2013-07-10, 16:51 | #31 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: BARDZO upierdliwa babcia
Mój TŻ ma taką wredną, upierdliwą, niesprawiedliwą babcię, także bardzo bardzo współczuję... Nie wiem czy tu znajdzie się dobra rada, jedyna to chyba olewać. I może zamontuj sobie zamek w drzwiach, żeby mieć święty sposób. Nie dawaj się wykorzystywać.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2013-07-10, 17:03 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 78
|
Dot.: BARDZO upierdliwa babcia
Serio, nikt nie wpadł na to że może być to demencja starcza? To się leczy, a w przypadku gdy się objawy oleje, w przyszłości babcia może się wyłożyć i opieka będzie potrzebna całodobowa.
|
2013-07-10, 18:29 | #33 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: BARDZO upierdliwa babcia
Cytat:
Zamontowanie zamka w drzwiach pokoju wiele nie da, babcia może walić w drzwi. Autorko, te 2 dni jakoś jeszcze wytrzymasz. No trudno. Skoro babcia lubi też siedzieć i czekać na Ciebie by na koniec robić Ci awantury, to może uprzedź mamę i wracaj do domu nad ranem. Ale co do problemu - może jak babcia zacznie się kłócić, awanturować i wyzywać, to się nie kłóć, tylko mów spokojnie, że nie ma racji, że kłamie, i że ją nagrywasz i np. wyjmuj telefon, bo nie będziesz tolerować tego, że babcia Cię obraża, a nagrywasz, żeby inni mogli sobie posłuchać co babcia ma w zwyczaju mówić. Może to ją nieco pohamuje. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2013-07-10 o 18:31 |
|
2013-07-10, 18:40 | #34 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 78
|
Dot.: BARDZO upierdliwa babcia
Cytat:
|
|
2013-07-10, 18:57 | #35 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: BARDZO upierdliwa babcia
bezinteresowność? Chyba raczej brak zainteresowania?
Hm, jak ktoś biega z siekierą i inne takie rzeczy to chyba można starać się o ubezwłasnowolnienie takiej osoby? Jeśli nie zechce się leczyć dobrowolnie? Można oczywiście z babcią na spokojnie porozmawiać, żeby się przebadała. Tylko, że brak porozumienia co do tego, jak często należy myć podłogę to jeszcze nie jest podstawa do tego, by uważać kogoś za chorego. Wiesz, są sytuacje , gdy podłogę trzeba przelecieć i częsciej, bo brudzi się od butów np., poza tym, one mają w domu pieska, a pies sierść np. gubi codziennie. Okruchy na podłodze w kuchni też raczej lądują codziennie. Może babcia wyzywa, że dziewczyna siedzi na komputerze za dużo i marnuje czas. Co do późnych powrotów to chyba niejeden rodzic na dziecko imprezujące i wracające późnym wieczorem czeka. I może tym bardziej wkurza babcię, że wnuczka późno wraca, a potem śpi po południu. No, ale nieważne. Z tego co zrozumiałam, to babcia jest taka od lat, tylko brakło dziadka, więc albo nie ma na kogo wylewać swoich frustracji, albo nie ma kto jej temperować, że przesadza, albo 1 i 2. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2013-07-10 o 18:59 |
2013-07-10, 19:15 | #36 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 78
|
Dot.: BARDZO upierdliwa babcia
Cytat:
|
|
2013-07-10, 19:24 | #37 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: BARDZO upierdliwa babcia
jesli ktoś się tak zawsze zachowywał to nie jest to demencja starsza tylko kur..ski charakter.
__________________
-27,9 kg |
2013-07-10, 20:44 | #38 |
Konto usunięte
|
Dot.: BARDZO upierdliwa babcia
No bez przesady, żeby podłogę codziennie myć.. Przy 4 osobach myło się dwa razy w tygodniu - mamy jasne płytki w kuchni i od razu widać brud, a teraz jesteśmy dwie, pies i tak większość czasu przebywa u mnie w pokoju, więc sierść może roznosić tylko kiedy idziemy na spacer. Nie ma syfu - ba, nie ma nawet nieporządku, po prostu babci się tak uwidziało, że codziennie trzeba odkurzyć dywan, nawet w pokoju mamy (której od 2 tygodni nie ma w domu). Czy mam prawo wracać późno? A czy 22-23 dla dorosłej osoby to późno?
|
2013-07-10, 21:56 | #39 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: BARDZO upierdliwa babcia
Cytat:
|
|
2013-07-11, 05:47 | #40 |
Konto usunięte
|
Dot.: BARDZO upierdliwa babcia
E, kiedyś się czepiała, kiedy wracałam o 1-2 w nocy, a teraz jej odbiło i się czepia tej 22..
|
2013-07-11, 09:13 | #41 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: BARDZO upierdliwa babcia
bo jak się chce to powód się zawsze znajdzie, żeby się doczepić.
__________________
-27,9 kg |
2017-09-08, 01:21 | #42 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: BARDZO upierdliwa babcia
Kochana współczuję, i Cię rozumiem bo sama mam nie lepiej, tylko że ja mieszkam z mężem i jego dziadkiem... tu jest dopiero masakra,mogę w skrócie przedstawic sytuacje: 1. Gotuję obiad -zły niedobry, taki siaki nie owaki (ale i tak zje), jak mnie wkurzył to niegotowałam to jest tekst bo łona me obiadu nie dała... 2.Higniena tragedia!!! Brudzenie kupa płytek na scianach i dookola muszli,brak mycia rąk... 3.Wyzwiska na każdym kroku, na moj i moich rodziców temat a kiedy reaguje to ja sobie wszystko wymysliłam on nic takiego nie mowił...
Nie mam sił bo to jest walka z wiatrakami, zwracam uwage zwlaszcza o higniene i wyzwiska bo mam małe dzieci (blizniaki 18 mies.) I co robic?? Moge zdradzic co pomaga choc troche... przynajmniej u mnie działaja takie docinki i też nagrywam wyzwiska od kąd życzył mi smierci a tesciowa tez nie szczególnie reaguje i tez mowi rób swoje...bo tez widze trzyma stronę dziadka, chcę jej troszke otwożyc oczy jak mnie traktuje... |
2017-09-08, 05:28 | #43 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: BARDZO upierdliwa babcia
Babcia zapisujac tobie pol mieszkania nie kupila sobie mozliwosci obrazania cie, bicia i kierowania twoim zyciem!
Pamietaj o tym! Zapis byl pewnie po to, zeby sobie znalezc parobkow. Czy nie wchodzi w gre wyprowadzka do mieszkania studenckiego? Po prostu nie rob tego, co od ciebie oczekuje. Codzienne mycie podlog to terror, nic wiecej. |
2017-09-08, 06:34 | #44 |
Konto usunięte
|
Dot.: BARDZO upierdliwa babcia
Spokojnie, babka kilka razy dostała kilka razy taką wiazanke, zaczęłam grać w jej grę (jak mnie wkurzala, to jej groziłam, że dom jest mój i ją wyrzuce - ale to tylko groźba, nie mam i nigdy nie chciałam tego zrobić), jak mnie wyzywala, ja wyzywalam ja, jak specjalnie trzaskala drzwiami jak spałam to ja się brałam za odkurzanie o 7, itd itd.
I co? Odpuściła, w ogóle się do mnie nie odzywa, nie wyzywa, nie grozi. Trzeba było się nauczyć pyskowac i grozić, a nie grzecznie spełniać jej zachcianki. Oczywiście nie obeszło się bez 'umierania", jak się po chamsku odezwałam, ale jak zauważyła, że nikt nie reaguje, to przestała. A żebyście widziały jej minę, jak wywalilam wszystkie śmieci (stare, rozpierdzielone meble, popsuty tv, jakieś szmaty) z piwnicy, aż się popłakała, bo "jej to było potrzebne!" (leżało w piwnicy kilkanaście lat). To jej powiedziałam, że setki razy mówiłam, żeby zrobiła z tym porządek (bo owszem, mówiłam) bo jej graty porysowaly mi rower, a że tego nie zrobiła przez rok, to ja zrobiłam porządek. No i trudno, wcale nie chciałam jej tak traktować, ale zaczęłam robić to, co ona i zadziałało. Wyniosłam się w maju i powiem wam, że chciała przyjechać, a ja powiedziałam, że nie ma takiej opcji, nie jest zaproszona i niech siedzi u siebie. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-09-08, 07:20 | #45 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: BARDZO upierdliwa babcia
Dopiero zdalam sobie sprawe, jaki ten watek jest stary. Ktos go odkopal. Wybacz
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:52.