Locacid - kto jeszcze ?

[Vanilla Cream]

U mnie nie było żadnego wysypu. Tylko schodzziła skóra, tak jakbym się za dużo opalała.
A na jakiekolwiek pryszcze polecam kamuflaż ArtDeco

[helvetet]

Mam nadzieje, ze u mnie też obedzie sie bez wysypu. Póki co chyba mnie podrażnił, bo mam takie czerwone plamy, które juz posmarowałam kremem nawilżającym. Oby zniknęło

[kluseczka30]

Witajcie Ja dziś tez dostalam receptę na Locacid od mojego dermatologa Mam nadzieje, że pomoże. Wczesniej używalam Duacu, Differinu, Epiduo i wiele innych mazidel. Bralam też przez 3 miesiące Tetralysal. W trakcie bylo ok ale miesiąc po zaprzestaniu brania tych labletek stan cery wrócil do stanu wyjsciowego. Mam nadzieje, że Locacid pomoże mi na moje zaskórniki i wągry, bo takich ropnych pryszczy nie mam raczej. Myślicie, żę grozi mi wysyp? Pozdrawiam Was w tej niedoli trądzikowej

[Selavie]

No cóż, a ja własnie znowu mam wysyp - ten sam który pojawia się regularnie co 3 tygodnie. Cały policzek aż pod oko w drobnych, wypukłnych czerwonych krostach. Masakra. Zwłaszcza w okolicach oczu denerwują mnie te pryszcze, bo tam najtrudniej się ich pozbyć i są strasznie widoczne. Już wczoraj myślałam , że idzie ku lepszemu i za kilka dni cera mi sie wyrówna, ale nie - wysyp sie tylko powiększa ;((

[subiektywna Vera]

Napisane przez Selavie

No cóż, a ja własnie znowu mam wysyp - ten sam który pojawia się regularnie co 3 tygodnie. Cały policzek aż pod oko w drobnych, wypukłnych czerwonych krostach. Masakra. Zwłaszcza w okolicach oczu denerwują mnie te pryszcze, bo tam najtrudniej się ich pozbyć i są strasznie widoczne. Już wczoraj myślałam , że idzie ku lepszemu i za kilka dni cera mi sie wyrówna, ale nie - wysyp sie tylko powiększa ;((

Jejku naprawdę Ci współczuję, a z hormonami wszystko u Ciebie jest ok? Ja już nie mam problemu z trądzikiem na plecach i dekolcie - problem zniknął w 100%. Jedynie mam na żuchwie takie podskórne, płaskie wypryski - takie, że jak się je wyciśnie to zwijają się w cieniutką mega długą żmijkę. To mi zostało jeszcze do wyleczenia - myślicie, że Acne-Derm na to pomoże? Bo Locacid mi się skończył a Acne-Derm jeszcze został.

[Selavie]

Hej, u mnie akurat hormony są w miarę okej, jedynie hormony tarczycy nieco zaniżone, ale nie ma jakiś odchyleń z norm, więc zakładam że to nie jest przyczyna. Poza tym wysypy pojawiają się niezależnie od okresu. Zauważyłam też, że mój trądzik zmienił formę - w ciągu roku leczenia retinoidami. Najpierw miałam wysypy w postaci czerwonych gulek na policzkach , które schodziły po miesiącu dopiero, były bardzo głębokie. Teraz mam mniej głębokie pryszcze, drobne, ale za to teraz mam takie jakby 'wysypki'- bardzo duża ilość drobnych, wypukłych krostek. Nawet kilkanaście w jednym takim skupisku. Więc w sumie nie wiem co gorsze- gula, która boli i trzyma się 5 tygodni, czy twarz usłana czymś na kształt wysypki przez 2 tygodnie.

[helvetet]

a mnie chyba dopadło podrażnienie. mam połowe twarzy czerwoną, suchą, wrażliwą na dotyk i nawet pod pudrem widać takie wybulwienia od tego. nie wiem co robić, bo trzyma mi sie to już drugi dzień, mimo sotsowania kremu nawilżającego, który zawsze mi w takich sytuacjach łagodził sprawe po 24h.

[subiektywna Vera]

Napisane przez helvetet

a mnie chyba dopadło podrażnienie. mam połowe twarzy czerwoną, suchą, wrażliwą na dotyk i nawet pod pudrem widać takie wybulwienia od tego. nie wiem co robić, bo trzyma mi sie to już drugi dzień, mimo sotsowania kremu nawilżającego, który zawsze mi w takich sytuacjach łagodził sprawe po 24h.

A jak często stosujesz Locacid? Może odstaw go na kilka dni aż skóra się uspokoi...

[Selavie]

Racja, zacznij smarować się co 2-3 dni, jesli do tej pory używałaś codziennie

[helvetet]

w tym problem, że użyłam go tylko raz. ale chyba wiem co spowodowało taka reakcje mojej skóry. zrobiłam sobie peeling twarzy i pozniej przez 2 nastepne noce brałam brevoxyl i pozniej jeszcze locacid. to nie było madre, zeby trzy dni pod rzad używać takie leki. zrobiłam sobie 2 dniowo przerwe teraz, używałam kremu nawilżającego i na dzisiejsza noc wziełam te rybki dermogal, mam nadzieje, ze mnie nie zapchają

[Vanilla Cream]

A jaki masz krem nawilżający? Moja skóra jest bardzo, bardzo delikatna. A po Locacidzie tylko mnie piekła przy dotykaniu, no i schodziła. Stosuję Avene Clean Ac, może on dobrze działa. Bo mi łagodził te podrażnienia

[helvetet]

Emolium krem, polecony przez dermatologa również gdy miałam mocne podrażnienie po Duacu, ale wtedy pomgół mi bardzo szybko z problemem.

[lilymb]

Duac to maleństwo przy Locacid'zie Po D swędzenie i podrażnienie mijało po jednym dniu, a objawy te pojawiały się bardzo bardzo rzadko. W przeciwieństwie do podrażnień po L - zaczerwienienie, piekąca skóra która ostatecznie bardzo się złuszczała - minimum 3 dni z tymi "przyjemnościami"

[Selavie]

Dziewczyny jestem właśnie w trakcie wysypu i muszę spytać- czy zdarza wam się, że pryszcze wyskakują wam pod okiem? Tzn na granicy z oczodołem? Właśnie w tych miejscach pod obojgiem oczu ulokował mi sie wysyp i jestem troche przerażona. Tam jest bardzo cienka i wrażliwa skóra, a jedyny pryszcz jaki mi tam wyskoczył ( to było jakieś 2 miesiące temu) do tej pory tkwi w mojej skórze ( w postaci suchej krostki, ale jednak). Jak to jest u was?

[Vanilla Cream]

Ja dostałam Duac do Locacidu, ale miałam go stosować punktowo, w dzień. Któraś może się wypowiedzieć na ten temat, bo jeszcze go nie miałam przyjemności (a może i nie) używać.

Cofam też to, co przed chwilą w tym miejscu napisałam. Jeszcze kilka dni temu zachwalałam moją cerę po Locacidzie, a teraz zauważyłam znaczne pogorszenie. Wyszły mi pryszcze i jakieś dziwne swędzące krostki. Małe, czerwone otoczona taką większą czerwoną plamą. Co to jest? oO

[Selavie]

No własnie ciągle coś sie dzieje...myślę , że swędzi cię od podrażnienia skóry, a krostki to efekt oczyszczania skóry. Inaczej nie wiem jak to wyjaśnić Kurcze, u mnie w zeszłym miesiącu wysyp z leczeniem trwał max 2 tygodnie, a potem przez jakieś 20 dni miałam praktycznie gładką buźkę. Teraz znowu mam ten sam wysyp , juz 10 dzień, ale skóra nie idzie coraz ku lepszemu jak w zeszłym miesiącu tylko co dzień wyrzuca coś nowego :/

[Veli_anna]

Dziewczyny, czy to prawda, że Locacid jest silniejszy w działaniu, niż Epiduo? Bo jak tak to chyba niepotrzebnie zaufałam dermatolożce i wykupiłam receptę. Po Epiduo miałam kiedyś straszne problemy z cerą, a teraz chciałam tylko zaleczyć stany zapalne i przygotować skórę do złuszczania kwasami u kosmetyczki. Dermatolożka powiedziała mi, że to nie przeszkadza. Ale jak was czytam to mam znowu wrażenie, że ktoś mnie robi w konia. Czy któraś z was chodziła na kwasy do kosmetyczki w trakcie leczenia? Czy wasi lekarze też wam to zalecali?

[subiektywna Vera]

Napisane przez Veli_anna

Dziewczyny, czy to prawda, że Locacid jest silniejszy w działaniu, niż Epiduo? Bo jak tak to chyba niepotrzebnie zaufałam dermatolożce i wykupiłam receptę. Po Epiduo miałam kiedyś straszne problemy z cerą, a teraz chciałam tylko zaleczyć stany zapalne i przygotować skórę do złuszczania kwasami u kosmetyczki. Dermatolożka powiedziała mi, że to nie przeszkadza. Ale jak was czytam to mam znowu wrażenie, że ktoś mnie robi w konia. Czy któraś z was chodziła na kwasy do kosmetyczki w trakcie leczenia? Czy wasi lekarze też wam to zalecali?

Moja dermatolog coś tam bąknęła o kwasach, ale to w kontekście uzupełnienia leczenia i na jesień lub zimę.

[Selavie]

Dziewczyny, a jak radzicie sobie z plamkami po wypryskach? Ja już zaleczyłam wysyp z poprzedniego tygodnia, jak przejadę ręką czuję że mam gładką buzię, jednak twarz wygląda niemal tak samo jak w trakcie wysypu - cała w czerwone cętki. Te plamki normalnie schodzą mi po jakimś miesiącu, macie jakiś sposób na przyspieszenie tego procesu? Słyszałam coś o maseczce aspirynowej...

[helvetet]

Napisane przez lilymb

Duac to maleństwo przy Locacid'zie Po D swędzenie i podrażnienie mijało po jednym dniu, a objawy te pojawiały się bardzo bardzo rzadko. W przeciwieństwie do podrażnień po L - zaczerwienienie, piekąca skóra która ostatecznie bardzo się złuszczała - minimum 3 dni z tymi "przyjemnościami"

mnie to zaczerwienienie utrzymywało sie dużo dłuzej. stosuje teraz L punktowo, i nakładam na niego krem nawilżający. nie wiem czy to jest dobre połączenie, ale inaczej nie mogłabym wyjsc z domu przez kilka nastepnych dni. w każdym razie, stwierdzam, ze L nic nie daje. może stosuje go za krótko, ale mam pod skóra takie ' grudki', które nie chce w ogole zniknąć.

[Vanilla Cream]

Zapeszałam, zapeszałam i mam. Było super, a teraz dostałam takiego potężnego wysypu... Nigdy nie miałam problemu z dużymi pryszczami. Zawsze miałam czoło i policzki bardzo delikatnie "przyorane" kilkoma czerwonymi, małymi kropeczkami. Ci ropni przyjaciele wyskakiwali tylko raz na miesiąc... coś takiego. A teraz mam kilka takich na twarzy! I to dodatkowo bolących, które pomimo tego, że są na powierzchni, to jeszcze zostało coś pod skórą... ;/ I to akurat na rozpoczęcie roku... Dzięki Bogu mam dobry podkład, to jakoś się trzymam.

[helvetet]

Vanilla Cream ja chyba też. Również miałam dość ładna twarz jak na mnie, bo idealnej to ja już raczej nigdy nie bede mieć. Aż tu nagle znów mi sie coś zaczyna dziać, ja już jestem bezsilna. Na mnie chyba nic nie działa, nie mam pomysłu co robić by doprowadzić moja twarz do ładu. Nie potrafie już bardziej nawet o nią dbać, bo się nie da. Zastosowałam nawet specjalną dietę, dosyć rygorystyczną, nie wyciskam, ale to nic nie daje. Najgorsze jest to, że nie umiem znieśc tego, gdy ktoś mi mówi, "znowu Ci sie twarz popsuła, a miałaś już ładną" te słowa działają na mnie bardzo dołująco. nie potrafie pogodzić sie z tym, że mam ten trądzik, szczerze to mam wrażenienie, że tylko niszcze sobie przez niego zdrowie, bo jak jestem wysypana to nigdzie z domu nie wychodze, ba nawet z pokoju, chodze z głowa opuszczona w dół, jestem przygnębiona.. nie potrafie sie uśmiechnąć, bo ciagle w głowie myśl, że tu mam pryszcza którego strasznie widać. Momentami to sie zastanawiałam nad pojsciem do jakiegos psychologa, bo już nie dawłam rady psychicznie nad tym.

[Vanilla Cream]

Hej, nie może być tak źle! Mogę się założyć, że tylko wydaje Ci się, że jest tak tragicznie, naprawdę. W trakcie leczenia nakładaj na twarz jakiś apteczny, dobry podkład, który Cię nie zapcha i nic się nie stanie- nawet pani dermatolog mi powiedziała.
Ja podejrzewam, że moje problemy mogą wynikać też z tego, że często dotykam twarzy. To głupi nawyk, niestety, ale założę się, że tragicznie działa na cerę. Żałuję też, że nie wybrałam się do specjalisty już jako jedenasto-, dwunastolatka. Wychodził mi tam jeden pryszcz na miesiąc, za pewne, ale może gdybym wcześniej zaczęła dbać o tę cerę, może byłoby lepiej. Największym błędem jest według mnie kupowanie tych drogeryjnych kosmetykow, które mi nie pomogły, a zaszkodziły.

A co do psychologa, to myślę, że mogłabyś iść, bo przez ten głupi kompleks, możesz się zatruwać całymi dniami. Ja osobiście bardziej mam fioła na punkcie wagi niż na twarzy, choć powinno być raczej odwrotnie.

[helvetet]

mam taki podkład apteczny, używam go od przeszło 2 lat, ale w czasie letnim odstawiłam bo sie cała świece. poza tym ostastnio jak nałoże coś kryjącego moja twarz to zaczyna mnie cała cera śwedzić i też ciągle ją dotykam. a kosmetyków drogeryjnych już dawno nie używam, przekonałam sie co to w ogole jest warte.


A co do psychologa, to myślę, że mogłabyś iść, bo przez ten głupi kompleks, możesz się zatruwać całymi dniami. Ja osobiście bardziej mam fioła na punkcie wagi niż na twarzy, choć powinno być raczej odwrotnie.

ja mam fioła na punkcie wagi i twarzy, dąże ku doskonałosci dłuższy czas.


http://luskiewnik.strefa.pl/acne/p5.htm po przeczytaniu tego artykułu troche sie załamałam, bo miałam wrażenie, że jest to pisane na mojej podstawie.

[crastusia]

"Veli_anna - Dziewczyny, czy to prawda, że Locacid jest silniejszy w działaniu, niż Epiduo?"
Locacid jest silniejszy od Epiduo, z tego co mi mówiła pani dermatolog. Ja przez kilka miesięcy używałam Locacid a na czas letni pani doktor przepisała mi Epiduo, żeby nie podrażniał skóry tak jak Locacid. Epiduo stosowałam już wcześniej, z tego co pamiętam na początku obserwowałam bardzo duże pogorszenie stanu skóry, wszystko wychodziło mi na wierzch, miałam bardzo dużo bolących gul i jeszcze schodziła skóra. Po Epiduo miałam przepisany jeszcze Differin i Aknemycin, a później Locacid i zamiennie Klindacin. Kiedy zaczełam stosować Locacid moja skóra wydawała mi się juz dużo lepsza...ale tak mi się tylko wydawało, bo na początku stosowania Locacid miałam ogromne wysypy i tez byłam bliska załamania. Najgorsza była złuszczająca się skóra. Kiedy teraz przez okres letni stosuje Epiduo zauważyłam, że jest słabszy niż Locacid, bo chociaż skóra lekko się złuszcza to wyskoczyła mi jedna boląca gula i kilka podkórnych krostek. Byłam na wizycie kontrolnej i po skończeniu Epiduo wracam do Locacidu i prawde mówiąc już się nie mogę doczekać. Podejrzewam, że moja skóra znowu sie pogorszy na początku jego stosowania, ale to nic, bo wiem że Locacid działa i że stan skóry się poprawia chociaż długo na to trzeba czekać Nie poddawajcie się

[Selavie]

Dziewczyny jak tam wasze cery? Ja przez 2 dni miałam spokój, wysyp się zaleczył, ale niestety pojawił się okres i już 2 dnia wysypało mnie bolącymi pryszczami ;(

[helvetet]

moja sprawuje sie orkopnie. nie dosc, ze jurto ide do nowej szkoły to jeszcze z taka ochydna twarzą..

[Selavie]

No ja już do szkoły nie chodzę, ale z moją cerę też nie najlepiej..Łudziłam się, że tym razem nie wysypie mnie przy okresie i będę miała ze 2 tygodnie spokoju, ale niestety wysypało i to tym co znawsze - drobnymi, bolącymi krostkami, skupionymi wokół siebie , masakra.

[helvetet]

Napisane przez Selavie

No ja już do szkoły nie chodzę, ale z moją cerę też nie najlepiej..Łudziłam się, że tym razem nie wysypie mnie przy okresie i będę miała ze 2 tygodnie spokoju, ale niestety wysypało i to tym co znawsze - drobnymi, bolącymi krostkami, skupionymi wokół siebie , masakra.

a u mnie L zaczyna działac, wszystko wychodzi na wierzch, wrr.

[Vanilla Cream]

Ja już przestałam wierzyć. Locacid na mnie nie działa i tyle. Była poprawa po 3 tygodniach stosowania, a teraz nic- krostki są, jak były.
Zastanawiam się na zabiegiem kosmetycznym. Co polecacie?
Kwas pirogronowy, peeling migdałowy, może mikrodermabrazja? Próbowała któraś z Was?
W każdym razie i tak muszę iść do dermatologa na wizytę kontrolną. Może wtedy się więcej dowiem...