Włos w zupie - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-02-09, 19:14   #31
panierrka
Zadomowienie
 
Avatar panierrka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 323
Dot.: Włos w zupie

Włos z jedzenia wyciągnę i mogę jeść dalej (w domu).

Gorzej, jak go nie zauważę i wplącze mi się w aparat ortodontyczny. Już kilka razy tak miałam

Cytat:
Napisane przez wyszukiwarka Pokaż wiadomość
Nie mam z tym problemu...
Gorzej było kiedy jadłam u mojej ciotki kawałek babki.Odwróciłam ją na drugą stronę,a tam pleśń
O ja. Fuj
__________________
1. Anonimowość w internecie to mit.
2. Wszystko wrzucone do internetu zostanie w nim na zawsze.
3. Jeżeli wyśmiewasz czyjś błąd ortograficzny to znaczy, że nie masz argumentów.

Rozsądek przede wszystkim.

Pisz poprawnie zamiast szukać wymówek...!
...albo chociaż się staraj - tak jak ja
panierrka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-09, 20:12   #32
chryja_bez_ryja
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
Dot.: Włos w zupie

Też jestem taką "pawiującą". Nie zjem nic do końca dnia jak zobaczę włos w talerzu. Jezu, nie ma dla mnie nic gorszego, nawet teraz, czytając, miałam mdłości...
chryja_bez_ryja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-09, 20:16   #33
Tygrysiak
Rozeznanie
 
Avatar Tygrysiak
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 781
Dot.: Włos w zupie

dopisuję się do grona wrażliwych na wlosy w jedzeniu.

W Boże narodzenie będąc u rodziny znalazłam włosy w cieście! Myslałam ze wypluję to co juz zjadłam, bleh.
Nie potrafie tego wytlumaczyć (pewnie jak i reszta dziewczyn) ale to się automatycznie na mdlości zbiera.
__________________

Tygrysiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-09, 23:35   #34
Ona.
Raczkowanie
 
Avatar Ona.
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 319
Dot.: Włos w zupie

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
ja to w ogóle świr z jedzeniem jestem
jak sobie coś przygotowuje albo jak już jem to najpierw wycinam/wyjmuje wszystko co mi się nie podoba (spędzam kilkanaście minut nad pozbawianiem piersi z kurczaka wszystkiego co "brzydkie" zanim zabiorę się za dalsze przygotowywanie), często zdarza się że robiąc jedno danie używam z 5 łyżek do mieszania "bo poprzednia jest brudna od przypraw" (ale co tam że od przypraw których używam), wędlina która kładę na kanapki często wygląda jak dziurawy ser ;P
włosy itp rewelacje w jedzeniu? w domu mieliby mnie z głowy z jedzeniem do końca dnia ;P
i niestety - należy do tych którym od "dziwactw" w jedzeniu potrafi się zrobić niedobrze
Chyba jesteśmy siostrami Mama to mi mówi, że więcej odkrajam wszystkiego od jedzenia niż mi tego zostanie Ogólnie obrzydzają mnie tłuste rzeczy i takie żyłki w wędlinie albo piersi z kurczakaogólnie to przed upieczeniem udka to obdzieram je ze skóry;D jestem w stanie zjeść tylko 'czyste' mięso
__________________
"Kochać kogoś - znaczy widzieć w nim cuda dla innych niedostrzegalne." Mauriac Francois.

KOCHAM książki Harlana Cobena...

"Kiedy się kogoś naprawdę kocha, to wierność nie jest żadną zasługą."


Edytowane przez Ona.
Czas edycji: 2011-02-09 o 23:36
Ona. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-09, 23:36   #35
tipsiara
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 426
Dot.: Włos w zupie

hihi no co Ty? skórka najlepsza jezd
tipsiara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-09, 23:40   #36
VanilQ
Rozeznanie
 
Avatar VanilQ
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 983
Dot.: Włos w zupie

Haha, ja kiedyś znalazłam takiego fioletowo zielonego chrząszcza w zupie szczawiowej... Wtedy odstawiłam tą szczawiówkę i nie jadłam do następnego razu, nie mogłam się obrazić na moją ulubiona zupę. A jak znajdę włosa w domu w jedzeniu to pół biedy, bo wiadomo czyj włos, ale w restauracji fuuu...
__________________
KLIKNIJ I POMÓŻ
http://www.poomoc.pl/
VanilQ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 00:00   #37
marryme21
Zakorzenienie
 
Avatar marryme21
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 159
Dot.: Włos w zupie

Najważniejsze to dbać o czystość i higienę w kuchni.Myć ręce,wiązać włosy,wycierać blaty,przepłukiwać garnki-mniejsze ryzyko,że jakieś paskudztwo wpadnie nam do jedzenia.
Jak czasami obserwuję,jak niektórzy gotują to
Moja koleżanka na przykład-koty siedzą na blatach kuchennych,na stole,pies się kręci,rąk nie myje,produktów nie przepłukuje,włosami śmiga nad garnkiem,szczotka położona na stole.Nic u nie nie zjem nigdy.


Najdziwniejszą rzecz jaką znalazłam w jedzeniu,to gwóźdź w chlebie.
__________________





Edytowane przez marryme21
Czas edycji: 2011-02-10 o 00:01
marryme21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-02-10, 00:04   #38
201607231707
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
Post Dot.: Włos w zupie

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
ja to w ogóle świr z jedzeniem jestem
jak sobie coś przygotowuje albo jak już jem to najpierw wycinam/wyjmuje wszystko co mi się nie podoba (spędzam kilkanaście minut nad pozbawianiem piersi z kurczaka wszystkiego co "brzydkie" zanim zabiorę się za dalsze przygotowywanie), często zdarza się że robiąc jedno danie używam z 5 łyżek do mieszania "bo poprzednia jest brudna od przypraw" (ale co tam że od przypraw których używam), wędlina która kładę na kanapki często wygląda jak dziurawy ser ;P
włosy itp rewelacje w jedzeniu? w domu mieliby mnie z głowy z jedzeniem do końca dnia ;P
i niestety - należy do tych którym od "dziwactw" w jedzeniu potrafi się zrobić niedobrze
Nie jesteś sama . Do zrobienia kanapki z Nutellą używam dwóch noży, a jak byłam mała pudding Serduszko jadłam dwoma łyżeczkami. No i każda rzecz na talerzu jadam oddzielnie . Jeśli mam np. ryż, sałatę i kotlet sojowy (jestem wege) to zjadam to w dokładnie takiej kolejności .
201607231707 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 00:06   #39
chryja_bez_ryja
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
Dot.: Włos w zupie

słyszałam o myszy w chlebie... z tym, ze jak się pokumali, ze jest tam mysz to już część mieli zjedzone, a brakowało myszce ogonka;/
chryja_bez_ryja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 00:11   #40
201607231707
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
Dot.: Włos w zupie

Mysz w chlebie . To był chyba taki mysz dog .
Ja znalazłam 5 złoty w szarlotce kupionej w piekarni.
201607231707 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 00:12   #41
marryme21
Zakorzenienie
 
Avatar marryme21
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 159
Dot.: Włos w zupie

Cytat:
Napisane przez demi93 Pokaż wiadomość
mysz w chlebie . To był chyba taki mysz dog :d.
ja znalazłam 5 złoty w szarlotce kupionej w piekarni.

__________________





Edytowane przez marryme21
Czas edycji: 2011-02-10 o 00:14
marryme21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-10, 08:01   #42
tipsiara
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 426
Dot.: Włos w zupie

Cytat:
Napisane przez VanilQ Pokaż wiadomość
Haha, ja kiedyś znalazłam takiego fioletowo zielonego chrząszcza w zupie szczawiowej... Wtedy odstawiłam tą szczawiówkę i nie jadłam do następnego razu, nie mogłam się obrazić na moją ulubiona zupę. A jak znajdę włosa w domu w jedzeniu to pół biedy, bo wiadomo czyj włos, ale w restauracji fuuu...
Wywar z chrząszcza
Cytat:
Napisane przez marryme21 Pokaż wiadomość
Najważniejsze to dbać o czystość i higienę w kuchni.Myć ręce,wiązać włosy,wycierać blaty,przepłukiwać garnki-mniejsze ryzyko,że jakieś paskudztwo wpadnie nam do jedzenia.
Jak czasami obserwuję,jak niektórzy gotują to
Moja koleżanka na przykład-koty siedzą na blatach kuchennych,na stole,pies się kręci,rąk nie myje,produktów nie przepłukuje,włosami śmiga nad garnkiem,szczotka położona na stole.Nic u nie nie zjem nigdy.


Najdziwniejszą rzecz jaką znalazłam w jedzeniu,to gwóźdź w chlebie.
Kiedy ja gotuję to normalnie ludzie się ze mnie nabijają że jestem jak lekarz Umyty wcześniej garnek myję , wyparzam na gazie i znów myję, włosy w chustce i wogóle czystość musi być wszędzie.

Gdy widzę jak niektórzy gotują to szok np moja znajloma lepiła pierogi, w kuchni syf, pies się pałętał , to ona jeszcze go pogłaskała upapranymi w cieście rękoma i dawaj znów lepiła pierogi
Cytat:
Napisane przez Demi93 Pokaż wiadomość
Mysz w chlebie . To był chyba taki mysz dog .
Ja znalazłam 5 złoty w szarlotce kupionej w piekarni.
Farciara! Też tak chce!
tipsiara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 08:26   #43
KroofkaNeonoofka
Zadomowienie
 
Avatar KroofkaNeonoofka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Stolica
Wiadomości: 1 051
Dot.: Włos w zupie

Cytat:
Napisane przez biedronka91 Pokaż wiadomość
Mnie kiedyś mama poczęstowała kalafiorem w którym znalazłam.. glizdę, taką małą, białą, bleee.. Była obraza cały dzień ale następnego dnia kolejny kalafior został mimo wszystko zjedzony. : )
Ja kiedyś znalazłam całe stadko zielonych robaczków w brokułach. Przez kilka dni nie za bardzo miałam na nie ochotę, ale potem zatęskniłam i jadam, tylko ostrożniej
natomiast włos mnie nie brzydzi, w domu wyjmę i zjem, w gościach też. Natomiast w restauracji jak zobaczę - proszę o nową porcję, mimo że mnie to jakoś szczególnie nie brzydzi, no ale co mam jeść z jakimiś kłakami?
KroofkaNeonoofka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 08:26   #44
Pluma_
Rozeznanie
 
Avatar Pluma_
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 528
Dot.: Włos w zupie

Cytat:
Napisane przez Demi93 Pokaż wiadomość
Ja znalazłam 5 złoty w szarlotce kupionej w piekarni.
Może mieli bonusy, do każdego zakupionego ciasta- nagroda pieniężna.

Cytat:
Napisane przez tipsiara Pokaż wiadomość
Gdy widzę jak niektórzy gotują to szok np moja znajloma lepiła pierogi, w kuchni syf, pies się pałętał , to ona jeszcze go pogłaskała upapranymi w cieście rękoma i dawaj znów lepiła pierogi
To jeszcze nie tak źle, patrząc na to, co robią w niektórych restauracjach z jedzeniem.
Tytułowego włosa w zupie jeszcze widać, gorzej, jak ktoś ma katar i przy kichaniu, wszystko ląduje w sosie. Sama usłyszałam wtedy niewinnie rzucone w stronę winowajcy: 'oj tam, zamieszaj, nikt nie poczuje'

Sama kiedyś spotkałam w sałatce (w chińskiej knajpie) kępkę (!) czarnych krótkich włosów. Fuuj! Albo w daniu- makron z chrupiącą kaczką, miałam rzekomy makaron + sama skóra z kaczki. Patrzeć się na to nie dało, co dopiero jeść...
Pluma_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 08:38   #45
marryme21
Zakorzenienie
 
Avatar marryme21
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 159
Dot.: Włos w zupie

Cytat:
Napisane przez tipsiara Pokaż wiadomość
Kiedy ja gotuję to normalnie ludzie się ze mnie nabijają że jestem jak lekarz Umyty wcześniej garnek myję , wyparzam na gazie i znów myję, włosy w chustce i wogóle czystość musi być wszędzie.
Robię tak samo,każdą czystą rzecz z szafki jeszcze raz płukam lub przecieram szmatką.


Cytat:
Napisane przez tipsiara Pokaż wiadomość
Gdy widzę jak niektórzy gotują to szok np moja znajloma lepiła pierogi, w kuchni syf, pies się pałętał , to ona jeszcze go pogłaskała upapranymi w cieście rękoma i dawaj znów lepiła pierogi

Pozazdrościć domownikom!!!
__________________




marryme21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 10:51   #46
Ewciaaaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 234
Dot.: Włos w zupie

no co wy! glizdy, larwy to czyste białko kiedyś w połowie zjadłam marynowanego robala (był w grzybku) heheheh ale do teraz jem grzybki bo je lubie tyle ze jestem ostrożniejsza
Ewciaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 11:00   #47
Vixy
Rozeznanie
 
Avatar Vixy
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 599
Dot.: Włos w zupie

No to witam w klubie
Też każdy talerz z szafki przecieram ponownie, no chyba, że tego samego dnia wyjęłam rzeczy ze zmywarki
Wycieram puszki zanim się z nich napiję... brzydzi mnie ten kurz, do którego przytykamy usta.
Jakieś trzy miesiące temu znalazłam w pierogach włos (zamawiamy jedzenie do pracy zazwyczaj właśnie w tej knajpie, zawsze jadłam pierogi, bo uwielbiam), od tamtego czasu nie zamówiłam już niczego. Przerzuciłam się na płatki i jadam je na obiad od dwóch miesięcy :P Przynajmniej mam pewność, że nic w nich nie zastanę ;]
Vixy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 11:02   #48
Ewciaaaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 234
Dot.: Włos w zupie

w platkach tez mozna znaleźć włosa ogólnie wszedzie mozna cos znalesc to ja wam nie poweim co sie moze dostac do soków jabłkowych bo mnie znienawidzicie

Edytowane przez Ewciaaaaa
Czas edycji: 2011-02-10 o 11:03
Ewciaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 11:13   #49
infante
Zadomowienie
 
Avatar infante
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 659
Dot.: Włos w zupie

Cytat:
Napisane przez ladylajla Pokaż wiadomość
Robale mnie niezbyt brzydzą. Gorzej z kłakami - zwłaszcza czarnymi i długimi (i nie dotyczy to tylko jedzenia, ale też umywalek w publiczych toaletach, siedzeń w autobusach, ławek na uczelni itd.). Jednak włos znaleziony w domowej zupie obrzydza mnie mniej niż w kupionym produkcie albo daniu w restauracji, bo mogę zidentyfikować jego właściciela
wow, mogę zapytac jak Ty egzystujesz? ja pozostawiam swoje długie czarne kłaki wszędzie ale to nie z własnej woli.

Włos w zupie w domu? wyjmę i zjem dalej bo wiem do kogo należy, w restauracji... już niebardzo, a gdybym trafiła na coś innego niż włos, np robaczka... na bank miała bym mdłości.
__________________
  • zrzucić oponkę
  • troska o włosy
  • rozwój intelektualny
  • mniej narzekania
infante jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-10, 11:19   #50
Vixy
Rozeznanie
 
Avatar Vixy
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 599
Dot.: Włos w zupie

Cytat:
Napisane przez Ewciaaaaa Pokaż wiadomość
w platkach tez mozna znaleźć włosa ogólnie wszedzie mozna cos znalesc to ja wam nie poweim co sie moze dostac do soków jabłkowych bo mnie znienawidzicie
Oj tam, podziel się tą informacją
Ja pijam tylko pomarańczowe... czy to coś zmienia?
Vixy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 11:28   #51
SOCKI
Zakorzenienie
 
Avatar SOCKI
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 567
Dot.: Włos w zupie

Nie no ja aż takiej reakcji nie mam. Wiadomo, nieprzyjemnie spotkać włosa w jedzeniu ale może się zdarzyć, ludźmi jesteśmy, włosy gubimy (niektórzy niestety jak ja więcej niż inni ). Wyciągam i jem dalej, ewentualnie zostawiam ten kawałek, w którym go znalazłam. W restauracji poprosiłabym o nowe danie.

Za to najdziwniejszą rzeczą, którą znalazłam była niebieska kredka świecowa w racuchu. Mój brat mając kilka latek wrzucił do ciasta kredkę świecową i mnie się trafiła
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363
SOCKI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 11:29   #52
tipsiara
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 426
Dot.: Włos w zupie

Cytat:
Napisane przez Ewciaaaaa Pokaż wiadomość
w platkach tez mozna znaleźć włosa ogólnie wszedzie mozna cos znalesc to ja wam nie poweim co sie moze dostac do soków jabłkowych bo mnie znienawidzicie
Weno powiedz zaciekawiłaś mnie.
tipsiara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 12:25   #53
Ewciaaaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 234
Dot.: Włos w zupie

heheheheheh oj zmienia zmienia tam tez moze "cos wlecieć"



dobra powiem wam ktos opowiadał ze widział czy słyszał cos takiego jak do tłuczka jabłek na soki wlaciał szczurek i nie zatrzymali produkcji,poza tym na jabłkach siedza slimaki(to wdział) ale to chyba te tanie soki nie powiem wam dokladnie bo ja to tylko slyszałam ale uwieżcie ze ja juz tego nie tykam

no i jak sie dowiedziłąm co to karmina (barwnik naturalny) to tez nie jem jogurtów przetworów z tym barwnikiem

Edytowane przez Ewciaaaaa
Czas edycji: 2011-02-10 o 12:28
Ewciaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 12:34   #54
puszka_pandory
Rozeznanie
 
Avatar puszka_pandory
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: znikąd
Wiadomości: 889
Dot.: Włos w zupie

Nie mam takiego problemu, gdy znajdę włos.

Czytając takie wątki, zawsze się dziwię, że np. jecie cokolwiek poza tym co sami przyrządzicie. Przecież to, że nie znajdziecie w czymś włosa wcale nie świadczy, że go tam wcześniej nie było, a poza tym nie wiadomo co jeszcze gorszego tam było bądź jest.
__________________
.

"Tych, co upadną, (...) inni rozrywają na strzępy" /V.Woolf/
--------------------------------------------------------------------------------------------------

„Ludzie mówią, że życie to jest to, ale ja wolę sobie poczytać” /M.T.C./
<3 LC
puszka_pandory jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 12:49   #55
tipsiara
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 426
Dot.: Włos w zupie

Cytat:
Napisane przez Ewciaaaaa Pokaż wiadomość
heheheheheh oj zmienia zmienia tam tez moze "cos wlecieć"



dobra powiem wam ktos opowiadał ze widział czy słyszał cos takiego jak do tłuczka jabłek na soki wlaciał szczurek i nie zatrzymali produkcji,poza tym na jabłkach siedza slimaki(to wdział) ale to chyba te tanie soki nie powiem wam dokladnie bo ja to tylko slyszałam ale uwieżcie ze ja juz tego nie tykam

no i jak sie dowiedziłąm co to karmina (barwnik naturalny) to tez nie jem jogurtów przetworów z tym barwnikiem
nie no nikomu już nie mozna ufać
tipsiara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 12:53   #56
Vixy
Rozeznanie
 
Avatar Vixy
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 599
Dot.: Włos w zupie

Cytat:
Napisane przez puszka_pandory Pokaż wiadomość
Nie mam takiego problemu, gdy znajdę włos.

Czytając takie wątki, zawsze się dziwię, że np. jecie cokolwiek poza tym co sami przyrządzicie. Przecież to, że nie znajdziecie w czymś włosa wcale nie świadczy, że go tam wcześniej nie było, a poza tym nie wiadomo co jeszcze gorszego tam było bądź jest.
Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal
Zdaję sobie sprawę z tego, że różne 'przypadkowe' rzeczy mogę spożywać, ale sama myśl mnie nie zniechęca aż tak bardzo. Jak coś zobaczę, to chcąc- nie chcąc jestem zniesmaczona
Vixy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 13:10   #57
puszka_pandory
Rozeznanie
 
Avatar puszka_pandory
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: znikąd
Wiadomości: 889
Dot.: Włos w zupie

Cytat:
Napisane przez Vixy Pokaż wiadomość
Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal
No chyba, że tak
__________________
.

"Tych, co upadną, (...) inni rozrywają na strzępy" /V.Woolf/
--------------------------------------------------------------------------------------------------

„Ludzie mówią, że życie to jest to, ale ja wolę sobie poczytać” /M.T.C./
<3 LC
puszka_pandory jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 13:31   #58
Ewciaaaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 234
Dot.: Włos w zupie

Cytat:
Napisane przez tipsiara Pokaż wiadomość
nie no nikomu już nie mozna ufać

heheheh ja tylko mówię co słyszałam wiesz moze to byc ściema ale zawsze jest jakies ale...

i zgadzam sie co do jedzenia na wynos czy restauracji czy barów nigdy inie wiadomo co sie tam znajdzie moze byc tam nawet sperma
Ewciaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 13:37   #59
wertusia
Zakorzenienie
 
Avatar wertusia
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 028
Dot.: Włos w zupie

Raz w knajpce na wyjeździe jadłam pierogi ruskie i w przedostatnim znalazłam włos Fuuuuu ..... reszty już nie tknęłam.

Choć szczerze powiem byłam wtedy taka głodna a pierogi smaczne, więc ucieszyłam się, że tego włosa nie znalazłam na początku jedzenia
__________________
WYMIANA - WYMIANA
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1159181


WISH - głównie ubranka i zabawki dla dziewczynki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=50710904
wertusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 13:41   #60
tipsiara
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 426
Dot.: Włos w zupie

Nigdy w zyciu, tfu tfu, nie trafiło mi się znaleźć włosa w produktach ze sklepu. Znajduje je dopiero na talerzu, nie zawsze ale kurde często!
Chociaz nie pogardziłabym piątakiem w bułce
tipsiara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:24.