2008-01-30, 07:34 | #121 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
No i rtęciowe termometry odchodzą do lamusa. Po prostu już się ich nie produkuje właśnie ze względu na rtęć.
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
2008-01-30, 07:59 | #122 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 104
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Cytat:
Co do termometru to też używam elektronicznego -dla wygody Rozmawiałam z moja ginekolog i ona powiedziała ze elektroniczne tremometry sa w porządku pod warunkiem ze mierzą 2 miejsca po przecinku Można je kupić prawie w każdym sklepie medycznym Co do rtęciowych owulacyjnych to używałam na początku- dla mnie za długo sie czekało, a nie spotkałam sie z minutówką. Jestem chemikiem i wiem ze takie termometry nie są szkodliwe pod warunkiem ze go nie zbijesz i nie nawąchasz sie rtęci myślę że to też zależy od naszych przyzwyczajeń jak jedna przyzwyczaiła sie do rtęciowego to będzie bronic rtęciowego jak druga do elektronicznego to będzie stawać murem za elektronicznym. Pozdrawiam was wszystkie i bardzo sie ciesze dziewczyny że piszecie bo jak czytałam niektóre wątki to miałam wrażenie że jestem jakimś dinozaurem
__________________
"Bo rodzina jest najważniejsza. Żaden zawodowy sukces nie waży tyle, ile szczęście w miłości. Żadna zawodowa porażka nie boli tak jak rozstanie. " B.Grysiak |
|
2008-01-30, 10:08 | #123 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Cytat:
Ja póki co zostaję przy pigułkach. Po inne metody sięgnę, jak przestanę je brać, by przygotowywać się do ciąży, czyli jesienią.
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
|
2008-01-30, 11:32 | #124 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Cytat:
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ... Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009 |
|
2008-01-31, 13:02 | #125 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 104
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Cytat:
Gratuluje decyzji do dzidziusiu. U nas to niestety musi jeszcze poczekać Pozdrawiam
__________________
"Bo rodzina jest najważniejsza. Żaden zawodowy sukces nie waży tyle, ile szczęście w miłości. Żadna zawodowa porażka nie boli tak jak rozstanie. " B.Grysiak |
|
2008-02-06, 21:11 | #126 | ||
Raczkowanie
|
Cytat:
nie musisz brać ślubu w Kościele Katolickim jeśli nie jesteś w nim zmień kościół Cytat:
gratuluję wyboru dzięki za głos kogoś, kto wie 'z czym to się je'.
__________________
jesteśmy żoną i mężem od 18.10.2008r. http://www.suwaczek.pl/cache/f2de454071.png http://www.suwaczki.com/tickers/8p3odqk38nd5n8k2.png zafasolkowana Edytowane przez m.a.r.t.a Czas edycji: 2008-02-13 o 13:37 Powód: post pod postem |
||
2008-02-06, 22:25 | #127 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
A ja szczerze mówiąc nie widzę związku Biblii z kalendarzykiem (że wolno) czy np. prezerwatywami. Poproszę sumienne katoliczki o wskazanie mi takiego fragmentu, w którym jest wyraźna mowa, że nie wolno się zabezpieczac
__________________
"Piękno zaczyna się tam, gdzie kończy się banał, to jest - zaczyna się od deformacji" Andre Lhote Nina, Nina, Nina... Edytowane przez gosiunia22 Czas edycji: 2008-02-10 o 17:43 |
2008-02-07, 21:09 | #128 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
no tylko właśnie chodzi o to że nie tylko Biblie bierze się pod uwagę ale też wszystkie nauki Koscioła Katolickiego(np. Katechizm, Encykliki itd itp
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ... Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009 |
2008-02-10, 17:43 | #129 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Nadal nie uzyskałam odpowiedzi
__________________
"Piękno zaczyna się tam, gdzie kończy się banał, to jest - zaczyna się od deformacji" Andre Lhote Nina, Nina, Nina... |
2008-02-10, 17:46 | #130 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Cytat:
Instytucja, jaką jest Kościół, od wieków trwa wyłącznie dlatego, ze trzyma ludzi w strachu i w zakazach. Dla mnie wiara niewiele ma wspólnego z Kościołem. Wiarą jest Bóg, a Kościołem rządzą ludzie - równie omylni jak my, również grzeszący, choć może w inny sposób. A teraz możecie na mnie krzyczeć |
|
2008-02-10, 19:03 | #131 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 802
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
ale po co krzyczeć?
osobiście nigdy nie spotkałam się z jakimś "grzmiącym" nakazem/zakazem ze strony kapłana, z którym miałam okazję rozmawiać, takze przed ślubem. Dodam, że nie musielimy nawet na nauki przedmałżeńskie uczęszczać, wystarczyła ocena z religii na świadectwie maturalnym z LO. Nie oszukiwaliśmy, nie kłamaliśmy, że mieszkamy razem od kilku lat, nikt nas o nic nie wypytywał, nie zabraniał. Spotkałam się tylko z sympatią i ciepłem. A jeśli chodzi o kalendarzyk - wiem, że u niektórych osób to się świetnie sprawdza. Osobiście nie praktykuję, nie mam czasu na temperaturki itp. i nie jestem przekonana do jego skuteczności w niektórych warunkach i przy niektórych stylach życia - np. przy stresującej pracy, wyjazdach. ALE: warto poznać pewne zasady - pewność co własnego organizmu to dla mnie podstawa. Nie chodzi nawet o antykoncepcję, ale np. o szybką reakcję, gdy z naszym ciałem zaczyna się coś dziać. Dlatego uważam, że naprawdę nic się nikomu nie stanie, jak pomierzy tę temperaturkę i poogląda śluz przez jakiś czas - ot, tak, dla poznania samego siebie. Bez względu na to, czy będzie stosował tę metodę, czy nie. |
2008-02-13, 10:22 | #132 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 193
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
iwa.4 Miło mi że ktos wogole zwrócił uwagę na to co pisze i ciesze sie ze nie zostalam zbesztana za to co pisze i ze nie uchodzę jak tu ktos napisał "za dinozaura" pozdrawiam i zycze powodzenia. Już mam za sobą wiekszosc formalności jesli chodzi o ślub. Byle do maja
__________________
http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008050301801830.png http://www.suwaczek.pl/cache/2f1fe0a70f.png Mareczek 24 II 2010r Karolinka 23 VIII 2012 |
2008-02-13, 20:48 | #133 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 519
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Dziewczyny przeczytałam cały wątek i jestem w ciężkim szoku...mam 22 lata, jestem 3 lata w szczęśliwym związku, niedawno skończylismy wspólnie kurs przedmałżeński nie jesteśmy jakimis katolami-ortodoksami, ale to że ktos dał nam mozliwość przez te kilka spotkań posłuchania i rozważenia problemów dot.relacji miedzy ludzkich, realiów ludzkiej seksualności i rzeczywistości małżeńskiej -poprostu jestesmy szczesliwi i zadowoleni, nawet przez myśl nam nie przeszło żeby krytykować małżeństwo które prowadziło nauki-gdyż było widać miedzy nimi miłość godną pozazdroszczenia!
Wykresy zaczęłam prowadzić już przed kursem-gdyż branie tabletek doprowadziło do zmian hormonalnych w moich piersiach (mam22lata!!!) i musze wam przyznać że mnie to przekonało, poznałam dokładnie swój cykl, budząc się rano czuje ból owulacyjny, porównuje z wykresem temperatur i wiem ze jeszcze tylko 3 dni płodne-i hulaj dusza Dziwi mnie podejście dojrzałych przecież kobiet-które przygotowują się do małżeństwa że nie chce im sie mierzyć temperatury przez kilka dni, a chce się "truć hormonami" czego jestem najlepszym przykładem i mam nadzieje przestroga. Mimo iz bylam sceptycznie nastawiona do tego wszystkiego ostatecznie przekonal mnie moj TŻ który uznał że faktycznie kiedy nie kochamy sie przez te kilka dni tęskni za mną i czuje że jeszcze mocniej mnie kocha To mi wystarczyło. Pozdrawiam i zycze wytrwałości i poznawaniu swojej biologii. P.S. i bałgam was nie nazywajcie Metod Naturalnych "kalendarzykiem" bo nie ma juz czegos takiego!! Nazywa się to metoda termiczno-objawowa i z kalendarzem ma tyle wspólnego co data na wykresie. |
2008-02-13, 23:27 | #134 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
To masz szczęście, bo ja kompletnie nie wiem kiedy mam owulacje, żadnych bóli nie odczuwam
__________________
"Piękno zaczyna się tam, gdzie kończy się banał, to jest - zaczyna się od deformacji" Andre Lhote Nina, Nina, Nina... |
2008-02-14, 09:43 | #135 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 802
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Cytat:
Osobiście jestem hormonom przeciwna, ale niektórym kobietom służą i odpowiadają - tak jak Tobie metoda naturalna. a ja z kolei nie nazywałabym jej antykoncepcyjną - to jest przecież "planowanie rodziny", więc jak któraś z dziewczyn zauważyła, dopuszcza pojawienie się potomka. Antykoncepcja nie. Jeśli ktoś NIE chce rozmnożenia, co powinien wybrać? |
|
2008-02-14, 16:45 | #136 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Witam,
przyznam sie szczerze, ze przeczytalam wszystkie posty, przerazilam sie na poczatku tych nauk, kalendarzyka, mierzenia temp...itd. Sama uzywalam tabletek antykoncepcyjnych 2 lata temu, przez 1,5roku. Bylo wszystko dobrze, nabralam kobiecego wygladu(bo bylam strasznie szczupla) ale niestety zauwazylam zmiany w piersiach jak przedmowczyni. Okazalo sie ze pojawily mi sie wlokniaki (kilka w kazdej piersi) i natychmiast przerwalam kuracje-a dodam ze rowniez jestem mloda!! Po przeczytaniu wielu wypowiedzi na temat owego kalendarzyka, stwierdzam ze to dobry pomysl, zwlaszcza dla kobiet ktore chca miec juz dzidzie. Sama sprobuje tej metody, jest ciekawa i mozna sie duzo dowiedziec ciekawego o sobie. Zwlaszcza ja, poniewaz nigdy nie wiem kiedy powinnam dostac okres, mam bardzo nie regularny, czesto nie dostaje wogole, zdarza sie tylko mala plamka i po sprawie. TYlko teraz nie wiem co robic majac ciagle te wlokniaki, chcemy miec dziecko a one tam wciaz sa. Onkolodzy sa roznego zdania, jedni zeby wyciac, drudzy by zostawic bo sa za male i nie oplaca sie ciac juz i tak malutkich piersi, a powinny zniknac gdy bede w ciazy. Nie wiem co robic, jak mialyscie Kobitki cos wspolnego, poradzcie, Prosze. Tymczasem pozdrawiam |
2008-02-14, 17:38 | #137 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Chciałam tylko zauważyć, że tabletki anty zapobiegają także wystąpieniu raka. Nie demonizujcie - to, ze dla was nie są odpowiednie, nie znaczy, ze dla każdej kobiety się nie nadają.
Poza tym raz jeszcze napiszę - ja np. nigdy nie miałam regularnego cyklu, taka moja natura. i nie wyobrażam sobie w związku z tym, by jechać na kalendarzyku. Swoje ciało znam bardzo dobrze i bez niego |
2008-02-15, 10:40 | #138 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 519
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Widze że wiele kobiet ślepo wierzy chwytom reklamowym, rozmawiałam z moim ginekologiem i pokazał mi fachową literature-która mówi że "chronienie" tabletek przed rakiem-polega jedynie na tym, że kobieta zazywajac hormony często poddaje sie kontroli ginekologicznej i statystycznie owszem, mają większą "ochronę" w postaci "zapobiegania" rozwiniecia sie raka.Bo stadium przedrakowe da się wykryc i wyleczyc przy szybkiej i dobrej diagnostyce.
Pozdrawiam. |
2008-02-15, 10:47 | #139 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 802
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
też mi odkrycie.
nie bardzo rozumiem, co ma chwyt reklamowy do mechanizmu działania leków. Wiadomo, że poziom niektorych hormonów płciowych ma wpływ na rozwój nowotworów hormonozależnych jednego typu (w tym przypadku rak piersi) i hamowaniu drugiego typu (rak trzonu macicy). MA WPŁYW, ale nie decyduje i nie przesądza. Dlatego zawsze warto robić badania i opowiedziec lekarzowi o obciążającym wywiadzie rodzinnym (siostra, mama, babcia itp. chorowały na daną chorobę nowotworową), zanim się sięgnie po pigułkę - ale nie mozna powiedzieć, że ich działanie to "chwyt reklamowy". |
2008-02-15, 10:48 | #140 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
moja mama jest onkologiem i wiekszość z pacjentek kiedyś w swoim życiu brała właśnie hormony
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ... Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009 |
2008-02-15, 10:49 | #141 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 802
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
no widzisz, moja mama nie brała, a chorowała.
|
2008-02-15, 11:09 | #142 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
no jasne że to nie jest reguła!Ale zwieksza ryzyko zachorowań u kobiet.
Mam nadzieje, że z mama już ok
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ... Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009 |
2008-02-15, 11:38 | #143 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 802
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
|
2008-02-16, 15:14 | #144 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Rozumiem ze Duzo kobiet uzywa tabletek, bo sa latwe i wygodne, lub ktos uzywa ich ze wzgledow zdrowotnych- zrozumiale. Ale gdybym miala zastanawiac sie nad innymi metodami antykoncepcji wybralabym cos innego. teraz to wiem po moich doswiadczeniach.
Sama zaczelam brac tabletki ze zwgledow zdrowotnych, lecz jednak nie zadzialaly do konca jak powinny. Pojawily sie wlokniaki (po CILEST!!!), wczesniej uzywalam innych ale cos mnie skusilo by zmienic na te i zaluje. Mam teraz problem, bo po 4miesiacach uzywania ich wykrylam guzki w piersiach. ( a propos- czy ktos poradzi mi co zrobic z nimi, usunac przed ciaza czy zostawic??) |
2008-02-16, 15:17 | #145 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: ♡★ Gliwice ★♡
Wiadomości: 4 371
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Cytat:
nie wiedziałam, że takie coś jest... znaczy metody znam, ale że takie tabelki trzeba uzupełniać itp.
__________________
|
|
2008-02-16, 16:54 | #146 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Cytat:
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
|
2008-02-16, 18:34 | #147 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 18
|
Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;6590285]Chciałam tylko zauważyć, że tabletki anty zapobiegają także wystąpieniu raka. Nie demonizujcie - to, ze dla was nie są odpowiednie, nie znaczy, ze dla każdej kobiety się nie nadają.
Poza tym raz jeszcze napiszę - ja np. nigdy nie miałam regularnego cyklu, taka moja natura. i nie wyobrażam sobie w związku z tym, by jechać na kalendarzyku. Swoje ciało znam bardzo dobrze i bez niego [/quote] Myślę, że jesteś w błędzie uważając, że środki antykoncepcyjne zapobiegają wystąpieniu raka. Otóż dla Twojej wiadomości i wielu innych w 2006 roku w styczniu światowa organizacja zdrowia who wpisała wszystkie środki antykoncepcyjne na listę środków rakotwórczych!!!! Znam metody naturalne od 12 lat, od tylu lat prowadzę też obserwacje i jestem z nich zadowolona. Zaplanowaliśmy z mężem dwoje dzieci i pomogły nam w tym właśnie te metody. Zgadzam się z Wami, że każdy podejmuje sam decyzję, ale wyboru można dokonać tylko wtedy, gdy ten wybór w ogóle istnieje: muszę znać "+" i "-" każdej z metod. Zazwyczaj negatywnie o metodach naturalnych wypowiadają się kobiety, które nigdy, albo bardzo krótko je stosowały. Aby te metody były 100% (tak jak w moim przypadku), trzeba się dobrze ich nauczyć i zgodnie z wszystkimi zasadami stosować. Ale jeżeli nam to nie odpowiada (prowadzenie obserwacji), to przecież istnieją inne metody naturalne takie jak chociażby "persona". Finansowo na to samo wyjdzie, co tabletki, a przynajmniej zdrowo i też pewnie. Wiele osób z moich znajomych to stosuje i chwalą sobie. Jeszcze jedna uwaga: co innego leczenie hormonalne, a co innego środki antykoncepcyjne. Nie mylcie jednego z drugim. Edytowane przez Taverney Czas edycji: 2008-02-17 o 13:04 Powód: post pod postem |
2008-02-16, 20:44 | #148 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 802
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Cytat:
Gratuluję Ci elizo takich wspaniałych obserwacji i tego, że działają. Pewnie, że naturalnie najzdrowiej, ale nie wszystkie kobiety mogą sobie na to pozwolić, nie u każdej "persona" da prawidłowy odczyt. Poza tym, jak sama piszesz, takie obserwacje trzeba prowadzić bardzo długo - nie zawsze jest to możliwe. Dlatego uważam, że nie należy nikogo zmuszać do takich kalendarzyków i "oglądania bielizny". Jasne, że trzeba o tym opowiedzieć, podkreślić zalety, ale nie kosztem krytykowania innych metod, a jak słyszałam, to się niestety zdarza na naukach. Każda z nas powinna wybrać dla siebie to, co najlepsze. I mieć świadomosć wyboru. Aczkolwiek sądzę, że fajnie jest znać swój organizm - chociaż nie traktowałabym osobiście tego jako pewną metodę. |
|
2008-02-16, 22:15 | #149 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 18
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Cytat:
|
|
2008-02-16, 22:20 | #150 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 802
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
a ja mam wrażenie, że mówimy o dwóch różnych sprawach.
nie mówię o leczeniu konkretnej przypadłosci, tylko o ogólnym działaniu leków antykoncepcyjnych. |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:33.