Walka z Tłuszczem II - Strona 30 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-15, 10:03   #871
ma.ko
Zakorzenienie
 
Avatar ma.ko
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Oława:)
Wiadomości: 9 188
GG do ma.ko
Dot.: Walka z Tłuszczem II

suz wielki dla Ciebie

A ja dzisiaj jakaś wypruta jestem. Spałam ponad 9 godzin i to chyba dla mnie za dużo, bo wstałam z ogromnym bólem głowy. musiałam wziąć 2 tabletki, żeby coś przeszło Jak ja kocham ból zatok.

Za 2 godzinki jade do szkoły, ale tylko na jedne zajęcia, później an imieniny dziadków Tż, a później z życzeniami do mojej cioci. Cięzki dzień heh, a jutro cały dzień na uczelni
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami

O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta.


Leoś 29.12.2014 
ma.ko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-18, 21:32   #872
ma.ko
Zakorzenienie
 
Avatar ma.ko
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Oława:)
Wiadomości: 9 188
GG do ma.ko
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Hej, gdzie jesteście?? Czyżby jakiś zastój w wątku ?? nie, nie wolno :P

Dałam sobie wczoraj i dziś wycisk na steppperze. ledno z niego zeszłam i normanie pot się ze mnie uwielbiam takie pozytywne zmęczenie

Dziewczyny znudziło mi się jedzenie na śniadanie kanapek, jajek, parówek i płatków. Co jecie na sniadania
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami

O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta.


Leoś 29.12.2014 
ma.ko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-20, 09:34   #873
kalija
Zadomowienie
 
Avatar kalija
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 614
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Cytat:
Napisane przez ma.ko Pokaż wiadomość
A to zmienia postać rzeczym na pewno bedzie ładnie Poprosze o zdjęcia jak już będzie gotowe
CHyba dzis podejdę do apteki i popytam o chrom Bo faktycznie mam za dużą ciągote do słodyczy od zawsze. za pracę.
Ok, wkleje choć nie zapowiada się, żeby remont się szybko skończył... Kupiłaś chrom? Pomaga?

Cytat:
Napisane przez suzana Pokaż wiadomość
hejka!
Kalijko gratuluję serdecznie!
(...)
P.S. Nie odzywałam się, bo myslalam, ze jestem w stanie błogosławionym ale nie jestem
Wpadnę jeszcze dzis do Was, miłęgo dnia
Dziękuje
Staracie się o dzidziusia?

Cytat:
Napisane przez ma.ko Pokaż wiadomość
Hej, gdzie jesteście?? Czyżby jakiś zastój w wątku ?? nie, nie wolno :P (...) Dziewczyny znudziło mi się jedzenie na śniadanie kanapek, jajek, parówek i płatków. Co jecie na sniadania
No ja byłam na na komunii od soboty. Wróciłam we wtorek o północy. Było strrrasznie zimno, uroczystość odbyła się w... nieogrzewanym garażu (rodzice komunisty myśleli, że będzie ładna pogoda a tu lało, wiało - szkoda słó, by opisać co zostało z moich zamszowych butów) Zaprosili 50 osób, więc nie można było przenieść imprezy do domu. No ale rodzinka fajna )
Poza tym nie było zbyt dietetycznie.

Generalnie mam teraz stresowy okres. Nie mam kiedy jechać do Wrocławia, by pozałatwiać jakieś wpisy, podbić obiegówki, złożyć pracę do dziekanatu. Nie lubię się o nic prosić a już na pewno, gdy ktoś ma mi robić wielką łaskę. Rozczarowało mnie kilka osób.. w takich chwilach sprawdza się powiedzenie "umiesz liczyć, licz na siebie" do tego 30 maja mam dostać ostatni wpis a do 31 mam złożyć pracę w dziekanacie. Wszystko byłoby ok, ale wczoraj się dowiedziałam, że właśnie 31 maja mam mieć egzamin ze szkolenia w którym uczestniczę i co teraz? od rana dzwonie, próbuje przekładać, coś załatwić, ale nikogo nie obchodzi, że ja się nie rozdwoję

_________________________

Dziewczyny gdzie jesteście????

Jutro ide na wesele do znajomych - to już kolejny taki rozrywkowy weekend (wczesniej komunia a jeszcze wcześniej impreza urodzinowa) Najciekawsze jest to, że ostatnio ominęłam kilka treningów, nie trzymam się diety wręcz przeciwnie a nie przytyłam nic na wadze w poniedziałek ide na siłke i wracam na łono diety. Gdzieś nawet czytałam, że co jakiś czas powinno zrobić sobie przerwe w redukcji i dołożyć troche kcal, żeby pobudzić metabolizm. Oby to tak działało

Inch dawno nie czytałam, co się z Tobą dzieje kochana?

ps. Słyszałyście o tym, że nie powinno się zakładać czarnej sukienki na czyjeś wesele???

Edytowane przez kalija
Czas edycji: 2010-05-21 o 18:41
kalija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-22, 11:13   #874
suzana
Zakorzenienie
 
Avatar suzana
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Jego serce
Wiadomości: 7 389
GG do suzana
Dot.: Walka z Tłuszczem II

hej! wpadłam na chwilkę, nie odzywałam sie z powodu choroby i nawału pracy,chociaż nie wiem czy nie powinnam napisać nawału pracy, bo choroba mimo ze utrudniała zycia, była w tle

ledwo wpadłam do domu po pobycie na siłowni i już uciekam na mecz, musze sie jeszcze spakwowac bo moge wrocic rano

chcialam Wam cos/kogos pokazac http://www.youtube.com/watch?v=CKAj0mYtQy4&feature=fvsr smakowite ciałko

Kalijko zapytaj młodej czy nie będzie jej przeszkadzała czarna sukienka, ja tez ide na wesele w czarnej - której jeszcze nie ma jest sam materiał - ale pytałam panny młodej o jej odczucia pod tym względem

trzymajcie się, przezuję kurę i uciekam!

__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu."

suzana




Kasieńka 06.04.2012r.
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥




suzana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 07:43   #875
ma.ko
Zakorzenienie
 
Avatar ma.ko
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Oława:)
Wiadomości: 9 188
GG do ma.ko
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Cytat:
Napisane przez kalija Pokaż wiadomość
Ok, wkleje choć nie zapowiada się, żeby remont się szybko skończył... Kupiłaś chrom? Pomaga?

No ja byłam na na komunii od soboty. Wróciłam we wtorek o północy. Było strrrasznie zimno, uroczystość odbyła się w... nieogrzewanym garażu (rodzice komunisty myśleli, że będzie ładna pogoda a tu lało, wiało - szkoda słó, by opisać co zostało z moich zamszowych butów) Zaprosili 50 osób, więc nie można było przenieść imprezy do domu. No ale rodzinka fajna )
Poza tym nie było zbyt dietetycznie.
Wszystko byłoby ok, ale wczoraj się dowiedziałam, że właśnie 31 maja mam mieć egzamin ze szkolenia w którym uczestniczę i co teraz? od rana dzwonie, próbuje przekładać, coś załatwić, ale nikogo nie obchodzi, że ja się nie rozdwoję

_________________________

Dziewczyny gdzie jesteście????

Jutro ide na wesele do znajomych - to już kolejny taki rozrywkowy weekend (wczesniej komunia a jeszcze wcześniej impreza urodzinowa) Najciekawsze jest to, że ostatnio ominęłam kilka treningów, nie trzymam się diety wręcz przeciwnie a nie przytyłam nic na wadze w poniedziałek ide na siłke i wracam na łono diety. Gdzieś nawet czytałam, że co jakiś czas powinno zrobić sobie przerwe w redukcji i dołożyć troche kcal, żeby pobudzić metabolizm. Oby to tak działało

Inch dawno nie czytałam, co się z Tobą dzieje kochana?

ps. Słyszałyście o tym, że nie powinno się zakładać czarnej sukienki na czyjeś wesele???
Hej, wiesz co jednak jeszcze nie kupiłam tego Chromu, ale muszę się zebrać i kupić. Myślałam, że dam rade sama, ale słodycze mnie ciągną.
To komunista pewnie też się wymarzł, ale kto by pomyślał, że w połomie maja będzie taka pogoda
Qrcze, faktycznie masz ciężki okres, ale 3mam żeby wszystko się poukładało
Wklej później fotki z wesela, no i baw sie dobrze


Cytat:
Napisane przez suzana Pokaż wiadomość
hej! wpadłam na chwilkę, nie odzywałam sie z powodu choroby i nawału pracy,chociaż nie wiem czy nie powinnam napisać nawału pracy, bo choroba mimo ze utrudniała zycia, była w tle

chcialam Wam cos/kogos pokazac http://www.youtube.com/watch?v=CKAj0mYtQy4&feature=fvsr smakowite ciałko
hej dużo zdrówka życzę w takim razie.
Fajne ma ciałko ta laska


A u mnie jakoś dziwnie. Też brakuje na wszystko czasu. W czwartek i piatek odpuściłam sobie ćwiczenia, bo byłam zbyt zmęczona. W piatek musiałam ewakuować w pracy całe archiwum, więc w szpilkach biegałam po schodach z dokumentami, dobrze, że tylko z piwnicy na parter, bo mój brat biegał aż na 2 piętro.
Tak sie zmeczyłam, że nie miałam siły ćwiczyć kuz w domu, a w piatek miałam tak potężne zakwasy, że nie mogłam ruszać rękami (wiem nie mam w ogóle kondycji). Wczoraj już wskoczyłam na stepper, ale nie swój. Dreptałam na stepperze tesciowej, ale jakoś ciężko był ustawiony i się nieźle zmachałam, ale dobrze, przyda mi się
Co do diety, to tez się nie trzymałam. W pracy nie było czasu, więc chapałam co się dało w biegu, wczoraj w szkole to tez wiece jak to jest. Na wieczór zrobiliśmy sobie z G sałatkę grecką (to jedyne zdrowe jedzonko w ostatnich dniach).

Inch gdzie jesteś??

Dobra ide coś zrobić z włosami i zjeść jakieś śniadanko.
Buziaki
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami

O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta.


Leoś 29.12.2014 
ma.ko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 17:44   #876
grudniowa-szatynka
Zakorzenienie
 
Avatar grudniowa-szatynka
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 5 082
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Jeju dziewczyny reaktywowałyście się naprawdę się cieszę, bo dołączam do was po 20.06 () ażeby zejść z magicznej liczby 69,5 kg na wadze do ok. 60.

Co do Nati o której wspominałyście to może kojarzycie z Wiadomości ale zalało jej Bieruń : ( też jestem ciekawa czy wszystko dobrze...

U mnie trochę się zmieniło, jestem na studiach w Lublinie, tęsknie za Krk, że aż mnie skręca. Ludzie są super, tylko miasto mi nie podchodzi Deadline'y ciągle mnie gonią a ja zawsze wszystko odkladam na ostatnią chwilą i aktualnie walczę o jak najmniej przeedmiotów w kampanii wrześniowej ;p obiecuje wpaść jak będzie po wszystkim.. Bo wystarczy, że przeczytałam kilkadziesiat postów o tym jak ćwiczycie i trzymacie dietę i poczułam MOC!

Pozdrawiam

A zapomniałam dodać: są plusy! mam na uczelni niezłą siłownię, aeroby basen itp. Karnety są w przystepnej cenie i chodziłąm póki miałąm kiedy. Nie jestem pewna czy schudłam cokolwiek ale na pewno nie przytyłam i lepiej się czułam a proza życia na wygnaniu jest niestety taka, że wżeram co popadnie w biegu albo czasem stołuję się u babci
__________________
Damn! Who said there's no treasure at the end of the rainbow?

Edytowane przez grudniowa-szatynka
Czas edycji: 2010-05-24 o 17:50
grudniowa-szatynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 18:30   #877
kalija
Zadomowienie
 
Avatar kalija
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 614
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Cytat:
Napisane przez suzana Pokaż wiadomość
hej! wpadłam na chwilkę, nie odzywałam sie z powodu choroby i nawału pracy,chociaż nie wiem czy nie powinnam napisać nawału pracy, bo choroba mimo ze utrudniała zycia, była w tle

ledwo wpadłam do domu po pobycie na siłowni i już uciekam na mecz, musze sie jeszcze spakwowac bo moge wrocic rano

chcialam Wam cos/kogos pokazac http://www.youtube.com/watch?v=CKAj0mYtQy4&feature=fvsr smakowite ciałko

Kalijko zapytaj młodej czy nie będzie jej przeszkadzała czarna sukienka, ja tez ide na wesele w czarnej - której jeszcze nie ma jest sam materiał - ale pytałam panny młodej o jej odczucia pod tym względem

trzymajcie się, przezuję kurę i uciekam!

Fajna ta laska, nie za chuda, lubie takie Uczysz się tańczyć Suz?
Życze szybkiego powrotu do zdrowia, bo na mniejszą ilość pracy chyba nie ma co liczyć
Miałam iść w końcu na to wesele w ciemno zielonej sukience (jestem teraz troche ruda, wiec mi pasuje a do tego się ładnie oplaliłam, ale o tym za chwile) aleee tuż przed wyjściem okazało się, że mam na niej plame! Wcześniej oglądałam ją w innym świetle i nie zauważyłam, że się nie doprała... no więc poszłam w tej czarnej.

Cytat:
Napisane przez ma.ko Pokaż wiadomość
A u mnie jakoś dziwnie. Też brakuje na wszystko czasu. W czwartek i piatek odpuściłam sobie ćwiczenia, bo byłam zbyt zmęczona. W piatek musiałam ewakuować w pracy całe archiwum, więc w szpilkach biegałam po schodach z dokumentami, dobrze, że tylko z piwnicy na parter, bo mój brat biegał aż na 2 piętro.
Tak sie zmeczyłam, że nie miałam siły ćwiczyć kuz w domu, a w piatek miałam tak potężne zakwasy, że nie mogłam ruszać rękami (wiem nie mam w ogóle kondycji). Wczoraj już wskoczyłam na stepper, ale nie swój. Dreptałam na stepperze tesciowej, ale jakoś ciężko był ustawiony i się nieźle zmachałam, ale dobrze, przyda mi się
Co do diety, to tez się nie trzymałam. W pracy nie było czasu, więc chapałam co się dało w biegu, wczoraj w szkole to tez wiece jak to jest. Na wieczór zrobiliśmy sobie z G sałatkę grecką (to jedyne zdrowe jedzonko w ostatnich dniach).
No ja wróciłam na łono diety, jak obiecałam. W tym tygodniu nie jem węgli (za kare) no chyba, że przed treningiem jak nie bede mieć siły. Narobiłaś mi ochoty na sałatkę grecką

Cytat:
Napisane przez grudniowa-szatynka Pokaż wiadomość
Jeju dziewczyny reaktywowałyście się naprawdę się cieszę, bo dołączam do was po 20.06 () ażeby zejść z magicznej liczby 69,5 kg na wadze do ok. 60.

Co do Nati o której wspominałyście to może kojarzycie z Wiadomości ale zalało jej Bieruń : ( też jestem ciekawa czy wszystko dobrze...

U mnie trochę się zmieniło, jestem na studiach w Lublinie, tęsknie za Krk, że aż mnie skręca. Ludzie są super, tylko miasto mi nie podchodzi Deadline'y ciągle mnie gonią a ja zawsze wszystko odkladam na ostatnią chwilą i aktualnie walczę o jak najmniej przeedmiotów w kampanii wrześniowej ;p obiecuje wpaść jak będzie po wszystkim.. Bo wystarczy, że przeczytałam kilkadziesiat postów o tym jak ćwiczycie i trzymacie dietę i poczułam MOC!

Pozdrawiam

A zapomniałam dodać: są plusy! mam na uczelni niezłą siłownię, aeroby basen itp. Karnety są w przystepnej cenie i chodziłąm póki miałąm kiedy. Nie jestem pewna czy schudłam cokolwiek ale na pewno nie przytyłam i lepiej się czułam a proza życia na wygnaniu jest niestety taka, że wżeram co popadnie w biegu albo czasem stołuję się u babci
Cześć kochana, jak dobrze Cie widzieć no przynajmniej sama nie będę na redukcji mam nadzieje, że będziesz tu często zaglądać!!!

Co się dzieje z Inch?
Kto ma do niej numer telefonu???
kalija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-24, 21:04   #878
ma.ko
Zakorzenienie
 
Avatar ma.ko
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Oława:)
Wiadomości: 9 188
GG do ma.ko
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Hej
szatynko wiesz, że dzis przeglądałam stare wątki i myślałam o Tobie. Chyba CIę myslami do nas sprowadziłam
kalijuś wpadaj do mnie, właśnie zrobiłam grecką na jutro na sniadanie do pracy
Wiem, że kiedyś mówiłaś, że jesli chodzi o redukcje, to jest tego masa w internecie, ale jak macie coś fajnego do poczytania, to poproszę

Dziś bez słodyczy Ale wczoraj wrąbałam kawał torku, bo G miał urodzinki. Za to dziś jadłam tylko na śniadanie chleb, a na drugie ze 4 kromki wasy i twarożek z pomidorem Na obiad mama zrobiła smazone ziemniaki które uwielbiam, a teraz zjadłyśmy grapefruita No i rzecz jasna poćwiczyłam. Wczoraj i dzis tak jeździłam na rowerze, że sie ze mie lało

mówiłam Wam, że postanowiłyśmy sie z mama zapisać na step aerobic Na razie raz w tygodniu, a później może 2 razy
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami

O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta.


Leoś 29.12.2014 
ma.ko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 09:18   #879
kalija
Zadomowienie
 
Avatar kalija
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 614
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Cytat:
Napisane przez ma.ko Pokaż wiadomość
Hej

kalijuś wpadaj do mnie, właśnie zrobiłam grecką na jutro na sniadanie do pracy
Wiem, że kiedyś mówiłaś, że jesli chodzi o redukcje, to jest tego masa w internecie, ale jak macie coś fajnego do poczytania, to poproszę

Dziś bez słodyczy Ale wczoraj wrąbałam kawał torku, bo G miał urodzinki. Za to dziś jadłam tylko na śniadanie chleb, a na drugie ze 4 kromki wasy i twarożek z pomidorem Na obiad mama zrobiła smazone ziemniaki które uwielbiam, a teraz zjadłyśmy grapefruita No i rzecz jasna poćwiczyłam. Wczoraj i dzis tak jeździłam na rowerze, że sie ze mie lało

mówiłam Wam, że postanowiłyśmy sie z mama zapisać na step aerobic Na razie raz w tygodniu, a później może 2 razy
Nie kazałam Ci nic szukać w internecie, tylko przejrzeć podwieszone wątki na forum dietetyka
Tu masz kilka fajnych artów, łatwo znaleźć to co Cię interesuje:
http://www.sfd.pl/Zbi%C3%B3r_link%C3...e-t418943.html
Pisałaś, że masz problem tylko z brzuszkiem. Jedzenie parówek, słodyczy, płatków i chleba nie pomoże Ci go zgubić niestety. Jedz więcej pełnoziarnistych, nieprzetworzonych produktów (np. pełnoziarniste pieczywo, brązowy ryż i makaron), wybieraj produkty o niskim indeksie glikemicznym, unikaj smażonych i mącznych potraw, jedz mniejsze porcje a częściej. To takie ogólniki, ale z tego co piszesz, to prawie do niczego się nie stosujesz. Jak dodasz w miarę regularnie ćwiczenia, to naprawdę szybko się zrobi z Ciebie laska

Fajnie, że zapisałyście się na step - ciekawe kto dłużej wytrzyma matka czy córka Co do tortu - mam takie szczęście, że nie lubie kremów a co za tym idzie torty i kremówki mnie nie pociągają. Za to uwielbiam ciasto drożdżowe

Ja wczoraj zrobiłam interwały, dziś w planach siłownia.

A tak wogóle to wczoraj się uśmiałam - moja suczka też zdrowo się odżywia - chleb razowy zje (białego nie ruszy), to samo z brązowym ryżem poza tym wczoraj wsunęła pół wieśniaka, który przez nieuwage wylądował na podłodze w kuchni... Wklejałam już Wam jej zdjęcie?
kalija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 16:11   #880
suzana
Zakorzenienie
 
Avatar suzana
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Jego serce
Wiadomości: 7 389
GG do suzana
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Hej laski!
Piszę do Was z jednym przytkanym uchem, bo tak się skończyło dla mnie latanie po plaży. Aż wierzyć mi się nie chce, że 25tego maja na plaży w jednym z najbardziej znanych miejsc w Polsce nie było poza mną i dwoma oszołomami żywego ducha. Gdyby nie to, że musialiśmy tam latać, to w życiu nie postawiłabym tam stopy. To wyglądało mnie więcej tak: http://www.youtube.com/watch?v=hudmG8c3voI&NR=1

Chciałam Wam się jeszcze pochwalić, że trzymam piękną dietę Obiecałam sobie, że nie odpuszczę z byle powodu. Wczoraj mierzyłam bikini i doszłam do wniosku że trochę się rozrosłam i już nic z tym nie zrobie - więc strój trzeba kupić nowy. Widziałyście coś fajnego?

Kalijko śliczna sunia, pasowałaby do mojego psiaka. A wiesz, że mój też uwielbia twarożek, potrafi pokonać grawitację i w nieznany dla mnie sposób wejsc na meble po to, by wylizać opakowanie po wieśniaku.

idę biegać

__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu."

suzana




Kasieńka 06.04.2012r.
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥




suzana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 18:06   #881
guniaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar guniaaa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Dolnyśląsk
Wiadomości: 2 309
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Cytat:
Napisane przez suzana Pokaż wiadomość
Hej laski!
Piszę do Was z jednym przytkanym uchem, bo tak się skończyło dla mnie latanie po plaży. Aż wierzyć mi się nie chce, że 25tego maja na plaży w jednym z najbardziej znanych miejsc w Polsce nie było poza mną i dwoma oszołomami żywego ducha. Gdyby nie to, że musialiśmy tam latać, to w życiu nie postawiłabym tam stopy. To wyglądało mnie więcej tak: http://www.youtube.com/watch?v=hudmG8c3voI&NR=1

Chciałam Wam się jeszcze pochwalić, że trzymam piękną dietę Obiecałam sobie, że nie odpuszczę z byle powodu. Wczoraj mierzyłam bikini i doszłam do wniosku że trochę się rozrosłam i już nic z tym nie zrobie - więc strój trzeba kupić nowy. Widziałyście coś fajnego?

Kalijko śliczna sunia, pasowałaby do mojego psiaka. A wiesz, że mój też uwielbia twarożek, potrafi pokonać grawitację i w nieznany dla mnie sposób wejsc na meble po to, by wylizać opakowanie po wieśniaku.

idę biegać

hahaha...dobre porównanie plazy w teraźniejszej aurze
__________________
Uzależniona od Wizażu
Staram się spełnić marzenia...za długo odkładane
guniaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-25, 20:20   #882
ma.ko
Zakorzenienie
 
Avatar ma.ko
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Oława:)
Wiadomości: 9 188
GG do ma.ko
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Cytat:
Napisane przez kalija Pokaż wiadomość
Nie kazałam Ci nic szukać w internecie, tylko przejrzeć podwieszone wątki na forum dietetyka
Tu masz kilka fajnych artów, łatwo znaleźć to co Cię interesuje:
http://www.sfd.pl/Zbi%C3%B3r_link%C3...e-t418943.html
Pisałaś, że masz problem tylko z brzuszkiem. Jedzenie parówek, słodyczy, płatków i chleba nie pomoże Ci go zgubić niestety. Jedz więcej pełnoziarnistych, nieprzetworzonych produktów (np. pełnoziarniste pieczywo, brązowy ryż i makaron), wybieraj produkty o niskim indeksie glikemicznym, unikaj smażonych i mącznych potraw, jedz mniejsze porcje a częściej. To takie ogólniki, ale z tego co piszesz, to prawie do niczego się nie stosujesz. Jak dodasz w miarę regularnie ćwiczenia, to naprawdę szybko się zrobi z Ciebie laska

Fajnie, że zapisałyście się na step - ciekawe kto dłużej wytrzyma matka czy córka Co do tortu - mam takie szczęście, że nie lubie kremów a co za tym idzie torty i kremówki mnie nie pociągają. Za to uwielbiam ciasto drożdżowe

Ja wczoraj zrobiłam interwały, dziś w planach siłownia.

A tak wogóle to wczoraj się uśmiałam - moja suczka też zdrowo się odżywia - chleb razowy zje (białego nie ruszy), to samo z brązowym ryżem poza tym wczoraj wsunęła pół wieśniaka, który przez nieuwage wylądował na podłodze w kuchni... Wklejałam już Wam jej zdjęcie?
Źle się wyraziłam, wiem wystarczy dobrze poszukac.
Qrcze to jest mój problem, od kiedy pamiętam szybko mijał mi zapał do wszystkiego wrrr. Ale jesteście znów ze mną, to nie mogę się poddać Jak bedzie trzea to kopniesz mnie w ?
boska jest psiunia
A dziś już ponad 20 minut na rowerze i 15 minut twistera
A co do stepu - mam nadzieje, że obie wytrzymamy długo Oby nic sie nie stalo z mamy kolanem.

Cytat:
Napisane przez suzana Pokaż wiadomość
Hej laski!
Piszę do Was z jednym przytkanym uchem, bo tak się skończyło dla mnie latanie po plaży. Aż wierzyć mi się nie chce, że 25tego maja na plaży w jednym z najbardziej znanych miejsc w Polsce nie było poza mną i dwoma oszołomami żywego ducha. Gdyby nie to, że musialiśmy tam latać, to w życiu nie postawiłabym tam stopy. To wyglądało mnie więcej tak: http://www.youtube.com/watch?v=hudmG8c3voI&NR=1

Chciałam Wam się jeszcze pochwalić, że trzymam piękną dietę Obiecałam sobie, że nie odpuszczę z byle powodu. Wczoraj mierzyłam bikini i doszłam do wniosku że trochę się rozrosłam i już nic z tym nie zrobie - więc strój trzeba kupić nowy. Widziałyście coś fajnego?
Nieźle pokazane
Qrde laski głupio mi, że chciałam podnieść wątek a teraz nie potrafię podnieść siebie

ide postudiować dietetykę
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami

O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta.


Leoś 29.12.2014 
ma.ko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 22:04   #883
kalija
Zadomowienie
 
Avatar kalija
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 614
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Cytat:
Napisane przez suzana Pokaż wiadomość
Hej laski!
Piszę do Was z jednym przytkanym uchem, bo tak się skończyło dla mnie latanie po plaży. Aż wierzyć mi się nie chce, że 25tego maja na plaży w jednym z najbardziej znanych miejsc w Polsce nie było poza mną i dwoma oszołomami żywego ducha. Gdyby nie to, że musialiśmy tam latać, to w życiu nie postawiłabym tam stopy. To wyglądało mnie więcej tak: http://www.youtube.com/watch?v=hudmG8c3voI&NR=1

Chciałam Wam się jeszcze pochwalić, że trzymam piękną dietę Obiecałam sobie, że nie odpuszczę z byle powodu. Wczoraj mierzyłam bikini i doszłam do wniosku że trochę się rozrosłam i już nic z tym nie zrobie - więc strój trzeba kupić nowy. Widziałyście coś fajnego?

Kalijko śliczna sunia, pasowałaby do mojego psiaka. A wiesz, że mój też uwielbia twarożek, potrafi pokonać grawitację i w nieznany dla mnie sposób wejsc na meble po to, by wylizać opakowanie po wieśniaku.

idę biegać

Plaża obiecuje sobie, że jak się obronie, to gdzieś pojadę U Ciebie napewno nie było tak źle, chociaż.. pamiętam że w zeszłym roku jak byłam na weekend majowy nad naszym pięknym morzem to też mnie nieźle wywiało

za diete!!

A sunia jak śliczna tak kochana i niedobra ale dziekuje

Cytat:
Napisane przez ma.ko Pokaż wiadomość
Źle się wyraziłam, wiem wystarczy dobrze poszukac.
Qrcze to jest mój problem, od kiedy pamiętam szybko mijał mi zapał do wszystkiego wrrr. Ale jesteście znów ze mną, to nie mogę się poddać Jak bedzie trzea to kopniesz mnie w ?
boska jest psiunia
A dziś już ponad 20 minut na rowerze i 15 minut twistera
A co do stepu - mam nadzieje, że obie wytrzymamy długo Oby nic sie nie stalo z mamy kolanem.
W sumie, to jesteś szczupła, więc nie musisz się jakoś katować dietą spróbuj stopniowo wprowadzać zmiany - to ma być zdrowe odżywianie na restrykcyjna mordercza dieta

Dziekujemy za komplement

Przyjemniej się chodzi na zajęcia z kimś niż samemu a jeśli prowadząca będzie fajna, to może was ten step wciągnie. Twoja mama ma jakąś opaske na kolano? Lepiej zapobiegać niż leczyć

Inch już nas chyba nie lubi...
Suzanko wiesz co się z nią dzieje??
kalija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 22:08   #884
ma.ko
Zakorzenienie
 
Avatar ma.ko
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Oława:)
Wiadomości: 9 188
GG do ma.ko
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Cytat:
Napisane przez kalija Pokaż wiadomość
W sumie, to jesteś szczupła, więc nie musisz się jakoś katować dietą spróbuj stopniowo wprowadzać zmiany - to ma być zdrowe odżywianie na restrykcyjna mordercza dieta

Dziekujemy za komplement

Przyjemniej się chodzi na zajęcia z kimś niż samemu a jeśli prowadząca będzie fajna, to może was ten step wciągnie. Twoja mama ma jakąś opaske na kolano? Lepiej zapobiegać niż leczyć

Inch już nas chyba nie lubi...
Suzanko wiesz co się z nią dzieje??
Fakt, nie jestem gruba, ale chciałabym tych kilka (5-6) kg zrzucić jednak. Wiem, że będę się lepiej czuła, bo pamiętam z jaka wagą było mi najlepiej
Co do zmian to już dawno zmieniłam biały chleb na ciemny i jem więcej warzyw
Chyba faktycznie zaopatrzę mamę w opaskę, bo jak długo chodzi w domu na stepperze, albo długo siedzi w jednym miejscu, to trochę jeszcze puchnie. Ale uparła się, że idzie na step ze mną
Dobrze, że jesteś
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami

O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta.


Leoś 29.12.2014 
ma.ko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-27, 13:43   #885
ma.ko
Zakorzenienie
 
Avatar ma.ko
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Oława:)
Wiadomości: 9 188
GG do ma.ko
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Hej laski, gdzie jesteście??

kalijko mogę miec do Ciebie prośbę?? Jak będziesz miała chwilkę czasu mogłabyc tu wrzucać swoje przykładowe menu?? Byłoby mi łatwiej zgapić :P
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami

O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta.


Leoś 29.12.2014 
ma.ko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-27, 20:05   #886
ma.ko
Zakorzenienie
 
Avatar ma.ko
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Oława:)
Wiadomości: 9 188
GG do ma.ko
Dot.: Walka z Tłuszczem II

No to sie naćwiczyłam. Poszłyśmy z mamą, przebrałyśmy, przytargałyśmt stepy, siedzimy, siedzimy i nagle ktoś dostał smsa, że babki nie będzie, bo ma jakies problemy drowotne. Źle mi było, ale poszłyśmy z mamą na gpodzinny marsz. Nogi mi wchodzą do heh ale zaraz wskakuje na rower i twister

Gdzie jesteście??
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami

O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta.


Leoś 29.12.2014 
ma.ko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-27, 22:02   #887
kalija
Zadomowienie
 
Avatar kalija
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 614
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Ja tylko na chwilke.. ostatnio doba mi się skurczyła, bo nie mam na nic czasu. Makuś będę Ci te jadłospisy wrzucać, jak będą wzorowe a ostatnio to rzadkość na weekend będę mieć więcej czasu, to postaram się Ci kilka przykładowych napisać

Gdzie reszta?

Byłam w szoku jak zobaczyłam tylko posty od Mako... o ile napiętam to było nas tu kiedyś więcej co jest????
kalija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 07:17   #888
ma.ko
Zakorzenienie
 
Avatar ma.ko
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Oława:)
Wiadomości: 9 188
GG do ma.ko
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Kalijko dziękuję, z niecierpliwościa będę czekała

No właśnie tez nie wiem gdzie się podziały dzieczyny ehh. czyżby watek znów upadał?? Nie wierze, że już nikt nie walczy z tłuszczykiem

uciekam pracować, miłego dnia
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami

O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta.


Leoś 29.12.2014 
ma.ko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 20:49   #889
kalija
Zadomowienie
 
Avatar kalija
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 614
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Ja walcze - od wtorku będę miec więcej czasu, to nadrobie zaległości na wizażu i siłowni
kalija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-28, 21:44   #890
ma.ko
Zakorzenienie
 
Avatar ma.ko
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Oława:)
Wiadomości: 9 188
GG do ma.ko
Dot.: Walka z Tłuszczem II

zaległości duzo nie ma, bo dziewczyny nam sie pochowały

Jutro mam od rana zajęcia a po szkole idziemy gdzies posiedzieć ze znajomymi. Tak więc do niedzieli
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami

O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta.


Leoś 29.12.2014 
ma.ko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-29, 10:36   #891
suzana
Zakorzenienie
 
Avatar suzana
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Jego serce
Wiadomości: 7 389
GG do suzana
Dot.: Walka z Tłuszczem II

hej ho!
Pozdrowienia z zimnego ale prawie słonecznego pasa nadmorskiego! Dziś leci mój drugi dzień wolny, co zdarza się bardzo rzadko, a przede mną jeszcze wolna niedziela więc rozleniwię się na całego. Całe szczęście, że dostałam pare dni totalnej laby, bo jak wspólnie stwierdziłam z kierownikiem - za dużo się kłóciliśmy i reagowailiśmy agresja, więc lepiej odpocząć od swojego widoku

Poza tym:
--> Biegam codziennie, boki i brzuch lecą
--> Dieta trzymana, posiłki leżą przygotowane i posortowane itp. w lodówce
--> Kupiłam bikini (panterkowy staniczek i czarne majtki)
--> Padły mi plany urlopowe :/ Mój narzeczony został rozkazem przeniesiony do innej jednostki i dostanie urlop za pare dni a ja dopiero pod koniec czerwca. Właściwie to sie zastanawiam czy w ogole go wezme, czy jest sens. Zostanie nam tylko wyjazd weekendowy gdzies nad morze bo dalej ani nie bedzie czasu ani sensu jechac.

A w załączniku moja bestia po szaleństwach na piasku i 1szy posiłek z diety:
1/ placek owsiany + pasta tunczykowa (kupna) + mandarynka
2/ kura + surówka z marchwi selera i ananasa + ryz
3/ naleśniki z serem białym (domowe, tzn. moje) + orzeszki
4/ tunczyk z pomidorem i szczypiorkiem

p.s. rok temu na tej samej plaży ciężko było postawić nogę a co dopiero rozłożyć się z ręcznikiem - z jednej strony cieszy mnie to bo mam mało pracy z drugiej to żadna przyjemność chodzić pod koniec maja w grubym swetrze i szaliku ...

dziewczyny mogłybyście wrzucać swoje jadłospisy? *bez wzgledu na grzeszki itp.* w moje wkardła się monotonia i chciałabym zaczerpnąć czegoś świeżego i innego

p.s. Kalijko jesli planujesz wyjazd po obronie nad morze, to zapraszam do Ustki, mogę załatwić Ci kwaterkę
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu."

suzana




Kasieńka 06.04.2012r.
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥





Edytowane przez suzana
Czas edycji: 2010-05-29 o 11:07
suzana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-29, 12:01   #892
inch
Zakorzenienie
 
Avatar inch
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 287
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Cześć
Mnie nie było trochę, ale widzę, że i Wy dużo nie pisałyście...Troche wtedy spada motywacja-wiecie o tym? Trochę ostatnio przybyło mi zmartwień, pracuję nadal, bronię się w lipcu, w tym tygodniu mam ostatni egzamin z kryminologii, mam nadzieję, ze będzie dobrze. Wizja znalezienia pracy mnie przeraża. Humor poprawia mi marzenie o wspólnych wakacjach z przyjaciółką, coś egzotycznego, na co obydiwe zasłużyłyśmy. Z nowości to zaczęłam ćwiczyć tabatę, trochę insanity, diety nie trzymam, co nie jest powodem do dumy (Jak widzę, jakie piękne menu wpisuje Suzana to jesstem w szoku, zawstydza mnie to, że można się tak pilnować mając tak napięty grafik dnia).

Suzana wysłała mi smska, dziękuję za to Miałam ostatnio spotkanie z mężczyzną, który był moją pierwszą miłością, rozstaliśmy się jakiś czas temu, nie ma szans powrotu, ale bardzo to przeżyłam, Zresztą to inna historia.

Ma.ko, Kalija Cię dobrze wyedukuję, trzymaj się Jej wskazówek! Brawo dla Was, że tak dzielnie i wytrwale walczycie..

idę na basen, chociaż jestem po lampce wina u mnie zapowiada się burza, a jak u Was?
inch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-29, 12:27   #893
suzana
Zakorzenienie
 
Avatar suzana
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Jego serce
Wiadomości: 7 389
GG do suzana
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Inch! poczułam ulgę!
jakbyś potrzebowała pomocy z kryminologią to pisz śmiało, z miłą chęcią pomogę

(wiesz, że z dietą jest mi stosunkowo łatwo, bo Tomek szykuje 80% posiłków)

p.s. wybierasz się w tym roku nad polskie morze?
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu."

suzana




Kasieńka 06.04.2012r.
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥





Edytowane przez suzana
Czas edycji: 2010-05-29 o 12:29
suzana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-30, 16:08   #894
kalija
Zadomowienie
 
Avatar kalija
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 614
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Mam trochę doła i bóle migrenowe napięciowe. Za dużo stresu i produktów, których na diecie nie powinno się znaleźć. Wszystko razem powoduje, że dziś siebie nie lubię. O.

Suzana mnie też zawstydza z tymi jadłospisami. I zazdroszczę jej narzeczonego, który przygotowuje takie posiłki!! No i na dodatek codziennie biega... jejku ja też tak chce!! Skąd bierzesz na to czas i siłę kochana?
Suzanko będę pamiętać o Ustce, dzięki

Jutro jadę do Wrocławia, składam pracę do dziekanatu.
Od wtorku muszę porządnie się wziąć za siebie, bo idzie lato a ja zamiast przyśpieszyć z redukcją, to ciut zgrubłam
Gdzie szukać motywacji i powera do dalszej pracy nad sobą????????
kalija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-30, 21:18   #895
ma.ko
Zakorzenienie
 
Avatar ma.ko
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Oława:)
Wiadomości: 9 188
GG do ma.ko
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Dzień dobry

suz kiedyś w końcu trzeba odpocząć.
za diete, i cm i zakupy, tylko szkoda, że urlop razem nie wypali

inch 3mam żeby dobrze poszło
Wiem, że kalijka mądrze mówi, ale będe sie słuchała Was wszystkich
Z pogodą u mnie w kratkę. Wczoraj było pięknie, a dzisiaj cały dzień padało.

kalijko
Masz rację, naszej Suzance to tylko pozazdrościć narzeczonego
Pamietaj kochana, że ciągle czekam na Twoje jadłospisy, ale poczekam, az będziesz miała więcej czasu


Jak juz sobie człowiek coś zaplanuje, to wszystko sie sprzysięga przeciwko niemu Znalazłam w necie nr do tej babki od stepu i napisałam jej, czy jutro zajęcia beda normalne i co?? Odpisała mi, że zajęcia się już nie odbywają
Ehh jest u mnie jescze jedno miejsce, gdzie są takie zajęcia, ale nie pasuja mi godziny.
Chyba wygrzebie z piwnicy swoje rolki na pocieszenie.
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami

O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta.


Leoś 29.12.2014 
ma.ko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-30, 21:46   #896
suzana
Zakorzenienie
 
Avatar suzana
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Jego serce
Wiadomości: 7 389
GG do suzana
Dot.: Walka z Tłuszczem II

hej ho!
ja siedzę jak w transie i czytam i szukam w necie wszystkiego co związane ze ślubem
już wybrałam jaki chce - chcemy mieć wystrój sali, jeszcze się z takim osobiście nie spotkałam ale czuje że to jest właśnie to - biel - czekolada - pudrowy róż

mamy już zaklepaną salę, fotografkę, kamerzystę, zespół, jutro postaram się odwiedzić dekoratorkę i florystkę w jednym a w czerwcu wypadałaoby spotkać się z księdzem
reszta w późniejszym terminie

w lipcu mamy pierwszy plener przedslubny

mam motyle w brzuchu !!!

dziś pozowoliłam sobie na lampkę wina ale reszta dietki trzymana:

dzień bez treningu
1/ papka: płatki owsiane + truskawki mrożone zalane wrzątkiem + białko w proszku
2/ kura gotowana i podsamżona w przyprawie gyros + mega surówka z sałaty pekińskiej, pomidora, ogórka i kukurydzy skropione sosem z oliwy i przypraw
3/naleśnik z twarożkiem (własnej roboty) + orzeszki
4/ serek wiejski + oliwki + rzodkiew + lampka półsłodkiego wina

zauważyłam, że jak mam zaplanowane posiłki to nie bierze mnie na fantazjowanie kulinarne w niewłaściwym kierunku

poza tym wprowadziłam w treningu małą zmianę - ćwiczę głównie skośne mięśnie brzucha, robię tylko jedno ćwiczenie na m. prosty - nigdy w życiu nie miałam tak "ociosanego" brzucha po bokach, ale ciiiiii bez zapeszania

Makuś jeśli zechcesz to mogę przesłać Ci moje "mądrości" dot. dietki (tzn. część pracy zaliczeniowej którą pisałam na kursie)

Kalijko skąd biorę motywację? Wiem, że jak mam wolny dzień bądź stosunkowo szybko wrócę z pracy to muszę poćwiczyć, bo w następnym dniu może zdarzyć się tak, że wrócę do domku po 12tu bądź 15tu godzinach - tzn. staram się uświadamiać sobie że jeśli dziś nie pobiegam albo nie pójdę na siłownię to mogę nie ćwiczyć nawet przez pare dni pod rząd - i jakoś to leci. Poza tym w tym w lipcu moja koleżanka instruktorka bierze ślub i chce ładnie wyglądać

p.s. co sądzicie o niżej zamieszczonej sukience? chciałabym ją ubrać na ślub (pytałam koleżanki i nie ma nic przeciwko czarnej wstawce).zdjęcie pochodzi z blogu mungolife
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu."

suzana




Kasieńka 06.04.2012r.
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥





Edytowane przez suzana
Czas edycji: 2010-05-30 o 21:47
suzana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 16:08   #897
ma.ko
Zakorzenienie
 
Avatar ma.ko
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Oława:)
Wiadomości: 9 188
GG do ma.ko
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Suz mi póki co minął zapał do slubu. Mamy załatwione tak jak Wy foto, kamere, zesół, salę zaklepaną. Kościół też wstepnie zaklepany. Ale chyba nie bedziemy mieć dekoratora.
Powiem Ci, że też się nie spotkałam jescze z takim zestawieniem kolorystycznym, ale fajnie brzmi
A kiedy dokładnie Wasz ślub??
Jeśli mogę, to bardzo prosze o mądrości Na pewno będa niexła lekturą
Dobra motywacja
A sukieneczka mi sie podoba. jesteś szczuplutka, więc super bdziesz wygladała. A ta wstawka czarna dodaje jej uroku

Zamierzam dziś biegać, ale to dopiero wieczorem. Chyba że się mocno rozleje, to zostaje rower w domu.
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami

O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta.


Leoś 29.12.2014 
ma.ko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 16:55   #898
grudniowa-szatynka
Zakorzenienie
 
Avatar grudniowa-szatynka
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 5 082
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Suz sukienka urocza chętnie bym się w taką wbiła, gdybym tylko miała filigranową figurę.
Mam 2 wesela w te wakacje i póki co żadnej sukienki.. a na pierwsze wesele będę musiała coś skompletować w tydzień marnie to widzę.
__________________
Damn! Who said there's no treasure at the end of the rainbow?
grudniowa-szatynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 18:07   #899
ma.ko
Zakorzenienie
 
Avatar ma.ko
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Oława:)
Wiadomości: 9 188
GG do ma.ko
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Cytat:
Napisane przez grudniowa-szatynka Pokaż wiadomość
Suz sukienka urocza chętnie bym się w taką wbiła, gdybym tylko miała filigranową figurę.
Mam 2 wesela w te wakacje i póki co żadnej sukienki.. a na pierwsze wesele będę musiała coś skompletować w tydzień marnie to widzę.
To 3mam za udane połowy sukienki

I pogoda pokrzyżowała mi plaby. Wieje tak, że głowe urywa i coś pada na dodatek
Wygrzeje sie troche pasem masującym i wskakuje na rower
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami

O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta.


Leoś 29.12.2014 
ma.ko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-01, 08:28   #900
inch
Zakorzenienie
 
Avatar inch
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 287
Dot.: Walka z Tłuszczem II

Cześć, sukienka bardzo fajna, co prawda nie na moje nogi, ale podoba mi się.

Kalija, widzę, że ostatnio przeżywasz to co ja...Nie ma bola, jutro mam egzamin, a jestem tak wyrąbana po wczorajszym dniu w pracy, ze ledwo ruszam nogami.

Chciałabym zobaczyć brzuch Suzany z ociosanymi bokami. Pewnie zamiast nich zą żeberka a na środku krateczke, mylę się? Suz, wklej fotki, proszę...

Zapowiada się kolejny tydzień wielkich deszczów...

A jak u Was? Ma.ko? Szatynka?

ps. Ja też bym chciała mądrości Suzany !
inch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:49.