Mamusie czerwcowe 2016 cz. 1

[australia87]

MAMUSIE CZERWCOWE 2016

Z POCZEKALNIĄ SIĘ ŻEGNAMY, NASZE MALUSZKI JUŻ PRZY SOBIE MAMY!




Nasza historia w Poczekalni:
Część 1 Część 2 Część 3 Część 4 Część 5 Część 6 Część 7 Część 8

OTO MY I NASZE POCIECHY

Obecnie na wątku udziela się 49 mamuś

Na świecie powitałyśmy 25 dziewczynek i 26 chłopców

anuszka1984 (Ania, 31 lat) córeczka Zuzia (9.2013) TP - 8 czerwca Aleksander - ur. 30.04.2016 r. (3230 g, 49 cm) CC - opis
monini2507 (Monia, 29 lat) TP - 10 czerwca Antoś - ur. 16.05.2016 r. (3200 g, 56 cm) CC
haneczkab92 (Ania, 24 lata) TP - 12 czerwca Hania - ur. 19.05.2016 r. (3250 g, 53 cm) CC - opis
agusiia69 (Agnieszka, 27 lat) TP - 15 czerwca Kinga - ur. 19.05.2016 r. (2040 g, 47 cm) CC - opis
eful TP - 9 czerwca SYNEK - ur. 19.05.2016 r. (2660 g, 49 cm) CC
CarycaKatharina (Kasia, 26 lat) TP - 18 czerwca Mieszko - ur. 21.05.2016 r. (2950 g, 50 cm) SN
Paulinagm (Paulina, 25 lat) TP - 7 czerwca Krzysio - ur. 22.05.2016 r. (3380 g, 55 cm) CC
majkela12 (29 lat) synek Adaś (1.2010), córeczka Zosia (6.2014) TP - 11 czerwca Franek - ur. 23.05.2016 r. (3480 g, 58 cm) SN
Madzia9999 (Magda, 27 lat) TP - 5 czerwca Hania - ur. 24.05.2016 r. (3030 g, 50 cm) CC
Radena (Aneta, 25 lat) TP - 30 czerwca Basia - ur. 26.05.2016 r. (2620 g, 50 cm) SN - opis
__Veronique (27 lat) córeczka Róża (10.2014) TP - 22 czerwca Laura - ur. 27.05.2016 r. (2900 g, 52 cm) SN - opis
miszkaaa (36 lat) synek Maksymilian (8.2013) TP - 10 czerwca Kubuś - ur. 2.06.2016 r. (4830 g, 57 cm) CC
olinka012 córeczka Ola (5.2012) TP - 19 czerwca Michał - ur. 2.06.2016 r. (2500 g, 51 cm) CC
Evelinke (Ewelina, 30 lat) TP - 10 czerwca CÓRECZKA - ur. 2.06.2016 r. (3200 g, 51 cm) CC
Madlis TP - 9 czerwca Oliwia - ur. 2.06.2016 r. (3650 g, 52 cm) CC
elaine-blath (Marta, 32 lata) synek Igorek (7.2013) TP - 1 czerwca Gabrysia - ur. 3.06.2016 r. (3520 g, 55 cm) SN
MariaFrancesca (Ewa, 32 lata) TP - 16 czerwca Kinga (?? g, ?? cm) i Dorotka (?? g, ?? cm) - ur. 5.06.2016 r. CC
zebrah (30 lat) TP - 20 czerwca Leoś - ur. 6.06.2016 r. (3280 g, 53 cm) CC
Paula_ck (Paulina, 24 lata) TP - 11 czerwca Tymon - ur. 6.06.2016 r. (4320 g, 55 cm) CC
madzius90 (Magda, 25 lat) synek Bartosz (11.2012) TP - 28 czerwca Zuzanna - ur. 7.06.2016 r. (2830 g, 50 cm) CC - opis
motylek1984 (Ewelina, 31 lat) TP - 28 czerwca Lila (2100 g, ??cm) i Kubuś (2900 g, ??cm) - ur. 07.06.2016 r. CC
australia87 (Kasia, 28 lat) TP - 9 czerwca Marysia - ur. 07.06.2016 r. (3800 g, 57 cm) SN
K_a_s_i_a_86 (Kasia, 30 lat) TP - 11 czerwca Oliwia - ur. 07.06.2016 r.(3420 g, 55 cm) SN
Wiolinkax (Wiola, 27 lat) TP - 16 czerwca Oliwier - ur. 7.06.2016 r. (3500 g, 56 cm)
zabciajs (29 lat) TP - ?? Gabi - ur. 07.06.2016 r. (3480 g, 53 cm) SN
kaska87 (Kasia, 28 lat) synek Mikołaj (9.2013) TP - 17 czerwca Michaś - ur. 08.06.2016 r. (3510 g, 55 cm) CC - opis
soffinka (Sylwia, 26 lat) TP - 6 czerwca Ignaś - ur. 10.06.2016 r.(3860 g, 60 cm) SN - opis
Asiek121 (Joanna, 23 lata) TP - 30 czerwca Nadia - ur. 10.06.2016 r. (2020 g, 47 cm) CC
LaLaRe87 (Natalia, 28 lat) TP - 20 czerwca Marcelinka - ur. 10.06.2016 r. (3120 g, 55 cm) SN
ania230 (Ania, 31 lat) TP - 20 czerwca Maja - ur. 11.06.2016 r. (3290 g, 53 cm) CC - opis
masuriangirl (Renata, 26 lat) TP - 5 czerwca Aleksander - ur. 11.06.2016 r. (3900 g, 59 cm) SN
kiara92 (Marta, 24 lata) TP - 27 czerwca Feluś - ur. 14.06.2016 r. (3500 g, 55 cm) CC
chudziaszek11 (Monika, 31 lat) TP - 26 czerwca Wojtuś - ur. 15.06.2016 r. (3200 g, 58 cm) CC
Lena_Marlena (Marlena, 21 lat) TP - 4.06 (OM)/15.06 (USG) Franek - ur. 15.06.2016 r. (3260 g, 54 cm) SN
Cierpliwosc (Lena, 30 lat) córeczka Sara (9.2013), synek Franek [*] (1.2015) TP - 16 czerwca Estera - ur. 17.06.2016 r. (3250 g, 54 cm) CC

Miqesi synek TP - 22 czerwca Iza - ur. 19.06.2016 r. (3590 g, 56 cm) SN
Kociak85 (Ania, 30 lat) córeczka Iga (12.2013) TP - 18 czerwca Oluś - ur. 20.06.2016 r. (3120 g, 55 cm) SN - opis
ewka555 (Ewa) córeczka Zuzanna (1.2015) TP - 20 czerwca SYNEK - ur. 21.06.2016 r. (3990 g, 60 cm) SN
Weronia93 (Weronika, 22 lata) TP - 24 czerwca Hanna - ur. 21.06.2016 r. (3240 g, 55 cm) SN
dzanet2108 (Aneta, 30 lat) córeczka Zosia (10.2014) TP - 16 czerwca Hania - ur. 22.06.2016 r. (4190 g, 57 cm) SN - opis
PikPik09 (28 lat) synek (2.2009) TP - 25 czerwca Beniamin - ur. 22.06.2016 r. (4330 g, 59 cm) SN - opis
Honcia (30 lat) TP - 24 czerwca Marcelina - ur. 23.06.2016 r. (3440 g, 55 cm) CC
fiazo (Zosia, 30 lat) synek Piotr (7.2013) TP - 28 czerwca Tomasz - ur. 28.06.2016 r. (3720 g, 58 cm) CC
justynan01 (Justyna, 28 lat) TP - 18 czerwca Gabriel - ur. 29.06.2016 r. (3400 g, ?? cm) CC - opis
Claudette1996 (Klaudia, 20 lat) TP - 25 czerwca Kubuś - ur. 2.07.2016 r. (4040 g, 60 cm) SN - opis
mamaNiny (Marta) córeczka Nina (8 lat) TP - 30 czerwca Mikołaj - ur. 6.07.2016 r. (?? g, ?? cm) SN
kanwa (28 lat) TP - 28 czerwca Ida - ur. 8.07.2016 r. (3630 g, 55 cm) SN
gerda (32 lata) córeczka (4 lata) TP - 26 czerwca Pola - ur. ?? (?? g, ?? cm)

Zapraszamy do Klubu
Mamusie Czerwcowe 2016
Aby dołączyć do Klubu, proszę wysłać prywatną wiadomość do użytkowniczki kaska87 [klik!]

SKOKI ROZWOJOWE
Skoki rozwojowe w pierwszym roku życia - artykuł

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Brawo Australia!!! Nikt nie zrobilby tego lepiej

Odchowalnia...

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Nawet nie wiedziałam że tak ładnie nam wyszło, 24panny i 25 kawalerów prawie po równo

[ania230]

Ślicznie i juz tak poważnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Honcia]

Meldujemy się z Marcelinką

I od razu zaczynam pytaniem Czy wasze pociechy też pod koniec karmienia cmokają tak glosno? Zauwazylam, ze moja córeczka tak od kilku dni robi i nawet jesli zabiorę pierś i podam od nowa to dalej przy kazdym pociagnięciu slyszę dosc głośne cmokanie

[ania230]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;63208556]Nawet nie wiedziałam że tak ładnie nam wyszło, 24panny i 25 kawalerów prawie po równo [/QUOTE]

Dokładnie na jedną dziewczynke będzie dwóch chłopców


Maja usnela to zmykam pod prysznic a potem ugotuje cos do jedzenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chudziaszek11]

Witam się w nowym wątku po małej przerwie.
PikPik i Aniu przytulam. Cierpliwości ty to masz wypas z tymi dziećmi.
Ktoś pytał o Avent Smoothe - kupiłam i Wojtek korzysta. Z resztą on większość smoków akceptuje.
U nas od tygodnia dziecko się popsuło :/ już nie śpi tyle co przedtem i doszły do tego koncertu ryków. Bywa że płacze godzinę, czasem mniej czasem więcej. Na szczęście noce spokojne. Jutro mamy USG bioderek a w przyszłym tygodniu szczepienie.
Zaczęłam też czytać Język Niemowląt i jak na razie w miarę mi ta książka podchodzi. Lepsze to niż 1001 rad które dostawkę na każdym kroku.

Jutro Wojtek kończy 5 tyg. W szoku jestem kiedy to zlecialo.

PS.ja jeszcze nie weszłam na wagę od porodu. Boję się że dalej ważę jak wieloryb.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[__Veronique]

Witamy się na odchowalni

[chudziaszek11]

Australia oczywiście oklaski za pierwszy posty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Asiek121]

Ania nie przypominam sobie o takim punkcie we wniosku, ja pisalam osobne oswiadczenie juz w mopsie

[madzius90]

Witam się w odchowalni

[motylek1984]

Witamy się i my :-D

[ania230]

Napisane przez Asiek121

Ania nie przypominam sobie o takim punkcie we wniosku, ja pisalam osobne oswiadczenie juz w mopsie

Ok . Dzieki to będę musiała się udac do mopsu najlepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[haneczkab92]

Witam w odchowalini!!
Łezka mi się w oku zakręciła..dopiero co robiłyśmy testy, słyszałyśmy pierwszy raz serduszka, a tu już nasze maleństwa kończą 2-3miesiące(Anuszki Oluś)..
Jak to wszystko leci szybko- trzeba łapać każdą chwilę i cieszyć się, że wszystko jest dobrze

Byłyśmy dziś na usg bioderek- jest ok, jedyne co to lekko z odwiedzeniem lewego bioderka jest gorzej, więc mamy unikać leżenia na boczku-najlepiej na brzuszku, na żabkę.
I mamy masować kark, bo Hania bardzo wygina główkę,i przy przebieraniu płaczę, co oznacza, że ją to boli- mamy masować i przejdzie- także jest dobrze.

Jutro chyba pojadę z małą do pediatry, bo wysypało ją na całej głowie- w zasadzie takie plamki się porobiły, takie "chropowate"... i nie mam pojęcia co to. Jak nie przejdzie do jutra to pojadę.
Przedwczoraj użyłam innej oliwki niż zawsze(do natłuszczenia główki- bo mamy ciemieniuchę), ale myślicie, że to mogło wyjść dzisiaj, jakaś reakcja alergiczna??

A cytowałam sobie z tamtej części Wasze wypowiedzi, tu odpowiem:

Australia- brawa dla Marysi za szczepienie i wagę!no a dla Ciebie za cudny pierwszy post dziękujemy

Pikpik- jeśli czujesz potrzebę wyżal się tu, na forum. Dla mnie to w jakiś sposób wzbudza współczucie, bo nie wyobrażam sobie tego- mój mąż jest naprawdę wspaniałym ojcem i mężem- nie to, że go koloryzuję, ale naprawdę nie mogę narzekać, dlatego sytuacje, które opisujesz są dla mnie smutne i nie do przyjęcia...

Motylek-brawa za wagę maluchów. My miałyśmy tylko szczepionkę na żółtaczkę, i wszystko było dobrze- reszta przed nami dopiero.

Ania- cóż ja Ci mogę powiedzieć.. po prostu wszystko w tym naszym kraju jest popieprzone... Człowiek haruje jak może, płaci podatki itp.. i co? jak sam potrzebuje pomocy, to gówno, nie pomoc otrzyma.. nie dosć, że o wszystko trzeba się prosić, to jeszcze nie zawsze to co się powinno należeć się dostanie!!
Nie wiem, co się musi stać,żeby żyło się w Polsce po ludzku???
Życzę Ci jednak, żeby wszystko ułożyło się w końcu u Ciebie, u Was tak jak należy, żeby zagościł u Was w końcu spokój

Śliweczka- brawa za miesiąc Ignasia! a do końca macierzyńskiego jeszcze trochę, nie wspominaj o końcu

Veronique- dobry plan, na pewno się wszystko okaże dobrze, mocne kciuki!!
Moja mała miała w szpitalu żółtaczkę a ja też po niej tego nie widziałam, przypuszczam, ze przepukliny też bym nie zauważyła- więc nie jesteś kretynką

Agusia- trzymam kciuki, żeby mała zniosła dobrze szczepienie
I pamiętaj im więcej dni mija, kiedy nie ma męża, tym mniej dni zostaje do Jego powrotu!

[fiazo]

Witam i ja

Dziś bardzo zły dzień. Cały czas na rękach. Problemy z brzuszkiem. Jestem ledwo żywa. Nawet na spacerze był krzyk. Jeszcze mi starszak nie chce się położyć spać na swoim łóżku tylko wędruje za mną. Muszę chyba kupić chustę bo nie idzie nic zrobić, nawet nie mam jak zjeść teraz

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Przepraszam za smęty.

[ania230]

Napisane przez fiazo

Witam i ja

Dziś bardzo zły dzień. Cały czas na rękach. Problemy z brzuszkiem. Jestem ledwo żywa. Nawet na spacerze był krzyk. Jeszcze mi starszak nie chce się położyć spać na swoim łóżku tylko wędruje za mną. Muszę chyba kupić chustę bo nie idzie nic zrobić, nawet nie mam jak zjeść teraz

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Przepraszam za smęty.

A kto powiedział ze smecisz
U mnie dziś byl krzyk jak włożyłam Maje do chusty:/ wiec dalej będę próbować. Może się przekona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulinagm]

Witam się w nowym wątku

[elaine-blath]

Produkowalam sie w starym.watku a tu nowy

Napisane przez chudziaszek11

Witam się w nowym wątku po małej przerwie.
PikPik i Aniu przytulam. Cierpliwości ty to masz wypas z tymi dziećmi.
Ktoś pytał o Avent Smoothe - kupiłam i Wojtek korzysta. Z resztą on większość smoków akceptuje.
U nas od tygodnia dziecko się popsuło :/ już nie śpi tyle co przedtem i doszły do tego koncertu ryków. Bywa że płacze godzinę, czasem mniej czasem więcej. Na szczęście noce spokojne. Jutro mamy USG bioderek a w przyszłym tygodniu szczepienie.
Zaczęłam też czytać Język Niemowląt i jak na razie w miarę mi ta książka podchodzi. Lepsze to niż 1001 rad które dostawkę na każdym kroku.

Jutro Wojtek kończy 5 tyg. W szoku jestem kiedy to zlecialo.

PS.ja jeszcze nie weszłam na wagę od porodu. Boję się że dalej ważę jak wieloryb.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ewidentnie skok

PIKPIK ojej, ale Twoj tz nierozumny. Wydajesz sie fajną babeczka, a jego zachowania jak dzieciaka.
MOTYLEK.ladnie maluchy przybraly ze starszakiem nie bylo zadnych objawów po szczepieniu. Z Gabi jeszcze nie wiem. Przesuwam szczepienia.
KANWA bardzo ladnie Idka juz wazy!moj starszy syn do 3miesiaca wył na spacerach. Potem tylko pod drzewami trzeba bylo spacerowac zeby byl.spokojny.

Igi ma zapalenie oskrzeli, wiec do poniedziałku jestem z dwójką w domu. Plus, ze bez temperatury i antybiotyku.
A Gabi dzisiaj zwazona i 5kg juz waży Pyzunia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez fiazo

Witam i ja

Dziś bardzo zły dzień. Cały czas na rękach. Problemy z brzuszkiem. Jestem ledwo żywa. Nawet na spacerze był krzyk. Jeszcze mi starszak nie chce się położyć spać na swoim łóżku tylko wędruje za mną. Muszę chyba kupić chustę bo nie idzie nic zrobić, nawet nie mam jak zjeść teraz

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Przepraszam za smęty.

E tam smety! Życie
U mnie z młodszą to samo. Dzisiaj płacz nawet na rękach. Starsza za to bardzo cierpliwa i wyrozumiała, jestem pełna podziwu. Jak widzi że muszę lulac małą idzie do swojego pokoju i się bawi albo siedzi przy mnie grzecznie. Wzrusza mnie jej zachowanie

Dzieci śpią, walne sobie maseczke i.idę spać. Oczy mi się same zamykają. Dobranoc mamusie dzieciaki spać do 9

[ania230]

U mnie Gwiazda sie obudzila a myślałam ze pospi 3 godz. Trzeba się zająć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[haneczkab92]

Napisane przez fiazo

Witam i ja

Dziś bardzo zły dzień. Cały czas na rękach. Problemy z brzuszkiem. Jestem ledwo żywa. Nawet na spacerze był krzyk. Jeszcze mi starszak nie chce się położyć spać na swoim łóżku tylko wędruje za mną. Muszę chyba kupić chustę bo nie idzie nic zrobić, nawet nie mam jak zjeść teraz

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Przepraszam za smęty.

Nie smecisz-samo życie.

Napisane przez elaine-blath

Produkowalam sie w starym.watku a tu nowy


Igi ma zapalenie oskrzeli, wiec do poniedziałku jestem z dwójką w domu. Plus, ze bez temperatury i antybiotyku.
A Gabi dzisiaj zwazona i 5kg juz waży Pyzunia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

oj:/powrotu do zdrowia życzę!!




[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;63212826]E tam smety! Życie
U mnie z młodszą to samo. Dzisiaj płacz nawet na rękach. Starsza za to bardzo cierpliwa i wyrozumiała, jestem pełna podziwu. Jak widzi że muszę lulac małą idzie do swojego pokoju i się bawi albo siedzi przy mnie grzecznie. Wzrusza mnie jej zachowanie

Dzieci śpią, walne sobie maseczke i.idę spać. Oczy mi się same zamykają. Dobranoc mamusie dzieciaki spać do 9 [/QUOTE]

Brawa dla córki!!!

[ania230]

Caly czas sciagam katar i jest coraz lepiej ale jeszcze słyszę to charczenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201711281320]

Napisane przez Madzia9999

O tym samym pomyślałam Za szybko leci ten czas. Dzidzi zmienia się z dnia na dzień. Dni lecą ekspresowo i rok ktory chcę na pewno zostać z Hanią minie w okna mgnieniu.
Śliweczko jak starsze dzieci? Dalej chętnie pomagają przy Ignasiu?


Co za ziółka pijesz?

Tak, chętnie pomagają. Nawet chcą robić więcej niż mogą. Ostatnio córka prowadziła wózek, szłam obok niej i ona patrzyła gdzieś na boki, odwróciła się do brata żeby mu coś powiedzieć i zjechała wózkiem z chodnika do trawy, bo o to nietrudno przy skrętnych kołach. Z górki było tam ale zdążyłam wózek złapać. Nosić też by chcieli ale wg. mnie oni nie umieją porządnie plecków i główki podtrzymać...
Co mnie najbardziej cieszy, nie ma w nich odrobiny zazdrości.

Napisane przez __Veronique

Dzień dobry mamusie

Ania ty jesteś silna babeczka. Dużo stresów masz związanych z szefową, a hormony jeszcze robią swoje, więc normalne, że czasem masz już kompletnie dość psychicznie. Która młoda mama nie ma!! Tżta całe dnie nie ma i ciężko jest być samej z dzieckiem, ale i tak radzisz sobie świetnie! Kp Ci spędza sen w powiek, ale tak jak pisały dziewczyny, nie analizuj i może wtedy jakoś to pójdzie? Ja już raz pisałam, że przy pierwszym dziecku miałam problem z kp a strasznie się nim przejmowałam, do tego doszły stresy spowodowane przez teściową i z kp dupa blada wyszła. Teraz nie podchodziłam do tego jakoś specjalnie i samo się potoczyło. A też mam trochę swoich stresów więc aż się dziwię, że to nie wpłynęło. Bodajże Śliweczka też pisała, że nie poszło jej jak się kp przejmowała, a teraz jest ok (Śliweczko, popraw mnie, jeśli się mylę). Ale Aniu, twoim ogromnym szczęściem jest tż (oczywiście zaraz po Mai ). Bardzo Ci pomaga, żyły sobie wyprówa żeby wam było lepiej! Nie jesteś w tym wszystkim sama, a będzie w końcu dobrze! Natomiast twojemu tżtowi PikPik, to się bęcki należą już któryś raz piszesz, że się nieładnie zachowuje. Ach te niektóre chłopy! Trochę empatii by nie zaszkodziło!

My byłyśmy dzisiaj po skierowanie na badanie moczu i posiew, przy okazji pani doktor zbadała małą. Dostałyśmy jeszcze skierowanie na bilirubine i krew, bo wg pani doktor mała dalej ma żółtaczkę. No w szoku byłam, bo mi się wydaje, że żadnej żółtaczki już nie ma, ale będą wyniki to zobaczymy. I okazało się jeszcze, że mała ma przepukline pępkową i ma zaklejony pępek. Też w szoku byłam. Poczułam się tam jak kretynka Tak więc dzisiaj w nocy łapiemy mocz, jutro laboratorium i trzymamy kciuki żeby to była infekcja moczu i brak żółtaczki Potem infekcje wyleczymy, kontrolne usg jamy brzuszka i nie widzimy już żadnych plam na nerkach! Taki jest plan


To wynośmy się stąd na odchowalnie

Tak, to ja pisałam. I dalej się u mnie ta teoria sprawdza

Kciuki za plan! Nie może być inaczej.
Mi też się wydaje, że ten woreczek na całą noc to jakoś za długo. Taki z prawie z kilkunastu godzin będzie chyba pełen bakterii...

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;63212826]E tam smety! Życie
U mnie z młodszą to samo. Dzisiaj płacz nawet na rękach. Starsza za to bardzo cierpliwa i wyrozumiała, jestem pełna podziwu. Jak widzi że muszę lulac małą idzie do swojego pokoju i się bawi albo siedzi przy mnie grzecznie. Wzrusza mnie jej zachowanie

Dzieci śpią, walne sobie maseczke i.idę spać. Oczy mi się same zamykają. Dobranoc mamusie dzieciaki spać do 9 [/QUOTE]

Ojeju, jaka kochańska!


Ale mi Ignaś zrobił dzisiaj cyrk na wieczór. No darł się jak opętany. I to nawet przy cycku! Nie wiem co to było, chyba jakaś mini kolka, mini bo trwało to ok.30 minut. Ponosiłam go w różnych pozycjach, spróbowałam znowu nakarmić, załapał normalnie i zasnął spokojnie na szczęście. Teraz śpi na brzuszku, może ta pozycja mu pomoże.

[Asiek121]

my sie usypiamy ... od 19 co chwile placz.. te kolki mnie wykoncza

[ania230]

Napisane przez Asiek121

my sie usypiamy ... od 19 co chwile placz.. te kolki mnie wykoncza

kurde z tym usypianiem jest masakra :/
Powinien byl jakis złoty środek bo to najwięcej czasu zajmuje np w moim przypadku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzia9999]

Australia brawoo za pierwszy post Jak zwykle rewelacja!

Napisane przez chudziaszek11

Witam się w nowym wątku po małej przerwie.
PikPik i Aniu przytulam. Cierpliwości ty to masz wypas z tymi dziećmi.
Ktoś pytał o Avent Smoothe - kupiłam i Wojtek korzysta. Z resztą on większość smoków akceptuje.
U nas od tygodnia dziecko się popsuło :/ już nie śpi tyle co przedtem i doszły do tego koncertu ryków. Bywa że płacze godzinę, czasem mniej czasem więcej. Na szczęście noce spokojne. Jutro mamy USG bioderek a w przyszłym tygodniu szczepienie.
Zaczęłam też czytać Język Niemowląt i jak na razie w miarę mi ta książka podchodzi. Lepsze to niż 1001 rad które dostawkę na każdym kroku.

Jutro Wojtek kończy 5 tyg. W szoku jestem kiedy to zlecialo.

PS.ja jeszcze nie weszłam na wagę od porodu. Boję się że dalej ważę jak wieloryb.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cześć ! Fajnie, że się odezwałaś Już się martwilam co tak milczysz :/
Trzymam kciuki za usg.

Napisane przez fiazo

Witam i ja

Dziś bardzo zły dzień. Cały czas na rękach. Problemy z brzuszkiem. Jestem ledwo żywa. Nawet na spacerze był krzyk. Jeszcze mi starszak nie chce się położyć spać na swoim łóżku tylko wędruje za mną. Muszę chyba kupić chustę bo nie idzie nic zrobić, nawet nie mam jak zjeść teraz

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Przepraszam za smęty.

Jakie smęty Masz prawo mieć gorszy dzień.

[Asiek121]

Napisane przez ania230

Caly czas sciagam katar i jest coraz lepiej ale jeszcze słyszę to charczenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

moze to sapka?

[ania230]

Napisane przez Asiek121

moze to sapka?

Właśnie czytam o tym i by się zgadzalo bo czasami chrapie. Wyczytalam ze samo powinno przejść do 8 tygodnia.

1 sierpnia mamy szczepienia wiec kataru nie może być.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agusiia69]

RównieŻ i ja się witam!

Napisane przez haneczkab92

Witam w odchowalini!!
Łezka mi się w oku zakręciła..dopiero co robiłyśmy testy, słyszałyśmy pierwszy raz serduszka, a tu już nasze maleństwa kończą 2-3miesiące(Anuszki Oluś)..
Jak to wszystko leci szybko- trzeba łapać każdą chwilę i cieszyć się, że wszystko jest dobrze

Byłyśmy dziś na usg bioderek- jest ok, jedyne co to lekko z odwiedzeniem lewego bioderka jest gorzej, więc mamy unikać leżenia na boczku-najlepiej na brzuszku, na żabkę.
I mamy masować kark, bo Hania bardzo wygina główkę,i przy przebieraniu płaczę, co oznacza, że ją to boli- mamy masować i przejdzie- także jest dobrze.

Jutro chyba pojadę z małą do pediatry, bo wysypało ją na całej głowie- w zasadzie takie plamki się porobiły, takie "chropowate"... i nie mam pojęcia co to. Jak nie przejdzie do jutra to pojadę.
Przedwczoraj użyłam innej oliwki niż zawsze(do natłuszczenia główki- bo mamy ciemieniuchę), ale myślicie, że to mogło wyjść dzisiaj, jakaś reakcja alergiczna??

A cytowałam sobie z tamtej części Wasze wypowiedzi, tu odpowiem:

Australia- brawa dla Marysi za szczepienie i wagę!no a dla Ciebie za cudny pierwszy post dziękujemy

Pikpik- jeśli czujesz potrzebę wyżal się tu, na forum. Dla mnie to w jakiś sposób wzbudza współczucie, bo nie wyobrażam sobie tego- mój mąż jest naprawdę wspaniałym ojcem i mężem- nie to, że go koloryzuję, ale naprawdę nie mogę narzekać, dlatego sytuacje, które opisujesz są dla mnie smutne i nie do przyjęcia...

Motylek-brawa za wagę maluchów. My miałyśmy tylko szczepionkę na żółtaczkę, i wszystko było dobrze- reszta przed nami dopiero.

Ania- cóż ja Ci mogę powiedzieć.. po prostu wszystko w tym naszym kraju jest popieprzone... Człowiek haruje jak może, płaci podatki itp.. i co? jak sam potrzebuje pomocy, to gówno, nie pomoc otrzyma.. nie dosć, że o wszystko trzeba się prosić, to jeszcze nie zawsze to co się powinno należeć się dostanie!!
Nie wiem, co się musi stać,żeby żyło się w Polsce po ludzku???
Życzę Ci jednak, żeby wszystko ułożyło się w końcu u Ciebie, u Was tak jak należy, żeby zagościł u Was w końcu spokój

Śliweczka- brawa za miesiąc Ignasia! a do końca macierzyńskiego jeszcze trochę, nie wspominaj o końcu

Veronique- dobry plan, na pewno się wszystko okaże dobrze, mocne kciuki!!
Moja mała miała w szpitalu żółtaczkę a ja też po niej tego nie widziałam, przypuszczam, ze przepukliny też bym nie zauważyła- więc nie jesteś kretynką

Agusia- trzymam kciuki, żeby mała zniosła dobrze szczepienie
I pamiętaj im więcej dni mija, kiedy nie ma męża, tym mniej dni zostaje do Jego powrotu!

Nam na to odwiedzenie kazali się pieluchować przez 2 miesiące, Wam nie? Żabka swoja drogą, ale moja nie lubi więc mam nadzieję ze samo pieluchowanie starczy.

Eh Kinga również męczy się z brzuszkiem mam nadzieje ze jutro kupa będzie..

[miszkaaa]

Witamy się i my na odchowalni

Australia brawo!

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

U nas dzisiaj znów piękna pogoda.

Kupiliśmy basen i Maks pół dnia taplal się w wodzie.
Niestety, Kubus nie podziela radości z upałów. Jest bardzo marudny i non stop chce cyca. Pewnie mu się pić chce.

A jutro robimy grilla. Cieszę się jak głupia, haha. Wiem, że np.dla Dzanet to żadna atrakcja ale dla mnie, odkąd tu jestem, gril to nieźle wydarzenie. Rzadko jest u nas ładna pogoda, zwłaszcza wieczorem więc głupi grill jest szczególnym wydarzeniem

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[ania230]

Miszkaaa smaczka robisz ja dopiero grilla bym miala jakbym na dzialke się udała a na razie niestety tz pracuje wiec nici.
Jedynie zostaje powstrzymać slinotok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz