Czerwone Włosy [Farby / Pielęgnacja]

[enn_]

Napisane przez SugarbabyLove

Blond? Szalonaa hehe
No ja jestem ponad tydzien po farbowanie myłam wlosy juz ze 4 razy i jest OK kolor sie trzyma. Jest taki fajny ze jak ide ulicą to wzbudzam uwagę taki jasny jest

Mnie się w ogóle taka platyna, biel marzy - bo zresztą w po prostu bardzo jasnym blondzie by mi raczej dobrze nie było ze względu na oprawę oczu, ale to duuużo roboty, duża szansa na zupełne zniszczenie włosów + pewnie pasowałoby mi tylko jakbym ścięła włosy, a na chwilę obecną ścinać nawet pół cm nie planuję.

Ja jestem bardzo zadowolona z efektu tej szamponetki z tonerami, ale mam wrażenie, że strasznie dużo tych tonerów zużywam. Myślę też, że mogłabym umyć włosy ze 3 razy bez tonerowania zupełnie żadnego, nawet na 10 minut w odżywce i zobaczyć jak się zachowują, ale... nie wiem, boję się ryzykować, że przez chociaż 1 dzień będę miała wyblakły kolor.

[Variance]

Napisane przez enn_

Mnie się w ogóle taka platyna, biel marzy - bo zresztą w po prostu bardzo jasnym blondzie by mi raczej dobrze nie było ze względu na oprawę oczu, ale to duuużo roboty, duża szansa na zupełne zniszczenie włosów + pewnie pasowałoby mi tylko jakbym ścięła włosy, a na chwilę obecną ścinać nawet pół cm nie planuję.

ja bym mogła dużo zarobić farbujac się na blond ponieważ zawsze mówiłam, że nigdy takowego koloru mieć nie będę i mój kolega zaoferował, że jeśli pofarbuje się na blond i wytrzymam w nim tydzień to da mi 1000zł nawet taka kasa mnie nie kusi choć bym mogła wtedy zrobić kolejny tatuaż

a tak poza tym uwielbiam Twój kolor, chcę taki sam!

[enn_]

Napisane przez Variance

ja bym mogła dużo zarobić farbujac się na blond ponieważ zawsze mówiłam, że nigdy takowego koloru mieć nie będę i mój kolega zaoferował, że jeśli pofarbuje się na blond i wytrzymam w nim tydzień to da mi 1000zł nawet taka kasa mnie nie kusi choć bym mogła wtedy zrobić kolejny tatuaż

a tak poza tym uwielbiam Twój kolor, chcę taki sam!

Odkąd pofarbowałam włosy po każdym myciu mam inny kolor, a jeśli mi się zbierze na tonerowanie to w ogóle raz mam włosy bardziej różowe, a raz bardziej pomarańczowe. Więc nie wiem o którym kolorze mówisz.
Np. pierwsze zdjęcie to kolor jakiś tydzień temu, kolejne - w niedzielę, reszta dzisiaj. Widać, że teraz to taka pomarańczowa czerwień. Nierówna na dodatek.

[DoDoo]

A mnie się podoba taki sprany kolorek

[enn_]

Napisane przez DoDoo

A mnie się podoba taki sprany kolorek

Mnie też się w sumie podoba, chociaż wolałabym, żeby był równy.

[Variance]

Napisane przez enn_

Odkąd pofarbowałam włosy po każdym myciu mam inny kolor, a jeśli mi się zbierze na tonerowanie to w ogóle raz mam włosy bardziej różowe, a raz bardziej pomarańczowe. Więc nie wiem o którym kolorze mówisz.
Np. pierwsze zdjęcie to kolor jakiś tydzień temu, kolejne - w niedzielę, reszta dzisiaj. Widać, że teraz to taka pomarańczowa czerwień. Nierówna na dodatek.

o ten z tych 2 pierwszych zdjęć, jest mega!
aż tak Ci się spiera? bo z tego co wyczytałam robiłaś farbą...

ja właśnie nie lubię jak się kurde spiera do marchewy, już wole w róż :P ale to może dlatego, że wtedy mnie bardziej wkurza odrost :P

[enn_]

Napisane przez Variance

o ten z tych 2 pierwszych zdjęć, jest mega!
aż tak Ci się spiera? bo z tego co wyczytałam robiłaś farbą...

ja właśnie nie lubię jak się kurde spiera do marchewy, już wole w róż :P ale to może dlatego, że wtedy mnie bardziej wkurza odrost :P

Wiesz co, zwalam winę na nierówno rozjaśnione włosy (bo kolor się różnie trzyma w różnych miejscach) i to, że do ich mycia po olejowaniu (= 2x w tygodniu) używam dość mocno oczyszczających szamponów.
Tak więc, co do trwałości farby itp. póki co nie wypowiadam się, zobaczę za jakieś 2 miesiące.

Edit: No i myślę też, że to może być nieco jednak przekłamane przez zdjęcia, bo są robione w zupełnie innym świetle, moje włosy dzisiaj nie są aż tak jasne i sprane.

[Variance]

Napisane przez enn_

Wiesz co, zwalam winę na nierówno rozjaśnione włosy (bo kolor się różnie trzyma w różnych miejscach) i to, że do ich mycia po olejowaniu (= 2x w tygodniu) używam dość mocno oczyszczających szamponów.
Tak więc, co do trwałości farby itp. póki co nie wypowiadam się, zobaczę za jakieś 2 miesiące.

Edit: No i myślę też, że to może być nieco jednak przekłamane przez zdjęcia, bo są robione w zupełnie innym świetle, moje włosy dzisiaj nie są aż tak jasne i sprane.

no fakt zdjęcia czasem źle oddają kolor, po prostu sama taka zmiana jest dużo, no ale na rozjaśniane i szampony oczyszczające robią swoje. ech zawsze coś jak to mówią ale i tak jest bardzo ładny.

a mi się już tak teraz nie chce kombinować z szukaniem nowej farby/odcienia

[enn_]

Napisane przez Variance

no fakt zdjęcia czasem źle oddają kolor, po prostu sama taka zmiana jest dużo, no ale na rozjaśniane i szampony oczyszczające robią swoje. ech zawsze coś jak to mówią ale i tak jest bardzo ładny.

a mi się już tak teraz nie chce kombinować z szukaniem nowej farby/odcienia

Ale próbowałaś Alfaparfu/Majicontrastu? One + toner czerwony (np Chilli Red Jean's color) z dodatkiem różu powinny dawać dokładnie Twój wymarzony kolor.

[Variance]

Napisane przez enn_

Ale próbowałaś Alfaparfu/Majicontrastu? One + toner czerwony (np Chilli Red Jean's color) z dodatkiem różu powinny dawać dokładnie Twój wymarzony kolor.

chętnie bym spróbowała gdyby nie ich cena niestety obecnie opętało mnie zapuszczanie włosów, taka zmiana życiowa z zapałki
myślę, żeby zamiast tego spróbować postquamu, ale inny odcień i może do tego tonerów..

[SugarbabyLove]

Enn- Kochana booski kolor. nawet ten sprany.. jak bede w Pl musze kupić ten toner Alfaparf bo tu jest za drogi dla mnie.
widze ze w czerwonej szmince czerwien na głowie super wygląda chyba też się tak zaczne malować.
Co do zakładu o 1000zl moim zdaniem nie warto bo rozjasniacz niszczy włosy strasznie.

A a teraz sie przeżuciłam z tych szamponów szyszczących na czerwony z rossmana.. moze troche pomoze utrzymać kolor.

[uolcia]

Chyba kupię piankę, bo kolor włosów DoDoo jest piękny

mocno się trzymam, już ponad miesiąc bez farbowania i intensywne odżywianie- naprawdę się BARDZO opłaciło, pomimo tego że od jakiegoś czasu chodzę z rudymi włosami i blond odrostem, a co tam
Mam coraz gorsze zdanie o farbie Maxima, którą farbowałam włosy już 2krotnie. Zmyła się niemalże z całych włosów... ale może to kwestia olejowania i masek? W każdym razie- nigdy więcej. W sobotę idę do fryzjera ściąć zniszczone końce, więc w niedziele zrobię nią ostatni raz odrosty.

Kusi mnie kupno tonera, Jeans color deep red... ? Może któraś z Was używała i ma zdjęcia..?

[dudzia]

Napisane przez uolcia

Kusi mnie kupno tonera, Jeans color deep red... ? Może któraś z Was używała i ma zdjęcia..?

Ja mam deep red, gdzies w poprzednich postach dawałam zdjęcie, ale nie sugerowałabym się nim. mój róż spod spodu jest tak mocny że przebija się przez każdy toner, dlatego jak zafarbuje włosy być może w nast. tygodniu by się pozbyć różu i zaczne stosować ten toner to dam znać

[MissJaneDoe]

A mnie się dziś w oko rzucił banner Affinage w Opolu... Podejdę w wolnej chwili i zobaczę, czy to hurtownia czy fryzjer, może uda się ściągnąć te B-Redy...

[SugarbabyLove]

Napisane przez MissJaneDoe

A mnie się dziś w oko rzucił banner Affinage w Opolu... Podejdę w wolnej chwili i zobaczę, czy to hurtownia czy fryzjer, może uda się ściągnąć te B-Redy...

super. a ja wczoraj widzialam w sklepie infinity ale kosmetyki do makijażu. Zakupilam korektor i jest super.! moze wstawią za jakiś czas i farby

[enn_]

Tak jednak myślę, że rozwiązałam "zagadkę" wypłukiwania się farby z moich włosów - wszystkie odrosty są ładne, intensywne, kiepsko się robi dopiero niżej, a tam włosy były znacznie gorzej rozjaśnione, bo nie chciałam ich za jednym zamachem przesuszyć. Tak więc obstawiam, że za 2-3 tygodnie wyrównam kolor i będzie okej.

[DoDoo]

Dziewczyny myłam dzisiaj pierwszy raz włoski od nałożenia pianki koloryzującej Venita (czerwona) i jestem mile zaskoczona, ponieważ kolor nie zmył się za dużo.
Dokładniej to umyłam włosy, nałożyłam waxa (zmieszałam z odżywką do włosów farbowanych z rossmanna ) i potrzymałam godzinę następnie spłukałam to czyli drugie zetknięcie włosów z wodą
I tu fotki robione w świetle śłońca (fotka z poprzedniego posta robiona jest w pokoju bez słońca) .
Jestem strasznie zadowolona z tej pianki, koszt niecałe 10zł, a efekt super, lepszy od farby Artego, bo tamta zmyła się strasznie już po pierwszym myciu i chyba do niej nie wrócę jednak

[SugarbabyLove]

Napisane przez DoDoo

Dziewczyny myłam dzisiaj pierwszy raz włoski od nałożenia pianki koloryzującej Venita (czerwona) i jestem mile zaskoczona, ponieważ kolor nie zmył się za dużo.
Dokładniej to umyłam włosy, nałożyłam waxa (zmieszałam z odżywką do włosów farbowanych z rossmanna ) i potrzymałam godzinę następnie spłukałam to czyli drugie zetknięcie włosów z wodą
I tu fotki robione w świetle śłońca (fotka z poprzedniego posta robiona jest w pokoju bez słońca) .
Jestem strasznie zadowolona z tej pianki, koszt niecałe 10zł, a efekt super, lepszy od farby Artego, bo tamta zmyła się strasznie już po pierwszym myciu i chyba do niej nie wrócę jednak

super kolorek i trzyma sie fajnie. zobaczymy na jak długo z reguły pianki koło 2-3 tygodni sie trzymają

[DoDoo]

Jak coś to mam jeszcze z poprzedniego opakowania to będzie na poprawki

[uolcia]

no nie ma bata zamawiam tę piankę!

[DoDoo]

Napisane przez uolcia

no nie ma bata zamawiam tę piankę!

Dokładna nazwa to urzekająca purpura nr 33.
Ale, ale... jest jakaś nowa jasny czerwień nr 34 i zapowiada się jeszcze lepiej
Aha i jak coś to z tej firmy wypróbowałam również kolor 32 różowy, na rozjaśnionych włosach wychodzi obłędnie ale miałam tylko jedno pasemko.

[uolcia]

a masz po tej purpurze fioletową/różową poświatę? Czy może jest to czysta czerwień?
Dobrze że to napisałaś, bo przed chwilą zamówiłam 4szt jasnej czerwieni i nie wiem czy nie wziąć 2 szt tej purpury

[SugarbabyLove]

no ta pianka to by bylo dobrze na odświeżenie koloru między farowaniem i jest tania.. musze ją obczaić też jak bede w pl

[DoDoo]

Napisane przez uolcia

a masz po tej purpurze fioletową/różową poświatę? Czy może jest to czysta czerwień?
Dobrze że to napisałaś, bo przed chwilą zamówiłam 4szt jasnej czerwieni i nie wiem czy nie wziąć 2 szt tej purpury

Fioletu nie ma, w sumie włosy są jakby czerwono malinowe, zależne od światła i chyba też dlatego, że przedtem były sprane ni to sprany brąz ni to fiolet... dziwaczne były

[sonea8]

Witam po przerwie i same nowości widzę, ta pianka wygląda całkiem ciekawie jako 'poczekajka' do następnej koloryzacji...

@DoDoo, a powiedz, w jakiej kondycji masz włosy? Zdrowe czy przesuszone?
Pytam, bo ja - niestety - musiałam jednak ściąć mniej więcej połowę swoich loków, nie dało rady inaczej ;/ Końcówki były tragiczne, w zasadzie nie do odratowania, a i wyżej tak sobie.
Przyczyn kilka: samo farbowanie na pewno (chociaż oksydant tylko 6%), zimowa susza w mieszkaniu czy w pracy, konsekwentne spinanie włosów i trzymanie ich pod czapką, ale za to niekonsekwentne odżywianie.

Czerwieni jednak nie oddam nigdy i walczę! Vatika, łagodne szampony i odżywki, ocet malinowy i dobra odżywka bez spłukiwania + łykanie Silici.
Mimo to jednak po kilkunastu myciach widać na włosach poziome pasma: ciemny odrost/mocno czerwony pas zdrowych włosów/rudziejący pas lekko przesuszonych/bladorudy pasek na dole, no co począć.

Pytam więc o te piankę, czy robi to, na czym mi bardzo zależy, czyli tonuje różnice?

[DoDoo]

Napisane przez sonea8

Witam po przerwie i same nowości widzę, ta pianka wygląda całkiem ciekawie jako 'poczekajka' do następnej koloryzacji...

@DoDoo, a powiedz, w jakiej kondycji masz włosy? Zdrowe czy przesuszone?
Pytam, bo ja - niestety - musiałam jednak ściąć mniej więcej połowę swoich loków, nie dało rady inaczej ;/ Końcówki były tragiczne, w zasadzie nie do odratowania, a i wyżej tak sobie.
Przyczyn kilka: samo farbowanie na pewno (chociaż oksydant tylko 6%), zimowa susza w mieszkaniu czy w pracy, konsekwentne spinanie włosów i trzymanie ich pod czapką, ale za to niekonsekwentne odżywianie.

Czerwieni jednak nie oddam nigdy i walczę! Vatika, łagodne szampony i odżywki, ocet malinowy i dobra odżywka bez spłukiwania + łykanie Silici.
Mimo to jednak po kilkunastu myciach widać na włosach poziome pasma: ciemny odrost/mocno czerwony pas zdrowych włosów/rudziejący pas lekko przesuszonych/bladorudy pasek na dole, no co począć.

Pytam więc o te piankę, czy robi to, na czym mi bardzo zależy, czyli tonuje różnice?

Mam bardzo zniszczone włosy, efekty farbowania i rozjaśniania itd.
Pianka świetnie się spisała, włosy wyglądają na zdrowsze i mają jednolity kolor jeśli o to Ci chodziło?

Jeśli chodzi o silice to też dzisiaj kupiłam i mam pytanie czy można ją brać razem z innym preparatem zawierającym skrzyp polny? Czy będzie tego za dużo?

[sonea8]

Dokładnie o to Masz kolor 33, tak? Ta Purpura? Bo ze zdjęć w ogóle nie wynika, ale tak to z farbami bywa, nazwy się nijak mają. Ja uciekam od rudości, rudościom mówię nie, u Ciebie nic a nic nie przebija, choć to pewnie kwestia światła też. A jak z aplikacją, bo poczytałam trochę i są żale, że wszystko wokół upaćkane...

O ile wiem, to lepiej nie łykać więcej niż jeden specyfik na włosy (skórę, paznokcie...), bo składniki lubią się dublować. Nawet na opakowaniach wyraźnie piszą, że jedna tabletka dziennie. Ale czy akurat kumulowanie skrzypu jest szkodliwe, to Ci nie powiem.

[DoDoo]

Tak mam kolorek nr 33.
Mi aplikacja jak na pierwszy raz poszła super, mam włosy nieco za ramiona.
Zostawiłam rozpuszczone włosy przy lewym uchu, resztę spięłam i zaczęłam nakładanie pianki pasmo po pasmie, nakładałam piankę na grzebień i czesałam włosy (można je trochę pomasować, żeby wszystkie złapały kolor). Niczego sobie nie upaćkałam

Co do rudości to absolutnie nic takiego nie przebija.

[hoppipolla]

Napisane przez Variance

to do mnie bo ja kupowałam u mnie w mieście za opakowanie 25zł
zauwazylam, ze na allegro sa taniej, dlatego mysle, czy kombinowac z tym allwaves czy dalej sie trzymac tej

ja używam, jak dodawałam zdjęcia teraz to jest właśnie postquam purple red IC60
na palecie tak na żywo one lepiej wyglądają
ja teraz mysle nad sprobowaniem tego czerwonego blondu 8.55, bo tak myśle, że byłby może mniej różowaty
a farbe ogólnie polecam, kolor ładnie łapie, długo się utrzymuje, nie niszczy włosów

cześć.
zastanawiam się nad farbą, którą polecasz i mam pytanie, czy 1 opakowanie wystarczy na dość gęste włosy do zapięcia stanika? czy lepiej wziąć 2?

[Kamulla]

dziewczyny, tragedia :<
farbowałam włosy 2 tygodnie temu, farbą Colour ING, pani w sklepie zachwalała jak to im się sprzedają itd... robiłam z 9%, efekt kilka stron wcześniej... minęło 14 dni, a ja mam na głowie... coś dziwnego o.O tam, gdzie były odrosty, czyli czubek główy, mam coś w rodzaju różu, a na całej długości sprało się do rudego z różowymi prześwitami oO miałam w planach kupić majicontrast i nałożyć na całe włosy z 9% (niedawno na allegro była promocja, kosztowały 23zł za sztukę!). Ale promocji już nie ma, więc raczej mnie nie stać, żeby co miesiąc wydawać 100zł na 2 tubki majicontrast, żeby pokryć włosy :/ nie wiem już co robić, żeby wyszła mi wymarzona intensywna czerwień (jak w avatarze, ale to niestety tylko podniesiony przez kamerkę internetową kontrast) :< nie chcę rozjaśniać, żeby się zbyt szybko nie spłukiwało... ech :<