2016-06-25, 03:58 | #4531 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 1 341
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Pikpik Gratulacje ! Jest co dźwigać
My sie witamy z porannego karmienia i standardowo po nim zwiedzamy świat i śpiewamy donośnie :p Wczoraj wieczorem i w nocy Ignasiowi sie ulalo i to raz tak ze az mu nosem poszło tak mi go szkoda było |
2016-06-25, 05:35 | #4532 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Co do okresu to nie ma reguly, ale np moze byc owulacja, a krwawienia nie będzie. Wtedy tez w ciążę mozna zajscANIA idz koniecznie do poradni laktacyjnej! Bo sie zameczysz psychicznie. A wydaje mi sie, ze moze cos byc nie do konca ok z przysrawieniem lub chwytem. Tylko to może powodowac ze masz za malo pokarmu. Byc może masz taki egzemplarz, ale ja juz dawno bym.byla w poradni. Bo to nie ma byc katorga, a Ty musisz byc spokojna, bo dziecko to bardzo odczuwa. Mm to nie tragedia, mieszane karmienie również. Tyle ze ja bym najpierw jeszcze udala sie do poradni. Z Igim.kilka razy bylam, pierwszy miesiąc byl.walki z kp, ale pod okiem poloznej laktacyjnej, wiec o tyle bylam spokojniejsza. A tez wcześniej wydawalo mi sie ze cgwyta ladnie. A dopajanie przy mm. A tz nie moze ugotowac obiadu np dzień wcześniej wieczorem?
DZANET szybkiego wyjscia! MADZIA wszystkiego na dla Hani MIQESI z mojej strony hejtu nie bedzie, ale z tum.czasem.ssania to bzdura. Kazde dziecko inaczej ssie. Jedno 5minut inne będzie potrzebowac 40min. PIKPIK GRATULACJE!! ---------- Dopisano o 06:35 ---------- Poprzedni post napisano o 06:34 ---------- Ide spać dalej, o ile znajdę miejsce, bo synek przyszedl.do nas i wiekszosc lozka zajął kocham ra moją rodzinkę))
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto https://instagram.com/rudymspojrzeniem http://www.rudymspojrzeniem.pl Galeria pazurkowa: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692 |
2016-06-25, 06:54 | #4534 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Fiazo przynajmniej bedzie z kim pogadac
Ja witam sie w 42 tc jeszcze dzis i jutro i moze w koncu w tym szpitalu zacznie sie cos dziac. Cos mnie od wczoraj boli na wysokosci zeber. Myslalam ze moze od watroby, czy zoladka, ale po wypiciu wczoraj miety, braku kolacji i dzis po toalecie, nic mi nie ulzylo, to raczej to nie to. Moze Gabrys gdzies uciska. Maz poszedl do pracy, ja zaraz na drzemke, potem zakupy i obiad dla tesciow, i nic wiecej nie robie, o reszte niech sie martwi szwagierka, w koncu to jej rodzice
__________________
... Piękność jest dla kobiety ważniejsza niż inteligencja, bo mężczyźnie łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie... |
2016-06-25, 06:58 | #4535 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 569
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
elaine u nas dziś pierwsza nocka we 4 także znam Twój ból co do braku miejsca w łóżku. I zgadzam się z Tobą co do długości jedzenia. Niektóre dzieci potrzebują więcej czasu. Na szczęście moje na razie pije ok 10-15 min. No chyba ze chce się napić tylko to wtedy może 5 min
Serce mnie boli dziewczyny bo właśnie wylałam 70 ml mleka mam taki nawał ze muszę ściągać i to nie tylko do poczucia ulgi tylko więcej bo z takich pełnych piersi to mały sobie nie radzi z piciem. A nie byłam przygotowana i nie mam w domu żadnych pojemników do mrożenia pokarmu. Dopiero zamówiłam w aptece Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
06.12.2013 - Iga 20.06.2016 - Olek Edytowane przez Kociak85 Czas edycji: 2016-06-25 o 10:05 |
2016-06-25, 07:23 | #4536 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 106
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Dzień dobry na pewno wybiorę się do poradni laktacyjnej bo zależy mi na tym. A moze tak byc ze Maja zle chwyta. Chociaz w szpitalu stwierdzili ze ladnie to robi. My juz po porannym dojeniu. W nocy obudzila mi się tylko raz i dostała cycocha i to co przed spaniem odciagnelam.
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce 11.06.2016 - Maja 15 kg do celu |
2016-06-25, 07:43 | #4537 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ubi tu, ibi ego 08.08.2015 |
|||
2016-06-25, 07:44 | #4538 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 1 776
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Cześć Dziewczyny,my 3 dzień w domu przepraszam,że nie nadrabiam,ale kompletnie nie mam czasu,mam taki syf w domu,że nie wiem kiedy się z niego wygrzebie...przekładam tylko rzeczy z miejsca na miejsca i szlag mnie trafia. W dodatku nie mam żadnych ciuchów,które mi wchodzą na tyłek:-/
Basia jest słodka i kochana tylko nie może kupki zrobić,chyba to mm ją przytkalo, przy kąpieli zrobiła coś,ale nadal się męczy,nie wiem jak jej pomóc:-( btw w poradni neonatologicznej zrobili jej badanie bilirubiny z paluszka i wyszło trochę mniej,ale i tak kontrola w piątek. Dzanet,współczuję,wiem co przezywasz Gratuluję nowym Mamusiom i trzymam kciuki za ostatnie ciężarówki,oby wszystko poszło jak z płatka i Wasze Dzieci były z Wami szybko w domku:-* |
2016-06-25, 07:45 | #4539 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 450
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
spróbuję dokonać opisu porodu:
W poniedziałek wieczorem pojechałam do tego szpitala oddalonego o 70km. na ginekologii dokąd miałam skierowanie ogólnie mnie olała doktorka.czepiała się pierdół ogólnie.waga dziecka na usg wyszła jej 3450 he he. dali mnie na konsultację kardio. ci przyjęli mnie na oddział.na oddziale wylądowałam po 1 w nocy. lekarze zakładali, że ciąże rozwiążą u nich bo i tak jest dnoszona (40tc) a ja już jestem na miejscu.od rana nie kazali jeść, bo nie wiadomo czy cc nie będzie.wizyta przyszła do mnie dopiero o 12.z głodu padałam. i okazało się, że:1. owszem chora jestem i wada jest dość poważna.2.mój lokalny szpital jest równie dobrze uposażony jak ich i ma te same możliwości.WIĘC PO JAKIEGO GWINTA JA DO NICH JECHAŁAM.wkurzył mnie ostro!! on nie rozumie czemu mnie tu przysłano...na odwal się założyli mi holter (24godzinne ekg) a rano porodówka miała zdecydować czy mnie wezmą czy do domu.....nie pytajcie jak się czułam. popychadło.wieczorem mi się nudziło i stwierdziłam, że zajmę się czymś pożytecznym tj.masażem brodawek... o godz. 2.50 zachciało mi się na 2. poszłam do łazienki ale nic nie idzie.jak wstawałam poleciały mi wody, tyle co wkładkę zalałam. brzuch zaczął boleć w kości łonowej.poszłam do mamy zadzwonić.o 3 wody leciały już regularnie i bół coraz większy.poszłam do dyżurki obudziłam babki i mówię w czym rzecz a one w panikę!! zawozic czy dzwonic najpierw do położnych?? przysłali mi zwykłegolekarza co mi brzuch pogniótł i przewieźli mnie na porodówkę. od razu na salę rodzących.ale miałam stracha! skurcze były nieprzyjemne ale znośne. co 5 min i 2,5 cm rozwarcia. leżałam pod ktg(jeszcze na kardio zdarli mi plastry i holtera). poprosiłam,zeby mnie do wc puściła bo na dwa mnie stale prze. poszłam i udało mi się zrobić sporo-od razu inny komfort psychiczny. położyła mnie z powrotem i tak już zostałam do porodu! szybko skurcze się potęgowały ale w miarę radziłam sobie oddechami.położna po samym oddechu słyszała co to za etap!wcale nie musiałam jej wołać.przyszła o 6 i zbadała.mówi do mnie,że idzie super! 7cm i że za godzinę będzie!zszokowała mnie wprost!dopiero się zdenerwowałam! nikogo z bliskich przy mnie nie było!kogo miałam za rękę trzymać...?? złapałam swój nadgarstek...polożna przyszła:a co pani robi z tą ręką??!ona cała sina jest, pani ją puści! taki wątek humorystyczny.Ale juz zaczynałam schizować z bólu. coraz trudniej było mi oddech kontrolować i na płacz mi się zbierało i już miejsca sobie nie mogłam znaleźć. Położna bardzo dobrze się mną opiekowała, tłumaczyła gdzie jesteśmy, o teraz będzie no i padło w końcu, że jak poczuje pani skurcz to proszę przeć. na nowo się przeraziłam. co ja miałam z tym strachem, przerabiałam juz poród i zamiast się cieszyć, zę niedługo bobas to ja: o cholera teraz będą najgorsze bóle! powtarzałam sobie,co prawda ze już niedługo go zobaczę i pomagało to w jakimś stopniu, ale głównie czułam strach i trochę to hamowało moją współpracę. ale wyjścia nie było, wiadomo. położyli mnie na wprost a tu czuję że mi kość łonową rozsadza! najgorsza pozycja! i bada jeszcze i mowi: 2 parcia i będzie! proszę masować cycuchy bo potrzebujemy oksytocyny a podać pani nie możemy i wiecie, że to robilam między partymi...? jak zapominalam to ona mi masowała zabraniała też przeć, tylko dopiero jak czuję, że już naprawdę nie mogę wytrzymać, bo jak najmniejszym wysiłkiem miałam rodzić ze wzgl na to serce. w końcu mówi, że głowkę czuje i po chwili, że widzi. pytała czy chcę dotknąć, no kurde nie chciałam! na ostatnie dwa parte zaproponowała, że mnie posadzą. bardzo chętnie na to przystałam rodzenie na plask to dramat. no i teraz już pod kolana się trzymać i po tych dwóch parciach był. ale naprawdę myslałam, że umrę. pomyslałam, że jak każą mi jeszcze raz pchnąć to po prostu tu skonam,na szczęśćie mój umysł i moje krocze tylko tak się czuły he he.wyjęła go i mowi, ale klopsa pani miała! gigant! a jakie wielkie łożysko!Boże , w jednej chwili bole ustapily i poczułam się jak w raju! Widziałam go od pierwszej chwili, mial pępowinę na szyi ale nie ciasno.dostał 10 w apgar.zapłakał po chwili. w tej klinice mają zupełnie inną politykę, co do dzieci niż u mnie w mieście więc: nie ważyli mierzyli tylko wytartego golasa prosto mi na klatę na całe 2 h. bylam przeszczęśliwa! od razu do cyca się dopiął, a ja bylam w tak dobrym stanie fizycznym, że pierwsze selfie od razu wykonałam. NIC NIE PĘKŁAM, ani nie nacięli, to istny cud przy tej wielkości! Nie mogli się wszyscy nadziwić,sama nie mogę.pamiętam jak mnie przy pierwszym nacięli, nie byłam zdolna się potem przemieszczać...ehhh.A teraz! Latam jak przecinak! no może pół przecinaka he he. macica bardzo boli jak się obkórcza, takie średnie skurcze porodowe, a najbardziej jak ssie. oddział poporodwy ekstra! tylko przepełniony i leżałam na sali pooperacyjne z paniami po CC. PODSUMOWUJĄC: u mnie szybko równało się no cóż bolesnie, ale dziecko duuże i zaskoczyło mnie pod każdym względem.Cały poród aktywny 2h 40 min, część parta 20min. na drugi dzień karmiłam siedząc po turecku a wczoraj przed wyjsciem umyłam nóżki w zlewie he he. Do forumowiczek po CC! wielki szacun, przez te 3 dni widzialam okolo 8 róznych pacjentek i te wszystkie procedury wybudzania pionizacji i cewniki ćisnieniomierze przez 6 h pierwsze łyki wody i to wstawanie i kroczki. bardzo rożnie kobiety to znosiły. niektóre wstaly i zaraz ogarniały bardzo sprawnie a inne ledwo żywe były. ale traktowano je bardzo dobrze, jak je przywieźli to też zaraz dziecko na klatę, nic nie miały robic tylko byc z nim razem. widzialam jak niektóre panie i ich partnerzy plakali bo po raz pierwszy widzieli swoje dziecko, bardzo wzruszające...Rodzenie CC w takich warunkach jak widzialam w niczym nie ustępuje rodzeniu SN emocje i przezycia te same. jak dawały radę to karmiły od razu jak nie bylo mleka lub wczesniak to dostawaly elektr laktator i ściagac i zanosić. róznie z tym szło jesli idzie o kp ale pomocnice od lakatcji nieraz siedzialy ponad godzine w srodku nocy, i pracowaly przy piersi z kobietami...wielki szacun.
__________________
Doświadczenie przemawia: Istnieją tylko dwie bezwarunkowe miłości- miłość między matką,a dzieckiem oraz miłość Boga do ludzi. |
2016-06-25, 08:27 | #4540 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 4 235
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Fiazo, justyna za rozwoj akcji! Jeszcze troche dziewczyny, wiem jakie to frustrujace
Radena możesz mi przypomnieć ile Basia miala max tej bilurbiny i z jaką wartością wypuscili was do domu? U nas niestety bez zmian... obawiam się że jutro nie wyjdziemy... Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2016-06-25, 08:44 | #4541 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 306
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Witam się w mój Tp nie wierzę że to tak szybko zleciało !
__________________
Jakub 02.07.2016r. My 12.11.2016r. |
2016-06-25, 08:47 | #4542 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 268
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Pik pik ogromne gratulacje
Dzielna kobieta z Ciebie. Witamy synusia na świecie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-06-25, 08:50 | #4543 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Cytat:
Cytat:
Cytat:
A teraz siedzę i czekam aż mi syn na cycka wstanie. A jak Hania? Jak karmienie wam idzie po podcięciu wędzidełka? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ubi tu, ibi ego 08.08.2015 |
|||
2016-06-25, 08:56 | #4544 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 16 539
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Cytat:
Dzięki PikPik za opis! Kolejny przypadek, gdzie waga wg usg a waga urodzeniowa różnią się diametralnie Współczuje, że tak na początku Cię traktowali w tym szpitalu. I super, że tak szybko udało Ci się urodzić, takiego dużego Synka ---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ---------- Dziewczyny ja też mam problem z ubraniem się Większość ciuchów sprzed ciąży (dotyczy spodni, spódnic) nie przecisnę nawet przez uda A jak już coś dobre to nie mogę nosić bo mi uwiera ranę po cc Wcześniej jakieś 1,5 tyg po porodzie to chodziłam ciągle jeszcze w legginsach ciążowych. Teraz w te upały to sukienka i spokój. |
|
2016-06-25, 09:07 | #4545 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 2 130
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Cytat:
Cytat:
PikPik GRATULACJE!! No właśnie, to która następna?
__________________
Świadoma pielęgnacja włosowa: 11. 2012 szczęśliwa mama No one's gonna take my soul away.
|
||
2016-06-25, 09:38 | #4546 | |||||
Ania
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Cytat:
przestraszona minke, taka: jest mi źle... No ale zdarza sie.. Cytat:
No ale nic nie poradze, zazwyczaj zjada cala porcje.. Cytat:
nie nadrabiaja bałagan kiedyś ogarniesz Sprobuj podawać probiotyki (każde dziecko powinno przyjmować), ja polecam floractin. A dodatkowo masaze, cieple okłady, podkurczanie nozek, leżenie na brzuszku u nas to nie pomagalo, dopiero wlasnie probiotyk dal rade a przy okazji wzmacnia odporność organizmu Cytat:
Poza tym jedyna pozycja w jakiej Hania lapie to na lezaco(mam ogromne piersi i inna pozycja nie wchodzi w gre, nie da sie) ... Moje mleczko je wiec to najważniejsze ---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ---------- Cytat:
Pikpik-piekny opis) dzielna byłaś. Współczuję jak potraktowali Cię na poczatku
__________________
16.05.2015r.- ślub!! 19.05.2016r.- narodziny Hani "Jak na deszczu łza cały ten świat nie znaczy nic a nic... Chwila, która trwa może być najlepszą z Twoich chwil..." -35...28,4kg do celu |
|||||
2016-06-25, 10:08 | #4548 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Cytat:
Pikpik super opis :lobe: a po tym co napisałaś o cc się poryczalam jakoś mi smutno, że nie miałam sn jak przy Mikim no i też myślałam, że kiedyś się zdecydujemy na ttzecie dziecko ale teraz się juz boję
__________________
|
|
2016-06-25, 10:15 | #4549 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 569
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
pikpik, wzruszający opis współczuję tego jak potraktowali Cie na początku, no ale potem Ci chyba wynagrodzili. I w ogóle z tego co piszesz, to świetne podejście ma ten szpital.
dzanet, jak masz słoneczko wpadające do pokoju to też wystawiaj maluszka ile Hania pod lampami leży w ciągu dnia? I ile ta bilirubina?
__________________
06.12.2013 - Iga 20.06.2016 - Olek |
2016-06-25, 10:23 | #4550 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Ania jeszcze miałam Ciebie pytać jak dużo pijesz? Czytałam że przy kp trzeba 3,5l pić
Wysłane z mojego EM63 przy użyciu Tapatalka
__________________
|
2016-06-25, 10:27 | #4551 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Cytat:
PikPik piękny opis i brawo że dałaś radę swojego klocka wypchać bez nacięcia i bez pęknięcie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ubi tu, ibi ego 08.08.2015 |
|
2016-06-25, 10:53 | #4552 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Dziewczyny idziemy do domu
Malutka jest przebadana, mamy konsultacje umówione z powodu podejrzenia dysplazji bioderka i koślawych stópek... Na to bylam przygotowana bo jako dziecko mialam problemy z biodrami. Niestety lekarze wybadali też lekkie krwawienie wewnatrz czaszki i będziemy się dalej badac. Lekarze zapewniają, że krawiak sam się wchłonie i nie będzie rzutowal na dalszy rozwój. Taką mamy nadzieję. Wazne, że będziemy już w domu
__________________
|
2016-06-25, 10:56 | #4553 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 1 776
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;62214491]Fiazo, justyna za rozwoj akcji! Jeszcze troche dziewczyny, wiem jakie to frustrujace
Radena możesz mi przypomnieć ile Basia miala max tej bilurbiny i z jaką wartością wypuscili was do domu? U nas niestety bez zmian... obawiam się że jutro nie wyjdziemy... Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] No Basia miała Max 19.86,a wypisali nas z 15,22. Podobno nie wypisują z takim poziomem,ale np z 13 u mnie w szpitalu wypisywali o ile był stabilny |
2016-06-25, 11:15 | #4554 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Cytat:
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ---------- Cytat:
Muszę dokupić pieluchy tetrowe bo idą jak woda a pralka chodzi naokraglo. Ze starszakiem było to samo. Wciąż zmieniliśmy ubrania sobie i małemu. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ---------- Cytat:
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ---------- Cytat:
Albo spróbuj parę lyczkow wody przegotowanej rano, przed karmieniem. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
||||
2016-06-25, 11:20 | #4555 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 4 235
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Cytat:
|
|
2016-06-25, 11:21 | #4556 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Cytat:
U nas 15 st. Więc ja właśnie w leginsach smigam bo najwygodniej. Chociaż taka duża się w nich czuję bo to te ciążowe i ciut za szerokie Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
2016-06-25, 11:22 | #4557 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 4 235
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
|
2016-06-25, 11:40 | #4558 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 253
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;62220501]Czytałam właśnie że wypisują o.ile widzą że spada. Wtedy zalecenie do kontroli po jakimś czasie [/QUOTE]
u nas najwięcej było 15 a wypisali nas przy 7 Po poludniu ponadrabiam i nqpisze co u nas bo naprawde ciezko znalezc chwile :/ jak mam wybierac czy sie przespac 30 minut czy włączyc kompa to wiecie co wybieram ... i jeszcze takie mega upaly zyc sie nie da juz 2 dzien nie wychodzimy |
2016-06-25, 11:45 | #4559 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Kaska mam bardzo wypięty do przodu, spiczasty. Jakby piłka przede mną. I jeszcze coś o ułożeniu macicy wspominali ale nie załapałam. Położna nie jedna mówiła że może w kanał nie wejść przez takie ułożenie.
Chudziaszek na razie będą czekać aż się zacznie. Honcia super że idziecie do domu |
2016-06-25, 11:54 | #4560 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 106
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7
Cytat:
Maja byla przy cycku odlozylam ja i zaczela plakac. Tz mowi to robić butle. A ja ze nie. Wzielam ja na raczki przytulilam i dzieci mi na klacie usnelo. Po jakimś czasie dalam ja tzowi. Niech poleza sobie razem a ja włożę pranie i odciagne mleko
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce 11.06.2016 - Maja 15 kg do celu |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:51.