Ryanair - Bagaż - Pomocy!

[Sunnivaa]

Napisane przez aga_lublin

chodziło mi o to czy mogę mieć koc oprócz podręcznego. no więc nie mogę. Można mieć 2 podreczne z czego ten mniejszy o wymiarach 35x20x20 wiec koc sie tu nie miesci.

Hmm... Z wymiarami podręcznego chodzi o to by mieścił się w fotelu przed Tobą lub w luku bagażowym. A jak go złozysz to przeciez bedzie miał chyba odpowiednie wymiary, czyż nie?

[sis87]

Napisane przez Sunnivaa

Hmm... Z wymiarami podręcznego chodzi o to by mieścił się w fotelu przed Tobą lub w luku bagażowym. A jak go złozysz to przeciez bedzie miał chyba odpowiednie wymiary, czyż nie?

Z tego, co zrozumiałam, autorka pytania chce wziąć dwie przepisowe sztuki bagazu podręcznego PLUS koc. To wtedy są już trzy.

[magdalenka24071984]

Czyli teraz można mieć dwie sztuki bagażu podręcznego o wymiarach podanych wyżej - jeden większy drugi mniejszy?

Ale oba łącznie nie mogą przekroczyć 10 kg czy każdy może mieć po 10 kg, czyli łącznie 20 kg podręcznego?

[Paulixiaa]

Napisane przez magdalenka24071984

Czyli teraz można mieć dwie sztuki bagażu podręcznego o wymiarach podanych wyżej - jeden większy drugi mniejszy?

Ale oba łącznie nie mogą przekroczyć 10 kg czy każdy może mieć po 10 kg, czyli łącznie 20 kg podręcznego?

Jak ja czytałam regulamin to odniosłam wrażenie, że 10 kg dotyczy tego większego bagażu, natomiast mniejszy, czyli torebki, raczej ważyć nie będę, bo przy takich wymiarach trzeba by mosiądzu tam napakować żeby konkretnie ważyło :P

[blonde_hair]

Napisane przez Paulixiaa

Jak ja czytałam regulamin to odniosłam wrażenie, że 10 kg dotyczy tego większego bagażu, natomiast mniejszy, czyli torebki, raczej ważyć nie będę, bo przy takich wymiarach trzeba by mosiądzu tam napakować żeby konkretnie ważyło :P

dokladnie W taka mala torebke to i tak niewiele wejdzie- dokumenty, portfel, jakis napoj itp.

[skara]

Parę razy już leciałam po zmianie przepisów więc z praktyki napiszę. Tych walizek większych (do 10 kg) i tak praktycznie nigdy nie ważą. Patrzą na wielkość. Tej mniejszej torebki nie ważą, jej waga nie jest nigdzie zapisana. Jest teraz szybciej i płynniej, odkąd te torebki podręczne pozwolili mieć. Nie trzeba się szarpać z wkładaniem potrfela do walizki, itd. Ogólnie mniej się czepiają niż czepiali, mam takie wrażenie. Nie patrzą też na wymiary (przynajmniej w moim przypadku), miałam torebkę dużo większą i się nie przyczepił nikt. Zresztą wiele osób miało całkiem spore sportowe torby jako drugi bagaż i dymu nie było. Nie wiadomo jak będzie w szczycie sezonu.

A, jeszcze jedno. Zapewniają transport w kabinie 90 pierwszym walizkom. Pozostałe nadają bezpłatnie do luku. Ciągnie się ją do samolotu i zostawia na płycie. W sumie system wygodny i fajny.

[sis87]

Napisane przez skara

A, jeszcze jedno. Zapewniają transport w kabinie 90 pierwszym walizkom. Pozostałe nadają bezpłatnie do luku. Ciągnie się ją do samolotu i zostawia na płycie. W sumie system wygodny i fajny.

A ja tutaj ostrzegam ze swojego doświadczenia - 3 lata temu leciałam wizzairem (chyba do Paryża), i wchodziłyśmy z przyjaciółką jako ostatnie. W kabinie nie było już miejsca na nasze podręczne bagaże, więc poszły bezpłatnie do luku. Laptop wrócił ze zbitą matrycą

[skara]

No bo ja bym nie dawała laptopa do luku. Pozwalają wyjąć rzeczy wartościowe albo przydatne.

[sis87]

Napisane przez skara

No bo ja bym nie dawała laptopa do luku. Pozwalają wyjąć rzeczy wartościowe albo przydatne.

Ok, a gdzie go miałam włożyć? W ręce go trzymać na czas lotu? Dlatego też jest bagaż podręczny, żeby mieć ważne/wartościowe rzeczy przy sobie.

[skara]

W ręku albo dać stewardesom, po to są.