|
Notka |
|
Fryzury i styling Forum dla osób, które interesują się stylizacją fryzur oraz stylingiem. Chcesz pogłębić swoją wiedzę, podzielić się doświadczeniem? To miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2008-05-13, 15:42 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Madryt
Wiadomości: 97
|
krem rozjaśniający a rozjaśniacz
Cześć dziewczyny,jeśli zaśmiecam to sorry,ale kurde,jakoś nie mogłam znaleźć odpowiedzi na moje pytanie. Czym różnią się :krem rozjaśniający,farba rozjaśniająca i rozjaśniacz?Totalnie nie potrafię się w tym zorientować. Mam ochotę na blond włoski i raczej będzie to zmiana na stałe bo doszłam do wniosku,że w ciemniejszych jest mi nie do twarzy. Jednak nie mam jakichś bardzo ciemnych włosów,więc nie wydaje mi się, żeby wymagały dekoloryzacji. Fotki moich włosów są tutaj :
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...41141&page=125 i tutaj takie jakie bardzo chciała bym mieć: http://www.wizaz.pl/forum/attachment...postid=3637533 Ta dziewczyna, która dała tą fotkę ma taki boski kolor.Wiem jaką farbą to zrobiła,ale wiadomo,że na moich ciemniejszych włosach nie wyjdzie,więc czym najlepiej je rozjaśnić i później położyć farbę ? Błagam doradźcie coś. Od razu mówię,że fryzjer nie wchodzi w grę,bo zostałam już skutecznie oszpecona i mam ogromny uraz.
__________________
I have the pussy, so I make the rules. |
2008-05-13, 18:31 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Żywiec
Wiadomości: 90
|
Dot.: krem rozjaśniający a rozjaśniacz
nie mam zielonego pojecia czym to sie rozni ale ja tez chcialam sie na blond zafarbic i mam identyczne naturalne jak ty. nie boisz sie ze ci sie zniszcza jak rozjasnisz albo wypadna? bo to mozliwe i bardzo pradwopodobne..ja sie tam boje :P
|
2008-05-13, 18:40 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Madryt
Wiadomości: 97
|
Dot.: krem rozjaśniający a rozjaśniacz
Zniszczenia się nie boję, bo ciągle intensywnie dbam o włosy,nawet jak teraz niczego z nimi nie robię. Weszło mi już jakoś w krew te odżywianie i regeneracja,więc nawet jak się trochę zniszczą,to dla mnie jeszcze nie tragedia.
A co do tego,że wypadną...hm...ale tak wszystkie na raz? Szczerze to bardzo w to wątpię. Czytałam tu posty dziewczyn, które katowały włosy i potrafiły je rozjaśniać i farbować po 5 razy w ciągu 2 dni i włosy im zostały. Ale to pewnie dużo też zależy od tego jakie masz włoski.Moje są dosyć mocne i ogólnie raczej mi nie wypadają i nigdy nie wypadały, chociaż przeszły już dużo. Strasznie się uparłam na ten blond. Pomóżcie
__________________
I have the pussy, so I make the rules. |
2008-05-13, 19:00 | #4 |
Raczkowanie
|
Dot.: krem rozjaśniający a rozjaśniacz
ja tam mam naturalną CZERń na łbie;p.
i jestem zdecydowana na BLOND.: tak: http://ikf.com.pl/fryzury-srednie/fryzura18113.htm lub: http://ikf.com.pl/fryzury-dlugie/fryzura18242.htm
__________________
metal góra - 09.06.08 ************************* ********************24.05.08 ... |
2008-05-13, 19:21 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Madryt
Wiadomości: 97
|
Dot.: krem rozjaśniający a rozjaśniacz
To teraz jak się do tego zabrać ?
__________________
I have the pussy, so I make the rules. |
2008-05-13, 19:31 | #6 |
Raczkowanie
|
Dot.: krem rozjaśniający a rozjaśniacz
kolezanka dobra fryzjerka + dobry rozjasniacz + dobra farba i heyah ;d;d.
__________________
metal góra - 09.06.08 ************************* ********************24.05.08 ... |
2008-05-13, 20:55 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Madryt
Wiadomości: 97
|
Dot.: krem rozjaśniający a rozjaśniacz
mhm,gdyby to było takie proste.
a tak na marginesie to może mi ktoś w końcu odpowiedzieć czym się różni krem rozjaśniający,farba rozjaśniająca,a rozjaśniacz ? ;p
__________________
I have the pussy, so I make the rules. Edytowane przez milejdi Czas edycji: 2008-05-13 o 21:19 Powód: dopisek |
2008-05-14, 15:10 | #8 | |
Raczkowanie
|
Dot.: krem rozjaśniający a rozjaśniacz
Cytat:
wystarczy chciec ;p a czym sie rozni nie wiem.;d zapytaj moze u fryzjera?
__________________
metal góra - 09.06.08 ************************* ********************24.05.08 ... |
|
2008-05-14, 17:15 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 71
|
Dot.: krem rozjaśniający a rozjaśniacz
hmm tak naprawdę tylko rozjaśniacz może dać efekt blondu, farby rozjaśniające są raczej dla blondynek które chcą ożywić kolor i krem właściwie podobnie. z tego co widzę na zdjęciach masz raczej ciemne włosy więc chyba tylko rozjaśniacz wchodzi w grę no chyba że chcesz mieć rude sama bym raczej nie kombinowała, radze iść do dobrego fryzjera, albo do kogoś kto się na tym zna
__________________
_________________________ ..::In a dream::.. ::Will you give your love to me?:: ..::Beg my broken heart to beat::.. ::Save my life, change my mind:: _________________________ |
2008-05-14, 20:18 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Madryt
Wiadomości: 97
|
Dot.: krem rozjaśniający a rozjaśniacz
Fryzjerów póki co boję się jak ognia. ;p Opisywałam swoją "tragedię" w wątku o wielkich grzechach fryzjerów. Chyba nigdy nie będę miała tych jasnych włosów. Sama boję się robić, ludzi,którzy niby powinni potrafić to zrobić też się boję. Porażka. Jak jedna kobieta może zrazić człowieka do fryzjerów...
Chociaż może to dobrze, póki co chyba się z tym wszystkim wstrzymam. Muszę chyba jeszcze do tego dojrzeć. Dzięki za odpowiedź co do tych kremów i rozjaśniacza. Już mi się rozjaśniło w głowie. Szkoda,że nie na głowie.
__________________
I have the pussy, so I make the rules. |
2008-05-15, 13:32 | #11 |
Rozeznanie
|
Dot.: krem rozjaśniający a rozjaśniacz
rozjasniacz wymywa pigment z wlosa, dzieki czemu wlosy staja sie jasniejsze. Rozjasniacz jest najsilniejszy, ingeruje w strukture naszego wlosa.
Krem rozjasniajacy..tu bym miala problem, bo jest wiele roznych kremow o takim dzialaniu i past np platinum, czy krem Avonu delikatny. Jesli chodzi o taki krem, ktory rozjasnia o pare tonow (ok.4) to na moje rozumowanie jest to rozjasniacz w postaci kremu, ktory wygodniej byc moze sie naklada. Takze sa kremy slabsze, ktore troche rozjansiaja, wtedy maja tego rozjasniacza mniej i sa mniej inwazyjne. Farba rozjasniajaca jest to farba o danym kolorze, ktora ma w sobie dodatek rozjasniacza, ktory najpierw nam rozjasni wlosy, dzieki czemu kolor wyjdzie taki jaki sobie wybralysmy na opakowaniu- teoretycznie oczywiscie Farby rozjasniajace sa delikatniejsze od samego rozjasniacza, bo maja dodatek jego, nie sa tak silne jak sma rozjasniacz. Podsumowujac- NA MOJE ROZUMOWANIE- rozjasniacz jest najbardziej inwazyjny, ale takze najbardziej potrafi rozjasnic wlosy. Krem i farba to slabsze srodki raczej.. A czy da sie zrobic blond na Twoich wlosach, z tego co wiem to bardzo dobre sa farby profesjonalne L'oreala. Pasta Platinum z amoniakiem jest wlansie przeznaczona do ciemnych wlosow i od razu eliminuje żółtko na glowie. Co do farb to Majiblondy takze maja dobra opinie. Ja sama przymierzam sie do pasemek jasnych na moich juz rozjasnionych wlosach spreyem i jak bede to robic to na pewno udam sie do salonu autoryzowanego L'oreala aby fryzjerka dobrala mi albo platinum albo farbe. Tylko musisz sie liczyc ze jednak to niszczy wlosy. Ja od momentu rozjasnienia mam wieksze problemy z wlosami.Suszarka i prostownica az tak mi nie zniszczylo wlosow jak rozjasniacz.
__________________
>> jestem zagadką, której jeszcze nikt nie rozwiązał... << V rok- praca mgr |
2008-05-16, 16:44 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: krem rozjaśniający a rozjaśniacz
Wiatm Was : tak sobie czytam o tym farbowaniu i naszłamnie ochota,aby moje włosy blond przefarbowac sobie na ciemniejszy. Tylko nie wiem na jaki??? Może Wy mi coś doradzicie?
Tzn tak naprawde to sama nie wiem jaki to kolor heheh :P Czekam na propozycje |
2008-05-18, 19:10 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: krem rozjaśniający a rozjaśniacz
A ja powiem Wam rozjaśniam włosy rozjaśniaczem i jakoś mi nie wypadły (nie robię tego sama tylko u fryzjera, bo po domowym rozjaśnianiu mam złe wspomnienia). Rozjaśniłam je z ciemnych farbowanych (miałam balejaż i mi się znudził więc ufarbowałam na ciemny brąz- naturalne mam ciemny blond). Pierwsze spojrzenie w lustro to był szok były biało żółte, a to dlatego, że część miałam swoich a część farbowanych. Teraz już jest ok, tylko tydzień temu, gdy robiłam odrosty to wyszły żółtawe-chyba się przypaliły. Mam farbę wellatonu 12/0 bardzo jasny naturalny blond i zastanawiam się nad użyciem. nie farbuję włosów tylko rozjaśniam rozjaśniaczem i też zastanawiam się jai ten kolorek wyjdzie. załączam fotkę jakiego moje włosy są koloru. Nie mam zbyt mocnych włosów, ale fryzjerka ma chyba dobry rozjaśniacz, że nic złego im się nie dzieje. Wystarczy trochę odżywki i są miłe w dotyku i miękkie.
|
Nowe wątki na forum Fryzury i styling |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:26.