Ubieranie Malucha w ciepłe dni - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2004-06-23, 14:51   #1
Asieńka
Gość
 
Wiadomości: n/a

Ubieranie Malucha w ciepłe dni


Poradźcie, proszę jak mam ubrać półroczną córcię w taki dzień jak np dziś; co jej nie włożę to myślę, że albo jej za chłodno albo za gorąco. Zasada jest niby taka, że o jedną warstwę więcej niż siebie, ale czekam na Wasze opinie i z góry dziękuję.
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-23, 14:51   #2
Asieńka
Gość
 
Wiadomości: n/a
Ubieranie Malucha w ciepłe dni

Poradźcie, proszę jak mam ubrać półroczną córcię w taki dzień jak np dziś; co jej nie włożę to myślę, że albo jej za chłodno albo za gorąco. Zasada jest niby taka, że o jedną warstwę więcej niż siebie, ale czekam na Wasze opinie i z góry dziękuję.
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-23, 15:10   #3
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

hey
moja pociecha ma ponad 4 lata a ja nadal mam takie problemy ,małej nigdy nie jest zimno i biegałaby w krótkim rekawie non stop.

zasada o jedna wartswe wiecej niz dorosli jest dobra i zazwyczaj sie sprawdza ,dzisiaj u mnie bylo piekne słonce i z 25 stopni teraz pada deszcz i temp .spadła .
z pewnosci podkoszulke ,koszulke ,bluza lub sweterek.
takie maluchy nie do konca maja wytworzony układ regulacji temp. pozatym siedzą we wózeczkach ,szczególnie jak śpią na dworze to trzeba okryc kocykiem.
sprawdzaj czy ma ciepłe raczki i nózki bo te miejsca sa zazwyczaj najchłodniejsze bo najdalej od serduszka a i jeszcze kark sie sprawdza maluchom.

pzdr i zycze zdrówka
paula
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-23, 15:10   #4
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

hey
moja pociecha ma ponad 4 lata a ja nadal mam takie problemy ,małej nigdy nie jest zimno i biegałaby w krótkim rekawie non stop.

zasada o jedna wartswe wiecej niz dorosli jest dobra i zazwyczaj sie sprawdza ,dzisiaj u mnie bylo piekne słonce i z 25 stopni teraz pada deszcz i temp .spadła .
z pewnosci podkoszulke ,koszulke ,bluza lub sweterek.
takie maluchy nie do konca maja wytworzony układ regulacji temp. pozatym siedzą we wózeczkach ,szczególnie jak śpią na dworze to trzeba okryc kocykiem.
sprawdzaj czy ma ciepłe raczki i nózki bo te miejsca sa zazwyczaj najchłodniejsze bo najdalej od serduszka a i jeszcze kark sie sprawdza maluchom.

pzdr i zycze zdrówka
paula
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-24, 11:18   #5
Asieńka
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

Thx Paula, chyba Cię ochrzimy maminym specem na tym forum
Wracając do tematu- widzę, że intuicja i tu się sprawdza, a rączki sprawdzam, a jakże, co 5 minut jak nie częściej
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-24, 11:18   #6
Asieńka
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

Thx Paula, chyba Cię ochrzimy maminym specem na tym forum
Wracając do tematu- widzę, że intuicja i tu się sprawdza, a rączki sprawdzam, a jakże, co 5 minut jak nie częściej
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-24, 13:14   #7
213.25.30.177
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 360
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

Ubieraj dzidzie na "cebulke",zawsze mozesz cos zdjac jak bedzie za cieplo Ja swoja core tak ubieram.I najwazniejsze sa stopki i kark-tutaj musi byc cieplo,ale nie moze byc wilgotna-wtedy oznacza,ze za cieplo
W dodatku pamietaj o nakryciu glowki,przed sloncem-wystarczy delikatna chusteczka ale jak chlodno to cos cieplejszego,bo maluchy maja jak sama widzisz glowke dosc duza i tutaj ucieka im najwiecej ciepla.


Milych spacerow,pozdrawiam
mama Mai
213.25.30.177 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2004-06-24, 13:14   #8
213.25.30.177
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 360
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

Ubieraj dzidzie na "cebulke",zawsze mozesz cos zdjac jak bedzie za cieplo Ja swoja core tak ubieram.I najwazniejsze sa stopki i kark-tutaj musi byc cieplo,ale nie moze byc wilgotna-wtedy oznacza,ze za cieplo
W dodatku pamietaj o nakryciu glowki,przed sloncem-wystarczy delikatna chusteczka ale jak chlodno to cos cieplejszego,bo maluchy maja jak sama widzisz glowke dosc duza i tutaj ucieka im najwiecej ciepla.


Milych spacerow,pozdrawiam
mama Mai
213.25.30.177 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-24, 14:17   #9
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

dzięki Asienka ,sama zobaczysz ,że nawet po jedynm dziecku mozna nabrac dużego doświadczenia.
co do mnie to obsesja medyczna ,dlatego w czasie ciazy przeczytalam kilk podręczników medycyny ,o ciązy ,porodzie ,komplikacjach ,noworodkach itp taka małe hobby
pzdr
paula
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-24, 14:17   #10
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

dzięki Asienka ,sama zobaczysz ,że nawet po jedynm dziecku mozna nabrac dużego doświadczenia.
co do mnie to obsesja medyczna ,dlatego w czasie ciazy przeczytalam kilk podręczników medycyny ,o ciązy ,porodzie ,komplikacjach ,noworodkach itp taka małe hobby
pzdr
paula
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-24, 14:48   #11
monic
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: woj. śląskie
Wiadomości: 123
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

W dni naprawdę ciepłe (u nas teraz nieźle grzeje) nie należy przegrzewać dziecka. Chusteczka na głowę jak najbardziej, przewiewne spodenki i krótki rękawek (jeśli spacerujesz w nasłonecznionym miejscu). Warto zabrać ze sobą przewiewną bluzę, na wypadek deszczu i ochłodzenia. Rodzice mają zwykle tendencję do ubierania dzieci za grubo, a potem się dziwią, że dzieci chorują (bo przegrzanie może się skończyć tym samym co zmarznięcie) Ja swojego maluszka nie ubieram za ciepło, zwykle tak jak siebie (bo raczej jestem zmarzluchem) a i tak mam wrażenie czasem, że mojemu dziecku jest za ciepło. A potwierdzeniem tego jest fakt, że w nocy ja zawsze się przykrywam, bez względu na temperaturę, natomiast mój synek budziłby się co pół godziny gdybym go przykryła kołderką. No i od miesiąca dla niego kołdra w ogóle nie istnieje i wszystko jest ok. Rok temu mój synek miał 6 miesięcy i latem zakładałam mu samo body, bez bucików, a jak było bardzo ciepło to nawet bez skarpetek. I wcale mi wtedy nie chorował.
monic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2004-06-24, 14:48   #12
monic
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: woj. śląskie
Wiadomości: 123
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

W dni naprawdę ciepłe (u nas teraz nieźle grzeje) nie należy przegrzewać dziecka. Chusteczka na głowę jak najbardziej, przewiewne spodenki i krótki rękawek (jeśli spacerujesz w nasłonecznionym miejscu). Warto zabrać ze sobą przewiewną bluzę, na wypadek deszczu i ochłodzenia. Rodzice mają zwykle tendencję do ubierania dzieci za grubo, a potem się dziwią, że dzieci chorują (bo przegrzanie może się skończyć tym samym co zmarznięcie) Ja swojego maluszka nie ubieram za ciepło, zwykle tak jak siebie (bo raczej jestem zmarzluchem) a i tak mam wrażenie czasem, że mojemu dziecku jest za ciepło. A potwierdzeniem tego jest fakt, że w nocy ja zawsze się przykrywam, bez względu na temperaturę, natomiast mój synek budziłby się co pół godziny gdybym go przykryła kołderką. No i od miesiąca dla niego kołdra w ogóle nie istnieje i wszystko jest ok. Rok temu mój synek miał 6 miesięcy i latem zakładałam mu samo body, bez bucików, a jak było bardzo ciepło to nawet bez skarpetek. I wcale mi wtedy nie chorował.
monic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-25, 09:42   #13
Asieńka
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

Na krótkie rękawki to chyba jeszcze za wcześnie, a pogoda jest teraz taka zmienna.
Bylysmy juz dzis rano na spacerku, bylo cieplo, a teraz nie ma juz slonca i wiatr jest. Wczoraj bylo podobnie. Na razie krotkie rekawki stosuje w domu, a na dwor: body z dlugim, bluza, rajstopki, spodenki, czapka z wywietrznikami (bluza ma kaptur jakby co).
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-25, 09:42   #14
Asieńka
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

Na krótkie rękawki to chyba jeszcze za wcześnie, a pogoda jest teraz taka zmienna.
Bylysmy juz dzis rano na spacerku, bylo cieplo, a teraz nie ma juz slonca i wiatr jest. Wczoraj bylo podobnie. Na razie krotkie rekawki stosuje w domu, a na dwor: body z dlugim, bluza, rajstopki, spodenki, czapka z wywietrznikami (bluza ma kaptur jakby co).
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-25, 10:36   #15
monic
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: woj. śląskie
Wiadomości: 123
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

Chyba nie wzięłyśmy pod uwagę, że możemy mieć różną pogodę, w zależoności od tego, gdzie mieszkamy. Mój dzieciaczek cały wczorajszy dzień chodził w bawełnianych spodenkach i bluzeczce z krótkim rękawkiem - ale u nas było chyba ok 28 stopni (a myślę, że w słońcu jeszcze więcej) - wszystkie dzieciaczki biegały w krótkich rękawkach lub bezrękawnikach. Co innego dzisiaj - od rana jest szaro, ponuro, troszkę wieje. Temperatura raptownie spadła do 18 stopni i dzisiaj powróciły do łask długie spodnie, body z długim rękawem i bluza. A miałam nadzieję, że będzie już lato, ostatnie dni były takie cieplutkie i słoneczne...
monic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-25, 10:36   #16
monic
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: woj. śląskie
Wiadomości: 123
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

Chyba nie wzięłyśmy pod uwagę, że możemy mieć różną pogodę, w zależoności od tego, gdzie mieszkamy. Mój dzieciaczek cały wczorajszy dzień chodził w bawełnianych spodenkach i bluzeczce z krótkim rękawkiem - ale u nas było chyba ok 28 stopni (a myślę, że w słońcu jeszcze więcej) - wszystkie dzieciaczki biegały w krótkich rękawkach lub bezrękawnikach. Co innego dzisiaj - od rana jest szaro, ponuro, troszkę wieje. Temperatura raptownie spadła do 18 stopni i dzisiaj powróciły do łask długie spodnie, body z długim rękawem i bluza. A miałam nadzieję, że będzie już lato, ostatnie dni były takie cieplutkie i słoneczne...
monic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-28, 13:50   #17
olencja
Rozeznanie
 
Avatar olencja
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 839
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

Asiu, początkowo też miałam ten problem
Ciągle ubierałam ją za ciepło. Bo się bałam, że zmarznie. Dopiero setki rozmów z położnymi jeszcze w szpitalu, z położną środowiskową (przychodziła przez kilka tygodni) i z pediatrami sprawiły, że przestałam ją przegrzewać, zaczęłam ubierać bardzo lekko. Dla niektórych nawet za lekko
Poza tym poznałam Ulkę, wiem już, że czasem jest jej nawet cieplej niż mnie i wtedy ta zasada o jednej warstwie więcej się nie sprawdza.

Od lekarzy i położnych dowiedziałam się, że to czy dziecku jest ciepło należy sprawdzać na karku lub klatce piersiowej, rączki (dłonie) dziecka mogą być zimne a dziecku jest ciepło, więc nie jest to żaden wyznacznik.
Poza tym więcej dzieci choruje z przegrzania niż z zimna, i jak mi pediatra powiedziała, że są to "cięższe" choroby, np. zapalenie oskrzeli to zaczęłam jeszcze bardziej uważać żeby jej nie przegrzewać.

Już w szitalu mała zaczęła spać przy otwartym oknie i tak jest do dzisiaj. Nigdy nie zakładałam jej czapeczki w domu, a wiem, że niektórzy tak robią. Sorry, jeżeli kogoś urażę, ale uważam to za dużą przesadę.
Gdy jest powyżej 18 stopni i nie wieje wiatr nie zakładam jej też czapeczki na spacerze (tak mniej więcej od kiedy skończyła 6 tygodni, gdy świeci słońce oczywiście zakładam jej kapelusik.
Na krótki rękaw „chodzi” już od dawna (tzn. odkąd i inni ludzie na ulicy tak się ubierają). W wózku – głębokiej gondolce wiatr jej nie wieje, wię często ma tam dużo cieplej niż ja pchająca wózek. Kiedy noszę ją w nosidełku też ubieram ją lekko bo przecież ogrzewam ją dodatkowo swoim ciałem.

Ale zawsze mam z sobą coś cieplejszego, na wypadek zmiany pogody. Tak jak dzisiaj: była tylko w lekkiej sukienusi i majteczkach, a nagle zawiało i zrobiło się zimno. Mam też zawsze z sobą kocyk.

Często ludzie zwracają mi na ulicy uwagę „temu dziecku to jest chyba zimno w głowę”, albo „na gołe nogi, taki maluszek” Ale już przestałam się przejmować. Ulka jest zdrowa i bardzo radosna

Ostatnio spotkałam na spacerze koleżnkę z synkiem 2 miesiące starszym od Uli. On w grubej czapie, polarze, pod szyję przykryty kocykiem, w wózku buda postawiona + ochraniacz na wózek
Ulka w lekkiej sukience z gołymi nogami, buda opuszczona, bez ochraniacza i tylko parasolka od słońca. Koleżanka zdziwiła się, że:
- Ulka ma ciepłe nogi (pomimo godziny 16 słońce prażyło i sama koleżanka była w krótkich spodenkach i topie na ramiączka)
- Ulka sobie macha radośnie nogami i rękoma
Bo jej synek leżał nieruchomo i patrzył w górę. Tak sobie pomyślałam, że gdybym leżała tak opatulona jak on to też miałabym siłę tylko oczy otworzyć…


Każde dziecko jest inne, tak jak i dorośli ludzie.
Myślę, że musisz poznać swoją kruszynkę, zobaczyć jak jej będzie najlepiej.
Ja postawiłam na, jak to moja babcia mówi: „zimny chów”. Moi rodzice też mnie tak chowali (kąpali mnie w jeziorze gdy miałam pół roku – inni ludzie się w głowę pukali i mówili, że dziecko zabiją żyję do tej pory i to w bardzo dobrym zdrowiu ),
Natomiast mój mąż był bardzo ciepło ubierany przez rodziców. Efekt taki, że w dzieciństwie ciągłe zapalenia oskrzeli, potem płuc, generalnie chorowity i zmarzlak. Chociaż przyznam, że przy mnie się trochę zahartował
olencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-28, 13:50   #18
olencja
Rozeznanie
 
Avatar olencja
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 839
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

Asiu, początkowo też miałam ten problem
Ciągle ubierałam ją za ciepło. Bo się bałam, że zmarznie. Dopiero setki rozmów z położnymi jeszcze w szpitalu, z położną środowiskową (przychodziła przez kilka tygodni) i z pediatrami sprawiły, że przestałam ją przegrzewać, zaczęłam ubierać bardzo lekko. Dla niektórych nawet za lekko
Poza tym poznałam Ulkę, wiem już, że czasem jest jej nawet cieplej niż mnie i wtedy ta zasada o jednej warstwie więcej się nie sprawdza.

Od lekarzy i położnych dowiedziałam się, że to czy dziecku jest ciepło należy sprawdzać na karku lub klatce piersiowej, rączki (dłonie) dziecka mogą być zimne a dziecku jest ciepło, więc nie jest to żaden wyznacznik.
Poza tym więcej dzieci choruje z przegrzania niż z zimna, i jak mi pediatra powiedziała, że są to "cięższe" choroby, np. zapalenie oskrzeli to zaczęłam jeszcze bardziej uważać żeby jej nie przegrzewać.

Już w szitalu mała zaczęła spać przy otwartym oknie i tak jest do dzisiaj. Nigdy nie zakładałam jej czapeczki w domu, a wiem, że niektórzy tak robią. Sorry, jeżeli kogoś urażę, ale uważam to za dużą przesadę.
Gdy jest powyżej 18 stopni i nie wieje wiatr nie zakładam jej też czapeczki na spacerze (tak mniej więcej od kiedy skończyła 6 tygodni, gdy świeci słońce oczywiście zakładam jej kapelusik.
Na krótki rękaw „chodzi” już od dawna (tzn. odkąd i inni ludzie na ulicy tak się ubierają). W wózku – głębokiej gondolce wiatr jej nie wieje, wię często ma tam dużo cieplej niż ja pchająca wózek. Kiedy noszę ją w nosidełku też ubieram ją lekko bo przecież ogrzewam ją dodatkowo swoim ciałem.

Ale zawsze mam z sobą coś cieplejszego, na wypadek zmiany pogody. Tak jak dzisiaj: była tylko w lekkiej sukienusi i majteczkach, a nagle zawiało i zrobiło się zimno. Mam też zawsze z sobą kocyk.

Często ludzie zwracają mi na ulicy uwagę „temu dziecku to jest chyba zimno w głowę”, albo „na gołe nogi, taki maluszek” Ale już przestałam się przejmować. Ulka jest zdrowa i bardzo radosna

Ostatnio spotkałam na spacerze koleżnkę z synkiem 2 miesiące starszym od Uli. On w grubej czapie, polarze, pod szyję przykryty kocykiem, w wózku buda postawiona + ochraniacz na wózek
Ulka w lekkiej sukience z gołymi nogami, buda opuszczona, bez ochraniacza i tylko parasolka od słońca. Koleżanka zdziwiła się, że:
- Ulka ma ciepłe nogi (pomimo godziny 16 słońce prażyło i sama koleżanka była w krótkich spodenkach i topie na ramiączka)
- Ulka sobie macha radośnie nogami i rękoma
Bo jej synek leżał nieruchomo i patrzył w górę. Tak sobie pomyślałam, że gdybym leżała tak opatulona jak on to też miałabym siłę tylko oczy otworzyć…


Każde dziecko jest inne, tak jak i dorośli ludzie.
Myślę, że musisz poznać swoją kruszynkę, zobaczyć jak jej będzie najlepiej.
Ja postawiłam na, jak to moja babcia mówi: „zimny chów”. Moi rodzice też mnie tak chowali (kąpali mnie w jeziorze gdy miałam pół roku – inni ludzie się w głowę pukali i mówili, że dziecko zabiją żyję do tej pory i to w bardzo dobrym zdrowiu ),
Natomiast mój mąż był bardzo ciepło ubierany przez rodziców. Efekt taki, że w dzieciństwie ciągłe zapalenia oskrzeli, potem płuc, generalnie chorowity i zmarzlak. Chociaż przyznam, że przy mnie się trochę zahartował
olencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-28, 13:56   #19
olencja
Rozeznanie
 
Avatar olencja
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 839
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

Już o tym chyba wspomniałam w poprzednim poście......

Rączki mogą być zimne, a dziecku będzie ciepło. Położne w szpitalu mi tak powiedziały, neonatolog, a potem dwóch pediatrów potwierdziło.

Najlepiej sprawdzać na karku
olencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2004-06-28, 13:56   #20
olencja
Rozeznanie
 
Avatar olencja
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 839
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

Już o tym chyba wspomniałam w poprzednim poście......

Rączki mogą być zimne, a dziecku będzie ciepło. Położne w szpitalu mi tak powiedziały, neonatolog, a potem dwóch pediatrów potwierdziło.

Najlepiej sprawdzać na karku
olencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-28, 14:11   #21
213.25.30.177
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 360
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

Dokladnie Raczki moga byc zimne.Cieple musza byc stopki i plecki (kark)
213.25.30.177 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-28, 14:11   #22
213.25.30.177
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 360
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

Dokladnie Raczki moga byc zimne.Cieple musza byc stopki i plecki (kark)
213.25.30.177 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-28, 15:45   #23
mala-czarna
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2002-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 950
GG do mala-czarna
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

Mnie też właśnie lekarz mówił, że rączki i nóżki to nie wyznacznik, bo małe dziecko w zasadzie zawsze ma je zimne.
Należy sprawdzać kark, brzuszek i pachwinki.
mala-czarna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-28, 15:45   #24
mala-czarna
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2002-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 950
GG do mala-czarna
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

Mnie też właśnie lekarz mówił, że rączki i nóżki to nie wyznacznik, bo małe dziecko w zasadzie zawsze ma je zimne.
Należy sprawdzać kark, brzuszek i pachwinki.
mala-czarna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-29, 10:16   #25
Asieńka
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

Dzięki Olu za tyle informacji, mojej Niuni byłoby zimno tak na goło jest zmarźluchem jak ja. Fakt, że często mamy przegrzewają dzieci, widać to często na ulicy, ale gołe nózi? Tego jeszcze nie widziałam

Pozdr i ściski
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-06-29, 10:16   #26
Asieńka
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: Ubieranie Malucha w ciepłe dni

Dzięki Olu za tyle informacji, mojej Niuni byłoby zimno tak na goło jest zmarźluchem jak ja. Fakt, że często mamy przegrzewają dzieci, widać to często na ulicy, ale gołe nózi? Tego jeszcze nie widziałam

Pozdr i ściski
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:30.