KAWArnia na emigracji - parking strzezony

[Daenerys]

Napisane przez bellebelle

Dziekuje w imieniu kici
Kotka mam mame persa rasowego, ktora uciekla wlascicielom wiec ojciec nieznany. Nie chcieli tych kotkow, bo nie dalo sie ich sprzedac, chcieli je wyrzucic wiec ja przygarnelismy

Moze zglos to do lokalnego RSCPA? Mozna anonimowo, a ktos moze napisac list do wlasicieli. Tylko pytanie, czy ich to jeszcze obchodzi

OLA wyslij mi adres

Chyba naprawde zglosze to do RSPCA, bo zbliza sie zima, a ten kot naprawde non stop na dworze. Poza tym ona nie tylko sliczna jest, ale tez mila. W mieszkaniu ciagle za mna chodzila i lasila sie, poza tym strasznie ciekawska, wlazla do kazdego kata. Nie zrozumcie mnie zle, nie mam nic przeciw kotom na dworze, ale ten wyglada na przyzwyczajonego do przebywania w domu.

[szperrr]

Lamus czy anielska dusza? nie smiem przypuszczac, ktora to ja...
bo Wy mnie jeszcze nie znacie

Zmykamy do tesciow, dzis pewnie kolejne swieczki do zdmuchniecia (bo wczoraj jednak byl tort, TZ mnie zaskoczyl).

Milego wieczoru

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Napisane przez szperrr

bo Wy mnie jeszcze nie znacie

oj znamy, znamy

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Jaki mam dzien do
Zeby juz byl centralnie do ide robic porzadek w szufladach z dokumentami i milionami waznych szpargalow
Jak sie zawezme to moze jeszcze to pranie zalegajace po sypialni poukladam i zrobie porzadek w kosmetykach

Ogolnie to bez kija nie podchodz

[lorelei]

Ello .

Dzis mialam wyjatkowo udany dzien w pracy. Jakos tak od niechcenia zrobilam rzeczy za ktore nie moglam sie wziasc od wiekow.

Zima idzie - u mnie dzis chlodno bylo a kolega mowil ze ma szron na szybach rano juz od 4 dni.

Napisane przez Kbaga

Nie wiem moze macie tu jakies niepisane zasady, znacie sie juz tu dobrze, ja jestm nowa wiec mam prawo o nich nie wiedziec. Tak wiec wiecej grzechow nie pamieta i za wszystkie bardzo zaluje.

Nie mamy niepisanych zasad, no chyba tylko ogolna zeby bylo kulturalnie .
My tu mamy raz na czas intensywniejsze dyskusje a potem nudy sa miesiacami . Jeszcze zatesknisz za adrenalina .

Napisane przez olka_222

Aaaa i pójść na drinka nie równa sie pojsciu na piwo. bo to zupelnie dwie rozne rzeczy. drink to drink a piwo to piwo.

Ale w polskim czy angielskim?

Napisane przez Kofika13

a tak w ogole to ja juz dawno przejelam paleczke

Nawet wiem czyja .

Napisane przez Daenerys

Chyba naprawde zglosze to do RSPCA, bo zbliza sie zima, a ten kot naprawde non stop na dworze. Poza tym ona nie tylko sliczna jest, ale tez mila. W mieszkaniu ciagle za mna chodzila i lasila sie, poza tym strasznie ciekawska, wlazla do kazdego kata. Nie zrozumcie mnie zle, nie mam nic przeciw kotom na dworze, ale ten wyglada na przyzwyczajonego do przebywania w domu.

I co im powiesz ze kota uprowadzilas .
Zgadzam sie ze Szperrkeim, najpierw idz i pogadaj z wlascicielami kota, kiedy i jak go wypuszczaja. Moze ma okno uchylone gdzies.
Byc moze osoby ktore poprzednio mieszkaly u was pozwalaly mu wchodzic i sie przyzwyczail.
To ze je u was ,wcale nie znaczy ze wlasciciele go nie dokarmiaja. To jest mlody kot wiec duzo moze zjesc.
Ja mam tez takiego w okolicy (tak Bakteria to twoj kotecek ) co kradnie jedzenie mojemu a potrafi wracac kilka razy dziennie. Ja go wywalam drzwiami a on wraca oknem i tak w kolko - mowimy na niego Bumerang.
Zreszta ten twoj nawet podobny do Bumiego . Pewno mu sie nudzi to szuka sobie towarzystwa.

Ja ostatnio pomagalam jednej kotce, bo myslalam ze bezdomna, caly czas u mnie siedziala. A sie okazalo ze ...sasiadow .

[bellebelle]

Lori dobrze prawi, zapytaj wlascicieli, nie mniej jednak troche dziwne, ze kot w bloku tak sam biega, szczegolnie jak pisalas, ze zebra bylo czuc.

Poszlam dzisiaj kupic legginsy (pierwsze w zyciu)
TRAGEDIA
Tyle rodzajow, dlugosci, wzorkow, grube, cienkie, rajstopowe... ja myslalam, ze wejde do sklepu, wyjde z legginsami. Lazilam po centrum handlowym godzine
Kupilam jakies, najtansze, zaraz bede mierzyc
Ale drogie to cos, takie ktore nawet bym mogla zalozyc byly po 19.99F

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

No wlasnie, ja ostatnio chcialam kupic najzwyklejsze getry do chodzenia po domu, poszlam do Primarku a tam jakies wymyslne wzory i to 7-10 funtow
Ktora wie, gdzie jakies zwykle, czarne i dlugie geciory dostane za tanioche

[bellebelle]

W New Looku byly takie zwykle szare i czarne po 7.99F

[Daenerys]

W Primarku sa te najzwyklejsze legginsy chyba po 3 lub 4 funty. I do tego lepsze od tych z New Looka.
Ja kupilam w New Looku legginsy raz myslac, ze beda lepszej jakosci, a okazlo sie, ze spadywaly. Poza tym kolor byl jakis sprany i za ciasne, w rezultacie ani razu nie mialam ich zalozonych.
A te z Primarka fajnie sie rozciagaja i ich nie szkoda, jak juz sie zmechaca.


Wysle tzta zeby porozmawial z wlascicielami kota, bo faktycznie inaczej nie ma sensu, zeby cokolwiek innego robic. Zreszta Lori usiadomila mi swoim postem, ze koty sa po prostu towarzyskie.

[Bakteryika]

Lorcia - Mitzi to kot sasiadow?
Moj kot jest najlepszy!

Bakteria zdycha w domu caly dzien

[bellebelle]

Bakti co Ci dolega? Poszlas po testy juz?

Moona

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Napisane przez bellebelle

Bakti co Ci dolega? Poszlas po testy juz?

Moona

Po testy to ja poszlam tydzien temu

No i oficjalnie, jak przystalo z chlebem i sola dziele sie powiekszajacym sie brzuchem mym

TP 10 czerwca (podobno, ale kto tam wie na pewno)

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

skonczylam ogladac Twilight a teraz zaczynam True blood, normalnie dzien z wampirami mam

[Kofika13]

Ja ostatnio pomagalam jednej kotce, bo myslalam ze bezdomna, caly czas u mnie siedziala. A sie okazalo ze ...sasiadow .

to ta ?

Moona to tylko primark - tyle ze ktoras mi kiedys mowila ze do duszy sa ..... i biale nitki od razu na upie wychodza :/

albo peacock http://www.peacocks.co.uk/family/ind...goryId=3890591

na samym dole 2,5 pandy

[bellebelle]

Nowa(y) Kawoszka w drodze

Gratulacje raz jeszcze

Jak samopoczucie?


Ja do True Blood sie nie przekonalam po pierwszych dwoch odcinkach niestety... Ale mowi to osoba ktora smiala sie do lez ogladajac The Only Way is Essex wiec moj gust jest dosc watpliwy

[Kbaga]

Napisane przez olka_222

rzeczywiście

Ku woli wyjaśnienia (i czepiactwa) napiszę tylko że z twojego jednego posta Kbaga ciężko było zrozumieć cokolwiek (jak juz jedna z kawoszek napisała) dlatego wynikła taka sytuacja. Spoko mieszajmy słowa ale w granicach rozsądku, a nie zastępując co drugie słowo....

Aaaa i pójść na drinka nie równa sie pojsciu na piwo. bo to zupelnie dwie rozne rzeczy. drink to drink a piwo to piwo.

W ramach czepiania sie ...no ja Cie prosze drink to slowo angielskie no i w ramach dbania powinnysm uzywac polskiego odpowiednika.
Moj post byl ciezki do zrozumienia bo:
a) tresc nieodpowiednia...kontrowe rsyjna czy nuda codzienna

b)forma wypowiedzi pomieszana jezykowo....uzycie co drugiego slowo angielskiego jest zle ale juz co dziesiatego juz lepiej

c)czestotliwosc... w dwoch zdaniach uzylam 5 wyrazow angielski i dwoch nazw wlasnych...wszystkie Wam dobrze znana....chyba ze play group to ja mam wlasna interpretacje 'grupa zabawowa latorosli', kupa smiechu czasami drastycznie zakonczona pedzlem w oku jednego z zabawowiczow

d) uzycie slowa lichwiarz....taki mam kaprys, odkad zaczelam pracowac w tutejszej bankowsci nazywam tak kazdy bank...


Jesli znacie poprawno odpowiedz prosze zadzwonic pod numer 0800 raz w rynne i raz w parapet. Na zwyciezczynie czeka nagroda....
Kurs intensywnego mieszania.....koktajlow oczywiscie.

Wredne anioly...bo nie kobiety...to dobrze trafilam, moj szanowny maz po mojej ostatniej wizycie u fryzjera, moja nowa uczesanie zkwitowal nastepujac...dobrze ze sobie grzywke zrobilas, przez to nie widac ci rogow...
dobrej nocy...karaluchy po poduchy

[Kofika13]

Kbago
nie wiem czy moja odp bedzie poprawna
ale za kurs i tak dziekuje bo ja tylko wino pije i nie mieszam

a co do twojej wypowiedzi
to (jak dla mnie ) byla ona poprostu komiczna i dziwnie sie ja czytalo ......
pomimo tego, ze nie mam nic przeciwko wtracaniu angielskich slow w polskie wypowiedzi

[kuseczka]

Ja jeszcze raz sie wypowiem- tez moge wtracic czasem cos zapozyczonego-bo to po prostu lubie
Oby nie za czesto
szperrr Ty pewnie masz dosc takich sytuacji bo jak sama napisalas-mowisz a nawet snisz "po angielsku" Tutaj chcesz sie wygadac w jezyku polskim, ja z kolei cierpie na brak kontaktu z jezykiem angielskim i takie moje wtrącanie slowek to mniej wiecej podtrzymywanie tego, czego sie dotychczas nauczylam


Koty rzadko są bezdomne, raczej towarzyskie - do mnie przyłaziło wiele, zwlaszcza w porze obiadowej Ale jedna kotka jest stala bywalczynia, z reguly odwiedza nas z rana kiedy zimno na dworze a jej pani nie ma w domu. Odnosnie zwierzat-mamy chomika w domu, kupilismy mu taka kulke do turlania sie w niej i nie mam spokoju-ja do lazienki, chomik za mną, ja do kuchni, chomik za mną Ostatnio kiedy robiłam kolacje dla dzieci, wdrapal mi sie po nogawce na plecy W swoim zyciu mialam wiele zwierzat ale takiego towarzystkiego chomika to jeszcze nie

lorelei pytalas mnie o ta tania siec-moze byc na karte lub abonament(nie za wysoki oczywiscie ) na telefon komorkowy, musze miec internet bo bedzie mi to bardzo potrzebne.

[lorelei]

Napisane przez Daenerys

Wysle tzta zeby porozmawial z wlascicielami kota, bo faktycznie inaczej nie ma sensu, zeby cokolwiek innego robic. Zreszta Lori usiadomila mi swoim postem, ze koty sa po prostu towarzyskie.

I to jak . A jak wiedza ze jedzenie dostana to sa najslodsze na swiecie .
Mysle ze krzywda mu sie nie dzieje, ale obserwowac sytuacje nie zaszkodzi .

Napisane przez Bakteryika

Lorcia - Mitzi to kot sasiadow?
Moj kot jest najlepszy!

Bakteria zdycha w domu caly dzien

Wiem ze twoj kot jest najlepszy w .. wyzeraniu z miski .

Napisane przez Kofika13

to ta ?

Ta sama . Sasiedzi wyczaili ze do nas chodzi i poprosili zeby jej nie zapraszac. Wiec co mialam zrobic. Z tym ze ten kot akurat nie byl w dobrym stanie jak kotek u Dea'i.

Kbaga - nadasz sie . Dzwonie i dzwoni ale ciagle zajete. Chyba zle wale .
Co robisz w tym banku?

Kuseczko myslalam ze chcesz internet w domu miec z telefonem domowym. To ja place 18,50 z Talk Talk. Na komorke to nie wiem, w Virgin chyba 30 funtow kosztuje bez ograniczen. Najlepiej wejdz na jakas strone z porownywarkami i sprawdz .

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Napisane przez kuseczka

Odnosnie zwierzat-mamy chomika w domu, kupilismy mu taka kulke do turlania sie w niej i nie mam spokoju-ja do lazienki, chomik za mną, ja do kuchni, chomik za mną Ostatnio kiedy robiłam kolacje dla dzieci, wdrapal mi sie po nogawce na plecy W swoim zyciu mialam wiele zwierzat ale takiego towarzystkiego chomika to jeszcze nie
.

w tej kuli sie wdrapal
nasz chomik jak jest w kuli to zawsze sie udaje do kuchni albo do sypialni pod lozko

Napisane przez lorelei

Kbaga - nadasz sie . Dzwonie i dzwoni ale ciagle zajete. Chyba zle wale .

ze mna gada

BB: dzieks, no, ja sie czuje zupelnie normalnie

w sobote pojde na polowanie tanich getrasow, mi tam biale nitki nie straszne, to i tak pewnie na kilka tygodni bedzie

[kuseczka]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;2267691 8]w tej kuli sie wdrapal
nasz chomik jak jest w kuli to zawsze sie udaje do kuchni albo do sypialni pod lozko


[/QUOTE]

Heh no niezupelnie, daje mu czasem troche wolnosci, niech sie gryzon wylata troche Wlasnie cos zwalil z polki w kuchni bo tam grasuje, lece sprawdzic co on tam narozrabiał

[bellebelle]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;2267691 8]w tej kuli sie wdrapal
[/QUOTE]

wzium i pod gore... jak ten no... Syzyf

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Napisane przez bellebelle

wzium i pod gore... jak ten no... Syzyf

dobrze, ze Kuseczka filigranowa jest to sie nie musial meczyc, biedaczek

[bellebelle]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;2267698 1]
dobrze, ze Kuseczka filigranowa jest to sie nie musial meczyc, biedaczek [/QUOTE]

Raczej
Kuseczka dalas mu chociaz ta satysfakcje ze Cie "zdobyl"?

[Daenerys]

Jesli chodzi o primarkowe legginsy to mi akurat nic na tylku nie wychodzilo, jedynie po pewnym czasie mechaca sie, ale na miesiac czestego noszenia spokojnie starcza.

Dzis tz mi zrobil smak na sycylijskie cannoli, takie rurki nadziewane slodka riccota. Ale skad ja je teraz wezme? Probowalam poszukac przez google, czy sa w Londynie ale Google says nooooo... (kto wie skad ten cytat?)

I co ja biedna teraz zrobie? Coz sprobujemy jutro tradycyjna metoda - popytamy sie po ludziach.

Oto te cuda:

[lorelei]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;2267691 8]
ze mna gada
[/QUOTE]

No tak przypuszczalam pic nie moze, ale pcha sie po te koktajle .


Dae - no i zrobilas mi smaka na ... rurke z kremem. I gdzie ja ja teraz znajde .

[kuseczka]

Napisane przez bellebelle

Raczej
Kuseczka dalas mu chociaz ta satysfakcje ze Cie "zdobyl"?

Tak, trafił prosto do klatki za utrudnianie wykonywania moich prac domowych
A propo niego-co noc jezeli nie jest wypuszczany, gryzie klatke i szarpie sie z nia jak moze Cudak nadłamał jeden metalowy pret i wsadzil miedzy nim a drugim glowe...oczywiscie sie zaklinowal, TZ wrzeszczy ze chomik sie dusi i wola mnie, nie wiem po co bo ja jedyne co moge w takiej sytuacji zrobic to zakryc oczy i krzyczec Oczywiscie gdyby nie bylo TZ-ta pewnie przystapilabym do akcji ratunkowej ,ale jezeli nie musze-zostawiam takie rzeczy dla kogos innego

[little_ola]

Napisane przez kuseczka

Tak, trafił prosto do klatki za utrudnianie wykonywania moich prac domowych
A propo niego-co noc jezeli nie jest wypuszczany, gryzie klatke i szarpie sie z nia jak moze Cudak nadłamał jeden metalowy pret i wsadzil miedzy nim a drugim glowe...oczywiscie sie zaklinowal, TZ wrzeszczy ze chomik sie dusi i wola mnie, nie wiem po co bo ja jedyne co moge w takiej sytuacji zrobic to zakryc oczy i krzyczec Oczywiscie gdyby nie bylo TZ-ta pewnie przystapilabym do akcji ratunkowej ,ale jezeli nie musze-zostawiam takie rzeczy dla kogos innego

a my mamy mysz, nie zapraszaną
i niestety wczoraj po raz pierwszy wylazła spod szafki w kuchni i się przebiegła
więc ja już resztę wieczoru siedziałam na fotelu i tż rozstawiał łapki

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;2267661 0]Po testy to ja poszlam tydzien temu

No i oficjalnie, jak przystalo z chlebem i sola dziele sie powiekszajacym sie brzuchem mym

TP 10 czerwca (podobno, ale kto tam wie na pewno)

[/QUOTE]

G R A T U L A C J E !!!!!!!!!!
cieszę się , że się udało

*****************

bry z kawą!

[bellebelle]

Dzien dobry!!

Spadam na egzamin, trzymajcie za mnie kciuki

[Kofika13]

Napisane przez little_ola

a my mamy mysz, nie zapraszaną
i niestety wczoraj po raz pierwszy wylazła spod szafki w kuchni i się przebiegła
więc ja już resztę wieczoru siedziałam na fotelu i tż rozstawiał łapki

hhhehehe moze to ta sama co u Bakteryiiii
nie pytalas czy ostatnio na ulicy obok nie grasowala :/
ej ..... co tam u was w dzielnicy tyle myszy mysz (no j.polski sie klania )
jak tak dalej pojdzie to Disneyland bedzie mozna otworzyc


*****************

bry z kawą!

ja tez witam z kawa
bry
tzn ide se druga zrobic i moze jakies sniadanko ......
nalesniki
z dzemem

[wiolqn]

a ja mam meszki. Ale potopily sie paskudy bo zostawilam odrobine wina w kieliszku na noc (profanacja wiem). ZAchcialo mis ie wczoraj serow, kupilam cala deske w Marku i jeszcze dzis je czuje.

tez wstawiam angielskie slowka ale tylko w rozmowie z kims kto mnei zrozumie. Bo czasem tak jest szybciej. Angielski jest tak sprytny ze jednym slowkiem mozna ogarnac cala sytuacje a po polsku pol wypracowania trzebaby bylo napisac. Kontakt z jezykiem mam tylko z wami i wieczorami z TZ a cale dnie albo gadanie albo pisanie po ang wiec to naturalne ze przesiaka sie oboma jezykami.

Musze przyznac ze z wielu watkow ktore przyszlo mi czytac ten jest najbardziej cywilizowany. I tu nie ma klotni tylko dyskusje,

Lece dzis do domku na chrzciny. Album ze zdjeciami jeszcze nie dotarl. Wyslali w poniedzialek i mialo byc 4 pracujace dni. Moze do 4 dojdzie...