|
Notka |
|
Metamorfozy W tym miejscu zajdziesz informację jak zmienić swój wygląd, styl, makijaż, fryzurę oraz sposób ubierania się. Poddaj się metamorfozie i zaskocz samą siebie. |
|
Narzędzia |
2013-02-20, 14:07 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Knurów
Wiadomości: 8
|
Co ze mnie za typ i jeszcze parę problemów
Sprawa ma się bardzo prosto w moim przypadku - otóż nic o swojej urodzie nie wiem i odczuwam potrzebę zmian, więc zwracam się do Was (:
1. Sprawa pierwsza to włosy, które są z natury kręcone, ale paskudnie zniszczone farbowaniem i nieodpowiednią pielęgnacją, w czym się już podszkoliłam czytając "pigułkę" dla Zakręconych. Od dawna farbuję się na rudo, różne odcienie, od pomarańczu, przez kasztan aż gdzieś po jakieś dziwne fiolety. Mam wrażenie, że każdy odcień jest zły, ale raczej chciałabym zostać przy takiej gamie kolorystycznej. Znowu - dylemat grzywka/bez grzywki. Grzywkę noszę od bardzo dawna, jestem do niej przyzwyczajona, jednak ciągle słyszę "głosy" otoczenia, że lepiej bez, także już totalnie zgłupiałam (; Włosy są dość długie, lekko ścieniowane, dłuższe już niż na zdjęciach, jednak wiecznie oklapnięte przy skórze, nie wiem jak je suszyć czy ściąć. 2. Kolejna rzecz - brwi. Są bardzo jasne i ciężko jest mi nadać im prawidłowy kształt, cały czas mam "spojrzenie zabójcy" albo mi się tak wydaje, bo są bardzo nisko osadzone nad okiem. 3 i 4. No i makijaż i określenie typu urody. Cerę mam raczej bez problemów. Maluję się zawsze tak samo, zostało mi dużo przyzwyczajeń z "okresu buntu". Głównie robię kreskę eyelinerem na górnej powiecie, jednak zawsze robię ją grubą, a jestem pewna, że to fatalny pomysł xd Przeszkadza mi też bardzo szeroki nos, są jakieś triki, żeby go zamaskować? Chciałabym wyglądać naturalnie, ale "wyraźnie", jeżeli wiecie co mam na myśli (: Tutaj odpowiedzi na pytania: 1. Jak się opalasz - szybko czy ciężko(najpierw na czerwono bądź różowo). Odcień opalenizny jest ciepły - złotawo-brązowawy czy raczej taki lekko przykurzony, szaro-beżowy? Opalam się na czerwono, ciężko jest mi się opalić, odcień opalenizny jest raczej złotawy. 2. Kolor oczu - ciemne, jasne... czy tęczówki mają ciemniejszą obwódkę, czy kolor ich jest czysty, a może mają plamki? Jaka jest oprawa oczu (brwi i rzęsy)-jasna czy raczej zdecydowana? [COLOR="rgb(244, 164, 96)"]Oczy mam niebieskie, z ciemną obwódką, mają nieco plamek, oprawa oczu jasna.[/COLOR] 3. Piegi - jesli występują, to są złotawe ciepłe czy raczej szaro-brązowe? [COLOR="rgb(244, 164, 96)"]Występują, niewiele co prawda, dziwnie żółte w złotawy odcień (:[/COLOR] 4. Cera - jaki ma odcień Twoja skóra? Ciepły brzoskwiniowy, oliwkowy, złotawy czy jasny, chłodny wpadający w róż lub porcelanowy? Jeżeli się rumienisz, to na jaki kolor-czerwony czy różowy? [COLOR="rgb(244, 164, 96)"]Jest jasna i chłodna, rumienię się raczej na czerwono.[/COLOR] 5. Naturalny kolor włosów - ciemny, jasny. Jaki odcień? Czy ma złotawo-brązowe przebłyski czy raczej mysie, bardziej popielate? [COLOR="rgb(244, 164, 96)"]Ciemniejszy odcień popielatego, mysiego blondu.[/COLOR] 6. Kolor ust (naturalny oczywiście) jest dość jasny, różowy czy ciepły - nasycona czerwień, brzoskwinia czy koral? [COLOR="rgb(244, 164, 96)"]Raczej róż, jasny.[/COLOR] 7. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę? [COLOR="rgb(244, 164, 96)"]Dobrze czuję się w "kolorach ziemi", brązach, rudościach, ciemnych odcieniach zielni, w złamanej bieli, granacie i kobalcie. Kiedyś namiętnie nosiłam czerń, ale mi nie służy, okropnie wygląda na mnie róż, fiolet czy żółty. [/COLOR] Z góry dziękuję za pomoc, mam nadzieję, że udało mi się dostarczyć wystarczającą ilość informacji, aby coś zrobić z tą moją aparycją nieszczęsną (: Załączam zdjęcia, podpisane są datą wykonania, jednak nie udało mi się znaleźć zdjęcia bez grzywki |
2013-02-20, 14:48 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 916
|
Dot.: Co ze mnie za typ i jeszcze parę problemów
Myślę, że jesteś latem. Jednak ja bardzo nie wierzę w takie analizy, bo wszystko zależy od człowieka i ciężko jest się gdzieś wpasować. Jeśli chodzi o brwi to o nadanie kształtu do kosmetyczki. Grzywkę zostaw (3,4 zdj). Dobrze wyglądasz w prostych i w kręconych. Kolor włosów też jak na tamtych zdjęciach (3,4). Troszkę mi się wydaje, że ta gruba kreska wbija Ci oczy głębiej w twarz...Spróbuj ją robić cieńszą. jak jeszcze mi coś wpadnie do głowy do dopiszę
|
2013-02-20, 15:03 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 10
|
Dot.: Co ze mnie za typ i jeszcze parę problemów
Moim zdaniem bardzo ładnie Ci w brązach - ciemnych, z jaśniejszymi refleksami. W pomarańczowych też Ci do twarzy. W tych czerwonawych i fioletowych odcieniach Cię nie widzę.
Masz wyrazistą urodę, aż tak gruba kreska nie jest konieczna. Proponuję podkreślać usta błyszczykami, ale takimi kolorowymi bez drobinek. Co do nosa znam taką sztuczkę - boki nosa przyciemnij ciemniejszym pudrem lub bronzerem, ale sprawdż w dobrym świetle czy nie przesadziłaś. Poza tym moim zdaniem Twój nos jest całkiem ok. Brwi masz ładne, kosmetyczka powinna dobrać Ci kształt,a co do koloru zalezy od włosów. Przyciemnych włosach brwi powinny być o ton jaśniejsze, przy jasnych odwrotnie. Ubrania: złamana biel, gorzka czekolada, pastele, morski,, szarości, malinowy, miętowy. Delikatny makijaż. Wszystko oczywiście zależy od indywidualnych cech .
__________________
Pat. Zapuszczam włosy, dbam o siebie. Chudnę. Zmieniam się. Psychicznie również. Nowy rok nowa ja. W końcu zaczynam żyć ! |
2013-02-20, 16:17 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 188
|
Dot.: Co ze mnie za typ i jeszcze parę problemów
Nie prostuj włosów na siłę. Jeśli taka ich natura, trzeba to zaakceptować Unikałabym mocnych kolorów z domieszką czerwieni. Wybieraj bardziej łagodne barwy, mogą być z rudością, ale na poziomie miodu, rdzy, złota, ewentualnie pomarańczy.
__________________
Zapraszam na bloga - o makijażach, metamorfozach, i nie tylko |
2013-02-20, 19:08 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 12
|
Dot.: Co ze mnie za typ i jeszcze parę problemów
śliczne masz tge włosy na 5 zdjęciu !
wogole na 5 zdjęciu najładniej wyglądasz, naturalnie |
2013-02-20, 19:27 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 348
|
Dot.: Co ze mnie za typ i jeszcze parę problemów
najpiękniej Ci w kolorze z 1 zdjęcia podoba mi się też ostatnie na ktorym jesteś z facetem.
odeszłabym na twoim miejscu od rudości i strzępionej grzywki. Jesteś chłodnym typem urody, i kolory bardzo ciepłe jak rude, czerwone, będą się gryźć z twoim typem. o brwiach nie mogę powiedzieć nic złego, ale nie dałaś zadnego zdjęcia z odsłoniętą twarzą skierowaną na wprost. wszystko jest bokiem albo zasłonięte czoło. daj takie jak mowie, to pomoge z brwiami. |
2013-02-20, 21:55 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 294
|
Dot.: Co ze mnie za typ i jeszcze parę problemów
Zgadzam się z którąś dziewczyną wyżej że powinnaś raczej unikać czerwieni. Nie wyglądają one u Ciebie tak naturalnie jak łagodniejsze odcienie. Piszesz że chcesz pozostać przy rudościach więc doradzałabym coś w stylu rudego / miodowego blondu. Za to mnie osobiście najbardziej podobasz się na pierwszym zdjęciu, świetny kolor do Twojej cery
__________________
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."
|
2013-02-21, 00:34 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Knurów
Wiadomości: 8
|
Dot.: Co ze mnie za typ i jeszcze parę problemów
To mnie teraz zaskoczyłyście, bo byłam pewna, że w tym brązie na 1 zdjęciu wyglądałam na przytłoczoną, bo raczej się nie opalam A może to tylko podświadome słuchanie opinii mojej mamy, że jest zdecydowanie za ciemny Byłam też wtedy zdecydowanie niebezpiecznie za szczupła, więc może dlatego wyglądałam jak śmierć
Ale jestem bardzo w stanie rozważyć opcję powrotu do takiego koloru, dałyście mi powód do rozterek przez kolejny tydzień Z brwiami to jest tak, że byłam u kosmetyczki, wyregulować wyregulowała, nie bardzo biorąc pod uwagę jakieś moje sugestie o nadanie im kształtu ^^" Więc zrobiła w sumie to samo, co ja mogę zrobić w domu, dlatego pytam i załączam zdjęcie, takie jak potrzeba, widać na nim też mój naturalny kolor na odrostach. Wybaczcie, że "z ręki" i z takim znużeniem, ale kiedy aparat nie łapał ostrości nawet za dwudziestym razem, to się zirytowałam xD Dziękuję bardzo za wypowiedzi! |
2013-02-21, 10:46 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 12
|
Dot.: Co ze mnie za typ i jeszcze parę problemów
z grzywką ładniej )
|
2013-02-21, 12:00 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Co ze mnie za typ i jeszcze parę problemów
Dlaczego piszecie, że ma chłodny typ urody? Zdjęcia przekłamują kolory, poza tym, dziewczyna napisała, w jakich kolorach czuje się dobrze, z tego wynika, że mogłaby być którąś z Jesieni, więc rudości jak najbardziej wskazane, nie wygląda w nich źle.
Panuje taki stereotyp, że Polki to Lata, a to nieprawda |
2013-02-22, 22:37 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 348
|
Dot.: Co ze mnie za typ i jeszcze parę problemów
oczywiście, że zdjęcia przekłamują, często własnie w stronę ciepłego typu, gdy się robi zdjęcie w swietle żarówek albo w popoludniowym słońcu. autorka wątku wygląda na takie konkretne chłodne lato. ma chłodny odcień włosów, ciemny blond i do tego bardzo wyraźnie niebieskie oczy. to juz kwalifikuje ją pod typ chłodny, a to ze wygląda w miarę OK w kolorach nie z jej typu kolorystycznego to tylko dzięki jej ładnej młodej cerze pełnej świeżości. gdyby byla starsza nie byloby tak różowo.
autorko, najlepiej oscyluj wokół twojego naturalnego tonu włosów. nie rób zbyt ciemnego, patrz na kolor swoich brwi, aby wlosy nie byly duzo od nich ciemniejsze. 1 zdjecie mnie zmylilo, mysllaam ze taki brąz to twoje naturalne kolory. faktycznie przyznam teraz, ze mama mogla miec racje mowiac ze jest zbyt ciemny. |
2013-02-22, 23:12 | #12 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Co ze mnie za typ i jeszcze parę problemów
Najładniej Ci na zdjęciu pierwszym! W takim kolorze masz charakter i te "coś".
Ewentualnie jeszcze dobrze wyglądasz na ostatnim zdjęciu, ale wydajesz mi się taka "rozmyta". Co do czerwieni... No cóż, w czerwieniach masz +10 lat do swojego wieku. Po prostu Cię postarzają... :/ Co do grzywki, możesz ją zapuścić, jeśli chcesz nosić kręcone włosy. Przy kręconych włosach grzywka wygląda kiepsko i nie chce się układać. Jeśli chcesz nosić proste włosy, to sobie zostaw grzyweczkę. Polecam zabieg prostujący włosy na keratynie. Koszt to około 300 zł. Po zabiegu włosy są miękkie, mają piękny połysk, a sam efekt utrzymuje się do 6 miesięcy. Nikt Ci nie powie, że masz zniszczone włosy! Co do wyglądu oczu, możesz złagodzić swój wzrok stosując ciemne cienie wyłącznie na wewnętrznych kącikach oczu, resztę powieki potraktuj jasnym cieniem i zawsze noś głowę wysoko. Pozdrawiam i życzę dobrej decyzji w doborze koloru. ---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ---------- Cytat:
A fakt, że czuje się dobrze w kolorach ziemi to znak, że przyzwyczaiła się do włosów w odcieniach czerwieni. A do takich włosów pasują takie a nie inne kolory. A niestety, w czerwieniach wygląda niekorzystnie i staro. |
|
2013-02-23, 10:29 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Co ze mnie za typ i jeszcze parę problemów
Oj, dziewczyny, kolor włosów czy oczu nie określa, jakim typem jesteśmy. Wejdźcie na wątek zbiorczy o określaniu typu kolorystycznego i dowiecie się wielu ciekawych, nowych rzeczy. Tak w skrócie: teoria 12 typów jest bardziej dokładna niż 4. Jesień może mieć nawet ciemny brąz, Zima może mieć blond, a Wiosna rudy Każdy typ może mieć każdy kolor oczu czy włosów
typ określamy po kolorach, które do nas pasują (nie: które nam się podobają), w których cera wygląda na zdrową, oczy lśnią. Ze zdjęcia faktycznie trudno określić, jakim się jest typem. |
2013-02-23, 10:52 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Knurów
Wiadomości: 8
|
Dot.: Co ze mnie za typ i jeszcze parę problemów
Raczej lubię swoje loki i ich nie prostuję.
Z tym "typem" ciężko stwierdzić, już wszystko słyszałam, najczęściej, że jestem soft summer wg podziału 4x3. A według tego podziału soft summer może nosić niektóre kolory z palety soft autumn i odwrotnie, czyli wszystko sprowadza się do tego, że ciężko stwierdzić (; Może to taka moja bariera, ale w kolorach zbliżonych do naturalnego czułam się "niewidoczna" i po prostu szara, ale to pewnie kwestia podejścia. Dzięki jeszcze raz za rady (: |
2013-02-24, 21:22 | #15 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Co ze mnie za typ i jeszcze parę problemów
Cytat:
Bywają oczywiście tzn "mieszańce", trochę z wiosny, trochę z jesieni. (myślę, że takimi typami będą w dużej mierze osoby o urodzie egzotycznej). Ogólnie dzisiaj stosuje się podział na te typy "zimne" i "chłodne". Robi się analizę kolorystyczną, indywidualnie dopasowuje się pasujące kolory tkanin, biżuterii, zapachu perfum do całokształtu. Owszem, pyta się klientkę, jakie kolory lubi najbardziej, ale to ma być wskazówka, a nie wyrocznia. Np. Mi się podoba pomarańcz, a wyglądam w nim paskudnie. Ponieważ jestem typem chłodnym. |
|
Nowe wątki na forum Metamorfozy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:38.