możliwość zarażenia się gronkowcem złocistym?!

[niesia1234]

czy nie obawiacie się zarażenia gronkowcem, żółtaczką podczas operacji?!

[anne001]

a Ty się nie bałaś jak kindybał robiłaś, na dodatek nieudany??

[niesia1234]

kindybał - kobieto nic z tych rzeczy nie robiłam.
Ja idąc na operację nie zdawałam sobie sprawy z tych wszystkich możliwych zakażeń i komplikacji. Gdybym wiedziało o nich przed nie pisałabym tu teraz o nieudanej operacji.

[anne001]

Ty jesteś takim zagrożeniem- gronkowiec wizażu

[niesia1234]

Napisane przez anne001

Ty jesteś takim zagrożeniem- gronkowiec wizażu

już mam się śmiać?

[anne001]

no nie, z Twoim opóźnionym zapłonem, zacznij jutro. widać jaka inteligentna jesteś skoro udałaś się na operację, poważną, i nie dowiedziałaś sie i nie doczytałaś o możliwych powikłaniach,komplikacjac h itp. a teraz czego tu szukasz?? wpółczucia jaka Ty biedna i niedouczona?? hahahah, a może przyjaciół równie uszczuplonych umysłowo jak Ty?? nudzi Ci się, bez kitu, żal mi Ciebie spróbuj się posmyrać i może uśniesz. i najlepiej nie wchodź tu więcej, bo tylko pośmiewisko z siebie robisz. taka dobra rada od Cioci Ani

[niesia1234]

Napisane przez anne001

no nie, z Twoim opóźnionym zapłonem, zacznij jutro. widać jaka inteligentna jesteś skoro udałaś się na operację, poważną, i nie dowiedziałaś sie i nie doczytałaś o możliwych powikłaniach,komplikacjac h itp. a teraz czego tu szukasz?? wpółczucia jaka Ty biedna i niedouczona?? hahahah, a może przyjaciół równie uszczuplonych umysłowo jak Ty?? nudzi Ci się, bez kitu, żal mi Ciebie spróbuj się posmyrać i może uśniesz. i najlepiej nie wchodź tu więcej, bo tylko pośmiewisko z siebie robisz. taka dobra rada od Cioci Ani

w kompetencji lekarza jest poinformowanie pacjenta o możliwych powikłaniach, mając cesarkę lekarz powiedział mi o za i przeciw. Nie wiem jaki interes miał lekarz, który przedstawił zabieg jako prosty i bezpieczny. To lekarz ma największe doświaczenie i to on przeprowadzając kilka operacji dziennie wie najlepiej o możliwych komplikacjach. W internecie bardzo często piszą głupoty, którymi nie ma co sie sugerować. Przykładem mogą być historie dziewczyn, które niby to przeszły przez różne zabiegi. Nijak ma się to do mojej rekonwalescencji.
Tobie się nudzi bo widzę, że skrupulatnie śledzisz moje wpisy.

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Gronkowiec złocisty ) – gram-dodatnia bakteria występująca w jamie nosowo-gardłowej oraz na skórze ludzi i zwierząt. Nosicielstwo występuje szczególnie często pośród personelu szpitalnego, co ma szczególne znaczenie dla szerzenia się zakażeń wewnątrzszpitalnych. Gronkowce wytwarzają termoodporną enterotoksynę tylko w zakażonym produkcie spożywczym. Toksyna gronkowca jest bardzo odporna na działanie wysokiej temperatury, nie niszczy jej nawet gotowanie przez 30 minut. Optymalna temperatura do rozwoju gronkowca wynosi 37 °C. Zatrucia gronkowcem mają krótki okres inkubacji - średnio 2h. Zakażenie gronkowcem może prowadzić do: wymiotów, biegunki, spadku ciśnienia krwi, wstrząsu, a nawet śmierci.

[anne001]

mhm, to nie z nudów. po prostu nie mogę wyjść z podziwu że ktoś może być taką hipokrytką Ja jak zrobiłam operację, to nie wmawiam innym ze tylko moja miała sens a wszystkie inne są złe, (tak pisałaś na innym forum), nie oceniam nikogo, bo sama lepsza nie jestem.

[niesia1234]

Napisane przez anne001

mhm, to nie z nudów. po prostu nie mogę wyjść z podziwu że ktoś może być taką hipokrytką Ja jak zrobiłam operację, to nie wmawiam innym ze tylko moja miała sens a wszystkie inne są złe, (tak pisałaś na innym forum), nie oceniam nikogo, bo sama lepsza nie jestem.

może gdybyś po operacji miała tyle problemów co ja, w końcu zrozumiałabyś mnie . Nie jestem hipokrytką a tobie przydałoby się trochę empatii.
Nie piszę, że tylko moja op miała sens a inne są złe, ja uważam, żę wogóle robienie op jest niepotrzebne. Życie jest tak kruche i po co świadomie narażać się na problemy. Polecam poczytać bloga dziewczyny, która była chora na raka żołądka-chustka.blogspot.com/, wtedy może niejedna z was zrozumie, jak ważne jest zdrowie, reszta nie ma znaczenia.

[anne001]

słuchaj, co innego jak wchodzisz i mówisz; zrobiłam operację,ale żałuję bo nie uzyskałam efektów jakie chciałam, jest mi źle itp, wtedy liczysz na moją empatię i ją otrzymujesz,,ale Ty wpadasz nie wiadomo skąd i wyskakujesz ze jesteśmy głupie ze robiłysmy sobie lub mamy zamiar robic operacje bo Ty widzisz sens tylko w operacji nosa,w ogóle to powinnysmy ćwiczyć i się akceptować,-to Twoje słowa. i jeszcze zakładasz nikomu nie potrzebny wątek w stylu, czy nie boicie sie wychodzić z domu bo grypa panuje. zastanów się o co Ci chodzi, bo raz piszesz ze operacje wszystkie prócz Twojej są głupie,później że Twoja jest nieudana i Ci żal, a teraz próbujesz umoralniać kogoś i douczać jakbyśmy nie wiedziały jakie mogą być powikłania, przykro mi że Tobie nie poszło, ale to nie moja wina, następnym razem się dwa razy zastanowisz, Ja jestem bardzo szczęśliwa z efektów i nie muszę do nikogo pluć jadem gorzkim.

[niesia1234]

Napisane przez anne001

słuchaj, co innego jak wchodzisz i mówisz; zrobiłam operację,ale żałuję bo nie uzyskałam efektów jakie chciałam, jest mi źle itp, wtedy liczysz na moją empatię i ją otrzymujesz,,ale Ty wpadasz nie wiadomo skąd i wyskakujesz ze jesteśmy głupie ze robiłysmy sobie lub mamy zamiar robic operacje bo Ty widzisz sens tylko w operacji nosa,w ogóle to powinnysmy ćwiczyć i się akceptować,-to Twoje słowa. i jeszcze zakładasz nikomu nie potrzebny wątek w stylu, czy nie boicie sie wychodzić z domu bo grypa panuje. zastanów się o co Ci chodzi, bo raz piszesz ze operacje wszystkie prócz Twojej są głupie,później że Twoja jest nieudana i Ci żal, a teraz próbujesz umoralniać kogoś i douczać jakbyśmy nie wiedziały jakie mogą być powikłania, przykro mi że Tobie nie poszło, ale to nie moja wina, następnym razem się dwa razy zastanowisz, Ja jestem bardzo szczęśliwa z efektów i nie muszę do nikogo pluć jadem gorzkim.

owszem jeśli grypa panuje po co świadomie wystawiać się na ryzyko.
Ja mam chyba trochę więcej latek od ciebie i inne priorytety w życiu.

[anne001]

chyba nie wiesz ile mam lat, wiec po co się udzielasz w tym temacie?? poza tym nie wiek świadczy o doświadczeniu, mądrości i inteligencji to juz widze jak w okresie zimowym siedzisz w domu,rzucasz pracę, zajęcia, zeby broń Boże, nie zarazić się jakimś paskudztwem. Wiesz... nie chce mi się już z Tobą pisać, bo jednak jesteś bardziej ograniczona niż myślałam. szkoda mi czasu i energii na Ciebie, niereformowalna jesteś. adios.

[niesia1234]

Napisane przez anne001

chyba nie wiesz ile mam lat, wiec po co się udzielasz w tym temacie?? poza tym nie wiek świadczy o doświadczeniu, mądrości i inteligencji to juz widze jak w okresie zimowym siedzisz w domu,rzucasz pracę, zajęcia, zeby broń Boże, nie zarazić się jakimś paskudztwem. Wiesz... nie chce mi się już z Tobą pisać, bo jednak jesteś bardziej ograniczona niż myślałam. szkoda mi czasu i energii na Ciebie, niereformowalna jesteś. adios.

czytaj ze zrozumieniem, do szkoly miało się pod górkę?! Nie piszę, że wiek świadczy o inteligencji, doświadczeniu i mądrości tylko o priorytetach w życiu. Priorytet -pierwszeństwo przysługujące czemuś, sprawa/kwestia bardzo ważna. Tak na chłopski rozum, Ty uważasz, że uroda jest w życiu ważna jak nie najważniejsza, ja natomiast mam inne priorytety. W życiu ważniejsze są rzeczy niż wielkie cycki!

[anne001]

buhahahah, i powiedziała to ta co poszła pod nóż z nosem. buhahahahahah. a że operacja się nie udała to teraz uroda już nie najważniejsza... no tak a co masz teraz powiedzieć biedaczku...

[niesia1234]

Napisane przez anne001

buhahahah, i powiedziała to ta co poszła pod nóż z nosem. buhahahahahah. a że operacja się nie udała to teraz uroda już nie najważniejsza... no tak a co masz teraz powiedzieć biedaczku...

i widzisz pogubiłaś się, bo skoro operacje plastyczne nie poprawiają wyglądu wręcz przeciwnie, to wszystko, to wielka ściema, naciąganie naiwnych pacjentek i zupełnie niepotrzebne napędzanie pracy chirurgom plastycznym.

[anne001]

Ja pisałam o Tobie inteligentna osóbko nie kompromituj się już. moja operacja jest cuuudownie udana, nie zostałam naciągnięta, w przeciwieństwie do Ciebie. widzę że bardzo Ci się nudzi, bo juz następny jeszcze głupszy wątek założyłaś. proponuje znaleźć wątek z psychiatrą godnym polecenia i się tam udać, może jeszcze coś pomoże, trzymam kciuki i żegnam Panią bo i tak długo moja cierpliwosć wytrzymała. BEZ ODBIORU

[niesia1234]

Napisane przez anne001

Ja pisałam o Tobie inteligentna osóbko nie kompromituj się już. moja operacja jest cuuudownie udana, nie zostałam naciągnięta, w przeciwieństwie do Ciebie. widzę że bardzo Ci się nudzi, bo juz następny jeszcze głupszy wątek założyłaś. proponuje znaleźć wątek z psychiatrą godnym polecenia i się tam udać, może jeszcze coś pomoże, trzymam kciuki i żegnam Panią bo i tak długo moja cierpliwosć wytrzymała. BEZ ODBIORU

prawda w oczy kole. Gdy kończą sie argumenty zaczynaja wyzwiska, przydałoby się trochę kultury. Czy takie osoby akceptowane sa przez modratorów?! Bardzo nieładnie, a przeciez to forum powinno być dla takich jak ja, a nie dla wyimaginowanych pacjentek.

[kasiastryj]

[/COLOR]Gronkowiec złocisty ) – gram-dodatnia bakteria występująca w jamie nosowo-gardłowej oraz na skórze ludzi i zwierząt. Nosicielstwo występuje szczególnie często pośród personelu szpitalnego, co ma szczególne znaczenie dla szerzenia się zakażeń wewnątrzszpitalnych. Gronkowce wytwarzają termoodporną enterotoksynę tylko w zakażonym produkcie spożywczym. Toksyna gronkowca jest bardzo odporna na działanie wysokiej temperatury, nie niszczy jej nawet gotowanie przez 30 minut. Optymalna temperatura do rozwoju gronkowca wynosi 37 °C. Zatrucia gronkowcem mają krótki okres inkubacji - średnio 2h. Zakażenie gronkowcem może prowadzić do: wymiotów, biegunki, spadku ciśnienia krwi, wstrząsu, a nawet śmierci.[/QUOTE]
paskudztwo, a nikt o tym nie mówi

[kasiastryj]

Gronkowiec złocisty ) – gram-dodatnia bakteria występująca w jamie nosowo-gardłowej oraz na skórze ludzi i zwierząt. Nosicielstwo występuje szczególnie często pośród personelu szpitalnego, co ma szczególne znaczenie dla szerzenia się zakażeń wewnątrzszpitalnych. Gronkowce wytwarzają termoodporną enterotoksynę tylko w zakażonym produkcie spożywczym. Toksyna gronkowca jest bardzo odporna na działanie wysokiej temperatury, nie niszczy jej nawet gotowanie przez 30 minut. Optymalna temperatura do rozwoju gronkowca wynosi 37 °C. Zatrucia gronkowcem mają krótki okres inkubacji - średnio 2h. Zakażenie gronkowcem może prowadzić do: wymiotów, biegunki, spadku ciśnienia krwi, wstrząsu, a nawet śmierci.

oj paskudztwo, a żółtaczka jeszcze gorsza! A inne komplikacje o ktorych się nie mówi!

[anne001]

a Ty z nowu niesia wróciłas...

[kasiastryj]

znajom miała gronkowca i wiem, że miała duże problemy zdrowotne

[kasiastryj]

Obecność bakterii może być badana w wymazach ze skóry i nosa lub w próbkach moczu i krwi. Wyniki otrzymuje się po 3−5 dniach.

[ania 31]

a kolezanka se tu piszu sama ze soba haha

[anne001]

jak lubi...