Ostatnio obejrzane filmy

[Madelaine]

Napisane przez *chinchilla*

Becoming Jane

plakalam, sliiiiczny film. o Jane Austen (autorka Dumy i Uprzedzenia) zanim stala sie slawna. o milosci nieudanej . James McAvoy jest po prostu PERFEKT!!!!

polecam kazdemu, nawet typowym niewrazliwcom takim jak ja=)

A skąd wziełaś ten film? Bo ja go nie mogę nigdzie znależc, a strzasznie bym chciała obejrzeć bo uwielbiam Jane Austen

[moniska]

Symetria Taki sobie. Jak zwykle super Mariusz Jakus pasujący do tej roli w 100% plus dla niego. Nie zachwycił mnie Bory Szyc jak większości, ale może byc. Film oparty o sytuacje faktyczne, które mają miejsce w więzieniach, więc w sumie o tym nie ma co dyskutować. W pewnym momencie troche mnie znudził. Plus za elementy psychologiczne, choć w sumie w takim filmie ciężko by było to pominąć, no ale jednak. 7,5

[dorkaaa]

Ze slumsów na Harvard - natknęłam sie niechcący na ten film dzis w TV i bardzo mnie wciągnął. zdziwil mnie fakt że to prawdziwa historia. dziewczyna, która mozna powiedziec była na dnie, na końcu dostaje sie na jeden z najlepszych uniwesytetów. film pokazuje jak mozna spełniać marzenia. wciągający, choć tragniczny jak większość filmów o ćpunach.

Cinema Paradiso - dziś oglądnęłam pierwszy raz. nie bede sie rozpisywac bo kazdy to pewnie zna tylko ja byłam taka zacofana. baaaaardzo mi się spodobał, nie mogłam sie oderwać. muzyka boska, to przez nią między innymi na końcu pociekły mi łzy, a jestem twarda sztuką :P polecam kazdemu kto jeszcze nie oglądał

[Ashlee_]

BABEL .. bardzo ciekawy i fajnie zrobiony film. o tym jak jeden strzał z karabinu ma wpływ na życiu kilku osob w roznych czesciach świata. super tez ze słychac tam tyle różnych jezyków 9/10 dostaje

[obca]

ILUZJONISTA - pięęękny w sumie jakikolwiek opis wydaje mi się banalny w porównaniu z pozytywnymi emocjami, które budzi ten film
miłość doskonała, tajemnica, magia (a może iluzja?), intryga, zazdrość
albo
księżniczka i magik
podobał mi się, lubię baśnie 10/10

[alinab]

Napisane przez obca

ILUZJONISTA - pięęękny w sumie jakikolwiek opis wydaje mi się banalny w porównaniu z pozytywnymi emocjami, które budzi ten film
miłość doskonała, tajemnica, magia (a może iluzja?), intryga, zazdrość
albo
księżniczka i magik
podobał mi się, lubię baśnie 10/10

Mam go od jakiegos czasu. Zachecilas mnie i dzis obejrze

[magrest]

Dom nad jeziorem (The lake house) - z Keanu Reeves i Sandrą Bullock. Bardzo spokojny film, który momentami jednak za bardzo się wlókł. Zero akcji. Przed snem nie polecam, chyba że jako wspomaganie zasypiania. No ale to w końcu melodramat, więc od razu było wiadomo, że napięcia nie wywoła
Ten film jest przeróbką wersji koreańskiej. Ma dość ciekawy scenariusz. Bullock gra panią doktor, Reeves architekta, których dzieli różnica czasu. On żyje w 2004 roku, ona w 2006. Odnajdują sie poprzez listy, które do siebie piszą.
Cały czas zastanawiałam się, jakie będzie zakończenie, jakie scenarzysta wymyślił rozwiązanie, żeby ta para mogła się spotkać. Obejrzałam do końca, przekonałam się, podobało mi się
Jednak za całokształt daję 5/10

[bombka666]

Napisane przez obca

ILUZJONISTA - pięęękny w sumie jakikolwiek opis wydaje mi się banalny w porównaniu z pozytywnymi emocjami, które budzi ten film
miłość doskonała, tajemnica, magia (a może iluzja?), intryga, zazdrość
albo
księżniczka i magik
podobał mi się, lubię baśnie 10/10

Nic dodac nic ujac naprawde piekny film

Napisane przez alinab

Mam go od jakiegos czasu. Zachecilas mnie i dzis obejrze

Zabieraj sie czym predzej do obejrzenia

[magrest]

Napisane przez bombka666

Nic dodac nic ujac naprawde piekny film



Zabieraj sie czym predzej do obejrzenia

O własnie, Iluzjonista też na mnie czeka Jestem bardzo ciekawa tego filmu. Ale obejrzeć go będę mogła najwcześniej za kilka dni.

[Ally83]

Apocalypto - długo zabierałam się do jego obejrzenia. Jakoś tak zawsze czasu brakowało. Obejrzałam dzisiaj i jestem pod duuużym wrażeniem. Według mnie film świetny, realistyczne odzwierciedlenie czasów Majów. Historia krwawa, w której znajdzie się opowieść o miłości, przyjaźni, bohaterstwie, odwadze, przezwyciężaniu strachu... Taki misz-masz Polecam, moja ocena to 9/10.

[malijka]

Wczoraj w kinie byłam na 300 ... nie miałam zamiaru iść na ten film generalnie, ale brat postawił więc się wybrałam.
Nie żałuję, było na co popatrzeć.
takie 8/10

[dorkaaa]

Napisane przez obca

ILUZJONISTA - pięęękny w sumie jakikolwiek opis wydaje mi się banalny w porównaniu z pozytywnymi emocjami, które budzi ten film
miłość doskonała, tajemnica, magia (a może iluzja?), intryga, zazdrość
albo
księżniczka i magik
podobał mi się, lubię baśnie 10/10

dokładnie. wczoraj oglądnełam i dalej jestem pod zachwytem. cudowny film, swietne role aktorskie, zakonczenie jak dla mnie było troszke przewidywalne, ale nawet mimo to bardzo mnie ten film ujął. polecam
10/10

[cheer]

Skazany na bluesa - długo zwlekałam, żeby się pokusić na kilka zdań tutaj...może dlatego, że nie bardzo jest o czym, a wszystko zostało już przez Was napisane nt. tego filmu. Było kilka dobrych momentów (List do M.), kilka udanych dialogów (podobały mi się sceny z autentycznymi członkami Dżemu - dlatego, że podejrzewam, iż nie były zbyt mocno reżyserowane; ich słowa to z pewnością były słowa na prawdę kierowane do Ryśka), ale to bardziej mniej, niż więcej. Aktorstwo - przeciętne (liczyłam, że zmienię zdanie nt. Kota. Niestety). A przecież historia warta godnego opowiedzenia! Najmocniejszą stroną filmu jest oczywiście muzyka, ale nie jest to w żadnej mierze zasługa twórców filmu (no, chybaże dobór muzyki do odpowiednich scen, ale nie jest to znów takie trudne, kiedy muzyka i teksty były odzwierciedleniem emocji i stylu myślenia głównego bohatera...). 5/10

[ewelkaw]

właśnie obejrzałam Tristana i Izolde, ten król w tym filmie..eh poprostu cudo

[ruda7816]

Napisane przez cheer

Skazany na bluesa - długo zwlekałam, żeby się pokusić na kilka zdań tutaj...może dlatego, że nie bardzo jest o czym, a wszystko zostało już przez Was napisane nt. tego filmu. Było kilka dobrych momentów (List do M.), kilka udanych dialogów (podobały mi się sceny z autentycznymi członkami Dżemu - dlatego, że podejrzewam, iż nie były zbyt mocno reżyserowane; ich słowa to z pewnością były słowa na prawdę kierowane do Ryśka), ale to bardziej mniej, niż więcej. Aktorstwo - przeciętne (liczyłam, że zmienię zdanie nt. Kota. Niestety). A przecież historia warta godnego opowiedzenia! Najmocniejszą stroną filmu jest oczywiście muzyka, ale nie jest to w żadnej mierze zasługa twórców filmu (no, chybaże dobór muzyki do odpowiednich scen, ale nie jest to znów takie trudne, kiedy muzyka i teksty były odzwierciedleniem emocji i stylu myślenia głównego bohatera...). 5/10

Cheer, moje zdanie jest takie samo.
za to dokument ''Sie macie ludzie'' doprowadzil mnie do szczerych łez,a rzadko płaczę. Jak nie widzialas polecam, jesli juz obejrzałas, to mam nadzieje,że masz takie samo zdanie jak i ja.

''Sie macie ludzie'' -za dobry dokument daję 9/10.


Wczoraj tez obejrzalam ''Labirynt Fauna''. straszna szmira, liczylam na coś lepszego. Polączenie akcji w realnym swiecie,i fantasy totalna porazka.
daję 4/10. Efekty specjalne- prymitywne.


EDit: A fanom fantasy-thiller polecam Constantine
bylam na nim w kinie, ogladalam kilka razy na dvd i zapewne bedę jeszcze często wracać do tego filmu.
Film powstał na podstawie komiksu pt. "Hellblazer"

W tajemniczych okolicznościach ginie Isabel Dodson, pensjonariuszka zakładu psychiatrycznego. Jej bliźniacza siostra Angela, która jest policjantką, rozpoczyna prywatne śledzto, które prowadzi ją do znanego egzorcysty Johna Constantine'a.
Constantine nie jest zwykłym kościelnym egzorcystą. Nie traktuje swej pracy jako powołanie, chce, przez przepędzanie demonów z tego świata, kupić sobie bilet do nieba. Już od najmłodszych lat John widział to, czego jego rówieśnicy nie potrafili dojrzeć, jego rodzice, wysyłając syna do szpitala psychiatrycznego, przypieczętowali los Johna, który postanawia popełnic samobójstwo. Jednakże po 2 minutach zostaje reanimowany i jednocześnie wyrwany z piekła do którego trafił. Teraz Constantine próbuje zmienić swoje przeznaczenie, wykorzystując swoje zdolności, aby pomóc siłą dobra w walce o dusze śmiertelników.
zrodlo-filmweb

daję mu 10/10

[cheer]

Napisane przez ruda7816

Cheer, moje zdanie jest takie samo.
za to dokument ''Sie macie ludzie'' doprowadzil mnie do szczerych łez,a rzadko płaczę. Jak nie widzialas polecam, jesli juz obejrzałas, to mam nadzieje,że masz takie samo zdanie jak i ja.

Nie oglądałam, ale bardzo mnie zaintrygowałaś
O to chodzi?:http://www.filmweb.pl/Sie+macie+ludz...Film,id=165853

A fanom fantasy-thiller polecam Constantine

Constantine mi się podobał, ale generalnie po jego obejrzeniu, pozostała mi w głowie taka oto myśl: "Peter Stormare"

[Milky_quartz]

co ja ostatnio oglądałam... aaaaha. Jarhead - żólnierz piechoty morskiej. Dom Nadziei (czy jakoś tak) i Plan lotu. Żaden film na kolana mnie nie powalił
Natomiast Spaleni Słońcem - rewelacja

[malijka]

Napisane przez cheer

Skazany na bluesa - długo zwlekałam, żeby się pokusić na kilka zdań tutaj...może dlatego, że nie bardzo jest o czym, a wszystko zostało już przez Was napisane nt. tego filmu. Było kilka dobrych momentów (List do M.), kilka udanych dialogów (podobały mi się sceny z autentycznymi członkami Dżemu - dlatego, że podejrzewam, iż nie były zbyt mocno reżyserowane; ich słowa to z pewnością były słowa na prawdę kierowane do Ryśka), ale to bardziej mniej, niż więcej. Aktorstwo - przeciętne (liczyłam, że zmienię zdanie nt. Kota. Niestety). A przecież historia warta godnego opowiedzenia! Najmocniejszą stroną filmu jest oczywiście muzyka, ale nie jest to w żadnej mierze zasługa twórców filmu (no, chybaże dobór muzyki do odpowiednich scen, ale nie jest to znów takie trudne, kiedy muzyka i teksty były odzwierciedleniem emocji i stylu myślenia głównego bohatera...). 5/10

Też tak odczułam ten film. Bardzo się zawiodłam niestety.

A dzisiaj czekam na efekt motyla, bo jeszcze nie widziałam.

[CaliDreamin]

Napisane przez Milky_quartz

co ja ostatnio oglądałam... aaaaha. Jarhead - żólnierz piechoty morskiej. Dom Nadziei (czy jakoś tak) i Plan lotu. Żaden film na kolana mnie nie powalił
Natomiast Spaleni Słońcem - rewelacja

Spaleni Sloncem i Jarhead......dwa z moich ulubionych filmow, chociaz, jak to bywa, ksiazka (Jarhead) byla lepsza niz film.

Ostanio ogladalam The Good Shepherd......nie moglam sie skupic na filmie, przeszkadzaly mi (ostatnio juz komicznie) w tym napapowane usta Angeliny.

[alinab]

Napisane przez bombka666

Nic dodac nic ujac naprawde piekny film



Zabieraj sie czym predzej do obejrzenia

Obejrzałam Dobry film, bardzo fajne zakończenie.

[Bridget]

Napisane przez cheer

Nie oglądałam, ale bardzo mnie zaintrygowałaś
O to chodzi?:http://www.filmweb.pl/Sie+macie+ludz...Film,id=165853

na pewno o to. pamiętam, bo też się na tym poryczałam

"skazanego na bluesa" oglądałam już dawno temu, wrażenia wielkiego na mnie nie zrobił, ale nie mogę powiedzieć, że się na nim bardzo nudziłam.

[moniska]

Dzień Świra Specyficzna gorzka komedia pokazująca (jak we wszystkich filmach Koterskiego o Adasiu Miauczyńskim) upadek człowieka, który nie potrafi zaangażować się w żaden związek emocjonalny. Film ukazuje typowe polskie przywary i ograniczenia naszych rodaków jak i kompleksy nasze narodowe. Jednak główny bohater nie jest tak do końca świrem jakby na to wskazywał tytuł. Adaś jest poprostu wrażliwym facetem, który wkurza się, że życie składa się w większości z detali, które powinny być dodatkiem, a tak naprawde rzutują na nasze całe życie. Tak naprawde takim świrem jest czasami każdy znas. Marek Kondrat troche przekonał mnie do postaci zagranej przez siebie. 7/10

[domi7ks]

Mi ise bardzo podobała "Teksańska masakra piła mechaniszna.Poczatek."Moz e dlatego,ze uwilenbiam horrory

[ruda7816]

Napisane przez cheer

Nie oglądałam, ale bardzo mnie zaintrygowałaś
O to chodzi?:http://www.filmweb.pl/Sie+macie+ludz...Film,id=165853

Constantine mi się podobał, ale generalnie po jego obejrzeniu, pozostała mi w głowie taka oto myśl: "Peter Stormare"

Tak o ten dokladnie chodzi .
A dlaczego zaintrygowal Cię Stormare? Swoją rolą Szatana? czy po prostu go lubisz?

Napisane przez Bridget

na pewno o to. pamiętam, bo też się na tym poryczałam

"skazanego na bluesa" oglądałam już dawno temu, wrażenia wielkiego na mnie nie zrobił, ale nie mogę powiedzieć, że się na nim bardzo nudziłam.

Bri, to zycie i opowadania o Riedlu sa tak przedstawione,że nie ma sposobu by nie ryczec. Nawet mojemu Tz zaszkliły sie oczy,a on nigdy nie placze.

[marta6704]

Iluzjonista-gorąco polecam.
Film o miłości jak i o iluzji!!
Sceneria bardzo,ale to bardzo mi się spodobała.
10/10

Klątwa2-Pierwsza częśc mi się nie podobała,ta również nie zaintrygowała mnie.
Ale czego mogłam oczekiwać po kontynuacji
6/10 -za to,że w pewnym momencie się wystraszyłam

[cheer]

Napisane przez ruda7816

A dlaczego zaintrygowal Cię Stormare? Swoją rolą Szatana? czy po prostu go lubisz?

Tak, rolą Szatana Rola "pięciominutowa", ale aż wciska w fotel! To jest mistrzostwo. A lubić, to też lubię (Prison Break bez niego <i T-Baga> by nie istniał )

opowadania o Riedlu sa tak przedstawione,że nie ma sposobu by nie ryczec.

Właśnie, tylko tak w Skazanym to skopali!

[ruda7816]

cheer, no mi się tez podoba jak zagral. ,
Prison Break niestety nie oglądam
dobrze zagral tez rolę ojca Hennessy -Pruitt Taylor Vince . Wspaniale się wczul w rolę.

A co do Skazanego, to taki ''miękki' 'ten film. Z reszta bardzo ciezko aktorom zagrac sławne osoby, no i rezyserom stworzyć takie dzielo o życiu.
Np. The Doors i Val Kilmer w roli Jima ,tez nie bardzo się mi podoba.jakies to takie wszystko za mdłe.

[cheer]

Napisane przez ruda7816

Z reszta bardzo ciezko aktorom zagrac sławne osoby, no i rezyserom stworzyć takie dzielo o życiu.
Np. The Doors i Val Kilmer w roli Jima ,tez nie bardzo się mi podoba.jakies to takie wszystko za mdłe.

Może to kwestia tego, że aktorzy z góry mają tę świadomość, że mierzą się z kimś, z kim się mierzyć po prostu nie da. Jakiś czas temu wypłynęła wiadomość nt. planów filmu o Freddym Mercurym, na co ja tylko zrobiłam oczy Jakoś nie wyobrażam sobie kto i JAK mógłby go chociaż przywoicie "wrócić do życia" na te dwie godziny...

[bess]

Nie wiem czy mamy wpisywac filmy ,ktore obejrzelismy 1 raz no ale tak czy siak ostatnio obejrzalam po raz ,ktorys tam
Alfie-go i Closer
Jedyne wg mnie dobre filmy w których zagrał Jude Law
Alfie niby komedyjka ale wg mnie nie do konca.Dla mnie to dramat człowieka chorego na emocjonalna pustke.Fajny klimat,swietne obrazy
Closer-na poczatku bylam baardzo rozczarowana,szczegolnie ze slyszalam jak facet z Kinomaniaka rozplywal sie nad tym filmem,myslalam sobie ze chyba upadl na glowe.
Film wydawal mi sie bardzo powierzchowny i czegos mi brakowalo,nie do konca wiedzialam czego.
No a pozniej obejrzalam drugi raz i kolejny.Nie wiem co o nim napisac odkrywczego ,chyba nic mi sie nie uda w kazdym razie polecam,zaskakuje,pokazuj e pokręcone sciezki uczuc .Aktorzy bez wyjatku graja koncertowo

Nie przepadam za amerykańskimi produkcjami,ale do tych wracam z przyjemnoscia.Nie zalatuja płycizną,tanimi sztuczkami, pseudopsychologicznymi problemami

[cheer]

Napisane przez bess

Jedyne wg mnie dobre filmy w których zagrał Jude Law

A Sztuczna Inteligencja (A.I)??
Jestem ciekawa jak by to było, gdyby go jednak wyreżyserował Kubrick...? To jeden z najsmutniejszych (jeśli nie najsmutniejszy) filmów, jakie widziałam. Pomimo tego, lubię go oglądać. Pokazuje samą prawdę.