|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2012-03-03, 09:37 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 3
|
znalezione na mama z klasa na zakupach- co powiecie o kołyskach?
Właśnie sobie przeglądałam mamę z klasą, ten dział o zakupach i zobaczyłam takie kołyski https://wizaz.pl/Mama-z-klasa/Mama-n...kolysze-do-snu i zastanawiam się czy którakolwiek z Was widziała je może gdzieś w sklepie? Bo chciała bym dotknąć a ze strony www niewiele wywnioskowałam;/ Dodam, że jestem z Małopolski, więc raczej szukam w okolicy.
I tak ogólnie- co myślicie o kołyskach? Bo ja rodze w maju 3 dziecko i właśnie się zastanawiam. W sklepach widziałam raczej tylko tego typu modele : http://www.sklep.meble.pl/p63758,kolyska-dafi.html i one są takie malutkie... No ale kołyszą do snu, no właśnie co o tym kołysaniu myślicie? |
2012-03-03, 09:43 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
|
Dot.: znalezione na mama z klasa na zakupach- co powiecie o kołyskach?
Ogladalam i poczatkowo mielismy zamiar kupic... ale pozniej doszlismy do wniosku, ze to male, za moment dziecko wyrosnie i lepiej zainwestowac w ,,normalne'' lozeczko i dobry materac. Mozna tez kupic kosz mojzesza i do niego drewniany stojak kolyskow, o cos takiego: http://allegro.pl/obaby-drewniany-st...172569496.html Tez nie starczy na dlugo, ale ma ten plus ze mozna sam kosz z dzieckiem przenosic, gdy ma sie dom to mysle ze to fajna sprawa
Edytowane przez Heksa Czas edycji: 2012-03-03 o 09:46 |
2012-03-03, 10:43 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: znalezione na mama z klasa na zakupach- co powiecie o kołyskach?
Ja mam kołyskę, ale na kółkach i bardzo sobie chwalę, bo dzięki temu dziecko jest mobilne Na dzień jest wywieziona do dużego pokoju i mamy ją na oku.
|
2012-03-03, 12:01 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: znalezione na mama z klasa na zakupach- co powiecie o kołyskach?
O, widzicie, czyli szukać na kółkach Koszyka nie lubie, bo mi sie zawsze wydaje ze mi dziecko z niego wypadnie, ten stelaz taki jakis wątły...Ale z wyglądu jest naprawde milusi, a te kołyski mi się spodobały i widzę ze zdjęć ze chyba jedna ma jakieś kółka. No nic, poszukam jeszcze innych ofert kołyskowych, bo wydaje mi się że to niezły pomysł. Dzięki za rady!
|
2012-03-03, 12:13 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: znalezione na mama z klasa na zakupach- co powiecie o kołyskach?
|
2012-03-03, 21:21 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: znalezione na mama z klasa na zakupach- co powiecie o kołyskach?
Ja mam właśnie taką malutką, żałuję, że jest taka mała. Teraz przy drugim dziecku też będę używać. Dla mnie niezastąpiona, gdy mieszka się na 2 poziomach a łóżeczko jest na górze.
__________________
|
2012-03-04, 09:31 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 844
|
Dot.: znalezione na mama z klasa na zakupach- co powiecie o kołyskach?
Rowniez zakupilam kolyske, swoja znalazlam w Mothercare. Mam zamiar ja wykorzystac pozniej przy drugim dziecku tez
__________________
!!Watek wymiankowy!!! https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=405386 Szukam!! https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post18484093 |
2012-03-04, 19:03 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: znalezione na mama z klasa na zakupach- co powiecie o kołyskach?
Cytat:
a co do samego kołysania.. początkowo chciałam kupić łożko właśnie z funkcją kołysania, jednak przekonały mnie liczne głosy, że dziecko się przyzwyczai i będzie trzeba je non stop bujać. poza tym wolałam zainwestować w dobrej jakości łóżko-tapczanik zresztą firmy bellamy, niż kołyski, łożko i jeszcze łóżko turystyczne. i tak musieliśmy kupić dwa. nasze dziecko bardzo szybko wyrosło nawet z rożka, więc obstawiam, że taka kołyska wystarczy góra na kilka mcy. a niektóre dzieci rodzą się nawet 62 cm. kołyska to wg mnie zupełnie zbędna rzecz i lepiej kupić, jak już ktoś zaznaczył lepszej jakości łóżko. |
|
2012-03-04, 19:43 | #9 |
Zakorzenienie
|
Dot.: znalezione na mama z klasa na zakupach- co powiecie o kołyskach?
a ja przy drugim bardzo chętnie kupię taką kołyskę na kółkach ,przez pewnien czas wózek pełnil u nas taką rolę. Dziecko do kołysania jest uczone 9 m-cy w bruchu matki,juz bardziej nauczyc sie go nie da
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
2012-03-04, 20:30 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: znalezione na mama z klasa na zakupach- co powiecie o kołyskach?
Ja się nie bawiłam w żadne kołyski, bo to sie nadaje na kilka miesięcy, póki dziecko się nie zrobi mobilne, poza tym takie kołyski są zazwyczaj krótkie, wiec potem i tak trzeba kupić nowe łóżeczko.
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
2012-03-04, 22:26 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: znalezione na mama z klasa na zakupach- co powiecie o kołyskach?
ja miałam , a raczej młady miał taka jak z drugiego linka autorki wątku
powiem tak, dziec nie cierpiał kołysania , nie był kołysamy wcale bo od razu strasznie wrzeszczał, spał w niej tylko w dzien , miąłm ja w salonie jak pracowałm przy kompie to był " na oku" po 4 miesiacu poszła w odstawke bo zaczał sam siadac i juz by z niej wypadł jezeli bedzie kiedykolwiek drugie to nie bede juz sie bawic w bajery kołyskowe
__________________
GABRYŚ - nasz mały skarb 29. 01. 2009 start - 94 17.12.2011 cel 1 - 90 - osiągnięty cel 2 - 85 - osiągnięty 24.03.2012 cel 3 - 80 - ........ cel 4 - 75 - ......... cel 5 - 70 - ........ |
2012-03-05, 07:52 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: znalezione na mama z klasa na zakupach- co powiecie o kołyskach?
Dzieki Wam wielkie, czyli jak zawsze najlepiej przetestować to kołysanie... Nie wiem juz sama co myslec. Tak mi sie spodobaly te kolyski na zdjeciu z tego lululaj ze chyba jednak kupie, bo widzialam na allegro. Ale kurde, zeby miec z kółeczkami musze dac 500 zł i to jest troszke kasy;/ Z drugiej strony maja same dobre opinie i podobno sa duze te kolyski. No nie wiem, mam jeszcze czas, pomysle a kolyska chyba by nam sie przydala bo wlasnie z racji 2 mlodszych w domu chce miec male pod nosem zawsze a mieszkamy w domku wiec kolyska by byla fajnym elementem wystroju przy okazji
Jeszcze raz dzieki, moze pomysle o lozeczku turystycznym, bo ma tez kolka w sumie... Nie no mam straszny mętlik |
2012-03-05, 14:47 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: znalezione na mama z klasa na zakupach- co powiecie o kołyskach?
principeska - a własciwie dlaczego nie miała bys sobie kupic tej kołyski nawet jak okzae sie bezuzyteczna to przeciez jak cie stac to nie iwdze powodu zeby sobie odmówic chwili radosci, ja w sumie nie załuje ze kupiłam bo sluicznie sie prezentowała ( dodam ze sama uszyłam do niej posciel z falbanka w slicznym niebieskim kolorze)
a wiadomo ze jak sie oczekuje dzieciatka to wszstko cieszy , nawet grzechotka potrafi wzruszac kupuj
__________________
GABRYŚ - nasz mały skarb 29. 01. 2009 start - 94 17.12.2011 cel 1 - 90 - osiągnięty cel 2 - 85 - osiągnięty 24.03.2012 cel 3 - 80 - ........ cel 4 - 75 - ......... cel 5 - 70 - ........ |
2012-03-06, 17:08 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: znalezione na mama z klasa na zakupach- co powiecie o kołyskach?
5 stówków wyrzuconych w błociaka. kup dobre łożko turystyczne, bardziej Ci się przyda, na wyjazdy, do dziadków, jako kojec.
|
2012-03-06, 19:56 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK / Kraków
Wiadomości: 244
|
Dot.: znalezione na mama z klasa na zakupach- co powiecie o kołyskach?
Ja miałam kołyskę Mothercare, ale średnio byłam z niej zadowolona. Właściwie, to żałowałam, że nie kupiłam normalnego drewnianego łóżeczka od samego początku. Na szczęście odkupiłam ją od znajomej za symboliczną kwotę, bo inaczej mocno bym żałowałała tego zakupu.
Po pierwsze, mój synek rósł naprawdę w piorunującym tempie (w wieku 4 mcy miał już 74cm) i szybko z niej wyrósł. Po drugie, chyba ta kołyska była jakaś felerna, bo jak mały zrobił się cięższy (nie był gruby), to skrzypiała przy kołysaniu. Nie nadawała się więc do usypiania. Skrzypiał też ten kołek od blokowania kołysania i musiałam być naprawdę ostrożna, żeby nie obudzić nim dziecka. Może to ja miałam pecha, ale szybko sprzedałam ją na ebayu i kupiłam normalne łóżeczko. |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:15.