No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)

[engracado]

Halo babeczki! jak tam w Nowym Roku? ja mam duzo planow :P mam nadzieje ze uda mi sie kupic sprzeta niebawem

yahaska ja bym sie zapisala :P ale juz jestem po a w ogole jak chcesz sie zapisac to pospiesz sie, zeby na sezon sie wyrobic 3mam kciuki,
pozdrowionka!

[parodia]

Ja chcę, ale dopiero po maturze, w czerwcu
Nie wiecie czy te przepisy o kategorii A2 realnie mogą wejść w tym roku? Bo od paru lat jest, że będą, będą i na szczęście cicho

[yahaska]

Napisane przez engracado

Halo babeczki! jak tam w Nowym Roku? ja mam duzo planow :P mam nadzieje ze uda mi sie kupic sprzeta niebawem

yahaska ja bym sie zapisala :P ale juz jestem po a w ogole jak chcesz sie zapisac to pospiesz sie, zeby na sezon sie wyrobic 3mam kciuki,
pozdrowionka!

zapisana jestem na pierwszy kurs w sezonie zaczynam 11 lutego. i może uda mi się kupić sprzęta w tym roku na razie podczytuję ''motocyklistę doskonałego'' zamiast uczyć się do sesji

[engracado]

Hej babeczki, chyba nie zapadlyscie w sen zimowy?
sluchajcie! mam takie pytanie do Was, poniewaz jestem na etapie poszukiwan motocykla dla siebie i natknelam sie na oferte moto-raj.otomoto czy ktoras z Was wie cos o nich? moze ktos ze znajomych byl u nich? bardzo prosze o info, bo mieszkam dosc daleko a nie chce na darmo jechac... Na stronie bodaj 10tej tego tematu jedna z Was pisala cos, ze mieli cos fajnego na sprzedaz, ale pozniej juz nie widzialam zadnej opinii.. Pozdrawiam serdecznie i... byle do wiosny!

yahaska jak tam sesja? :P

[ksylwia]

zyjemy, żyjemy. Niestety o motoraju nic nie słyszałam. Też jestem na etapie kupna moto - wici wśród znajomych rozpuściłam. Czekam aż mrozy trochę mniejsze bedą żeby chociaż móc przejechać się na takim moto.

Z utęsknieniem wyglądam 20 lutego i motobazaru w wa-wie gdzie mam zamiar kupić kombiaczka skórzanego i może kask.

Z sprzętu to tylko mam kominiarkę brubecka, którą pod choinką zastałam

[engracado]

dobrze, ze przynajmnie sa jakies oznaki zycia.. :P bo myslalam ze juz wszystkie zamarzlyscie...
odnosnie moto raju - DZIEWCZYNY ! uwaga na nich!! skupuja rozbite motocykle, robia je i sprzedaja.. czasem nawet BARDZO rozbite... uwazajcie na nich!

[Melinia]

Podłączam się do tematu!
Choć prawko będę dopiero robić, to motocykle są moją pasją już od jakiegoś czasu. Na razie jestem głównie "plecakiem" choć TŻ daje mi czasem pojeździć swoją ukochaną Kawunią.

Ksylwia czekasz na wystawę motocykli w lutym? Mam nadzieję,że też tam będę

Bo motobazar to już był w Warszawie 24 stycznia (pieruńsko zimno było),ale myślę, że Tobie chodzi o tą wystawę.

[ksylwia]

Melinia - witaj! Powodzenia w samodzielnym pokonywaniu km

Tak, czekam na lutową wystawę - 19-20-21 luty. Jak było na styczniowej? Znajomi odradzali mi ją. Jakie jest Twoje zdanie?

[Melinia]

Byłam już na kilku motobazarach. Organizowane są tak 3-4 razy w roku, jednak styczeń to porażka. Bo bazary te odbywają się pod gołym niebem ( teraz rozstawili namiot,ale i tak część wystawców była poza nim,a że zimno, to część wcale nie przyjechała) choć ludzi odwiedzających było naprawdę dużo. Lepiej jednak wybrać się w sezonie-cieplej, więcej wystawców i towarów. Jest spory wybór ciuchów z każdej "półki cenowej".
Czytałam, że przymierzasz się do zakupu kombi i kasku. Masz już jakieś typy?

[Świniaczek]

Napisane przez engracado

odnosnie moto raju - DZIEWCZYNY ! uwaga na nich!! skupuja rozbite motocykle, robia je i sprzedaja.. czasem nawet BARDZO rozbite... uwazajcie na nich!

Oj tam, sama się nad tym zastanawiam, z tym że nie na sprzedaż, tylko do siebie, ale to i tak prędzej czy później pójdzie do ludzi Bądźmy szczerzy, na chwilę obecną prawie każdy sprzęt jest "klepany" w mniejszym lub większym stopniu Wiadomo, coś, co nie wygląda jak motocykl tylko kupka złomu to już przesada, ale nie popadajmy w paranoję. Jak ktoś chce bez żadnych napraw blacharskich to ja proponuję salon Niektórzy oczywiście przesadzają, ale często warto. Brat TŻa dwa lata temu sprowadził sobie z Niemiec Fazera 2002r. i z rejestracją i wszystkimi naprawami wyniósł go 5500-6000 zł, jakoś tak, a był mocno potrzaskany.
Aż mnie dziw bierze, że mam na swoim staruchu orginalny lakier (GS500 z 1990 r.), ale on już jest tak brzydki, że to po nim widać Ja go teraz będę malować w celach "liftingowych" i obawiam się właśnie, że każdy, kto go będzie oglądał przy sprzedaży, to stwierdzi właśnie "Pani, a on to chyba po ładnej glebie nie? No bo malowany". I obawiam się, że nie dam rady nikomu przetłumaczyć, że NIE, nie jest po żadnej strasznej glebie, po prostu miał orginalny lakier i wyglądał jak złom. Widać po nim, że ma kilka małych wywrotek za sobą, ale nie było to nic poważnego. Tak więc: malowanko, zrobienie gaźnika i do ludzi, bo chcę coś innego
Myślałam nad SV650, ale chyba zrezygnuję na rzecz czegoś słabszego CHYBA bym sobie poradziła, ale wolę mieć jednak 100% pewności, że dam radę, niż tylko podejrzewać W tym sezonie wyżulę od TŻa jego XJ600 na przejażdżkę małą i zobaczę, jak sobie radzę. Motor i tak będę kupowała dopiero pod koniec sezonu (czyli niezbyt fajnie cenowo) ale kupowany będzie w Anglii, więc nie mam zbyt dużego wyboru jeśli chodzi o termin, bo dopiero we wrześniu będzie możliwość odbioru, a akurat to co ja chcę jest tam śmiesznie tanie, czyli ER5 młodziutka jakaś (najstarsza 2004 r., starsza nie wchodzi w grę) albo właśnie SV650, która też jest o wiele tańsza niż u nas, ale też sporo mocniejsza od mojego GSika. GSy młodziutkie też są tanie, ale chcę cuś chociaż odrobinkę mocniejszego, te 5 KM więcej w ER5 mi starczy prawdopodobnie . Mam dylemat, ale na szczęście też sporo czasu Sprzeda się GSa, pojeździ się brata CB500 (a brat właśnie w Anglii i on by się tym zajmował ) w zastępstwie i wtedy się poszuka konkretów

[ksylwia]

Napisane przez Melinia

Czytałam, że przymierzasz się do zakupu kombi i kasku. Masz już jakieś typy?

Kombi wizualnie i cenowo wybrane - Berik damski http://www.motoemi.pl/kombinezon-ber...zm-p-4072.html i kask nolan n 84.

Po przymiarkach zweryfikuje czy się na mnie nadają.

Wybieram sie na ten lutowy bazar warszawski bo później jest aż w czerwcu - czyli za poźno. Chce jak tylko pogoda pozwoli zacząć jeździć

[Kociaak]

Ja jak mówiłam, na wystawę w Wawie jadę, także moznaby się jakoś tam spotkać

Portki będę oglądać i może rękawiczki... zobaczym

[engracado]

Świniaczek - kochana! ale co innego jak wlasnie cos mialo lekkiego szlifa, a co innego, jak cos jest po tak konkretnym dzwonie, ze polowa czesci jest z innej parafii! :P a oni tak wlasnie robia, no i wyklepuja co sie da.. to nic, ze lagi sa krzywe, rama pospawana, wszystko malowane - jeszcze gosc ma czelnosc powiedziec, ze to tylko byl bak malowany - no jak ktos sie nie zna kompletnie i sie nie orientowal to uwierzy, ale ja sprawdzam w jakim roku bylo jakie malowanie oryginalne... no ale sa handlarze i 'HANDLARZE'... mam nadzieje, ze w koncu trafie na kogos naprawde uczciwego, bo za kazdym razem jak dzwonie 1szy raz to jest super cacy, a za drugim razem to sie okazuje, ze jednak cos wiecej bylo tam robione i ze nie ma tego i ksiazki serwisowej nie ma, ale to dopiero wychodzi jak powiem, ze przyjade z kolegami co sie znaja i jak bedzie inaczej niz powiedzial to...... :P
ano - zycie. A GS'a mozesz porobic zdjecia albo filmik przed malowaniem jak bedzie rozlozony zeby bylo widac, ze chcialas po prostu go odswiezyc
a w ogole jak dorwiesz cos fajnego z UK to sie koniecznie pochwal! :P
ja tez bym sobie sprowadzila, ale na to trzeba miec tam kogos i duzo czasu, a ja nie mam ani jednego ani drugiego
pozdrowionka!

[Melinia]

Napisane przez ksylwia

Wybieram sie na ten lutowy bazar warszawski bo później jest aż w czerwcu - czyli za poźno. Chce jak tylko pogoda pozwoli zacząć jeździć

W Warszawie będzie jeszcze mototarg w kwietniu (na Służewcu).
Ale nie przypominam sobie, żeby akurat z Berikiem się wystawiali.

Wracając do ciuchów...porządny kombi i kask, a co z butami?

[ksylwia]

W kwietniu to troszkę za późno. Jak będzie ładna pogoda i moto w garażu, a ciuszków bym nie miała to chyba bym się zapłakała

Kombi i kask już wiecie jaki. O butach nie piszę bo z nimi łatwiej - albo sidi lei lub vertigo, albo alpiny bo tansze, a wg. niektórych lepsze. Mnie kombinezon tylko martwi - żebym mogła pomierzyć, żeby i kupić w lutym. To już za 19 dni )))

[Świniaczek]

Napisane przez ksylwia

Kombi wizualnie i cenowo wybrane - Berik damski http://www.motoemi.pl/kombinezon-ber...zm-p-4072.html i kask nolan n 84.

O Jezusie... Mój motor kosztował tyle co ten kombinezon

Engracado, no właśnie, zależy na kogo się trafi A to jest zawsze zasadniczy problem, bo tego nigdy nie wiadomo Chociaż brachol jak kupował pierwszy motor, to jedni tak jakoś go samą gadką zniechęcili, że już było wiadomo, że tam nie wszystko jest tak jak powinno być
Co do sprowadzania motocykla, mam ten raj, że brachol w Anglii, a w moim miasteczku jest facet, który jeździ kilka razy w miesiącu do Anglii właśnie TIRem czy czymś i za "drobną" opłatą przywozi kupione tam sprzęty, za transport samochodu bierze 1000 zł, więc za motor pewnie z 500 by wziął (a sama wycieczka specjalnie po motor wyniosłaby mnie ok 1000 zł), a skoro się tym zajmuje, to na pewno będzie miał wszelkiej maści mocowania, żeby się to to po drodze nie poturbowało . Tak więc u mnie to brat kupi i prawdopodobnie ktoś zupełnie inny przywiezie

[Carri_]

Witam motomaniaczki
Jestem zaskoczona tym watkiem Ale to miło zaskoczona. Widze ze wiekszosc z Was ma juz swój sprzet albo bedzie miała za niedługo ...Ehhh tez bym tak chciała, niestety maz za bardzo sie o mnie boi i nie zezwala na zrobienia prawka , moze i to dobrze...bo bym zaczela za bardzo szalec.
Dlatego tez jestem przysłowiowym plecaczkiem ale rowniez mi z tym dobrze.....bo bardzo "KOCHAM DWA KÓŁKA"
Teraz zima wiec na zakonczenie dodam ...BYLE DO WIOSNY

Pozdrawiam

[engracado]

Świniaczek nie pozostaje mi nic innego jak tylko zyczyc Ci powodzenia w poszukiwaniach nowego sprzetu! aa i oczywiscie wszystkim innym, ktorzy tez szukaja..

Ja sie pochwale... wczoraj stalam sie wlascicielka Kawasaki ER 6N, rocznik 06 - czarny ze zlota rama... ahhhh na imie ma RONI
pozdrawiam!
[byle do wiosny..!]

[yahaska]

Napisane przez engracado

Hej babeczki, chyba nie zapadlyscie w sen zimowy?
sluchajcie! mam takie pytanie do Was, poniewaz jestem na etapie poszukiwan motocykla dla siebie i natknelam sie na oferte moto-raj.otomoto czy ktoras z Was wie cos o nich? moze ktos ze znajomych byl u nich? bardzo prosze o info, bo mieszkam dosc daleko a nie chce na darmo jechac... Na stronie bodaj 10tej tego tematu jedna z Was pisala cos, ze mieli cos fajnego na sprzedaz, ale pozniej juz nie widzialam zadnej opinii.. Pozdrawiam serdecznie i... byle do wiosny!

yahaska jak tam sesja? :P

sesja ok jeszcze tylko jeden egzamin. przeniesli mi kurs z 8 lutego na 25 eh są tu jakies dziewczyny z krakowa?

[ksylwia]

Napisane przez engracado

Świniaczek nie pozostaje mi nic innego jak tylko zyczyc Ci powodzenia w poszukiwaniach nowego sprzetu! aa i oczywiscie wszystkim innym, ktorzy tez szukaja..

Ja sie pochwale... wczoraj stalam sie wlascicielka Kawasaki ER 6N, rocznik 06 - czarny ze zlota rama... ahhhh na imie ma RONI
pozdrawiam!
[byle do wiosny..!]

GRATULEJSZYN!!!! Ale Ci zazdroszczę, nawet nie wiesz ja ciągle szukam sprzęta, miewam już chwile załamki

[toliveistodie]

A ja mam następującą prośbę: Czy można zmienić tytuł tego tematu?
Jak większość z Was wie, MOTOR to nie jest motocykl, a silnik, i jako taki nie może być używany w związku z dwuśladem

Nazwa MOTÓR jest jak najbardziej wskazana...


Po prostu za każdym razem kiedy wchodzę na forum przypomina mi się jak kiedyś określiłam motocykl motorem przy moim mężczyźnie i jak długo słuchałam wykładu na ten temat

BTW - kurs kat.A rozpoczęty

[ksylwia]

Napisane przez toliveistodie

A ja mam następującą prośbę: Czy można zmienić tytuł tego tematu?
Jak większość z Was wie, MOTOR to nie jest motocykl, a silnik, i jako taki nie może być używany w związku z dwuśladem

Nazwa MOTÓR jest jak najbardziej wskazana...

BTW - kurs kat.A rozpoczęty

Ten temat byl już poruszany. Jakoś nikt nie zmienił tytułu - kto jest tu władny? Nikt tu nie używa słowa 'motor' po prostu ktoś nadał niefortunnie taki tytuł i już się po częsci przyzwyczaiłam
Gratuluję rozpoczęcia kursu Trochę aura nie sprzyja jeszcze, ale może w koncu nadejdzie upragniona wiosna.

[toliveistodie]

Akurat ja na razie chodzę na teorię, jazdy rozpoczną się jak na lotnisku na bemowie stopnieje śnieg
A co do nazwy wątku - jest bardzo niefortunny, i niestety wporwadza w błąd - więc ktokolwiek tu jest u władzy - prosimy o zmianę

[ksylwia]

Napisane przez toliveistodie

Akurat ja na razie chodzę na teorię, jazdy rozpoczną się jak na lotnisku na bemowie stopnieje śnieg
A co do nazwy wątku - jest bardzo niefortunny, i niestety wporwadza w błąd - więc ktokolwiek tu jest u władzy - prosimy o zmianę

oo z opisu brzmi jakbyś prawko robiła u Tomka Kulika - tak? Wybierasz sie na targi w weekend?

[Świniaczek]

Ale każdy też wie, że na motocykl mówi się potocznie motor W związku z tym tytuł (moim zdaniem przynajmniej) kompletnie nie wprowadza w błąd To tak, jakby się czepiać, że na telefon komórkowy ktoś mówi komórka (no bo przecież komórka może być rozumiana też jako pomieszczenie ).

Engracado, a może się pochwalisz? Jakieś zdjęcia?

[engracado]

ksylwia nie wiem czy to Cie pocieszy, ale ja szukalam sobie sprzetu przez ponad trzy miesiace, zaangazowany byl w to tez moj chlopak, jakies 3-4 razy dziennie sprawdzalismy nowe ogloszenia... kazdego dnia... dlatego bylam pierwsza osoba jaka zadzwonila w sprawie tej Kawasaki i odrazu wstepnie ja zarezerwowalam.. ;P
nie poddawaj sie - zobaczysz, ze znajdziesz cos fajnego...
moze pomoc Ci szukac? mam teraz duzo wolnego czasu

Napisane przez Świniaczek

Engracado, a może się pochwalisz? Jakieś zdjęcia?

Aleeeeeż z przyjemnoscia! specjalnie na Twoje zyczenie!
Oto RONI:

[toliveistodie]

Napisane przez Świniaczek

Ale każdy też wie, że na motocykl mówi się potocznie motor W związku z tym tytuł (moim zdaniem przynajmniej) kompletnie nie wprowadza w błąd To tak, jakby się czepiać, że na telefon komórkowy ktoś mówi komórka (no bo przecież komórka może być rozumiana też jako pomieszczenie ).

Natomiast warto zwrócić uwagę na fakt,że jest to nieprawidłowe użycie i nawet jeśli nie wprowadza w błąd, to nie należy go powtarzać w kółko.

To tak jak 'poszłem', wszyscy wiedzą o co chodzi ale tych lepiej wykształconych razi - jeśli chcemy zachowywać się*jak prawdziwe motocyklistki to używajmy prawidłowego słownictwa.

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Napisane przez ksylwia

oo z opisu brzmi jakbyś prawko robiła u Tomka Kulika - tak? Wybierasz sie na targi w weekend?

Zgadza się - Na targi niestety nie idę*bo czeka mnie przewożenie motocykla do mechanika i długa operacja logistyczna z tym związana ... next time

[engracado]

toliveistodie nie obraz sie i nie zrozum mnie zle, ale.....
jesli czytalas caly watek to powinnas zdawac sobie sprawe z tego, ze problem nazewnictwa byl tu juz konkretnie poruszany. Nie wiem tez za bardzo czego ma sie tyczyc Twoja uwaga na temat ludzi bardziej czy mniej wyksztalconych- zupelnie jej nie rozumiem... Juz Ci dziewczyna napisala, ze to potoczne nazewnictwo - wiec sie tak nie czepiaj jak rzep..... Razi Cie? to nie czytaj tego, co inni pisza, albo zwracaj im uwage na privie, eureki nie odkrylas, a wszystkich ludzi tez zmienic nie dasz rady... Niech ludzie mowia jak chca, watpie zeby mieli problem ze zrozumieniem u innych uzywajac slowa 'motor' zamiast 'motocykl' - to jest po prostu nazwa potoczna i tyle. Nie jestesmy na polonistyce ani w szkole - zeby czepiac sie takich rzeczy...
A jakby ktos zaczal Ci pisac swoja gwara - tez bedziesz zwracac uwage, zeby mowil czysto po polsku??
Mam nadzieje, ze nikogo nie urazil moj post - jesli tak to przepraszam, ale po prostu czasem mnie cos w srodku az rozrywa jak widze takie uwagi 'ę,ą'...
Pozdrawiam

PS. jeszcze jedno. Napisalas: " jeśli chcemy zachowywać się*jak prawdziwe motocyklistki to używajmy prawidłowego słownictwa" - znaczy, ze co?? jak ktos mowi czy pisze potocznie to juz nie jest PRAWDZIWYM motocyklista?? moze rozwiniesz mysl - kto zasluguje na miano PRAWDZIWEGO MOTOCYKLISTY? bo moze to tez sie jakos dzieli na kategorie - jak ktos w sezonie nie zrobi 5tys km to juz jest pozer a nie prawdziwy motocyklista? hę?

[toliveistodie]

Spoko, ja też nie chciałam nikogo urazić, tylko wyraziłam swoją opinię na ten temat.

Rzeczywiście problem był już poruszany i możemy go zamknąć, bo będziemy się przerzucać nazwami, która lepsza albo gorsza, a każdy i tak zostanie przy swoim.

Pozdrawiam.

[ksylwia]

Napisane przez engracado

ksylwia nie wiem czy to Cie pocieszy, ale ja szukalam sobie sprzetu przez ponad trzy miesiace, zaangazowany byl w to tez moj chlopak...
nie poddawaj sie - zobaczysz, ze znajdziesz cos fajnego...
moze pomoc Ci szukac? mam teraz duzo wolnego czasu

Sliczna ta kawusia i taka czarna - pewnie szybka też chce!!!

Ja niestety nie mam nikogo az tak zaufanego aby pomogl mi szukac moto. Stad tez male utrudnienia. Jeśli to nie byłby problem to prosilabym o pomoc - jakies moze linki, namiary na cos wartego uwagi. Planuje cb500 naked, ale moze byc i sport, ostatnio-wczoraj zwinęli mi sprzed nosa cbf600 z 2006 ehhh

pocieszające, ze jutro już jade na targi to sobie poogladam, podotykam i nacieszę oczy