Kosmetyki M.A.C

[martaboy]

Napisane przez NiceKitty

Mam pytanie odnośnie programu Back2MAC. Szczęśliwie zdepotowałam? nie wiem jak inaczej to określić, 6 cieni do powiek metodą "z ogniem", cienie są w palecie natomiast mi pozostały plastykowe pudełka - czy mogę je zwrócić w ramach programu Back2MAC? Pytam, ponieważ widziałam video na którym Enkore mówi o zmianie polityki Back2MAC - wcześniej bez problemu przyjmowali pudełka bez "metalowej" części od cienia, teraz podobno już nie jest tak prosto i wiele zależy od szczęścia. Orientuje się ktoś może jak jest w polskich MACach?

Cały numer z B2M polega na tym, że akcja różni się w zależności od sklepu. Myślę, że bez problemu możesz wymienić te pudełka teraz, bo metalowe "pan-y" nie mogą być wymienione. Ale we Wrocławiu dowiedziałam się, że wkłady z naklejką z nazwą cienia mogą być także wymieniane

Napisane przez neroza

A że tak zapytam przez przypadek o co chodzi z tym "programem" Back2Mac?? Bo już kiedyś natknęłam się na jakiś post gdzie była o tym mowa ale to chyba dla wtajemniczonych bo ja nic z tego nie zrozumiałam..

B2M to akcja recyklingowa MACa. Chodzi o to, że za każde 6 opakowań (po cieniach te plastikowe, po wkładach te z nazwą, błyszczykach, itd. - lista opakowań jest na stronie MAC) możesz wybrać sobie szminkę lub (chyba) błyszczyk, każdy z wyjątkiem serii Viva Glam.

[neroza]

Napisane przez martaboy

B2M to akcja recyklingowa MACa. Chodzi o to, że za każde 6 opakowań (po cieniach te plastikowe, po wkładach te z nazwą, błyszczykach, itd. - lista opakowań jest na stronie MAC) możesz wybrać sobie szminkę lub (chyba) błyszczyk, każdy z wyjątkiem serii Viva Glam.

Aha spoko Dziękuję za wyjaśnienieCiekawa jestem czy to tylko w ogóle jest wykonalne no chyba żeby kupować zwykłe cienie i wszystkie transportować do kasetki i zbierać plastikowe opakowania po nich ale w sumie to się nie opłaca bo jak się kupi 6 cieni po normalnych cenach to wyjdzie na to samo co 6 wkładów i błyszczyk

[Estella]

Szminkę; mi pani ostatnio mówiła, że bez problemu przyjmują plastikowe pudełka. Pytałam też o miniatury błyszczyków i mini pigmenty - tych chyba na oczy nie widziała, ale powiedziała, że skoro są/były dostępne np. w Stanach to też je przyjmą. Przyjmują opakowania, które można wykorzystać - właściwie wszystko oprócz kredek.
Szkoda, że tylko szminki są do wyboru. Mam dwie i obie się lekko złamały

[Kajol]

Napisane przez KNK

ja do kresek polecam sciętny 31T z inglota, bardzo płaski, miękkie syntetyczne włosie

czytałem że pisałyście o tym małym pędzelku do rzęs, w linii Pro jest coś co się nazywa Mixing Medium Lash, to coś jakby bezbarwna baza tuszu do rzęs którą miesza sie z pigmentami i tworzy wlasne kolorowe tusze do rzęs, które nastepnie aplikuje sie tym pedzelkiem na rzęsy. Bardzo ciekawi mnie ten produkt, tylko że zawsze jakoś lenistwo do mieszania bierze góre i go nie kupuje

Och, własne tusze ale się rozmarzyłam. Przydałoby się coś takiego, zwłaszcza ze odkąd przekonałam się do kupowania całych pigmentów, to szukam różnych sposobów ich użycia. Taki duży słoiczek tylko na oczy to jednak frustrująca sprawa

A pędzelek do kresek z Inglota rzeczywiście genialny
Bardzo go lubię, rysuje idealnie kreski żelowymi eyelinerami i świetnie nanosi też suchy grafitowy cień przy linii rzęs. Super naturalny efekt.

[feelin_soo_me]

Witam
Czy mozna zglosic sie jeszcze do akcji na zakupy z ta znizka PRO ?

[BrandNewName]

Napisane przez KNK

czytałem że pisałyście o tym małym pędzelku do rzęs, w linii Pro jest coś co się nazywa Mixing Medium Lash, to coś jakby bezbarwna baza tuszu do rzęs którą miesza sie z pigmentami i tworzy wlasne kolorowe tusze do rzęs, które nastepnie aplikuje sie tym pedzelkiem na rzęsy. Bardzo ciekawi mnie ten produkt, tylko że zawsze jakoś lenistwo do mieszania bierze góre i go nie kupuje

Widzę, że będę musiała się z tym cudem zapoznać bo pędzelek tak fajny że aż wstyd go bardziej nie wykorzystać

Chyba jestem jedyną która do kresek chwali sobie 30T z Inglota.

[martaboy]

Napisane przez neroza

Aha spoko Dziękuję za wyjaśnienieCiekawa jestem czy to tylko w ogóle jest wykonalne no chyba żeby kupować zwykłe cienie i wszystkie transportować do kasetki i zbierać plastikowe opakowania po nich ale w sumie to się nie opłaca bo jak się kupi 6 cieni po normalnych cenach to wyjdzie na to samo co 6 wkładów i błyszczyk

Dokładnie. Opłaca się tylko w przypadku cieni w limitowanych wersjach, które można kupić tylko w plastikach i np.quadów, jak się je przerzuci do palety, to pudełko można oddać.

Napisane przez Estella

Szminkę; mi pani ostatnio mówiła, że bez problemu przyjmują plastikowe pudełka. Pytałam też o miniatury błyszczyków i mini pigmenty - tych chyba na oczy nie widziała, ale powiedziała, że skoro są/były dostępne np. w Stanach to też je przyjmą. Przyjmują opakowania, które można wykorzystać - właściwie wszystko oprócz kredek.
Szkoda, że tylko szminki są do wyboru. Mam dwie i obie się lekko złamały

Co do miniatur - słyszałam, że w Stanach jest tak, że jak np. kupujesz świąteczną wersję pigmentów - małych, to wszystkie musisz oddać i liczą się za jeden produkt.

A szminki kocham! Mam już dwie - pachną, nawilżają i są cudowne!

[Kajol]

Napisane przez BrandNewName

Chyba jestem jedyną która do kresek chwali sobie 30T z Inglota.

Kupiłam sobie niedawno ten pędzelek, bo pani bardzo fachowo zachwalała. Też świetny. Kreska wychodzi taka klasyczna ładnie podwinięta na końcu. To wygięcie to rzeczywiście ułatwia sprawę, chociaż przy malowaniu prawego oka to jeszcze trochę niezdarnie się czuję.

Za to tym 31T można zrobić bardzo cienką, nierzucającą się w oczy kreskę.

[neroza]

A co PSSCÓŁKI sądzą o Miodku??
Naked Honey:
http://www.zeberka.pl/art.php?id=4492

Trochę mało kolorówki... chociaż te cienie.. może na żywo lepiej

Mógłby ktoś wstawić fotkę tego nowego cuda pędzelkowego do rzęs o którym była mowa? Bo jakoś na stronie Maca nie znalazłam

[BrandNewName]

Napisane przez neroza

A co PSSCÓŁKI sądzą o Miodku??
Naked Honey:
http://www.zeberka.pl/art.php?id=4492

Trochę mało kolorówki... chociaż te cienie.. może na żywo lepiej

Mógłby ktoś wstawić fotkę tego nowego cuda pędzelkowego do rzęs o którym była mowa? Bo jakoś na stronie Maca nie znalazłam

Miodek lubię ale jeść Z kolekcji nic mnie nie porywa.

Pędzelek do rzęs - http://www.macpro.com/templates/prod...T_ID=PROD10934

[neroza]

Napisane przez BrandNewName

Miodek lubię ale jeść Z kolekcji nic mnie nie porywa.

Pędzelek do rzęs - http://www.macpro.com/templates/prod...T_ID=PROD10934

Dzięki za fotkę. Ciekawe jak będzie ta kolekcja wyglądała "na żywo"
bo czasem te które zachwycają na zdjęciach rozczarowują w rzeczywistości i na odwrót.

[Kajol]

Napisane przez neroza

A co PSSCÓŁKI sądzą o Miodku??
Naked Honey:
http://www.zeberka.pl/art.php?id=4492

Trochę mało kolorówki... chociaż te cienie.. może na żywo lepiej

Dla mnie po Star Warriors kolejne rozczarowanie. Zupełnie nie moje kolory - zbyt ciepłe Przy mojej jasnej skórze i zdecydowanie chłodnym kolorycie wyglądam w takich odcieniach jakbym była chora, albo jakaś przemęczona.
Pierwsze swatche z Naked Honey mnie nie zachwyciły. Ekscytowałam się pudrem rozświetlającym, ale ponoć to "rozświetlenie" jest tylko na wierzchu (jak przy Dame Edna), a po kilku użyciach ma się bardziej puder brązujący.
Podoba mi się cień Pollinator - chętnie obadam go z bliska, a na pewno kupię to czego na zeberce nie pokazali, czyli wielką puszkę specyfiku na bazie wosku pszczelego, miodu i naturalnych olejków - do ust głównie (jak na balsam do ust to puszka wielka, ale ja takie rzeczy kupuję i zużywam hurtowo).

[fraise26]

Podobno ten Pollinator jest jak Paradisco tylko gorzej napigmentowany.
Mi niestety miodowa kolekcja też nie przypadła do gustu :/
Na początku byłam zachwycona pudrami rozświetlającymi, ale teraz wydają mi się zbyt złote i boje się, że dadzą strasznie sztuczny efekt

[Kajol]

Napisane przez fraise26

Podobno ten Pollinator jest jak Paradisco tylko gorzej napigmentowany.
Mi niestety miodowa kolekcja też nie przypadła do gustu :/
Na początku byłam zachwycona pudrami rozświetlającymi, ale teraz wydają mi się zbyt złote i boje się, że dadzą strasznie sztuczny efekt

jak Paradisco? Eh, to chyba nawet ten sobie daruję, zwłaszcza że koralowych odcieni używam bardzo sporadycznie - 1 mi wystarczy
A te pudry to mi się wydały nie tylko zbyt złote ale i żółte - zwłaszcza ten jaśniejszy odcień.
Poza tym wiedząc co mnie czeka na jesieni (Love that look - zapowiadają się śliczności), no i może wcześniej Colour Craft, to wolę do kolejnych kolekcji podejść z rozsądkiem

[fraise26]

Napisane przez Kajol

jak Paradisco? Eh, to chyba nawet ten sobie daruję, zwłaszcza że koralowych odcieni używam bardzo sporadycznie - 1 mi wystarczy
A te pudry to mi się wydały nie tylko zbyt złote ale i żółte - zwłaszcza ten jaśniejszy odcień.
Poza tym wiedząc co mnie czeka na jesieni (Love that look - zapowiadają się śliczności), no i może wcześniej Colour Craft, to wolę do kolejnych kolekcji podejść z rozsądkiem

też się szykuje na kolejne kolekcje, mam nadzieje, że nie zawiodą mnie tak jak ostatnie. Możecie mi poradzić jakiś dobry rozświetlacz? Zastanawiam się nad zakupem kremowej bazy (nie pamiętam jak to się nazywa) albo soft and gentle

[Reybel]

Słuchajcie dziewczyny mam do Was pytanie

Czy istnieje taka paletka cieni M.A.C?

Znalazłam u mnie w sklepie kosmetycznym za bezcen i stwierdziłam że to jakieś podróbki.. ale dzisiaj zajrzałam do internetu i znalazłam tę samą, ktoś chce sprzedać za dużo więcej...

[martaboy]

Napisane przez Reybel

Słuchajcie dziewczyny mam do Was pytanie

Czy istnieje taka paletka cieni M.A.C?

Znalazłam u mnie w sklepie kosmetycznym za bezcen i stwierdziłam że to jakieś podróbki.. ale dzisiaj zajrzałam do internetu i znalazłam tę samą, ktoś chce sprzedać za dużo więcej...

Podróba jakich coraz więcej na allegro niestety.

[Reybel]

Napisane przez martaboy

Podróba jakich coraz więcej na allegro niestety.

tak myślałam.. dzięki

[IlOveMuffin]

Dziewczyny proszę odpowiedzcie mi : czy lepiej opłaca kupić kosmetyki MAC (głównie chodzi mi o pigmenty) w USA , żeby ktoś mi je wysłał czy lepiej kupić w sklepie w Polsce albo na allegro, jak myślicie gdzie taniej wyjdzie?
I co do tych odsypek na allegro (na ile użyć one Wam wystarczają?) W aukcji pisze, że na kilka...

i jeszcze czy któraś wie co to jest eyelid MAC Chroma Cake? (Jak to po polsku się nazywa, czy wiecie może w jakiej cenie jest )?

dziękuję za odp.

[Kajol]

Napisane przez IlOveMuffin

Dziewczyny proszę odpowiedzcie mi : czy lepiej opłaca kupić kosmetyki MAC (głównie chodzi mi o pigmenty) w USA , żeby ktoś mi je wysłał czy lepiej kupić w sklepie w Polsce albo na allegro, jak myślicie gdzie taniej wyjdzie?
I co do tych odsypek na allegro (na ile użyć one Wam wystarczają?) W aukcji pisze, że na kilka...

dziękuję za odp.

Dolar teraz jest tak mocny, że raczej się nie opłaca. Chyba, ze masz w US dobrego znajomego, który wyszuka ci pigmenty w jakimś kosmetycznym outlecie i wyśle jeszcze za darmo

Jeśli chodzi o kupowanie pełnowymiarowych pigmentów czy pędzli to jednak polecałabym jednak sklepy MACa. Przy takich kosztach wolę zminimalizować ryzyko wpadki.

Odsypki wystarczają na kilka-kilkanaście użyć nawet. Zależy jak się używa

[martaboy]

Napisane przez IlOveMuffin

i jeszcze czy któraś wie co to jest eyelid MAC Chroma Cake? (Jak to po polsku się nazywa, czy wiecie może w jakiej cenie jest )?

dziękuję za odp.

Nie wiem o które ci chodzi - czy o
chromaline http://www.temptalia.com/mac-pro-chr...watches-photos które są linerami do stosowania na powiekę,
czy o chromacake, czyli farbę do bodypaintingu http://www.macpro.com/templates/prod...CT_ID=PROD7776

Obie dostępne są w salonach Pro, czyli nie u nas niestety.

[fraise26]

wiecie może jak długo po zakupie można wymienić kolor cieni? Nie zależy mi na zwrocie tylko na podmiance. I czy trzeba to zrobić w MACu, w którym się kupiło?

[kasiaj85]

Napisane przez IlOveMuffin

Dziewczyny proszę odpowiedzcie mi : czy lepiej opłaca kupić kosmetyki MAC (głównie chodzi mi o pigmenty) w USA , żeby ktoś mi je wysłał czy lepiej kupić w sklepie w Polsce albo na allegro, jak myślicie gdzie taniej wyjdzie?
I co do tych odsypek na allegro (na ile użyć one Wam wystarczają?) W aukcji pisze, że na kilka...
dziękuję za odp.

Allegro i ebay odradzam, chyba że po uprzednim skonsultowaniu na tym watku - czai się tam pełno podróbek pełnowymiarowych pigmentów.
Allegrowe odsypki, jeśli wiemy u kogo kupić, są jak najbardziej dobrym pomysłem, zwykle (acz nie zawsze) występują w dwóch wersjach pojemnościowych: 0.5ml - to trochę mniej niż pół takiej małej fiolki i jeszcze bodajże 1.5ml czyli pełna fiolka. Ta mniejsza ilość starcza na kilkadziesiąt użyć spokojnie! trudno mi oszacować ile dokładnie bo mam ich mnóstwo i używam na zmianę, ale zamawiałam je w zeszłe wakacje i jeszcze mnóstwo zostało - zależy w jakim tempie zużywasz...Ta większa próbka wcale nie zużywa się serio, pigmenty są bardzo wydajne, najlepiej zamów sobie na próbę i sama zobaczysz. Moim zdaniem, jesli się nie jest makijażystą, to nie jest się w stanie zużyć całego słoika...

[IlOveMuffin]

Napisane przez kasiaj85

Allegro i ebay odradzam, chyba że po uprzednim skonsultowaniu na tym watku - czai się tam pełno podróbek pełnowymiarowych pigmentów.
Allegrowe odsypki, jeśli wiemy u kogo kupić, są jak najbardziej dobrym pomysłem, zwykle (acz nie zawsze) występują w dwóch wersjach pojemnościowych: 0.5ml - to trochę mniej niż pół takiej małej fiolki i jeszcze bodajże 1.5ml czyli pełna fiolka. Ta mniejsza ilość starcza na kilkadziesiąt użyć spokojnie! trudno mi oszacować ile dokładnie bo mam ich mnóstwo i używam na zmianę, ale zamawiałam je w zeszłe wakacje i jeszcze mnóstwo zostało - zależy w jakim tempie zużywasz...Ta większa próbka wcale nie zużywa się serio, pigmenty są bardzo wydajne, najlepiej zamów sobie na próbę i sama zobaczysz. Moim zdaniem, jesli się nie jest makijażystą, to nie jest się w stanie zużyć całego słoika...

chyba zastanowię się nad tymi próbkami na początek bo chciałam całe pigmenty kupić ale to pewnie by było za dużo jak na moje ` małe` jak na razie potrzeby a czy kolory tych pigmentów , które są podane na allegro można dostać w Warszawie w sklepie podając nazwę samą?

Napisane przez martaboy

Nie wiem o które ci chodzi - czy o
chromaline http://www.temptalia.com/mac-pro-chr...watches-photos które są linerami do stosowania na powiekę,
czy o chromacake, czyli farbę do bodypaintingu http://www.macpro.com/templates/prod...CT_ID=PROD7776

Obie dostępne są w salonach Pro, czyli nie u nas niestety.

szkoda, że nie ma w Polsce widziałam kiedyś na youtube jakiś tutorial z ich użyciem i strasznie mi się spodobał efekt jaki dawał na powiece.dziękuję Wam za odpowiedzi

[martiryb]

Napisane przez kasiaj85

Allegro i ebay odradzam, chyba że po uprzednim skonsultowaniu na tym watku - czai się tam pełno podróbek pełnowymiarowych pigmentów.

a ja zaryzykowałam i zamówiłam 2 pigmenty na ebayu.. niech się dzieje wola nieba jak przyjdą do mnie, to Wam pokażę i pomożecie mi ocenić ich oryginalność lub jej brak ale to był taki jednorazowy wybryk ogólnie jestem za kupnem wszystkich kosmetyków w sklepach.. mnie pokusiło, bo nie wiem czy dam radę w czwartek jechać do MACa, a bardzo chciałam mieć jakiś pigment na próbę i nie mogłam się doczekać..

[Kajol]

Napisane przez kasiaj85

Moim zdaniem, jesli się nie jest makijażystą, to nie jest się w stanie zużyć całego słoika...

Chyba, że wybiera się kolory wielofunkcyjne, które sprawdzą się nie tylko jako cienie do powiek, ale które będzie można zmieszać z błyszczykiem, pudrem, lakierem do paznokci itp
Milk i Circa Plum świetnie mi się sprawdzają do uatrakcyjnienia błyszczyków, albo zwykłego balsamu do ust. Milk zmieszany z pudrem lub balsamem daje ciału taki sylwestrowo-karnawałowy blask
Jeszcze nie próbowałam z nich zrobić lakieru do paznokci.

Miałam ochotę kupić cały Mutiny, bo taki śliczny, ale przy używaniu próbki okazało się, że używam go tylko odrobinę - przy samych rzęsach, na granatową kredkę. Sama odsypka w takim wypadku starczy na dłuuugo.

No i okazuje się też, że można robić sobie z pigmentów tusze do rzęs
Na jakimś blogu znalazłam z kolei propozycje użycia Naked jako pudru rozświetlającego do twarzy - wcieranego pędzlem 187.

No właśnie dziewczyny:
Podzielcie się może swoimi eksperymentami pigmentowymi! Strasznie jestem ciekawa waszych pomysłów

[martaboy]

Napisane przez IlOveMuffin

chyba zastanowię się nad tymi próbkami na początek bo chciałam całe pigmenty kupić ale to pewnie by było za dużo jak na moje ` małe` jak na razie potrzeby a czy kolory tych pigmentów , które są podane na allegro można dostać w Warszawie w sklepie podając nazwę samą?


szkoda, że nie ma w Polsce widziałam kiedyś na youtube jakiś tutorial z ich użyciem i strasznie mi się spodobał efekt jaki dawał na powiece.dziękuję Wam za odpowiedzi

Co do pierwszego: w salonach MACa w tej chwili jest chyba około 12 pigmentów z kolekcji regularnej. Na allegro można dostać jeszcze jakiś milion innych, pochodzących z serii Pro i limitowanek. Więc niestety nie wszystkie dostaniesz w sklepie. Ale kilka fajnych kolorów jest

Co do drugiego - możemy wznosić modły o MACa Pro w Polsce (najlepiej we Wrocławiu )

Napisane przez Kajol

No właśnie dziewczyny:
Podzielcie się może swoimi eksperymentami pigmentowymi! Strasznie jestem ciekawa waszych pomysłów

Hii...mój eksperyment miał za zadanie otrzymać pomarańczowy, twarzowy odcień błyszczyka Dosypałam trochę pigmentu Dusty Coral chyba do całego opakowania z aplikatorem i w ogóle, i wyszedł strrrraaaszliwie pomarańczowy. Koniec eksperymentów, chyba jednak zamiast mieszać różne rzeczy z pigmaczami, wolę depotować cienie

[ananke_2]

Dziewczyny, jesli macie kogos w US, kto moglby dla was zrobic zakupy to od 16-18 czerwca MAC ma znizke 25% na wszystko przy zamowieniach ze strony internetowej (coroczna Friends&Family sale). Kod "sumo".

[Kajol]

Napisane przez martaboy

Hii...mój eksperyment miał za zadanie otrzymać pomarańczowy, twarzowy odcień błyszczyka Dosypałam trochę pigmentu Dusty Coral chyba do całego opakowania z aplikatorem i w ogóle, i wyszedł strrrraaaszliwie pomarańczowy. Koniec eksperymentów, chyba jednak zamiast mieszać różne rzeczy z pigmaczami, wolę depotować cienie

dlatego ja mieszam wszystko na dłoni

[BrandNewName]

Napisane przez martaboy

Co do drugiego - możemy wznosić modły o MACa Pro w Polsce (najlepiej we Wrocławiu )

Jestem jak nabardziej ZA

Napisane przez Kajol

No i okazuje się też, że można robić sobie z pigmentów tusze do rzęs
Na jakimś blogu znalazłam z kolei propozycje użycia Naked jako pudru rozświetlającego do twarzy - wcieranego pędzlem 187.

Naked ładnie rozświetla i łagodzi chłodne róże. Jak dla mnie to naked jest najberdziej wszechstronnym pigmentem jeśli chodzi o nakładanie go na twarz - jako rozświetlacz, jako cień, na róż, do roztarcia granicy między cieniem a skórą itp.

Napisane przez Kajol

dlatego ja mieszam wszystko na dłoni

A ja w małych pojemniczkach jak na próbki/odsypki.