Keratynowe prostowanie w ciąży

[Maajka94]

Witam Was drogie panie
Proszę o jakies rady, albo pocieszcie mnie ...
Znajoma polecila mi swoja kolezanke "fryzjerke",poprosila m ją o wyprostowanie włosów , tak aby utrzymalo sie to do nastepnego dnia, mam bardzo niesforne włosy, zaznaczyłam równiez , ze jestem w ciazy i jak narazie nie chce kombinowac z zadnymi wynalazkami typu keratynowe prostowanie czy chemiczne.. bo wiadomo ze na dzidziusia to zle wplywa, ona natomiast zaproponowala mi zabieg, który miał być 100% bezpieczny w ciązy.. mianowicie keratynowe prostowanie włosów- encanto cocochoco, jakaś nano keratyna, produkt bez formaldehydu. Zapewniała mnie ze zabieg jest bezpieczny w ciązy,więc sie zgodziłam...
Podczas zabiegu , az lzy mi lecialy, byl tak nieprzyjemny , mocny , chemiczny zapach, zwątpilam w to cudo i podczas zabiegu jeszcze raz zapytalam, czy napewno nie zaszkodzi to dzidziusiowi, ale caly czas byla w przekonaniu ze nie. Dzis 2 dzien z keratyna we wlosach, mam splukach jutro, z ciekawosci przeczytalam jednak opinie o tym zabiegu w ciazy i co sie okazalo, ze nawet tego nie zalecaja.. bo to przeciez chemia. Jestem zrozpaczona, sama zaszkodzilam swojemu dziecku ! Fryzjerka mnie zapewniala, ze jest to bezpieczne, bo nie zawiera w skladzie z formaldehydu. Proszę wymiencie sie swoimi doswiadczeniami , czy jest jakas kobieta tutaj, ktora rowniez zrobila taki zabieg w ciazy? Nie zasne chyba do konca ciązy spokojnie, strasznie sie martwie. Aktualnie 20 tc

[mms_22]

Ja nie potrafię Ci na to pytanie odpowiedzieć, bo nic takiego nie testowałam... Ja nawet nie pokusiłam się na farbowanie włosów, chociaż wiele osób farbuje i zabieg ten jest ponoć bezpieczny...

Powiem Ci jednak tak: nie czytaj tego, co jest w internecie, bo to często prawda wyssana z palca... Ja na przykład spotkałam się z informacją, że w ciąży nie powinno się malować paznokci, bo jakieś tam substancje przenikają do dziecka... przypuszczam, że przynajmniej 90% dziewczyn w ciąży maluje paznokcie i z dzieciaczkami nic się nie dzieje

Teraz już nic nie zrobisz, jeśli jednak się boisz, to zamiast zaglądać w internet skontaktuj się ze swoim ginekologiem i jego zapytaj

W każdym bądź razie teraz się nie denerwuj, bo już nic nie zmienisz, a stres może zaszkodzić dziecku...

Trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku

[malinowa4]

ja miałam keratynowe prostowanie tyle, że firmy alfaparf w pierwszym trymestrze, jak jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży. i jak narazie wszystko jest okej (30tc). włosy też miałam rozjaśniane i farbowane. nie ma co popadać w panikę. miałaś dobrą wentylację w pomieszczeniu ?

[Maajka94]

Napisane przez malinowa4

ja miałam keratynowe prostowanie tyle, że firmy alfaparf w pierwszym trymestrze, jak jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży. i jak narazie wszystko jest okej (30tc). włosy też miałam rozjaśniane i farbowane. nie ma co popadać w panikę. miałaś dobrą wentylację w pomieszczeniu ?

Zabieg zrobiła mi u mnie w domu na balkonie, chociaz nie wiem czy to coś dało, bo mimo wszysko oczy mi łzawiły i piekło w gardle chwilami, musiałam wstać i przejść się w kółko po balkonie.. :/ Nie wiem czy to przez wyczulony węch, bo nawet w ciąży przeszkadza mi zapach lakierów, a nigdy tak nie drażnił, czy aż tak trujące składniki były w tej keratynie... niby bez formaldehydu.
A u Ciebie jak wyglądał zabieg ?
Tez bylo czuc tak mocno tę okropną chemię ?

[malinowa4]

Napisane przez Maajka94

Zabieg zrobiła mi u mnie w domu na balkonie, chociaz nie wiem czy to coś dało, bo mimo wszysko oczy mi łzawiły i piekło w gardle chwilami, musiałam wstać i przejść się w kółko po balkonie.. :/ Nie wiem czy to przez wyczulony węch, bo nawet w ciąży przeszkadza mi zapach lakierów, a nigdy tak nie drażnił, czy aż tak trujące składniki były w tej keratynie... niby bez formaldehydu.
A u Ciebie jak wyglądał zabieg ?
Tez bylo czuc tak mocno tę okropną chemię ?

ja miałam robione w salonie, w zimie więc troszkę gorsze warunki. wentylacja oczywiście była. najbardziej śmierdziało jak trzeba było prostownicą te włosy z preparatem przeprostować, bo wtedy się ta hmm para (?) , opary unosiły. ale było do zniesienia. gorzej było jak raz siedziałam w salonie i ktoś inny miał robione , wtedy to aż wyjść musiałam , już wiedziałam, że jestem w ciąży. i faktycznie tak drapało po gardle, dużo bardziej niż kiedy ja miałam wykonywany zabieg.

[kitowska]

Aby mieć proste włosy kupuje w sklepie xxx, zestaw do prostowania Encanto do Brasil, zabieg wykonuje raz na 3 miesiące. Robi się to w domu i wydaje mi się ze nie powinien zaszkodzić kobiecie w ciąży. Nigdy nie korzystałam z zabiegów u fryzjera bo zadowolił mnie ten produkt

[SylwCia9114]

Napisane przez kitowska

Aby mieć proste włosy kupuje w sklepie , zestaw do prostowania Encanto do Brasil, zabieg wykonuje raz na 3 miesiące. Robi się to w domu i wydaje mi się ze nie powinien zaszkodzić kobiecie w ciąży. Nigdy nie korzystałam z zabiegów u fryzjera bo zadowolił mnie ten produkt

Chyba jednak lepiej uważać z preparatami do prostowania w ciąży.... Ja bym się nie odważyła, jednak słyszałam o takich co robią w trakcie ciąży i regularnie i okazyjnie.

@Maajka94 Teraz kochana się tylko nie denerwuj !! Ten stres może być groźniejszy od tego prostowania włosów !! Wszystko będzie dobrze

[megusiaa]

Nie wiem co to za "fryzjerka" bo moim zdaniem to osoba niebezpieczna dla innych!! Jak można nie wiedzieć ze ENCANTO a COCOCHOCO to dwie zupełnie rożne rzeczy - i owszem formaldehydu nie zawiera COCOCHOCO a jak widać Pani ta osoba robiła encanto - które owszem formaldehyd ma i śmierdzi szczypie w oczy i nie powinno się go wykonywać w ciąży juz ma pewno....


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz