znieczulenie ogolne czy miejscowe?

[magda_volpe]

cześć! zastanawiam się nad operacja odstających uszu. byłam już nawet na konsultacji w klinice art-medicina.pl u Pani dr Michalskiej. powiedziała mi, że są dwa rodzaje znieczuleń - miejscowe i ogólne. trochę boję się samego zabiegu więc zastanawiam się nad ogólnym. ale znowu perspektywa uśpienia... czy ktoś z was miał już miejscowe albo ogólne znieczulenie? poradźcie mi coś!!!!!!

[pskupin]

Korekcja odstawania małżowin usznych jest przeprowadzana w znieczuleniu miejscowym. Dodatkowa asysta anestezjologa w celu wykonania dodatkowego znieczulenia dożylnego jest konieczna w przypadku zabiegu u dzieci w wieku 7-11 lat.

[Hosz]

Miałam 2 operacje nosa, jedną w ogólnym, drugą w miejscowym. Na miejscowe nigdy się już nie zdecyduję.
Wiadomo, że ogólne bardzo obciąża organizm, podobno po nim miałam drgawki takie, że wyglądałam na opętaną i 2 facetów mnie trzymało przy łóżku.. ale nic z tego nie pamiętam.
W życiu łącznie miałam 3 narkozy, jeszcze żyję.
Znieczulenie miejscowe wyglądało tak: na początku było spoko, zero bólu, nieprzyjemne dźwięki obcinania skóry. Operacja trwała maksymalnie godzinę, ale pod koniec już nie mogłam wytrzymać. Ból był taki, jakby ktoś grzebał w otwartej ranie. Po tym zdarzeniu stałam się bardzo wrażliwa na ból i boję się nawet chodzić do dentysty.. ;/
Podsumowując: to zależy od priorytetów, jeśli masz wybór między rodzajami znieczuleń. Jeśli ważniejsza jest dla Ciebie psychika, to ogólne, jeśli jesteś wytrzymała na ból to miejscowe, bo szkoda organizmu.