Koty- część XII - Strona 108 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-07-10, 10:01   #3211
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Koty- część XII

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;62821041]Moj TZ ma tak samo i szczerze mu tego zazdroszcze. Chociaz Simba znalazl i sposob na ojca. Przebiega po nim [/QUOTE]
Moim zdarza się przebiec albo ciągnąć mnie za włosy, ale odganiam, odwracam się na drugi bok i śpię dalej. Wiedzą, że to na mnie nie działa. Teraz jak po mnie przebiegną to raczej bo się bawią, a raczej tłuką się rano, a lubią się tłuc rano tam, gdzie spały. Czyli z nami. Celowo żeby nas obudzić to sporadycznie po nas biegają. Raz ostatnio jak się bały bo na zewnątrz był remont jezdni, a mieliśmy zaciągnięte żaluzje i biedulki nie wiedziały co się dzieje.

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Cytat:
Napisane przez Bysanda Pokaż wiadomość
Dziewczyny a co robicie kiedy kotek ma biegunke?
Przerwa w jedzeniu co najmniej 2-3 godziny. Jeśli po tym czasie biegunka się utrzymuje,idę do weta.
Ponoć alarmujące powinno być 2-3 rzadsze kupy. Jedna raz na jakiś czas to jeszcze nie powód by biec do lekarza. Moje mają biegunkę np. jeśli mnie przez weekend nie ma, nawet jeśli jest z nimi TŻ i jak wracam to odreagowują biegunką. No i początkowo biegunka była reakcją na wszelkich gości- moich rodziców, rodziców TŻ'ta, naszą sąsiadkę. Może się zawsze taka zdarzyć i taka przechodzi sama.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 12:27   #3212
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Koty- część XII

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;62801151]Mój Simba 5,8 kg Urósł nam chłopak. Koleżanka mi powiedziała, że ma duże uszy i chyba duży kot z niego wyrośnie. Nie pomyliła się

Wspólczuję Życzę szybkiego powrotu do zdrówka.[/QUOTE]

Ogólnie kotka czuje się dobrze, alema mocznik i kreatyninę w górnej granicy więc jutro idziemy pobrac krew do markera nerkowego Na szczęście nie sika poza kuwetę i już się nie wylizuje nadmiernie, ale chyba znienawidzi mnie za dopajanie co chwilę strzykawką i dawanie tabletek

Cytat:
Napisane przez natala26 Pokaż wiadomość
Dziewczyny macie jakieś sprawdzone sposoby, żeby oduczyć kota budzenia 4-5 rano? Nasz od kilku dni zaczął przychodzić o tej porze i dobre 2h staje na nas i miauczy w twarz. Wcześniej nie było tego, a przynajmniej nie w takim natężeniu. Na razie ma 5 miesięcy, więc chcemy w miarę szybko zaprzestać tego rytuału zanim przyzwyczai się tak robić na dobre
Zaczęliśmy spać ze spryskiwaczem
Olać zupełnie,w końcu się znudzi

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Ja rano spie jak zabita. Koty juz wiedza, ze żadne sztuczki nie dzialaja Spia grzecznie do 7-8
Moje śpią tak długo jak i my, nawet do południa Czasami rano kocur chce sobie pociumkać, daje mu zastępczą koszulkę i dalej śpimy Pod tym względem moje koty to aniołki
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 08:41   #3213
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Bysanda Pokaż wiadomość
Dziewczyny a co robicie kiedy kotek ma biegunke?
A od jak dawna ma? Ja mojego zabralam do weta, odkad go wzielismy do domu, to mial jakby przewlekla biegunke i musial dostac antybiotyk.

Cytat:
Napisane przez eibhlin87 Pokaż wiadomość
Ogólnie kotka czuje się dobrze, alema mocznik i kreatyninę w górnej granicy więc jutro idziemy pobrac krew do markera nerkowego Na szczęście nie sika poza kuwetę i już się nie wylizuje nadmiernie, ale chyba znienawidzi mnie za dopajanie co chwilę strzykawką i dawanie tabletek
Biedna To dla jej dobra. Oby było dobrze
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 09:44   #3214
Bysanda
Zadomowienie
 
Avatar Bysanda
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 353
Dot.: Koty- część XII

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;62865776]A od jak dawna ma? Ja mojego zabralam do weta, odkad go wzielismy do domu, to mial jakby przewlekla biegunke i musial dostac antybiotyk.


Biedna To dla jej dobra. Oby było dobrze [/QUOTE]

Dzisiaj drugi dzień ma biegunke, a w domu jest 4 dzień. Dzisiaj na 15 mamy wizyte... Czy jest cos do jedzenia na punkcie czego wszystkie koty szaleją, bez wyjatku?
Bysanda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 09:47   #3215
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty- część XII

Cosma filetowki i miamore filetowki.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 10:03   #3216
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Cosma filetowki i miamore filetowki.
załamię Cię: mój wcale na tym punkcie nie szaleje, bo jedzenie obowiązkowo musi mieć sos
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 10:04   #3217
Bysanda
Zadomowienie
 
Avatar Bysanda
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 353
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
załamię Cię: mój wcale na tym punkcie nie szaleje, bo jedzenie obowiązkowo musi mieć sos
No właśnie ten od mojej mamy to wylizuje sosy i galaretki...
Bysanda jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-07-11, 10:07   #3218
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Koty- część XII

Mój niestety ich nie chce tknąć. A pachną i wyglądają tak, że sama bym zjadła
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013

kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 10:12   #3219
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty- część XII

No ja napisałam co jedzą moje. mój wet mówi, że miamore filetowki sam by zjadł bo tak pachną.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 10:27   #3220
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Koty- część XII

Ta
Cytat:
Napisane przez Bysanda Pokaż wiadomość
Dzisiaj drugi dzień ma biegunke, a w domu jest 4 dzień. Dzisiaj na 15 mamy wizyte... Czy jest cos do jedzenia na punkcie czego wszystkie koty szaleją, bez wyjatku?
Tak, ryby. Łososia gotowanego na parze można an przykład dać. Bodajże dorsz też bezpieczny bo nie ma tiaminiazy. Na forum miau.pl widziałam spis ryb bezpiecznych dla kotów.
Ale jak jest biegunka to najpierw leki, tylko woda i przerwa w podawaniu pokarmu aż biegunka ustanie. Weterynarz może podać zastrzyk z glukozy na wzmocnienie jeśli kot długo nie jadł, biegunka trwała długo.

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Bysanda, w jakim wieku ten kot? Bo jeśli biegunka dwa dnia, a kot mały to możliwe, że już trzeba do weta a nie czekać do 15.00 żeby nie było uszkodzenia nerek i zbytniego odwodnienia. Obejrzyj dziąsła. Jeśli są białe to szybko do weta albo przynajmniej wodę podać strzykawką do pyska. Jeśli wodę pije, sika, a dziąsła są normalnie ciemne do tej 15.00 możesz doczekać.
Jedna z moich kotek też na początku miała biegunki i jakiś stan zapalny jelit z powodu zarobaczenia. Po odrobaczaniu problem zniknął. Też miała jakiś antybiotyk przeciwzapalny podany w zastrzyku. Małe kotki przed pierwszymi odrobaczaniami czasem tak mają.

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Ja przy biegunce podawałam smecta do pyska. Rozcieńczyć i podać strzykawką możesz już teraz. Kot pewnie sporo wypluje, opluje Cię całą. Mój nawet po część smecty zwrócił, ale i tak pomogło. To możesz zrobić już teraz, od razu.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 10:31   #3221
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
Ta
Tak, ryby. Łososia gotowanego na parze można an przykład dać. Bodajże dorsz też bezpieczny bo nie ma tiaminiazy. Na forum miau.pl widziałam spis ryb bezpiecznych dla kotów.
Ale jak jest biegunka to najpierw leki, tylko woda i przerwa w podawaniu pokarmu aż biegunka ustanie. Weterynarz może podać zastrzyk z glukozy na wzmocnienie jeśli kot długo nie jadł, biegunka trwała długo.
Gotowane to chyba wszystkie ryby mozna dawac, przy surowych trzeba byc ostroznym.
Moje kochaja surowe mieso, za niczym innym tak nie szaleja zadne gotowce nie ciesza sie takim uznaniem jak swieze surowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-11, 11:26   #3222
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Koty- część XII

O tu jest o rybach dla kota:
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=311
Na surowo nie wszystkie bezpieczne, z uwagi na np. wysokie stężenie toksyn u niektórych gatunków.
Co do surowego mięsa- fakt, lubią. Ale nie wszystkie i nie każde. Może być alergia pokarmowa. Mogą być pasożyty czy bakterie. Mnie weterynarz ostrzegała, że w przypadku drobiu surowego jest ryzyko zakażenia wtórnego salmonellą i stąd konieczność badań w kierunku salmonelli jeśli dajemy surowy drób i jest biegunka.
Moje dlatego dostają teraz np. podudzia kurcząt podgotowane. W upały chcą tylko surowe drobiowe serca, ale staramy się je na wszelki wypadek przemrozić, brać z pewnego źródła, podawać tylko od czasu do czasu.

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

No i np piszecie, że wasze lubią piersi z kurczaka. Weterynarze mi to polecali na diecie a moje mały ni dudu, piersi z kurczaka ani na surowo ani gotowanej nie chcą. jedna nawet po niej wymiotuje. Nie wiem dlaczego, wet też nie wie, ale moje koty właśnie mają takie, a nie inne preferencje żywieniowe.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 11:53   #3223
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Koty- część XII

Z tego co wiem mrozenie nie zabija salmonelli. Co najwyzej pierwotniaka toxoplazmozy (po kilku dniach). Alergia jest chyba na gatunek miesa a nie na surowe/gotowane? Zwierzaki karmione surowym maja niskie ph w zoladku ktore radzi sobie z m.in. z salmonella. W sklepowym miesie raczej nie ma pasozytow typu tasiemiec czy glista? A bakterie normalnie bytuja na padlinie moje to nawet na podsmierdle mieso maja ochote czasami w ogole wszyscy u mnie surowe uwielbiaja, pies za surowe zrobi doslownie wszystko, mimo ze ma trudny, buntowniczy okres i najczesciej ma w 4literach co sie do niego mowi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 12:24   #3224
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez eibhlin87 Pokaż wiadomość
Z tego co wiem mrozenie nie zabija salmonelli. Co najwyzej pierwotniaka toxoplazmozy (po kilku dniach). Alergia jest chyba na gatunek miesa a nie na surowe/gotowane? Zwierzaki karmione surowym maja niskie ph w zoladku ktore radzi sobie z m.in. z salmonella. W sklepowym miesie raczej nie ma pasozytow typu tasiemiec czy glista? A bakterie normalnie bytuja na padlinie moje to nawet na podsmierdle mieso maja ochote czasami w ogole wszyscy u mnie surowe uwielbiaja, pies za surowe zrobi doslownie wszystko, mimo ze ma trudny, buntowniczy okres i najczesciej ma w 4literach co sie do niego mowi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak, mrożenie nie zabija salmonelli. Dlatego mam przykazane od weta jakby po surowym drobiowym była biegunka to od razu badanie na salmonellę.
Pasożytów może nie być, ale mogą być np. w wieprzowinie wirusy niebezpieczne dla kota. Choć to może się zdarzyć sporadycznie, ale może.
Tak, jeśli jest alergia to na każdą formę mięsa. Bo to alergia na białka określonego typu. Większość kotów ma alergię na wołowinę. Niektóre puszki jak Animoda Carny mają wszystkie smaki z domieszką wołowiny. Jeśli kot po nich wymiotuje, ma biegunki to można podejrzewać alergię. Jakieś 10-15% kotów ma alergię na mięso kurze i na kurze białko, w tym na kurze jaja.
Co do toksoplazmozy to była audycja niedawno w Tok fm "wierzę w zwierzę" (można poszukać w archiwum) i o ile pamiętam nie przenosi się to przez spożycie mięsa, ale raczej przez odchody chorego zwierzęcia. Czyli dotyczy raczej kotów wychodzących, jedzących odchody innych zwierząt.
W sklepach trzeba patrzeć np. na higienę rąk pracowników podających mięso. Najczęściej towar jest zakażany wtórnie, podczas pakowania na stoisku mięsnym. Tak dochodzi między innymi do skażenia salmonellą. Dlatego np. jeśli mamy opcję kupić mięso na wagę albo mięso pakowane próżniowo to pakowane próżniowo może być bardziej sterylne i bezpieczniejsze dla kota jeśli chcemy podawać surowo. U mnie problem z tym, że moje lubią podroby drobiowe, a u mnie w okolicy nie znalazłam pakowanych próżniowo.

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Kot nie jest padlinożercą, lekko podpsutego nie powinien jeść. Jeśli je to może dlatego, że nie ma wyboru bo np. jest niewychodzący,nie ma szans na świeższe zapolować i nie ma dostępu do świeższego, surowego mięsa. I nawet jeśli coś lubi to nie znaczy, że to mu nie szkodzi. Tu właściciel musi być czasem rozsądniejszy od kota i zorientować się w temacie czym i dlaczego kot jako typowy drapieżnik o specyficznym metabolizmie i wyjątkowo krótkim przewodzie pokarmowym może się żywić. Jeśli ktoś nie chce tak się interesować żywieniem zwierzęcia domowego to powinien mieć psa, bo pies to wszystkożerca tak jak człowiek i może się żywić bezpiecznie tym, co człowiek.
Kot to drapieżnik i trzeba żywić jak drapieżnika by zachował zdrowie.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 12:48   #3225
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Koty- część XII

Ja to wszystko wiem Oczywiście,że koty zarażają się toxo przez mięso,może przez odchody także(tak jak ludzie). Wirus Aujuszkiego jest bardzo, bardzo rzadki, przede wszystkim jest w podrobach wpierzowych, najczęsciej do zarażenia dochodzi przez zjedzenie poronionych, zarażonych płodów. Alejai tak wieprzowiny nie daję, ale z tego co pamiętam Zakonna daje swoim psom i mają się dobrze.

A koty karmię prawidłowo, nie potrzebuję wykładu o drapieżnikach . To że napisałam, że mają czasami ochotę na podśmierdłe nie oznacza że je dostają. Psa też mam, i nie, pies nie jest wszystkożercą tylko względnym wszystkożercą, podstawą diety psa jest mięso.
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 12:50   #3226
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Koty- część XII

Jeśli chodzi Ci o wirus Ajuszkiego w wieprzowinie, to mięso kupowane w sklepie jest od niej wolne, bo Polska należy do programu UE zwalczania tego wirusa i można je bezpiecznie podawać.

Pierś z kurczaka to najmniej wartościowe mięso dla kota, choć mój też lubi i czasami dostanie, ale jak ktoś chce codziennie dawać mięso, to lepiej wybierać tłustsze. Bakteria salomnelli bytuje u zdrowego kota w jego układzie pokarmowym, dlatego zarażenie się tą bakterią jest mało prawdopodobne.

Co do ryb, zarówno surowe dozwolone jak i gotowane / puszkowane dla kotów to max 1 raz w tygodniu.
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 13:26   #3227
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
Dzięki za ten link. Mój je sporo surowego mintaja. Okazuje się że to jednak nie najlepszy wybór. Trzeba będzie się przestawić na coś innego. A nie chcę go karmić rybami hodowlanymi jak łosoś czy tani dorsz, bo to jest dopiero syf.
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013

kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 13:28   #3228
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty- część XII

Jak sprawdzić, czy kotek jest głuchy? Kiciałam, stukałam za plecami, pstrykałam palcami za uchem - kotek działkowy nie reaguje, nawet nie ruszy jednym uchem, a jego opiekunka twierdzi, że na pewno słyszy, bo jak wraca do domu, to przybiega. Chciałabym mu znaleźć dom, bo jako wychodzący w mieście źle skończy...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 13:58   #3229
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Koty- część XII

M
Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Jak sprawdzić, czy kotek jest głuchy? Kiciałam, stukałam za plecami, pstrykałam palcami za uchem - kotek działkowy nie reaguje, nawet nie ruszy jednym uchem, a jego opiekunka twierdzi, że na pewno słyszy, bo jak wraca do domu, to przybiega. Chciałabym mu znaleźć dom, bo jako wychodzący w mieście źle skończy...
Musiałabyś poobserwować jak się zachowuje. Moje tak na życzenie też by nie dały sprawdzić sobie słuchu.
Popatrz czy reaguje na dźwięki za oknem typu sąsiedzi, przejazd ciężarówki. Moje np. zawsze reagują na przelatujące samoloty, na roboty drogowe, karetki.
Możesz na telefonie filmik z odgłosami innego kota puścić i zobaczyć czy kot będzie go szukać. Moje za każdym razem po takim filmiku lecą szukać gdzie ten inny kot.
Bo na takie testy jak robiłaś to kot może nie reagować jeśli chce Cię po prostu zignorować.

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Nie rozumiem jak to, że kot np. wykrył regularność pór w jakich pojawia się jakiś człowiek, który np. o stałej godzinie wraca z pracy ma świadczyć o tym, że kot ma zdrowy słuch. Przecież kot może np. reagować na to, że ktoś w domu zapala światło bądź rusza firanką w oknie. To wcale nie oznacza, że kot człowieka słyszy. Może go też zwęszyć. Kot ma przecież dobry węch.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-11, 16:34   #3230
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty- część XII

To jest kotek z działki starszego państwa, u których byłam na grillu, komórek ani możliwości obserwowania go za bardzo nie mają. Działka nie jest przy drodze i mało tam hałasu, ale jak nam spadł jakiś przyrząd z grilla czy przewrócił stołek, to nie reagowała.
Kicia jest nakolankowa i ma zaledwie parę miesięcy. Ma ładną buzię
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 16:53   #3231
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Koty- część XII

Malla, jest teraz taka aplikacja na smartfony, gdzie sa rozne rodzaje kocich miaukow.
Moje jak slysza to dostaja wrecz szalu. moze na to kot by zareagowal??


Zamowilam dzisiaj PON, ma byc w czwartek, ciekawe, czy beda jadly juz sie boje, mowiac szczerze
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 16:58   #3232
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty- część XII

Właścicielami posesji są starsi ludzie, nie mają komórek.

BTW, czego to teraz nie wymyślą - aplikacja z kocimi miaukami
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 17:02   #3233
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Właścicielami posesji są starsi ludzie, nie mają komórek.

BTW, czego to teraz nie wymyślą - aplikacja z kocimi miaukami
aaa, sory nie doczytałam ))

fajna jest ta apka
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 18:02   #3234
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Właścicielami posesji są starsi ludzie, nie mają komórek.

BTW, czego to teraz nie wymyślą - aplikacja z kocimi miaukami
No, ale Ty komórkę chyba masz? Skoro chcesz się tym kotem zająć to chyba nie jest to problem by go raz odwiedzić i sprawdzić jak z tym słuchem? No chyba, że źle zrozumiałam to w jaki sposób chcesz szukać mu domu. No bo jeśli chcesz to robić nie widząc kota na oczy, wyłącznie zdalnie no to chyba nie za bardzo taki pomysł. No bo co powiesz o kocie ewentualnym kandydatom na opiekunów jak nawet kota na oczy raz nie zobaczysz?
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 18:50   #3235
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Edeldredzia Pokaż wiadomość
Malla, jest teraz taka aplikacja na smartfony, gdzie sa rozne rodzaje kocich miaukow.
Moje jak slysza to dostaja wrecz szalu. moze na to kot by zareagowal??


Zamowilam dzisiaj PON, ma byc w czwartek, ciekawe, czy beda jadly juz sie boje, mowiac szczerze
Dianie bardzo smakował, bardziej niż Purizon, ale w kuwecie była bomba atomowa. Bez maski gazowej nie wchodź.
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 19:03   #3236
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
Dianie bardzo smakował, bardziej niż Purizon, ale w kuwecie była bomba atomowa. Bez maski gazowej nie wchodź.
dzieki za ostrzezenie

swoja droga szkoda, ze moja maske gazowa zostawilam w Polsce
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 22:24   #3237
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
No, ale Ty komórkę chyba masz? Skoro chcesz się tym kotem zająć to chyba nie jest to problem by go raz odwiedzić i sprawdzić jak z tym słuchem? No chyba, że źle zrozumiałam to w jaki sposób chcesz szukać mu domu. No bo jeśli chcesz to robić nie widząc kota na oczy, wyłącznie zdalnie no to chyba nie za bardzo taki pomysł. No bo co powiesz o kocie ewentualnym kandydatom na opiekunów jak nawet kota na oczy raz nie zobaczysz?
Jak pisałam, byłam tam jednorazowo na grillu, więcej kota nie zobaczę. Nie mój rejon

Szukałam już domów na odległość, to nie problem Potencjalny właściciel może umówić się z tym państwem i ich tam zawieźć. Chciałabym jednak się najpierw upewnić, czy słyszy. Na klaśnięcie za głową nie ma żadnej reakcji.

80-latków nie będę uczyła obsługi smartfona
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 22:57   #3238
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Jak pisałam, byłam tam jednorazowo na grillu, więcej kota nie zobaczę. Nie mój rejon

Szukałam już domów na odległość, to nie problem Potencjalny właściciel może umówić się z tym państwem i ich tam zawieźć. Chciałabym jednak się najpierw upewnić, czy słyszy. Na klaśnięcie za głową nie ma żadnej reakcji.

80-latków nie będę uczyła obsługi smartfona
Moje nie są głuche, a na klaskanie zero reakcji.
Można testować robiąc gwałtowny hałas jak kot śpi.
Np. upuścić klucze na podłogę, ale na tyle daleko by kot nie odczuł drgań tylko usłyszał dźwięk. Albo zadzwonić dzwonkiem do drzwi. Walnąć np. w metalowe wiadro. Coś w tym stylu.
Koty są dobre w ostentacyjnym ignorowaniu kogoś lub innego zwierzęcia jak chcą uniknąć walki ze zbyt silnym przeciwnikiem. U mojego TŻ'ta na wsi koty tak ignorują np. kuny. Też udają głuche i ślepe. Jeśli kot odbiera człowieka jak duże zwierze, które mu zagraża to jak najbardziej może udawać głuchego. Po prostu unika tak konfrontacji, której mógłby nie przeżyć.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 23:23   #3239
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Koty- część XII

Mój kot też jak się uprze to mogę stukać, klaskać, gwizdać i nawet mu ucho nie drgnie, ale torebkę z przysmaczkami zawsze słyszy Może i tak jest z tamtym kotem. Nie jest zestresowany to ignoruje wszelkie zaczepki. Dobrym sposobem na sprawdzenie może być głośne cmokanie. Ten dźwięk irytuje koty i powoduje że mimowolnie strzygą uszami. Tylko takie cmoknięcie musi być stosunkowo blisko kocich uszu.
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013

kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-12, 08:54   #3240
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Koty- część XII

Macie koty? Miejcie dobrze wyposażoną apteczkę.
Moja pobudka dziś rano? Kot nie wyrobił ze skokiem na łóżko, wylądował na mojej twarzy, chyba stracił równowagę bo wyciągnął wszystkie pazury i mijając o centymetry moje oko zrobił mi piękną dziarę przez pół czoła. Także wiecie- plastry, wodę utlenioną, sterylny ręcznik, maść antybakteryjną warto mieć.
I to w jednym miejscu pod ręka. Bo nikomu nie życzę szukania plastrów na gwałt gdy krew zalewa wam oczy.
Mój wpis adresuję szczególnie do właścicieli malutkich kotków, kociątek.
Bo jednak im zranienie człowieka wychodzi zupełnie przypadkowo. Wczoraj bawiłam się z kotem starszym, 4 -letnim z pazurkami jak żyletki i zero urazów. No, a dziś mój maluszek niechcący drasnął mnie tak, że wyglądam jak po spotkaniu z tygrysem.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-12-20 18:34:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:51.