Ostatnio obejrzane filmy cz. III

[anestet-ka]

Nightmare Before Christmas (Miasteczko Halloween)- napatoczyło mi się to tak ni z gruszki ni z pietruszki teraz, bo tematyka świąteczna, ale lubię klimat 'bajeczek' tego typu, więc patrzyłam z przyjemnością, chociaż sama historia mnie delikatnie znudziła. Dużo śpiewania, za czym nie przepadam, ale w tym przypadku uważam to za mocny punkt filmu, ogólnie 7/10

One Hour Photo (Zdjęcie w godzinę)- na początku nie poznałam Williamsa grającego głównego bohatera, rola zupełnie 'inna' od tego, do czego mogliśmy się wcześniej przyzwyczaić. Uważam, że świetnie wykreował swoją postać, trudną postać, bo właściwie tak jakby 'pustą' a jednocześnie wzbudzającą w widzu (czytaj: we mnie) swoim zachowaniem bardzo kontrastujące uczucia. Bardzo ciekawa fabuła, fajne tak jakby zatarcie światów, tego realnego i tego w głowie Sey'a. 7/10

Vozvrashcheniye (Powrót)- bardzo symboliczny film, stwarzający pole do popisu przy interpretacji, dlatego w sumie niewiele mogę teraz napisać, jeśli nie chcę tworzyć całego elaboratu Dla mnie to zdecydowanie jeden z takich filmów, które ogląda się więcej, niż raz. 10/10

Le fate ignoranti (On, ona i on)- od razu skojarzenie z filmami Almodovara, ten charakterystyczny klimat, który mi osobiście bardzo odpowiada. O ile fabuła jest dosyć prosta, to co tu się liczy najbardziej, to emocje bohaterów, nie do końca takie proste i zrozumiałe. Muzyka super. Dla mnie 9/10

[Opiumalfa]

The Boondock Saints II - o jak ja ich uwielbiam... tylko Flannery taki zapuchniety jakis cały czas , jak zapity ... generalnie kontynuacja klasyku sprzed lat, bardzo w swoim klimacie 9/10

[wsiowy_gupek]

Adam- historia pewnej pary- Adama chorego na Zespół Aspergera i Betch- zakochanej w nim dziewczyny z 'bogatego' domu.
Świetny film, bardzo mi się podobał, ciekawy i wzruszający...
9/10

[Vampirria]

Autor widmo
Ciekawa historia, wspaniale zdjecia i muzyka, i zaskakujace zakonczenie- bardzo mi sie podobalo,Polański trzyma forme.Polecam jezeli macie dosyc glupawych komedyjek romantycznych-10/10
Kolysanka
Wybieralam sie na to juz ze 2 tygodnie- i sie nie zawiodlam rowniez- swojsko i z humorem o mrocznych krwiopijcach, zabawny i nie nuzacy- a przedstawienie calej rodzinki,zwlaszcza w strojach z dawnej epoki,grajacych na instrumentach-bomba!-10/10

[michelle_dubois]

Przedwczoraj zrobiłam sobie mały seans i oglądałam Zakochanego kundla. Fantastyczna animacja z 1955, udało mi się znaleźć dubbing z 1962, więc był klimacik. Fabuła - chyba znana. (: Dla mnie to chyba najbardziej poruszający, obok "Króla Lwa", film Disneya, spłakałam się na zdecydowanej większości scen.
Oczywiście 10/10!

[laurynowitka]

Chciałabym się dowiedzieć, czy znacie jakieś dobre filmy i czasopisma w necie w języku włoskim. Od roku uczę się tego języka i chcę się trochę z nim osłuchać. Na razie niestety nie ma możliwości wyjazdu i praktyki języka w tym pięknym kraju choć bardzo bym chciała. Piszecie tutaj o fajnych filmach i może macie ciekawe propozycje dla mnie.

[Opiumalfa]

Runaway Jury - gwiazdorska obsada: Hackman, Hoffman, Rachel Weisz, Cusack. Nick Easter to tajemniczy mężczyzna, któremu udaje się zostać przewodniczącym ławy przysięgłych w precedensowej sprawie przeciwko producentowi broni. Wraz z piękną dziewczyną Marlee starają się wpłynąć na decyzje pozostałych sędziów przysięgłych i prawników. W procesie wdowa po ofierze strzelaniny skarży wytwórcę broni ... Z Filmweb, film rewelacyjny, trzymajacy w napieciu do konca 10/10

City of Ember - Atmosfera na powierzchni Ziemi jest tak zanieczyszczona, że ludzie zaczęli mieszkać pod ziemią. Pokolenia ludzi z miasta Ember żyją dzięki potężnemu generatorowi który zapewnia światło. Jednak genarator zaczyna się psuć a światła w mieście powoli gasną. Dwoje nastolatków toczy wyścig z czasem by odkryć tajemnice istnienia pewnego pudełka... (z filmweb) niby kino familijne ale wciaga, obejrzalam ze wzgledu na glowna bohaterke Saoirse Ronan, ktora gra glowna role w The Lovely bones. Ona jest swietna, film tez niczego sobie...jeszcze BIll Murray do tego 8/10

Death Defying Acts - kolejny film z Saoirse Ronan, Catherine Zeta-Jones i Guyem Piercem - opowiesc o Hidinim. Podczas tourne po Wielkiej Brytanii w 1926 Harry Houdini wdaje się w gorący romans z kobietą mającą zdolności parapsychologiczne. Kobieta wraz z córką podczas jednego z seansów próbuje pomóc Houdiniemu nawiązać kontakt z jego nieżyjącą matką, która nawiedza go od wielu lat, jednakże nie wszystko idzie zgodnie z planem ... (filmweb) - troszke przydlugi, ale Saoirse Ronan gra z idealnym szkockim akcentem co jest wspaniale. FIlm dosc dobry, troche z innej bajki...7/10

[kasiaen1]

Napisane przez laurynowitka

Chciałabym się dowiedzieć, czy znacie jakieś dobre filmy i czasopisma w necie w języku włoskim. Od roku uczę się tego języka i chcę się trochę z nim osłuchać. Na razie niestety nie ma możliwości wyjazdu i praktyki języka w tym pięknym kraju choć bardzo bym chciała. Piszecie tutaj o fajnych filmach i może macie ciekawe propozycje dla mnie.

la dolce vita z 1960 klasyka

[krolowakiczu]

łowcy umysłu fajne fajne było :P

[rinoa_woman]

z racji że mam teraz przeolbrzymią obsesję na punkcie Roberta Downey'a Jr.'a to oglądam filmy tylko z nim, tak więc ostatnio na mojej liście zagościły:
Less than zero - świetny film o amerykańskiej młodzieży z bogatych domów i o tym jak łatwo można spaść na same dno z powodu uzależnienia narkotykowego, film z 1985roku ale nadal ponadczasowy
Chaplin - filmowa biografia Charliego Chaplina, świetnie zagrana przez RDJ, z resztą to była rola za którą został nominowany do Oscara, film niesamowity, jak dla mnie mistrzowski, ukazuje całą prawdę o Chaplinie, warto zobaczyć
One night stand - dość fajny dramat o problemach w małżeństwie i nie tylko
Wszyscy twoi święci - rewelacyjny film o dzieciakach ze slumsów które za wszelką cenę chcą coś w życiu osiągnąć, dobre kino, nagradzane
Futro, portret wyobrażony Diane Arbus - ciężkie, ale dobre, film biograficzny ale nie do końca, rewelacyjne role RDJ i Nicole Kidman
Only you - komedia romantyczna, ale bardzo fajna, nie jest głupia i bardzo miło się ją ogląda, dużo śmiesznych motywów i jeszcze więcej romantyzmu, coś na babski wieczór

Było jeszcze więcej, ale nie będę wszystkiego wymieniać, jak ktoś jest zainteresowany to mogę coś polecić na PW

[justi699]

Dobry rok- taka sobie komedia romantyczna, nie porwała mnie. 6/10
Jagodowa miłość- hm... trochę się zawiodłam, nudnawy, jak dla mnie 4/10
Kochanice króla- super kostiumy, aktorzy, ogólnie podobało mi się. 9/10
To skomplikowane- super komedia, obsada, bohaterami nie są piękna blondynka i muskularny przystojniak a zwykli ludzie, po przejściach. uśmiałąm się do łez. Polecam! 10/10!

[greenka19]

Właśnie skończyłam oglądać Trade/ Handel.
Film opowiada o handlu dziećmi, kóre później zmuszane są do prostytucji.
Nie myślałam, że będę pod takim wrażeniem. Już nie pamiętam kiedy ostatnio tak płakałam na jakimś filmie bo po prostu nie dało się na nim nie płakać.
Mimo że Alicja Bachleda Curuś nie miała zbyt dużo do pokazania jeżeli chodzi o grę aktorską to i tak podobała mi się jej rola. Poruszyła mnie zwłaszcza jej ostatnia scena. Do tej pory mam ją tam gdzieś w głowie. No może jedna z ostatnich scen jest przewidywalna (nie chodzi mi juz o tą całkowicie ostatnią).
Ocena 9/10

Naprawdę polecam i radzę mieć pod ręką chusteczki


Wcześniej oglądałam też G.I Joe. Film również fajny, dużo się w nim dzieje. Ja akurat się na nim nie nudziłam.Jeśli ktoś lubi filmy, w których głównie się bija i ścigają to powinien go obejrzeć. Również polecam.
Ocena 7/10

[Opiumalfa]

The Infromant ! z Mattem Damonem, ojojojojo strasznie ciezki film. chcialam sie rozerwac a tu trzeba sie skupiac przez 2 godz bo ni rusz nie zrozumie sie calosci. Generalnie bardzo dobry film ale nie moj typ 7/10

[apollinka]

Autor Widmo - po przeczytaniu opisu filmu spodziewałam się czegoś lepszego, bardziej trzymającego w napięciu, bardzie mrocznego i tajemniczego. Akcja trochę się dłużyła, ot taki przeciętniak do obejrzenia. Nawet ciężko mi cokolwiek w nim ocenić bo dużo było jakby zapychania w całej historii.. czy warto iść do kina? Powiem, że nie człowiek jeden chrapał, TŻ mówił że nuda, koleś obok też narzekał na długość filmu. Ocena: 4/10

[Kota]

A ja sobie oglądnęłam Zmień kapelusz z Amy Irving, stareńki film, bodajże z 1988 r.
Jest mało znany, zapomniany, a jest to ciepła, urocza, grzejąca serce, choć i delikatnie ironiczna opowieść, jeden z moich ukochanych filmów.

[kasiaen1]

Dzisiaj byłam na "w chmurach"- 6/10, takie.. nic specjalnego, ale też nie jest ciężkostrawne w miarę ciekawy pomysł, gra ok, na przypadkowe zajście do kina okazał się w porządku

i zauroczyła mnie piosenka http://www.youtube.com/watch?v=E6PAqnhIK9s

Ciekawa jestem czy ktoś oglądał już "Las"?

[Dorotka...]

Fight Club: Wstyd się przyznać, ale nie widziałam wcześniej tego filmu i teraz zadaje sobie pytanie whhhyyy, whyyyy, bo film jak dla mnie rewelacja. Dobra gra aktorska, ciekawa fabuła, mimo, że trwa 2h i 20 min nie nudzi, momentami śmieszny, czasami dramatyczny. Naprawdę polecam 9/10

[sylvi_86]

dzisiaj WILKOŁAK bez rewelacji myslalam ze bedzie lepszy
w zeszlym tygodniu KOŁYSANKA .ogolnie nie lubie polskich filmow ale ten byl extra
jeszcze wczesniej SHERLOCK HOLMES super fabuła, gra aktorska głównego bohatera wspaniała, wciągający

[moniska]

Kochaj i tańcz (2009)
Jestem szczerze rozczarowana tym filmem, ale tak pozytywnie. Nie sądziłam, że ten mi się spodoba. Parę filmów o tańcu widziałam i w niektórych czegoś mi brakowało - tu również, ale może po kolei. Film o tańcu i nareszcie sporo tańca w tańcu, a do tego jest na co popatrzeć. Ostatni finałowy taniec nie przypadł mi do gustu - scena zbyt teledyskowa. Film miał na szczęście mało dialogów. Na szczęście bo jak dla mnie Iza Miko ma mało (delikatnie powiedziane) talentu aktorskiego. Może tylko po polsku jej nie wychodzi? Muzyka super. Scena do Apologize - moja ulubiona. W trzech bodajże scenach zauważyła bardzo bliską analogię do filmu Step Up. Jeżeli miałabym oceniać film pod względem sceny końcowej to bez zastanowienia dałabym 0/10. Co za beznadzieja. Ogólnie film polecam, ale sugeruję wyłączyć film przed końcówką - to tak dla własnego zdrowia psychicznego. Zakończenie przewidywalne więc nie trzeba oglądać. 7,5/10

Planeta 51/Planet 51 (2009)
Całkiem fajny choć bardzo śmieszny nie jest, ale za to dubbing...wszyscy świetni bez wyjątku. Polecam 9/10

[xMisery]

Wszystko, co kocham. reż. J. Borcuch
film przecudowny. siedzi mi w głowie do dzisiaj od dnia seansu i spotkania z reżyserem. możliwe, że to jakiś lokalny patriotyzm mi sie udzielił, bo pochodzimy z rezyserem z jednego miasta, ale... aktualnie w filmie żadnych wad nie widzę. zalety ? punkowa muzyka, zgrabnie opowiedziana, aczkolwiek prosta historia, o dojrzewaniu, wchodzeniu w dorosłość w czasach komunizmu. ładne zdjęcia, aktorzy zagrali świetnie - Ci znani [ Chyra, Herman], a także młodzi studenci, którzy jeszcze nie sa zmanierowani. film kompletny pod każdym względem. polecam wszystkim.

[dotka85]

GranatowyPrawieCzarny - hiszpanski film o wchodzeniu w samodzielne, zupelnie "dorosle" juz zycie, stosunkach miedzy dziecmi a rodzicami, rodzenstwem, milosci. Wszystko pokazane bez ckliwosci, ale jednoczesnie wzruszajace. Piekny- a koncowka genialna- 9/10

Strzelec- czyli Rambo w miejskiej dżungli. Byly zolnierz-snajper zostaje wrobiony w zamach na prezydenta, ale z powodzeniem ucieka i likwiduje wszystkich wrogow, w tym calkiem liczne jednostki specjalne. Taka irytujaca bajka- 3/10

Requiem dla snu- poruszajacy film o narkomanii i jej skutkach- tak roznych jak rozni sa bohaterowie. Aronofsky w sposob brutalny pokazuje nastepstwa zgubnego nalogu czym zmusza do refleksji. Ale mnie w przeciwienstwie do wiekszosci nie zszokowal, nie zmienil postrzegania roznych rzeczy itp. Owszem, obraz sugestywny, ale zadna nowosc. Ogolem bardzo dobry- 8/10

[Loczek90]

Wzgórza mają oczy,
Nigdy nie mów żegnaj,
Nawiedzona narzeczona.

[anka_bzzz]

Napisane przez moniska

Kochaj i tańcz (2009)
Jestem szczerze rozczarowana tym filmem, ale tak pozytywnie. Nie sądziłam, że ten mi się spodoba. Parę filmów o tańcu widziałam i w niektórych czegoś mi brakowało - tu również, ale może po kolei. Film o tańcu i nareszcie sporo tańca w tańcu, a do tego jest na co popatrzeć. Ostatni finałowy taniec nie przypadł mi do gustu - scena zbyt teledyskowa. Film miał na szczęście mało dialogów. Na szczęście bo jak dla mnie Iza Miko ma mało (delikatnie powiedziane) talentu aktorskiego. Może tylko po polsku jej nie wychodzi? Muzyka super. Scena do Apologize - moja ulubiona. W trzech bodajże scenach zauważyła bardzo bliską analogię do filmu Step Up. Jeżeli miałabym oceniać film pod względem sceny końcowej to bez zastanowienia dałabym 0/10. Co za beznadzieja. Ogólnie film polecam, ale sugeruję wyłączyć film przed końcówką - to tak dla własnego zdrowia psychicznego. Zakończenie przewidywalne więc nie trzeba oglądać. 7,5/10
(...)

Dawno nie czytałam tak niespójnej recenzji
Ale od początku:
Film widziałam, bo chcę wiedzieć, co krytykuję, chociaż nie chcę tu pisać o filmie.
Po pierwsze - byłaś zaskoczona pozytywnie, tak?
Po drugie - cieszę się, że podobały Ci się sceny tańca (poza końcową), ale jak można je w ogóle właściwie ocenić, gdy montaż to uniemożliwia. Zgadzam się - wygląda to jak w teledysku i nic nie można z tego wywnioskować - ani, czy układ choreograficzny ok, ani, czy aktorzy/tancerze się sprawdzili. Ostatniej sceny w ogóle nie pamiętam , ale - wybacz - polecanie wyłączenia filmu przed końcem jest co najmniej nielogiczne. Bez względu na to, jaki to jest film, czy jest to szmira czy arcydzieło. To tak jakby czytać książkę bez ostatniego rozdziału.
Po trzecie - twierdzisz, że Iza Miko nie umie grać, że zakończenie przewidywalne, używasz określenia "co za beznadzieja" i dajesz 7,5/10? Może warto zaznaczyć: pod względem tańca np. 8/10, fabułę oceniam na 2/10? (można jeszcze średnią wyliczyć. )
Nie obraź się, ale po Twojej recenzji nie wiedziałabym już w końcu czy iść na film, czy nie...

Edit:

Napisane przez rinoa_woman

Chaplin - filmowa biografia Charliego Chaplina, świetnie zagrana przez RDJ, z resztą to była rola za którą został nominowany do Oscara, film niesamowity, jak dla mnie mistrzowski, ukazuje całą prawdę o Chaplinie, warto zobaczyć

rinoa_woman - skąd wytrzasnęłaś Chaplina? Szukałam tego filmu jaiś czas temu i nigdzie nie mogłam znaleźć, a z tego co pamiętam ceny płyty na all były porażające...

[201611241302]

Łuk - azjatyckie kino reżysera Kim Ki-duka, stary rybak wychowuje na kutrze dziewczynkę, odlicza dni do 17 urodzin, aby ją poślubić. Dziewczyna całe życie spędzając na kutrze, nie zna życia na lądzie. W końcu zaczyna fascynować się młodym chłopakiem, co starzec próbuje udaremnić. Dotąd posłuszna dziewczynka, zmienia się w kobietę buntującą się przeciw swemu opiekunowi.
Film pełen metafor i pięknej muzyki. Ma w sobie coś magicznego, spokojny rytm życia na łodzi, odwołania buddyjskie. Bardzo mało dialogów, główni bohaterowie nie wypowiadają ani jednego zdania.Zderzenie tradycyjnej kultury azjatyckiej i współczesności. Rozpaczliwa potrzeba miłości i izolacja drugiej osoby przed światem zewnętrznym. Nie ma tu szybkiej akcji, film płynie spokojnym rytmem. Mam mieszane uczucia co do zakończenia, ale ogólnie film mi się podobał. Wciagająca odskocznia od amerykańskiego kina.
8/10


Oczy szeroko zamknięte - film S. Kubricka, który dopiero teraz miałam okazję obejrzeć. Ciekawa fabuła, chociaż przedłużające się sceny mogą nudzić. Scena tajnego zgromadzenia robi wrażenie, utrzymana w mistycznym klimacie. I właściwie do tego momentu mi się podobało, póżniej film zaczął robić się mniej ciekawy, a zakończenie rozczarowało. Mimo to, może zmuszać do refleksji, zadawania sobie pytań. A to jest plus. Nie jest przewidywalny. Fantazje, pokusy, zazdrość i ciemna strona naszego umysłu. Za to i za klimat daję mu 7/10

[anka_bzzz]

Napisane przez dzasminka

(...)
Oczy szeroko zamknięte - film S. Kubricka, który dopiero teraz miałam okazję obejrzeć. Ciekawa fabuła, chociaż przedłużające się sceny mogą nudzić. Scena tajnego zgromadzenia robi wrażenie, utrzymana w mistycznym klimacie. I właściwie do tego momentu mi się podobało, póżniej film zaczął robić się mniej ciekawy, a zakończenie rozczarowało. Mimo to, może zmuszać do refleksji, zadawania sobie pytań. A to jest plus. Nie jest przewidywalny. Fantazje, pokusy, zazdrość i ciemna strona naszego umysłu. Za to i za klimat daję mu 7/10

Oceniłam film na 6/10 (chyba nie pisałam recenzji).
Mam problem z ocenieniem tego filmu, na początku byłam bardzo rozczarowana. Ogólnie Cruise i Kidman nie należą do moich ulubieńców i o ile Cruise do roli mi nawet pasował, o tyle Kidman mnie denerwowała. Nie umiem tego zwerbalizować.
Mnie z kolei o ile dobrze pamiętam bardziej podobała się druga część filmu, kiedy główny bohater próbuje dociec, z kim ma do czynienia.
Ogólnie u Kubricka wszystko ma sens, ale jakoś nie mogłam się zmusić, żeby obejrzeć film trzeci, czwarty, piąty raz. Ale muszę przyznać, że mnie zaintrygował. Dla fanów teorii spiskowych/okultyzmu na filmwebie jest kilka ciekawych linków.
Co do sceny końcowej - przy pierwszym obejrzeniu: zonk. I co? Tyle? To już koniec? Potem stwierdziłam, że takie nagłe urwanie fabuły było chyba najlepszym możliwym rozwiązaniem. (Ale Kidman i Let's fuck jakoś mi zgrzytało. )

[aniolusiek_]

Napisane przez Loczek90

Wzgórza mają oczy,
Nigdy nie mów żegnaj,
Nawiedzona narzeczona.

to nie jest forum wyliczanki, napisz swoją recenzję, oceń film, jeżeli nie chcesz tego robić, nie psuj wątku

Nine 5/10
film raczej nudnawy, nędzna fabuła (3/10) poprzecinana efektownymi występami piosenkarsko- tanecznymi gwiazd (7/10); te momenty taneczne w sumie mi się podobały, chyba najbardziej Fergie i Hudson, ale to raczej ze względu na zbiorową scenę strasznie denerwował mnie Daniel Day-Lewis, jego gra, akcent wszystko, nie wiem czy to była jego wizja czy reżysera ale moim zdaniem nieudana film się momentami dłużył, trwał 2h; generalnie raczej nie polecam, chyba, że dla wybitnych fanów musicali

[Linka25]

Wożąc panią Daisy - ciepły film o przyjaźni bogatej Żydówki i jej czarnoskórego szofera (Jessica Tandy i Morgan Freeman). Rasizm, przemijanie, przyjaźń, przywiązanie do drugiego człowieka: czyli samo zycie.
Miło sie go ogląda. 8/10

[awusia]

Witam!
Dopiero dziś odnalazłam to podforum, więc mam nadzieję częściej tu zaglądać. Ostatnio postanowiłam obejrzeć najlepsze filmy nominowane do Złotych Globów i Oscarów, ciekawe pozycje moim zdaniem:

To skomplikowane- ryczałam ze śmiechu cały film, od początku do końca, a to się rzadko zdarza.
Szalone Serce- 7/10 najlepszy jest Colin śpiewający country
The Hurt Locker. W pułapce wojny-7/10 nie lubię filmów wojennych w stylu Rambo, ale pokazuje ciekawą historię
Invictus- 8/10 uwielbiam Matta i Morgana, taki motywujący film
Gra dla dwojga- 8/10super obsada i ciekawy film, trzeba trochę pomyśleć, więc ma różne opinie
The Blind Side- 9/10- bardzo poruszający film, zgadzam się z opinią, że pokazano rodzinę "nadidealną" niemniej jednak mi się podobało

[201611241302]

Napisane przez anka_bzzz

Oceniłam film na 6/10 (chyba nie pisałam recenzji).
Mam problem z ocenieniem tego filmu, na początku byłam bardzo rozczarowana. Ogólnie Cruise i Kidman nie należą do moich ulubieńców i o ile Cruise do roli mi nawet pasował, o tyle Kidman mnie denerwowała. Nie umiem tego zwerbalizować.
Mnie z kolei o ile dobrze pamiętam bardziej podobała się druga część filmu, kiedy główny bohater próbuje dociec, z kim ma do czynienia.
Ogólnie u Kubricka wszystko ma sens, ale jakoś nie mogłam się zmusić, żeby obejrzeć film trzeci, czwarty, piąty raz. Ale muszę przyznać, że mnie zaintrygował. Dla fanów teorii spiskowych/okultyzmu na filmwebie jest kilka ciekawych linków.
Co do sceny końcowej - przy pierwszym obejrzeniu: zonk. I co? Tyle? To już koniec? Potem stwierdziłam, że takie nagłe urwanie fabuły było chyba najlepszym możliwym rozwiązaniem. (Ale Kidman i Let's fuck jakoś mi zgrzytało. )

Ja także mam problem z oceną tego filmu, być może obejrzę go jeszcze kiedyś Niby pomysł dobry, wciąga, chce się więcej..ale coś nie do końca gra Na pewno nie nazwałabym go kiepskim, ale też nie genialnym.

[Dorotka...]

U mnie ciąg dalszy oglądania starszych filmów i dzisiaj przyszła kolej na Skazani na Shawshank. Jest to moim zdaniem pozycja obowiązkowa i naprawdę bardzo rzadko daje ocenę 10/10, ale ten film właśnie na tyle zasługuję. Teraz już wiem skąd zaczerpnięto niektóre pomysły na Prison Break'a Doskonała gra Freemana i Robbinsa. Gorąco polecam jeśli ktoś nie widział!!