Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 16

[Fenris]

Dzięki za przepis na placki otrębowe
Czyli powinnam zrobić 4 dni uderzeniówki, tak jak "radzi Dukan"?

A jak to jest z korniszonami, przecież każde ogórki konserwowe zawierają cukier.

[Ulcia2512]

Napisane przez Fenris

Dzięki za przepis na placki otrębowe
Czyli powinnam zrobić 4 dni uderzeniówki, tak jak "radzi Dukan"?

A jak to jest z korniszonami, przecież każde ogórki konserwowe zawierają cukier.

Witaj na forum.
Uderzeniówki zrób tyle ile wyszło w teście, przedłużanie grozi bardzo nie przyjemnymi konsekwencjami-tak jak pisała Siala Bala- zastój, wzrost zaraz po uderzeniówce. Nie warto. Do upragnionej wagi ciągnij II fazę.

Korniszona, mimo że zawiera cukier, możesz zjeść jako przyprawę nawet na PP, ale musi go być nie dużo jak to przyprawy.

Zmienniczka, Simply Divine, Sparta klask i: za spadki. Zazdroszę Ci Sparto, że już tak niewiele do celu, a Tobie Simply grzeczności na diecie i samokontroli.

Asmenna, co do ćwiczeń- ja zaczęłam trening po drugim miesiącu dukania. Trening składa się z 45-60 minut aerobów wycelowanych w spalanie i dopełniam do 90 minut ćwiczeniami siłowymi wycelowanymi w tonowanie mięśni. Co trening spalam około 600 kalorii. I tak 4 razy w tygodniu. Tylko trzeba uważać na węgle. Koniecznie trzeba uzupełnić węgle zaraz po treningu, żeby nie spalić mięśnie, a jakieś 30-45 minut po treningu posiłek białkowy.

U mnie z nadwyżki po wizycie teściów zostało 900 gr, dziś i jutro mam PP więc mam nadzieję, że się tego pozbędę i już do świąt grzeczniutko, tak żeby na Wigilię zacząć III fazę.

Podpis zmienię jak zobaczę kolejną najniższą wagę.

Dużych spadków i udanego dnia

[kasssikk19]

Witajcie Kochane DUkaneczki<anie>
widzę że ktoś tu znów chciał 1 faze przedłużać ja nie będę powtarzać tego co koleżanki już o tym powiedziały bo mają rację ... można wydłużyć ale faze nr 2
Gratuluje wszystkim spadeczków sama mam nadzieję ze też jakiś jutro zaliczę no i co jeszcze miłego dzionka że tak powiem

Napisane przez asio90

A to taki przymus konieczny?
Bo ja nie wcinam otrębów codziennie. Może dlatego mam takie problemy z porcelaną...

Muszę się wziąć w garść i wcinać te 3 łyżki dziennie, może mi wtedy się to unormuje.

Patrz, ech! Czytałam książkę od deski do deski, siedzę tu na forum już od miesiąca a jakoś mi umknęło, że TRZEBA CODZIENNIE 3 łyżki. Myślałam, że należy od czasu do czasu. Sama nie wiem skąd mi się to wzięło

W książce Dukan pisze o tym że są konieczne 2-3 łyżki, 3 przeznaczone dla tych którzy mają ostre problemy z porcelanką, po drugie otręby obniżają nam cholesterol . Nie można przekraczać 3 łyżek bo to konieczność no ale są one niezbędne codziennie

[Karla_17]

waga 52,2 nie dość, że wzrost to zastój znowu. ale grzecznie az za grzecznie dukam. odstawilam te cholerne niedozowolone produkty. moze to owu. ehh. marze o 5 i 0 na wadze

[kasssikk19]

Napisane przez Karla_17

waga 52,2 nie dość, że wzrost to zastój znowu. ale grzecznie az za grzecznie dukam. odstawilam te cholerne niedozowolone produkty. moze to owu. ehh. marze o 5 i 0 na wadze

wachania wagowe 0,5kg s noralne w organiźmie nawet 1 kg . wiem że to nie buduje ale co poradzić taki ludzki organizm... wg mnie Twój broni się przed dalszym schudnięciem ja też tak miałam bo diecie na której schudłam do 58 kg i mimo 1,5 godziny ćwiczeń dziennie i prawie nie jedzeniu <głupota ale chyba kazda z nas ją przeszła> nie mogłam zejść poniżej tej wagi :/

Ale jeśli chcesz to oczywiście ciągnij dalej 2 faze może w końcu zejdzie teraz organizm się broni ale może odpuści ja życzę powodzenia i wytrwałości

[Fenris]

A czy jeżeli w pierwszym dniu diety zjadłam tylko mały kawałek kurczaka i jeden jogurt (czyli prawie nic) i nie jadłam otrębów to to się liczy jako 1szy dzień i nie mogę przedłużyć 1 fazy o 1 dzień?
Bo w sumie to miałam w 1szy dzień głodówkę, a nie dietę białkową.

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:57 ----------

Czuję się "napompowana" po tej wczorajszej sałatce (jogurt, korniszon, kurczak wędzony, cebula, pieprz, sól, curry). Nie wiem czy to dobrze. Wydaje mi się ta sałatka bardzo tucząca Czy na pewno jest ona ok w 1 fazie? Bo może popełniłam błąd.

[kasssikk19]

Napisane przez Fenris

A czy jeżeli w pierwszym dniu diety zjadłam tylko mały kawałek kurczaka i jeden jogurt (czyli prawie nic) i nie jadłam otrębów to to się liczy jako 1szy dzień i nie mogę przedłużyć 1 fazy o 1 dzień?
Bo w sumie to miałam w 1szy dzień głodówkę, a nie dietę białkową.

Ciężko mi odpowiedzieć na Twoje pytanie dieta proteinowa polega na jedzeniu czystych protein ale nie powinniśmy też rozpoczynać jej od głodówki , jogurtu nie należy traktować jako osobnego produktu ze względu na to jaki jest jego skład węgli ma więcej niż białka , zwykle dodajemy go do posiłków jako uzupełniacz sos itp. Ja osobiście nie przedłużałabym fazy 1 dla własnego dobra co Ty zrobisz to już Twój wybór ... przypominam że na fazie 1 tracimy wode dopiero na 2 rozpoczyna się chudnięcie z tłuszczu... 2 możesz wydłużyć do upragnionej wagi 1 nie ... i nie głodź się bo nie o to chodzi w tej diecie

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Napisane przez Fenris

[/COLOR]Czuję się "napompowana" po tej wczorajszej sałatce (jogurt, korniszon, kurczak wędzony, cebula, pieprz, sól, curry). Nie wiem czy to dobrze. Wydaje mi się ta sałatka bardzo tucząca Czy na pewno jest ona ok w 1 fazie? Bo może popełniłam błąd.

jest ok na 1 faze ale pamiętajmy o tym że ogórka możemy dodawać jak przyprawy czyli n ie wiele tak samo cebuli . .. mają one jednak węgle .

[Karla_17]

od piątku będę chodziła na basen. a we wtorki na areobic. plus u siebie w domu na rowerku 20 min dziennie+150 brzuszków, musi sie udać

[martasdz]

Witam wszystkie Dukające
wsuwam właśnie placuszki tuńczykowe (btw: Fenris, na zimno są równie smaczne, co na ciepło, je także mogłabyś zabierać np. do pracy czy gdzie tylko chcesz, o ile lubisz tuńczyka wpisując "plauszki tuńczykowe dukan" w google ten przepis wyskakuje jako 1, z tym, że ja miałam jeszcze inny i dodawałam 1 łyżeczkę musztardy), pozostałość z wczorajszej kolacji.
Finalnie, niezależne ode mnie wydarzenia, zmusiły mnie, w między czasie, do wyjazdu i zaczęłam Dukać od wczoraj. Spadek wagi po 1 dniu jest naprawdę dość wysoki, aż się trochę przestraszyłam
miłego dnia Dukaneczki

[Fenris]

Napisane przez kasssikk19

jogurtu nie należy traktować jako osobnego produktu ze względu na to jaki jest jego skład węgli ma więcej niż białka , zwykle dodajemy go do posiłków jako uzupełniacz sos itp.

A czy jeżeli jem jogurt/serek wiejski/kefir itp jako jeden posiłek to źle? Bo jestem tak przyzwyczajona. Np w pracy oprócz sałatki mam jogurt jako 1 posiłek, kilka plastrów szynki drobiowej jako drugi posiłek... Na razie nie mogę jeść warzyw, także nie łączę.

[kasssikk19]

Napisane przez Fenris

A czy jeżeli jem jogurt/serek wiejski/kefir itp jako jeden posiłek to źle? Bo jestem tak przyzwyczajona. Np w pracy oprócz sałatki mam jogurt jako 1 posiłek, kilka plastrów szynki drobiowej jako drugi posiłek... Na razie nie mogę jeść warzyw, także nie łączę.

serek wiejski sama jem jako osobny posilek ale jogurt kefir raczej nie nadają się na osobny posiłek można je dodać do czegoś do sałatki zmieszać z otrębami z szynką nie wiem jest bardzo dużo przepisów możesz sobie omleta usmażyć albo placuszki ... KOchana to nie kopenhadzka tu się nie głodzimy 1500kcal zjadamy spokojnie

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Napisane przez Karla_17

od piątku będę chodziła na basen. a we wtorki na areobic. plus u siebie w domu na rowerku 20 min dziennie+150 brzuszków, musi sie udać

może tak prędzej Ci się uda ale przy białku napewno rozwiną się mięśnie podczas ćwiczeń

[Kasiulek1029]

Napisane przez asio90

A wiesz, że ja też? Jestem taką sadystką, że jak mam zakwasy, to sobie paluchami naciskam tam, gdzie boli, albo robie jeszcze więcej brzuszków, żeby bardziej bolalo.

Jak byłam młoda i piękna (tzn. dalej jestem młoda, ale piękna, to byłam dobre 6-7 lat temu), to tańczyłam w zespole tańca nowoczesnego i wręcz UWIELBIAŁAM siłówki i zakwasy na 2 dzień. To takie faje uczucie jest

Ja mam dokladnie to samo, uwielbiam zakwasy bo sa one oznaka ze ruszylam tylek

Napisane przez Siala_Bala

a na porcelanę mi nie pomagają z resztą na mnie w tej kwestii nic nie skutkuje.. ostatnio nawet Colon C zawodzi

U mnie jedyne co jeszcze w miare dziala to kiszona kapusta, która wcinam na PW. Co do otrebow to mam wrazenie ze u mnie dzialaja wrecz przeciwnie

Napisane przez Karla_17

od piątku będę chodziła na basen. a we wtorki na areobic. plus u siebie w domu na rowerku 20 min dziennie+150 brzuszków, musi sie udać

Ja wlasnie w zeszlym tygodniu odwiedzilam wreszcie silownie, bylam wczoraj a dzisiaj chyba kupie karnet, bo cos czuje ze na te durne bryczesy i oponke to tylko cwiczenia pomoga. A pozatym spedzam sylwestra we Wloszech na nartkach wiec musze zdecydowanie poprawic kondycje

A tak pozatym to gratuluje wszystkim spadkow
A dla tych ktorzy mieli + nie przejmujcie sie u mnie tez stoi

[nenka83]

witam, witam
u mnie stoi bo @.
co do kiszonej kapusty co cos musi w tym byc. jak mialam ostatnio PW o do kurczaka nazarłam sie kiszonej i tak mnie popedzilo, ze ho ho
moze warto to opatentowac jako najzdrowszy sposob na zaparcia

[Kasiulek1029]

Dziewczyny a mam jeszcze pytanko, pewnie juz o tym bylo ale cooooz
Mozna mrozic dukanowy serniczek? jezeli tak to w czym najlepiej????

[Fenris]

Napisane przez martasdz

Witam wszystkie Dukające
wsuwam właśnie placuszki tuńczykowe (btw: Fenris, na zimno są równie smaczne, co na ciepło, je także mogłabyś zabierać np. do pracy czy gdzie tylko chcesz, o ile lubisz tuńczyka wpisując "plauszki tuńczykowe dukan" w google ten przepis wyskakuje jako 1, z tym, że ja miałam jeszcze inny i dodawałam 1 łyżeczkę musztardy), pozostałość z wczorajszej kolacji.

Niestety nie znoszę tuńczyka.

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Napisane przez kasssikk19

serek wiejski sama jem jako osobny posilek ale jogurt kefir raczej nie nadają się na osobny posiłek można je dodać do czegoś do sałatki zmieszać z otrębami z szynką nie wiem jest bardzo dużo przepisów możesz sobie omleta usmażyć albo placuszki ... KOchana to nie kopenhadzka tu się nie głodzimy 1500kcal zjadamy spokojnie

Otrębów mogę jeść tylko dwie łyżki dziennie i postanowiłam zjadać te dwie na śniadanie. I tak też dzisiaj zrobiłam.
A do pracy omleta nie wezmę :/ Zresztą u mnie na patelni nawet jajko sadzone bez tłuszczu nie wychodzi.

Ech grubo się jakoś dzisiaj czuję, rozepchało mi brzuch strasznie po tej sałatce. A wczoraj na jogurtach i jajku było tak lekko.

Wy tak wszystkie chudniecie w 1szej fazie po kilka kg, a ja się czuję jakbym przytyła.

[Siala_Bala]

Napisane przez Fenris

Dzięki za przepis na placki otrębowe
Czyli powinnam zrobić 4 dni uderzeniówki, tak jak "radzi Dukan"?

A jak to jest z korniszonami, przecież każde ogórki konserwowe zawierają cukier.

Skoro Dukan radzi 4 dni to powinnaś zrobić 4 skoro jesteś na diecie Dukana.. no chyba, że wolisz zrobić 6 albo 10 dla własnego widzi mi się bo jesteś na diecie "moje widzi mi się i trochę Dukana ".

Nie, nie każde ogórki konserwowe zawierają cukier.
Tak samo jak ryby - rolmopsy czy bismarcki można z powodzeniem znaleźć bez cukru.

[Fenris]

Napisane przez Siala_Bala

Skoro Dukan radzi 4 dni to powinnaś zrobić 4 skoro jesteś na diecie Dukana.. no chyba, że wolisz zrobić 6 albo 10 dla własnego widzi mi się bo jesteś na diecie "moje widzi mi się i trochę Dukana ".

Ale napisałam jaka jest sytuacja. W pierwszy dzień prawie nic nie jadłam i nie jadłam otrębów, więc nie wiem czy to ma się liczyć jako pierwszy dzień.

Napisane przez Siala_Bala

Nie, nie każde ogórki konserwowe zawierają cukier.
Tak samo jak ryby - rolmopsy czy bismarcki można z powodzeniem znaleźć bez cukru.

Byłam w kilku sklepach - każde ogórki konserwowe, które znalazłam, zawierają cukier. Rolmopsy też coś miały zakazanego, nie pamiętam już czy olej czy cukier.

Wie ktoś gdzie we Wrocławiu można znaleźć ogórki bez cukru lub ryby w puszce (oprócz tuńczyka) w sosie własnym?

[asio90]

Cześć szczypiorki!

U mnie spadek 600 g!!!!!

jeszcze 4,3 kg i zobacze 6 z przodu!

ale sie ciesze! Aż se zrobie jakieś mega pyszne proteinowe śniadanie

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez Fenris

Byłam w kilku sklepach - każde ogórki konserwowe, które znalazłam, zawierają cukier. Rolmopsy też coś miały zakazanego, nie pamiętam już czy olej czy cukier.

Wie ktoś gdzie we Wrocławiu można znaleźć ogórki lub ryby w puszce (oprócz tuńczyka) bez cukru?

A ja zamiast korniszonów wcinam KISZONE! Własnej roboty. Bo wiem, że nie mają cukru, bo zalewa do ogórków kiszonych zrobiona jest tylko z soli i wody. O!

[Fenris]

Napisane przez asio90

A ja zamiast korniszonów wcinam KISZONE! Własnej roboty. Bo wiem, że nie mają cukru, bo zalewa do ogórków kiszonych zrobiona jest tylko z soli i wody. O!

Przecież soli dużo nie można.
A ja jestem na 1 fazie i nie mogę jeść kiszonych.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Czy to będzie ok, jeśli nic nie schudnę w 1 fazie? Już 3 dzień (tzn pierwszy był głodówką) i raczej nic nie spadło. Piję 1,5-2l wody dziennie, jem tylko białko i mięso, od wczoraj jem otręby owsiane. Zjadłam też korniszona, cebulę. Trochę mi dziwnie, że jeszcze nie schudłam.

[asio90]

Ogórki kiszone nie są słone, tylko kwaśne. Z resztą masz je jeść jako przyprawę, więc maksymalnie jednego ogórka dziennie. Uwierz mi, nie ma w tym tony soli.

A jak masz problemy z tym, żeby jenak je jeść, to poczekaj do fazy II

[Fenris]

Napisane przez asio90

Ogórki kiszone nie są słone, tylko kwaśne. Z resztą masz je jeść jako przyprawę, więc maksymalnie jednego ogórka dziennie. Uwierz mi, nie ma w tym tony soli.

A jak masz problemy z tym, żeby jenak je jeść, to poczekaj do fazy II

Oczywiście, że nie mam, bo je lubię Tylko myślałam, że nie wolno.

A jeśli kupiłam ogórki konserwowe z cukrem to źle? Myślałam, że nie ma innych i zjadłam wczoraj takie jakie kupiłam.

[asio90]

Jak zjadłaś jednego, to myślę, że świat się nie zawali.

Ja na początku diety trzymałam się kurczowo książki i nie jadłam nic, czego nie mogłam. Ale teraz, np. keczup zwykły jest zakazany, a ja go wcinam (nie zaraz tonami, ale kleksa na plastrze szynki sobie czasem zrobie). Muszę zużyć najpierw to, co mam, bo mam 3 butelki keczupu w lodówce, to nie będę kupować kolejnego

[karmeelek]

Napisane przez Fenris

Czy to będzie ok, jeśli nic nie schudnę w 1 fazie? Już 3 dzień (tzn pierwszy był głodówką) i raczej nic nie spadło. Piję 1,5-2l wody dziennie, jem tylko białko i mięso, od wczoraj jem otręby owsiane. Zjadłam też korniszona, cebulę. Trochę mi dziwnie, że jeszcze nie schudłam.

Kochana a powiedz mi czy Ty się ważysz i nie chudniesz czy nie widzisz tego po ubraniach? Przecież I faza to woda i tylko woda a potem dopiero spalamy tłuszcz. Poza tym jeżeli waga przed zaplanowanym upływem I fazy przestaje spadać to znak, że mamy już wskoczyć na II.
Więc jak z tą waga?

[zmienniczka]

Napisane przez kasssikk19

wachania wagowe 0,5kg s noralne w organiźmie nawet 1 kg . wiem że to nie buduje ale co poradzić taki ludzki organizm... wg mnie Twój broni się przed dalszym schudnięciem ja też tak miałam bo diecie na której schudłam do 58 kg i mimo 1,5 godziny ćwiczeń dziennie i prawie nie jedzeniu <głupota ale chyba kazda z nas ją przeszła> nie mogłam zejść poniżej tej wagi :/

Ale jeśli chcesz to oczywiście ciągnij dalej 2 faze może w końcu zejdzie teraz organizm się broni ale może odpuści ja życzę powodzenia i wytrwałości

jakos znajomo mi to brzmi... :P

Napisane przez Kasiulek1029

Ja mam dokladnie to samo, uwielbiam zakwasy bo sa one oznaka ze ruszylam tylek



U mnie jedyne co jeszcze w miare dziala to kiszona kapusta, która wcinam na PW. Co do otrebow to mam wrazenie ze u mnie dzialaja wrecz przeciwnie



Ja wlasnie w zeszlym tygodniu odwiedzilam wreszcie silownie, bylam wczoraj a dzisiaj chyba kupie karnet, bo cos czuje ze na te durne bryczesy i oponke to tylko cwiczenia pomoga. A pozatym spedzam sylwestra we Wloszech na nartkach wiec musze zdecydowanie poprawic kondycje

A tak pozatym to gratuluje wszystkim spadkow
A dla tych ktorzy mieli + nie przejmujcie sie u mnie tez stoi

o kurcze..tez tak chce spedzic sylwka........

Napisane przez Fenris

Niestety nie znoszę tuńczyka.

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------


Otrębów mogę jeść tylko dwie łyżki dziennie i postanowiłam zjadać te dwie na śniadanie. I tak też dzisiaj zrobiłam.
A do pracy omleta nie wezmę :/ Zresztą u mnie na patelni nawet jajko sadzone bez tłuszczu nie wychodzi.

Ech grubo się jakoś dzisiaj czuję, rozepchało mi brzuch strasznie po tej sałatce. A wczoraj na jogurtach i jajku było tak lekko.

Wy tak wszystkie chudniecie w 1szej fazie po kilka kg, a ja się czuję jakbym przytyła.

ee tez tak mialam...ale uwierz mi, to mylne wrazenie


dziewczynki...u mnie dzis szatanski dzien... obudzilam sie z ogromnym bolem glowy..zupelnie jakbym cala noc robila o, tak ===>>
ale to nic........wchodze na wage a tu mym oczom ukazaly sie 3 szostki 66,6 kg hahahahhahaha ale mialam polew... no i radosc..bo to oznacza kolejny spadek..tym razem o 200 g

wiecie co..coraz bardziej sie przekonuje, ze regularnosc posilkow i nie przejadanie sie i na dukanie poplaca... i picie wiekszej ilosci plynu..ja mysle ze dlatego ruszylo...

[Fenris]

Napisane przez karmeelek

Kochana a powiedz mi czy Ty się ważysz i nie chudniesz czy nie widzisz tego po ubraniach? Przecież I faza to woda i tylko woda a potem dopiero spalamy tłuszcz. Poza tym jeżeli waga przed zaplanowanym upływem I fazy przestaje spadać to znak, że mamy już wskoczyć na II.
Więc jak z tą waga?

Tzn to jest tak: dietę zaczęłam od poniedziałku. Dopiero wczoraj kupiłam baterię do wagi, także dzisiaj rano zważyłam się pierwszy raz.
W poniedziałek i wtorek czułam się fajnie, lekko. Po zjedzeniu sałatki z ogórkiem itd (wczoraj wieczorem i dziś też ją jadłam) czuję się spuchnięta, ciężka, ledwo mieszczę się w spodnie.
Ale wagowo nie wiem czy schudłam od poniedziałku, bo niestety nie miałam działającej wagi
Także wnoszę tylko po ubraniach, że nie schudłam.

[Kasiulek1029]

Napisane przez Fenris

Czy to będzie ok, jeśli nic nie schudnę w 1 fazie? Już 3 dzień (tzn pierwszy był głodówką) i raczej nic nie spadło. Piję 1,5-2l wody dziennie, jem tylko białko i mięso, od wczoraj jem otręby owsiane. Zjadłam też korniszona, cebulę. Trochę mi dziwnie, że jeszcze nie schudłam.

Na I fazie sie nie chudnie tylko traci wode, wiec jezeli kg nie schodza to znaczy ze nie mialas/mialas bardzo malo wody w organizmie

[Fenris]

Podpowiedzcie mi jeszcze proszę, bo zapomniałam.
W nabiale ma białka ma być więcej niż węglowodanów+tłuszczu, tak?
A jeśli np w jogurcie białka jest mniej to nie mogę go zjeść?

I czy dopuszczalna ilość tłuszczu to 4g czy 4%?

Znalazłam takie rybki i ogórki na wątku o produktach:
- SZPROT WĘDZONY z Biedronki (fajny bo bez oleju i zadnych sosow)
- Rollmops (firma nautica) - marynowane płaty śledziowe z ogórkiem w aromatycznej zalewie korzennej (do kupienia w sieci sklepów Lidl)
- korniszony carrefour bez cukru

Napisane przez Kasiulek1029

Na I fazie sie nie chudnie tylko traci wode, wiec jezeli kg nie schodza to znaczy ze nie mialas/mialas bardzo malo wody w organizmie

Czytałam o tym. Mam do zrzucenia 15-20kg, także myślę, że wody miałam dużo w organizmie. Dziwne to.

[Kasiulek1029]

Napisane przez Fenris

Podpowiedzcie mi jeszcze proszę, bo zapomniałam.
W nabiale ma białka ma być więcej niż węglowodanów+tłuszczu, tak?
A jeśli np w jogurcie białka jest mniej to nie mogę go zjeść?

I czy dopuszczalna ilość tłuszczu to 4g czy 4%?

Znalazłam takie rybki i ogórki na wątku o produktach:
- SZPROT WĘDZONY z Biedronki (fajny bo bez oleju i zadnych sosow)
- Rollmops (firma nautica) - marynowane płaty śledziowe z ogórkiem w aromatycznej zalewie korzennej (do kupienia w sieci sklepów Lidl)
- korniszony carrefour bez cukru



Czytałam o tym. Mam do zrzucenia 15-20kg, także myślę, że wody miałam dużo w organizmie. Dziwne to.

Ilosc wody w organizmie nie jest zalezna od tego ile ma sie do zrzucenia tylko od np czy masz owulacje czy nie, czy jestes przed okresem itp, itd
Co do jogurtow to wogole staramy sie ich nie jesc, tylko uzywac jako dodatku np do zrobirnia sosu. Ogolnie jogurty ktorych W+T<B sa bodajze tylko dwa Jovi 0% i ja ost znaazlam jeszcze Maćkowy ZERO

[asio90]

Jak już powymieniałyśmy się opiniami na temat ogórków, to ja bym chciała zmienić temat

Dziewczyny, co robicie, żeby wasz biust nie zrobił się obwisły jak u stuletniej babuni??

Używacie jakichś balsamów ujędrniających?
Ja mam duuuuży biust i czuje, że trochę mi zwiotczał i nie wiem jaki balsam kupić, czy krem.
Doradźcie coś sprawdzonego

[Fenris]

Napisane przez Kasiulek1029

Ilosc wody w organizmie nie jest zalezna od tego ile ma sie do zrzucenia tylko od np czy masz owulacje czy nie, czy jestes przed okresem itp, itd
Co do jogurtow to wogole staramy sie ich nie jesc, tylko uzywac jako dodatku np do zrobirnia sosu. Ogolnie jogurty ktorych W+T<B sa bodajze tylko dwa Jovi 0% i ja ost znaazlam jeszcze Maćkowy ZERO

Czyli jeżeli np. zrobię sobie sałatkę z jogurtu i makreli/kurczaka wędzonego (+ ew. jajka) to będzie to lepsze danie dla mnie niż sam jogurt, nawet jeśli zjem je 3-4 razy dziennie (podczas pracy)?

Jogurt, który obecnie mam to Danone Naturalny bez cukru. W 100g: białko 4,6g; węglowodany 6,1g; tłuszcz 2g.

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Napisane przez asio90

Dziewczyny, co robicie, żeby wasz biust nie zrobił się obwisły jak u stuletniej babuni??

Też mi się to przyda. Po ostatnim chudnięciu zrobiły mi się na biuście rozstępy po bokach
Myślałam o peelingu podczas kąpieli, może to pomoże?

Napiszę jeszcze odnośnie swojego niechudnięcia itp Piszecie o "porcelanie", a ja mam w druga stronę.