2009-07-10, 05:56 | #211 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Dzień dobry!!!
Widze ze nie tylko ja nie mam czasu i weny na pisanie,taka u nas cisza W niedziele mam chrzciny i caly tydzień zalatany,jeszcze jutro zostaje sama ze wszystkim i jestem wściekła strasznie bo tyle pracy w kuchni itd.a tż musi jechac po ojca do W-wy Kupiłam małej juz cała wyprawke bedzie wygladać jak mała księżniczkaSliczne sa te ubranka,Wika byla w marcu chrzczona to w kombinezonie jeszcze,a tu mogłam poszaleć Ide bo Wera płacze Nie wiem czy zjarze dziś tutaj jeszcze,dlatego udanego,słoneczneg weekendu życze! |
2009-07-10, 07:26 | #212 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Jastin widziałam, że dzisiaj "Kawa czy Herbata" jest z ekipą w Ełku. Ładne to Twoje miasto.
Ja to codziennie coś, jak nie na basen to do kina. I właściwie nie wiem po co to wszystko robię dla tego łobuza, po to chyba, żeby usłyszeć "głupia jesteś". |
2009-07-11, 15:07 | #213 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Jastin ja wene mam tylko czasu brak:/
w poniedzialek przyjechała moja mama i latam z pracy do niej po Szymka wracam okolo 20 do domu to juz czasu na nic nie mam.. Bylam wczoraj z Szymkiem na testach alergicznych, wyszło ze jest uczulony na seler , białko, orzechy, wieprzowine, drzewa, chwasty i trawy....dzielny był jak nie wiem...w nagrode dostał rower i kask.. Szału jest co nie miara bo dzis od 5,30 juz siedział na rowerze, najgorsze jest to ze ma bardzo chorą pupę i nie moge mu pozwolic jezdzic teraz, a nie pomyslałam o tym jak kupowalismy teraz jest w domu ryk Nie wiem co mu jest, masci mam tyle ze moge apteke otwierac, nic nie pomaga..jak wysuszam to pęka jak natłuszczam to jest mokro i skupisko bakterii sie robi...ja nie wiem co robic juz...w Poniedzilaek ide z nim do lekarza bo jestem bezradna |
2009-07-12, 19:23 | #214 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Ach ten czas... Skąd go nabrać? Czas i cierpliwość to deficytowy towar.
Do mojej przyjaciółki już dwa tygodnie zbieram się, żeby maila napisać, ale nie mam kiedy. Jak mi się przypomina, to okazuje się, że minął kolejny tydzień. W tym tygodniu trochę dom posprzątałam, okno umyłam, firanki i pościel zmieniłam. Miałam trochę więcej czasu bo byłam tylko raz na aerobicu. Tak mi się ostatnio nie chce tam chodzić, chociaż wiem, że muszę. Gratuluje Szymusiowi roweru. Moja Kasia dostała na urodziny, myślałam, że się nie nauczy na nim jeździć, ale tatuś ją w chwilę nauczył, chociaż mi się nie udawało. Ale po kilku minutach mówi, że siodełko niewygodne. Może i rzeczywiście? Albo tyłek nie przyzwyczajony. Moja koleżanka na siłowni to potrafi godzinę na rowerze jeździć, a ja po 20 minutach mam dosyć, bo mnie wszystko boli i drętwieje. Moja mała jest cała pogryziona nie mam pojęcia przez co. Jeszcze to wszystko drapie i ma wielkie rany. Załączam zdjęcia z dzisiejszego dnia. A tak, żeby kolorowo było. Jastin mam nadzieję, że napiszesz jak po chrzcinach. Edytowane przez iwonamysza Czas edycji: 2009-07-12 o 19:25 |
2009-07-13, 16:06 | #215 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Jastin napisz jak tam chrzciny się udały.
Iwonko jesteście z Kasią bardzo do siebie podobne. Kasiulek jest słodka jak malinka Moje odchudzane też nadal trwa ale bardzo mozolnie mi to idzie czasami to mam strasznego dola z powodu mojego wyglądu... a zresztą co ja wam tu bede smecić. Trudno oczekiwać komplementów jak się tak wygląda
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
2009-07-13, 21:08 | #216 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Alienku należy Ci się to bo bzdury wypisujesz.Ja również się odchudzam,ale ostatnio siedząc przy koleżankach naszych wspólnych dzieci stwierdziłam,że przesadzam tzn.ja się katuję a one non stop mówią jak się najadły ciast i w ogóle,są grubsze a nie czują się żle i nie mają kompleksów.Także kochana nie dajmy się zwariować bo wpadniemy w jakąś deprechę
Iwonka zdjęcia super,mamusia w mini a córcia w spódniczce dłuższej. Jastin pisz jak chrzciny. Kasia jak tam odliczanie do ślubu,jest stres? Monia jak tam pogaduchy z mamą? ABC nie masz przecież urlopu od wizażu,pisz jak tam wypoczynek?
__________________
19.05.2007 spotkanie z MONI@ Moje skarby:Martynka i Amelcia Czas na przedszkole |
2009-07-15, 08:47 | #217 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Dzień dobry!!!
Dziewczynki chrzciny wypadły bardzo fajnie,malutka przespała i chrzest i imprezke Musze Wam powiedziec ze odetchnęłam z ulgą jak juz było po wszystkim Własciwie to zajrzałam na chwile do Was bo zaraz uciekamy z dziewczynkami na działke do znajomych,wczoraj tez caly dzien bylismy na powietrzu,korzystamy z pogody bo nie wiadomo jak długo będzie tak ładnie Buźka !!! |
2009-07-15, 14:47 | #218 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Witajcie
Jastin fajnie ze chrzciny sie udały, wypoczywaj ile sie da bo jak pojdziesz do pracy to milo bedziesz wspominała te chwile z dziewczynkami Ja bylam wczoraj u lekarza, miałam na 13,30 a wesżłam po 14-tej i potem musiałam isc do centrum rehabilitacji zapisac sie na masaze i fizjoteriapie.. Poszłam na nogach myslac "a to blisko" buty mnie tak obtarły ze dzis tylko papcie moge ubrac...i to buty ktore mam 3 rok ze skory wyprobowane i ulubione...po powrocie od razu wyladowały w koszu koło klatki a ja posżłam na gore po schodach na bosaka taka bylam wsciekła... ze wzgledu na moje 2 dyskopatie mam miec ponad miesiac rehabilitacji...i musze dojezdzac a pierwszy wolny termin na wrzesien...po prostu parodia.... Iwonka ja do mojej przyjaciolki wybieram sie ją odwiedzic ale oczywiscie czasu brak.. :P Alien ja chyba Cie nabije !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! normalnie wsiade w pociag i z pasem przyjade.... Chcialam jechac z szymkiem nad morze na tydzien ale gdzie nie zadzwonie to miejsc nie ma albo bardzo drogo.... mam urlop od 27 lipca i pewnie w domu przesiedze Edytowane przez Moni@ Czas edycji: 2009-07-15 o 14:50 |
2009-07-15, 19:06 | #219 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Nel Ty to pewno nie masz się z czego odchudzać, ale masz racje, że takie ciągłe myslenie i zamartwianie może doprowadzić do deprechy.
Monia przyjedz, przyjedz bardzo chętnie, tylko, ze przy Tobie to ja sie dopiero kompleksów nabawie. A urlopy to nam się nawet podobnie nakładają, jeśli masz 2 tygodnie. Bo my 6 sierpnia planujemy wyjazd w okolice Radomska, to może po drodze uda się zahaczyć albo do Ciebie albo do Iwonki, bo do Nel to chyba za daleko mamy ale to sie jeszcze zobaczy.
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
2009-07-16, 10:39 | #220 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Dziewczynki jeżeli nie macie zaplanowanych urlopów to możecie mnie odwiedzić.W terminie do 10 sierpnia.(póżniej jadę nad morze).Mogę Wam zagwarantować pole namiotowe na działeczce nad jeziorkiem,grilla i miłe towarzystwoZ pogodą to różnie,słońca nie gwarantuję
Jastin super,że już masz chrzciny za sobą,ważna imprezka rodzinna i przeżycie dla maluszka,a jak tam teściowa,trzymała fason?
__________________
19.05.2007 spotkanie z MONI@ Moje skarby:Martynka i Amelcia Czas na przedszkole |
2009-07-16, 17:40 | #221 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Dajcie mi jakis namiar nad morze jak cos macie, ja bym pojechala z Szymkiem po 24 sierpnia choc na tydzien ale w necie szukam i jakos znalezc nie moge, moze macie jakies namiary na domek? sprawdzony juz ja w ciemno boje sie jechac zwłaszcza bez chlopa i pociagiem wiadomo jak to jest
Alien kompleksow? tys chyba oszalała, jakbys zobaczyla moj bandzior to bys padła ze smiechu..taka ze mnie figurantka Nel dziekuje za zaproszenie jednak nie wiem jak u Ciebie ale u mnie jest plaga komarów, szarancze po prostu a takie ze jak mnie ugryzł w łydke to do kolana mi puchnie..to chyba przez te powodziowe tereny zalane... Edytowane przez Moni@ Czas edycji: 2009-07-16 o 17:43 |
2009-07-17, 18:49 | #222 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Dziewcyzny wybaczcie ale nie mam czasu na pisanie, widze że Moni@ ma problem z noclegiem nad morzem więc się odyzwam aby pomóc
Moni@ koło mnie w domku są pokoje do wynajęcia, przed chwilą gadałam z facetem i z tego co się dowiedziałam doba kosztuje od 100 do 140 zł (zalezy od tego jaki pokój i ile osób), jest to pokój z łązienką , niesttey jeżeli chodzi o gotowanie to takiej możliwości nie ma jedynie mozna zrobic kawę , cherbatę. Podał mi nr stacjonarny więc zadzwoń i się wypytaj czy mają wolny termin bo mnie było ciężko określic kiedy byście przyjechali. Tu masz numer do nich 583429280.
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat Edytowane przez kkasiaaa Czas edycji: 2009-07-17 o 18:51 |
2009-07-17, 18:55 | #223 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
dziekuje Kasienko, zadzwonie zaraz aaaaa super...
|
2009-07-22, 21:37 | #224 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Cytat:
Kasienko znalazłam Jade w niedziele na tydzien z Szymusiem nad morze to jego pierwsze wakacje nad morzem....Tam gdzie pisałas nie ma miejsca na juz dopiero w sierpniu i to w 2 polowie..:/ Czeka mnie 11 godz pociagiem ale jazda.....jak ja to zniose z moim wiercipieta w pociągu...nawet nie mysle.. |
|
2009-07-22, 21:38 | #225 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Moni@ i jak tam , udało Ci się coś załatwic ?????
Szwagierka przywiozła mi przerobioną sukienkę i jest prześliczna normalnie nie mogę się doczekac kiedy ją założę
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat |
2009-07-23, 13:40 | #226 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Cytat:
cobys nie musiała sie ubierac w taki upał w nia...choc pewnie mysle ze najchetniej bys w niej juz sobie paradowała Ciesze sie razem z toba Ja to chyba pojde przymierzyc jakas suknie do salonu by zobaczyc jakbym wyglądała bo moje marzenie sie nie spełniło... Kasia jaka pogoda nad morzem? Czytaj PW. |
|
2009-07-23, 19:53 | #227 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Witajcie!
Kasieńko po ślubie wklej koniecznie fotki w tej pięknej sukni.I chyba mnie tu już nie będzie do poniedziałku to życzę Ci,ażeby ten dzień był dla Ciebie dniem wielkiej radości i był jak najbardziej szczęśliwym dniem w Twoim życiu,a niezapomniane chwile zostały długo w pamięci. Monia gdzie jedziesz nad to morze?może w powrotnej drodze do mnie zawitacie?
__________________
19.05.2007 spotkanie z MONI@ Moje skarby:Martynka i Amelcia Czas na przedszkole |
2009-07-24, 07:59 | #228 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Monia zazdroszcze Ci takiego wyjazdu, odpoczniesz sobie, opalisz się pieknie i wrócisz wypoczęta bardziej. Super. Tylko faktycznie ta jazda to bedzie męcząca podróż
Kasieńko to już jutro Twoja uroczystość z tej okazji chciałam Ci złożyć serdeczne życzenia, żeby ten dzień był piękny, wyjątkowy i niezapomniany, dużo zdrowia, szczęścia i miłości, radości i wszystkiego czego sama pragniesz aby się spełniło no i dobrej zabawy
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią Edytowane przez Alien Czas edycji: 2009-07-24 o 08:00 |
2009-07-24, 09:22 | #229 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
witajcie!
Kasiu kochana jak tam przygotowania,co? Ciesze sie ze suknia po przeróbce sie podoba,bo róznie to czasami bywa Moni@ ja juz Ci pisałam nie raz ze wszystko przed Toba jeszczeSkąd wiesz czy np. za rok nie bedziesz miala takiej sukni na sobie?Wszystko sie może wydarzyć...A tak wogóle to sie dziwie czemu zaden facet sie jeszcze koło Ciebie nie kręciTy babo wogóle wychodzisz do ludzi?Najgorsze co mozna zrobic bo sie zaciąć w sobie i myśleć ze mnie to juz nic nie spotka. Pogody zycze kochana nad morzem A teraz troche o mnie Dziewczynki byly przeziebione przez caly tydzien prawie,Wika sie w jeziorze wykąpała i zaraz katar i kaszel sie pojawił,no i oczywiscie Weronisa tez podłapała,ale juz jest dobrzeMałej ogólnie chyba ida zeby,wkłada cale pięści do buzi,slini sie strasznie,dziasła ma biale na dole i ma dwie kreseczki takie jakby zaraz mial sie pojawić.Ale pewnie z miesiac to potrwa,pamietam ze Wika tez jak miala 3 miesiace to wyla mi okropnie przez zeby i jak skończyła 4 to juz miala dwa na doleWiec pewnie tu bedzie to samo Ja dziewczynki zmeczona sie strasznie czuje,nawet nie fizycznie,bardziej psychicznie.Mam dosyć juz wszystkiego,najchętniej to bym sie odcieła od niektórych ludzi i odpoczeła,ciagle myśle,sie zadreczam i stresuje sie W rodzince sie popieprzyło mi wszystko,doszłam do wniosku ze lepiej zrobić taki swój azyl rodzinny i niczym sie nie przejmować,ale cięzko mi jest... |
2009-07-24, 15:23 | #230 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Moni@ pogoda ok , temp. ok 25 stopni. Słoneczko świeci, czasami się zachmurzy i trochę popada ale jest znośnie
---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ---------- Nel i Alien dziękuję za życzenia A ja latam jak pokręcona stres mam taki że szkoda gadac. a co to będzie jutro no nic przeżyję jakoś ten dzień
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat |
2009-07-24, 21:10 | #231 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Cytat:
Kasiu zobaczysz ze dzień minie Ci jak by palcami pstryknąć Pamiętam jak to u mnie było,przygotowania,stres, poranek przed ślubem(to mi sie tylko dłuzyło),a reszta mineła momentalnie Pewnie jutro nie złoże Ci życzeń,wiec dziś kochana zycze Ci,Wam wszystkiego dobrego na "nowej","starej"drodz e życia Aha i upojnej nocy poślubnej |
|
2009-07-29, 08:49 | #232 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
A co tutaj taka mała aktywność ? Gdzie Wy sie podziewacie dziewczynki ?
Kasiu i jak tam po weselu ? Napisz jak wrażenia i zdjęcia koniecznie wklej
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
2009-07-29, 23:17 | #233 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Witajcie
Jastin było dokładnie jak pisałaś , przed weselem stres, nerwy itd a samo wesele minęło błyskawicznie. Było super Przed wejściem do kościoła jeszcze wtedy mojego narzeczonego nerwy strasznie zżerały a ja po wzięciu trzech tableteczek na uspokojenie spokojnie czekałam Cała msza była piękna , załatwiiśmy skrzypaczkę i śpiewaczkę , babka tak zaśpiewała "ave maria" że połowa gości ryczała ze wzruszenia Potem kolejne wzruszenie bo do przysięgi ksiądz poprosił nasze dziewczynki , takze staliśmy całą piątką przed ołtarzem , do tej pory jak oglądam ten moment na kamerze to mi się łezka kręci. I pewnie była to jedyna okazja dla gości zobaczyc taki śłub bo rzadko kto chajta sie mając troje dzieci i rzadko kiedy ksiądz do przysięgi zaprasza też dzieci , takze byliśmy tym miło zaskoczeni. Wesele było ok , jednak bardzo rozczarował mnie DJ ponieważ jak rozmawialiśmy z nim przed weselem to wydawało się że jest świetny , a na weselu okazało się że jednak taki dobry jak się wcześniej wydawało nie jest, jednak nasi goście byli bardzo zadowoleni z wesela także może niepotrzebnie na niego narzekam Dzieci też się super bawiły , jednak Oliwka jakoś dziwnie zareagowała na całe wesele i to juz od momentu kiedy wróciłam od kosmetyczki i fryzjerki.Kiedy zobaczyła mnie w ładnej fryzurce i innym makijażu niż zwykle chodziła za mną i mnie obserwowała. Później ubrałam ze szwagierką wszystkie 3, ubrałam się i ja a Oliwka dalej mnie bacznie obserwowała. W końcu szwagierka z dzieciakami pojechała do kościoła a nas wiózł tż-ta szwagier. W trakcie jazdy jak się później dowiedziałam Oliwka tak strasznie płakała że chce do mamy ze nie mogli jej uspokoic, dopiero jak zobaczyła mnie wysiadającą z samochodu uspokoiła się. Na sali weselnej cały czas za mną chodziła, w kocu jak usnęła razem z Lenką zaniosłam je do pokoju który był piętro wyżej i tam spały (pilnowałay je dwie dziewczyny) i wtedy zaczęły się jaja bo co chwilę się budziły takze co chwile któraś z pilnujących dziewczyn przylatywała do mnie że dziecko się zbudziło , i tak latałam co chwilę. A jak nie ja to szwagierka , takze nie powiem trochę mnie to zmęczyło. W końcu usnęły i wtedy spokojnie mogłam się bawic a bawiłam sie super aż do 4 rano Moje nóżki nie przyzwyczajone do tak długich tańców takze na drugi dzień nie mogłam się podnieśc z łózka Poprawiny były spokojne bo wszyscy byli padnieci a na sam koniec mój mężulek (jak to ładnie brzmi hehe ) podczas wygłupów z bratem tak niefortunnie trzepnął ręka w ścianę że cała dłoń mu spuchła jak balon i mocno go bolała , i tak cały poniedziałek, cały wtorek, w końcu dziś pojechał na pogotowie i okazało się ze dłoń jest złamana w dwóch miejscach i założyli mu gips. I teraz jaja bo: 1. męzulek stara sie o pracę w policji , dostał skierowanie na testy fizyczne na 18 lipca ale je przełożył na 1 sierpnia ponieważ przed weselem było sporo załatwiania. Takze miał jechac teraz w sobote ale że ręka złamana to nici z testów. 2. w przyszłym tygodniu mamy zdjecia plenerowe i jakoś tak niebardzo chcę miec zdjęcia z mężem mającym dłoń w gipsie , także musze coś wykombinowac. poniżej kilka fotek , narazie tylko siostra mi przysłała takze nie mam ich za wiele , ale jak będe miała od fotografa i reszty znajomych to Was zasypie
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat |
2009-07-30, 19:36 | #234 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Witajcie, ja z kafejki nadaje.....musiałam wejść i Kasieńkę zobaczyć, jaka cudowna
Kasiu Gratuluje raz jeszcze i życzę wszystkiego najlepszego.... |
2009-07-31, 08:16 | #235 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Przepraszam za moją nieobecność. Ale lenia miałam na urlopie. ja wogóle w domu to nie zaglądam praktycznie do kompa.
Kasiu gratuluje z całego serca. Bardzo ładna z Was para, a ja czytając o tej przysiędze z dziećmi - to o mało się nie popłakałam. Wasi goście mieli nie lada przeżycie być na takim niecodziennym ślubie i weselu. Jeszcze raz moje gratulacje i oby tych pochmurnych dni było jak najmniej. Poczytałam co pisałyście, ale powiem szczerze, ze jestem zaskoczona, ze tak mało naprodukowałyście. Przez to nie czuję się tak źle z tym, ze ja nie pisałam . Ja urlop spędziłam w domu. Tylko jeden dzień miałam wycieczę. Przy okazji z TŻtem pojechałyśmy do Malborka. TŻ służbowe sprawy miał i zabrał nas na przejażdżke. Pogoda w czasie urlopu była całkiem fajna, więc nie narzekam. Pracowalismy wytrwale nad powiekszeniem rodzinki. I teraz boję sie zrobić test , a okres powinnam mieć już w środę, a tu piątek i nic. Tylko mnie męczą zawroty głowy i jakoś tak mi dziwnie brzuch się powiększył. Wciągam, ale to nic nie daje, bo nie mam siły tak go trzymać. Przez weekend mam nadzieję się wyjaśni czy jest co świętować, czy dalej się pocić po nocach . Pozatym czekam na miłą niespodziankę. W przyszłym tygodniu przylatuje najmłodsza siostra TŻta ze stanów, więc poznam przynajmniej jedna osobę z bliskiej rodziny TŻta. Jak tam wasze dzieciaczki?? zdrowe?? Bo moja Wiki o dziwo jak była ze mną w domu, to jej przeszły wszelkie katary, kichania, swędzenia itp. Jednak mama jest lekiem na wszystko. No ale zabieram sie do pracy. Miłego dnia. |
2009-08-04, 17:53 | #236 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Kasiu to musiał być naprawdę inny ślub, jak Ksiądz poprosił dziewczynki na przysięge i tak jak piszesz, goście mieli okazje być na nietypowym ślubie.
A ja zaczynam urlop Dziewczynki a Wy nie spać tylko pisać, bo nam wątek zaginie jak tak dalej bedzie.
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
2009-08-09, 11:39 | #237 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Dzien dobry kolezanki
Cos mało piszecie widze, ale ja tez mało czasu mam..Ex poszedł na urlop i sama w pracy jestem mam tyle roboty ze od poniedziałku nie wiem jak sie nazywam..Ludzi tyle jakby sie zmowili... Wrocilam z urlopu a najchetniej bym znow poszła... Iwonka ty juz na urlopie? Jastin jak chowa sie mała Weronisia? Kasiu jak tam po slubie? NIKI chyba w Hiszpanii cos dawno sie nie oddzywała...ciekawa jestem jak tam jej interesik sie kreci.... |
2009-08-10, 07:35 | #238 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Monia napisz jak wypalił 1 wyjazd z Szymkiem nad morze,jak synka wrażenia? A podróż pociągiem tak daleko jak on zniósł.Jestem ciekawa czy nie mieliście opóżnienia pociągiem,bo czytałam w prasie,że pociąg z Rzeszowa do Kołobrzegu jechał 21 godz.
Ja odpoczywam w tym roku na działeczce nad jeziorkiem i jak pogoda dopisuje to jestem zadowolona,mała się wyhasa i pada wieczorem,a komarów nie ma także jest oki. Alien jak tam urlopik,gdzie spędzasz?
__________________
19.05.2007 spotkanie z MONI@ Moje skarby:Martynka i Amelcia Czas na przedszkole |
2009-08-10, 13:49 | #239 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Czesc!!!
ja nic nie pisze bo chodze jak neptyk ostatnio,Weronika daje mi popalic,w ciągu dnia śpi dwie gora trzy godziny,co chwila budzi sie z placzem bo dziąsełka ja bolą,a w nocy ciągle na cycu smoka nie chce,a szkoda bo bylo by mi lżej dwa dni temu pierwszy raz przewróciła się z pleców na brzuszek,wstaje do niej w nocy a ona na brzuchu sobie śpi weeken byliśmu u mojej mamy na wsi,dzis dopiero wróciłam i tołku z nia nie moge dojść,w środe ide z nia na szczepienie Wiktoria tez łobuz,ciagle gada i gada,na chwile nie usiądzie,po calym dniu glowa mi pęka od tego gadania poza tym u nas juz okey,wczesniej mielismy małe problemy rodzinne i w sumie nic sie nie wyjasnilo,tyle tylko ze mineło troche czasu i emocje opadly,ale na sam fakt ze Wam o tym pisze,wszystko do mnie wraca i zaczynam sie denerwować pozdrawiam Was wszystkie i uciekam do mojego wyjca małego |
2009-08-10, 19:40 | #240 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III
Nel, wyjazd nad morze to cos wspaniałego, Szymek pociagiem jechal dzielnie, bawilismy sie rysowali, troche pospał i bylismy na miejscu.Opoznienia nie bylo, jechalo sie super...
Szymek jak zobaczył morze to za glowe sie złapał, mowił do mnie mamo ale tu wody nalało sie, skad ta woda? Mamo czy to powódz? Miał tyle pytan ze ciagle gadał....Do wody szedł smiało, rwał sie mowił do mnie"nie boj sie mamo jestem przy tobie" dla mnie woda zimna a ten juz po kolana siedział...bałam sie ze sie rozchoruje... Pogoda dopisała opalilismy sie, a na sam wyjazd Szymek mowil do włascicielki pensjonatu "jade do domu bo zjarałem sie jak murzyn" a ledwo mu sie plecy i ramiona zarumieniły, bo go chroniłam przed sloncem...smiałam sie z niego jak nie wiem... mam zdjecia ale musze zasiasc do nich bo za duzo tego i pomniejszac trzeba... Jastin zycze cierpliwosci przy Weroniczce.. |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:54.