2014-04-14, 22:22 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
|
Jecie posiłki razem z TŻtem?
Hej Ostatnio bliska mi osoba zwróciła mi uwagę, dlaczego nie jemy razem z moim TŻtem wspólnie posiłków
Mieszkamy razem, jesteśmy małżeństwem od 2 lat, ale zawsze jemy osobno - tzn. w tych samych godzinach, ale najczęściej on je przy komputerze, a ja albo przy stole albo przy moim komputerze (wtedy najczęściej sprawdzam różne duperelki ) Nie widzę sensu wspólnego jedzenia, no co mam się patrzeć czy TŻ prawidłowo przeżuwa żarełko czy co A jak to jest z Wami? Jecie wspólnie z TŻtem czy raczej każdy zaszywa się do swojego kąta? |
2014-04-14, 22:27 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
jeżeli jesteśmy oboje w domu i oboje jemy posiłek (a tak jest zazwyczaj tylko podczas obiadów, bo ja rzadko mam ochotę na śniadanie/kolację w tym samym momencie co TŻ ) to tak, jemy razem
|
2014-04-14, 22:34 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 567
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
Jem zawsze z moim chlopakiem jesli oboje jestesmy w domu w tym samym czasie. Czuje sie lepiej nie jedzac w pospiechu, rozmawiajac i nie rozpraszajac sie Internetem/ filmem czy radiem. Coraz wiecej informacji, mniej lub bardziej zbednych, dociera do nas kazdego dnia i czasami trzeba zamknac ten kurek. Wspolny posilek to taka chwila tylko dla nas. No i ustalilismy, ze przy jedzeniu nie mowimy o problemach i nieprzyjemnych rzeczach. Szkoda sobie trawienie psuc
Poza tym zauwazylam, ze jak zdarza mi sie jesc samej cos przy komputerze to jem szybciej, jestem zaraz glodna bo nawet nie zauwazam ze zjadlam, no i mniej starannie przezuwam. A to jest niezdrowe. Dlatego unikam jak moge jedzenia przy komputerze. Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363 |
2014-04-14, 22:40 | #4 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
Ja rowniez, jzeli tylko jest to mozliwe jem razem z TZ. Lubimy razem jadac. Jest to swietna okazja do rozmowy.
|
2014-04-14, 23:19 | #5 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
Cytat:
Dla mnie to spaczenie, że ludzie już nawet nie potrafią razem zjeść tylko dlatego, że każdego ciągnie do swojego laptopa/smartfona i są niby w pod tym samym dachem, ale oddzielnie. To takie smutne Będę się bronić przed tym najdłużej jak się da... |
|
2014-04-14, 23:48 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 420
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;46036769]No tak, bo najlepiej to zaszyć się każdy członek rodziny do swojego laptopa, smartfona, sprawdzić fejsbuczka czy inne swoje "duperele". A potem się dziwić, że nie umiemy rozmawiać, że dzieci mają kiepski kontakt z rodzicami a małżeństwa się rozwodzą. Ludzie mnie załamują po prostu. Czasem to znajomy na przykład zagaduje mnie na fejsie i opowiada, że właśnie jest na wyjściu ze znajomymi (!) Takim wyjściu, że siedzi na swoim telefonie i pisze do innych. No dla mnie masakra...
Dla mnie to spaczenie, że ludzie już nawet nie potrafią razem zjeść tylko dlatego, że każdego ciągnie do swojego laptopa/smartfona i są niby w pod tym samym dachem, ale oddzielnie. To takie smutne Będę się bronić przed tym najdłużej jak się da...[/QUOTE] No tak, bo jak nie jedzą razem to pewnie nie potrafią rozmawiać a smartfony i komputer to cały ich świat. Bez przesady, pewnie rozmawiają w innym czasie, nie muszą podczas jedzenia. Zresztą nie widzę sensu rozmowy podczas jedzenia, ani to wygodne ani fajne, można pogadać po posilku albo w dowolnym innym czasie, a nie kiedy się akurat przeżuwa. Posiłki w towarzystwie jadam tylko w knajpach czy restauracjach, w domu zawsze sama i jakoś nie zauważam żeby moje umiejętności konwersacyjne zanikły. (I nie mam smartfona!) |
2014-04-15, 00:03 | #7 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
Zawsze razem jeżeli jemy w tym samym momencie najczęściej do obiadu oglądamy odcinek ulubionego serialu, to już taka tradycja.
|
2014-04-15, 00:07 | #8 | |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
Cytat:
|
|
2014-04-15, 03:03 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
Cytat:
No, ale jak Wy nie czujecie takiej potrzeby, to nic złego. Myślę, że jak będziemy jeść razem, to bardziej obiady, bo wiadomo, często pewnie się zdarzy, że on kolację zje w jednym kącie, ja w innym, bo np w tym momencie będziemy zajęci swoimi sprawami- bo wiadomo czasem może się tak zdarzyć, nie nagminnie, że on swoje sprawy, ja swoje, ale czasem, no wiadomo. Bywa, ale obiady, śniadania czasem pewnie będziemy starali się razem A co człowiek to podejście, wiadomo, w Twoim też nie ma nic złego. Chociaż przyznam, jak pisałam uważam, że jedzenie też łączy ludzi, więc może warto czasem byście spróbowali i wierz mi nie chodzi o patrzenie jak przeżuwa, ale po prostu bycie razem też wtedy To też jest fajne Nic na siłę, tak tylko mówię Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2014-04-15 o 03:05 |
|
2014-04-15, 04:34 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 462
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
Jeśli jesteśmy razem w domu po pracy, to jemy razem, chyba, że któreś z nas nie jest głodne. Nie przypominam sobie, żeby zdarzyło nam się jeść oddzielnie na zasadzie jedno przed komputerem, drugie przed tv na przykład.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
czekamy |
2014-04-15, 06:32 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
W tygodniu raczej nie bo pracujemy w różnych godzinach plus ja jestem na diecie co oznacza, że jem mniej a częściej ale w weekendy staramy się celebrować wspólne posiłki, robimy sobie "śniadania mistrzów" i wymyślne obiady, nie tylko wspólnie jemy ale też wspólnie gotujemy dla nas wspólne jedzenie jest ważnym elementem naszego związku i z tego co pamiętam z wykładów z socjologii rodziny to wspólne posiłki bardzo zespalają ludzi i dobrze wpływają na relacje między nimi
|
2014-04-15, 07:40 | #12 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
Cytat:
Generalnie za każdym razem kiedy jest taka możliwość to jemy razem lubię te chwile. |
|
2014-04-15, 07:40 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
obiadokolację (w sensie bardzo późny obiad po pracy) jemy zawsze razem. Śniadanie tylko w weekendy. No i czasem jemy razem przed telewizorem Ale zawsze razem, przecież i tak cały dzień się nie widzimy, to jeszcze mamy w domu osobno siedzieć? Jesteśmy kilka lat po ślubie.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
2014-04-15, 08:01 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 061
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
Obecnie jemy razem wszystko oprócz śniadań bo ja jem troszkę później ale i tak z moim rozmawiam podczas śniadania Mimo wszystko cenię np. godzinkę dziennie laptopa i dupereli bo kiedy TŻ jeszcze nie sprowadził sobie tu swojego TV i komputera to ciągle siedział mi na głowie i oglądał na moim laptopie wiadomości sportowe
|
2014-04-15, 08:42 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 247
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
Ja nie mieszkam z Tż , ale jak tylko mam okazje jemy wspólne posiłki.
Dla mnie to bardzo ważne, tak jak jedzenie posiłków z mamą, tata, siostrą kimkolwiek - często ja wracam najpóźniej do domu to zawsze ktoś się dosiada z herbatą mi potowarzyszyć Przy jedzeniu opowiadam jak mi minał dzień, albo po prostu gapię się na tych których nie widziałam cały dzień. Przy weekendzie zawsze siedze przy stole z rodziną i sobie rozmawiamy. Nie wyobrażam sobie , zeby z Tżtem było inaczej, jak jestesmy na wyjeździe i np on cos je kanapki, cokolwiek to zawsze siedzę z nim : )
__________________
Stay Strong Only the strong survive |
2014-04-15, 08:48 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
my rzadko kiedy jemy w tym samym czasie. Śniadanie i obiad odpada, bo mamy różnie godziny pracy, kolacja też odpada, bo Tż je bardzo późno. Jedynie, gdy razem gotujemy (w weekendy) to zdarza nam się razem jeść. Mieszkanie mamy malutkie, więc nie ma opcji jedzenia w swoim kącie, więc przeważnie albo coś wspólnie oglądamy, albo Tż coś ogląda przy komputerze a ja oglądam TV, na tej samej kanapie.
|
2014-04-15, 09:03 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
Cytat:
Często oglądanie musi być z przerwami, bo któremuś sie przypomni coś do opowiedzenia i trzeba przerywać zwłaszcza, jak np. się nie widzimy cały dzień. |
|
2014-04-15, 09:06 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
Rzadko, bo pracujemy w różnych godzinach, a nawet jak TŻ jest w domu, to na tygodniu każdy raczej siedzi u siebie i zajada (on sobie coś czyta, ja lubię coś obejrzeć przy okazji jedzenia). Często za to obiadujemy wspólnie w weekendy.
|
2014-04-15, 09:25 | #19 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
W tygodniu nie, bo jemy/pracujemy w innych godzinach i miejscach ale w weekendy jemy razem posiłki i dla mnie osobiście to bardzo ważne, żeby razem zjeść posiłek. Czasem się zdarzają wyjątki, kiedy jedno z nas siada przy komputerze a drugie je samo lub przed tv, ale to naprawdę raz na kilka tygodni i musi być dobry powód.
Tak swoją drogą to kulturę spożywania posiłków najczęściej wynosi się z domu, dla mnie wspólne posiłki to ważna sprawa, u mnie w domu w weekendy nie było opcji żeby nie zjeść wspólnie obiadu (i teraz też ten posiłek jest dla mnie najważniejszy), a u TŻa nie było w ogóle wspólnych posiłków bo jego mama na to nie naciskała, on jadł sobie przy komputerze lub tv, a ona sama, efekt taki że jak zamieszkaliśmy razem to uczył się dopiero wspólnego jedzenia posiłków i na początku nie miał tego odruchu.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
2014-04-15, 09:31 | #20 |
Uzależnienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 453
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
Jemy razem jak tylko jest to możliwe. Jedno dla drugiego potrafi wstać wcześniej choć nie musi, by zjeść razem śniadanie, często czekamy na siebie z obiadem. Jakoś tak oczywistością są dla nas wspólne posiłki, nie lubimy jeść osobno. Jadam przy stole, kolacje lub weekendowe śniadania często w łóżku
__________________
Bridezilla |
2014-04-15, 09:33 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
śniadania osobno, bo wychodzimy o różnych porach.
obiad/kolacja zawsze razem przy stole w kuchni albo w salonie przed tv. no ale razem. tż w ogóle beze mnie nie zje np. on wraca z pracy po 16, ja o 18. ma gotowy obiad do odgrzania, ale i tak nigdy nie zje sam. mówi, że woli poczekać, bo lubi jak jemy razem. jak jest odwrotnie i to ja jestem pierwsza w domu, to też czekam. w ogóle u mnie w domu się razem nie jadło. każdy tylko na szybko w swoim kącie i od razu potem się zajmował swoimi sprawami. może dlatego tak lubię teraz jeść z tżtem. nawet jak wracamy z pracy późno i nie mamy siły na nic, to i tak znajdziemy odrobinę siły na to żeby posiłek fajnie wyglądał i żeby stół był ładnie nakryty |
2014-04-15, 09:44 | #22 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
Cytat:
---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ---------- No i zauważ, że Ty właśnie nie masz smartfona a ja mówię o ludziach, co siędza non stop na telefonach, jak wychodzą ze znajomymi wieczorem to ciągle odpisują na smsy albo wchodzą na Facebooka i gadają z innymi ! Nie szokuje cię to? Ja mam smartfona, ale nie brałam pakietu internetu u operatora, bo pomyślałam sobie, że po co mi on, nie chce przecież popaść w taką manię jak tacy ludzie, żeby ciągle na necie siedzieć, gdziekolwiek jestem i zamiast np cieszyć się spacerem, to siedzieć na ławce w parku w necie na smartfonie. |
|
2014-04-15, 09:54 | #23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 167
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
Obiady zazwyczaj jemy razem, a inne posiłki w zależności od tego czy oboje jesteśmy głodni w tym samym czasie.
|
2014-04-15, 10:00 | #24 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
Staramy się aby jak najwięcej posiłków jadać razem ale nie zawsze jest to możliwe ze względu na pracę. Jedynie w niedziele to wychodzi. Nie zawsze jemy to samo ale przy wspólnym stole czy na kanapie przed telewizorem.
U mnie w domu rodzinnym na tygodniu rzadko jadaliśmy wspólnie bo rodzice od rana do nocy w pracach na kilka etatów. A w niedziele to był terror obiadowy. Rano do kościoła, a potem obowiązkowe od najwcześniejszych lat pomaganie rodzicom w tworzeniu obiadu. Pomoc w zależności od pory roku i wieku np. narwanie i płukanie sałaty, owoców na kompot, nakrywanie do stołu, rozbijanie mięsa na kotlety. W trakcie przygotowywania i spożywania obiadu rozmowa i czekanie aż wszyscy skończą jeść. Potem pomoc w zmywaniu i dopiero wtedy można było opuścić rodzinne łono i udać się do koleżanek czy zająć swoimi sprawami w swoim pokoju. Podwieczorek i kolacja to dowolnie, udział w nich nie byl obowiązkowy ale obiad to nie było możliwości aby nie uczestniczyć w nim. |
2014-04-15, 10:01 | #25 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
2014-04-15, 10:23 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;46036769]No tak, bo najlepiej to zaszyć się każdy członek rodziny do swojego laptopa, smartfona, sprawdzić fejsbuczka czy inne swoje "duperele". A potem się dziwić, że nie umiemy rozmawiać, że dzieci mają kiepski kontakt z rodzicami a małżeństwa się rozwodzą. Ludzie mnie załamują po prostu. Czasem to znajomy na przykład zagaduje mnie na fejsie i opowiada, że właśnie jest na wyjściu ze znajomymi (!) Takim wyjściu, że siedzi na swoim telefonie i pisze do innych. No dla mnie masakra...
Dla mnie to spaczenie, że ludzie już nawet nie potrafią razem zjeść tylko dlatego, że każdego ciągnie do swojego laptopa/smartfona i są niby w pod tym samym dachem, ale oddzielnie. To takie smutne Będę się bronić przed tym najdłużej jak się da...[/QUOTE] Masz 100% racji. My śniadań w dni powszednie nie jemy, dopiero podczas przerwy w pracy (każde z nas w swojej), ale obiadokolacje zawsze jemy razem to taki nasz czas. Ja taką tradycję wyniosłam z domu i przekonałam do niej męża, zresztą wiele przekonywać nie musiałam bo jemu się to spodobało. |
2014-04-15, 10:29 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
obiad zawsze razem. Sniadanie, kolacje - ja rzadko jem, ale zawsze siedze przy stole kiedy je TZ.
|
2014-04-15, 10:32 | #28 |
Naczelna Wizażanka:)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 42 846
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
Obiady jemy razem, on śniadań nie jada, jada kolacji, których ja nie jadam
__________________
All I Have To Do Is Dream... |
2014-04-15, 10:42 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;46036769]No tak, bo najlepiej to zaszyć się każdy członek rodziny do swojego laptopa, smartfona, sprawdzić fejsbuczka czy inne swoje "duperele". A potem się dziwić, że nie umiemy rozmawiać, że dzieci mają kiepski kontakt z rodzicami a małżeństwa się rozwodzą. Ludzie mnie załamują po prostu. Czasem to znajomy na przykład zagaduje mnie na fejsie i opowiada, że właśnie jest na wyjściu ze znajomymi (!) Takim wyjściu, że siedzi na swoim telefonie i pisze do innych. No dla mnie masakra...
Dla mnie to spaczenie, że ludzie już nawet nie potrafią razem zjeść tylko dlatego, że każdego ciągnie do swojego laptopa/smartfona i są niby w pod tym samym dachem, ale oddzielnie. To takie smutne Będę się bronić przed tym najdłużej jak się da...[/QUOTE] Super, że wiesz wszystko o mnie i o tym jaki sprzęt w domu mam Chociaż nawet nie wiem jak wygląda smartfon Jak uprawiamy seks to też tż ogląda tv a ja siedzę w smartfonie U mnie w domu jadaliśmy razem zawsze, ale ja się wstydziłam jeść przy innych ludziach bo jakoś moim zdaniem dziwnie wyglądam jak jem, no ale z rodziną jadłam. A tż jadał z rodziną tylko w niedzielę. |
2014-04-15, 10:43 | #30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 371
|
Dot.: Jecie posiłki razem z TŻtem?
Zawsze jemy razem Jest czas żeby pogadać itp
Jakoś dziwnie by mi było gdyby było inaczej...
__________________
"Dzięki Tobie jestem kobietą, wiem, że mam kuszące biodra, wrażliwe piersi. Podziwiasz mnie - swoje dzieło i nie chcesz, żebym była inna." |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:21.