Polecamy:

izunia90 · 2010-07-22, 22:36

Widzę Marty, że u Ciebie to normalnie historie niezle sa. Hostka jest sama? Bo w sumie nie kojarze żebyś pisała o jakimś partnerze, chyba że mi gdzieś umkło

Marty kupiłaś bilet z ubezpieczeniem, ja bym nie ryzykowała rzeczy tutaj zakupionych, a tymbardziej, że nie jest to wysoki koszt

Może zostaną grzeczne w co nie wierzę, ale już sama myśl, że one cały dzień ze mną to masakra jakaś

Swoją drogą trzymać kciuki, śmigam jutro rano szybko na rozmowę do pewnej babki

szuka kogoś do września z możliwością przedłużenia, idealnie wręcz dla mnie. Ale znając moje szczęście odrzuci mnie

trza być dobrej myśli

martynoszka · 2010-07-22, 22:38

indy - jedyna nabila j. na liscie moich ziomkow.

a cala galerie ma otwartą chyba nawet

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Tak pierwszy raz w życiu kupiłam ubezpieczenie na samolot

Te rzeczy w walizce są chyba więcej warte niż ja hihi

rielka90 · 2010-07-22, 22:39

Cytat:

Napisane przez windykatorka

Rielka no to naprawdę nieprzyjemnie u Ciebie jest/bywa :/ Całe szczęście to już koniec i że kolejna rodzinka jest lepsza

A na ile oni Cię chcą?

na roczek

Cytat:

Napisane przez Kasieńka_666

O kurdeee

Riel

Co za cipol!

Myślę, że N. mógłby się ucieszyć z tego...

hope so

o ludzie i wszyscy swiéci aniolowie!
trzymejta mnie.

(ruciak,trzymaj sie podwójnie)

schodze na dól machnác sobie herbatke.
Arletta do mnie: wiesz judy,bo my na te wakacje wyjezdzam 07. (sob)
a nie 02(pon) jak Ci mówilam....
ja :

Arletta: ja zaplanowalam z dziecmi pojechac pare dni przed wakacjami
do moje mamy. i Jeremy bedzie tylko tutaj. wiec wiesz...
to nie jest dobry pomysl zebys byla z nim sama przez te pare dni.

nie no jasne. wolny dom bedzie (Jeremy i tak 12 h siedzi w pracy)
a ja o cale 6 dni dluzej bede nocowac na dworcu centralnym.

zazdrosna czy jak?
moze.
w koncu wyczaila ze mis ie z nim kontakt bardzio poprawil,zwlaszcza
podczas MS. teraz duzo sie smiejemy,gadamy.

ona jest normalna?

martynoszka · 2010-07-22, 22:43

nie.
Ma syndrom typowej hostki.
Pista jedna.

ruciakks1 · 2010-07-22, 22:50

iza- trzymam kciuki!

rielka
o panie.............

tak, bo co ty bedziesz robic z nim

nienormalni sa ludzie.
wkurzylam sie.
jakby byla pewna swojego meza, to nie balaby sie.
wiec powodzenia w malzenstwie

nienormalna no.

ciesze sie rielka, ze juz wybywasz stamtad, bo to az nie do pomyslenia, co tam sie dzieje.

rielka90 · 2010-07-22, 23:00

co wiecej- jej mama mieszka 10 min samochodem stád

wlasnie ide do lazienki. zábki plynem wyplukac.
a ta jeszcze- sorry.u know what i mean... i mina zbolej matki milosierdzia

a odczep ty sie kobieto!

jeszcze bedzie mnie nachodzic.

teraz to se moze w dup.sku pomerdac. powiewa mi ona.

powiedzialam na skype o tym rodzicom.
sá w szoku.
tym bardziej ze oni naprawde w miare normalni byli (jak dotád)

windykatorka · 2010-07-22, 23:08

Boooże co za babsztyl

Za kogo ona Cię ma? Za kogo ona ma swojego męża? Matko Boska i wszyscy święci

Kasieńka_666 · 2010-07-22, 23:12

10 min

To się w dupie nie mieści...
nawet w mojej

ruciakks1 · 2010-07-22, 23:15

i jeszcze bedzie w lazience nachodzic

rielka- pozostaje tylko sie cieszyc,ze juz koniec tam.
a normalnosc, to wiesz- ci najnormalniejsi, to najbardziej psychiczni.
bierz ze mnie przyklad

a tak serio, to .. ona ma pojecie,ze 3tyg zostawia cie bez dachu nad glowa?
a moze powiedz jej,ze nie masz gdzie sie podziac, zobaczymy, co zrobi?

zeby z domu wywalac

rielka90 · 2010-07-22, 23:20

Cytat:

Napisane przez ruciakks1

i jeszcze bedzie w lazience nachodzic

rielka- pozostaje tylko sie cieszyc,ze juz koniec tam.
a normalnosc, to wiesz- ci najnormalniejsi, to najbardziej psychiczni.
bierz ze mnie przyklad

a tak serio, to .. ona ma pojecie,ze 3tyg zostawia cie bez dachu nad glowa?
a moze powiedz jej,ze nie masz gdzie sie podziac, zobaczymy, co zrobi?

zeby z domu wywalac

sprostowanie -dwa tygodnie

co nie zmienia faktu,ze to dlugo.

a myslisz ze já to w ogóle gigla co bedzie ze mná?

pierwszá alternatywá ,która rzucila bylo-to moze zrobisz sobie holiday in Poland?
- tak teraz. juz bukuje bilet! za niebagatelne kwoty!
za co? chyba za wewszy i inne robactwa
(wydalam prawie calá fortune na wyprzedazach

a skád moglam wiedziec,ze tak szybko mnie eksmitujá

)

druga- zapytaj tamtá hostke,moze bedziesz mogla sie wprowadzic wczesniej(?)
- ile dwa tygdodnie (???)

izunia90 · 2010-07-22, 23:25

Rielka a Ty czasami nie jechałaś przez biuro (koncepcja o ile dobrze mi się kojarzy) skoro tak to chyba miałaś dokładną umowę od kiedy do kiedy...?

No zaufanie do męża ma spore widzę

ojp · 2010-07-22, 23:31

Rielka, czyli teraz wychodzi, ze serio nie masz gdzie sie podziac przez 2 tygodnie ?

rielka90 · 2010-07-22, 23:36

Cytat:

Napisane przez izunia90

Rielka a Ty czasami nie jechałaś przez biuro (koncepcja o ile dobrze mi się kojarzy) skoro tak to chyba miałaś dokładną umowę od kiedy do kiedy...?

No zaufanie do męża ma spore widzę

zgadza sie

w umowie nie bylo dokladnie. a szkoda =/
od 06.11.2009 na okres 9 miesiecy
z hostká jak tylko przylecialm dogadalm sie tak,ze te "9 miechow"
to tak tylko napisane.bo cos byc musi w papierach

wiadome bylo ze jak bede chciala troche wczesnie czy pozniej skonczyc to no problem.

( a jednak jakis jest problem

)

co wiecej, okolo 1,5 miesiáca temu mówila mi,ze spokojnie moge zostac do okolo polowy sierpnia,bo jezeli oni wyjada na wakacje (widocznie wtedy nie byla pewna) to na pewno tylko na pare dni.
zreszta, w okresie xmas wyfrunéli do stanów na 6 dni i bylam sama w domu.

a w tym mézu to bostwo widzi. non-stop prezenciki.
na pewno nie ufa mi.

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Cytat:

Napisane przez ojp

Rielka, czyli teraz wychodzi, ze serio nie masz gdzie sie podziac przez 2 tygodnie ?

a no tak wyszlo.

ojp · 2010-07-22, 23:39

Cytat:

Napisane przez rielka90

a no tak wyszlo.

Jak chcesz to ja moge zapytac mojej hostki, czy mozesz pomieszkac u nas 2 tygodnie. Ona jest bardzo spoko, moge jej powiedziec, ze jestes moja dobra kolezanka, ze zostalas postawiona w takiej i takiej sytuacji i zobaczymy co mi odpowie ? Bo trzeba sobie pomagac przeciez...

rielka90 · 2010-07-22, 23:45

Cytat:

Napisane przez ojp

Jak chcesz to ja moge zapytac mojej hostki, czy mozesz pomieszkac u nas 2 tygodnie. Ona jest bardzo spoko, moge jej powiedziec, ze jestes moja dobra kolezanka, ze zostalas postawiona w takiej i takiej sytuacji i zobaczymy co mi odpowie ? Bo trzeba sobie pomagac przeciez...

dziékuje.jestes kochana

dowiedzialam sie o tym dzis,wieczorem.
wiec wlasciwie niewiele osób o tym wie.
jutro pod wieczór widze sie z N. porusze z nim ten temat.

uciekam spac.
glowa mi huczy.

dziékuje slicznie kazdej z Was. za kazde slowo otuchy.

jakos tak mi lepiej.
mimo odleglsoci jakie nas dzielá,nie czuje sie z tym problem sama (?)

lindos sonhos.
um grande beijos

martynoszka · 2010-07-22, 23:47

Ojp - piękna reakcja !
Mi kiedyś panna zaproponowala swoją rezydencję w razie 'w'

Cudowne uczucie !

windykatorka · 2010-07-22, 23:54

Rielka trzymaj się jakoś

Ojp miło

A dziewczyny z Irlandii które kiedykolwiek będą miały problem myślę że mogą liczyć chociażby na nocleg u mojej siostry która bardzo się cieszy się,że znalazłam "bratnie dusze"

o tej samej "profesji"

ojp · 2010-07-22, 23:54

Nie ma za co, naprawde ! Jesli Ci sie nie uda z N. to napisz, ja wtedy pogadam z moja hostka !

Ines131 · 2010-07-23, 00:40

Cytat:

Napisane przez martynoszka

nie.
Ma syndrom typowej hostki.
Pista jedna.

Dokladnie. Syndrom typowej hostki.

To po co one biora aupair skoro boja sie, ze odbijemy im faceta?

Ekh...

ruciakks1 · 2010-07-23, 01:30

dlatego powinni wybierac ''babcie'' au pair.
polecam sie na przyszlosc

martynoszka · 2010-07-23, 07:46

No ruciak ty to taka szeksi babcia jesteś, że ciebie posadzono o romansik . . .
Nie ma reguły .
Zależy od musku hostki

ruciakks1 · 2010-07-23, 08:46

zapomnialam o tym

Ale moja hostka z Texasu wcale nie byla zazdrosna. Nic a nic.
W tym rzecz!

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

panna, widze cie

opowiadaj

pannawtrampkach11 · 2010-07-23, 09:04

Cytat:

Napisane przez Kasieńka_666

Zaraz nadrobię

tylko idę kuchnię ogarnąć po pycha kolacji

A hostka wstawiła zdjęcia moje z małą na fb... po całym dniu z małą

Wyglądam jak poczepana cipolina zza krzaka

albo spod stołu!

damasznio! (moja pirania też ma talent plastyczny niespożytkowany ,więc się przygotuj)

Cytat:

Napisane przez windykatorka

Oj Rielka kurczę piz.da z tej hostki :/:/ A host jest taki? Jak Ty u nich biedaczko wytrzymałaś(ile ? rok?) :/

Ruciak to Kachaa ma te 2 tygodnie płatne? Potem wracają i ona z nimi jeszcze jest miesiąc tak?
Jak tam twoje poszukiwania

?

Ja zaczynam odliczanie!

Panna z Ciebie to anioł!

Dlatego nie mam wątpliwości że cały wątek będziesz hostować na Majorce

a no,nawet w piórka obrastam;>

Cytat:

Napisane przez martynoszka

Jak na razie nie zapowiada się żebym leciała w szpilkach , lub w nich umarła

sorry ^^
Izunia - moja też ma te dziewczynki w dupie. Cały czas je zbywa i są wychowywane przez aupairki. Strasznie mi ich szkoda

Ja bym je wychowała na normalne dzieci no ale już wyjeżdżam.
Wiesz normalna matka jak wie że pracuje 9h dziennie to próboję wykorzystać maksymalnie czas na dzieci . A ona jeszcze je odpycha. I kaze mi sie nimi zajmowac. . .wystarczy zobaczyć jak starsza wychowała. Wczoraj o 19wyszła i dzisiaj o 19wróciła. I dała na fb zdjęcie jak się przytula z facetem jakimś.

mnie mamita "po bożemu" wychowała, i też mi się czasem zdarzy gdzieś po drodze do domu zabłądzić

a z tym czekoladowym "ciasteczkiem" to tak chyba po przyjacielsku bardziej

Cytat:

Napisane przez Kasieńka_666

10 min

To się w dupie nie mieści...
nawet w mojej

a w mojej i owszem!
moja wszytsko pomieści

(nie bierzcie tego dosłownie

)
czyj to był kawałek? "pampararam dibam, a ja w dupie wszystko mam!"
Nagły Atak Spawacza? słucha ktoś jeszcze dizś tego?
ja się na ich tekstach wychowałam

(jak mama nie słyszała)

Cytat:

Napisane przez ruciakks1

zapomnialam o tym

Ale moja hostka z Texasu wcale nie byla zazdrosna. Nic a nic.
W tym rzecz!

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

panna, widze cie

opowiadaj

a ja wróciłam i było cudownie

i nawet o tą wstrętną ex babę nie dopytywałam. Sam mówił.
zapytałam,jak się z tym czuje, że ją teraz codziennie ogląda, że razem pracują..
"na początku,zaraz po zerwaniu (bo też wtedy pracowała kilka dni) było ciężko,ale teraz odbiera ją jak każdą zwyczajną dziewczynę, z tą różnicą, że mają dużo współnych tematów, więc na przerwach się nie nudzą..."

wino mi rumuńskie przywiózł, a ja głupia baba pół w niego wlałam.
przez co nie miałam jak wrócić do domku,
spał na kanapie, a ja czesałam się widelcem.
muszę to opatentować

ach,co więcej,
wie o majorce. poczta pantoflowa:P
Andreea powiedziała swojej mamie (tylko mamie!), mama roxi i sorinowi, a Ci A.

smutaśno trochę było,a chciałam mu tego zaoszczędzić, no ale cóż...

Sorin ma dzisiaj urodziny! kupiłam mu zgrzewkę ulubionego piwa i przecudną wręcz torebkę (mogę sobie jego minę wyobrazić, prawnik z różową "dziewczyńską" torebeczką

-zaraz zdjęcie wkleję

.

uszko mnie boli.
jego bolało od 2 tygodni i myślę, że czar jaki na mnei rzucił.
dlatego nie chcę z nim rozmawiać,przez najbliższe parę godzin:P

rielek, spróbuj się skontaktować z biurem i zapytać, co nasz począć?
w końcu za to im zapłaciłaś! że w razie czego..
ja pikole!
chamstwo i drobnomieszczaństwo!

ruciakks1 · 2010-07-23, 09:10

panna, ciesze sie,ze spotkanie sie udalo

a z tym widelcem- siedze i nie moge przestac lac

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

mycha

ciebie tez widze

napisz cos do nas!

http://aupair-world.net/index.php/au...tail/?a=731686
to byla moja wymarzona rodzinka.
napisalam tak dlugi list do nich dawno temu,ze nie macie pojecia.
ale dostalam negatywa

pannawtrampkach11 · 2010-07-23, 09:12

ruciak! Tyś rutkowska jak w mordę strzelił! wszystkich wypatrzysz!

;*

ruciakks1 · 2010-07-23, 09:15

co za torebka

panna- masz wyobraznie!

ludzie mnie kiedys pytali, czy ja "z tych" R.

martynoszka · 2010-07-23, 09:21

Po wujku rutkowskim to ten wzrok chyba w genach

Ale rucia mam nadzieję że nie masz zatargów z żadna mafią , oczywiście oporcz mafii wizazanek-aupairek

ruciakks1 · 2010-07-23, 09:37

z mafia jeszcze nie

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

windy, nie czytaj tylko pisz

tak dawno nie rozmawialam ze swoim przyjacielem.
i on pisze, ze musi porozmawiac ze mna, bo wszyscy ida w schematy.
i pisze:
teraz to ty pewnie jestes juz stara malpa, a ja suchar

(on byl ciacho a ja ruda malpa ; p )

notnicegirl · 2010-07-23, 09:45

Kuwa no wezcie mnie nie stresujcie bo niedlugo moja hostak <odpukac w niemalowane> zacznie mnie podejrzewac o romans ze swym małżem gdyż ponieważ on od niedawna też zaczą Dukana

A i co do mafii to ja w mafijnej rodzinie jjestem au pair , sejro

Host pochodzi z sycylii i jego dziadek byl takim ojcem chrzestnym widzialam zdjecia serio ;O

ruciakks1 · 2010-07-23, 09:49

bo zaczal dukana

nie moge z wami

na sycylii nie widzialam mafii zadnej ;(
takie kity tylko

za to widzialam prostytutki jak jechalam autokarem,
pierwszy raz w zyciu.
do szyby sie przykleilam.
ale szok : O

2010-07-22, 22:36	#3511
izunia90 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: Opole Wiadomości: 327	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V Widzę Marty, że u Ciebie to normalnie historie niezle sa. Hostka jest sama? Bo w sumie nie kojarze żebyś pisała o jakimś partnerze, chyba że mi gdzieś umkło Marty kupiłaś bilet z ubezpieczeniem, ja bym nie ryzykowała rzeczy tutaj zakupionych, a tymbardziej, że nie jest to wysoki koszt Może zostaną grzeczne w co nie wierzę, ale już sama myśl, że one cały dzień ze mną to masakra jakaś Swoją drogą trzymać kciuki, śmigam jutro rano szybko na rozmowę do pewnej babki szuka kogoś do września z możliwością przedłużenia, idealnie wręcz dla mnie. Ale znając moje szczęście odrzuci mnie trza być dobrej myśli

2010-07-22, 22:38	#3512
martynoszka Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Namysłów \| Londyn Wiadomości: 1 658	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V indy - jedyna nabila j. na liscie moich ziomkow. a cala galerie ma otwartą chyba nawet ---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ---------- Tak pierwszy raz w życiu kupiłam ubezpieczenie na samolot Te rzeczy w walizce są chyba więcej warte niż ja hihi __________________ I look like yes and you like no!

2010-07-22, 22:43	#3514
martynoszka Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Namysłów \| Londyn Wiadomości: 1 658	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V nie. Ma syndrom typowej hostki. Pista jedna. __________________ I look like yes and you like no! Edytowane przez martynoszka Czas edycji: 2010-07-22 o 22:45

2010-07-22, 22:50	#3515
ruciakks1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 5 194	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V iza- trzymam kciuki! rielka o panie............. tak, bo co ty bedziesz robic z nim nienormalni sa ludzie. wkurzylam sie. jakby byla pewna swojego meza, to nie balaby sie. wiec powodzenia w malzenstwie nienormalna no. ciesze sie rielka, ze juz wybywasz stamtad, bo to az nie do pomyslenia, co tam sie dzieje. __________________ Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..

2010-07-22, 23:00	#3516
rielka90 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 2 466	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V co wiecej- jej mama mieszka 10 min samochodem stád wlasnie ide do lazienki. zábki plynem wyplukac. a ta jeszcze- sorry.u know what i mean... i mina zbolej matki milosierdzia a odczep ty sie kobieto! jeszcze bedzie mnie nachodzic. teraz to se moze w dup.sku pomerdac. powiewa mi ona. powiedzialam na skype o tym rodzicom. sá w szoku. tym bardziej ze oni naprawde w miare normalni byli (jak dotád) __________________ zapuszczam włoski.... aż do ślubu jest 80cm -naiwność łatwowiernego baranka? być może, ale dobrze mi z tym...

2010-07-22, 23:08	#3517
windykatorka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 5 153	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V Boooże co za babsztyl Za kogo ona Cię ma? Za kogo ona ma swojego męża? Matko Boska i wszyscy święci __________________ http://sieczkarnia.blogspot.com/ http://chaff-cutter.tumblr.com/

2010-07-22, 23:12	#3518
Kasieńka_666 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Akutalnie dyndam sobie uczepiona Olgierda. Wiadomości: 20 958	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V 10 min To się w dupie nie mieści... nawet w mojej __________________ dirrtyKatrina Moonwalker

2010-07-22, 23:15	#3519
ruciakks1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 5 194	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V i jeszcze bedzie w lazience nachodzic rielka- pozostaje tylko sie cieszyc,ze juz koniec tam. a normalnosc, to wiesz- ci najnormalniejsi, to najbardziej psychiczni. bierz ze mnie przyklad a tak serio, to .. ona ma pojecie,ze 3tyg zostawia cie bez dachu nad glowa? a moze powiedz jej,ze nie masz gdzie sie podziac, zobaczymy, co zrobi? zeby z domu wywalac __________________ Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..

2010-07-22, 23:25	#3521
izunia90 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: Opole Wiadomości: 327	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V Rielka a Ty czasami nie jechałaś przez biuro (koncepcja o ile dobrze mi się kojarzy) skoro tak to chyba miałaś dokładną umowę od kiedy do kiedy...? No zaufanie do męża ma spore widzę

2010-07-22, 23:31	#3522
ojp Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 2 241	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V Rielka, czyli teraz wychodzi, ze serio nie masz gdzie sie podziac przez 2 tygodnie ? __________________ "Eat clean, train hard and surround yourself with those on the same mission as you". Aparatka: 16.08.2007-10.09.2009 11.03.2015-? Walczę: 82,6 kg --> 80,2 kg --> 75,9 ? cel I: 79 kg cel II: 75 kg cel III: 71 kg "Per aspera ad astra".

2010-07-22, 23:47	#3526
martynoszka Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Namysłów \| Londyn Wiadomości: 1 658	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V Ojp - piękna reakcja ! Mi kiedyś panna zaproponowala swoją rezydencję w razie 'w' Cudowne uczucie ! __________________ I look like yes and you like no!

2010-07-22, 23:54	#3527
windykatorka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 5 153	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V Rielka trzymaj się jakoś Ojp miło A dziewczyny z Irlandii które kiedykolwiek będą miały problem myślę że mogą liczyć chociażby na nocleg u mojej siostry która bardzo się cieszy się,że znalazłam "bratnie dusze" o tej samej "profesji" __________________ http://sieczkarnia.blogspot.com/ http://chaff-cutter.tumblr.com/

2010-07-22, 23:54	#3528
ojp Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 2 241	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V Nie ma za co, naprawde ! Jesli Ci sie nie uda z N. to napisz, ja wtedy pogadam z moja hostka ! __________________ "Eat clean, train hard and surround yourself with those on the same mission as you". Aparatka: 16.08.2007-10.09.2009 11.03.2015-? Walczę: 82,6 kg --> 80,2 kg --> 75,9 ? cel I: 79 kg cel II: 75 kg cel III: 71 kg "Per aspera ad astra".

2010-07-23, 01:30	#3530
ruciakks1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 5 194	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V dlatego powinni wybierac ''babcie'' au pair. polecam sie na przyszlosc __________________ Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..

2010-07-23, 07:46	#3531
martynoszka Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Namysłów \| Londyn Wiadomości: 1 658	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V No ruciak ty to taka szeksi babcia jesteś, że ciebie posadzono o romansik . . . Nie ma reguły . Zależy od musku hostki __________________ I look like yes and you like no!

2010-07-23, 08:46	#3532
ruciakks1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 5 194	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V zapomnialam o tym Ale moja hostka z Texasu wcale nie byla zazdrosna. Nic a nic. W tym rzecz! ---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ---------- panna, widze cie opowiadaj __________________ Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..

2010-07-23, 09:10	#3534
ruciakks1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 5 194	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V panna, ciesze sie,ze spotkanie sie udalo a z tym widelcem- siedze i nie moge przestac lac ---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ---------- mycha ciebie tez widze napisz cos do nas! http://aupair-world.net/index.php/au...tail/?a=731686 to byla moja wymarzona rodzinka. napisalam tak dlugi list do nich dawno temu,ze nie macie pojecia. ale dostalam negatywa __________________ Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele.. Edytowane przez ruciakks1 Czas edycji: 2010-07-23 o 09:13

2010-07-23, 09:12	#3535
pannawtrampkach11 Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Middle of nowhere Wiadomości: 682	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V ruciak! Tyś rutkowska jak w mordę strzelił! wszystkich wypatrzysz!;*

2010-07-23, 09:15	#3536
ruciakks1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 5 194	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V co za torebka panna- masz wyobraznie! ludzie mnie kiedys pytali, czy ja "z tych" R. __________________ Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..

2010-07-23, 09:21	#3537
martynoszka Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Namysłów \| Londyn Wiadomości: 1 658	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V Po wujku rutkowskim to ten wzrok chyba w genach Ale rucia mam nadzieję że nie masz zatargów z żadna mafią , oczywiście oporcz mafii wizazanek-aupairek __________________ I look like yes and you like no!

2010-07-23, 09:37	#3538
ruciakks1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 5 194	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V z mafia jeszcze nie ---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ---------- windy, nie czytaj tylko pisz tak dawno nie rozmawialam ze swoim przyjacielem. i on pisze, ze musi porozmawiac ze mna, bo wszyscy ida w schematy. i pisze: teraz to ty pewnie jestes juz stara malpa, a ja suchar (on byl ciacho a ja ruda malpa ; p ) __________________ Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..

2010-07-23, 09:45	#3539
notnicegirl Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-04 Lokalizacja: Stolyca Wiadomości: 455	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V Kuwa no wezcie mnie nie stresujcie bo niedlugo moja hostak <odpukac w niemalowane> zacznie mnie podejrzewac o romans ze swym małżem gdyż ponieważ on od niedawna też zaczą Dukana A i co do mafii to ja w mafijnej rodzinie jjestem au pair , sejro Host pochodzi z sycylii i jego dziadek byl takim ojcem chrzestnym widzialam zdjecia serio ;O __________________ Jestem zakupoholiczką Zakochana w Tiffany Rothe

2010-07-23, 09:49	#3540
ruciakks1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 5 194	Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V bo zaczal dukana nie moge z wami na sycylii nie widzialam mafii zadnej ;( takie kity tylko za to widzialam prostytutki jak jechalam autokarem, pierwszy raz w zyciu. do szyby sie przykleilam. ale szok : O __________________ Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)