2011-01-31, 21:25 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 241
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
najpierw myślałam, że jesteś w trzeciej klasie i wtedy to rzeczywiście byłoby niefajne, bo większość zaczyna już porządnie uczyć się do matury i nie ma czasu na inne przedmioty.
ale w drugiej? normalna sprawa, do tego historia w klasie humanistycznej, jeszcze dużo osób może zmienić zdanie co zdaje na maturze. |
2011-01-31, 21:37 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
Wiesz, de facto maturę zdajesz z materialu, który obejmuje 3 lata całego liceum. Ja do LO chodziłam 3 lata temu i miałam podobne sprawdziany... cóż, trzeba było zacisnąć zęby i się nauczyć. A poza tym matura to jedno, a zaliczenie wszystkich przedmiotów, jakie masz to drugie( nie dopuszczą Cię do matury, jeśli Cię nauczyciel z czegoś uwali). Niestety, znam ból uczenia się do czegoś, czego niezdawalam na maturze/nie lubiłam/ etc(np geografia, wrrr...) lekko nie było. Poradzisz sobie.
Zawsze możecie jeszcze negocjować do końca z tym nauczycielem, jeśli nie chcecie. A wojowanie regulaminem się może źle skończyć dla Was(taki miecz obosieczny, nauczyciel wykorzysta np przysługujace prawa z regulaminu, skończą się poprawki sprawdzianów w nieskonczoność, podciąganie ocen, jakieś ulgowe traktowanie... autopsja). |
2011-01-31, 21:47 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
Cytat:
U mnie to nie było nic niezwykłego. U wiekszości znajomych równiez nie. Ps. Wychowawca uczy przedmiotu humanistycznego na profilu humanistycznym -> wniosek prosty: sporo osób z klasy ten przedmiot na maturze zdawać bedzie. Naprawdę, nie widze, zeby wam jakąś krzywdę robił.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ Edytowane przez klempaa Czas edycji: 2011-01-31 o 21:48 |
|
2011-01-31, 21:53 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
aaa.... no to chyba że tak
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
2011-01-31, 22:17 | #36 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 26
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
klempaa, Carya - powiedziały, co wiedziały. Mogłybyście sobie darować takie komentarze, bo ani to mądre, ani specjalnie zabawne. Nie macie pojęcia, jak wyglądają nasze wycieczki, więc po co się odzywacie? A - wypraszam sobie - "browarków" tam nie przemycamy, mamy ciekawsze i o wiele bardziej absorbujące zajęcia. No ale cóż - może oceniacie swoją miarą, ja tam nie wiem.
Widzę, że im później, tym coraz mniej sensowne wypowiedzi się pojawiają, więc może już skończmy. Myliłam się, dostałam wyjaśnienie, wszystko jest już jasne, starczy - dziękuję, dobranoc. |
2011-01-31, 22:22 | #37 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
Cytat:
ja już nie wiem, "za moich czasów" w liceum człowiek się uczył, czuję się jak dinozaur |
|
2011-01-31, 22:23 | #38 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
O nie, tragedia, patola, spalcie go na stosie!
Moja droga próbne matury są na ocenę a ty robisz problem z pracy klasowej. Jeszcze go będziesz w myślach po rękach całować jak ci na maturze wyskoczy akurat to pytanie z którego cie maglował. Nauki nigdy dosyć, pamiętaj a co to jest pół roku materiału w liceum, nawet jak rozszerzony przedmiot. Przestań, to pikuś jest to 1/6 tego co masz powtórzyć na maturę. Każda klasa ma prawo do wycieczki, a nauczyciel ma się zabawić w biuro turystyczne i skarbonkę, zorganizować coś z niczego poświęcić swój czas. NIE MA żadnego zapisu mówiącego o tym że wychowawca ma OBOWIĄZEK jechać na wycieczkę. Miałam emerytkę schorowaną, myślisz że na wycieczkę by jechała? Cytat:
---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ---------- Cytat:
__________________
http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu |
||
2011-01-31, 22:38 | #39 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
No bez jaj propozycja jest chyba warta rozważenia skoro te warsztaty wzbudzają takie kontrowersje w klasie (bo zakładam że autorka prezentuje jakieś uśrednione stanowisko całej klasy) i skoro przeglądany był statut w poszukiwaniu podstaw prawnych dla możności ich przeprowadzenia no to chyba warto poszukać kompromisu. A czy nauczyciel się na to zgodzi czy zakrzyknie "bez jaj!" to już inna sprawa. Ale fajnie jest jednak wyjść z jakąś propozycją a nie roszczeniem rekreacyjnego* wyjazdu.
edit: nie wiem jakie były plany wycieczkowe, ale może nierekreacyjne... tak się teraz zastanawiam... tak czy siak inne od planów wychowawcy Edytowane przez Carya Czas edycji: 2011-01-31 o 22:41 |
2011-01-31, 23:02 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
Wg mnie przesadzasz. Czy ma prawo, czy nie ma prawa, nie wiem. Może niedługo w szkole będzie tak, że w ogóle nauczyciele nie będą mieli prawa robić sprawdzianów, także wcale bym się nie zdziwiła. W kwestie wycieczki nie wnikam, bo niefajnie z Wami postąpiono, ale pytasz o samą klasówkę...
Ale właściwie dlaczego nie możecie napisać tego sprawdzianu, a raczej wypracowania? Poszliście do liceum a nie do zawodówki, więc wypadałoby materiał mieć opanowany, nie ważne, czy będziecie z tego zdawać maturę, czy nie... Gdyby liceum polegało na nauce tylko przedmiotów, z których zdaje się maturę, to trwałoby maksymalnie rok. A dla ucznia 2 czy 3 klasy napisanie głupiej klasówki z historii nawet i z całego semestru nie powinno być problemem, szczególnie po wcześniejszym przygotowaniu... Fakt, liceum to nie studia, więc nieistotne jest co Was na nich czeka, ale może napisanie tego sprawdzianu Wam wręcz pomoże się zastanowić, czy w ogóle na studia iść z takim nastawieniem, jak Wasze... Jak ja chodziłam do liceum, to też nienawidziłam klasówek, zaliczeń i innych testów z całego roku (tak mieliśmy takie i wcale nie są to czasy przedpotopowe) i w ogóle nie znosiłam wszelkich form ucisków na ucznia, ale jakoś mnie nie dziwił i nie bulwersował fakt, że takowe są stosowane, szczególnie w dobrym liceum, do którego idąc można się było spodziewać, że trzeba będzie się uczyć. Ale widzę, że teraz to jest fakt szokujący i zakrawający o kuratorium Edytowane przez Fubizka Czas edycji: 2011-01-31 o 23:03 |
2011-01-31, 23:24 | #41 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 669
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
Cytat:
Chryste Panie, coż to się porobiło od tej reformy. Ja miałam (w klasie humanistycznej) przez całe liceum sprawdziany i semestralne,i - o zgrozo!- roczne i z historii, i z polskiego, i z języków obcych nowożytnych, i z łaciny i o ile dobrze pamiętam to z chemii i matematyki też, póki je jeszcze miałam. Nikt z płaczem do dyrekcji nie leciał ani puczu nie organizował, a z historii były kartkóweczki, pytanko, klasóweczki, sprawdzianiki podsumowujące i na deser rozprawki rozmaitego autoramentu. |
|
2011-01-31, 23:33 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
|
2011-01-31, 23:39 | #43 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 709
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
Ja nie mogę pojąć, dlaczego zamiast na wycieczkę, macie jeden dzień warsztatów. Tzn, rozumiem, że nie mogliście pojechać, ale nie rozumiem, dlaczego te warsztaty. To ma być jakaś nagroda? Co najmniej dziwna
A jakoś ten test przeżyjesz |
2011-01-31, 23:42 | #44 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 669
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
A w kuratorium to mieliśmy chody, nawet kod do kibelka się znało!
Ale wiesz, ja to jestem rocznik ojciec Czernobyl matka reforma, pierwszy rok tych nieszczęsnych gimbusów, więc nam się jeszcze jako tako upiekło. Tak swoją drogą, jak z perspektywy kilkunastu sesji patrzę na maturę, to tak sobie myślę, że to był jednak lajt, człowiek miał tyle lat żeby nauczyć się ilości materiału, którą później trzeba było przyswoić w teoretycznie cztery miesiące. |
2011-01-31, 23:50 | #45 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
|
2011-01-31, 23:53 | #46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
Cytat:
|
|
2011-01-31, 23:55 | #47 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
A czy ta wycieczka jest obowiązkowa? Bo zastanawiam się co z osobami które nie pojadą i nie napiszą tego sprawdzianu?
|
2011-02-01, 01:27 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
nie ma to jak dokladnie przeczytać....
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
2011-02-01, 02:15 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 046
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
szczerze nie widzę powodu dla którego nauczyciel nie mógłby wam postawić oceny za wiedzę z poprzedniego semestru; cały ostatni semestr przed maturą miałam sprawdzian za sprawdzianem z polskiego z kolejnych semestrów z całych 3 lat i nikt nie widział w tym nic niestosownego [a byłam w mat-fizie]. macie profil humanistyczny, więc sory, ale co to dla humanisty machnąć wypracowanko z historii? parę faktów sobie przypomnisz na warsztatach i jakoś poleci
a co do wycieczki to nauczyciel broń boże nie ma obowiązku was nigdzie zabierać, jak klasa i rodzice nie mogli dojść do porozumienia i zgodzić się na jakąś konkretną propozycję to na miejscu nauczyciela też bym odetchnęła z ulgą że mnie ta wątpliwa przyjemność ominie ale jak chcecie coś powalczyć to zakombinować katalog jakiejś firmy organizującej wycieczki dla szkół [inaczej już nie da rady, z tym jest tyle papierkowej roboty że nie dacie rady załatwić bez pośrednika który zgarnie za to sporą kaskę], wybrać coś na 2 dni, spacyfikować wszystkich malkontentów coby nie pojękiwali i w najodpowiedniejszym momencie zarzucali 'że mi to się mazury nie podobająąąą nie możemy jechać w góóóryyyyy', poinformować nauczyciela że znaleźliście wycieczkę, rodzic zbiera kasę i jazda. |
2011-02-01, 07:30 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
Pamiętam jak u mnie było: do czasu oddawania papierka jakie przedmioty się zdaje, nikt chemii nie zdawał. Po oddaniu papierków: 15 osób nagle ją zdawało. Tak więc wiesz...
A potem to się wykładowcy (z resztą nie tylko oni ) dziwią, że z roku na rok poziom spada Ano spada. |
2011-02-01, 08:10 | #51 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
Cytat:
A wycieczek klasowych to ja po podstawówce już nie miałam (mimo, że niektóre klasy miały - ale nikt nie mówił, że życie jest sprawiedliwe). Cytat:
I nie rozumiem tego oburzenia w sprawie nauki do matury z historii w klasie humanistycznej. Po pierwsze, tak jak już niektórzy napisali: w połowie drugiej klasy, to jeszcze wielu osobom 15 razy może się zmienić zdanie w kwestii zdawanych przedmiotów. A po drugie, na pewno są osoby, które specjalnie po to poszły do takiej klasy, żeby przygotować się do matury z historii i co, mają teraz tracić na tym, że inni nie pomyśleli, że w humanie trzeba się uczyć o dawnych dziejach? Niestety trzeba ponosić pełne konsekwencje swoich wyborów i mieć świadomość, że będzie się trzeba uczyć wszystkich przedmiotów kierunkowych - bo nauczyciele nie będą przygotowywać kilku wersji sprawdzianów (dla tych co zdają rozszerzenie, podstawę i nie zdają). Ja też chodziłam do humana i co chwila mieliśmy wypracowania z historii (bez wcześniejszego wspólnego powtarzania danego materiału), mimo, że nie każdy chciał zdawać ten przedmiot. No i już nie wspomnę o "próbnych maturach" na polskim - gdzie babka zapowiadała nam tylko, że taki sprawdzian będzie, ale nie mówiła z czego (więc w trzeciej klasie mógł być materiał z pierwszej), żebyśmy poczuli się jak na prawdziwym egzaminie (i było to w ramach przygotowania do rozszerzenia, mimo, ze niektórzy zdawali podstawę).
__________________
|
||
2011-02-01, 08:43 | #52 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
Dziewczynie chyba chodziło tylko o to żeby się dowiedzieć, że warsztaty są niezgodne ze statutem więc mogą powiedzieć facetowi że pisać nie myślą. Bo spasowała z miejsca jak się okazało że wychowawca ma prawo do takich zajęć. A można było się potargować
Edytowane przez Carya Czas edycji: 2011-02-01 o 08:46 |
2011-02-01, 08:54 | #53 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
Cytat:
Cytat:
Przecież w naszych dobrych czasach młodzież nie ma żadnych innych obowiazków poza nauką. Rzadko kto musi intensywnie pomagać rodzicom w jakichś poważnych obowiązkach typu praca w gospodarstwie rolnym. To jeszcze niektórzy zadymy kręcą, jak to ich biedne dzieciątka są przemęczone Szok, mam nadzieję, że mi tak na głowę nie padnie. Cytat:
|
|||
2011-02-01, 09:04 | #54 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
Cytat:
Tak jeszcze a propos licealistów... może ja mam takie odczucie, ale odnośnie ich kultury szeroko pojętej względem nauczycieli, mam dużo gorsze zdanie niż w przypadku uczniów z innych szkół... może kaurat tak trafiam, ale zdarzyło mi się być parę razy zmierzoną i olaną (kwestia dzień dobry) przez licealistki, notabene naprawdę inteligentne dziewczyny. Natomiast najgorsze łajzy co krwi mi napsuły niejednokrotnie ryczą do mnie "A co tam u pani słychać?" z drugiego końca ulicy |
|
2011-02-01, 09:16 | #55 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
Cytat:
Ja pamiętam, ze jak byłam w gimnazjum czy liceum to po przyjściu do domu najpierw robiłam to, co z domowych obowiązków do mnie należało- sprzątałam w pokoju, zmywałam, wyprowadzałam psa, wynosiłam śmieci czy co tam jeszcze... potem siadałam do lekcji... a dopiero potem mogłam wyjsc z koleżanką czy co tam chciałam. I co? I nie wyrosłam na degenerata, który nie umie zdania sklecić czy na różne tematy porozmawiać- wręcz przeciwnie. A to, co się teraz z młodzieżą dzieje (oczywiscie jest jakaś część "normalna") to jakaś masakra. I aż mi smutno to pisać, bo przecież jakaś niewiadomo jak stara baba ze mnie nie jest
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2011-02-01, 10:06 | #56 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
Przepraszam, rzeczywiście przekręciłam jedno zdanie i wyszło jak wyszło
Co do nauczyciela to lepiej zagryźć zęby i napisać ten sprawdzian, zamiast tracić energię na kombinowanie, znając życie i tak nic nie osiągnięcie. Wybraliście klasę humanistyczną, więc trochę nie rozumiem tej niechęci do historii (moja koleżanka miała w takiej klasie chyba z 6 godzin historii w tygodniu). |
2011-02-01, 10:32 | #57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
Zagdzam się Lea_ny, masz rację. Co więcej- ja jestem po humanie, ale(uwaga) w trakcie 2 klasy zdecydowałam się zdawać maturę z matmy i chemii, bo zamarzyła mi się politechnika. I nie miałam zmiłuj. Musiałam ryć do polskiego,historii i wosu(przedmioty profilowe) i równolegle nadrabiac materiał z matmy i chem, które zdawałam na rozszerzeniu i co? Udało mi się zdać maturę z tych ścisłych przedmiotów w okolicach 60%, co uważam za pewien sukces, choć zawsze mogło być lepiej, nie oszukujmy się. I na poli jestem. Da się, jak się chce. I żeby nie było, życie towarzyskie też miałam, żeby nie było, że tylko kułam w domu, o.
Tyle małego offtopu. |
2011-02-01, 12:10 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
W ogóle w klasie humanistycznej nikt nie zdaje historii na maturze?
Żebyś się nie zdziwiła... Ludzie popatrzą jakie są wymagania na studiach i się okaże, że trzeba tą historię zdawać, jak się chce studiować humanistyczne kierunki... W tym przypadku nauczyciel myśli trochę "za Was"... |
2011-02-01, 13:25 | #59 |
stary jednooki dachowiec
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
Toż to ostatni niegodziwiec i okrutnik! Na wszystkie piekła, jak śmie ów nauczyciel robić sprawdzian (?!), zapowiedziany (?!), z przerobionego materiału (?!), po powtórce (?!) i to w dodatku na ocenę (?!)... Zgroza, zgroza...
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
Edytowane przez srebrnykot Czas edycji: 2011-02-01 o 13:29 |
2011-02-01, 15:41 | #60 | ||
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Szkoła: sprawdzian z całego semestru dla klasy.
Cytat:
Uważam, że wychowawca postępuje z Wami nie fair ponieważ organizuje "przymusowe" warsztaty w dzień, który teoretycznie powinniście przeznaczyć na wycieczkę klasową. Argumentuje to maturą, co jest naciągane, bo duża część uczniów tej matury z historii nie będzie zdawać. Abstrahuję tu od sprawdzianu, bo nauczyciel ma prawo sprawdzać wiedzę uczniów, ale dlaczego robi to akurat w dzień, który szkoła "daje" uczniom na wycieczkę? Takie rzeczy jak te "warsztaty" moim zdaniem powinny być fakultatywne, organizowane np w sobotę dla chętnych uczniów, którym zależy na przygotowaniu się do matury z historii. Nie rozumiem jaki jest sens zajmować uczniom cały dzień warsztatami, kiedy ich ta tematyka średnio obchodzi i interesuje. Owszem, to liceum, ale te warsztaty są zdaje się nadobowiązkowe? Obowiązkowe to są godziny lekcyjne odbywane w ciągu tygodnia i te muszą zaliczać wszyscy uczniowie. Warsztaty to chyba osobna sprawa? Podsumowując, ja bym spróbowała interweniować w sprawie tych warsztatów i w sprawie wycieczki też, bo chyba wychowawca się chce od niej wykręcić P.S.W mojej klasie humanistycznej gro osób zdawało matematykę, geografię... Historię wcale nie aż tak wiele. Już nie przesadzajcie, że pewnie w przyszłym roku się wszyscy rzucą na historię ---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ---------- Cytat:
Więcej sensu by to miało gdyby np zorganizowano tego samego dnia warsztaty z różnych przedmiotów, tak by uczniowie mogli wybrać jakieś faktycznie przydatne dla nich. |
||
Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:50.