IDEALNA cera:)

[Lulu Mortese]

Stosunkowo dużo dziewczyn ma taka śliczną cerę,ale,ale do końca ich życia trwać to nie będzie,za kilka,kilkanaście lat zmarszczki się pojawią itp...

[elianka]

lulu mortese nie ma tak dobrze co nie ? tak czy siak fajnie, że taka mają teraz... ja z okresu przyszczy płynnie przchodze w okres zmarszczek mając obecnie i to i to

[Sweet_21]

Ja też chcę mieć taką cerę, dosłownie jak przysłowiowa pupcia niemowlaka

Ok, już nie marudzę.

[Chloestic]

tez bym tak chciala

w moim przypadku to juz pewnie niemozliwe, mecze sie z rozszerzonymi porami i mam 2 blizny potradzikowe, ktore chce zlikwidowac....
poki co bylam na dwoch zabiegach mikrodermabrazji, moze kiedys da to jakis efekt lol

[fairy_m]

Faktycznie gladziutka buzka ogromny wplyw na ladna cere ma zdrowe odzywianie-duzo owocow,warzyw,chudego miesa,nabialu(jogurty,kef iry bialy ser itp)wszytsko co ma w sobie wit z grupy B czyli orzechy,pestki dyni...albo tez cynk0zawienny na cere.Ja codzien biore jedna tabletke cynku do sniadania i gdyby nie male niepodzianki przed okrese,to nie moglabym narzekac na cere a nastolatka juz nie jestem .Co tu duzo mowic tryb zycia tez jest wazny,zero papierosow,jak najwiecej snu,malo stresu(wiem,wiem czasem sie nie da i jak najmniej ''kombinowania'' z nasza buzka...My kobietki jestesmy juz skazane na rozne mankamenty urody przez burze chormonalna,a przeciez kazda z nas w wieku 5 lat miala taka cere jak dziewczyna z fotki .Buzki.

[pakosta]

A ja uznałam że coś ze sobą zrobie, aby mieć taką cerę i połaziłam do kosmetyczki.

Mechaniczne oczyszcanie, peeling kawitacyjny, mikrodermabrazja...

I po tygodniu wygladam jak przed zabiegami, nie opłaca się!

[*nulka*]

Napisane przez pakosta

A ja uznałam że coś ze sobą zrobie, aby mieć taką cerę i połaziłam do kosmetyczki.

Mechaniczne oczyszcanie, peeling kawitacyjny, mikrodermabrazja...

I po tygodniu wygladam jak przed zabiegami, nie opłaca się!

taak ja tez w zimie poszlam na oczyszczanie i serie 4 czy 5 zabiegow z kwasami owocowymi - przez jakies 2 tygodnie cera rzeczywiscie ladniejsza byla, ale potem powrot do tego samego - takze nie oplaca sie (wydalam doslownie 400zl zeby chwile pocieszyc sie ladniejsza buzia...)

teraz sama robie kuracje kwasami i retinoidami - Diacneal i Effaclar to wydatek 80zl a opakowanie starcza na jakies 3 miesiace wiec to duzo bardziej oplacalne to dopiero 2 tydzien ale juz widze efekty

[pakosta]

Ja nie moge się przekonac do kwasów, nienawidzę łuszczącej się skóry zdecydowanie bardziej niż zaskórników tu i ówdzie...

[mdz]

Napisane przez pakosta

Ja nie moge się przekonac do kwasów, nienawidzę łuszczącej się skóry zdecydowanie bardziej niż zaskórników tu i ówdzie...

Dokladnie...
A w dodatku pokwasowy wysyp byl tak okropny, ze od 2 msc mam czerwone ślady - boje sie, ze zostana blizny...

[Angel@]

Napisane przez shemaletrouble

Angel@ a na jakie zabiegi chodzilas? bylas zadowolona?

Zrobiłam 10 razy mikrodermabrazję, kilka razy oczyszczanie ultradźwiękami, oprócz tego było naświetlanie lampami i mnóstwo maseczek (regenerujących, pobudzających, nawilżających itp.) Chodziłam do kosmetyczki przez kilka miesięcy co 10-14 dni. Za każdym razem zostawiałam tam 200-300 zł. Miałam naprawdę ładniutką cerę przez ten czas. Jednak gdy zrezygnowałam z tego po miesiącu stan skóry zaczął się pogarszać

[Cyzia]

niektorzy to maja dobrze z taka cera...ale my za to pewnie mamy cos innego lepszego xD powiem ze mam problemy ze skora ale od kiedy przestalam uzywac kosmetykow i tych wszystkim specyfikow do czyszczenia twarzy (tylko codziennie tonik kwiatowy) to nastapila dosyc spora poprawa i gladsza cera jest...

[maltusia87]

to zasluga genow znam kila osob ktore maja taka idealna cere.Ja niestety mam trądzik lecze sie od pol roku mam mnostwo blizn i przebarwien a czeka mni jeszcze bardzo dlugie leczenie.

[kas!a]

śliczna cera
Mam koleżanke, która skóre ma gładką, zero pryszczy, wągrów i innych niespodzianek. Nie robi ze skórą nic specjalnego, kiedyś powiedziała że używa toniku. A ja - stos kremów, toników i innych mazideł a do takiego efektu mi b. daleko

[Zala]

A może dermatolog przepisze CI dobry krem ? Ja leczyłam się z trądziku, no i lecze nadal. Choć stan mojej skóry jest już Okej. Nie dość, że w 95% pozbyłam się trądziku to mam bardzo gładką cerę, jej stan porównywalny jest do stanu mojej cery w wieku 10 lat. Choć wiadomo przed okresem zawsze coś się pojawi. Mam przebarwienia na cerze ale widze, że to z czasem regeneruje się. Nie używam podkładu, wystarcza mi dobra pianka do mycia, krem Sebo Care(80zł) to chyba on dużo zdziałał, i tylko to! Myje twarz trzy raz dziennie, więc tonik narazie jest zbędny. Niedługo udaje się do kosmetyczki na mikrodermobrazję. Pozdrawiam

[Kavala]

Cera faktycznie ładna, choć szczegułów nie widać, bo zdjęcie trochę nieostre. Ciut widać rozszerzone pory, ciut się błyszczy.
Dla pocieszenia powiem, że u właścicielek grubych tłustych cer zmarszczki się później pojawią.

[Isselilija]

Napisane przez Kavala

Cera faktycznie ładna, choć szczegułów nie widać, bo zdjęcie trochę nieostre. Ciut widać rozszerzone pory, ciut się błyszczy.
.

no wlasnie, pod oczami nie jest juz tak cudnie a reszta wyglada na...lekko rozmazana. Zna dziewczyny ktore maja i po 24 lata, dbaja o siebie, i choc zmarszczki malutkie sa widoczne, to cery maja gladziutkie...

[shemaletrouble]

hm.. no a co powiecie na to? sliczna skora

[Angel@]

Napisane przez shemaletrouble

hm.. no a co powiecie na to? sliczna skora

Chyba odrobinkę rozszerzone pory tam widać ale fakt śliczna skóra. Dużo bym dała żeby taką mieć

[Idusia]

Może właśnie o to chodzi, że im mniej kosmetyków tym lepiej? Sama już nie wiem. Mam 17 lat i od kiedy pamiętam (a tak konkretnie od ok 4-5lat) walczę ze swoją cerą. Mieszkam w małej miejscowości, więc nie mam dużego pola do manewru w kwestii dermatologów/kosmetyczek itd...
Trądziku JUŻ nie mam. Ale to co mam też nie prezentuje się najlepiej. Cera zniszczona wyciskaniem i silnymi lekami (łącznie z antybiotykami), rozszerzone pory,wągry i pojedyncze (czasami grupowe) pryszcze rozsiane po całej twarzy. Mimo tego przerażającego opisu i tak jestem zadowolona, bo kiedyś na czole miałam jedną, wielką, podrapaną ranę, a teraz zdarza mi się nawet wyjść do ludzi (uprzednio malując się fluidem) z zaczesaną do góry grzywką...
Ehhh... Zanim wyleczę się z tego do końca to mnie zmarszczki zastaną i znów się zacznie...
Też mam kilka koleżanek i znajomych, które kompletnie nic z cerą nie robią a mają ją jak marzenie... Ale to rzeczywiście nie ich zasługa. Li i jedynie dobre geny.

[Kavala]

I tak dziewczyny teraz mają lepiej. Jak ja byłam nastolatką i borykałam się z pryszczami to nie miałam wielkiego wyboru jeśli chodzi o kremy, a lekarze zapisywali z reguły tylko benzacne. Teraz to mogłabym poszaleć. No ale właśnie muszę o zmarszczkach myśleć...

[madziuleńka007]

echhh(marzenia....)co ja bym dała żeby mieć taką cere.nie mam jakiejś strasznej ale niestety przed okresem wyskakują mi jakieś małe syfki.pamiętam że taką jak ta dziewczyna ma to miałam jakiś czas temu jak byłam w szpitalu przez kilka tygodni a potem znowu mi sie pogorzyło.piłam wtedy kilka kubusiów dziennie i używałam tylko kremu do buzi.więc coś w tym musi byc że im mniej kosmetyków tym lepieja z drugiej strony czymś trzeba przecież zakryć te niedoskonałosci

[In_ThE_ShAdOwS]

też mam kilka takich koleżanek, które maja naprawdę śliczne cery, chociaz teraz w wieku dojrzewania pryszcze i te inne prawie nikogo nie oszczędzają

a mi baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo daleko do takiej cery ja chyba nie potrafiłabym odstawić wszystkich kosmetyków a przede wszystkim leków, bo w końcu mając taką cerę jaką mam muszę używać leków...mój tata czasami na mnie krzyczy że mam to wszystko odstawić (ta, jasne) w sumie dużo tego nie ma...

zauważyłam ostatnio, ze wiele facetów ma też bardzo ładne buźki i raczej nie mają problemów z cerą...

[shemaletrouble]

dziewczyny a nie zauwazylyscie ze wiekszosc amerykanskich nastolatek ma taka wlasnie cere? w parze ida najczesciej biale zabki z zebami to wiadomo kazdy moze wybielic ale co ze skora? zobaczcie tutaj. jak widze takie twarzyczki to az lezka kreci sie w oczku

[shemaletrouble]

ciekawe co wpieprzaja ze sa takie fajne pewnie kurczaki na hormonach

[aaliyah]

A ja sie wylamie z tych zachwytow, bo kolezanka na pierwszym zdjeciu na poczatku watku nie wyglada naturalnie. Ze sie tak wyraze - zbyt gladka ta gladkosc Moze jednak nie mowi Ci calej prawdy i uzywa nieco pudru. Istnieje tez opcja, ze aparat fotograficzny robi retusz z automatu I nie pisze tego zlosliwie, znam osoby o pieknej cerze, ale cos tam zawsze jest - jakies minimalne przebarwienie, naczynko, wlosek...cokolwiek. Nie ma idealow.

A na ponizszym zdjeciu to juz jak na dloni widac retusz i to nieudolny - co to za przebarwienia na szyi? No i nikt mi nie powie, ze nie te dziewczyny nie maja pudru na twarzy

[mdz]

Shemaletrouble, ja Ci powiem tak - te zdjęcia na 99% były robione z lampą Po drugie, struktury skóry w ogóle nie jest widać - albo aparat z niższej półki, albo efekt zamierzony. Jak mi ktoś zrobi zdjęcie gorszym sprzętem, też nie widać plamek ani krostek.. albo i lepszym, ale z lampą - to spłaszcza wszyyystkie nierówności

[Sylwiasta]

Nie chce Was zalamywac moje drogie - ale takie panie sie zdarzaja ; osobiscie znam dwie - jedna to ex dziewczyna mojego kolegi: wegetarianka od lat, duzo wody pije (caly czas ma butelke niegazowanej ze soba), unika slonca, nie uzywa mydel (o SLS chodzi) ale Bozia jej dala piekne geste miodowe wlosy i jakosc cery taka a nie inna - to fakt, ma okolo 30 i zadnej zmarszczki widocznej (wierzcie mi - patrzylam dokladnie ). Drugi przypadek mialam na sesji zdjeciowej - przyslana z agencji dziewczyna miala 23 lata (wygladala na 13 i cere miala takaz) i ani jednego rozszerzonego pora. Bylysmy trzy baby w studio obecne, kazda z ladna cera przeciez ale przy niej zesmy wygladaly jakbysmy nic w zyciu dobrego dla swej pielegnacji nie uczynily. Dodam, ze na zdjeciach w efekcie nasza modelka miala tylko tusz do rzes, korektor na skrzydelkach nosa w ilosci sladowej i delikatny blyszczyk, bo i policzki miala zarozowione. No mowie Wam - wybryk natury ale zdjecia : pikne!

[invissible]

ja niestety też mogę o takiej cerze tylko pomarzyć - męczy mnie trądzik. chociaż przyznam, że po regularnych (i kosztownych) wizytach u dermatologa i kosmetyczki widziałam poprawę,moze nie jakąś ogromną, ale zawsze to już coś.

ehhh... niektórzy to mają szczęście.

[shemaletrouble]

ale nikt tutaj nie mowi o niezmiernych idealach tylko i jedniolitej cerze:P ja sie nie staram nikomu udowodnic ze ta i ta sa perfect poprostu dodaje zdjecia zeby mn/wiecej bylo jasne o czym mowie pozdrawiam

[aaliyah]

Napisane przez Sylwiasta

Nie chce Was zalamywac moje drogie - ale takie panie sie zdarzaja ; osobiscie znam dwie

Ale kto sie zalamuje? Osobiscie jestem zadowolona ze swojej cery. A efekt taki jak na pokazanych zdjeciach z latwoscia uzyskuje przy pomocy niewielkiej ilosci pudru Po prostu twierdze, ze idealow nie ma ot co Pozdrawiam