Doskonały wygląd w najdrobniejszych szczegółach cz.XII

[buahhot]

Napisane przez Czekoladowa1

haha dobre
ale podnioslaś mnie na duchu

no jasne, nie przejmuj sie innymi, tylko studiuj to co Cie interesuje, cos czym jestes w pewien sposob zafascynowana i z checia bedziesz poglebiala swoja wiedze

[Talullah]

Napisane przez miucciaable

Dzis moja masazystka dala mi zestaw cwiczen, bo mam tak spiete miesnie, jakbym rowy kopala.

No niestety, musze szczerze sie przyznac ze regularnosc nie jest moja mocna strona - mozecie mnie zlac

Oooo, ja tez takie mam Musialam ostatnio byc u neurologa (badania pracownicze) i mi powiedzial ze daaaawno u nikogo nie widzial tak twardych i spietych miesni - fakt, ostatnio wiele stresu w zyciu mam.

A moglabys sie jakos tym zestawe podzielic, zeskanowac czy opisac? Bylabym bardzo wdzieczna


Buahhot - ja po prostu MUSZE pojechac w tym roku na wakacje bo oszaleje Napalilam sie na te Karaiby ale jak bedzie inna super okazja to czemu nie TZ mowi ze Karaiby mozemy miec w podroz poslubna

Aaaa widzialam ze recenzowalas na blogu (zerkam czasem ) ten podklad w pedzelku - chyba go zamawialysmy jak byla ta promocja douglasa, dobrze pamietam? Tez go wtedy kupilam i mi w sumie podpasowal, ale ja mam bardzo jasny odcien, najjasniejszy albo ten drugi - nie pamietam a nie mam opakowania tzn tej folii bo mi sie zdarlo No ale wiadomo ze ja bladzioch jestem


I musze sie pochwalic ze kreski mi wychodza perfekcyjnie a jakis czesto ich nie robi - i to w pare chwil

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

Napisane przez Czekoladowa1

jak moja kuzynka i jej rodzice dowiedzieli się że nie zdaję dod. przedmiotu to miałam wrażenie jakbym była dla nich jakaś trędowatą ale oni zawsze się wszystkim wywyższali i już się do nich przyzwyczaiłam, olewam ich i nie wiem co ta moja kuzynka w sobie ma, ale zawsze czuję się przy niej nikim

Czeko - fortuna kolem sie toczy, mowie Ci
Tez w mlodosci (rany, jak to zabrzmialo ) mialam taka kuzynke ktora sie strasznie wywyzszala co to ona nie jest, czego to ona nie ma itd.
Skonczyla studia (nawet nie wiem jakie) i niby super prace tatus jej mial zalatwic ale cos nie wyszlo i siedzi w domu, roztyla sie na maxa, w miedzyczasie urodzila 2 dzieci i sobie egzystuje z dnia na dzien. I jak sie ostatnio widzialysmy na jakis rodzinnym spedzie (juz dosc dawno) to oczu ode mnie nie mogla oderwac i juz przy mnie siedzi cicho

[miucciaable]

Napisane przez Talullah

No niestety, musze szczerze sie przyznac ze regularnosc nie jest moja mocna strona - mozecie mnie zlac

Oooo, ja tez takie mam Musialam ostatnio byc u neurologa (badania pracownicze) i mi powiedzial ze daaaawno u nikogo nie widzial tak twardych i spietych miesni - fakt, ostatnio wiele stresu w zyciu mam.

A moglabys sie jakos tym zestawe podzielic, zeskanowac czy opisac? Bylabym bardzo wdzieczna

Pewnie, zade, problem

[kobietasukcesu]

tallu: o nie wiedziałam, że ze śląskiego jesteś Ja też tylko, ale konkretnie Zagłębia akurat nie Śląska, a zawsze ludzie jak ludzie z innych miast słyszą, ze w Katowicach mieszkam to myślą, że będę mówić gwarą i dawać przepisy na kluski śląskie albo nie wiem co jeszcze

I oczywiście jakie to powietrze złe nie jest, a dla mnie w Krakowie jest gorsze, tam to dopiero powietrze było czuć jak niedawno byłam.

Ale nigdy nie byłam w teatrze śląskim, chociaż koło niego w tygodniu parę razy przechodzę.



czeko: no moja kuzynka też się zawsze uważała za 8 cud świata, podobno nadal się nie uważa. Studiowałam marketing i zarządzanie w jakiejś filii filii i myślała, że czerwone dywany się rozwiną. Ledwo załapała się raz na jakiś staż za marną kasę, pracy znaleźć nie może, nawet wujek próbował dawne znajomości uruchomić i dalej klapa. W życiu osobistym też średnio.
A taka się wyższa czuła od np kuzynki, która była na pedagogice- ma pracę, otworzyła niedawno swój gabinet, ma szczęśliwą rodzinę. Druga też dla niej nikt bo historię studiowała, daje dużo korków dla maturzystów, ma etat w szkole i też sobie radzi.
Na mnie tez krzywo patrzała, że lekko podchodzę do matury ( w sensie wybrałam rozszerzenia 3 i zdałam dobrze, po prostu się tym nie emocjonowałam)
A brat był zły bo poszedł do technikum, nie do liceum, normalnie tragedia, a jakoś się dostał na polibudę i radzi sobie.

Normalnie nikt dziewczynie nie dogodzi Wszędzie za niskie progi na jej nogi. A już dawno mówiłam wszystkim, że po tych studiach, które skończy tysiące, bez doświadczenia zawodowego i ze swoim charakterem daleko nie zajdzie to nikt mi nie wierzył. Ciekawe kiedy się obudzi, bo narazie dobrze się z mamusią i tatusiem żyje, ciekawe co zrobi w przyszłości.

[miucciaable]

Napisane przez Talullah

No niestety, musze szczerze sie przyznac ze regularnosc nie jest

Czeko - fortuna kolem sie toczy, mowie Ci
Tez w mlodosci (rany, jak to zabrzmialo ) mialam taka kuzynke ktora sie strasznie wywyzszala co to ona nie jest, czego to ona nie ma itd.
Skonczyla studia (nawet nie wiem jakie) i niby super prace tatus jej mial zalatwic ale cos nie wyszlo i siedzi w domu, roztyla sie na maxa, w miedzyczasie urodzila 2 dzieci i sobie egzystuje z dnia na dzien. I jak sie ostatnio widzialysmy na jakis rodzinnym spedzie (juz dosc dawno) to oczu ode mnie nie mogla oderwac i juz przy mnie siedzi cicho

Tez to znam. Takie mialam przyjaciolki, co ze mnie zawsze ostatnia ofiare losu robily, jaki to ze mnie tepak, jaki to ze mnie pasztet (obcym ludziom o mnie opowiadaly, ze jestem chodzaca tragedia). Nie wiem dlaczego ludzie potrafia tacy byc....

[Talullah]

Napisane przez kobietasukcesu

tallu: o nie wiedziałam, że ze śląskiego jesteś Ja też tylko, ale konkretnie Zagłębia akurat nie Śląska, a zawsze ludzie jak ludzie z innych miast słyszą, ze w Katowicach mieszkam to myślą, że będę mówić gwarą i dawać przepisy na kluski śląskie albo nie wiem co jeszcze

I oczywiście jakie to powietrze złe nie jest, a dla mnie w Krakowie jest gorsze, tam to dopiero powietrze było czuć jak niedawno byłam.

Ale nigdy nie byłam w teatrze śląskim, chociaż koło niego w tygodniu parę razy przechodzę.

No baaa
Wyemigrowalo mi sie troche na studia i tak zostalo na specke ale baaardzo powaznie mysle nad powrotem
A i co do gwary to mam dokladnie to samo
Jeszcze jak dziadek gornik zyl to cos tam mowilam bo przynosil do domu ale to byly czasy podstawowki

A kluseczki slaskie ubostwiam

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ----------

Napisane przez miucciaable

Pewnie, zade, problem

Dziekuje

[kobietasukcesu]

Napisane przez Talullah

No niestety, musze szczerze sie przyznac ze regularnosc nie jest moja mocna strona - mozecie mnie zlac

Ciężko spamować, jak się na 4 godziny wraca czasami przespać, także ciężko Cię lać , nie miałabym sumienia

Ale grunt to sobie wbić dobre przyzwyczajenia, jak sobie człowiek nawyk wyrobi to potem idzie lekko, zmęczony czy nie znajdzie te 5 min na wsmarowanie co trzeba.
Chociaż ja sama się oduczyłam ostatnio smarować serum do pupy itd , ale obiecuję poprawę


Ja tak nie narzekam na życie tutaj, jedynie ilość meneli itp wszędzie mnie dobija, szczególnie w centrum, gdzie i tak trzeba z buta iść jak chce się do jakiegoś sklepu zajrzeć. Nic tylko jacyś ludzie proszący o kasę na jabola, ulotki i proszenie do ankiet- najchętniej mnie zaczepiają do ankiet, kiedy prawie biegnę.
Ja akurat mieszkam w spoko dzielnicy, ale w niektórych strach iść w środku dnia.

I też miałam dziadka górnika, ale to norma w tych rejonach.

Ja bym mogła we Wrocławiu mieszkać, tzn kiedyś, bo aktualnie mam uraz do tamtych stron :P A najchętniej to Gdańsk- bo i morze i cywilizacja. A z bliższych miejsc Bielsko-Biała mi się podoba, lubię tam na zakupy wpadać i ogólnie miłe miejsce, ale jakbym miała codziennie dojeżdzać stamtąd znowu jak kiedyś to dziękuje.

[Talullah]

Napisane przez kobietasukcesu

Ciężko spamować, jak się na 4 godziny wraca czasami przespać, także ciężko Cię lać , nie miałabym sumienia

Ale grunt to sobie wbić dobre przyzwyczajenia, jak sobie człowiek nawyk wyrobi to potem idzie lekko, zmęczony czy nie znajdzie te 5 min na wsmarowanie co trzeba.
Chociaż ja sama się oduczyłam ostatnio smarować serum do pupy itd , ale obiecuję poprawę


Ja tak nie narzekam na życie tutaj, jedynie ilość meneli itp wszędzie mnie dobija, szczególnie w centrum, gdzie i tak trzeba z buta iść jak chce się do jakiegoś sklepu zajrzeć. Nic tylko jacyś ludzie proszący o kasę na jabola, ulotki i proszenie do ankiet- najchętniej mnie zaczepiają do ankiet, kiedy prawie biegnę.
Ja akurat mieszkam w spoko dzielnicy, ale w niektórych strach iść w środku dnia.

Ja bym mogła we Wrocławiu mieszkać, tzn kiedyś, bo aktualnie mam uraz do tamtych stron :P A najchętniej to Gdańsk- bo i morze i cywilizacja. A z bliższych miejsc Bielsko-Biała mi się podoba, lubię tam na zakupy wpadać i ogólnie miłe miejsce, ale jakbym miała codziennie dojeżdzać stamtąd znowu jak kiedyś to dziękuje.

Oj mozna mnie lac Czasem mi sie nalezy

Ciezko sie bylo spamowac jak jeszcze mielismy nocne dyzury - jak juz czlowiek padniety w srodku nocy wszedl pod ten szpitalny prysznic liczac ze chociaz przez 10 minut kom nie zadzwoni (kazdy dyzurny ma przy sobie sluzbowy telefon kotry MUSI odebrac) - kiedys moja kolezanka prawie by zeby stracila jak wypadla w pianie zeby odebrac i wpadla na Izbe w odzywce na wlosach, powaznie Ale byla nagla sprawa wypadkowa i nie mogla powiedziec ze zejdzie za chociazby 15 minut. Oj tak, nie znalo sie godziny

[kobietasukcesu]

A kiedy kończy Ci się specka?


To jak można to będziemy lać.

Dla mnie masz cerę ładną, jeszcze jak mówisz, że mało spamujesz. U mnie czasami gorzej wygląda mimo, że młodsza jestem tzn, chodzi o takie tymczasowe pogorszenie jak mam za wiele nerwów, odpocznę sobie to od razu inna cera.

Jeszcze mi dzisiaj mąż kuzynki powiedział, że myślał, że jestem starsza i mam 24 lata , ale podobno nie o wygląd chodziło tylko o to, że dojrzałe mam podejście do świata. I tak mnie wkurzył

I już nie mogę się doczekać nowych odcinków chirurgów, ale 5 stycznia wracają w końcu.

---------- Dopisano o 00:33 ---------- Poprzedni post napisano o 00:32 ----------

Napisane przez miucciaable

Tez to znam. Takie mialam przyjaciolki, co ze mnie zawsze ostatnia ofiare losu robily, jaki to ze mnie tepak, jaki to ze mnie pasztet (obcym ludziom o mnie opowiadaly, ze jestem chodzaca tragedia). Nie wiem dlaczego ludzie potrafia tacy byc....

pewnie same mocno niedowartościowane i to stąd

[Talullah]

Napisane przez kobietasukcesu

A kiedy kończy Ci się specka?


To jak można to będziemy lać.

Dla mnie masz cerę ładną, jeszcze jak mówisz, że mało spamujesz. U mnie czasami gorzej wygląda mimo, że młodsza jestem tzn, chodzi o takie tymczasowe pogorszenie jak mam za wiele nerwów, odpocznę sobie to od razu inna cera.

Jeszcze mi dzisiaj mąż kuzynki powiedział, że myślał, że jestem starsza i mam 24 lata , ale podobno nie o wygląd chodziło tylko o to, że dojrzałe mam podejście do świata. I tak mnie wkurzył

I już nie mogę się doczekać nowych odcinków chirurgów, ale 5 stycznia wracają w końcu.


pewnie same mocno niedowartościowane i to stąd

Za 4 lata
I zdaje sobie sprawe ze jeszcze sie duzo moze w tym czasie zmienic

A moja cera to geny, bo moge z nia nic nie robic a prawie zawsze wyglada ok Rodzice maja super cery, Mama praktycznie zero zmarszczek, zero podkladu czy korektora cale zycie, nawet na imprezy typu sluby czy wieksze przyjecia maluje tylko oczy, czasem sie jakims kremem posmaruje jak sie jej przypomni a ma cere do pozazdroszczenia - a niedlugo piecdziesiatka

Oj tam, nie denerwuj sie na chlopaka

Tez tesknie za chirurgami

I z tym niedowartosciowaniem sie zgadzam

[kobietasukcesu]

Zdawało mi się, że krótsze te specjalizacje, ale widać jak się znam. A tak z ciekawości staże na 6 roku są płatne?


Z postarzania to tylko się cieszyłam przed 18 jak mi alkohol w sklepie ktoś chciał sprzedać

Ja nie wiem skąd ludzie mają siłę na dzieci, dzisiaj właśnie kuzynki jednej i drugiej się do mnie doczepiły i po 2 godz padłam
Nie wiem co mam w sobie magicznego, ale i dzieci mnie lubią i zwierzęta jak np kot, którego ciocia z wujkiem mieli, wszystkich chciał tylko podrapać i mało kogo lubił nawet cioci nie, do mnie chętnie wskakiwał na kolana.
Może jakąś supernianią 2 zostanę albo będę oswajać wystraszone koty

Ale potem się chyba wydało co mnie tak to dziecko lubi, bo tylko chciał się do mojego biustu przytulać No cóż, jaki ojciec taki syn - zainteresowania podobne mimo, że jeden lat 30, drugi 1,5.

[Talullah]

Napisane przez kobietasukcesu

Zdawało mi się, że krótsze te specjalizacje, ale widać jak się znam. A tak z ciekawości staże na 6 roku są płatne?


Z postarzania to tylko się cieszyłam przed 18 jak mi alkohol w sklepie ktoś chciał sprzedać

Ja nie wiem skąd ludzie mają siłę na dzieci, dzisiaj właśnie kuzynki jednej i drugiej się do mnie doczepiły i po 2 godz padłam
Nie wiem co mam w sobie magicznego, ale i dzieci mnie lubią i zwierzęta jak np kot, którego ciocia z wujkiem mieli, wszystkich chciał tylko podrapać i mało kogo lubił nawet cioci nie, do mnie chętnie wskakiwał na kolana.
Może jakąś supernianią 2 zostanę albo będę oswajać wystraszone koty

Ale potem się chyba wydało co mnie tak to dziecko lubi, bo tylko chciał się do mojego biustu przytulać No cóż, jaki ojciec taki syn - zainteresowania podobne mimo, że jeden lat 30, drugi 1,5.

Najkrotsza specjalizacja to medycyna rodzinna ktora trwa 4 lata Potem zwykle wiekszosc trwa 5 lat Najdluzsza jest chyba kardiochirurgia ale szczerze mowiac zapomnialam ile dokladnie.

Staz jest po 6 roku Chociaz teraz szykuja sie nowelizacje - czytalam artykul prawny ostatnio w gazecie lekarskiej ze ten rocznik ktory teraz zaczal pierwszy rok to ostatni ktory ma 6 letnie studia i staz.

Aktualnie to wyglada tak ze jest 6 lat studiow, potem 13 miesiecy stazu, potem LEP - egzamin panstwowy dzieki ktoremu )jak sie zda oczywiscie) to ograniczone prawo wykonywania zawodu (ktore sie ma jako stazysta) przeksztalca sie w pelne prawo No i dobrze zdany egzamin gwarantuje miejsce na wymarzonej specjalizacji.

Miejsc jest roznie - np na pediatrie czy medycyne rodzinna po 12 czy 15 a na chirurgie w tym roku bylo 5, na oko (gdzie ja startowalam) 4 a na gineksy byly 2 (mowie tylko o okreslonym wojewodztwie, bo w kazdym jest nieco inaczej, ale zwykle wiadomo na co jest najwiecej miesc a na co o wiele mniej) itd. Ministerstwo Zdrowia oglasza w takiej tabelce okreslone miejsca kilka dni po egzaminie, wtedy sie sklada dokumenty. Ogolnie formalnosci jest mnostwo.

Staz jest platny - ile to wiadomo, to nie jest tajne tylko do wgladu w necie

A specki dziela sie na priorytetowe i niepriorytetowe. Na priorytetowych placa wiecej zeby zachecic ludzi do pojscia na nie.
Taka specka jest np pediatria czy rodzinna - ale ja wychodze z zalozenia ze wole 5 lat zarabiac mniej ale robic co lubie niz sie potem meczyc cale zycie

Niepriorytetowe to zwykle specki zabiegowe - bo po nich sie lepiej zarabia i miejsc jest malo i zawsze wieeecej chetnych niz miejsc.

Kurcze, rozpisalam sie a to nie watek o tym. Dziewczyny nie gniewajcie sie, juz nie przynudzam


W ogole powinnam juz dawno spac bo musze rano wstac a przegladam blogi ktorych linki podalyscie

W ogole co myslicie o hunterach - warto czy nie warto?

A co do dzieci to tez po dluzszym czasie mnie mecza
I rozlozylas mnie tym tekstem o biusie, maly wie co dobre

[_blondyneczka_]

hej

Wiem że dawno mnie nie bylo ale bardzo czesto Was wspominam i oczywiscie przegladam blogi regularnie

[LetMeBeYourFantasy_]

witam

U mnie na szczęscie po świetach i dzisiaj lecę już do pracy. Ja dostałam aparat i bardzo sie cieszę, chciałam trochę zdjęc ze świąt i tak patrze jestem na jednym :co jest:

Co do studiow prywatnych to zgadzam się z buahhot co do chęci, nawet ktoś nie idąc na studia jest w stanie pochłonac pewna wiedze.
A opini psują niestety sami wykladowcy - przychodza na uczelnie państwowej i opowiadają perełki z egzaminów, jacy to studenci nie sa tępi... Tylko, ze kadra jest identyczna niemal.

Ja dzisiaj przejdę się przez CH zobaczymy czy są jakieś wyprzedarze, no i zlukam buty na sylwestra

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

ramoncia w tym roku slub?

[nieidealna91]

Napisane przez miucciaable

Tez to znam. Takie mialam przyjaciolki, co ze mnie zawsze ostatnia ofiare losu robily, jaki to ze mnie tepak, jaki to ze mnie pasztet (obcym ludziom o mnie opowiadaly, ze jestem chodzaca tragedia). Nie wiem dlaczego ludzie potrafia tacy byc....

Ja miałam 'przyjaciółkę', która zawsze wbijała mi szpilkę. Ja powiedziałam, że podobają mi sie dzisiaj moje włosy a ona, że mam plame na bluzie. Ja mówię, że wyszła mi dzisiaj kreska to wg niej moje włosy wyglądały paskudnie... No powiedzenie mi czegoś miłego przerastało ją stanowczo. Chociaż z komplementowaniem innych osób nie miała najmniejszych problemów

Napisane przez Talullah

A moja cera to geny, bo moge z nia nic nie robic a prawie zawsze wyglada ok Rodzice maja super cery, Mama praktycznie zero zmarszczek, zero podkladu czy korektora cale zycie, nawet na imprezy typu sluby czy wieksze przyjecia maluje tylko oczy, czasem sie jakims kremem posmaruje jak sie jej przypomni a ma cere do pozazdroszczenia - a niedlugo piecdziesiatka

Oj moja mama i babcia mają genialne cery. Babcia ma 80 lat i jedynie zmarszczki mimiczne i to niezbyt głębokie. Mam nadzieję, że geny po nich odziedziczę Bo babcia cudów ze sobą nie robi - używa jedynie kremu oliwkowego z Ziai a wcześniej nic z twarzą nie robiła a życie jej nie oszczędzało. Mama zbliża się do 50 i też zmarszczek nie ma i kremów używa raz na jakiś czas Ja poza niezbyt częstymi problemami z wypryskami też mam dość ładną cerę i mam nadzieję, że zmarszczki nie będą moim problemem

Napisane przez _blondyneczka_

hej

Wiem że dawno mnie nie bylo ale bardzo czesto Was wspominam i oczywiscie przegladam blogi regularnie

Cześć

Ja też dużo czasu nie mam ostatnio, ale podczytuję regularnie. Postanowiłam założyć bloga jako dodatkową motywację do dbania o siebie Jak zacznę pisać to wstawię linka

Zaraz lecę zmyć olej z włosów, zrobię peeling buzi i idę na miasto.

[angelinmyheart]

Dzień dobry.

A ja od wczoraj znowu chora.

[Soph]

witam
wybieram się dziś na zakupy (wyprzedaże i te sprawy ),
na angielski, a później widzę się z przyjaciółką

Czekoladowa1
mam podobne plany/ cele / postanowienia
chcę zacząć ćwiczyć, ale nie żeby schudnąć, ruchu też niby mam
dużo, ale takiego, że chodzę, więc to nie to samo co ćwiczenie...
no i matura to priorytet


ParoleParole
wkleję zdjęcie jak znajdę czas

aaa i muszę się pochwalić, że w końcu nauczyłam się robić kreskę na górnej powiece...

Napisane przez kobietasukcesu

I oczywiście jakie to powietrze złe nie jest, a dla mnie w Krakowie jest gorsze, tam to dopiero powietrze było czuć jak niedawno byłam.

w Kato jest lepsze faktycznie Kraków ma bardzo niekorzystne położenie
geograficzne pod tym względem podobno
teraz bardziej przymierzam się do studiowania na UŚ niż na UJ
(także ze względu na TŻ )

[ghana]

Napisane przez Czekoladowa1

maturę zdaję tylko z podstawowych przedmiotów- polski, matematyka i niemiecki, nie chciałam dodatkowego bo do egzaminu zawodowego też jest sporo nauki i wolę zdać dobrze to i to, a przedmiot dodatkowy nie będzie mi potrzebny bo wybieram się na studia prywatne, także tego nie będą brali pod uwagę. ktoś mógłby powiedzieć, że specjalnie wybrałam prywatne bo jestem za leniwa i nie chce dodatkowego przedmiotu i że myślę sobie że zapłace i będzie po sprawie ale akurat taka uczelnia mi podpasowała i zdecydowałam się na nią. Myślę że gdyby inna publiczna uczenia wpadła mi w oko to zdawałabym jakiś dodatkowy przedmiot. A tak to jeden przedmiot na maturze z głowy, zresztą mam taki "świetny pomysł" że w wakacje przypomnę sobie podstawy biologii i chemii
przepraszam że tak rozwinęłam ten temat, ale zazwyczaj kiedy ludzie pytają się mnie o przedmioty na maturze i mówie ze nie zdaje nic dodatkowego to robią wielkie oczy i myślą że na tym moja edukacja się kończy, no bo jak to bez dodatkowego przedmiotu na studia?
aaa i to jeszcze nie jest ze mysle ze jak ja sobie zapłace to wszystko mam zalatwione i luz, wiem że czeka mnie dużo nauki itp. calkiem zdaję sobie z tego sprawę.

irytują mnie ci ludzie, więc musialam się wyżalić

spoko, na mnie też tak patrzyli, że jak ja w ogólę mogę zostawać na studiach w mieście i to jeszcze prywatnych, dosłownie dramat na kółkach. Każdy wyjeżdżał łapał keirunek jaki był pod ręką i na jaki go przyjęli i teraz są np perełki, które ledwo umiały zliczyć do 10 a siedzą na finansach i rachunkowosći i nie wiem, chyba liczą muchy latajace po sali no ale oczywiscie oni wyjechali, a ja biedna zostałam. Jakoś srednio mnie to boli, z moimi wynikami dostałabym się tam gdzie chciałam [w moim przypadku Kraków], ale zostałam tu dla chłopaka[może to głupie, ale cóź] jakoś nie narzekam, poziom jest naprawdę wysoki, mamy masę sprzętów, których na państwowych na oczy nie widzieli, a są to sprzety naprawde przydatne. a no i dodam, że w rodzinie też chodza teksty 'ona zdaje/ma dobre oceny tylko dlatego, że płaci" tudzie 'skonczyla takie elitarne liceum, bidulce musiało pojsc naprawde zle na maturze' a taka prawda, matura to bzdura, uczyłam się tyle o ile [głownie na mate, bo z niej jakas super nie jestem] a na historie rozszerzona nie uczyłam sie wcale, wzielam ja dla zabawy i pozła mi lepiej niż ludziom, ktorzy mieli korki u rpawnikow [a wystarczylo słuchac co facet gada na lekjci] dlatego naucz się to zlewa i nawet nikomu sie nie tłumacz czemu wybrałaś taka szkole - oni i tak dorobią sobie do tego swoja historie.

Napisane przez angelinmyheart

Dzień dobry.

A ja od wczoraj znowu chora.

zycze powrotu do zdrowia

Tallulah czyli jakim lekarzem będziesz w przyszłości? chodzi mi o specjalizacje bo już się w tym pogubiłam :P


mueeeeh, brzuch mnie boli, a raczej zoladek a w sumie mało co zjadłam

dzisian po południu zakupy

[Talullah]

Czesc
Ja specjalnie dzis wstalam wczesniej a tu agent od ubezpieczen sie spoznia - nieladnie

Ramoncia - gratulacje z okazji slubu
Ghana - okulista A do jakiego LO chodzilas? Ja do siodemki, Kopernika

Kurcze, napalilam sie na czarne klasyczne huntery Wybijcie mi to z glowy bo TZ padnie jak to ode mnie uslyszy - w ostatnim czasie juz i tak kupilam 2 x emu, kozaki pepe jeans a teraz to, normalnie jeszcze troche i bede uzalezniona od butow

[angelinmyheart]

Napisane przez ghana

zycze powrotu do zdrowia

Dziękuje.

[dodaja]

Dzień dobry

Myślałam, że przez święta nic nie będziecie pisać, a tu tyle nadrabiania miałam

Ramoncia moje gratulacje Kiedy ślub?

Party życzę wytrwałości w mieszkaniu z teściami i przede wszystkim w dzieleniu się kuchnią

Tallu mam nadzieje, że z psiakiem już lepiej

Ja ze świąt bardzo zadowolona, z prezentów też Dziś już pracuje, ale coś mi w ogóle to nie idzie

[ghana]

Napisane przez Talullah

Czesc
Ja specjalnie dzis wstalam wczesniej a tu agent od ubezpieczen sie spoznia - nieladnie

Ramoncia - gratulacje z okazji slubu
Ghana - okulista A do jakiego LO chodzilas? Ja do siodemki, Kopernika

Kurcze, napalilam sie na czarne klasyczne huntery Wybijcie mi to z glowy bo TZ padnie jak to ode mnie uslyszy - w ostatnim czasie juz i tak kupilam 2 x emu, kozaki pepe jeans a teraz to, normalnie jeszcze troche i bede uzalezniona od butow

ooo to Ty tez z Częstochowy ? Traugutt

okulista - ciekawa specjalizacja na pewno

Huntery są piękne i gdyby tylko byłyby mi potrzebne to pewnie bym się zdecydowała, na czarne lśniące <3

[Lainathiel]

Dzień dobry

Co do Krakowa - niestety muszę się zgodzić. NIC nigdy się nie odbiło tak fatalnie na stanie mojej cery jak zeszłoroczna zima. Nawet w gazetach pisali, że stan powietrza jest fatalny, a poziom zanieczyszczeń przewyższa kilka razy stany alarmowe...

Ja jestem zakochana w hunterach tych najbardziej chyba klasycznych? Z klamerka z boku, ale nie błyszczące lecz matowe. Gdyby nie ta zawrotna cena to bym dawno je nabyła

[Talullah]

Dodaja - dziekuje, juz sie ma o wiele lepiej, grzecznie lyka leki i widac poprawe

Angelinmyheart - zdrowka

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Napisane przez Lainathiel

Ja jestem zakochana w hunterach tych najbardziej chyba klasycznych? Z klamerka z boku, ale nie błyszczące lecz matowe. Gdyby nie ta zawrotna cena to bym dawno je nabyła

Oooo wlasnie te Zakochalam sie od pierwszego wejrzenia

[party_girl7]

Napisane przez _blondyneczka_

hej

Wiem że dawno mnie nie bylo ale bardzo czesto Was wspominam i oczywiscie przegladam blogi regularnie

fajnie ze pamietasz

Napisane przez angelinmyheart

Dzień dobry.

A ja od wczoraj znowu chora.

to wracaj szybko do zdrowia

Napisane przez dodaja

Dzień dobry

Myślałam, że przez święta nic nie będziecie pisać, a tu tyle nadrabiania miałam

Ramoncia moje gratulacje Kiedy ślub?

Party życzę wytrwałości w mieszkaniu z teściami i przede wszystkim w dzieleniu się kuchnią

Tallu mam nadzieje, że z psiakiem już lepiej

Ja ze świąt bardzo zadowolona, z prezentów też Dziś już pracuje, ale coś mi w ogóle to nie idzie

dzieki, przyda sie

ja dzis pospalam, w sumie nie mam nic w planach wiec moge sobie pozwolic. Zastanawiam sie co zalozyc na sylwka, musze przegladnac szafe. Ide na domowke do TZta brata, wiec nie moge zbyt elegancko ale nie chce tez normalnie bo mam tyle ciuchow na rozne wieksze okazje a nie mam kiedy zakladac, musze to wykorzystac

[samaraNW]

witam

ja zaraz zabieram się za pełne SPA, muszę się zrelaksować, odciągnąć myśli i poczuć dobrze we własnej skórze

[E.J.]

Hej Wczoraj doczytałam książkę i padłam spać, dopiero dziś się wykąpałam, nakremowałam ciało kremem z wit. E i olejkiem marchewkowym, twarz przemyłam żelem i też nakremowałam, umyłam włosy aż dwa razy szamponem pokrzywowym i tyle mimo że K. do mnie jedzie nie robie nic wiecej

Napisane przez party_girl7

a z lozkiem to niestety bedziemy mieli do swojej syspozycji tylko 2 pokoje i w sumie lazienke, z czego jeden to bedzie taki pokoj dzienny z TV, jakims kompletem wypoczynkowym, a drugi malenki pokoik bedzie przejsciowo nasza sypialnia, ale tak zeby nie bylo problemu z przerobka na pokoj dzieciecy jak sie kiedys malenstwo pojawi, wiec raczej bedzie sofa rozkladana na ktorej bedziemy tam spac, nie wiem gdzie kupimy. Nawet mebli tam nie kupujemy tylko stare z pokoju TZta wykorzystamy na ubrania i wszystko inne co trzeba bedzie tam zmiescic, a sciany odnowimy. Potem bedziemy musieli spac i zyc w tym jedym pokoju, zeby dziecko mialo swoj wlasny pokoj.

Wszystko ładnie, pięknie, wszystko rozumiem ale to zdanie mnie przeraziło... nie będziecie szukać niczego innego? tylko tak myślicie sie gnieść do końca zycia rodziców w tych dwóch pokoikach??

[ghana]

zrobilam sobie loczki i wyglądam idiotycznie, mama tarza się juz po ziemi ze śmiechu a zaraz przymierzę kiecę na sylwka

[E.J.]

Napisane przez angelinmyheart

Dzień dobry.

A ja od wczoraj znowu chora.

Duuużo zdrowia

[psyhe666]

Cześć dziewczyny

Jak się czujecie po świętach?

Ja właśnie relaksuję się przy tej piosence http://www.youtube.com/watch?v=znftGt1WqCU (fajne laseczki w tle )