Czekać czy zostawić... ?

[annee24]

Bywam tu często na tym forum. A załozyłam konto, bo mam pewnien problem..
O co według was chodzi, jeśli chłopak chce spędzać ze mną czas, umawia się, pomaga, przytula, całuje.. Jest romantyczny, czuły. Często czuję, że mu zależy na mnie. Mówi do mnie moja słodziutka itd. Wszystko jest tak jak w każdym zwiazku. (jesteśmy parą od miesiąca ), ale powiedział że nie zakochał sie narazie we mnie. Mnie narazie jest tak dobrze. Nie potrzebuję żadnych deklaracji itd. Żadnych planów na przyszłość itd.. Co z tym zrobić. ? Czekać.... ??

[venturka]

Ja rozumiem, że może Cię nie kochać, takie wyznanie to już poważniejsza sprawa. Ale kochanie a zakochanie to co innego Może on jest jednak zakochany, skoro chce z Tobą spędzać czas, ciągnie go do Ciebie (?) tylko boi się poważnych deklaracji i myśli, że jak powie, że kocha/zakochał się to klamka zapadła? Nie wiem, mój TŻ już po miesiącu chciał mi się oświadczać

[CytrynowaPannica]

[gringolada]

sama sobie odpowiedzialas. jak dobrze Ci tak jak jest to po co rozkminiac i zastanawaic sie co bedzie i jak bedzie. cierpliwosci co bedzie to bedzie. miesiac to niewiele na niekotrych na pewne deklaracje.

[annee24]

Napisane przez CytrynowaPannica

Yyyy. Sorry, no ale nie obrażaj mnie.

[karolinka_87]

Napisane przez annee24

Bywam tu często na tym forum. A załozyłam konto, bo mam pewnien problem..
O co według was chodzi, jeśli chłopak chce spędzać ze mną czas, umawia się, pomaga, przytula, całuje.. Jest romantyczny, czuły. Często czuję, że mu zależy na mnie. Mówi do mnie moja słodziutka itd. Wszystko jest tak jak w każdym zwiazku. (jesteśmy parą od miesiąca ), ale powiedział że nie zakochał sie narazie we mnie. Mnie narazie jest tak dobrze. Nie potrzebuję żadnych deklaracji itd. Żadnych planów na przyszłość itd.. Co z tym zrobić. ? Czekać.... ??

Napisałaś, że jest Ci dobrze, niczego więcej na daną chwilę nie potrzebujesz, więc gdzie leży ten problem?

[1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398]

ma problem, bo boi sie ze się kiedys zakocha i co wtedy..

[d0lcevita]

Napisane przez CytrynowaPannica

kurcze.....a skąd to wiaodmo

[Dotka90]

Jeżeli masz więcej niż 17 lat, to masakra.

[0nasty0]

Napisane przez annee24

Bywam tu często na tym forum. A załozyłam konto, bo mam pewnien problem..
O co według was chodzi, jeśli chłopak chce spędzać ze mną czas, umawia się, pomaga, przytula, całuje.. Jest romantyczny, czuły. Często czuję, że mu zależy na mnie. Mówi do mnie moja słodziutka itd. Wszystko jest tak jak w każdym zwiazku. (jesteśmy parą od miesiąca ), ale powiedział że nie zakochał sie narazie we mnie. Mnie narazie jest tak dobrze. Nie potrzebuję żadnych deklaracji itd. Żadnych planów na przyszłość itd.. Co z tym zrobić. ? Czekać.... ??

Chyba sama powinnaś wiedzieć, co zrobić.
Jeśli chcesz, to czekaj, miłość może przyjść z czasem.
Zresztą sama napisałaś, że tak Ci dobrze. Więc w czym leży problem?

[shyla]

czekać

[makarona]

Zostawić, a co się będziesz pieprzyć

[agusia5144]

Dla cierpliwych przychodzi wszystko z czasem ale przynajmniej masz pewność ze chce być z Tobą w pełni szczery

[triste86]

Gdyby Ci po miesiącu wyznawał miłość do grobowej deski i wkładał obrączkę na palec, to mogłabyś się zastanawiać, ale czy uciekać

[Claire91]

Poczekaj na to co wymyśli i jak się dalej ułoży

[Seeensi]

Napisane przez makarona

Zostawić, a co się będziesz pieprzyć

drugi raz mnie dzisiaj już rozwaliłaś

[1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398]

Napisane przez triste86

Gdyby Ci po miesiącu wyznawał miłość do grobowej deski i wkładał obrączkę na palec, to mogłabyś się zastanawiać, ale czy uciekać

No wlaśnie Baw się kobieto póki możesz. A nie zastanawiaj się czy kocha, czy nie kocha, zostawić czy czekac..
Czekaj jak się sprawa dalej potoczy. Jakoś potoczy się na pewno potoczy

drugi raz mnie dzisiaj już rozwaliłaś

No mnie dzisiaj pierwszy raz. Co nie zmienia faktu, że uwielbiam teksty makarony

[makarona]

Napisane przez Seeensi

drugi raz mnie dzisiaj już rozwaliłaś

[1=1c3a9668cb473eb00ec0f3d ce65be5361e74cda4_63d1c28 200398;20163646]

No mnie dzisiaj pierwszy raz. Co nie zmienia faktu, że uwielbiam teksty makarony [/QUOTE]


Nie zdawałam sobie sprawy, że jestem już kojarzona

[Seeensi]

Napisane przez makarona

Nie zdawałam sobie sprawy, że jestem już kojarzona

będziesz gwiazdą!

[1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398]

Napisane przez Seeensi

będziesz gwiazdą!

Zgadzam sięę. !
Jesteś moja Droga. Przynajmniej ja Cie już zapamiętałam

[blondi19]

ile masz lat?

[nicka01]

ZOSTAW GO !!!

[kitkulka]

Jeszcze Cię nie kocha, a Tobie jest tak dobrze, więc w czym właściwie jest problem?

[Aggie125]

Chłopak deklarowac się nie chce, ale całuski i przytulanki mu odpowiadają?
Albo rybka, albo akwarium. Nie chce się deklarować - OK, ale w takim razie nie ma przytulanek, pocałunków albo durnych "moich słudziutkich". Co to w ogóle za zwracanie się do osoby, z która nie jest się parą?
Szanuj się, dziewczyno. Jeśli facet nie wie, czy jest w Tobie zakochany, to pozostańcie przyjaciółmi, a Ty czuj się wolna - jeśli ktoś Ci się spodoba, nie masz obowiązku czekać na pana niezdecydowanego.

[1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398]

Napisane przez Aggie125

Chłopak deklarowac się nie chce, ale całuski i przytulanki mu odpowiadają?
Albo rybka, albo akwarium. Nie chce się deklarować - OK, ale w takim razie nie ma przytulanek, pocałunków albo durnych "moich słudziutkich". Co to w ogóle za zwracanie się do osoby, z która nie jest się parą?
Szanuj się, dziewczyno. Jeśli facet nie wie, czy jest w Tobie zakochany, to pozostańcie przyjaciółmi, a Ty czuj się wolna - jeśli ktoś Ci się spodoba, nie masz obowiązku czekać na pana niezdecydowanego.

Autorka napisała że są parą od miesiąca.
Swoją drogą, poniekąd sie zgadzam z Aggie125. ale nadal utrzymuje - baw się! co Ci szkodzi A jak sie zakochasz, to spierniczaj od niego jak najszybciej

[blondi19]

Napisane przez Aggie125

Chłopak deklarowac się nie chce, ale całuski i przytulanki mu odpowiadają?
Albo rybka, albo akwarium. Nie chce się deklarować - OK, ale w takim razie nie ma przytulanek, pocałunków albo durnych "moich słudziutkich". Co to w ogóle za zwracanie się do osoby, z która nie jest się parą?
Szanuj się, dziewczyno. Jeśli facet nie wie, czy jest w Tobie zakochany, to pozostańcie przyjaciółmi, a Ty czuj się wolna - jeśli ktoś Ci się spodoba, nie masz obowiązku czekać na pana niezdecydowanego.

podpisuje sie

[just_a_woman]

poczekaj... jak napisalas, jestescie ze soba od miesiaca. chlopak uwielbia spedzac z Toba czas, Tobie jest z nim dobrze. moim zdaniem wszystko jest ok! slowo "kocham" ma wielkie znaczenie, on po prostu jeszcze nie jest tego pewien ale to nic zlego. jak na razie jest Toba po prostu zauroczony. milosc przyjdzie z czasem, Ty nie mozesz naniego naciskac bo ucieknie. ja swojemu TŻ wyznalam milosc po okolo 1,5 miesiaca zwiazku

[1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398]

Napisane przez just_a_woman

Ty nie mozesz naniego naciskac bo ucieknie. ja swojemu TŻ wyznalam milosc po okolo 1,5 miesiaca zwiazku

A ja swojemu po roku Czy jestem nienormalna ?? NIE. Jestem Pewna Jego miłości

[makarona]

A do jakich wniosków doszła autorka?
Doszła w ogóle?

[annee24]

Myślałam że będzie wiecej 'poważniejszych' odpowiedzi Ogólnie mój problem polega na tym, że nie wiem do czego to wszystko zmierza, czy ma sens bycie w takim zwiazku. No ale rzeczywiście tak jest, że jeśli on tego nie czuje, to wymagać niczego od niego nie moge. A lepiej niech mi powie że kocha po roku, niż jakby miał mówić od początku, kłamiąc. Ciesze sie tym, że chociaz jest ze mna szczery. i bede sie cieszyć tym co mam teraz. Co będzie później, zobaczy się. - do takiego wniosku doszłam.