Czy warto stosować loxon?

[Schwarckof]

Witam! Mam 16 lat od 2 lat walcze z wypadaniem, teraz jak już mi nie wypadają aż tak mocno to zaczęły mi się robić zakola i postępują. Prawdopodobnie odziedziczyłem po lini męskiej łysienie z mojej rodziny. Chcę sobie kupić ten środek loxon 5 tylko nie wiem czy stosować na same zakola czy już na całą głowę. Do dermatologa nie ide bo wiadomo że nic specjalnego nie przepisze oprócz alpicort e albo loxon albo czegoś innego co i tak sam kupie bez płacenia za wizyte.

[201705250955]

Ja też walczę z łysieniem, ale z przyczyn hormonalnych, ponadto u kobiet trochę inaczej to wygląda. Osobiście u siebie loxonu bym nie zastosowała, bo bałabym się jeszcze gorszego wypadania i późniejszego ich odrastania ;/ Natomiast czytałam dosyć sporo o mezoterapii igłowej - jest to jednak dosyć kosztowna metoda... Sama bym sobie zafundowała, ale jednocześnie mam łuszczycę i to blokuje możliwość skorzystania z mezoterapii
Mimo wszystko poszłabym do dermatologa.

[Schwarckof]

Właśnie ta faza linienia jest najgorsza. Ale pomyśl jeśli loxon na cb podziała, i jeśli przetrwasz ta fazę linienia to już po ok 6/7 miesiacach zaczna ci odrastać włosy choć w połowie tyle co ci wypadło. Ja też myślałem o mezoterapi ale nawet nie wiem czy w moim wieku można. Wiec jedyną teraz szansą jest loxon. ;/

[Faxu]

Dopóki nie spróbujesz to nie będziesz wiedzieć, czy na ciebie podziała.

Kiedyś stosowałam zamiennik loxonu i efekty były. Wzmożonego wypadania przed odrastaniem włosów nie zauważyłam. To była jedna z najskuteczniejszych wcierek, jakie stosowałam. Nie kupiłam ponownie tylko i wyłącznie ze względu na cenę (jestę biednym studentę )

Kup sobie jedno opakowanie i po prostu sprawdź. Najwyżej nie kupisz drugi raz.

[Schwarckof]

Jak się nazywał ten zamiennik?

[Faxu]

Piloxidil bodajże, różnica w cenie nie była jakaś duża z tego co pamiętam.

EDIT: popatrzyłam w necie na ceny i teraz faktycznie jest dużo tańszy od Loxonu, jakieś 16 zł za 60 ml.

[Schwarckof]

Tak, ale piloxidil jest słabszy jest tylko 2 % a loxon ma też 5 %.

[201705250955]

Napisane przez Faxu

Piloxidil bodajże, różnica w cenie nie była jakaś duża z tego co pamiętam.

EDIT: popatrzyłam w necie na ceny i teraz faktycznie jest dużo tańszy od Loxonu, jakieś 16 zł za 60 ml.

Zainteresowałaś mnie i chyba sobie kupię
Stosowałaś na całą głowę czy na problematyczne miejsca (mi oczywiście najwięcej włosów wypada też na górze, przy linii czoła)? A może warto testować np. z tyłu głowy?

[Faxu]

Napisane przez Schwarckof

Tak, ale piloxidil jest słabszy jest tylko 2 % a loxon ma też 5 %.

Loxon 5% jest na receptę.

Napisane przez asia_aisa

Zainteresowałaś mnie i chyba sobie kupię
Stosowałaś na całą głowę czy na problematyczne miejsca (mi oczywiście najwięcej włosów wypada też na górze, przy linii czoła)? A może warto testować np. z tyłu głowy?

Ja stosowałam na te najbardziej problematyczne miejsca.

[201705250955]

Dziękuję Faxu za wypowiedzi, kupiłam, u mnie to koszt 14 zł, więc zaryzykuję. Mam tylko nadzieję, że nie zwiększy wypadania włosów. Właśnie zaaplikowałam, pewnie za jakiś miesiąc, może dłużej, się odezwę (o ile właśnie nie spowoduje jeszcze większego wypadania).

[f8bf2a01d7db5d2618e88c157e13c8aff79429a0_5e9640c4cec01]

Powiem z własnego doświadczenia ( 9 lat) brałem różne specyfiki w tym loxon 5 % ( nie wiem czy jest sens brania wgl 2 %), doustnie biorę nezyr w tamtym roku poddałem się zabiegowi osocza i tak naprawdę nic nie pomaga jedynie spowalnia proces łysienia

Co do efektów jeżeli chodzi i nowy porost włosów trzeba czekać od 6 m-c do roku bo tyle trwa proces wyrostu nowego włosa z mieszka

[maalgo]

Przepraszam że tu piszę ale nie mam gdzie, a sprawa dotyczy włosów a konkretnie leku Nezyr. Mam na sprzedaż jedno nowe opakowanie, jeśli ktoś byłby zainteresowany proszę o kontakt priv.

[Schwarckof]

Wątek jest o loxonie i włosach.

[Schwarckof]

@mar9

A jak z loxonem czy jakoś powstrzymał łysienie z zakoli, i czy zaczęły odrastać? Jeśli tak to po jakim czasie? Ile butelek zużyłeś i w jakim czasie? I jak go używałeś?