Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy!

[CHECA1980]

Kasia1255 a dlaczego nie wolno ketonalu?ja dostałam w pakiecie z zabiegiem recepte na niego własnie:P)co do palenia -a raczej zakazie-to chyba się tyczy bardziej starszych osób,lub jakis naprawde cięzkich operacji-ja kopce jak smok-uwzgledniłam to w ankiecie przed zabiegiem i lekarz nie groził mi palcem:P)Trzymajcie za mnie kciukasy-26.05 jade na poprawkę -taką sobie atrakcję na dzień matki zafundowałam:P)oby było już tak jak sobie wymarzyłam ,bo trzeci raz mi się nie uśmiecha ani jechać ,ani przechodzić 3 miesięczny proces gojenia

[Devanq]

Zazdroszczę. Też chciałabym być już po ale tak jak Was tu czytam obawiam się, że efekt nie bd zadowalający i również bd czekała mnie poprawka. A tak swoją drogą od czego to zależy, że uszy nadal po zabiegu nie przystają?
Mam zabieg dopiero 15 czerwca a 20 egzamin ustny na studiach nie wiem jak sobie poradzę ... ;/

[CHECA1980]

Devanq-nie powiem ci konkretnie od czego zalezy czy skończy się na jednym zabiegu czy bedzie trzeba poprawek-u mnie być może powód jest taki ,że miałam jedno ucho większe od drugiego-lekarz tylko na mnie spojzał i to stwierdził-ja nie zauważyłam różnicy przez 34 lata:P)Poprawka czeka mnie niewielka-asymetria nie jest jakas ogromnie widoczna-w zasadzie przy rozpuszczonych włosach zebranych za uszy nawet nic nie widac ,no ale przy gładko związanych juz mnie kole w oczy -dlatego jadę

[Kasia1255]

CHECA1980 powiem Ci, że jak zapytałam lekarza czy brać ketonal to powiedział, że jeśli będzie taka potrzeba to tak ale powinien wystarczyć jakiś paracetamol czy ibuprom max. Po zabiegu, kiedy pielęgniarka jeszcze dawała mi wskazówki co mam robić to mówiła, że absolutnie nie ketonal bo wzmaga krwawienie. Powiedziała, że najlepiej ibuprom max bo działa też przeciwzapalnie.
Co do papierosów to też się zdziwiłam! Ale nawet jak podpisywałam wszystkie papierki przed zabiegiem to też tam była informacja, że przez dwa tygodnie "po" nie można palić bo ma to wpływ na gojenie się czy coś. Na stole, w czasie zabiegu jeszcze podpytałam lekarza o to czy faktycznie nie mogę palić i na równo z pielęgniarką powiedzieli, że w żadnym wypadku! Tyle, że tak naprawdę nikt mi nie powiedział dlaczego

Trzymam kciuki CHECA1980! Daj znać jak już będziesz po poprawce

We wcześniejszym poście napisałam, że w czwartek idę na ściągnięcie szwów. Otóż idę ale na zmianę opatrunku. Chyba byłam jeszcze oszołomiona po zabiegu

Devanq myślę, że warto mimo wszystko spróbować! Jak będę w piąty dzień po zabiegu to napiszę jak się czuję żebyś miała porównanie ale myślę, że dasz radę!
Ja pytałam swojego lekarza czy jest taka opcja, że potem uszy wrócą na swoje miejsce lub "odejdą" ale on powiedział, że taką metodą jak on robi nie ma takiej opcji. To chyba zależy właśnie od tego jaka jest metoda i jakie szwy. No nie wiem z drugiej strony co mi miał powiedzieć?

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Napisane przez CHECA1980

Devanq-nie powiem ci konkretnie od czego zalezy czy skończy się na jednym zabiegu czy bedzie trzeba poprawek-u mnie być może powód jest taki ,że miałam jedno ucho większe od drugiego-lekarz tylko na mnie spojzał i to stwierdził-ja nie zauważyłam różnicy przez 34 lata:P)Poprawka czeka mnie niewielka-asymetria nie jest jakas ogromnie widoczna-w zasadzie przy rozpuszczonych włosach zebranych za uszy nawet nic nie widac ,no ale przy gładko związanych juz mnie kole w oczy -dlatego jadę

Miałam tak samo! Jedno ucho większe od drugiego i lekarz powiedział to od razu jak na nie spojrzał. To mniejsze ucho do tego było bardziej odstające. Na stole lekarz mówił, że musi inaczej wymodelować jedno ucho przez tą różnicę i jestem bardzo ciekawa jak to wyszło

[CHECA1980]

Kasia1255 ja dostałam recepte na ketonal-a przeciwzapalnie ,by nie wdało się żadne zakażenie -antybiotyk i spray do odkażania ran pooperacyjnych.nic się u mnie nie działo podczas gojenia-żadnych krwawień,rana pięknie się zagoiła Dajesz radę w nocy?Dla mnie to było najtrudniejsze-spanie na wznak to katorga :P)

[Devanq]

Kasia1255-Super w takim razie czekam na relację

[Kasia1255]

CHECA1980 to zazdroszczę bo dostałaś full wypas! Ja nic takiego nie dostałam, żadnej recepty

W pierwszą noc troszkę pokrwawiły mi uszka, dzisiaj już było lepiej ale o 2:00 się obudziłam z bólem i wzięłam tabletkę. Faktycznie jest tak jak mi mówiono czyli całkowicie mi wystarcza ten ibuprom max ale gdybym jej nie brała to chyba bym zwariowała.

Faktycznie spanie jest trudne. Zawsze śpię na boku i nie cierpię na plecach. Próbowałam podkładać jakieś jaśki, na płasko, na nosie a nawet zabrałam ulubioną podusię mojemu pieskowi. No kombinacji było dużo, w końcu usnęłam na plecach.

[CHECA1980]

Napisane przez Kasia1255

CHECA1980 to zazdroszczę bo dostałaś full wypas! Ja nic takiego nie dostałam, żadnej recepty

W pierwszą noc troszkę pokrwawiły mi uszka, dzisiaj już było lepiej ale o 2:00 się obudziłam z bólem i wzięłam tabletkę. Faktycznie jest tak jak mi mówiono czyli całkowicie mi wystarcza ten ibuprom max ale gdybym jej nie brała to chyba bym zwariowała.

Faktycznie spanie jest trudne. Zawsze śpię na boku i nie cierpię na plecach. Próbowałam podkładać jakieś jaśki, na płasko, na nosie a nawet zabrałam ulubioną podusię mojemu pieskowi. No kombinacji było dużo, w końcu usnęłam na plecach.

kochana wyslij kogoś z rodziny do sklepu medycznego -niech ci kupi takaą poduszkę z dziurką w środku-coś podobnego jak na odleżyny-ewentualnie poduszka typowy "rogal"-taka na kark do samochodu-zszyj dwa końce -i jak sie kładziesz na boku to ucho z opatrunkiem ułóż w tej dziurze w środku poduchy-ja tak spałam -inaczej bym nie przezyła chyba tej rekonwaleścencji-dodam ,ze całkiem na uszku połozyłam sie dopiero po 4 miesiącach,i tylko na dwóch miękkich poduszeczkach,ból jest czasem i do tej pory gdy za mocno je przycisnę....

[Kasia1255]

Dzięki CHECA1980 Na allegro znalazłam coś takiego: http://allegro.pl/poduszka-poporodow...311407721.html Myślisz, że będzie ok? Jeśli to nie o coś takiego Ci chodziło to może faktycznie wyślę kogoś do sklepu medycznego

[CHECA1980]

Napisane przez Kasia1255

Dzięki CHECA1980 Na allegro znalazłam coś takiego: http://allegro.pl/poduszka-poporodow...311407721.html Myślisz, że będzie ok? Jeśli to nie o coś takiego Ci chodziło to może faktycznie wyślę kogoś do sklepu medycznego

Dokładnie o to mi chodziło

[Kasia1255]

Hej,

Devanq Jestem już po pięciu dniach od zabiegu (łącznie z dniem zabiegu). Jest dużo lepiej. Noc całą przespałam i już tak nie boli. Za to strasznie swędzi Ciągle się drapie chociaż staram się powstrzymywać.

Myślę,że na egzaminie spokojnie dasz rade! Każdy jest inny więc nie wiem jak to będzie dokładnie u Ciebie ale nawet jeśli będziesz czuła ból to myślę, że nie będzie bardzo silny i jak weźmiesz coś przeciwbólowego to będzie ok

Pozdrowionka

[Devanq]

Napisane przez Kasia1255

Hej,

Devanq Jestem już po pięciu dniach od zabiegu (łącznie z dniem zabiegu). Jest dużo lepiej. Noc całą przespałam i już tak nie boli. Za to strasznie swędzi Ciągle się drapie chociaż staram się powstrzymywać.

Myślę,że na egzaminie spokojnie dasz rade! Każdy jest inny więc nie wiem jak to będzie dokładnie u Ciebie ale nawet jeśli będziesz czuła ból to myślę, że nie będzie bardzo silny i jak weźmiesz coś przeciwbólowego to będzie ok

Pozdrowionka

Dzięki wielkie a jak efekty ? uszy odstają? Kiedy zdejmują Ci opatrunek?

[Kasia1255]

Napisane przez Devanq

Dzięki wielkie a jak efekty ? uszy odstają? Kiedy zdejmują Ci opatrunek?

Hej,

Opatrunek już mam ściągnięty. Teraz mam opaskę i gaziki. Na zdjęcie szwów mam się zgłosić za niecałe dwa tygodnie. Na razie jeszcze to wszystko nie wygląda dobrze. Uszy są napuchnięte i sine. Są jakby przyklejone do głowy ale podobno to normalne i potem trochę odejdą. Ja myślę! Tylko żeby nie za bardzo :-D

[KlimekG]

Napisane przez AgitkaM

Ja już po konsultacji i na 20 maja mam umówiony zabieg. U mnie operacja odstających uszu będzie razem z rekonstrukcją płatka, który straciłam w dzieciństwie. Cudownie, bo okazało się, że doktor zrekonstruuje ze skóry, która jest w sąsiedztwie więc będzie kolor skóry idealnie pasował. Naczytałam się, że często robi się to ze skóry w pachwinie i tego najbardziej się bałam. Nie mogę się doczekać )







Klimek, sorry, że ciągle Cię męczę ale z racji tego, że wybrałam tego samego lekarza to jak zwykle o kilka rzeczy zapomniałam dr dębskiego zapytać a ty już po wiec może co nieco pamiętasz A więc - co z opaską? dostałeś w lasermedzie czy sam sobie organizowałeś? Ile czasu musiałeś nosić? I ciągle podrązę temat znieczulenia - czy to bardzo boli? pomyślałam sobie że może bym uszy nasmarowała emlą to by mi trochę złagodziła ból. Dzięki za odpowiedz!!!

Sorry Agitka ale nie zauważyłem wcześniej w Twoim poscie pytania do mnie. Rozumiem, że już jesteś PO i wszystko już wiesz. Jak nasz doktor? Ciągle w formie? Zadowolona jesteś?

[CHECA1980]

Jak pisałam wcześniej na wczoraj miałam umówioną wizyte we Wrocławiu na korekte zabiegu-dr.Bieniek uważnie wysłuchał moich sugestii,spytał co mi się nie podoba i zgodnie stwierdził,że poprawiamy oba uszka ,oczywiście zaraz po zabiegu poprosiłam o lusterko i tym razem już na pierwszy rzut oka było równiutko-oby tak zostało to będzie idealniebałam sie korekty korekty ,bo czytalam ,że poprawki są trudniejsze,ale poszło b,dobrze.

[AgitkaM]

Klimek, zadowolona i to baaaaaardzo już widziałam pełen efekt ale ciągle jedno ucho mam w opatrunku. Pisałam wcześniej że u mnie była i operacja odstających uszu ale też rekonstrukcja całego płatka. I mam już całe ucho!! Doktor Dębski jest najwspanialszy na świecie!!!!!!!! Jak kiedyś urodzę gromadkę dzieci to na pewno pójdę do niego jeszcze raz się pokroić ))) Mówiłam mu, że znalazłam go na forum i że właśnie go polecałeś ale powiedział, że pseudonimem mu się nie przedstawiałeś więc niestety nie kojarzy ale był bardzo chyba mile zaskoczony że ktoś na forum go poleca. pozdrowionka

[Kasia1255]

Napisane przez CHECA1980

Jak pisałam wcześniej na wczoraj miałam umówioną wizyte we Wrocławiu na korekte zabiegu-dr.Bieniek uważnie wysłuchał moich sugestii,spytał co mi się nie podoba i zgodnie stwierdził,że poprawiamy oba uszka ,oczywiście zaraz po zabiegu poprosiłam o lusterko i tym razem już na pierwszy rzut oka było równiutko-oby tak zostało to będzie idealniebałam sie korekty korekty ,bo czytalam ,że poprawki są trudniejsze,ale poszło b,dobrze.

To super! Myślałam o Tobie Daj znać jak już troszkę się podgoją jak się czujesz i jak efekt

Ja już chodzę do pracy. W opasce Efektu jeszcze tak bardzo nie widać ale powoli opuchlizna schodzi i chyba jest dobrze Poduszki uszu (ta część ucha, na której nosi się kolczyki) minimalnie się różnią ale dosłownie milimetry. Ja to widzę bo moi bliscy już nie

[CHECA1980]

Napisane przez Kasia1255

To super! Myślałam o Tobie Daj znać jak już troszkę się podgoją jak się czujesz i jak efekt

Ja już chodzę do pracy. W opasce Efektu jeszcze tak bardzo nie widać ale powoli opuchlizna schodzi i chyba jest dobrze Poduszki uszu (ta część ucha, na której nosi się kolczyki) minimalnie się różnią ale dosłownie milimetry. Ja to widzę bo moi bliscy już nie

Kochana spokojnie-uszka modelują sie nawet 3 miesiące-sama po swoich widziałam jak zmieniały wygląd z dnia na dzień-)Ja póki co czuje sie b.dobrze,wczoraj wzięłam jedną tabl,spałam dobrze,powtórne cięcia były niewielkie ,wiec nie ma takiego bólu jak przy pełnej korekcie ,opatrunek też o wiele mniejszy jak poprzednio więc i wygoda większa

[Devanq]

Napisane przez CHECA1980

Jak pisałam wcześniej na wczoraj miałam umówioną wizyte we Wrocławiu na korekte zabiegu-dr.Bieniek uważnie wysłuchał moich sugestii,spytał co mi się nie podoba i zgodnie stwierdził,że poprawiamy oba uszka ,oczywiście zaraz po zabiegu poprosiłam o lusterko i tym razem już na pierwszy rzut oka było równiutko-oby tak zostało to będzie idealniebałam sie korekty korekty ,bo czytalam ,że poprawki są trudniejsze,ale poszło b,dobrze.

A czy poprawka była darmowa ? czy musiałaś płacić ? zazdroszczę Wam, że już macie to za sobą u mnie jeszcze trochę ponad 2 tyg. ...

[CHECA1980]

Ależ oczywiscie,że poprawka była darmowa,po raz drugi nie zawiodłam się na klinice i osobach tam pracujących-termin bez problemu został dostosowany do mnie,załoga troszczy się o każdego pacjenta- już od momentu wejścia do kliniki-nie żałuję ,że wybrałam tę a nie inną klinikę,żałuję jedynie ,że jest tak daleko ode mnie,bo z przyjemnością skożystałabym z innych zabiegów kosmetycznych oferowanych w klinice ,których nie ma u mnie w GW.

[soleil1985]

Cześć, mógłby mi ktoś polecić chirurga z Warszawy i podać cenę takiej korekty? wiem, że jest sporo napisane w tym wątku, ale chodzi mi o kogoś kto robił korektę niedawno

[spodobal]

Hej. Mogę polecić Ci Klinikę Sfera. Robilem tam zabieg 11.05, zaplacilem 3075 zł + konsultacja 150 zł. Zabieg wykonał dr Obrocki. Jestem w pełni zadowolony 😊

[AgitkaM]

Napisane przez soleil1985

Cześć, mógłby mi ktoś polecić chirurga z Warszawy i podać cenę takiej korekty? wiem, że jest sporo napisane w tym wątku, ale chodzi mi o kogoś kto robił korektę niedawno

Ja mogę polecić tylko i wyłącznie mojego ulubionego doktora Dębskiego. Jestem dwa tygodnie po dosyć trudnej operacji i jestem baaardzo zadowolona z efektu i że trafiłam na kogoś tak miłego i ciepłego. Z własnego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że decyzję co do operacji podejmij dopiero po konsultacji. Ja zanim poszłam na wizytę to nie wiedziałam czy się zdecydować bo bałam się, że może być gorzej bo u mnie nie były to tylko odstające uszy ale też rekonstrukcja 1/3 ucha a właściwie całego płatka, którego nie miałam. Ale po konsultacji czułam się tak uspokojona i tak pewna decyzji że skorzystałam z pierwszego wolnego terminu i ciach ) powodzenia!!!!

[soleil1985]

Napisane przez AgitkaM

Ja mogę polecić tylko i wyłącznie mojego ulubionego doktora Dębskiego. Jestem dwa tygodnie po dosyć trudnej operacji i jestem baaardzo zadowolona z efektu i że trafiłam na kogoś tak miłego i ciepłego. Z własnego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że decyzję co do operacji podejmij dopiero po konsultacji. Ja zanim poszłam na wizytę to nie wiedziałam czy się zdecydować bo bałam się, że może być gorzej bo u mnie nie były to tylko odstające uszy ale też rekonstrukcja 1/3 ucha a właściwie całego płatka, którego nie miałam. Ale po konsultacji czułam się tak uspokojona i tak pewna decyzji że skorzystałam z pierwszego wolnego terminu i ciach ) powodzenia!!!!

Dziękuję Ci bardzo, zaraz poszukam tego doktora Ja chciałam tylko skorygować odstające uszy, wydaje mi się, że nie odstają jakoś strasznie, ale to nie zmienia faktu, że od zawsze są dla mnie powodem kompleksów. Dosyć mam już ciągłego chodzenia z rozpuszczonymi włosami, jeżeli nie będzie przeciwskazań i znajdę lekarza, który będzie mi odpowiadać to robię Mam trochę czasu, bo chciałabym zrobić dopiero zimą, więc mam nadzieję, że uda mi się do tego czasu wszystkiego dowiedzieć

[Gabrienda]

Hej mam pytanko czy możecie mniej więcej podać lub zakres jaki jest koszt korekty uszu w gabinetach wrocławskich? Dziś byłam na konsultacji u chirurga z Polanicy Zdrój, który zaśpiewał sobie 3,5tyś nie wiem czy to wysoka cena czy w takiej cenie są zabiegi... Proszę o info bo nie wiem czy zasięgnąć porady u kogoś innego, z góry dziękuje

[CHECA1980]

Napisane przez Gabrienda

Hej mam pytanko czy możecie mniej więcej podać lub zakres jaki jest koszt korekty uszu w gabinetach wrocławskich? Dziś byłam na konsultacji u chirurga z Polanicy Zdrój, który zaśpiewał sobie 3,5tyś nie wiem czy to wysoka cena czy w takiej cenie są zabiegi... Proszę o info bo nie wiem czy zasięgnąć porady u kogoś innego, z góry dziękuje

Ja byłam w Coramed we Wrocławiu,u doktora Bieńka-konsultacja 180 zł+zabieg 3000zł(w razie koniecznej poprawki wykonywana jest darmowo,a to dośc ważny aspekt)-co do kliniki jak i lekarza mogę pisać w samych superlatywach

[AgitkaM]

Napisane przez soleil1985

Dziękuję Ci bardzo, zaraz poszukam tego doktora Ja chciałam tylko skorygować odstające uszy, wydaje mi się, że nie odstają jakoś strasznie, ale to nie zmienia faktu, że od zawsze są dla mnie powodem kompleksów. Dosyć mam już ciągłego chodzenia z rozpuszczonymi włosami, jeżeli nie będzie przeciwskazań i znajdę lekarza, który będzie mi odpowiadać to robię Mam trochę czasu, bo chciałabym zrobić dopiero zimą, więc mam nadzieję, że uda mi się do tego czasu wszystkiego dowiedzieć

no właśnie u mnie też nie były jakos bardzo odstające ale był ten płatek do rekonstrukcji i jak od dawna myślałam o tej operacji rekonstrukcyjnej to stwierdziłam, ze można to połączyć. Ale jak pierwszy raz zobaczyłam siebie po operacji to byłam w szoku jak to zmienia całą twarz - wydaje się subtelniejsza i szczuplejsza. Także bardzo Ci polecam szczególnie jak lubisz wiązać włosy Ja jutro mam zdjecie szwów i postanowiłam, że od jutra zaczynam chodzić w kucyku, co wcześniej się nigdy nie zdarzyło. Do zimy masz sporo czasu na wybór i będziesz mogła opatrunek pod czapkę schować : Jak zdecydujesz się na doktora Dębskiego to daj znać jak było - jestem bardzo ciekawa co Ci powie. Dla mnie jest best of the best ))))

[Devanq]

Właśnie odebrałam telefon ze szpitala św. Łukasza w Bydgoszczy gdzie miałam mieć zabieg 15.06, że został on przełożony na 06.07 gdzie 20.07.2015r. zaczynam urlop wydaje mi się kiepskim pomysłem zabieg tego typu dwa tyg przed urlopem co nie ? dodatkowo jestem mega zła, że informują mnie na 2 tyg przed, że nie odbędzie się w terminie ;/// i kolejny możliwy termin to 17.08 ;/ (gdzie odkładałam założenie aparatu ortodontycznego bo JUŻ 15.06 miałam mieć robione uszy) czy znacie dobre kliniki w Bydgoszczy? bo rozważam nad zmianą chociaż nie wiem czy to dobry pomysł podobno lekarz, który ma wykonać zabieg jest dobrym specjalistą ... proszę o poradę co byście zrobiły na moim miejscu : (

[CHECA1980]

Napisane przez Devanq

Właśnie odebrałam telefon ze szpitala św. Łukasza w Bydgoszczy gdzie miałam mieć zabieg 15.06, że został on przełożony na 06.07 gdzie 20.07.2015r. zaczynam urlop wydaje mi się kiepskim pomysłem zabieg tego typu dwa tyg przed urlopem co nie ? dodatkowo jestem mega zła, że informują mnie na 2 tyg przed, że nie odbędzie się w terminie ;/// i kolejny możliwy termin to 17.08 ;/ (gdzie odkładałam założenie aparatu ortodontycznego bo JUŻ 15.06 miałam mieć robione uszy) czy znacie dobre kliniki w Bydgoszczy? bo rozważam nad zmianą chociaż nie wiem czy to dobry pomysł podobno lekarz, który ma wykonać zabieg jest dobrym specjalistą ... proszę o poradę co byście zrobiły na moim miejscu : (

O kurcze ale pech.....osobiście odradzam ci zabieg przed urlopem,jesli urlop masz w planach spędzić aktywnie(po zabiegu nie można opalać ran o ile dobrze pamietam przez miesiąc ,sportów lub czynności wymagających sporego wysiłku- przez dwa miesiące...do tego 2 tyg po urlopie uszka nadal będa cię boleć i zamiast korzystać z wypoczynku ,będziesz się skupiać na tym , by ich nie urazić ....z kolei sierpień..upały....ugotuj esz się w tym opatrunku.....ja robiłam operację w styczniu,lekarz powiedział mi ,że wybrałam najlepszą porę roku na taką operację, Tydzień temu robiłam poprawkę,dzis zdjęłam opatrunki -jest równiusieńko XD,góra uszek jest jeszcze przyklejona ,ale mam nadzieję ,że gdy ciut odejdą zostanie tak samo równiutko jak teraz ,bo naprawdę nie mam się czego uczepić i będzie IDEALNIE

[soleil1985]

Napisane przez AgitkaM

no właśnie u mnie też nie były jakos bardzo odstające ale był ten płatek do rekonstrukcji i jak od dawna myślałam o tej operacji rekonstrukcyjnej to stwierdziłam, ze można to połączyć. Ale jak pierwszy raz zobaczyłam siebie po operacji to byłam w szoku jak to zmienia całą twarz - wydaje się subtelniejsza i szczuplejsza. Także bardzo Ci polecam szczególnie jak lubisz wiązać włosy Ja jutro mam zdjecie szwów i postanowiłam, że od jutra zaczynam chodzić w kucyku, co wcześniej się nigdy nie zdarzyło. Do zimy masz sporo czasu na wybór i będziesz mogła opatrunek pod czapkę schować : Jak zdecydujesz się na doktora Dębskiego to daj znać jak było - jestem bardzo ciekawa co Ci powie. Dla mnie jest best of the best ))))

Lubić związywać włosy to i pewnie bym lubiła gdyby nie te uszyska W zasadzie to obecnie związuje je tylko gdy idę biegać,ale wtedy zakładam w zależności od pory roku jakąś opaskę na głowę żeby mi uszy nie łopotały na wietrze A tak poważnie to naprawdę nie czuję się komfortowo mając związane włosy, nawet w domu wolę chodzić w rozpuszczonych, niby wiem, że tragedii nie ma ale psuje mi to humor. Właśnie tak pomyślałam, że w zimie pewnie łatwiej będzie nie rzucać się w oczy z tym opatrunkiem, muszę sobie tylko wszystko dobrze zorganizować i wiedzieć jak długą będę musiała zostać po tym w Polsce. Sprawdzałam ceny w różnych miejscach i w sumie nie wiem czy 4tys. na Warszawę to dużo czy to tak normalnie za samą korektę, nie chcę się kierować ceną bo zależy mi żeby to było dobrze zrobione ale wiadomo, że przepłacić tez nie mam ochoty, w sumie to żałuję, że nie zdecydowałam się wcześniej