Totalny BRAK EFEKTÓW

[Kiara91]

Dziewczyny jestem załamana. Rzuciłam słodycze całkowicie od początku kwietnia, ćwiczę w miarę regularnie od kilku lat, ostatnie 6 tygodni intensywniej (Focu T25, bieganie, joga, dod. ćwiczenia) łącznie jakieś 5-6 h w tygodniu. Na początku troszkę schudłam, głównie z wymiarów 1-2 cm, z agi 1 kg. Teraz waga poszła mi o 3 kg do góry -.- i czuję się większa a nic nie zmieniłam. Nie jem fast foodów, nie pije gazowanego, jak wspomniałam słodycze wyeliminowałam wszystkie. Pije ok. 1,5-2 l wody dziennie plus kawa i herbata. Na śniadanie zawsze jem owsiankę z kakao i owocami, na drugie bułka z serkiem białym albo sam serek np. wiejski z owocami, albo same owoce. Obiad to zazwyczaj kasza z warzywami, czasami mięsem, czasem naleśniki (pełnoziarniste) albo coś podobnego. Po pracy zazwyczaj jakaś sałatka, tłusta ryba, zupa albo kanapka. Po ćwiczeniach na kolację albo odżywka białkowa albo biały ser, czasem dodam masła orzechowego.

Nie wiem może powinnam z mleka zrezygnować? Podobno u niektórych wywołuje taki efekt.

[iaminlove]

wydaje mi się, że musisz sie trzymać tego co robisz, wreszcie ruszy

[Joelek]

witaj,

bez kontroli kaloryczności swojej diety, odchudzanie trochę poi omacku. Może się uda. Odchudzanie można kontrolować, ale jeśli robisz je z głową.
Przyczyn zatrzymania efektów jest kilka, no ale bez kontroli, to tylko gdybanie.

Pozdr,
J.

[golas]

Nie można chudnąć z nieskończoność. Jeśli odżywiasz się zdrowo i regularnie ćwiczysz to organizm będzie dążył do utrzymania naturalnej wagi ciała, która dla każdego człowieka jest inna.

Zasadnicze pytanie brzmi - czy masz jeszcze z czego zrzucać?

[Kiara91]

Napisane przez golas

Nie można chudnąć z nieskończoność. Jeśli odżywiasz się zdrowo i regularnie ćwiczysz to organizm będzie dążył do utrzymania naturalnej wagi ciała, która dla każdego człowieka jest inna.

Zasadnicze pytanie brzmi - czy masz jeszcze z czego zrzucać?

Tak mam Ważę 66-67 przy wzroście 165. Fakt że dobrze czuć mięśnie, ale trochę tłuszczyku też jeszcze jest. :P

[Malinkna1986]

Warto też zrobić zestaw badań w tym tarczycy i obliczyć dokładnie zapotrzebowanie dzienne na kalorie. Jeśli chodzi o aeroby to warto działać w systemie progresywnym czyli np 1 tydzień 3 razy, 2 - 4 razy i tak dalej aż dojdziesz np do 6. Z tygodnia na tydzień możesz też dokładać po 5 min do każdej sesji.

[lza_slonca]

Napisane przez Kiara91

Tak mam Ważę 66-67 przy wzroście 165. Fakt że dobrze czuć mięśnie, ale trochę tłuszczyku też jeszcze jest. :P

mięśnie swoje mierzą i ważą

[czescklaudia]

Cześć
Kiedy ostatni raz się badałaś? Możesz mieć jakieś problemy z tarczycą lub inne i przez to waga nie rusza... Kolacje jesz od razu przed snem? Sprawdzałaś czy nie jesz za rzadko? Powinnaś jeść regularnie 4/5 posiłków. Nie rób głodówek, bo to może przynieść odwrotny rezultat, ale to wszystko już pewnie wiesz.
W ostateczności poleciłabym Ci zrobić badania, dietetyk i zapisać się na jakiś aerobik, basen itp.
A tak w ogóle, może to mięśnie Ci rosną i przez to waga Ci wzrosła?

[Wenress]

Nie jesz aby za dużo węglowodanów a malutko białka i tłuszczu?
Nietolerancja pokarmowa może totalnie hamować spadek wagi, efekty w ćwiczeniach... masz jakieś objawy np wzdęcia, bóle głowy, wysypkę? Jeśli od dawna jesz tak dużo nabiału to może się uczuliłaś... możesz odstawić cały nabiał na 2 tygodnie (zawsze możesz kupić mleko roślinne ) i zobacz czy coś się ruszyło mi ustąpiły problemy trawienne a siostrze bóle głowy od kiedy nie jemy żadnych produktów mlecznych, ale może to rodzinne bo podejrzewam, że brat też ma problem tylko nie daje sie namówić na odwyk.

[wielka_klucha]

Hej dziewczyny!

Jak w temacie wątku ja też zmagam się z brakiem efektów odchudzania. Moja dieta opiera się na diecie japończyków,czyli: ryż,soja,warzywa i ryby.

Przykładowy jadłospis:
Śniadanie w domu o 08:00:
-miska ryżu,
-miska zupy miso,
-2 plastry cukinii,
-1 pieczarka,
-1 pomidor,
-1 kabanos z kurczaka (bez glutenu)
-herbata
Obiad w pracy o 14:00:
-ryż,
-grillowany łosoś,
-2 plastry cukinii,
-1/4 papryki,
-1 pieczarka,
-herbata,
Kolacja w domu o 18:00:
-ryż,
-1 jajko sadzone,
-2 plastry cukinii,
-1 pieczarka,
-kabanos z kurczaka (bez glutenu),
-pomidor,
-herbata,
W ciągu dnia wypijam około 5 kubków herbaty i około 1L wody.

Z powodu nietolerancji pokarmowych nie mogę jeść: wszelkich produktów pszennych i mlecznych.

Ćwiczenia:
-do pracy i z pracy (w sumie 8km) jadę rowerem,co zajmuje mi w jedna stronę około 20 minut.
-brzuszki przed snem,100 dziennie i to codziennie (kiedyś w liceum je robiłam i w 0,5 roku schudzłam z 85 do 65kg,więc liczę na podobny efekt!)

Zaczęłam 1 Sierpnia i z 95kg,zeszłam do 94,3kg . . . porażka. Planuję od Października zapisać się na siłownie mając nadzieję,że pomorze mi schudnąć. (pilates,fitness interwały,płaski brzuch)

Plus tej diety jest taki,że:
-nie chodzę głodna!
-nauczyłam się jeść mniejsze procje!
-zapomniałam co to wzdęcia i "twardy" brzuch
-nie przytyłam
-mam ogromne pokłady energii (może to też być zasługa jazdy na rowerze i brzuszków)

Minusy :
-nadal jestem GRUBA KLUCHA

Powoli zaczynam wariować od szukania powodów braku efektów. Mam nadzieję,że któraś z Was spojrzy na to trzeźwym okiem i wskaże mi błędy i/lub poradzi co robić.[/SIZE]

[krystyna77]

Napisane przez golas

Nie można chudnąć z nieskończoność. Jeśli odżywiasz się zdrowo i regularnie ćwiczysz to organizm będzie dążył do utrzymania naturalnej wagi ciała, która dla każdego człowieka jest inna.

Zasadnicze pytanie brzmi - czy masz jeszcze z czego zrzucać?

no własnie. nie napisała, ile waży i ile ma wzrostu.

[kusinka13]

Brak spadku dotyczący wagi może być spowodowany spożywaniem nie odpowiedniej wody. O niskim bądź wysokim pH, wody z cukrem (smakowej). Należy spozywać wodę bex dodatków substancji słodzących o zblizonym pH do pH krwi ok. 7 np. xxx

[Szybkobiegacz]

Napisane przez kusinka13

Brak spadku dotyczący wagi może być spowodowany spożywaniem nie odpowiedniej wody. O niskim bądź wysokim pH, wody z cukrem (smakowej). Należy spozywać wodę bex dodatków substancji słodzących o zblizonym pH do pH krwi ok. 7 np. xxx

Bzdura. Jaki związek ma ph wody z ph krwi? Nie wiesz, że po połknięciu pokarm trafia do mocno kwaśnego środowiska żołądka? Do tego na ph krwi wpływ mają tylko stany patologiczne organizmu, na pewno nie spożywany okarm.

[Maaaadlen9]

A ja ostatnio czytałam, że właśnie odczyn wody ma duży wpływ na organizm. Dlatego powinno się zwracać uwagę na pH. Jeżeli pH jest podobne do pH krwi pomaga przywrócić równowagę kwasowo-zasadową. Jeżeli pije się wodę, która ma niskie stężenie pH to możemy zakwasić nasz organizm. Mało jest wód na rynku (niestety ) które o to dbają. Może spróbuję xxx, bo poszukuje właśnie jakiejś wody, o dobrym pH.

[Szybkobiegacz]

Napisane przez Maaaadlen9

A ja ostatnio czytałam, że właśnie odczyn wody ma duży wpływ na organizm. Dlatego powinno się zwracać uwagę na pH. Jeżeli pH jest podobne do pH krwi pomaga przywrócić równowagę kwasowo-zasadową. Jeżeli pije się wodę, która ma niskie stężenie pH to możemy zakwasić nasz organizm. Mało jest wód na rynku (niestety ) które o to dbają. Może spróbuję xxx, bo poszukuje właśnie jakiejś wody, o dobrym pH.

Tak, załóż jeszcze jedno konto i reklamuj dalej

[Kiara91]

Może licz kcal i makro? Ja teraz przeszłam na dietę Lewandowskiej (moim zdaniem fajną) i tam mam wyliczone makro i kcal i nie podjadam i widzę efekty. Może nie są spektakularne, ale są

I dodałabym trochę ruchu

[Szybkobiegacz]

Ruch jest podstawą, podbijając ogólny metabolizm. Ja po kilkunastu latach ćwiczeń bez przerwy zauważyłem, że nadal mogę jeść właściwie co chcę, łącznie z dużymi dawkami słodyczy, ale różnicę robi trening. Im dłuższy ma się staż, tym intensywniej (a niekoniecznie więcej) trzeba trenować. Jeśli intensywność treningu mi spada, masa i tłuszcz idą w górę, praktycznie niezależnie od diety. Na samą wagę ma też wpływ zwiększony dopływ białka - tu muszę uważać, bo rośnie mi masa mięśniowa.

[Malinkna1986]

Nie policzyłaś zapotrzebowania dziennego i to błąd. Widzę dużą rozbieżność w diecie. Czasem owoc czasem serek? Czasem z mięsem, czasem bez? Ilość kalorii ma być na 1 poziomie, zmieniać mogą się półprodukty np kasza zamiast makaronu lub ryżu. Aeroby wykonuj ze stałym progresem zwiększając co tydzień o kilka minut.