Atrederm

[baaks]

za chcę ruszyć z atredermem w ten piątek (16 wrzesien) i może ktoś mógłby obadać mój plan, czy dobrze robię...Chcę zaopatrzyć się w witaminy PP i F oraz kwas pantotenowy -aby nie mieć nowych niespodzianek oraz przeciw również zakupiłem żel do mycia twarzy i pianke oczyszczająca z serii iwostin purritin a także tonik oczyszczający i peeling trójsferyczny również z tej samej serii-iwostin purritin.Atre zamierzam nakładać dwa razy na tydzień.
Jak używać reszty kosmetyków?Tonik chcę używać codziennie na noc oprócz dni w których użyję atre-po toniku ładnie znikają zaskórniki a po terapii atre zawsze mam ich pełno.
Jeżeli atre posmaruje w poniedziałek i zrobię w środę peeling to mogę w czwartek nałożyć znów atre?bo zamierzam w poniedziałek smarować atre, w srode robi peeling, w czwartek znow atre i w niedziele peeling, pozniej znow od poniedzialku ten sam cykl, to jest dobry pomysł, czy lepiej po peelingu zrobić przerwę?Peelingi robię zawsze wieczorem i atre smaruje tez na noc, czyli jak w srode zrobie peeling i w czwartek posaruje atre to jest 24h przerwy, nic się nie stanie-24h to nie za mało?

[_Enea_]

Napisane przez Wespe

Mnie złapały wątpliwości... Powinnam używać atredermu na noc, oraz skinorenu i aknemycinu plus na dzień, ale atrederm tak mnie podrażnił, że nie byłam w stanie smarować się niczym innym. Stwierdziłam, że normalna reakcja, poczekałam aż przejdzie i wczoraj znowu spróbowałam.. Dzisiaj znowu okropne podrażnienie... Może powinnam zmienić stężenie na mniejsze(teraz mam 0.05%)... Nigdy wcześniej tak mnie nie podrażniał, a nie jestem na niego uczulona. Jak myślicie, jaki może być powód tych podrażnień?

Używałaś atrederm codziennie? Ja na twoim miejscu poczekałabym tydzien, aż skóra się uspokoi i smarowała atrederm tylko 2 razy w tygodniu to powinno w zupełności wystarczyć ja tak robiłam. A jeżeli chcesz trochę złagodzić działanie to najperw nałóż kwas hialuronowy a po tem na to atrederm w odwrotną kolejność wzmocnisz jego działanie

[Wespe]

Napisane przez _Enea_

Używałaś atrederm codziennie? Ja na twoim miejscu poczekałabym tydzien, aż skóra się uspokoi i smarowała atrederm tylko 2 razy w tygodniu to powinno w zupełności wystarczyć ja tak robiłam. A jeżeli chcesz trochę złagodzić działanie to najperw nałóż kwas hialuronowy a po tem na to atrederm w odwrotną kolejność wzmocnisz jego działanie

Gdybym miała sam atrederm to nie byłoby problemu, ale mam jeszcze skinoren i aknemycin plus... Użyłam atre dwa dni temu i przed chwilą nałożyłam skinoren... Piekło jakby mnie kwasem oblali, po minucie zmyłam, bo nie szło wytrzymać... Oby ten malowniczy burak zszedł do rana.. Chyba muszę zrezygnować z atredermu, a przy następnej wizycie u dermy poproszę o mniejsze stężenie... Tak teraz pomyślałam, może to podrażnienie wynika stąd, że stan mojej cery znacznie się poprawił i nie jest już ona tak tłusta? Nie mam innego pomysłu skąd to podrażnienie, skoro pół roku temu wszystko było pięknie i bezboleśnie..

[asix86]

Zdobyłam Atrederm 0.05%
Startuję od poniedziałku (chyba)

[asix86]

Jestem w szoku..
na moim nowym opakowaniu Atredemu 0.05% jest napisane:
"Termin ważności po pierwszym otwarciu opakowania: 30 dni."

Na moim starym opakowaniu nie ma takiej informacji!!

Poza tym opakowania niczym się od siebie nie różnią,
skład jest taki sam.
Termin ważności pomiędzy tymi dwoma egzemplarzami różni się o 1,5 roku.

Już wcześniej obiło mi się to o oczy czytając forum, ale skoro na starym opakowaniu nie było tej informacji to nie przejmowałam się tym.

Czy Wy przestrzegacie tych 30 dni?
Skoro firma kiedyś nie informowała o tym to chyba nie jest to istotne?
Mam zamiar stosować Atre przez 6 miesięcy i zastanawiam się czy po 3 miesiącach nie powinnam zakupić nowego opakowania..

[patisia123]

spokojnie możesz stosować dłużej a nie tylko 30 dni
Czytałam nawet kiedyś na pewnym forum i lekarz dermatolog się wypowiadał, że można stosować po upływie 30 dni Pozdrawiam i owocnej kuracji życzę

[asix86]

Napisane przez patisia123

spokojnie możesz stosować dłużej a nie tylko 30 dni
Czytałam nawet kiedyś na pewnym forum i lekarz dermatolog się wypowiadał, że można stosować po upływie 30 dni Pozdrawiam i owocnej kuracji życzę

Dzięki wielkie za odpowiedź,
chodzi mi raczej o to czy mogę go stosować 3 miesiące czy pół roku .

[_cherry_]

Napisane przez asix86

Dzięki wielkie za odpowiedź,
chodzi mi raczej o to czy mogę go stosować 3 miesiące czy pół roku .

Wiadomo że po upływie pół roku atre będzie trochę bardziej zwietrzały niż po upływie 3 msc. Ale możesz temu zapobiec przelewając go sobie do mniejszej buteleczki, jak wypaćkasz to sobie znów dolejesz, wtedy nie będzie tak szybko wietrzał.

[Polski Bursztyn]

A czy ten Atredem -nadaje sie do skory bardzo wrazliwej naczynkowej sklonnej do rumienia? i czy usunie on przebarwienia potradzikowe-czerwone-sine ?

[Holly85]

najlepiej jest mieć minimum dwie butelki i rozdzielić płyn pomiędzy nie.
jedną trzymać zamkniętą szczelnie, najlepiej w lodówce i w ciemnym miejscu, drugą uzywaną częściej też trzymać w lodówce. do tej uzywanej częściej dobrze jest przelewać małe ilości płynu. strzykawka i igła będą pomocne.
retinoidy są wrażliwe na wietrzenie tak więc z tym okresem użytkowania około 30 dni to jest prawda. dzięki ostroznemu przechowywaniu można przedłużyc trwałość produktu, ale nieznacznie. w trakcie smarowania się najlepiej jest szybko wylac trochę plynu na reke i natychmiast zakręcić butelke. wpływ ma na pewno też to, jak często się smarujecie. jesli ktos raz na tydzień to rzadko otwiera, jesli codziennie to często.
mnie się wydaje, że raz na tydz to za rzadko, tak swoją drogą, jesli ktoś chce zniszczyć bakterie powodujące trądzik, to chyba musi stosować częściej. a to czy płyn jest za słaby widać po skórze. jesli się łuszczy to znaczy, że działa.

dla znających angielski podsyłam trochę informacji o tretinoinie, w panelu po lewej mozna zobaczyc zdjęcia osob leczonych tą substancją.
http://www.cosmetic-medicine.jp/engl...-hq/index.html

podobno skórę należy naoliwiać i nie stosować na leczoną skórę mleczek i lotionów, kremów pewnie tez nie. nie znalazlam informacji dlaczego, ale domyslam się, że chodzi o chemię zawartą w kremach.
oliwki owszem, ale nie te oparte na parafinie.

[gfkjfgjfg]

Ja też poważnie zastanawiam się nad Atre(decyzje musze podją do jutra bo przeszperałem recepty i na wszystkie termin ważności upływa jutro, a przez jakiś czas nie bede miał dostepu do recept), teraz używam Izotrexu i Izotziaji i sumie nie wiem co powiedziec. Napewno rozjaśniły troche przebariwnie nad ustami, oczyściły pory(ale zaskórniki otwrte na brodzie jak były tak są i mam wrażenie że jest ich wiecej niż wcześniej). O Atre pomyślałem że lepiej wyciągnie to wszystko co siedzi głębiej i bedzie mniej kłopotliwe w eksploatacji(żelowa błona która się roluje zanim się ją zdąży rozprowadzic). W związku z Arte własnie mam kilka pytań:
1. Jak wygląda łuszczenie? Czy jest to łuszczenie jak w przyptadku Isotrexu takie delikatne, czy jak w przypadku salipegu łuszczenie płatami?
2. Czy po jakimś czasie skóra się przyzwyczai i łuszczenie ustąpi(isotrex od dawna mnie nie rusza)?
3. Po salipegu przez jakieś 2 tygodnie miałem taki ciemniejszy koloryt skóry(bardziej brązowy), czy tu podczas łuszczenia też tak będzie?

[patisia123]

Łuszczenie jest duże czyli raczej płatami. Jest ono też uciążliwe, (z opóźnionym zapłonem) łapię się ogromnego buraka. Ale wszystko zależy od samozaparcia i chęci. Dla mnie kuracja Atredermem jest już uciążliwa choć w jakimś stopniu pomaga. Mam stężenie 0,05 % i ostatnio się nim poparzyłam no ale to może z mojej nieuwagi, a raczej na pewno. gdy miałam stężenie 0,025 to najpierw ogromne łuszczenie później skóra się przyzwyczaiła i nie działało za bardzo , następnie stężenie 0,05 i poparzenie. ehh to pewnie indywidualna sprawa każdego , może nie wszystkie skóry uodparniają się na jakieś produkty

[gfkjfgjfg]

To już nie wiem zacząc przygodę z Atre, czy do Isotrexu włączyc salipeg?

[patisia123]

z tego co napisałaś znam tylko Atre , więc musialabys pogadac z kimś kto uwyżał tego drugiego ja stosowalam atre+klindacinT

[aguska74]

Witam dziewczyny,ja uzywam Atre 0,025 drugi sezon i jestem bardzo zadowolona.Skora pieknie schodzi po 3 dniach ale nie platami,nakladam Cutibaze i roluje az do calkowitego usuniecia skorek.
Twarz jest pieknie rozjasniona,to samo robie z szyja i dekoltem.
Chcialam sprobowac czegos innego i zakupilam Retin a,ale niestety mnie zapycha,wiec pozostane przy Atre.

[Scarlet23]

Napisane przez aguska74

Witam dziewczyny,ja uzywam Atre 0,025 drugi sezon i jestem bardzo zadowolona.Skora pieknie schodzi po 3 dniach ale nie platami,nakladam Cutibaze i roluje az do calkowitego usuniecia skorek.
Twarz jest pieknie rozjasniona,to samo robie z szyja i dekoltem.
Chcialam sprobowac czegos innego i zakupilam Retin a,ale niestety mnie zapycha,wiec pozostane przy Atre.

Też zaczęłam historię z atre 0,025 na razie dwa razy zastosowałam skóra schodzi po 2-3 dniach no i jak na razie wyłażą z pod niej same świństwa

[gfkjfgjfg]

Zamówiłem Atre, zobaczymy jak to będzie.

[aguska74]

Napisane przez Scarlet23

Też zaczęłam historię z atre 0,025 na razie dwa razy zastosowałam skóra schodzi po 2-3 dniach no i jak na razie wyłażą z pod niej same świństwa

Wyjdzie co ma wyjść i będzie piękna skórka mi też czasem wychodzą na szczęście pojedyńcze niespodzianki.
Wczoraj zastosowałam kurcję wstrząsową,3 wieczorne aplikacje.Dziś twarz lekko zaczerwieniona i ściągnięta,zobaczymy w sobotę
Pod oczy też dałam sporą porcję,bałam się efektu staruszki,jak pisały niektóre dziewczyny ale nic takiego nie nastąpiło i mam nadzieję że nie nastąpi.

[patisia123]

"skóra staruszki" po takiej aplikacji to w sobotę lub niedziele choć nie życzę Ci tego , ja tak miałam 2 razy ;/

[asix86]

Ja pod oczy nigdy nie stosowałam Atre (0.05%), bałabym się, ale może warto by czasem spróbować?

[Scarlet23]

Napisane przez aguska74

Wyjdzie co ma wyjść i będzie piękna skórka mi też czasem wychodzą na szczęście pojedyńcze niespodzianki.
Wczoraj zastosowałam kurcję wstrząsową,3 wieczorne aplikacje.Dziś twarz lekko zaczerwieniona i ściągnięta,zobaczymy w sobotę
Pod oczy też dałam sporą porcję,bałam się efektu staruszki,jak pisały niektóre dziewczyny ale nic takiego nie nastąpiło i mam nadzieję że nie nastąpi.

U mnie też nie ma efektu straruszki jedynie lakkie łuszczenie i troche buraka po myciu a na razie do niedzieli robie stopa a bo mam chrzciny dzidzi więc pasuej jako tako wygladac.

[gfkjfgjfg]

Jak nakładacie Atre? Wacikiem(troche nie wydajne), palcem(schodząca skóra z palca?).

[asix86]

Napisane przez gfkjfgjfg

Jak nakładacie Atre? Wacikiem(troche nie wydajne), palcem(schodząca skóra z palca?).

Płatkiem kosmetycznym. Ja zużywam tak mało, że mi wcale nie ubywa z butelki, a stosuję od miesiąca. Palcem jak dla mnie mniej higienicznie.

[Scarlet23]

Napisane przez gfkjfgjfg

Jak nakładacie Atre? Wacikiem(troche nie wydajne), palcem(schodząca skóra z palca?).

Napisane przez asix86

Płatkiem kosmetycznym. Ja zużywam tak mało, że mi wcale nie ubywa z butelki, a stosuję od miesiąca. Palcem jak dla mnie mniej higienicznie.

Ja też nakładam wacikiem kosmetycznym ale czytałam że można nalac troche płynu na zakretke i nakładac zwilzonym patyczkiem do uszu na cała twarz przy czym dla mnie za długo by trwało takie nakładanie

[carolinascotties]

Jak nakładać i jak przedłużyć trwałość Atre -

Napisane przez Holly85

najlepiej jest mieć minimum dwie butelki i rozdzielić płyn pomiędzy nie.
jedną trzymać zamkniętą szczelnie, najlepiej w lodówce i w ciemnym miejscu, drugą uzywaną częściej też trzymać w lodówce. do tej uzywanej częściej dobrze jest przelewać małe ilości płynu. strzykawka i igła będą pomocne.
retinoidy są wrażliwe na wietrzenie tak więc z tym okresem użytkowania około 30 dni to jest prawda. dzięki ostroznemu przechowywaniu można przedłużyc trwałość produktu, ale nieznacznie. w trakcie smarowania się najlepiej jest szybko wylac trochę plynu na reke i natychmiast zakręcić butelke. wpływ ma na pewno też to, jak często się smarujecie. jesli ktos raz na tydzień to rzadko otwiera, jesli codziennie to często.
mnie się wydaje, że raz na tydz to za rzadko, tak swoją drogą, jesli ktoś chce zniszczyć bakterie powodujące trądzik, to chyba musi stosować częściej. a to czy płyn jest za słaby widać po skórze. jesli się łuszczy to znaczy, że działa.

dla znających angielski podsyłam trochę informacji o tretinoinie, w panelu po lewej mozna zobaczyc zdjęcia osob leczonych tą substancją.
http://www.cosmetic-medicine.jp/engl...-hq/index.html

podobno skórę należy naoliwiać i nie stosować na leczoną skórę mleczek i lotionów, kremów pewnie tez nie. nie znalazlam informacji dlaczego, ale domyslam się, że chodzi o chemię zawartą w kremach.
oliwki owszem, ale nie te oparte na parafinie.

[gfkjfgjfg]

Jestem już po 2 aplikacjach Atre. Dziś już mi się łuszczy skóra, ale jest to łuszczenie delikatne. Tylko zastanawiam sie czy nie nakładam go za mało bo po jakiś 20 min od nałożenia wchłania się i już go nie czuć na twarzy.

PS
Co do przelewania arte do drugiej buteleczki, znalazłem buteleczkę po kroplach żołądkowych i sie zastanawiam czy zostawic plastikowy skraplacz czy nie(nie wiem czy Atre nie wchodzi w reakcje z plastikiem)?

[jona]

Używam atredermu 0,025 od kilku lat i nie przestałam się łuszczyć (a np. z retinem moja skóra się oswoiła). Nie są to płaty, ale niewielkie fragmenty naskórka, głównie na brodzie i czole. Zmiany kolorytu nie pamiętam.

[xsenia35]

czy stosował ktoś pod rolke pseudobotulinę? Znalazłam na allegro, piszą , że można pod rolkę

[patisia123]

Nie ryzykowałabym z tym plastikiem

[_cherry_]

Napisane przez jona

Używam atredermu 0,025 od kilku lat i nie przestałam się łuszczyć (a np. z retinem moja skóra się oswoiła). Nie są to płaty, ale niewielkie fragmenty naskórka, głównie na brodzie i czole. Zmiany kolorytu nie pamiętam.

I co mozesz powiedzieć o efektach tego kilkuletniego używania atre?