Celiakia - nietolerancja na gluten

[Glodomorek]

Napisane przez Kachulec

Nie jestem mamą, ani tym bardziej "z klasą" ale przeszukując trafiłam do Was

Mam pytanie odnośnie badania genetycznego diagnozującego celiakię. Gdzie takie badanie można wykonać? Czy takie badanie jak tutaj:
http://www.celiakia-badanie.pl/badan...ne-na-celiakie
jest wiarygodne? Na przeciwciała również się wybieram i od tego pewno zacznę.

Takie badanie na 100% wykluczy chorobę. Bez genu nie zachorujesz, ale możesz mieć gen i być zdrowa- ok25% osób posiadających gen jest zdrowych. Badanie jest drogie ok500zł i jest sens je wykonać jeśli inne badania nie są jednoznaczne, a występują konkretne objawy, ktoś długi czas jest na diecie bg i ma wątpliwości, a przeprowadzenie długotrwałej prowokacji glutenem jest uciążliwe np u małych dzieci. A badanie można wykonać w różnych laboratoriach http://www.testdna.pl/zamow_badanie także w domu i wysłać próbkę kurierem.
Najpierw zrób badania krwi i biopsję.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

ALe biopsji nikt nie wykona ot, tak. Muszą być przesłanki do tego - chociażby pozytywne wyniki badania krwi: http://www.celiakia.pl/diagnoza/

pamiętaj, że przed badaniami NIE WOLNO na dietę przechodzić! bo wyjdą niewiarygodne.

[Glodomorek]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38028672]ALe biopsji nikt nie wykona ot, tak. Muszą być przesłanki do tego - chociażby pozytywne wyniki badania krwi: http://www.celiakia.pl/diagnoza/

pamiętaj, że przed badaniami NIE WOLNO na dietę przechodzić! bo wyjdą niewiarygodne.[/QUOTE]
Biopsję robi się podczas gastroskopii, więc to lekarz kieruje. No a skoro podejrzewa celiakię to do lekarza pewnie też pójdzie Dla mnie to oczywiste, więc nawet nie pisałam.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Głodomorku, bez podstawowych badań lekarz (normalny lekarz) biopsji nie zleci - to chyba oczywiste? To już właściwie badanie tylko potwierdzające chorobę i tyle, to nie działa tak, że masz objawy to pierwszym krokiem jest biopsja. A jeżeli którykolwiek lekarz tak zleci, to się od niego zwiewa gdzie pieprz rośnie, bo pacan a nie znawca.

[Glodomorek]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38030545]Głodomorku, bez podstawowych badań lekarz (normalny lekarz) biopsji nie zleci - to chyba oczywiste? To już właściwie badanie tylko potwierdzające chorobę i tyle, to nie działa tak, że masz objawy to pierwszym krokiem jest biopsja. A jeżeli którykolwiek lekarz tak zleci, to się od niego zwiewa gdzie pieprz rośnie, bo pacan a nie znawca.[/QUOTE]
No ale skoro będę już wyniki przeciwciał to chyba nie pacan?

[Kachulec]

Napisane przez Glodomorek

Takie badanie na 100% wykluczy chorobę. Bez genu nie zachorujesz, ale możesz mieć gen i być zdrowa- ok25% osób posiadających gen jest zdrowych. Badanie jest drogie ok500zł i jest sens je wykonać jeśli inne badania nie są jednoznaczne, a występują konkretne objawy, ktoś długi czas jest na diecie bg i ma wątpliwości, a przeprowadzenie długotrwałej prowokacji glutenem jest uciążliwe np u małych dzieci. A badanie można wykonać w różnych laboratoriach http://www.testdna.pl/zamow_badanie także w domu i wysłać próbkę kurierem.
Najpierw zrób badania krwi i biopsję.

Bardzo dziękuję za odpowiedzi Wykonam najpierw badanie krwi, a potem chcąc nie chcąc pokuszę się na dna. Jest to kosztowne, ale ze zdrowiem nie ma żartów. Gluten istnieje w mojej diecie, ale w stopniu dużo mniejszym niż przeciętnego człowieka. Raz jest go sporo, a to znów wcale. I wtedy też mój żołądek ma się najlepiej.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38028672]ALe biopsji nikt nie wykona ot, tak. Muszą być przesłanki do tego - chociażby pozytywne wyniki badania krwi: http://www.celiakia.pl/diagnoza/

pamiętaj, że przed badaniami NIE WOLNO na dietę przechodzić! bo wyjdą niewiarygodne.[/QUOTE]

Tak jak napisałam wyżej gluten istnieje, ale staram się go unikać, ze względu na późniejsze przykrości ze strony przewodu pokarmowego. Jednak nie umiem sobie póki co odmówić kulinarnych przyjemności, które są bardzo bogate w gluten.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38030545]Głodomorku, bez podstawowych badań lekarz (normalny lekarz) biopsji nie zleci - to chyba oczywiste? To już właściwie badanie tylko potwierdzające chorobę i tyle, to nie działa tak, że masz objawy to pierwszym krokiem jest biopsja. A jeżeli którykolwiek lekarz tak zleci, to się od niego zwiewa gdzie pieprz rośnie, bo pacan a nie znawca.[/QUOTE]

Wizyta u lekarza jest oczywiście konieczna. Jednak ja leczę się prywatnie i może wymagam zbyt wiele. Jednak z dolegliwościami żołądkowymi byłam już u internisty (który okazał się - z opisu na drzwiach - także onkologiem). O celiakii wtedy też nie miałam zielonego pojęcia o celiakii, słyszałam tylko o alergii na gluten, a lekarz (ONKOLOG) nie wysłał mnie na żadne badania, przypisał tylko małe dziwne tabletki, które tylko spotęgowały dolegliwości. Po drodze miałam również kilka ciekawych historii z innymi lekarzami, także będąc wciąż na etapie poszukiwania kompetentnego lekarza, a w międzyczasie dowiadując się o celiakii stwierdziłam, że najprościej będzie zrobić badania samemu i wtedy je przynieść lekarzowi.

[Glodomorek]

Napisane przez Kachulec

Bardzo dziękuję za odpowiedzi Wykonam najpierw badanie krwi, a potem chcąc nie chcąc pokuszę się na dna. Jest to kosztowne, ale ze zdrowiem nie ma żartów. Gluten istnieje w mojej diecie, ale w stopniu dużo mniejszym niż przeciętnego człowieka. Raz jest go sporo, a to znów wcale. I wtedy też mój żołądek ma się najlepiej.



Tak jak napisałam wyżej gluten istnieje, ale staram się go unikać, ze względu na późniejsze przykrości ze strony przewodu pokarmowego. Jednak nie umiem sobie póki co odmówić kulinarnych przyjemności, które są bardzo bogate w gluten.



Wizyta u lekarza jest oczywiście konieczna. Jednak ja leczę się prywatnie i może wymagam zbyt wiele. Jednak z dolegliwościami żołądkowymi byłam już u internisty (który okazał się - z opisu na drzwiach - także onkologiem). O celiakii wtedy też nie miałam zielonego pojęcia o celiakii, słyszałam tylko o alergii na gluten, a lekarz (ONKOLOG) nie wysłał mnie na żadne badania, przypisał tylko małe dziwne tabletki, które tylko spotęgowały dolegliwości. Po drodze miałam również kilka ciekawych historii z innymi lekarzami, także będąc wciąż na etapie poszukiwania kompetentnego lekarza, a w międzyczasie dowiadując się o celiakii stwierdziłam, że najprościej będzie zrobić badania samemu i wtedy je przynieść lekarzowi.

Idź do gastrologa -potrzebujesz skierowanie od lekarza rodzinnego. Onkolog na celiakii się nie zna. Dużo zdrowia życzę

[Kachulec]

Napisane przez Glodomorek

Idź do gastrologa -potrzebujesz skierowanie od lekarza rodzinnego. Onkolog na celiakii się nie zna. Dużo zdrowia życzę

Z internistą - onkologiem chodzi tylko o to, że znając moje objawy i dolegliwości, nie wysłał na żadne badania - nawet te podstawowe. To tak jak ginekolog na bolesne miesiączki przypisała mi tylko tabletki antykoncepcyjne, wiedząc że ich nie chce. Niestety trafić na dobrego lekarza nie jest łatwo.

[paulinaziuta07]

Witam. Mam 22 lata. Kiedy miałam roczek lekarze stwierdzili u mnie celiakie. Przeszłam na dietę bezglutenową. Około 11 roku życia lekarz kazał wprowadzać gluten do jadłospisu i stwierdził, że jeżeli nie będzie objawów tzn, że już wyzdrowiałam i mogę normalnie spożywać wszystkie produkty. Dziś mam 22 lata już około 10 lat jem normalnie, nic mi nie jest. Ale przez przypadek oglądałam wczoraj Pytanie na Śniadanie gdzie poruszano wątek Celiakii. Zainteresowałam się owym tematem i dowiedziałam się, że jest to nieuleczalna choroba i powinnam być cały czas na diecie. Co więcej staram się o dziecko już 1,5 roku ale ciągle nic...przeczytałam, że może to być wynikiem nieprawidłowego żywienia związanego z celiakią. Czy ja jestem nadal chora??? Okupując internet nie mam żadnych objawów ani nie jestem chuda ani nie mam jakiś mdłości, anemii, problemów z wypróżnianiem...Jak to jest??? PROSZĘ O POMOC

[Glodomorek]

Napisane przez paulinaziuta07

Witam. Mam 22 lata. Kiedy miałam roczek lekarze stwierdzili u mnie celiakie. Przeszłam na dietę bezglutenową. Około 11 roku życia lekarz kazał wprowadzać gluten do jadłospisu i stwierdził, że jeżeli nie będzie objawów tzn, że już wyzdrowiałam i mogę normalnie spożywać wszystkie produkty. Dziś mam 22 lata już około 10 lat jem normalnie, nic mi nie jest. Ale przez przypadek oglądałam wczoraj Pytanie na Śniadanie gdzie poruszano wątek Celiakii. Zainteresowałam się owym tematem i dowiedziałam się, że jest to nieuleczalna choroba i powinnam być cały czas na diecie. Co więcej staram się o dziecko już 1,5 roku ale ciągle nic...przeczytałam, że może to być wynikiem nieprawidłowego żywienia związanego z celiakią. Czy ja jestem nadal chora??? Okupując internet nie mam żadnych objawów ani nie jestem chuda ani nie mam jakiś mdłości, anemii, problemów z wypróżnianiem...Jak to jest??? PROSZĘ O POMOC

Nadal jesteś chora. Najpierw idziesz do lekarza rodzinnego,prosisz o skierowanie do gastrologa. Gastrolog zleci prawdopodobnie badania krwi i gastroskopię z pobraniem wycinków z dwunastnicy. Dopiero po tych badaniach będziesz mogła przejść na dietę. Jeśli odstawisz gluten teraz badania mogą być fałszywe. Polecam stronę http://www.celiakia.pl/ oraz ich forum (znajdziesz tam np polecanych gastrologów, którzy dobrze znają się na celiakii).

[vil84]

Napisane przez paulinaziuta07

Witam. Mam 22 lata. Kiedy miałam roczek lekarze stwierdzili u mnie celiakie. Przeszłam na dietę bezglutenową. Około 11 roku życia lekarz kazał wprowadzać gluten do jadłospisu i stwierdził, że jeżeli nie będzie objawów tzn, że już wyzdrowiałam i mogę normalnie spożywać wszystkie produkty. Dziś mam 22 lata już około 10 lat jem normalnie, nic mi nie jest. Ale przez przypadek oglądałam wczoraj Pytanie na Śniadanie gdzie poruszano wątek Celiakii. Zainteresowałam się owym tematem i dowiedziałam się, że jest to nieuleczalna choroba i powinnam być cały czas na diecie. Co więcej staram się o dziecko już 1,5 roku ale ciągle nic...przeczytałam, że może to być wynikiem nieprawidłowego żywienia związanego z celiakią. Czy ja jestem nadal chora??? Okupując internet nie mam żadnych objawów ani nie jestem chuda ani nie mam jakiś mdłości, anemii, problemów z wypróżnianiem...Jak to jest??? PROSZĘ O POMOC

ja mam celiakię praktycznie od urodzenia, ale jak zjem coś z glutenem nie mam żadnych objawów - a badania ją potwierdzają. w liceum nawet miałam głupią fazę jedzenia wafelków, batoników z glutenem itp wychodząc z założenia że skoro nic mi nie jest to nie szkodzi - dopiero potem zagłębiłam się w temat konsekwencji ... czasem zdarza mi się zjeść coś nieświadomie (aczkolwiek rzadko) i nic się nie dzieje. na Twoim miejscu zrobiłabym badania. mogłaś mieć też nietolerancję glutenu - kiedyś lekarze nie znali się n tym tak dobrze jak teraz.
aha, ja też starałam się o dziecko 1,5 roku - okazało się, że nie mam owulacji. nie wiem czy z powodu celiakii, ale dostałam leki na owulację i się udało od razu - teraz jestem w 27 tc

[LadyMagnolia]

Napisane przez paulinaziuta07

Witam. Mam 22 lata. Kiedy miałam roczek lekarze stwierdzili u mnie celiakie. Przeszłam na dietę bezglutenową. Około 11 roku życia lekarz kazał wprowadzać gluten do jadłospisu i stwierdził, że jeżeli nie będzie objawów tzn, że już wyzdrowiałam i mogę normalnie spożywać wszystkie produkty. Dziś mam 22 lata już około 10 lat jem normalnie, nic mi nie jest. Ale przez przypadek oglądałam wczoraj Pytanie na Śniadanie gdzie poruszano wątek Celiakii. Zainteresowałam się owym tematem i dowiedziałam się, że jest to nieuleczalna choroba i powinnam być cały czas na diecie. Co więcej staram się o dziecko już 1,5 roku ale ciągle nic...przeczytałam, że może to być wynikiem nieprawidłowego żywienia związanego z celiakią. Czy ja jestem nadal chora??? Okupując internet nie mam żadnych objawów ani nie jestem chuda ani nie mam jakiś mdłości, anemii, problemów z wypróżnianiem...Jak to jest??? PROSZĘ O POMOC

Nadal jesteś chora- z celiakii się nie wyrasta. Idz do lekarza- najlepiej ostatecznie wszystko potwierdzić badaniami. Celiakie może przebiegać bezobjawowo- albo mieć nietypowe objawy, jak właśnie problemy z płodnością. Ja miałam torbiele, jak mi zdiagnozowano celiakię, lekarka powiedziała mi, że mogę mieć problemy z zajściem w ciąże i żeby spróbować po 1,5 roku diety. Dziś ma ślicznego synka.

[Koralyn]

Ja także mam nietolerancję na gluten. I powoli już oswajam wroga. Jesli macie ochotę zapraszam na mojego bloga, gdzie chcę się dzielić przepisami bezglutenowymi. Razem może będzie raźniej...

[lucyAS]

koralyn- właśnie odwiedziłam twojego bloga , będe tam zagladac w miare mozliwosci czasowych bo mam wspolny problem a razem razniej

i mozemy powymieniac sie przepisami choc ze mnie podobno kiepska kucharka

[Koralyn]

Dzięki i zapraszam. Wkrótce bedzie dzialo sie wiecej

[aldii]

Wieki mnie u Was nie bylo...
Udalo mi sie zrobic dokladne badania mojej malej w kierunku celiakii - u mnie w miescie byl specjalny program, robili w jakims niemieckim instytucje badania genetyczne z krwi i sliny. Na szczescie wyniki ok, nie odziedziczyla po mnie tego gowna

Kachulec i jak twoje badania ?
Paulinaziuta mi powiedzieli podobnie i tez wiele lat nie bylam na diecie.Kilka lat temu uswiadomili mnie,ze to jest nieuleczalne.W tej chwili po biopsji mam grupe IIIC...czyli najgorsza
Niestey, celiakia jest choroba nieuleczalna
Vil gratulacje! Niestety przy braku diety, sa bardzo duze problemy z zajsciem

[CATUS]

Szkoda, że tak mało piszecie...Są może na Wizażu bardziej "żywe" wątki?

Otóż podejrzewam u siebie celiakię. Mam wiecznie za niską wagę, mimo zamiłowania do jedzenia, wiecznie łażę zamulona i zła, poza tym ciągle się mierzę z anemią z niedoboru żelaza. I od dziecka bola mnie stawy. Miałam w szpitalu robioną krzywą żelazową i szereg innych badań, w tym gastroskopię, ale to było jakieś 10 lat temu, obawiam sie że nikt endoskopowo mnie nie badał...Nie wiem czy po tylu latach znajde wypis ze szpitala, żeby to sprawdzić.
Krzywa żelazowa wyszła płaska Inne badania (prześwietlenie płuc, gastroskopia właśnie, badanie ginekologiczne, badanie tarczycy)-wsio w normie. Samo się narzuca, co nie? W moim mieście tylko jedno laboratorium robi badania na przeciwciała, co oznacza, że ceny są spore. I teraz nie wiem co robić....Przejść na próbę na dietę bez glutenu i zobaczyć co będzie? Błagać lekarkę rodzinną o skierowanie do gastroendokrynologa?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nie przechodź na dietę, bo wszelkie badania przy diecie wyjdą niemiarodajne. Gastroendokrynolog? jest taki ktoś w ogóle nie gastroenetrolog? i czemu błagac, idź normalnie powiedz, że masz takie i takie objawy i chcesz skierowanie. Ew. prywatnie.

[CATUS]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40265632]Nie przechodź na dietę, bo wszelkie badania przy diecie wyjdą niemiarodajne. Gastroendokrynolog? jest taki ktoś w ogóle nie gastroenetrolog? i czemu błagac, idź normalnie powiedz, że masz takie i takie objawy i chcesz skierowanie. Ew. prywatnie.[/QUOTE]
Racja, przerobiłam nazwę specjalizacji po swojemu
Błagać, bo już przeszłam przez ręce przez iluś lekarzy, przy okazji mojej wiecznej anemii bez powodu, a żaden nawet nie napomknął o możliwości celiakii. Za to zastrzyki z żelaza to od ręki, na prośbę i z jednym wynikiem badań ( na żelazo właśnie), przepisywali...Ale może faktycznie, jeśli pójdę z konkretną prośbą, to babka mi to skierowanie wypisze. Kurde, jednej strony się cieszę, że BYĆ MOŻE znalazłam rozwiązanie swoich kłopotów, a z drugiej ....ech

[apows]

Napisane przez Moni@

Zaczynam nowy watek, gdyz zauwazylam iz na ten temat nie ma wiele do poczytania, moze i ktoras z mam- ma, albo miała podobny problem...

Moj synek ma skonczony roczek i jest alergikiem na białko mleka krowiego...Nie dostaje produktów z białkiem, od 2 miesiaca zycia pije mleczko Nutramigen..mimo to od jakiegos czasu zauwazylam kolejne wysypki na ciele, luzne sluzowate kupki..Niby objaw Celiakii jest wiecej, ale on takich nie ma...
Zaczelam mu dawac buleczki, troszke chlebka, do zupy wrzuce kasze albo makaron bez jajek i ciagle zastanawiam sie skad ta wysypka...
I oto kilka dni temu w Pytanie na sniadanie poruszono ten temat i zaczelam zastanawiac sie czy moj Synek nie jest na to czasem uczulony, bo lekarka kilka dni temu stwierdzila u niego w jamie ustnej afte(inna postac opryszczki-swedzace krosty i nalot)..zapytalam skad to sie wzielo a ona mowi ze moze z pieczywa bo tam jest gluten wiecej mnie o niczym nie poinformowała.. wroce do niej by zaczerpnac wiecej informacji..

Moze ktoras z Was miała albo ma podobny problem to chetnie zaczerpne wiadomosci, bo ciezko ulozyc teraz jadłospis mojemu maluchowi

Zalaczam link do poczytania o Celiakia-nietolerancja na gluten
http://www.pfm.pl/u235/navi/199946

Dietę na celiakę powinien ułożyć dietetyk. Maluszkowi może wiele pokarmów zaszkodzić.
Z racji tego, że zajmuję się pisaniem tekstów na blogi i strony www, miałam okazję pisać również o celiakii. Kopiuję niżej treśc, może się przyda...
Celiakia u dzieci



Nadwrażliwość na gluten czy też choroba trzewna to inaczej celiakia. Choroba ta objawia się trwałą nietolerancją na gluten. Czym jest ów gluten? Warto się zorientować w tej kwestii, zwłaszcza jeśli mamy niemowlę w domu. Gluten jest białkiem zawartym w pszenicy, życie, owsie i jęczmieniu. W wyniku przedostania się do organizmu glutenu wyzwalają się procesy autoimmunologiczne. A co za tym idzie? Sytuacja ta powoduje uszkodzenie budowy błony śluzowej jelit, w wyniku nadmiernej odpowiedzi układu immunologicznego przeciw własnym komórkom odpornościowym. Dochodzi wówczas do nadmiernego zanikania kosmków jelitowych. Wchłanianie składników odżywczych zostaje upośledzone. Bardzo niebezpieczna jest celiakia u niemowląt i dzieci. Objawami są zazwyczaj zaburzenia ze strony układu pokarmowego w postaci uporczywych biegunek, wzdęciami oraz znikomym przybieraniu na wadze. Nasz maluch staje się apatyczny, drażliwy i płaczliwy. Jak się przekonać o tym, że nasze dziecko jest uczulone na gluten? Pierwszym sygnałem ostrzegawczym powinna być sytuacja, kiedy nakarmimy nasze niemowlę kaszką pszenną. Na pierwsze, opisane wyżej objawy nie trzeba długo czekać. Nieleczona lub zaniedbywana w jakiś sposób celiakia, doprowadza do wyniszczenia organizmu. Mowa tutaj o niskim wzroście, opóźnionym dojrzewaniu. U dzieci uczulonych na gluten obserwuje się także zaburzenia neurologiczne oraz charakteropatię. Skupmy się może na charakteropatii. Co to takiego? Są to zmiany osobowości o podłożu psychopatycznego. Przykładem zachowania charakteropatycznego jest niewątpliwie skłonność do kłamstwa czy też negatywne nastawienie socjalne. W późniejszym wieku możemy zaobserwować zaburzenia miesiączkowania oraz niepłodność. Wielu chorych na celiakię choruje na cukrzycę, osteoporozę i choroby tarczycy. Nieuleczalna celiakia ma silny związek z powstawaniem nowotworów o różnym podłożu, niekoniecznie złośliwym. W celu rozpoznania celiakii pobiera się wycinki błony śluzowej jelita cienkiego. Wykonywana jest wtenczas biopsja. Poza pobraniem wycinku, wykonuje się badanie krwi na obecność przeciwciał adekwatnych do celiakii. Leczenie celiakii polega na wyeliminowaniu z diety glutenu. Szczególną uwagę należy zwrócić na dietę niemowląt i dzieci. Niemowlę i dzieci nie mogą spożywać żadnych produktów zawierających ziarna zbóż. Warto zwrócić również uwagę na produkty, które zawierają źródło glutenu. Przykładem są parówki, za którymi większość dzieci przepada. Pod żadnym pozorem nie podawajmy dzieciom biszkoptów, kaszy manny i jęczmiennej, płatków owsianych i jęczmiennych.

[201703061224]

-

[dzamatasi]

Widzę ,że wątek milczy, ale to nic odkopię .
Lekarz podejrzewa u mnie właśnie celiakie, ale ,żeby sie dowiedzieć czy faktycznie ją mam trzeba zrobić badania.. I tu jest właśnie problem bo koszt tego badania jest masakrycznie drogi... 550zł

[Glodomorek]

Napisane przez dzamatasi

Widzę ,że wątek milczy, ale to nic odkopię .
Lekarz podejrzewa u mnie właśnie celiakie, ale ,żeby sie dowiedzieć czy faktycznie ją mam trzeba zrobić badania.. I tu jest właśnie problem bo koszt tego badania jest masakrycznie drogi... 550zł

Jaki lekarz i na jakiej postawie? Większość badań na celiakię jest refundowana (te z krwi może przepisać tylko gastrolog) a gastroskopię może zlecić internista. Przed badaniami nie wolno przechodzić na dietę bezglutenową.

[Patrilla]

mówisz o badaniu genetycznym czy gastroskopii w tej cenie? owszem gastro mozna zrobic na kase chorych, ale w moim miescie do dobrego gastr loga w kolejce czeka se rok a nawet 2

[dzamatasi]

Lekarz rodzinny, po objawach.
chodzi mi o badanie genetyczne -z krwi/przeciwciała tak?
A konnieczna jest gastroskopia..? Czy wystarczy sama ona bez badania krwi?

[Patrilla]

gastroskopia daje Ci 100% pewności i mozesz sie dowidziec czy nie dolega Ci nic poza tym. poza tym daje obraz zniszczenia kosmków. badania z krwi to tylko pierwszy etap.

[Glodomorek]

Napisane przez dzamatasi

Lekarz rodzinny, po objawach.
chodzi mi o badanie genetyczne -z krwi/przeciwciała tak?
A konnieczna jest gastroskopia..? Czy wystarczy sama ona bez badania krwi?

Badania z krwi na przeciwciała a badanie genetyczne to 2 różne. Najważniejsza jest gastroskopia z pobraniem wycinków z jelita (co najmniej 3). Takie skierowanie może dać lekarz rodzinny, w rozpoznaniu wpisze podejrzenie celiakii i lekarz wykonujący zabieg powinien pobrać wycinki.
Badanie genetyczne nie jest refundowane i w mojej opinii warto zrobić jak są wątpliwości: niejednoznaczne wyniki krwi, objawy wskazujące na celiakię ale brak uszkodzenia kosmówki, badanie bardzo małych dzieci.

[vil84]

Napisane przez Glodomorek

Jaki lekarz i na jakiej postawie? Większość badań na celiakię jest refundowana (te z krwi może przepisać tylko gastrolog) a gastroskopię może zlecić internista. Przed badaniami nie wolno przechodzić na dietę bezglutenową.

Badania na przeciwciała nie są refundowane, ani genetyczne.
Gastroskopia owszem.

Załapałam się na bezpłatne badanie genetyczne dla synka z powodu mojej celiakii, wyszło że ma gen powodujący celiakię i na 96% jest chory. Ale 30% ludzi mimo tego genu celiakii nie ma tak więc nadal jestem w kropce, synek ma 9 miesięcy i nadal glutenu nie dostaje. Na badania na przeciwciała wydawać pieniędzy nie będę, kiedyś robiłam sobie i wyszły idealnie na granicy Zacznę podawać synkowi gluten i wtedy się okaże czy ma celiakię czy nie, po gastroskopii.
Piszę o tym jakby ktoś zastanawiał się nad badaniami genetycznymi. Ja się cieszę że za nie nie płaciłam, dalej nic bym nie wiedziała

[kuroikaze]

Napisane przez vil84

Badania na przeciwciała nie są refundowane, ani genetyczne.
Gastroskopia owszem.

Załapałam się na bezpłatne badanie genetyczne dla synka z powodu mojej celiakii, wyszło że ma gen powodujący celiakię i na 96% jest chory. Ale 30% ludzi mimo tego genu celiakii nie ma tak więc nadal jestem w kropce, synek ma 9 miesięcy i nadal glutenu nie dostaje. Na badania na przeciwciała wydawać pieniędzy nie będę, kiedyś robiłam sobie i wyszły idealnie na granicy Zacznę podawać synkowi gluten i wtedy się okaże czy ma celiakię czy nie, po gastroskopii.
Piszę o tym jakby ktoś zastanawiał się nad badaniami genetycznymi. Ja się cieszę że za nie nie płaciłam, dalej nic bym nie wiedziała

dziwne, że robiłam synowi badania na przeciwciała niejdnokrotnie na nfz
nie wiem, czy dałabym radę oddać dziecko na gastroskopię...

[Glodomorek]

Badania na przeciwciala SĄ refundowane. Ja robilam i mojej corce kilka razy. Skierowanie daje gastrolog. Ja mojej prawie 3 latki nie dalabym na gastroskopie z ciekawosci zeby sprawdzic czy jest chora.

Wysłane z mojego QUANTUM 4 przy użyciu Tapatalka