2008-07-15, 22:37 | #31 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kiedys Wlkp teraz Eng
Wiadomości: 2 898
|
Dot.: czy tesknicie za Polska...?
Ja nie tesknie.
Moja rodzinna miejscowsc lubie nawet, jest ladna niewielka i malownicza. TZ tez lubi moje miasetczko. Tylko ludzie tam sa nie do zniesienia. Co ciekawe w Anglii mam wiecej znajomych niz w Polce, wiec nie mam za czym tesknic. Tutaj zyje zupenie inaczej niz w Polce, mam swoje zarobki, moge sie utrzymac, stac mnie na rzeczy, na ktore w Polsce nie bylo mnie stac. Nie nie tesknie i nie planuje wrocic.
__________________
|
2008-12-06, 20:41 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: obecnie Oslo-juz niedlugo
Wiadomości: 62
|
Dot.: czy tesknicie za Polska...?
Zgadzam sie z tymi wszystkimi rzeczami ktore piszecie o Polsce-mam na mysli te zle rzeczy, aczkolwiek nie moge powiedziec ze nie brakuje mi kraju.Tesknie za naszym jedzonkiem, uliczkami, malymi miasteczkami i za Poznaniem-chociaz stamtad nie pochodze.Latam do Polski co miesiac na kilka dni i po prostu wtedy czuje ze zyje.Jadac pociagiem jest mi przyjemnie, ludzie wygladaja inaczej i inaczej sie oddycha.Po powrocie do Norwegii -bo tutaj obecnie mieszkam mam zawsze dola bo ten kraj mnie rozwala i go nienawidze.Wszedzie wokol czarni-nie jestem rasistka ale mysle ze to co tu widac na ulicach zdiwiloby kazda z Was.W sklepach marny wybor produktow-dla porownania w Piotrze i Pawle znajdzie sie wszytsko a tutaj 3 moze rodzaje jogurtow wyprodukowane zreszta przez jedna firme.Zimno i ciemno, w tv jakies glupkowate reklamy Naprawde tutaj odkrylam jakia Polska jest rozwinieta.W przyszlym roku chcemy z mezem stad wyjechac-niewiem czy na pewno do Polski ale wiem ze tutaj nie zostane.Norwegia dla mnie=depresja.
|
2008-12-07, 13:27 | #33 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8
|
Dot.: czy tesknicie za Polska...?
Ja niestety już wróciłam do Polski.... ale jak byłam w Irlandii to za krajem jakoś specjalnie nie tęskniłam, wręcz nie chciałam wracać...jednak brakowało mi rodziny i przyjaciół, nawet w Irlandii jedzenie mi bardziej smakowało, czulam sie tam swobodnie...po prostu zaczełam życ a w polsce....szara rzeczywistość (
Takie jest moje zdanie....
__________________
...Second chances they don't ever matter, people never change ! |
2008-12-15, 17:24 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Köln
Wiadomości: 92
|
Dot.: czy tesknicie za Polska...?
Ja mieszkam w Niemczech i bardzo brakuje mi Polski... Tak samo jak u niektorych wizazanek brakuje mi tak zwyklych rzeczy jak parkow, ulic, sklepow itd. Ehh, no ale sie wytrzyma, za 5 lat mam wracac do Polski Troche glupie pocieszenie, ale mnie pociesza
Nie wiem dlaczego, ale nie czuje sie w Niemczech jak w domu, nie mam do tego kraju serca A wyjechalam do Niemiec 3 lata temu (z powodu szkoly, chcialam miec niemiecka mature xD W sumie nie tyle ja, co moi rodzice). Za znajomymi nie tesknie - tutaj mam pelno znajomych, w polsce prawie nikogo. A jednak zawsze mowie, ze wroce do Polski Strasznie tesknie...
__________________
'- A to dopiero - mruknął Edward. - Lew zakochał się w jagnięciu. - Biedne głupie jagnię - westchnęłam. - Chory na umyśle lew masochista.' Wracam do Polski za : 8-7-6-5-4-3-2-1 lat 58 - 57 - 56 - 55 - 54 - 53 - 52 |
2008-12-15, 18:47 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: czy tesknicie za Polska...?
Nie tesknie... i prawde mowiac nie wyobrazam sobie powrotu do Polski... na szczescie nie musze
__________________
|
2008-12-16, 10:14 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: .....
Wiadomości: 6 491
|
Dot.: czy tesknicie za Polska...?
Tesknie od czasu do czasu, ale tak na co dzien strasznie brakuje mi rodziny, przyjaciol. Telefon i internet nie zastapia spotkan. Tesknie za moim Krakowem, za cichymi uliczkami, za piekna architektura, za kultura. Tesknie za nasza piekna tradycja Bozonarodzeniowa, za Wielkanoca. Podoba mi sie polska tradycja i tyle. Ale to wlasnie tutaj mam dom, dobra prace, wlasna dzialalnosc. To tutaj poznalam TZ ta i tutaj kupilismy dom z moich dziecinnych marzen. W Polsce 2x w roku po 2 tygodnie to za malo jak dla mnie. Eh, starzeje sie czlowiek......no i te swieta zawsze na obczyznie doluja......
|
2008-12-18, 19:23 | #37 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 833
|
Dot.: czy tesknicie za Polska...?
zwlaszcza gdy zbilzaja sie swieta
__________________
9.09.2009- nasz slub koscielny! 8.07.2008- nasz slub cywilny! http://suwaczki.maluchy.pl/sl-26127.png http://suwaczki.maluchy.pl/sl-21469.png http://bubbleplanet.blox.pl/html |
2008-12-28, 23:23 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Nottingham
Wiadomości: 36
|
Dot.: czy tesknicie za Polska...?
|
2009-01-22, 12:37 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: wyspy
Wiadomości: 284
|
Dot.: czy tesknicie za Polska...?
a ja jestem w irlandii 4 miesiace i tesknie za Polska, za moim ukochanym miastem Krakowem, za moim blokowiskiem, sasiadkami na lawce lustrujacymi kazdy twoj krok za jedzeniem, za alejkami nad wisla, za nasza jesienia, latem, zima,
za poczuciem bycia u siebie, za mentalnoscia narzekania, biesiadownia, dlugich rozmow o zyciu.... a poza tym standarowo jak wszystcy rodzina, zwierzak, przyjaciele, jestem tu z tz irlandczykiem i tylko dla nie go znosze pobyt tutaj, mam nadzieje ze za pare lat wrocimy do polski, nie wyobrazam sobei zycia tutaj cale moje zycie, mimo ze irlandia jest ok i mieszkamy w slicznym domku w malej miescince gdzie jest ladna przyroda i mili ludzie wokol. |
2009-01-25, 20:25 | #40 |
Raczkowanie
|
Dot.: czy tesknicie za Polska...?
Ja mam to szczęscie ze mam do rodzinnego miasta 130km z Berlina wiec nie tęsknię,bo kiedy chcę to jadę ale jeżdżę rzadko...
|
2009-02-13, 19:18 | #41 |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy tesknicie za Polska...?
Nie tęsknie.
Tu jest mój drugi dom. Do Polandu lece co półroku i po paru dniach mam ochote juz wracac do IE, choc rozstania zawsze przeżywam, ale taka więź.
__________________
|
2009-02-15, 23:25 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: srodziemnomorskie
Wiadomości: 1 351
|
Dot.: czy tesknicie za Polska...?
nie tesknie, tesknie za to za moim hiszpanskim domem. chwilowo jestem w uk i daje mi sie we znaki, klimat, i cala innosc tego miejsca. oby do wiosny
|
2009-04-08, 00:00 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Home sweet Home!
Wiadomości: 6 106
|
Dot.: czy tesknicie za Polska...?
Za Polską nie tęsknię - za rodziną i przyjaciółmi tak!
Do Polski z TŻ latamy rzadko, a ostatnio po 2 dniach myślałam, że nie doczekam do dnia wylotu. Na samym początku tęskniłam do moich ukochanych Katowic, brakowało mi tego, że wychodziła i znałam wszystkie kąty w okolicy, ale po czasie się to zmienia, teraz tu mamy swój dom i chyba nie skłamię pisząc, że wszędzie dobrze ale w domu najlepiej |
2009-04-08, 08:24 | #44 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: los angeles
Wiadomości: 1 238
|
Dot.: czy tesknicie za Polska...?
Po smierci dziadkow i ciotki, zupelnie nie teskinie. Wlasciwie nawet kiedy jeszcze zyli nie tesknilam za krajem, tylko za nimi.
Bliska rodzine (i czesc dalekiej) mam tutaj. W Polsce sa niektore miejsca ktore mi sie podobaja, ale o 200% wole miejsce gdzie mieszkam, i wole cieszyc sie tutejsza pogoda oraz ludzimi ktorymi sie tutaj otaczam. Kiedy jestem w Polsce, zawsze po kilku dniach strasznie zaczynaja przeszkadzac mi wlasnie ludzie, (duzym) ogolem biorac.
__________________
Tell from my attitiude that I'm most definitely Nakarm zwierzeta w schroniskach ZA DARMO |
2009-04-08, 20:23 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 75
|
Dot.: czy tesknicie za Polska...?
Siedze sobie spokojnie we Wloszech i w ogole nie tesknie za niczym!
Dawnooooo temu tak bo nie mozna bylo pisac sms'ow,nie bylo internetu(moze nie byl tak dostepny)-byly listy,ktore ginely po drodze,zdjecia wysylane poczta itp.Teraz wszystko jest w zasiegu reki,wystarczy kliknac i juz ! Wszystko jest w zasiegu reki wiec komfort psychiczny jest OK sama nie wiem....czasami brak mi spaceròw po lesie,cmentarzu,zapachu mojego domu,koloròw por roku ale to sa drugorzedne sprawy! Kiedy jestem w PL chce jak najszybciej wrocic do Wloch ale i tak pozegnania sa bolesne....wiec moze jednak wydaje mi sie,ze nie tesknie a prawda jest inna? |
2009-04-09, 01:19 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: czy tesknicie za Polska...?
Nie, nie tesknie.
|
2009-04-12, 14:05 | #47 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 583
|
Dot.: czy tesknicie za Polska...?
jedyne za czym tesknie to moj dom rodzinny, moj pokoj, moje zwierzaki, mama i przyjaciolka...
za niczym innym polskim jako tako, nie tesknie...wrecz sie ciesze ze nie mam z tym stycznosci ---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ---------- Cytat:
nie jestes rasistka, ale najbardziej przeszkadza ci ze 'czarni' chodza po ulicach .... dobre w sumie dobrze ze cie nie ma w Polsce... skoro tak nienawidzisz Norwegii, to po cholere tam siedzisz???
__________________
pij mleko bedziesz wielki |
|
2013-01-05, 13:27 | #48 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: czy tesknicie za Polska...?
Od ponad 4 miesięcy mieszkam w Anglii. Mam 18 lat i na wiosnę będę robić polską maturę. A w kwietniu jadę na egzaminy klasyfikacyjne. Czekają mnie więc 2 wizyty w PL- w kwietniu i w maju.
Tutaj chodzę do collegu na ESOL, czyli angielski dla cudzoziemców. Usiłuję znaleźć jakąś pracę na popołudnia... Ogólnie życie jest tu łatwiejsze, bo są wysokie zarobki, ludzie więcej się uśmiechają, nie ma takiej atmosfery jak w PL... Nie wymaga się tu ogólnie aż tyle itd. Moje miasto jest ładne, górzyste, ale takie inne w porównaniu z PL. Nie ma wieżowców, jest cicho jak na wsi. Tak dziwnie. Brakuje tu przede wszystkim zieleni. Za Polską tęsknię. Miałam do tej pory 2 poważniejsze okresy tęsknoty, chyba teraz nadchodzi kolejna fala Myślę, że byłoby inaczej, gdybym swobodnie mówiła i rozumiała po angielsku, bo chociaż umiem gramatykę i dobrze sobie radzę z pisaniem, to najważniejszy aspekt u mnie leży. A dodam, że z angielskiego w PL miałam piątki i szóstki i byłam jedną z najlepszych uczennic w klasie. A tu? Zderzenie z rzeczywistością i uświadomienie sobie, jak ważne jest ćwiczenie speaking & listening. Tęsknię za mamą, z którą mam obecnie nie za dobre stosunki, za bratem, za koleżankami, za kotką... Za moją rodzinną wsią, która jest piękna i za dzieciństwem- beztroskim, można powiedzieć. Za codziennymi dojazdami rozklekotanym PKS-em do liceum. Za wyjazdami z mamą do miasta na zakupy, gdy byłam mniejsza. Właśnie zebrały mi się łzy w oczach. Wszystkim mówię, że nie chcę wracać, że tu jest lepiej. Ale jest mi bardzo ciężko. Tu mam tatę, nowych znajomych. Ale nostalgia robi swoje... A zawsze myślałam, że w Polsce nic mnie nie trzyma i nie będę tęsknić. No, trochę się przeliczyłam. Mimo to, nie zamierzam wracać do Polski na stałe. Tu mam plany- na jesieni chcę iść na studia (zobaczę, czy mnie przyjmą). A po studiach... Może poszukam szczęścia w innym kraju, a może tu ułożę sobie życie. Nie wiem, obecnie jestem rozbita. |
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:07.