2012-09-14, 00:26 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 190
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Ten chyba miałam, na pewno jakiś malinowy (wciąż rozpamiętuję malinowy balsam do ciała z AA ). Nic mi nie wysuszał, przynajmniej nic takiego nie zaobserwowałam. Był w porządku, bez rewelacji, po prostu w porządku
__________________
Pain makes you stronger.
Tears make you braver. Heartache makes you wiser. And vodka makes you not remember any of that crap. |
2012-09-14, 09:32 | #32 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
W takim razie przy następnym razie w Rossie polegnę
|
2012-09-14, 15:49 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 309
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Ciekawy temat więc postanowiłam się wypowiedzieć. Przez długi czas stosowałam tonę kosmetyków, a moja skóra na ciele i twarzy, włosy zamiast się poprawiać to się pogarszały. Stopniowo zmniejszałam ilość produktów i teraz używam absolutne minimum. Ale moim zdaniem obecny stan (głównie na twarzy) zawdzięczam systematyczności i produktom, które moja skóra po prostu lubi. Czasem trzeba poeksperymentować i znaleźć kilka "pewniaków". Tylko oczywiście nie przesadzać z ich ilością Dzięki temu my zyskamy i nasz portfel
__________________
Drożdże 06.08. - 06.11. PROJEKT DENKO Moja pielęgnacja włosów BLOG BLOG BLOG - ZAPRASZAM CAŁKIEM NOWY! Destiny is for losers. It’s just a stupid excuse to wait for things to happen instead of making them happen. |
2012-09-14, 16:06 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 416
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Przegiecia w zadna strone nie sa dobre. Ja odstawilam np. tonik, bo nic mi nie dawal (nic nowego nie wnosil ). Ale nie wyobrazam sobie na przyklad zrezygnowania z oczyszczania skory. Mowy nie ma.
__________________
|
2012-09-15, 08:09 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 217
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Odstawiłam balsam, byłam pewna, moja skóra od razu zrobi się tragiczna i co? I wygląda tak samo. Oczywiście od czasu do czasu, np. 1 raz w tygodniu potraktuję ciałko jakimś konkretnym mazidłem ale na tym poprzestanę (no chyba, że ostre dadzą się we znaki.
|
2012-09-20, 21:46 | #36 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 55
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Cytat:
Żeby też nie było wątpliwości - bynajmniej nie jestem jakimś ortodoksem i jeśli któregoś dnia (najczęściej zimą) wysmaruję nogi balsamem, to bynajmniej nie chodzę na pokutne pielgrzymki z tego powodu Jak to już wielokrotnie słusznie zauważono - każdy jest inny i każdemu inne rzeczy pasują; jeśli więc miałabym się z jakiegoś powodu męczyć (vide sucha, swędząca skóra), to zwyczajnie starałabym się to zmienić. Póki jednak pielęgnacja minimum się sprawdza, zamierzam się jej trzymać |
|
2012-09-23, 02:51 | #37 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 631
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Myślę, że często pielęgnacja kosmetykami to pewnego rodzaju rytuał, coś relaksującego i ciężko by z tego zrezygnować
Uważam, że trzeba używać tego, czego nasza skóra potrzebuje. Np znam dziewczyny, które po każdym prysznicu (2 razy dziennie) stosują balsam i inaczej sobie nie wyobrażają. Ja stosuję go 2 razy w tygodniu i w zupełności wystarcza. Podobnie jest np z peelingiem - raz w tygodniu, czasem raz na 10 dni wystarcza zupełnie, niektórzy robią peeling prawie codziennie, bo tak się przyzwyczaiły. Nie potrafiłabym jednak zrezygnować z pielęgnacji twarzy (żelu, toniku, kremu, płynu micelarnego). Moja cera ma skłonności do zanieczyszczeń a przy tym jest bardzo wrażliwa, przez lata uprawiałam minimalizm (z niewiedzy, w latach szkolnych też z powodu braku funduszy) i ciągle miałam jakieś problemy na twarzy - jakieś wypryski, błyszczenie, miejscami suche skórki. Podobnie z mydłem - powoduje u mnie uczucie ściągnięcia. Dopiero dobranie odpowiedniej pielęgnacji, dodanie kilku produktów do codziennego użycia sprawiło, że moja cera prezentuje się całkiem dobrze. Nie wyobrażam sobie umyć twarz mydłem albo np nie zastosować kremu na dzień. Od razu miałabym ściągniętą i błyszczącą skórę na twarzy. Wolę ograniczyć kolorówkę, przy odpowiedniej pielęgnacji nie potrzebuję już podkładów ani pudru, poza jakimiś ważniejszymi okazjami. Wolę postawić na pielęgnację niż potem tuszować wszystko toną tapety. Nie wyobrażam też sobie nie chronić twarzy kremem z filtrem w lecie. Nie stosuję moim zdaniem zbędnych kosmetyków, np samoopalaczy, nadmiaru kolorówki (nie posiadam nawet różu czy bronzera), jakichś wód termalnych, mgiełek do ciała, serum, nie farbuję włosów...To, co mogę, staram się również używać jak najrzadziej (balsamy do ciała, peelingi). W podróży również stawiam na minimalizm. Mimo wszystko, odpowiednia pielęgnacja twarzy to podstawa, chyba tylko osoby z zupełnie bezproblemową cerą mogą sobie pozwolić na jej pominięcie i czuć się bez niej komfortowo. |
2012-09-23, 04:00 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mississauga
Wiadomości: 98
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
ja uzywam balsamow co drugi dzien, czasami rzadziej. kiedys uzywalam codziennie, ale teraz najzwyczajniej w swiecie mi sie nie chce, a skora nie wysusza sie tak bardzo. jezeli chodzi o cere to rano i wieczor mam rytual, pozbywam sie niedoskonalosci uzywajac exposed skin care, potrzebne jest aby robic to systematycznie, wiec robie. zele pod prysznic czy mydlo? wole zel, mydlo wysusza, wiec balsam musialabym zapewne czesciej uzywac. krem do rak - na to jestem skazana, bo w pracy moje rece maja czesty kontakt z woda co je wysusza. ale ogolnie kosmetyki staram sie miec minimum, nie przesadzam, uzywam tylko to co wg mnie jest naprawde konieczne... nie musze miec bajerow czy uzywac najnowszych trendow.
|
2012-09-23, 05:49 | #39 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: desde muy lejos!
Wiadomości: 738
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Fajny watek. To moze opisze moja "sytuacje kosmetyczna". Po pielegnacji naturalne wlosy mialam super przez jakis czas ale teraz i tak je szlag trafil (hormony, slonce), z twarza i cialem tez roznicy nie widze czy nasmaruje olejem czy kremem, dokladnie to samo. Jedynie antyperspirant mi robi roznice - po krysztale jednak nie czulam sie komfortowo, zwykly antyperspirant jest 1000 razy lepszy. Wlosomaniactwo strasznie mnie zmeczylo, w sumie kolo sie zamyka, mam teraz rownie okropne wlosy co pare lat temu - jak uzywalam tylko szamponu, a teraz uzywam ton kosmetykow i olejow (juz raczej z przyzwyczajenia do rytualow niz z przekonania ze mi pomoga). Ostatnio mocno sie maluje i nie widze pogorszenia skory od tapety. Slowem mojej skorze i tak jest wszystko jedno czy uzywam pochodnych ropy naftowej czy drogich zimnotloczonych oleji, wiec plan minimum to bylby chyba dobry pomysl, ale z kolorowki nie zrezygnowalabym za zadne skarby swiata, kocham sie malowac.
__________________
9.10.2013 zapuszczam włosy. Aktualna długość do ramion. 9.01.2014 włosy za linię obojczyków. 24.08. 2016 w połowie drogi do talii |
2012-09-23, 11:52 | #40 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
[1=d357993fb563d96255a580a 524765665475ea94f_5ff3ac0 237767;36698898]Myślę, że często pielęgnacja kosmetykami to pewnego rodzaju rytuał, coś relaksującego i ciężko by z tego zrezygnować
[/QUOTE] Oczywiście, ja na przykład olejuję włosy czasami głównie dla tej przyjemności, bo bardzo lubię ten rytuał . Ale warto uważać, żeby miły rytuał nie przerodził się w przykry obowiązek. Mi się kiedyś wydawało, że bez nałożenia 3-4 odżywek i pofarbowania 5mm odrostów nie mogę wyjść z domu. W rezultacie z powodu włosomaniactwa ominęło mnie całkiem sporo w życiu towarzyskim i (wtedy jeszcze) szkolnym, a włosy zaczęły mnie opuszczać. Jak kogoś to bawi i woli poświęcić czas na pielęgnacje niż na coś innego, to super, ale jak ktoś ma wrażenie, że naprawdę musi robić to czy tamto, to warto się zastanowić, czy to naprawdę jest mus. |
2012-09-23, 17:58 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Cytat:
Podobnie z włosami. Dałam sobie spokój z olejami, bo dla mnie było to coś okropnie upierdliwego i w przeciwieństwie do wielu osób nie sprawiało mi przyjemności, za to zwiększało poczucie flejowatości. Moje włosy i tak wyglądają jak wyglądają i nic nie poradzę na to, że podobają mi się loki a one nigdy lokami nie będą. |
|
2012-09-23, 19:44 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
U mnie też olejowanie się nie sprawdziło (olej kokosowy). Na razie stosuję tylko szampon bezsilikonowy i od czasu do czasu odzywke :P
|
2012-09-23, 20:59 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Przetestowałam ponad 10 olejów. I za każdym razem nic. To co powinny robić oleje, dają mi odżywki, dlatego akurat tego typu kosmetyków mam dużo, nawet za dużo... Ale mnie minimalizm zupełnie nie pociąga, a dla włosów nawet może być szkodliwy, bo łatwo je jakimś skladnikiem przekarmić.
|
2012-09-24, 07:51 | #44 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: desde muy lejos!
Wiadomości: 738
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Cytat:
Z filtrami mialam podobnie jak ty, nie bylam w stanie zniesc go solo na twarzy i do tego wszyscy mnie sie pytali czy zle sie czuje bo bylam bielutka. Teraz mieszam filtr z kremem tonujacym, wiem ze nie powinno sie tak robic ale nie widze innego pomyslu na zuzycie bardzo wielu tubek ktore posiadam. Planuje zminimalizowac moje zbiory olejow flitrow. I zakupic wiecej kosmetykow kolorowych .
__________________
9.10.2013 zapuszczam włosy. Aktualna długość do ramion. 9.01.2014 włosy za linię obojczyków. 24.08. 2016 w połowie drogi do talii |
|
2012-09-24, 08:31 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 204
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Czyli nikt nie zrezygnował ze wszystkiego? Bez mydła też da się żyć, bez szamponu także. Moja mam mieszkała na wsi, było świeżo po wojnie i mydła i szamponu nie było. Woda lodowata ze studni - mówiła, że była tak twarda, że włosy stały jak druty W te wakacje miałam parę takich dni, że kąpałam się w morzu i żadnego mydła ani szamponu nie było. Włosy są co prawda bez połysku i nie takie miękkie jak po szamponie, ale da się przeżyć. Oczywiście do szamponu wróciłam, ale do mydła nie. Samą wodą się myję. Nie czuję się przez to brudna
__________________
http://czaswolnymamzajetyq.blogspot.com/ |
2012-09-24, 09:12 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Odstawiłam "chemię" na czas ciąży ( został żel Babydream i oliwka do ciała) , a i tak używałam jej do tego momentu mało, tzn. makijaż podstawowy plus mocno pachnące żele i masła do ciała.Ale mam skórę normalną więc mi to nie zaszkodziło. Przestały wyskakiwać na ciele gule podskórne ( efekt SLSów) Odkąd przestałąm farbować włosy znacznie poprawiła sie ich kondycja, nie uzywam niczego prócz szamponów, a spotykam się z opinią że pewnie farbowałam bo tak lśnią Włosy niemal do pasa.
U mnie sprawdza się - im mniej tym lepiej - ale nie ukrywam że lubię kupować pachnące żele, masła, olejki. Nawet jesli nie uzywam często. Okresy zakupocholictwa mieszają się z okresami minimalizmu, ciagnie mnie raz do jednego, raz do drugiego Jeszcze jedno - niesamowita jest różnica np. 30latki palącej a niepalącej, to jest minimum 10 lat dodatkowych na skórze, porach itd.A jesli do tego dochodzi solarium to już wogóle kaplica :-/ |
2012-09-24, 09:49 | #47 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Cytat:
|
|
2012-09-24, 10:04 | #48 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Cytat:
Co do opalania to zdecydowanie widzę taką zależność i bawi mnie, kiedy jestem namawiana przez 20-25 letnie koleżanki z pracy na poleżenie na słońcu, bo przecież bycie takim bladym jest nieładne Bo w tym wieku jeszcze nie widać skutków opalania się, one wychodzą około 35 roku życia życia. |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:42.