Drugie zareczyny

[adam600]

Witam, z moją Anią jesteśmy 4 lata razem ( mamy po 28lat). Rok temu się oświadczyłem, średnio mi to wyszło za mało się przyłożyłem, poza tym byłem znudzony życiem i po 3 miesiącach ona stwierdziła, że koniec i oddała mi pierścionek. Po kolejnych 3 wróciliśmy do siebie, ja się ogarnąłem co nie co, uczucia zakwitły znowu i jest dobrze stabilnie Powiedziała mi , żebym jak coś nowego pierścionka nie kupywał. Minął rok i chcę ponownie się oświadczyć. Tylko jestem tak mało romantyczny i głupi w tym sprawach, ze nie mam pomysłu jak to zrobić... Mam kilka stówek odłożonych, mieszkamy na podlasiu. Może ktoś z forumowiczów podsunie mi jakiś pomysł?
Ona ceni jakość, elegancję, intymność ale nie przepych.

help.........:/

[Anemone]

skoro ceni elegancję, intymność i jakość, to może zrób pyszną kolację z winem, przygotuj romantyczny klimat - świeczki, przygaszone światła, płatki róż prowadzące do stolika...
O ile mieszkasz sam lub z nią, to będzie wykonalne
Biały obrus na stole, jakiś deser.
Chyba nie ma kobiety, która by się z czegoś takiego nie ucieszyła

[Jalapeniak]

Jeżeli masz coś koło tysiąca to polecam wybrać jakąś restauracje i wybrać się na romantyczny weekend ( pokój, obiadokolacje przy winie i świecach, coś na rozluźnienie w pokoju [ tylko to dodatkowo wymusi na Tobie jakieś dodatkowe atrakcje, niż tylko siedzenie w pokoju ;p]). Ja również jestem z podlasia, jak chcesz to mogę podrzucić Ci miejsce gdzie ja się wybierałem.

A jeżeli nie masz, aż tyle to poleciłbym wydzielić jeden cały dzień dla Siebie i od rana spędzać czas ze sobą. Tylko pytanie mieszkacie razem czy oddzielnie ?

Jeżeli razem, to pobudka śniadaniem z kwiatkiem do łóżka, później jakiś wypadzik na miasto, obiad w restauracji, kino/teatr/opera (zależy od tego co kto lubi), gra w kręgle, bilard, wieczorem kolacja (jeżeli umiesz coś upichcić to poczytaj na necie jakieś przepisy[ od siebie polecę jakieś pasty, fajnie się komponują z białym półwytrawnym winem]), świece, róże, płatki róż, cicha romantyczna muzyka ( na youtube tego pełno) rozmowa, wspólna kąpiel i powtórze jeszcze raz wspólnie spędzony czas, to jest chyba najważniejsze.

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Jeżeli masz coś koło tysiąca to polecam wybrać jakąś restauracje i wybrać się na romantyczny weekend ( pokój, obiadokolacje przy winie i świecach, coś na rozluźnienie w pokoju [ tylko to dodatkowo wymusi na Tobie jakieś dodatkowe atrakcje, niż tylko siedzenie w pokoju ;p]). Ja również jestem z podlasia, jak chcesz to mogę podrzucić Ci miejsce gdzie ja się wybierałem.

A jeżeli nie masz, aż tyle to poleciłbym wydzielić jeden cały dzień dla Siebie i od rana spędzać czas ze sobą. Tylko pytanie mieszkacie razem czy oddzielnie ?

Jeżeli razem, to pobudka śniadaniem z kwiatkiem do łóżka, później jakiś wypadzik na miasto, obiad w restauracji, kino/teatr/opera (zależy od tego co kto lubi), gra w kręgle, bilard, wieczorem kolacja (jeżeli umiesz coś upichcić to poczytaj na necie jakieś przepisy[ od siebie polecę jakieś pasty, fajnie się komponują z białym półwytrawnym winem]), świece, róże, płatki róż, cicha romantyczna muzyka ( na youtube tego pełno) rozmowa, wspólna kąpiel i powtórze jeszcze raz wspólnie spędzony czas, to jest chyba najważniejsze.

[Stokrotek90]

Czasem najprostsze pomysły są najlepsze. TANIEJ: kolacja z winem gdzieś niedaleko od miejsca zamieszkania (czy to w restauracji, czy plenerowo w formie pikniku), DROŻEJ: wyjazd z noclegiem, kolacją, może jakimś SPA?

Po prostu zabierz ją na randkę.

[shaylla]

Napisane przez adam600

Powiedziała mi , żebym jak coś nowego pierścionka nie kupywał.

No ciężko pierścionek kupYwać. Jkabyś się zdecydował kupOwać to co innego
(sorry, musiałam )

A tak serio to nie kumam po co jakieś podchody. Weź ją np. na spacer, ewentulnie jakiś fajny weekend gdzieś też spoko.
Ale moim zdaniem najważniejsze jest to, co powiesz. Warto się przygotować - nie tylko rzucone "Czy wyjdziesz za mnie?". Możesz zacząć od tego, jak jest dla Ciebie ważna, jak bardzo żałujesz, że wtedy nawaliłeś i że chcesz udowadniać jej każdego dnia do końca życia że nie popełniła błędu wracając do Ciebie.

Uważam, że słowa są ważniejsze niż cała otoczka. Ale może ja jakaś inna jestem

[adam600]

Napisane przez Jalapeniak

jak chcesz to mogę podrzucić Ci miejsce gdzie ja się wybierałem.

A gdzie to było?
Fajny pomysł gdzieś pojechać, ale ona ma teraz zapierdziel na studiach więc się nie wyluzuje. Hm aczkolwiek może poczekać do końca sesji...

Mieszkamy razem, ale mamy jeszcze przez 3 miesiące współlokatorów to trochę psuje intymność, ale w sumie jak nie było na weekend to coś można zdziałać.

Zawsze miałem problem z takimi rzeczami, romantyczność na poziomie zero. Ale dzięki za powyższe wskazówki

[Stokrotek90]

W takim razie koniecznie zapytałabym o jej dostępność czasową i zaplanowała coś pod to. Sama nie lubię niespodzianek, gdy wiem, że mam dużo pracy nad czymś i nie byłabym zadowolona.