|
Notka |
|
Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2018-06-02, 18:48 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 56
|
Nie potrafię prać :P
Mam 40 lat i właśnie uświadomiłam sobie, że nie potrafię prać! Jestem tak sfrustrowana, że postanowiłam tutaj poszukać pomocy, wśród was. Nie mam kogo zapytać, a wstyd się przyznać nic mi nie wychodzi z prania BIAŁYCH rzeczy. Otóż koszulki bawełniane, pościel, ścierki, ręczniki jeszcze jako tako. Nasypię miliona różnych specyfików do wybielania, prania firan, Vanishe, niemieckie proszki do białego, profesjonalny niemiecki Persil itp. Efektem jest nawet zrobienie z beżowych ręczników, białych. Ale przy jednym ZAWSZE polegam-moja własna, biała bielizna! Im bardziej się staram, tym bardziej mi nie wychodzi. Nie mam już chyba ani jednego stanika, czy majtek, które już po PIERWSZYM praniu z białego stawały się SZARE, ZSZARZAŁE, jakby miały za sobą tysiąc lat prania! Co jest? Co robię nie tak? 30 stopni-za niska temperatura. Dużo rzeczy się nie dopierało, 40, 60. Najgorzej ostatnio przy gotowaniu w 90! No jestem zdołowana na maksa. Szare koronki, kokardki, tiulowe wstawki. Ostatnio celowo kupiłam dwa identyczne staniki w H&M i jeden wyprałam razem zz innymi białymi rzeczami. Wysuszyłam i niczym w reklamie proszków piorących-jeden bieluśki bo nowy a drugi po przejściach nadawał się do wyrzucenia :-(. Nie wiem co jest granie? Co robię nie tak? Myślałam pralka-ale potrafi z beżu zrobić biel. Ścierki mam białe. Dalej myślę, może się coś czarnego zaplątało-ale już obsesyjnie wręcz pilnuję, co wkładam do pralki. Kolejna rzecz, to kiedyś może z 10 lat temu coś farbowałam w pralce na czarno-no ale to wszystko by było szare, a tak nie jest. Tylko moja bielizna, dodam, że nie nosze bawełnianej a raczej są to poliestry, kokardki, tasiemki, tiule, której potrafią po jednym praniu zmienić się na kilka różnych kolorów. Pomóżcie! Co mam robić? Czy jestem skazana na zszarzałą bieliznę, czy bawełniane majty w kwiatki?
__________________
NIECH ŻYJE JĘZYK POLSKI: POZDRAWIAM WSZYSTKIE WŁAŚCICIELKI ORYGINALNYCH PERFUM. SAMA JESTEM POSIADACZKĄ KILKUNASTU BUTELEK PERFUM, NA OGÓŁ SĄ TO WODY TOALETOWE I PERFUMOWANE, POTOCZNIE ZWANE PERFUMAMI. NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ KIEDY ZNÓW KUPIĘ NOWE PERFUMY --> NIE PERFUM, NIE PERFUMĘ, TYLKO PERFUMY! |
2018-06-02, 20:37 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 473
|
Dot.: Nie potrafię prać :P
Ja biala bielizne piore recznie, bo tez mialam ten problem.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-06-03, 10:46 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 56
|
Dot.: Nie potrafię prać :P
No do tego doszło, ze piorę ręcznie, ale kurczę mamy XXI wiek. Czy naprawdę mam prać jak dawniej w rzece?
__________________
NIECH ŻYJE JĘZYK POLSKI: POZDRAWIAM WSZYSTKIE WŁAŚCICIELKI ORYGINALNYCH PERFUM. SAMA JESTEM POSIADACZKĄ KILKUNASTU BUTELEK PERFUM, NA OGÓŁ SĄ TO WODY TOALETOWE I PERFUMOWANE, POTOCZNIE ZWANE PERFUMAMI. NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ KIEDY ZNÓW KUPIĘ NOWE PERFUMY --> NIE PERFUM, NIE PERFUMĘ, TYLKO PERFUMY! |
2018-06-03, 11:31 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Nie potrafię prać :P
Cytat:
Są na metkach. A w goglach ich objaśnienia jak nie znasz symboli. Zasadniczo tkaniny syntetyczne z jakich są robione staniki , koronki, pierze się w nieagresywnych środkach piorących i niewysokich temperaturach bo od agresywnej chemii i wysokich temp. żółkną, stają się kruche i ich żywotność drastycznie spada. Co nie zmienia faktu, ze białe zawsze z czasem i tak zszarzeje i zżółknie. Można po prostu też obejść problem nie kupując białej bielizny, bo w sumie nawet nie wiem pod co to nosić? Z pod rzeczy jasnych / białych niegustownie świeci, pod ciemne się nie nadaje, sprana wygląda wyjątkowo niechlujnie i brudnawo nawet jak jest czysta.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams Edytowane przez cava Czas edycji: 2018-06-03 o 11:34 |
|
2018-06-03, 11:33 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Lokalizacja: Straszęcin
Wiadomości: 31
|
Dot.: Nie potrafię prać :P
Hehe szczerze to nie wiem, jak Ci pomóc
__________________
https://bitasmietanka.blogspot.com - ciasta i ciasteczka, śniadania i obiadki - dla każdego coś miłego <3 https://natkaopowiada.blogspot.com lifestyle <3 |
2018-06-03, 18:13 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 56
|
Dot.: Nie potrafię prać :P
Cava nie wiem skąd twój agresywny ton. Nikogo nie obrażam, a raczej sama przyznaję się do porażki. Głupia nie jestem, wiem co to metka, ale mam zwyczaj obcinania wszystkich łaskoczących mnie całych książek zamiast metek teraz wszywanych. Biała bielizna jest po to, żeby ją nosić. Co tu się zastanawiać i radzić komuś, żeby nie kupował? Ja nie mówię o "z czasem". Ja mówię o PIERWSZYM praniu, po którym moje białe rzeczy są zszarzałe jakby miały z 10 lat. Raczej szukam błędów, jakie popełniam, bo u innych widzę białą bieliznę a u mnie nie.
__________________
NIECH ŻYJE JĘZYK POLSKI: POZDRAWIAM WSZYSTKIE WŁAŚCICIELKI ORYGINALNYCH PERFUM. SAMA JESTEM POSIADACZKĄ KILKUNASTU BUTELEK PERFUM, NA OGÓŁ SĄ TO WODY TOALETOWE I PERFUMOWANE, POTOCZNIE ZWANE PERFUMAMI. NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ KIEDY ZNÓW KUPIĘ NOWE PERFUMY --> NIE PERFUM, NIE PERFUMĘ, TYLKO PERFUMY! |
2018-06-03, 21:12 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Nie potrafię prać :P
Cytat:
Mam natomiast wrażenie ze dość jasno odpowiedziałam na Twoje pytanie, jak prac białą bieliznę. Też obcinam metki, ale jeśli rzecz jest nieznanego mi typu, najpierw metkę czytam żeby nie zniszczyć w pierwszym praniu. Nie trzeba magazynować w głowie dużo informacji, bo rzeczy danego typu pierze się tak samo. Nie ma innego sposobu. Ja białej bielizny nie kupuje i nie nosze, z opisanych wcześniej powodów. Tyle ze z tego co ja widuję, to niestety ludzie mają albo nowki sztuki, albo widać ze ta biel biała była x prań temu.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2018-06-03, 21:54 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Nie potrafię prać :P
Bielizne mam zazwyczaj w innym kolorze niz bialy. Poza tym wydaje mi sie, ze moze to byc kwestia marki h&m - mam jedne majtki triumph biale i caly czas sa biale po wielu praniach w 40 stopniach. Moim zdaniem albo w h&m wybierzesz ciemna bielizne (mam ciemna od nich i wszystko ok, z jasna faktycznie same problemy). A jak muuusi byc biala to musisz kupowac innych firm - calzedonia, intimissimi czy triumph. Te sa sprawdzone.
|
2018-06-03, 22:56 | #9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 56
|
Dot.: Nie potrafię prać :P
Cytat:
Próbuję właśnie dociec, dlaczego moja biel przestaje być bielą już po PIERWSZYM praniu. Rozumiem po latach/x praniach, ale po jednym? Widać faktycznie pozostaje mi ręczne pranie na kolanach nad wanną... Ale myślałam, że może macie jakieś swoje, magiczne sekrety -P. ---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ---------- H&M to był przykład akurat, bo testowałam na ich stanikach (tanie) pralkę. Ale ostatnio "poszarzyłam" (po jednym praniu oczywiście) majtki Intimissimi i La senza. Mam różne marki, wszystkie są jakiś marek, począwszy od sieciowych po drogie firmowe. Nie mam no name z targowiska :P. Mimo to wszystkie zachowują się w miarę jednakowo. wcześniej czy później wszystkie zaczynają być "gołębie". Albo przynajmniej ich części typu koronka, kokardka, gumka itp.
__________________
NIECH ŻYJE JĘZYK POLSKI: POZDRAWIAM WSZYSTKIE WŁAŚCICIELKI ORYGINALNYCH PERFUM. SAMA JESTEM POSIADACZKĄ KILKUNASTU BUTELEK PERFUM, NA OGÓŁ SĄ TO WODY TOALETOWE I PERFUMOWANE, POTOCZNIE ZWANE PERFUMAMI. NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ KIEDY ZNÓW KUPIĘ NOWE PERFUMY --> NIE PERFUM, NIE PERFUMĘ, TYLKO PERFUMY! |
|
2018-06-05, 08:05 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 14
|
Dot.: Nie potrafię prać :P
to moze z pralni skorzystaj
|
2018-06-05, 10:31 | #11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie potrafię prać :P
Moja kolezanka tak miala jak mieszkala z rodzicami, woda tam byla twarda i jej od razu wszystko szarzało, a zmienila lokum i nie ma tego problemu tak bardzo podobno, choc dawno o tym nie gadałysmy.
Tez nie pomoge za bardzo w bieli, bo bielizny bialej tez nie lubie po prostu, chodze najczesciej na czarno, wiec kupuje ciemne staniki czy majtki. Nieraz mi sie wydaje, ze te pralki jakos tak piora jakby nie praly, ale corki rzeczy w sumie ladnie dopiera, a czesto jednak to piore, czesciej niz nasze, choc bialych tez ma malo, bo on z tych plamiących od razu Moze dodawaj te chusteczki do bieli, one cos tam wylapuja, przyczepia sie do nich i wtedy dluzej bedzie ta biel ładna
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2018-06-10, 12:11 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 313
|
Dot.: Nie potrafię prać :P
Bielizna z H&M to mi się już rozpadała po jednym założeniu, więc nawet jakby się stawała niebiesko-czerwona nie zdziwiłoby mnie to.
A bardziej na poważnie: ja też nie potrafię prać. Białe bluzki mi jednak nie żółkną jakoś specjalnie, chociaż wiadomo, że z wiekiem wyglądają inaczej. Piorę je ręcznie. Oczywiście nie łączę z innymi kolorami. Bieliznę wrzucam do pralki. Trochę żółknie, ale nie mam zamiaru prać ręcznie, żeby nie żółkła. I dziewczyny dobrze radzą, że po prostu nie kupować białej bielizny skoro nie chcesz prać ręcznie a po praniu w pralce żółknie. |
2018-06-15, 21:03 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: Nie potrafię prać :P
Hej Wysokie temperatury są do prania białego, ale z prawdziwej bawełny. Kiedyś nasze mamy gotowały w garze poszwy i ręczniki z mydlinami i wszystko aż swieciło na sznurku. Ja aktualnie nie wstawiam prania na temperaturę wyższą niż 40stopni, nawet białego. Teraz czytając metkę ciężko znaleźć samą bawełnę bez dodatków, a w bieliźnie będzie jeszcze więcej elastanu itd. Tylko i wyłącznie niska temperatura do prania białych rzeczy. Jak mam plamę to zapieram ręcznie z wanishem lub namaczam w miseczce. Jak mam @ to staram się nie nosić białych majtek, żeby potem nie walczyć z plamą z krwi.
Ważna jest też pralka - teraz mam nową pralkę, w której piorę tylko żelem i dopiera super, nawet ścieki kuchenne są prawie idealne na 95% (jakbym wybrała dłuższy program to pewnie byłoby to 100%). Wcześniej miałam pralkę o mniejszym wsadzie i prałam proszkiem i nie było efektu jak teraz. Ta nowa tak chlasta tymi ciuchami, rzuca nimi z góry tego dużego bębna - różnica jest o co najmniej 40% na plus. A jeśli chodzi o wodę i jej twardość, to z tym można sobie poradzić ilością środka pioracego i zmiękczajacego. Ogólnie nie ma zastrzeżeń co do za dużej ilości - w pewnym momencie jak będzie za dużo chemii to ona i tak się nie rozpuści (roztwór przesycone) , więc to wyrzucanie pieniędzy w kanał moim zdaniem. Ważne, że próbujesz i obserwujesz, co działa i jest skuteczne. Bez tego ani rusz, trzeba samemu testować Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka |
2018-06-26, 12:59 | #14 |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Nie potrafię prać :P
Moje doświadczenia z bielizną nauczyły mnie żeby przede wszystkim nie prać w za wysokiej temperaturze. 40 stopni wystarczy, jak nie dopiera to można wybrać dłuższy program albo pranie wstępne. Po praniu w 60 stopniach rozciągają się gumki i sztuczne, elastyczne tkaniny i koronki. Biustonosze i delikatniejsze tkaniny piorę w woreczku siatkowym. Jasne rzeczy wolę rozjaśniać domowymi delikatniejszymi sposobami niż chemiczne wybielacze - np. soda i sok z cytryny - namoczyć albo dodać do prania wstępnego. Nie piorę ręcznie już nic
|
2018-06-26, 13:44 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 27
|
Dot.: Nie potrafię prać :P
ja mam program pranie ręczne w pralce, tylko po nim zostaje woda w bębnie i trzeba włączyć funkcję odpompowywania, można też dać delikatne wirowanie. ogólnie bielizna się mega niszczy, to racja, staniki i majtki z koronką właśnie daje na program pranie ręczne, tak samo delikatne sweterki.
|
2018-07-04, 08:49 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 469
|
Dot.: Nie potrafię prać :P
Nie kupuję białej bielizny. Kupuję zazwyczaj ciemną, a jeśli już kupuję jasną to różową, beżową, błękitną, jasnoszarą etc. Taki jasne rzeczy też można włożyć pod jasną bluzkę, a nie niszczy się tak szybko.
Białe rzeczy piorę w bardzo łagodnych programach, w niedużych temperaturach, nie gotuję w 90 stopniach. Tak jak jest zazwyczaj napisane na metce. Dzięki temu moje białe bluzki jeszcze żyją, nie ma jednak co się oszukiwać - białe, zwłaszcza bielizna i tak zszarzeje z czasem. Jednak nie po pierwszym razie. Jednak, skoro traktujesz je agresywną chemią i wysoką temperaturę, no to się nie dziwię, że wysiadają od razu. |
2018-08-22, 22:18 | #17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 56
|
Dot.: Nie potrafię prać :P
Cytat:
__________________
NIECH ŻYJE JĘZYK POLSKI: POZDRAWIAM WSZYSTKIE WŁAŚCICIELKI ORYGINALNYCH PERFUM. SAMA JESTEM POSIADACZKĄ KILKUNASTU BUTELEK PERFUM, NA OGÓŁ SĄ TO WODY TOALETOWE I PERFUMOWANE, POTOCZNIE ZWANE PERFUMAMI. NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ KIEDY ZNÓW KUPIĘ NOWE PERFUMY --> NIE PERFUM, NIE PERFUMĘ, TYLKO PERFUMY! |
|
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:38.