Mleczko samoopalające RIVIERA z erytrulozą-jakie wrażenia??

[Kasika]

Hej dziewczyny!
Troszkę poczytałam tu na wizażu o mleczku samoopalającym Polleny-Evy - Riviera do skóry wrażliwej (w białym opakowaniu)! Podobno zawiera erytrulozę i dzięki temu tak nie śmierdzi jak tradycyjne samoopalacze! Niestety za wiele informacji oprócz tego nie znalazłam i na KW też nie ma

Może któraś z Was juz stosowała to mleczko i może podzielić się wrażeniami tzn. czy naprawdę nie wydziela tego specyficznego "smrodku", jakie są efekty samoopalające, czy dobrze się rozprowadza i nie tworzy smug oraz czy równo się zmywa???
Dziękuję ślicznie z góry za odpowiedzi i pozdrawiam cieplutko!

[Kasika]

Nieśmiało się przypominam

[vikus]

nie wiem jak mleczko do skory wrażliwej ale z normalnego mleczka samoopalajacego riviery bylam bardzo zadowolona, jest duzo lepsze od samoopalaczy, nie ma jak one tak gestej konststencji wiec bardzo latwo mozna je rownomiernie rozprowadzic cienka warstwą, ja nakladalam cieniutka warstwe mleczka na twarz i po jego wchlonieciu powtarzalam i nigdy zadnych smug nie bylo
natomiast nie wiem o zapachu tego dla cery wrazliwej bo nie uzywalam

[Kasika]

Dzięki Vikus za odpowiedź!

Może jednak ktoś coś wie na temat mleczka Riviera z erytrulozą? Przede wszystkim chodzi mi o to czy zapach rzeczywiście jest "łagodniejszy" niż w przypadku zwykłych samoopalaczy i czy efekty są zadowalające???

[vikus]

moze po prostu idź do marketu i sobie sprawdź zapach i dzialanie posmaruj sobie na dłoni takim i takim i bedziesz wiedziala nie ma to jak sprawdzic samemu

[Kasika]

No racja i tak pewnie zrobię bo chyba nikt nie wie!! Buuuu!!!
Ale dzięki za dobre chęci! Pozdrawiam cieplutko

[vikus]

pozdrawiam
to sie zwie solidarność kasiek