymalo... a jadlam mnie i troche cwiczylam- myslalam ze sie zalamie ale konsekwentnie trzymalam diete dalej- trwalo tomoze z 3 tyg, ale w koncu ruszylo wiec trzeba przeczekac tak mysle
|
2010-05-01, 12:48 | #822 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Dzień dobry dziewuszki
Ostatnio nie miałam czasu na nic ehh. I w pracy 2 tygodniowa kontrola była, więc był niezłey młyn. Nawet nie wcodziłam na wagę ani nie brałam cm w rękę. Zrobię to na pewno w tygodniu inch ale już usta wróciły do normy?? Qrcze ja chyba bym na taki pomysł nie spadła heh, tymbardziej, że od wielu kremów mam uczulenie. kalija za efekty. Wiecie co ja chyba sie uwsteczniłam. Kalijko mogłabyś mi opisać dokładnie redukcję?? ażstyd sie przyznawać, żę nie znam konkretów co :/ dobra, ide trochę pohulam sobie hh, a później epwnie na spacer pójdziemy, albo nie wiem co Wczoraj byliśmy na grillu, a jutro maamy w planach ognicho, ale pogoda cos niepewna. buziaki, może wieczorkiem jescze wpadnę inch czy ja mogłabym poprosić "kaliję" o wysłanie Twojego zdjęcia?? Jako motywator by działał
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta. Leoś 29.12.2014 |
2010-05-01, 13:22 | #823 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Hej!
Wchodzę, wychodzę, czytam, wychodzę i zaraz wchodzę, znowu czytam, później piszę tekst i go kasuję, wychodzę i wchodzę i piszę nowy. Aj! Smętna jestem dziś, nie mogę się zebrać w sobie. Mój przyjaciel miał wczoraj imieniny. Odwaliłam się nieziemsko, dojechałam do miasta w którym mieszka i w którym razem pracujemy i odebrałam telefon, że mam ZARAZ stawić się w robocie. Nie było mowy o powrocie i przebraniu się. Nigdy nie przypuszczałam że będę pracować w szpilach, koronkowych rajstopach i miniówce. Imieniny były męczarnią, większość z nas przyszła zmęczona po robocie, część była już podpita i rozgorczona, że musiała czekać na resztę towarzystwa. A ja jestem wściekła, że stało się tak a nie inaczej i ze w taki sposób ochodziliśmy święto jednego z nas, któremu wyraźnie było smutno. W takich momentach nienawidzę swojej pracy. Chyba od trzech dni nie byłam na siłowni i mam tyle energii, że mogłbym samodzielnie poprzestawiać meble w całym mieszkaniu. Tochę mnie energia roznosi. Pomierzyłam się ostatnio, spadły mi centmetry. To zapewne skutek wspólnych treningów z siostrą, bo bardzo pilnuję techniki i samego chodzenia do klubu. Widać że siostra jest zachwycona, nigdy nie ćwiczyła tak "naprawdę", zawsze były to jakieś tam ćwiczenia typowo babskie. Myślę, że gdyby dołożyła odpowiednią dietę, to na pewno zmieniłaby swoją sylwetkę nie do poznania. Ale jest strasznie oporna jeśli chodzi o jakiekolwiek zmany żywieniowe. Dobrze że techicznie ćwiczy idealnie, aż mnie czasem zatyka, że jest w stanie w tak szybkim czasie opanować dane ćwiczenie i ba! powiedzieć dokładnie na którą część mięśnia ćwiczy. Rzadko się zdarza taka samoświadomość ciała u nowo ćwiczących. Rozpisałam się i przynudzam zapewne, ale powiem Wam jeszcze, że wczoraj klamka zapadła wpłaciłam zaliczkę na wynajmem sali. Możecie zerknąć: http://jantar.ustka.pl/?p=3 Tak się mniej więcej prezentuje. Ośrodek wybraliśmy, bo leży w strasznie spokojnej części miasta. Marzy mi się biało - różowy wystrój (nie wiem skąd taka fantazja, bo za rózem nie przepadam). Prawda że Inch wygląda bosko? Mało który instruktr - przynajmniej w moim mieście, a miasto ma lekko mniej niż 100 tys. mieszkańców - wygląda tak jak nasza Inch. Wlaściwie to nie zanam instrktorki, która miałaby tak świetne ciałko jak Inch. Wszystkie moje koleżanki instruktorki mają problemy z sylwetką i dietą. I to poważne problemy. Dobra, idę sie ubrać i biorę psa na spacer, bo zaraz i tak mnie wywalicie :P
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
|
2010-05-01, 13:32 | #824 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 287
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Ja się męczę nad wstępem, wchodzę, a tu...4 nowe posty No, reagujecie szybko, trzeba Wam przyznać
Kalija, ja bym się cieszyła z takich efektów <brawo> Ma.ko jasne, że tak, ja nie wiem co Wy widzicie w tym zdjęciu, teraz już tak nie wyglądam...mówię Wam, że to zaleta tunezyjskiego słonczeka Jak mnie Suzana tak będzie dalej chwalić, to zmienię swój login z inch na burak, bo tak się mniej więcej zaczerwieniłam, jak czytałam Jej posta (dziękuję , muszę publicznie nadmienić, że mnie zaniedbujesz, Ty już wiesz, w czym ) Ja zawsze miałam problem z wagą I każdy dzień to dla mnie walka. Ja po prostu wiem, że jeśli ktoś ma takie warunki jak, ja i takie skłonności (chora tarczyca) to inaczej, w sensie lepiej, chyba nie będę mogła wyglądać...Czuję, że marudzę, więc zmykam Ale fajnie, że napisałyście!!!!!!!!! |
2010-05-01, 18:11 | #825 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
my dee:
Dzięki napewno się nie poddam Mako: Dziękuje Mogłabym Ci opisać redukcję, ale to temat rzeka... poczytaj prosze posty podwieszone na dietetyce i tu na fitnesie. A w razie czego-pytaj Suzana: Jeszcze raz dzięki za zdjęcie Wydawało mi się czy wspominałaś kiedyś o zdjęciu Inch w stroju kąpielowym? Wiesz, myśle że Twoi koledzy w pracy byli zachwyceni widząc Cie na szpilkach i w miniówce No ale poza tym współczuje tego wieczoru, też byłabym zawiedziona i rozgoryczona. Też jestem zaskoczona postępami jakie robi Twoja siostra, bo trenuje naprawde krótko z tego co mówiłaś. Widać, że jesteś dobrą trenerką!! Z mojego towarzystwa nikt nie ćwiczy, o siłowni już nie wspomnę. Koleżanki narzekają na dodatkowe kilogramy, ale żadna nie chce ze mną iść pobiegać. A szkoda... Fakt, Inch wygląda super masz jeszcze jakieś jej zdjęcia? Musze przyznać, że aż złapałam doła, przy Was jestem grubaską no ale to się niedługo zmieni pracuje nad tym Nie przynudzasz i nie wiem skąd Ci się wzięło "Dobra, idę sie ubrać i biorę psa na spacer, bo zaraz i tak mnie wywalicie" No wiesz Inch: cieszyłam się z efektów po 1 m-cu, a po 2... szkoda słów. Ważne, że mam nowy program. Mam nadzieję, że czasowo się wyrobię.. ostatnio doba mi się skurczyła Jeśli Ty piszesz, że zawsze miałaś problem z wagą (i zdrowiem) to dla mnie już chyba nie ma żadnej wymówki i wytłumaczenia. I tym bardziej chylę czoła dla Twoich osiągnięć Miłego wieczorku dziewczyny _________________________ Cześć dziewczyny Widze, że u Was majówka bardzo intensywna, bo żadna nawet nie pokazała się w wątku ja niestety spędzam ją na nauce (w sobote mam 2 ostatnie egzaminy) i "dopieszczaniu" pracy mgr. Wczoraj zjadłam 4 kostki czek. gorzkiej, bo "organizm się domagał" i ona "pomaga w nauce" poza tym therm chyba na mnie nie działa-ma w składzie l-karnityne, kofeine, guarane a wogóle mnie nie pobudza... wręcz przeciwnie wogóle ostatnio jakaś sflaczała jestem, zero energii... ok, nie marudze już. Miłego dzionka Edytowane przez kalija Czas edycji: 2010-05-03 o 08:59 Powód: dopisek |
2010-05-03, 14:15 | #826 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
ło matko jak leje!
Hej dziewczyny! Właśnie wstałam po dyżurze. Właściwie to spałam w pracy bo nie chciało mi się wracać do domu, pojeździłam trochę z kolegami i położyłam się w takim specjalnym pokoiku dla dzieci na okropnie twardym łóżku Wstalam w miarę wyspana, wróciłam do domu i położyłam się na tak zwany kwadrans, który trwał 5 godzin Dopadł mnie szał zakupów. Kupiłam już trampki do latania w pracy, balerinki czarne, koszulkę z koronką (mam manię koronek ale chyba za mało odwagi do niej), masę rajstop koronkowych, trench, trochę kosmetyków i kanapę Teraz przymierzam się do kilku dłuższych przewiewnych koszul, takich żeby zakrywały mi pupę w pracy - niestety muszę tak chodzić (zimą to jeszcze kurtkę czy płaszcz zarzucę ale latem trzeba ukryć zabawki z pasa). Co jakiś czas tak mam, że wpadam w dosłowną manię. Wiem że to niezdrowe i nie wiem co leży u podstaw. Może my wszystko tak mamy :P Kalijko trafiłaś w dziesiątkę Mina moich kolegów i wstrzymanie oddechu były bezcenne Odnośnie zdjęć Inch kochanej to mam ich więcej, ale są to przeważnie zdjęcia buziaczka, takich z ciałkiem nie mam. Ale to zawsze możemy poprosić samą Inch :P p.s. o czym piszecie prace magisterskie? lecę, muszę się oderwać od allegro wysprzątam całe mieszkanko
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
|
2010-05-03, 14:33 | #827 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Cytat:
Co do szału zakupów - ja mam ostatnio na odwrót. Nic mi się nie podoba i nic na mnie dobrze nie leży.. musze troche odświeżyć garderobe, bo normalnie nie mam nic fajnego w szafie A nie sorki, w zeszłym tygodniu kupiłam stolik kawowy-boski to tak już pod przyszły remont. Jutro jade do Wrocławia, jest jakaś nadzieja... Jejku jak późno... wracam do pisania... ale będę zaglądać, więc meldować się!!! |
|
2010-05-03, 17:23 | #828 |
Zadomowienie
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Witam.
Można dołączyć?? Chciałabym pozbyć się tłuszczu z brzucha (pod pępkiem) Ogólnie jestem drobna, tylko ten brzuch Mam pytanko, ktoś używał?? http://www.allegro.pl/item1011379091..._3_kolory.html
__________________
|
2010-05-03, 20:09 | #829 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
suz Fajnie musiałaś wyglądać w pracy hihi. Też czasem tak mam z zakupami. Teraz w piatek mamy z G wolne, i wybieramy się do Wrocławia na zakupy. Muszę kupić jakieś adidaski, bo stare sie rozkleiły, jasne baleriny, też bym chciała jakąś fajną koszulę, albo szmizjerkę i jakieś koszulki G, bo niedługo ma urodziny
A temat mojej magisterki to "Struktura i funkcja komunikacyjna współczesnego logo firmowego" wiem, ale zanim lista z tematami doszła do mnie, to wszystko w miarę normalne było już zajęte inch dzięki za pozwolenie kalija W takim razei poproszę o zdjęcie naszej Inch Mój temat tez był niestet narzucony. Promotor powiedział, że nie uznaje tematów które wymyslają studenci, bo później mogą z tego wyjść plagiaty. Ewentualnie można modyfikowac jego tematy. MOja majówka nie była zbyt ciekawa. W piątek byliśmy na zaległym grillu urodzinowym brata G. W soboptę poszliśmy na grilla na działke z moimi rodzicami, a później do znajomych, gdzie zatrułam się chipsami. Jakoś nie dobrze się po nich czułam, ale poszliśmy na koncert i na koncercie niestety okazało się, że dla mnie impreza się skończyła. Całą noc miałam randkę z kiblem niestety. I wczoraj cały dzień dieta- 4 kromki chleba z masłem i kilka sucharów. Ale dzisiaj już jest ok, nawet u wujka G byliśmy na udodzinach i zjadłam kawałek tortu i kawałek ciasta, ale ćwiczyć jescze nie mam siły, bo po przedostatniej nocy jestem jeszc\e za bardzo zmęczona. Buziaki dziewuszki, ide sie szykować do spania, bo o 6 pobuka. papa
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta. Leoś 29.12.2014 |
2010-05-03, 20:28 | #830 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Cytat:
Ja używałam kiedyś takiego pasa... daaaaawno temu. Efekty? Żadne Mako - prześle Ci zdjęcie jak mi podasz maila no chyba, że Inch pozwoli je zamieścić tutaj A na marginesie co Ty się tu tak chwalisz słodyczami, które wcinasz ja tu na redukcji a Ty o torcie Współczuje zatrucia!!!!!!! i tematu pracy ja już swoją prawie skończyłam - zostały mi maleńkie poprawki.. no ale siedziałam prawie cały dzień przy niej dzisiaj Mi majówka też minęla tak sobie. Byliśmy na grilu a poza tym pogoda popsuła pozostałe plany (wycieczkę rowerową i wyjazd w góry) eee no byłam jeszcze wczoraj na koncercie Zagrobelnego fajny jest chociaż nie kojarzyłam go wcześniej za bardzo Poza tym dziś zrobiłam sobie interwały i brzuch z Tamelee. Jutro jade do Wro, odezwe się pojutrze tak więc pisać, żebym miała co czytać. Bye Edytowane przez kalija Czas edycji: 2010-05-03 o 20:30 |
|
2010-05-03, 20:55 | #831 |
Zadomowienie
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
22 lata, studiuję zaocznie i pracuję. Jestem drobna 156cm i 49kg. z nadmierną ilością tłuszczu na brzuchu, ale staram się cos na to zaradzić...
__________________
|
2010-05-04, 14:06 | #832 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 287
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Cześć Dziewczyny, właśnie wróciłam z jogi . Idę dzisiaj na salsę i nie mogę się doczekać, muszę się rozruszać. Miałam 3 dni wolnego od pracy i zesztywniałam na maxa
Też byłam jeszcze dzisiaj na zakupach, szrpnęłam się na panterkową koszulę, którą już mam na sobie i kosmetyki ujędrniające moje zabiedzone uda i pupę (to jest jakiś koszmar, mówię Wam, ten cellulit). Tak rozmawiacie o zakupach...A w jakich sklepach najczęściej kupujecie? Ja koszule znalazłam w Zarze, ale ogólnie to jestem Was ciekawa Kalija, wymiatasz z mgr Ma.ko, masz nauczę z tymi chipsami. Jestem pewna, że to dlatego, że ze względu na dietę, musiałaś zjeść ich po prostu za mało. Gdybyś zjadła całą solidną paczkę, na pewno nic by nie było. Masz nauczkę No cóż, ja również nie byłam lepsza, bo w majowy weekend codziennie jadłam 6 gałek lodów (7 się nie mieści do wafelka, juz próbowałam) i zapiekanki z krakowskiego kazimierza. A potem ja się dziwię, że z brzucha mi się robi balonik, tak Ale póki co, Kalija mnie motywuje do ćwiczeń w domu, chyba spróbuję coś dodać do swojego trybu życia, mam nadzieję, że wyjdzie z umiarem i pożytkiem Ewelina, witamy ściskam Was mocno, pochwalę się, że w czwartek jadę do poznania na 3 dniową konwencję FITNESS , największą w Polsce Będzie się działo!! Trzymajcie kciuki, oby moje stawy to zniosły |
2010-05-04, 16:19 | #833 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 281
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Cytat:
hej - sprobuje odzywac sie czesciej, chociaz jak na razie to probuje budowac swoja wiedze i podgladac innych pomysly na zrzucenie wagi i tluste oponki dookola o mnie - 168cm/68kg () normalnie powinno byc 62kg - ale pozbylam sie fajek i troszke sie rozpedzilam z jedzeniem 32 lata na karku i juz nie tak latwo zrzucac (kiedys odstawienie chlebka i ziemniaczkow = 5kg mniej ) a tak poza tym taka sam jak wy: uwielbiam wydawac pieniadze na ciuchy i kosmetyki odwalam podobne numery jak inch z kremem do stop i opycham sie slodyczami ( a pozniej zaluje ) popatrz na yoga dvd's - ale szukaj dla poczatkujacych na poczatek, albo zobacz na you tube - jest tego mnostwo!!! |
|
2010-05-04, 17:40 | #834 |
Zadomowienie
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Ach joga Już kilka dobrych mies. chodzi mi po głowie zapisać się na jogę.
U mnie właśnie od Maja miała ruszyć I chyba w końcu się zapiszę ale dopiero od czerwca bo teraz niestety pieniążków brak, troszkę drogo jest Ale chodzę na aerobik 2x w tygodniu Pisałyście coś o diecie Dukana. U mnie w pracy kilka Babek stosowało/ stosuje tą dietę. Spadły z wagi po 10-12kg. Ja jednak jestem zdania że bez ćwiczeń nic dobrago z tego nie będzie, ciałko trzeba jakoś ujędrnić.
__________________
|
2010-05-04, 20:21 | #835 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
inch oj tak, mam niezłą nauczkę. Chipsów chyba nie tknę do końca życia bleee.
3mam za wyjazd ewelinusia222 powiem Ci, że u mnie babki stosowały ta dietę bez ćwiczeń i po ukończeniu wcale nie mają jojo, a dalej nie ćwiczą. kalijkowyśl Ci prv z mailem Qrcze coraz bardziej żałuję wyboru takiego tematu pracy co mnie podkusiło z tych kilku które zostały ehh. A gdzie suz ? nie przemęczaj się kochana. Znó nie mam kiedy poćwiczyć rety. Ledwo się uporałam ze sterta prasowania, które rosła chyba ze 2 tygognie. A juz myslałam, że zupełnie nie mam się w co ubrac hehe. Dobra ide chociaż założę pas na 15 minut, lbo pokręce hh. Zawsze lepsze to niż nic.
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta. Leoś 29.12.2014 |
2010-05-04, 21:10 | #836 |
Zadomowienie
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Powrotu wagi może i nie ma. Ale mi bardziej chodziło o stan skóry i ciała po diecie (nie tylko tej Dukana)
__________________
|
2010-05-05, 05:30 | #837 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
OK, wstałam rano i sie zmierzyłam.
Waga bz 57,8 biust 94 talia 74 biodra 94 udko 53 Czyli praktycznie wszystko bz. Trzeba pomyśleć nad jakąś konkretną dietą i znaleźć czas dla ćwiczeń, bo ostatnio na wszystko mi go brakuje niestetyt. Dobra ide zjeść śniadanie i lece do pracy ---------- Dopisano o 04:30 ---------- Poprzedni post napisano o 04:29 ---------- iało trzeba nad nim pracować
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta. Leoś 29.12.2014 |
2010-05-05, 11:14 | #838 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: to tu to tam z północy na południe
Wiadomości: 2 927
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
ujjj...mi przez rok przybyło 5 kg. Biorąc pod uwagę niski wzrost to całkiem sporo. Najgorszy jest ten tłuszczyk na udach i brzuchu...a i jeszcze te potworne boczki...
...ale nic nie poddaję się. Wypowiadam walkę i biorę się za wyeliminowanie wroga! Podczytuję nieśmiało i chcę do Was dołączuć Ps; fantastyczne fotki na początku
__________________
tkwiąc w depresji!! |
2010-05-05, 15:43 | #839 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Hej!
Lece na zakupy, wpadłam tylko na sekundkę. W pracy miałam dziś istny sajgon, nie przypuszczałam, ze kiedykolwiek podniosę głos na szefa - zdarzyło się Latały papiery, trzaskały drzwi itp. Ale w ferworze walki postanowiłam odpocząć i zjadłam przecudowną sałatkę z kurczakiem i fetą, nawet teraz ślinka mi cieknie na jej myśl Zuzia nas nikt ani nic nie musi przekonywać. My wiemy czym jest zdrowe odchudzanie Same stare wyjadaczki tu siedzą lecę bo się spóźnie życzę Wam kochane miłego popołudnia jakbyście ćwiczyły to puruszajcie się troszke za mnie p.s. Inch, trzymam kciku za konwencję!
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Edytowane przez suzana Czas edycji: 2010-05-05 o 15:45 |
2010-05-05, 15:57 | #840 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: to tu to tam z północy na południe
Wiadomości: 2 927
|
Dot.: Walka z Tłuszczem II
Krzyczałaś na szefa??odważna jesteś
__________________
tkwiąc w depresji!! |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:06.