Dzieci a filmy i bajki

[201604181004]

Mam takie pytanie - w jakim wieku pozwoliłybyście swojemu dziecku obejrzeć... Kevina samego w domu? Piratów z Karaibów?
A jak wyglądają u was bajki: kucyki pony, monster high, dragon ball, tom and jerry, kaczor donald?
Pytam z ciekawości zastanawiam się jak rozwiązujecie sprawę ograniczania dziecku telewizora i jakie rzeczy na danym etapie pozwalacie mu oglądać

[dacn]

Co do filmów to nie wiem 10 lat? 15?
Bajki różnie bo kucyki ogladamy razem od 3 roku życia ( wcześniej to tylko Ben i Holly oraz świnka Peppa. I krecik)
Monster high to tak od 5 roku życia bo IMHO nie jest to zła czy straszna bajka. Ale za to tom i Jerry pokazalabym późno pewnie kolo 7 roku zycia.
TV nie mamy bajki sa limitowane i ogladamy wspólnie.

[dudipopka]

moja młoda dopiero teraz skupia sie na dłuzszych filmach ,jakiś nico ratuje swięta itp ale piratów jeszcze nie oglądała
jak była młodsza oglądała programy z cbbeebes teraz leci u nas najczęściej disney junior
ogladamy kiedy mamy ochotę ale najczęściej tv u nas leci w tle nawet jak go nikt nie ogląda

[kotek81]

Kevina od 10 lat? chyba przesada jednak

moja go chyba oglądała jak miała 5-6 lat ale z tego co pamiętam to nie wysiedziała na całym filmie a raczej się bawiła i kątem oka zerkała co chwila co się dzieje, Piraci z Karaibów jakoś ją nie ciągną, Monster High młodsza oglądała już kilka miesięcy temu (takie krótki filmiki) razem ze starszą siostrą.

[Luba]

Napisane przez dacn

Co do filmów to nie wiem 10 lat? 15?
Bajki różnie bo kucyki ogladamy razem od 3 roku życia ( wcześniej to tylko Ben i Holly oraz świnka Peppa. I krecik)
Monster high to tak od 5 roku życia bo IMHO nie jest to zła czy straszna bajka. Ale za to tom i Jerry pokazalabym późno pewnie kolo 7 roku zycia.
TV nie mamy bajki sa limitowane i ogladamy wspólnie.

no bez jaj, filmy od 15 roku życia?

Ja powiem tak, każde dziecko jest inne (banał ) ja starałam się dopasować jakoś filmy do dzieci, bajki ogladały dość wcześnie, starszy w kinie był pierwszy raz jak miał 3 lata, chyba na Herkulesie.
Co do Kevina to też dość wcześnie obejrzeli, raczej przed 10 rokiem życia, a np Piratów moja córka nie oglądała do dziś, bo nie ma ochoty. Bajki oglądalismy wspólnie, filmy też i jak było cos nie w porządku, to wkraczaliśmy.
W sumie my mało oglądamy telewizji, a jak już to jakies komedie jak się trafią.

Mam znajomych, którzy z małymi (np tak ok 7 lat) dziećmi ogladli Koszmar z ulicy wiązów, dla mnie porazka. Dzieciom się podobno podobało, ogólne to dość dziwna rodzina, dzieci są już duże i rodzice mają z nimi dośc duże problemy, uważam, że to całe ich "wychowanie" było do bani.

[201604181004]

No właśnie ,zastanawiam się - kiedy jest ta granica? Jedni włączą dziecku film w wieku 15 lat, inni w wieku 5.
Wczoraj w telewizji leciał Potop przy stole - kuzynka uznała że dzieci nie powinny na to patrzeć. (1 klasa podstawówki) i tak mnie jakos naszło - bo co właściwie oglądać w tej telewizji polskiej? Rodzina nie ma kablówki więc zaledwie trzy programy na krzyż, dzisiaj leci burleska - z pewnością nie dla dzieci oraz pieniądze to nie wszystko - nie dla ciebie, bo za nudne :P
tak się zastanawiam co się takiemu dziecku stanie jakby sobie taki potop obejrzało - trauma?

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

o, albo gwiezdne wojny - niektórzy chłopcy w wieku 7/8 lat szaleją po prostu za tym. puściłybyście to swojemu synkowi?

[paula78]

Kevina dziecko moje nie oglądało ani razu, chyba, że w jakiś fragmentach w zapowiedziach, a dziecko ma lat 13- kevina, uważam za kit lat.

Staram sie dopasowac film, bajke do wieku, ale czasami dziecko jest gotowe na wiecej niz rodzicom sie wydaje. Oczywiscie w granicach rozsądku.

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Napisane przez drabineczka

No właśnie ,zastanawiam się - kiedy jest ta granica? Jedni włączą dziecku film w wieku 15 lat, inni w wieku 5.
Wczoraj w telewizji leciał Potop przy stole - kuzynka uznała że dzieci nie powinny na to patrzeć. (1 klasa podstawówki) i tak mnie jakos naszło - bo co właściwie oglądać w tej telewizji polskiej? Rodzina nie ma kablówki więc zaledwie trzy programy na krzyż, dzisiaj leci burleska - z pewnością nie dla dzieci oraz pieniądze to nie wszystko - nie dla ciebie, bo za nudne :P
tak się zastanawiam co się takiemu dziecku stanie jakby sobie taki potop obejrzało - trauma?

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

o, albo gwiezdne wojny - niektórzy chłopcy w wieku 7/8 lat szaleją po prostu za tym. puściłybyście to swojemu synkowi?

I potop i gwiezdne wojny bym pusciła 7-8 latkowi. Stwierdzam, ze lepsza przemoc w starym stylu niż wszech obecna erotyka w filmach, reklamach i prasie :-/

Wczoraj chcieliśmy obejrześ komedię "Wielkie wesele", puszczam, a tam w 2 minucie filmu D☠☠☠☠☠ probuje zrobić żonie minetkę - no sorry :-///

[201604181004]

Napisane przez paula78

I potop i gwiezdne wojny bym pusciła 7-8 latkowi. Stwierdzam, ze lepsza przemoc w starym stylu niż wszech obecna erotyka w filmach, reklamach i prasie :-/

no właśnie ja mam takie samo podejście i myślę czy to dziwne xD

[Luba]

Napisane przez drabineczka

No właśnie ,zastanawiam się - kiedy jest ta granica? Jedni włączą dziecku film w wieku 15 lat, inni w wieku 5.
Wczoraj w telewizji leciał Potop przy stole - kuzynka uznała że dzieci nie powinny na to patrzeć. (1 klasa podstawówki) i tak mnie jakos naszło - bo co właściwie oglądać w tej telewizji polskiej? Rodzina nie ma kablówki więc zaledwie trzy programy na krzyż, dzisiaj leci burleska - z pewnością nie dla dzieci oraz pieniądze to nie wszystko - nie dla ciebie, bo za nudne :P
tak się zastanawiam co się takiemu dziecku stanie jakby sobie taki potop obejrzało - trauma?

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

o, albo gwiezdne wojny - niektórzy chłopcy w wieku 7/8 lat szaleją po prostu za tym. puściłybyście to swojemu synkowi?

no ja potop przeczytałam jak miałam jakoś 8 czy 9 lat i żyję bez traumy
nie wiem, nie uważam, żeby było w tym cos strasznego i gorszego niż w obecnych "familijnych" produkcjach.
Gwiezdne wojny sama lubie i ogladaliśmy, nie pamiętam ile mieli lat, ale młodo To samo z Władcą pierścieni, syn obejrzał wcześnie. Ale za to córka nie chciała oglądać (bała się Golluma jak była młodsza)i obejrzałą dopiero niedawno.

A tak nawiasem mówiąc to w moim domu filmy o 20.00 to nie dla dzieci są Serio, o tej porze to moje dzieci już się myły i szły poczytac i spać jak były małe (mówię o tutejszej podstawówce). A teraz to też nie oglądają tele, raczej wybierają co chca oglądać i oglądają na kompie np obecnie córka ogląda starego Sherlocka a syn u kolegi siedzi i pewnie nic nie ogląda

[201604181004]

Jak to nie straszne, a jak rany miał, a przemoc, szablami walczyli itp
We władcy pierscieni też jest czasem krew i przemoc

[chwast]

nie mam dziecka, ale powiem tak: nigdy nie miałam zakazu np nie możesz oglądać, idziesz spać, nie patrz itd. Miałam wybór. Oglądałam za dzieciaka różne filmy - tych złych np w ogóle nie rozumiałam bo jako dziecka oczywiście zła nie znałam takiego. To tak jak z zobaczeniem takiego obrazka sugerującego jakąś erotyczną pozycję - dziecko tego nie zobaczy (normalne).
Nic mi się od tego nie stało itd no i ciężko się też było skupić na takim filmie. Myślę, że wiele dzieci ma podobnie.
Ja gdy będę mieć dziecko będę mu puszczać te bajki, które ja oglądałam i które są wg mnie fajne tzn np kubuś puchatek (stary), gumisie. Choć nie wiem na czym bo telewizora mieć nie chcę.
Ja miałam bardziej czytane niż puszczaną telewizję. Dzień w dzień póki nie usnęłam. I tak też zamierzam robić z moim dzieciem. W sumie do dziecia mi już nie daleko więc myślę o tym często stąd i ten wątek mnie zainteresował

[gosia261282]

U nas do długo było mini mini,gdzieś do 5-6 roku życia i jakieś lekkie filmy familijne.
Teraz córka ma 10 lat i już "cięższe" filmy oglądamy. Ostatnio "Ósmoklasiści nie płaczą"
http://www.filmweb.pl/film/%C3%93smo...85-2012-672723

Córa w szkole ogląda czasem filmy o tematyce drugiej wojny światowej,obozach koncentracyjnych (bo teraz to przerabiają),więc na pewno była by gotowa i na Kevina i na Piratów (chociaż nie oglądała)

[WhiteCherry]

pamiętam, że w 6 klasie podstawówki koleżanka przyszła do mnie oglądać ''Ogniem i mieczem'', bo miałam kasetę z tym filmem + video w pokoju a miałyśmy to przeczytać jako lekturę do szkoły :P

Napisane przez paula78

I potop i gwiezdne wojny bym pusciła 7-8 latkowi. Stwierdzam, ze lepsza przemoc w starym stylu niż wszech obecna erotyka w filmach, reklamach i prasie :-/

zgadzam się :P

[iizabelaa]

Moja ma 2,5 roku, z bajkowych mieliśmy kanał Mini Mini i mogła tam wszystko oglądać.

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

15 lat W tym wieku to ja juz poszlam do szkoly sredniej i popalalam papierosy oraz zaczelam dosc krotka ale intensywna przygode z winem typu jabol

Starszy syn, 6 lat uwielbia Chip i Dale, Tom i Jerry, Pana Gabke, Krolika Bugsa, Donalda, nie pogardzi tez Kucykami. Woli krotsze odcinki 20-10 minutowe niz pelnometrazowe filmy, woli tez animowane niz fabularne.

Mlodszy 2,5 roku tv nie interesowal sie praktycznie w ogole do prawie 2 roku zycia, teraz sila rzeczy oglada to co starszy syn, ale staram sie wtedy wlaczac im spokojniejsze bajki typu Swinka Peppa czy Myszke Miki.

Bajki sa rano i wieczorem ok pol godziny, teraz dosc czesto tez po powrocie do domu gdy jest zimno na dworzu, od razu po przyjsciu jeden i drugi wskakuja na kanape, przykrywaja sie kocem i ogladaja chwile tv kiedy ja szykuje im cos cieplego do jedzenia/picia.

Nie ma u nas tv w tle przez caly dzien.

[NibyNic]

Mój syn ma ponad 5 lat, bajki zaczął oglądac jakoś w okolicy 3 urodzin
bardzo lubi śmieszne bajki typu kaczor donald, tom i jerry, minionki, madagaskar
ogląda też filmy takie jak Transformers (jest wielkim miłośnikiem wszelkich robotów) Eragon ( uwielbia smoki), lubi serial "Przygody Merlina" zdaję sobie sprawę z tego że to nie są filmy dla dzieci w tym wieku, ale gdy z mężem to oglądaliśmy syn na chwilę przyszedł do nas po coś tam to nie wyłączyłam filmu dla tego że on wszedł, przerwałam oglądanie, ale dziecko zainteresowało się tym co widzi i już oglądało do końca, później syn prosił żeby mu to włączyc - takie filmy oglądam zawsze z nim (nawet jeśli to jest 15 raz) po to żeby wytłumaczyc, zareagowac gdy coś go zaniepokoi, wystraszy

[invisible_01]

15 lat to stanowcza przesada, bo młodsze dzieci chodzą chociażby ze szkołą do kina na wycieczki klasowe. Moim zdaniem kilkulatek spokojnie może oglądać bajki, potem z czasem filmy.

[dacn]

Moze i 15 to przesada, chociaz tu głównie pisalam z myślą o piratach ( btw . Jakie bylo w kinie ograniczenie wiekowe ?). Ale jestem zdania ze dziecko nie powinno ogladac niektórych rzeczy za wcześnie. I tyczy sie to też brutalnych bajek jak Tom i Jerry.
Tak samo na dobranoc nie czytam oryginalnych basni Andersena.
Sama oglądam seriale nie przy dzieciach.
Najwyżej po spotkaniu ze mna też bys byla zaszokowana.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Córka starsza, 3,7 roku, zaczęła wcześnie dość oglądać - ale to już był akt rozpaczy, bo ona potwornym niejadkiem była i ja chwytałam się wszystkiego, by zjadła - w tym i karmienia w trakcie bajek (i owszem, normalnie teraz przy stole zjada, bez bajki czy czego tam, bajkę puszczam do kolacji gdy muszę młodszą iść usypiać, to by mi starsza chciała sama posiedzieć chwilę). Ale to były krótkie kawałki i dla maluchów: Oswald, Kacper, Świnka Chudzinka, Pingu i przecudowne Iglo-gloo

http://www.youtube.com/watch?v=SeNrcVFqSIg

to było koło roku

Przy czym podkreślam - nie uważam, by to był odpowiedni wiek. Byłam zdesperowana.

Koło półtora roku - 2 lat dorwała Teletubisie i darzy miłością wielką do dzisiaj Prócz tego zdecydowanie wybiera programy dla dzieci, niż bajki. Barney i przyjaciele - coś w stylu ulicy Sezamkowej, z piosenkami, tematyczne odcinki, uwielbiała mając 2-2,5 roku. Kucharz duży, kucharz mały - na Cbeebies (świetna stacja). Uwielbia Pana Robótkę i ArtAttack, ale największym hitem od jakiegoś pół roku jest polskie Jedynkowe Przedszkole - w stylu domowego przedszkola, ale współczesne, genialne wydanie.

Filmy pełnometrażowe olewa, chciałam Arielkę jej pokazać - w nosie ma, Toy Story też, widzę, że jedynym dłuższym filmem są Teletubisie.

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Jak Dacn - przy czytaniu to samo, chociaż tu mam pole do popisu, bo mogę czytając zmienić ciut treść.

[201604181004]

Czyli naprawde sa matki ktore uwazaja toma i jerrego za brutalna bajke...:p

[chwast]

Napisane przez drabineczka

Czyli naprawde sa matki ktore uwazaja toma i jerrego za brutalna bajke...:p

Ogólnie rzecz biorąc jest brutalna. Ale jak zostało napisane, lepsza stara brutalność... z resztą to jest sprawdzona bajka, oglądało ją wielu ludzi... a jakoś dopiero teraz od nowych bajek dzieciaki szaleją ;p

choć i tak uważam najważniejsze jest to by dziecko miało rodzica, które na początku ogląda bajki z nim. Rodzic jest w stanie zareagować, wytłumaczyć itd. Dziecko pozostawione samo sobie obojętnie z jaką bajką to dla mnie coś strasznego.

[WhiteCherry]

oglądałam Toma i Jerrego na pewno około lub poniżej 8 roku życia, takie mam przebłyski w pamięci oglądałam też Baśnie Braci Grimm, psychodeliczne Muminki, jestem naznaczona.

[chwast]

Napisane przez WhiteCherry

oglądałam Toma i Jerrego na pewno około lub poniżej 8 roku życia, takie mam przebłyski w pamięci oglądałam też Baśnie Braci Grimm, psychodeliczne Muminki, jestem naznaczona.

ja to miałam 5-6 lat jak ich oglądałam

[WhiteCherry]

Napisane przez chwast

ja to miałam 5-6 lat jak ich oglądałam

ja nie pamiętam dokładnie ile wtedy miałam lat, ale utrwalił mi się w głowie obraz, jak stoję na środku pokoju, oglądam Toma i Dżerego, a mój tata ubiera choinkę mogłam być wtedy nawet i w zerówce, czyli 6 lat.

[NibyNic]

Napisane przez chwast

Ogólnie rzecz biorąc jest brutalna. Ale jak zostało napisane, lepsza stara brutalność... z resztą to jest sprawdzona bajka, oglądało ją wielu ludzi... a jakoś dopiero teraz od nowych bajek dzieciaki szaleją ;p

choć i tak uważam najważniejsze jest to by dziecko miało rodzica, które na początku ogląda bajki z nim. Rodzic jest w stanie zareagować, wytłumaczyć itd. Dziecko pozostawione samo sobie obojętnie z jaką bajką to dla mnie coś strasznego.

uważam podobnie

[dacn]

Napisane przez drabineczka

Czyli naprawde sa matki ktore uwazaja toma i jerrego za brutalna bajke...:p

Tak. Ja jestem.
Serio wole dziecku puscic kucyki monster high czy potwory niz ta akurat bajke.

[Patrilla]

tom i jery dla mnie straszna bajka nie pozwalam dzieciom oglądać ( sama tez jej nie lubiłam)
Dacn zgadzam się MH przynajmńiej ma jakies wartości, nie pokazuję tez pana gabki, wrózków chrzestnych oraz filmu typu wioletta itp
starsza córka juz sama wie czego ogladać nie moze lub jaka grafika mi nie odpowiada i nie chcę żeby oglądała np dofus skarby
moje dzieci pgladają sporo bajek pokazuję im tez klasyke stare bajki polskie i disney.
Pola lubi np ninjago i kaijudo,ale Bruno boi się ich więc z wlasnej woli nie ogląda przy nim jestemz nie dumna.
za to totalnie nie kręci ich puchatek

[201604181004]

Moi rodzice najwidoczniej popelnili mase bledow wychowawczych

[Patrilla]

moi też i ja też je popełńiam ale staram się i jak widzę nawalająca sie pare zwierzaków to wolę włączyć co innego np własnie leci pound puppies rewelacyjna bajka

[ajah]

Napisane przez drabineczka

Mam takie pytanie - w jakim wieku pozwoliłybyście swojemu dziecku obejrzeć... Kevina samego w domu? Piratów z Karaibów?
A jak wyglądają u was bajki: kucyki pony, monster high, dragon ball, tom and jerry, kaczor donald?
Pytam z ciekawości zastanawiam się jak rozwiązujecie sprawę ograniczania dziecku telewizora i jakie rzeczy na danym etapie pozwalacie mu oglądać

Napisane przez drabineczka

Czyli naprawde sa matki ktore uwazaja toma i jerrego za brutalna bajke...:p

Wg mnie baja dosc drastyczna. Dla mojego dziecka lat prawie 7 zabawna (gonitwa, sztuczki).

Co ciekawe to samo dziecko boi sie podczas oglądania kucyków pony.
Naje zaczął oglądać po ukończeniu 2 roku życia.

Drugie dziecko trzyletnie kucyków sie nie boi, za to innych bajek np. Tom i Jerry już tak.


Kevina i Piratów dzieci jeszcze nie oglądały i jeszcze długo oglądać nie bedą.

Co do ograniczeń: dzieci oglądają tylko, gdy im pozwalam i tylko to na co wyrażam zgodę.
Wiedza, ze gdy mowię, ze jak sie bajka skończy tv zostanie wyłączone.