Scent Bar II

[vesenka]

Napisane przez d'ou vient le vent

Pozwole na chwile zmienic temat. Dostalam przesylke od Racheli z zakupow Fou d'Absinthe. O ile wiem i jestem pewna ze Rachel wszystko porzadnie opakowala itd. to na zdjeciu zalaczam "to cos" co malzon wyciagnal ze skrzynki pocztowej Po prostu brak mi slow. Wszystko w k a w a l k a c h ...... Cale szczescie nic nie zginelo. Obstawiam ze glupol listonosz, na ktorego sie poskarzylismy kilkakrotnie (i slusznie) podarl przesylke przed wlozeniem do skrzynki.

Nat

O ratunku Ostatnio na poczcie byłam świadkiem jak listonosz okazywał zdziwienie,że ktoś przyszedł ze skargą...tłumaczył, że on co prawda domyślał się,że w kopercie są zdjęcia, ale przecież musiał pozginać, bo koperta nie chciała się zmieścić w skrzynce...

[teza20]

Napisane przez d'ou vient le vent

Pozwole na chwile zmienic temat. Dostalam przesylke od Racheli z zakupow Fou d'Absinthe. O ile wiem i jestem pewna ze Rachel wszystko porzadnie opakowala itd. to na zdjeciu zalaczam "to cos" co malzon wyciagnal ze skrzynki pocztowej Po prostu brak mi slow. Wszystko w k a w a l k a c h ...... Cale szczescie nic nie zginelo. Obstawiam ze glupol listonosz, na ktorego sie poskarzylismy kilkakrotnie (i slusznie) podarl przesylke przed wlozeniem do skrzynki.

Nat

Natwspolczuje szczerzeTrzeba tego uja,nauczyc szanowac tajemnice korespondencji.Ja bym jutro poszedl na poczte z tym czyms(pozostalosciami paczki)do kierownika.Ten listonosz jest jakis nie normalnyDo piachu dziada:gu n:Ale cud ze przesylka dozyla:cmok :

[Santorio]

Napisane przez d'ou vient le vent

Dokladnie tak - w skrzynce byly podarte koperty i przesylka pomiedzy nimi. Malzon wyciagnla wszystko juz rozszarpane....
Listonoszowi znudzila sie praca.

Nat

Nat jakby to na mnie trafiło człowiek straciłby pracę.

[rachela]

Myślałam Santorio, że napiszesz "... życie"

[Aragonte]

Nat Tak potraktowanej przesyłki to jeszcze nie widziałam

[Santorio]

Napisane przez rachela

Myślałam Santorio, że napiszesz "... życie"

No jakby flaszka dotarła w kawałkach to nie ręczyłbym za siebie...

[czarnazuzia1]

Napisane przez d'ou vient le vent

Pozwole na chwile zmienic temat. Dostalam przesylke od Racheli z zakupow Fou d'Absinthe. O ile wiem i jestem pewna ze Rachel wszystko porzadnie opakowala itd. to na zdjeciu zalaczam "to cos" co malzon wyciagnal ze skrzynki pocztowej Po prostu brak mi slow. Wszystko w k a w a l k a c h ...... Cale szczescie nic nie zginelo. Obstawiam ze glupol listonosz, na ktorego sie poskarzylismy kilkakrotnie (i slusznie) podarl przesylke przed wlozeniem do skrzynki.

Nat

O matulu

[Aggie125]

Napisane przez vesenka

O ratunku Ostatnio na poczcie byłam świadkiem jak listonosz okazywał zdziwienie,że ktoś przyszedł ze skargą...tłumaczył, że on co prawda domyślał się,że w kopercie są zdjęcia, ale przecież musiał pozginać, bo koperta nie chciała się zmieścić w skrzynce...

Moja profesorka opowiadała, że w ten sposób dostała jakąś rycinę/malowidło, które ktoś specjalnie zabezpieczył tekturą, napisał na kopercie NIE ZGINAĆ. Listonosz bardzo sie namęczył, zginając koperte za pomocą KOLANA...

Aragonte, to się ciesz, że zakupy u mnie możesz dostać do ręki...

[Aragonte]

Napisane przez Aggie125

Moja profesorka opowiadała, że w ten sposób dostała jakąś rycinę/malowidło, które ktoś specjalnie zabezpieczył tekturą, napisał na kopercie NIE ZGINAĆ. Listonosz bardzo sie namęczył, zginając koperte za pomocą KOLANA...

Aragonte, to się ciesz, że zakupy u mnie możesz dostać do ręki...

Oj, cieszę się, cieszę

Wysłałam Ci PW w sprawie Messe

[your Angel]

Nat, to nie do wiary! Jak można wrzucić do skrzynki ... coś takiego?!
Chyba nie obejdzie się z uraczenia przełożonego tym zdjęciem

[SpanishMyszka]

Napisane przez Zuziunia

Na mnie sie nie trzymają, zostało mi ponad połowa z 30ml. Ale piekne są no ale pora na cos nowego.

Grunt, że ci się dobrze nosi
Swoja drogą nie pogardziłabym własnym flakonem.

Napisane przez d'ou vient le vent

Pozwole na chwile zmienic temat. Dostalam przesylke od Racheli z zakupow Fou d'Absinthe. O ile wiem i jestem pewna ze Rachel wszystko porzadnie opakowala itd. to na zdjeciu zalaczam "to cos" co malzon wyciagnal ze skrzynki pocztowej Po prostu brak mi slow. Wszystko w k a w a l k a c h ...... Cale szczescie nic nie zginelo. Obstawiam ze glupol listonosz, na ktorego sie poskarzylismy kilkakrotnie (i slusznie) podarl przesylke przed wlozeniem do skrzynki.

Nat

Coś takiego

[irkax]

Napisane przez your Angel

Haha... Zawołałam mamę i powiedziałam jej, że wdg tego testu jestem podobna do Gisele Bundchen na co moja rodzicielka odparła oburzona, że jestem ładniejsza Jak chce to potrafi być miła

Wyrzuciło mi ładne obrazeczki, ale ja wzięłabym poprawkę na ten teścik Wczoraj kolega podesłał mi linka do stronki Demotivators i tam było fajne zdjęcie... Wklejam jako pierwsze Te kolejne to ja

Aniołku mi przypominasz inną gwiazdę.
Widzę jej twarz, ale nie mogę sobie przypomnieć jak się nazywa.
Poszukam

Mąż wrzucił inne moje zdjęcie i podobieństwo do Katie Holmes wyszło 97%
A ja dalej tego podobieństwa nie widzę

Napisane przez d'ou vient le vent

Pozwole na chwile zmienic temat. Dostalam przesylke od Racheli z zakupow Fou d'Absinthe. O ile wiem i jestem pewna ze Rachel wszystko porzadnie opakowala itd. to na zdjeciu zalaczam "to cos" co malzon wyciagnal ze skrzynki pocztowej Po prostu brak mi slow. Wszystko w k a w a l k a c h ...... Cale szczescie nic nie zginelo. Obstawiam ze glupol listonosz, na ktorego sie poskarzylismy kilkakrotnie (i slusznie) podarl przesylke przed wlozeniem do skrzynki.

Nat

No ręce i cycki mi opadły.
Ja bym tego nie odpuściła. I to jeszcze polecony
Nat idź na pocztę i zażycz sobie pokazania potwierdzenia odbioru.
Szczyt bezczelności normalnie.

[rachela]

Napisane przez irkax

Nat idź na pocztę i zażycz sobie pokazania potwierdzenia odbioru.
Szczyt bezczelności normalnie.

Otóż to. Nie ma potwierdzenia odbioru = przesyłka zaginęła = odszkodowanie. ;]

[Aggie125]

Napisane przez irkax

No ręce i cycki mi opadły.
Ja bym tego nie odpuściła. I to jeszcze polecony
Nat idź na pocztę i zażycz sobie pokazania potwierdzenia odbioru.
Szczyt bezczelności normalnie.

Dokłądnie. Mi raz zaginął polecony od Kropki, bo odebrała go i pokwitowała jakaś inna babka, która nazywała się tak samo, ale mieszkała na drugim końcu wsi. I Kropce uznali reklamację, choc po dluższym czasie. A takiego listonosza wcale nie żal pogrążyć...

[agaa13]

Nat szok. ciekawa jestem w jakim stanie beda moje przesylki. az sie boje.

a mnie wyszlo, zem podobna w 80% do Rene Zellweger

[annmarie]

Napisane przez dark01

............
aaaale przekrój od J.Alby przez S.Johannson do P.Cruz i K. Holmes...

dark, to my chyba podobne do siebie jesteśmy U mnie też Alba i Holmes wyskoczyly

Napisane przez madziczka

A to mój profil Zdjęcie sprzed 2 lat, ale też w blondzie Tutaj jest zdjęcie Eriki Durance, bo nie umiałam go wkleić.

Madzik, u Ciebie to chyba po okularach szukalo (bo jakoś innych wspólnych elementów to się nie dopatruję).

Napisane przez vesenka

o mamo...69% podobieństwa do Dalai Lamy....

Masz po prostu bardzo oryginalną urodę

Napisane przez rachela

Zdjęcie nr 3 było zrobione po pijaku (po... moim pijaku): Elizabeth Taylor, Helena Bohnam-Carter, Michelle Pfeiffer, i znowu Japończycy.

Rachelo, ja nie chcę nic mówić, ale w takim razie po pijaku jesteś bardzo klasyczna

Napisane przez d'ou vient le vent

Pozwole na chwile zmienic temat. Dostalam przesylke od Racheli z zakupow Fou d'Absinthe. O ile wiem i jestem pewna ze Rachel wszystko porzadnie opakowala itd. to na zdjeciu zalaczam "to cos" co malzon wyciagnal ze skrzynki pocztowej Po prostu brak mi slow. Wszystko w k a w a l k a c h ...... Cale szczescie nic nie zginelo. Obstawiam ze glupol listonosz, na ktorego sie poskarzylismy kilkakrotnie (i slusznie) podarl przesylke przed wlozeniem do skrzynki.

Nat

Szczęka mi opadla. Jedyne co, to dobrze, że flaszka byla w calości, bo przy takim czymś, to... ech, masakra po prostu...

Poniżej wszelkiej krytyki - facet myślal, że nie wpadniecie na to, czyja to wina?? Samo się podarlo, tak?

Poza tym to chyba byla polecona - czyli wedle wszelkiehc danych niczego nie dostalaś...

Napisane przez Aggie125

Moja profesorka opowiadała, że w ten sposób dostała jakąś rycinę/malowidło, które ktoś specjalnie zabezpieczył tekturą, napisał na kopercie NIE ZGINAĆ. Listonosz bardzo sie namęczył, zginając koperte za pomocą KOLANA...

Ja też tak mialam - piękny katalog ze zdjęciami sukien szytych na specjalne zamówienie - papier kredowy i czerpany. Koperta bąbelkowa, a katalog byl jeszcze w tekturce. Mimo to listonoszowi również udalo się zgiąć ją mimo wielu napisów "nie zginać" i oplaconej opcji "ostrożnie".
Jak wyjęlam z koperty, to część kart czerpanych (tych cieńszych) po prostu się rozsypala, a na zdjęciach byly "piękne" rysy...

[irkax]

Napisane przez rachela

Otóż to. Nie ma potwierdzenia odbioru = przesyłka zaginęła = odszkodowanie. ;]

NO WŁAŚNIE

Napisane przez Aggie125

Dokłądnie. Mi raz zaginął polecony od Kropki, bo odebrała go i pokwitowała jakaś inna babka, która nazywała się tak samo, ale mieszkała na drugim końcu wsi. I Kropce uznali reklamację, choc po dluższym czasie. A takiego listonosza wcale nie żal pogrążyć...

Pamiętam tą sprawę, nawet jakiś czas temu się zastanawiałam jak to się skończyło.
To dobrze, że przynajmniej uznali reklamację.

[MAMAANTOSIA]

A mój listonosz, nie dość, że przystojny , to złego słowa nie można o nim powiedzieć. Nawet jak zwykły list jest większy to przynosi mi do domu. Swoją drogą mój małżonek trochę się denerwuje, że coś często ten listonosz nas odwiedza .

[d'ou vient le vent]

Taa wiecie co - jesli na potwierdzeniu bedzie "moj" podpis moge zlozyc nawet doniesienie na policje bo podrobinie czyjegos podpisu jest przestepstwem. Facet ma przesrane na calej linii.
Jak jest z tymi reklamacjami? Jesli przesylka dotarla - w stanie w jakim dotarla ale zawartosc ok to tez moge reklamowac? Mozecie mi wskazac jakis przepis, ktory o tym mowi?

Nat

[Aggie125]

Napisane przez d'ou vient le vent

Taa wiecie co - jesli na potwierdzeniu bedzie "moj" podpis moge zlozyc nawet doniesienie na policje bo podrobinie czyjegos podpisu jest przestepstwem. Facet ma przesrane na calej linii.
Jak jest z tymi reklamacjami? Jesli przesylka dotarla - w stanie w jakim dotarla ale zawartosc ok to tez moge reklamowac? Mozecie mi wskazac jakis przepis, ktory o tym mowi?

Nat

Możesz sie powołać na to, że przesyłka została naruszona - bo skąd masz wiedzieć, czy w środku nie masz wody zamiast perfum?

[Santorio]

Napisane przez irkax

Aniołku mi przypominasz inną gwiazdę.
Widzę jej twarz, ale nie mogę sobie przypomnieć jak się nazywa.
Poszukam

Mnie Aniołek przypomina w avatarku Britney Spears, ale jeszcze tą w latach świetności - mam nadzieję że to komplement . Kiedyś jak skomplementowałem koleżankę (obecną TŻ ), że przypomina Jennifer Lopez prawie dostałem w twarz.

[annmarie]

Dziewczyny, nie znam Lalique, ale na Tru pojawil się taki cofrecik miniaturkowy, więc jak któaś bylaby zainteresowana, to podrzucam - http://eu.strawberrynet.com/productD...0162&CatgId=19

[d'ou vient le vent]

Napisane przez Aggie125

Możesz sie powołać na to, że przesyłka została naruszona - bo skąd masz wiedzieć, czy w środku nie masz wody zamiast perfum?

Akurat to nie przejdzie bo atomizer Rachel tak zabezpieczyla gumowa tasma ze nie ma szans podmiany zawartosci
dla Rachel za to - inaczej chyba bym sie zaplakala.

Nat

[Aggie125]

Napisane przez d'ou vient le vent

Akurat to nie przejdzie bo atomizer Rachel tak zabezpieczyla gumowa tasma ze nie ma szans podmiany zawartosci
dla Rachel za to - inaczej chyba bym sie zaplakala.

Nat

Gdybyś chciała być świńska, to byś mogła powiedzieć, że w środku NICZEGO nie było - tylko pusta, porwana koperta. Co by miał listonosz na to za odpowiedź? Przesyłka była naruszona, z jego winy, zresztą jesli nie ma potwierdzenia odbioru, to równie dobrze możesz złożyć reklamację, że przesyłka zaginęła - masz możliwość wywalczenia reklamacji do 50-ciokrotnej wartości przesyłki poleconej. Albo możesz po prostu zażądać wyciągnięcia konsekwencji słuzbowych wobec listonosza, bo jeśli on Wam dalej będzie dostarczał listy, to nie możesz mieć gwarancji, że nie będzie wyrzucał wszystkich przesyłek nie-poleconych, jak kartki na święta...

[annmarie]

Napisane przez Aggie125

zresztą jesli nie ma potwierdzenia odbioru, to równie dobrze możesz złożyć reklamację, że przesyłka zaginęła - masz możliwość wywalczenia reklamacji do 50-ciokrotnej wartości przesyłki poleconej. Albo możesz po prostu zażądać wyciągnięcia konsekwencji słuzbowych wobec listonosza, bo jeśli on Wam dalej będzie dostarczał listy, to nie możesz mieć gwarancji, że nie będzie wyrzucał wszystkich przesyłek nie-poleconych, jak kartki na święta...

Jeśli zaginięcie, to nie Nat reklamuje, tylko Rachela (nadawca, nie odbiorca).
Natomiast naruszenie przesylki powinna zglosić Nat, natomiast znów reklamacja jest po stronie Racheli.

[madziczka]

Napisane przez annmarie

Madzik, u Ciebie to chyba po okularach szukalo (bo jakoś innych wspólnych elementów to się nie dopatruję)

Pewnie tak, chociaż ja na upartego podobieństwo mgliste widzę, jakoś te kości policzkowe, ich układ jest podobny.


Jak dałam zdjęcie z brązowymi włosami, to mi wyskoczyła Penelope Cruz. Jedyne podobieństwo jakie zauważyłam, to kształt brwii A podobieństwo było jakieś 60 %.

[d'ou vient le vent]

Tak czy inaczej jutro ide zrobic awanture

Nat

[irkax]

Napisane przez d'ou vient le vent

Tak czy inaczej jutro ide zrobic awanture

Nat

Nat koniecznie zabierz ze sobą kopertę, a raczej jej szczątki.


Santorio - coś jest w tym co piszesz, ale ja Aniołka jeszcze z kimś innym kojarzę.

[czarnazuzia1]

Napisane przez irkax

Mąż wrzucił inne moje zdjęcie i podobieństwo do Katie Holmes wyszło 97%
A ja dalej tego podobieństwa nie widzę

Przysiegam ,ze to prawda szczera prawda ,slowo harcerza ja widzialam .
Irkax nie mowi prawdy i juz , to podobienstwo jest niesamowite

[madziczka]

A ja wkuwam sobie właśnie końcówki koniugacji z j. niemieckiego