Widmo studiów na horyzoncie, a my czas spędzamy na wizażowym koncie! cz. II

[Likable]

jadę

[Aria93]

Czeeeeść
Popracowałam sobie 2 dni, szkoda że nie więcej

[Hatula]

Hej!
Nic mi się nie chce (bardziej niż zwykle), a koledzy mnie ciągną pić nad Wisłę... Nie chce mi się tym bardziej, że ma być mój były

[Bziu]

zrobiłam sobie obiadek i wcinam

szczerze? to wpieniają mnie współlokatorki ale no cóż

[Aria93]

Hatula, nie masz ochoty to nie idź
Bziu, dlaczego?

[kaja_92]

Napisane przez Bziu

zrobiłam sobie obiadek i wcinam

szczerze? to wpieniają mnie współlokatorki ale no cóż

Czemu? Co się dzieje?

[Adus_]

hej Dojechałam, po 2,5 dnia się wreszcie rozpakowałam Trochę to zajęło, ale nadrobiłam Was
Bziu, może jak się lepiej poznacie to zmienisz zdanie

[ladymoonn]

Napisane przez Bziu

zrobiłam sobie obiadek i wcinam

szczerze? to wpieniają mnie współlokatorki ale no cóż

a co takiego robią?

ja niedługo jadę do wrocławia, a tak mi się nie chce, jeszcze jestem rozpieszczana domowym rosołem i innymi pysznościami, jak tu jechać

[Hatula]

Sęk w tym, że chętnie spotkam się ze wszystkimi innymi, którzy tam będą, szczególnie że jeden z moich kolegów studiuje w Krakowie i jutro wyjeżdża, tylko ten były mi tam przeszkadza.

[Aria93]

Hatula, więc skoro chcesz się spotkać ze wszystkimi innymi to może warto zacisnąć zęby i postarać się nie przejmować jedną osobą ?

[Hatula]

Napisane przez Aria93

Hatula, więc skoro chcesz się spotkać ze wszystkimi innymi to może warto zacisnąć zęby i postarać się nie przejmować jedną osobą ?

Tak też zrobię, ale jak to ja najpierw muszę w domu poprzeżywać czekające mnie spotkanie z exem

[wybieramstereo]

już zapomniałam, że można tak źle się czuć mając @ jejuuuuuuu....

[Hatula]

Napisane przez wybieramstereo

już zapomniałam, że można tak źle się czuć mając @ jejuuuuuuu....

Znam ten ból (i też co miesiąc mnie zaskakuje jak źle się można czuć)

[nicRu]

Muszę poprawić paznokcie a już nic nie widzę, ja to jak jaka kura jestem

[asqua92]

może pojadę w czwartek do domu

[wybieramstereo]

Napisane przez Hatula

Znam ten ból (i też co miesiąc mnie zaskakuje jak źle się można czuć)

ja z reguły czuję się dobrze, bo mam leki na receptę na bóle kolana (sam ortopeda mówił, że przy bolących miesiączkach można brać), ale leki się skończyły a u lekarza nie byłam i nie mam co brać

normalnie kartka z pamiętnika lekomanki

[alevE]

Jeżeli chodzi o tabletki, to Eter poleca Panadol Femina

[eternitka]

Napisane przez alevE

Jeżeli chodzi o tabletki, to Eter poleca Panadol Femina

potwierdzam


aaa najnowsze wieści z placu studenckiego boju-zimno mi zabrałam się za włosy, coś muszę robić

mam plany na przyszły tydzień-zoo, kupienie biletu semestralnego, ogarnięcie znajomych, chyba zacznę CV rozsyłać

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

ale nic mi się nie chcę

[Martusia7]

też mi się nie chce, na myśl o jutrze jest mi źle

[aszin]

A mnie złapał dół końcowakacyjny

[eternitka]

Dziewczyny, dobrze będzie ja w tym roku biorę się za angielski i to ostro, chcę nadrobić braki i nie ma że boli. Ma być nadrobione

[aszin]

Ja też się biorę za angielski i nie ma, że boli!

[chocaholic]

ja oglądam shawshank redemption

ja się biorę za hiszp
ang mam nadzieję, że podszlifuję na amerykanistyce

[kateel]

Dobry wieczór

Napisane przez wybieramstereo

a ja mam @ i zdycham, ale może lepiej w domu niż na uczelni

Napisane przez catatonictoy

Hej
umieram, tak mnie nogi bolą
od dwóch dni nie mam czasu, żeby nawet wejść na chwilę w czwartek byłam na imprezie, wrócilismy koło 5 a na 10 inauguracja ale dałam radę tylko to było takie nudne, te szkolenia to już w ogóle porażka, żeby nie zasnąć to z koleżanką obczajałyśmy facetów i powiem Wam, nie wierzcie w to, że na polibudzie na ma ładnych chłopaków, co prawda jest ich mało ale perełki się zdarzaja później integracja, z 300 osób przyszło a dzisiaj znowu jade na imprezę, 4 h pociągiem co to dla mnie

Nie tracisz czasu I dobrze

Napisane przez aszin

A mnie złapał dół końcowakacyjny

Eeej, nie ma smutków

A ja się biorę za angielski i hiszpański!

[aszin]

English is easy! English is cool! You're teaching me and I'm teaching you!

[ladymoonn]

Napisane przez eternitka

ja w tym roku biorę się za angielski i to ostro, chcę nadrobić braki i nie ma że boli. Ma być nadrobione

Napisane przez aszin

Ja też się biorę za angielski i nie ma, że boli!

Napisane przez chocaholic

ang mam nadzieję, że podszlifuję na amerykanistyce

Napisane przez kateel

A ja się biorę za angielski i hiszpański!

o to widzę nie będę odosobniona, też sobie taki cel ustaliłam mam tylko nadzieję, że uda mi się na uczelni zapisać na ang, bo jak nie
planujecie same przysiąść czy jakieś zajęcia?

[kateel]

Napisane przez ladymoonn

o to widzę nie będę odosobniona, też sobie taki cel ustaliłam mam tylko nadzieję, że uda mi się na uczelni zapisać na ang, bo jak nie
planujecie same przysiąść czy jakieś zajęcia?

Ja na razie sama. Zobaczę, jak będę sobie radzić. Jeżeli niezbyt dobrze - pomyślę o dodatkowych zajęciach

[chocaholic]

na razie sama do hiszp zasiądę, tzn mam już podstawy, bo uczyłam się w LO
niestety nie pasował mi lektorat w tym semestrze, więc dopiero później zapiszę się na niego (mam nadzieję, że na hiszpański)

[eternitka]

ja sama przysiądę, mam książkę do gramatyki co prawda tylko na poziomie FCE ale ćwiczeń nigdy dość