Niemcy V

[Luba]

Napisane przez bejata440

Mnie złapała jakas demotywacje i zmęczenie. Praca - dostałam nowe stanowisko, przeprowadzka, terminy. Troche stresu. Chyba sobie jakies witaminki czy inny doping kupić musze?
Cos polecacie? Pytam z ciekawości. Moze macie jakis sprawdzony magiczny środek.
pewnie i tak pojde do apteki i pozwolę sobie doradzić.

Witaminy Ci nic nie pomoga.
Jesli nie mozesz odpoczac to chociaz zadbaj o to, zeby sie wysypiac to powinno byc troche lepiej. A jak bedze okazja to jak anjwiecej odpoczywaj, jedz warzywa i owoce, spedzaj czas na swiezym powietrzu.

[emenyx]

Tez mi sie wydaje, ze najlepszy jest sen przejezalam Instagram Bejaty i sportu i zdrowej zywnosci jej nie brakuje - to prawdziwa sportmenka !

Wracając do snu- mam mega problem. Od ponad miesiąca nie moge spać- najgorzej jest mi usnąć, wierce sie w łóżku czasami do 3ciej w nocy. Budze sie przed 6sta, a jak mi sie poszczęści to śpię do 8-9 tej . Suma Summarum definitywnie za mało jak na 9-10 miesiąc ciąży w dzień jeżdzę sobie spokojnie na rowerku stacjonarnym- jakies 20-30 minut, wolne tempo bez pocenie sie, troche macham sobie małymi hantelkami - dzięki temu nie mam żadnych problemów z plecami , no i chodzę na spacery. Podobno ruch ma pomoc- ale nie pomaga.Nie jem słodyczy ani ciast od ponad 2 miesięcy. Owoce, warzywa duzo nabiału i mięso , duzo wody i herbaty ziołowe dla ciężarnych, Na początku myślałam ze to przez to ze przestałam pracować i mam za duzo wolnego i jestem wypoczęta, ale problem sie nasila. Przecież człowiek potrzebuje wiecej snu niż 4 h na dobę
Wieczorem jestem zmęczona, oczy mi sie zamykają i gdy sie położę do spania - nagle cos sie dzieje dziwnego ze mną- w nogach mam takie dziwne mrowienie i stają sie bardzo nerwowe, ze muszę wstać - inaczej dopada mnie jakaś psychoza i mega nerwica
Mówiłam juz o tym mojej gin ale zbagatelizowala to i powiedziała ze sie czymś martwię- ale ja sie niczym nie martwię. Położna każe pic "heisse sieben" - to ten rozpuszczalny magnez , ale nie pomaga. W dzień mam dobry humor , czytam ksiazki, mój maź ma tez urlop i wszystko ok i sie niczym nie martwię. Nawet porodem, ze będzie bolesny itp- kompletnie otym nie myśle. Ostatnio mój maź wyczytał w necie ze istnieje taka przypadłość jak "syndrom nerwowych nóg" odpowiedzialny za bezsenność. Wszystkie objawy które tam sa opisane występują tez u mnie czy któraś cos wie i może doradzić ?

[dolinka881]

Napisane przez emenyx

Tez mi sie wydaje, ze najlepszy jest sen przejezalam Instagram Bejaty i sportu i zdrowej zywnosci jej nie brakuje - to prawdziwa sportmenka !

Wracając do snu- mam mega problem. Od ponad miesiąca nie moge spać- najgorzej jest mi usnąć, wierce sie w łóżku czasami do 3ciej w nocy. Budze sie przed 6sta, a jak mi sie poszczęści to śpię do 8-9 tej . Suma Summarum definitywnie za mało jak na 9-10 miesiąc ciąży w dzień jeżdzę sobie spokojnie na rowerku stacjonarnym- jakies 20-30 minut, wolne tempo bez pocenie sie, troche macham sobie małymi hantelkami - dzięki temu nie mam żadnych problemów z plecami , no i chodzę na spacery. Podobno ruch ma pomoc- ale nie pomaga.Nie jem słodyczy ani ciast od ponad 2 miesięcy. Owoce, warzywa duzo nabiału i mięso , duzo wody i herbaty ziołowe dla ciężarnych, Na początku myślałam ze to przez to ze przestałam pracować i mam za duzo wolnego i jestem wypoczęta, ale problem sie nasila. Przecież człowiek potrzebuje wiecej snu niż 4 h na dobę
Wieczorem jestem zmęczona, oczy mi sie zamykają i gdy sie położę do spania - nagle cos sie dzieje dziwnego ze mną- w nogach mam takie dziwne mrowienie i stają sie bardzo nerwowe, ze muszę wstać - inaczej dopada mnie jakaś psychoza i mega nerwica
Mówiłam juz o tym mojej gin ale zbagatelizowala to i powiedziała ze sie czymś martwię- ale ja sie niczym nie martwię. Położna każe pic "heisse sieben" - to ten rozpuszczalny magnez , ale nie pomaga. W dzień mam dobry humor , czytam ksiazki, mój maź ma tez urlop i wszystko ok i sie niczym nie martwię. Nawet porodem, ze będzie bolesny itp- kompletnie otym nie myśle. Ostatnio mój maź wyczytał w necie ze istnieje taka przypadłość jak "syndrom nerwowych nóg" odpowiedzialny za bezsenność. Wszystkie objawy które tam sa opisane występują tez u mnie czy któraś cos wie i może doradzić ?

O masakra- miałam ten syndrom niespokojnych nóg jak byłam w ciąży :/ u mnie przyczyną był niski poziom żelaza...

[emenyx]

Dolinka- a przeszło ci to po porodzie? Jak sobie z tym radziłaś? Żelazo w tabletkach?

[bejata440]

Spie 7h, sportu, czy owoców warzyw nie brak..
I tak jak zauważyła emenyx - prowadzę zdrowy sportowy tryb życia.

Mysle jednak ze suplementy jakies by mi sie przydały, bo duzo wymagam od siebie - nawet jeśli to ma byc tylko placebo

Oj emenyx przykro mi, ja nie pomogę bo ciężarna nie byłam i nie jestem. Ale te nerwowe nogi gdzie kiedys czytałam..

[dolinka881]

Napisane przez emenyx

Dolinka- a przeszło ci to po porodzie? Jak sobie z tym radziłaś? Żelazo w tabletkach?

Przeszlo! Kupilam sobie taki syrop z zelazem dla ciężarnych i jadłam peodukty bogate w żelazo.

[ogorekpazurek]

Ja syndrom niespokojnych nog mam czesto jak sie stresuje duzo..w ciazy akurat nie mialam...ale tez biore wtedy magnez i zelazo. ..

[Luba]

Napisane przez bejata440

Spie 7h, sportu, czy owoców warzyw nie brak..
I tak jak zauważyła emenyx - prowadzę zdrowy sportowy tryb życia.

Mysle jednak ze suplementy jakies by mi sie przydały, bo duzo wymagam od siebie - nawet jeśli to ma byc tylko placebo

Wiesz, sport tez jest meczacy
Chodzilo mi bardziej o wiecej odpoczynku, takiego spokojnego, posiedzenia w parku, na lezaczku, pojscie na kawe, wiesz takie Zen
Ale jak ma Ci to poprawic samopoczucie to wez jakies multiwitaminy, zaszkodzic nie zaszkodzi z pewnoscia.

A z niezdrowych rzeczy, ktore mnie pomagaja i dodaja "mega palera" to spezi Serio, jak wypije, to chodze jak nakrecony maly samochodzik

No i ja tez mam insta lucyna100. Oberpfalz na zdjeciach

[Marei]

Ok dodalam was do obserwowanych na insta

[Chardon]

Dostałam dzisiaj pocztą nową gazetkę AOK i dokonałam odkrycia roku: jak się jest u nich ubezpieczonym, to można się na różne darmowe kursy zapisać. I nie piszcie, że wiedziałyście, bo będę się czuła jeszcze bardziej jak totalnie nierozgarnięte stwworzenie
W każdym razie od września idę na pilates Zawsze chciałam spróbować, zawsze miałam wymówki, np. że nie mam kasy, no to teraz wymówki się skończyły.

A poza tym jeszcze 3 dni i urlop Nareszcie zobaczę moją małą siostrzenicę. A potem jedziemy z Mężem w góry.

[awgusta]

Emenyx,jestem w ciazy i mam te same problemy. Mi pomaga chodzenie,jak sie to zaczyna to wstaje i drepcze chwilke.Tez mam anemie.
Chardon,dzieki za inf,ja nie wiedzialam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Chardon

Dostałam dzisiaj pocztą nową gazetkę AOK i dokonałam odkrycia roku: jak się jest u nich ubezpieczonym, to można się na różne darmowe kursy zapisać. I nie piszcie, że wiedziałyście, bo będę się czuła jeszcze bardziej jak totalnie nierozgarnięte stwworzenie
W każdym razie od września idę na pilates Zawsze chciałam spróbować, zawsze miałam wymówki, np. że nie mam kasy, no to teraz wymówki się skończyły.

A poza tym jeszcze 3 dni i urlop Nareszcie zobaczę moją małą siostrzenicę. A potem jedziemy z Mężem w góry.

Super

Ja jutro jadę do pl z mia na 6 tyg

Tak się ciesze ! W końcu odpoczne i rodzinka się mała zajmie

Udanego pobytu w górach

[julkakulka]

ja tez sie po 3 latach dowiedzialam o tych kursach, calkiem przypadkiem, jak bylam wyjasniac sprawe jedego skierowania na gimnastyke pociazowa

co pol roku je przysylaja i mozna zrobic chyba max 2 kursy w roku i za kazdym razem trzeba prosic, zeby przyslali ten zeszycik, bo nie wysylaja automatycznie

tez sie zastanawiam nad jakas gimnastyka, musze sie pozbyc oponki

[ogorekpazurek]

Napisane przez julkakulka

ja tez sie po 3 latach dowiedzialam o tych kursach, calkiem przypadkiem, jak bylam wyjasniac sprawe jedego skierowania na gimnastyke pociazowa

co pol roku je przysylaja i mozna zrobic chyba max 2 kursy w roku i za kazdym razem trzeba prosic, zeby przyslali ten zeszycik, bo nie wysylaja automatycznie

tez sie zastanawiam nad jakas gimnastyka, musze sie pozbyc oponki

Mi przysylaja automatycznie zawsze... ale chyba odkad mam dzieci dopiero..
Ja raz bralam udzial w kursie na ten walking bo lekarz zabronil mi biegac i chcialam sprobowac alternatywy 😉

[efflorescence]

Napisane przez Chardon

Dostałam dzisiaj pocztą nową gazetkę AOK i dokonałam odkrycia roku: jak się jest u nich ubezpieczonym, to można się na różne darmowe kursy zapisać. I nie piszcie, że wiedziałyście, bo będę się czuła jeszcze bardziej jak totalnie nierozgarnięte stwworzenie
W każdym razie od września idę na pilates Zawsze chciałam spróbować, zawsze miałam wymówki, np. że nie mam kasy, no to teraz wymówki się skończyły.

Trzeba spełniać jakieś wymogi na te kursy?
Ja jestem w innej Krankenkasse, muszę się dowiedzieć, czy też coś oferują.

[Bysanda]

Cześć dziewczyny Niektóre z Was mają dzieci. Mam w rodzinie dziewczynke, ktora rok temu miała komunie. Bede sie z nią widzieć i chciałabym jej kupić drobiazgi do szkoły. Ktos wie, w ktorej ona moze byc teraz klasie? i czy w szkolach pisza w każdych zeszytach, czy np tylko w linie?

[Luba]

Napisane przez Bysanda

Cześć dziewczyny Niektóre z Was mają dzieci. Mam w rodzinie dziewczynke, ktora rok temu miała komunie. Bede sie z nią widzieć i chciałabym jej kupić drobiazgi do szkoły. Ktos wie, w ktorej ona moze byc teraz klasie? i czy w szkolach pisza w każdych zeszytach, czy np tylko w linie?

Dziewczynka chodzi do polskiej czy niemieckiej szkoly? Ma 9 lat, jesli chodzi do polskiej szkoly to jest w 3 klasie, jesli do niemieckiej to w 4.
Z wlasnego doswiadczenia: nie kupuj zeszytow, czasem w szkole nauczyciele maja rozne wymagania co do zeszytow, marginesow itd.

[Bysanda]

Napisane przez Luba

Dziewczynka chodzi do polskiej czy niemieckiej szkoly? Ma 9 lat, jesli chodzi do polskiej szkoly to jest w 3 klasie, jesli do niemieckiej to w 4.
Z wlasnego doswiadczenia: nie kupuj zeszytow, czasem w szkole nauczyciele maja rozne wymagania co do zeszytow, marginesow itd.

W niemieckiej. A to na pewno, ale do domu to wszystko jedno chyba dzięki za odpowiedź! A czym sie teraz dzieci interesują? bo ona na pewno lego ninjago....

[Luba]

Napisane przez Bysanda

W niemieckiej. A to na pewno, ale do domu to wszystko jedno chyba dzięki za odpowiedź! A czym sie teraz dzieci interesują? bo ona na pewno lego ninjago....

Moje juz starsze, wiec nie wiem czym sie teraz mlodsze interesuja, nie pomoge.
Do domu wszystko jedno, moze kup cos w rodzaju pamietnika, moze zamykanego na kluczyk, to zawsze na topie u dziewczynek

[bejata440]

Heja Wam ;*
Idziemy na chrzciny siostrzyczki chrześniaka mojego chłopaka. ;D boze co za zdanie
Co kupić małej ?

[efflorescence]

Jezu, dziewczyny, słyszałyście o tym
http://pikio.pl/pilne-zamach-w-niemc...fiar-szalenca/

[Marei]

Napisane przez efflorescence

Jezu, dziewczyny, słyszałyście o tym
http://pikio.pl/pilne-zamach-w-niemc...fiar-szalenca/

I znowu chaos w mediach, jedni chcą załagodzić zmniejszając liczbę rannych, inni podnoszą bo pewnie prawda jest po środku i bądź tu człowieku mądry. Dobrze, że w ogóle napisali.

[emenyx]

w TV mowia o 4 ofiarach. 17-letni Afganczyk -uchodzca.

juz 3-ci raz z rzedu udalo mi usnac - bezcenne uczucie od razu czlowiek czuje sie jak nowonarodzony
Pogoda nadal do bani. Naprawde kiepski lipiec

[Marei]

Napisane przez emenyx

w TV mowia o 4 ofiarach. 17-letni Afganczyk -uchodzca.

juz 3-ci raz z rzedu udalo mi usnac - bezcenne uczucie od razu czlowiek czuje sie jak nowonarodzony
Pogoda nadal do bani. Naprawde kiepski lipiec

Dzisiaj tak, ale wczoraj liczby były bardzo różne

[efflorescence]

Napisane przez Marei

I znowu chaos w mediach, jedni chcą załagodzić zmniejszając liczbę rannych, inni podnoszą bo pewnie prawda jest po środku i bądź tu człowieku mądry. Dobrze, że w ogóle napisali.

Że w ogóle coś takiego się może zdarzyć w cywilizowanym kraju...
Ja chyba nigdy nie będę w stanie przyzwyczaić się do tych ataków, jak radzi premier Francji.

A dziś kolejny atak, Marokańczyk w hotelu w Alpach przebił nożem płuco 8-latki, bo "za skąpo ubrana"

[Marei]

Napisane przez efflorescence

Że w ogóle coś takiego się może zdarzyć w cywilizowanym kraju...
Ja chyba nigdy nie będę w stanie przyzwyczaić się do tych ataków, jak radzi premier Francji.

A dziś kolejny atak, Marokańczyk w hotelu w Alpach przebił nożem płuco 8-latki, bo "za skąpo ubrana"

Nie da się przyzwyczaić. Powinni pomyśleć jak zapobiegać, a nie przyzwyczajać :/

[nobodysperfect]

Mieszka któraś z Was w bonn?

[bluesberry]

Hej, dziewczyny mam pytanie, wyrabiała któraś z Was dowód osobisty w ambasadzie ?

[Marei]

Nie można chyba. Tylko w pl. W ambasadzie paszport tylko można. Nie jestem pewna na 100%, ale na 99

[bluesberry]

Napisane przez Marei

Nie można chyba. Tylko w pl. W ambasadzie paszport tylko można. Nie jestem pewna na 100%, ale na 99

Muszę poszukać info na stronie, ale chciałam zapytać z ciekawości, czy któraś to przerabiała
Córce kończy się dowód w listopadzie, a ja teraz w ciąży zagrożonej i do pl nie pojedziemy mieliśmy to załatwić podczas urlopu no ale na niego niestety nie pojedziemy

---------- Dopisano o 06:46 ---------- Poprzedni post napisano o 06:42 ----------

"UWAGA ! Wniosek o dowód osobisty można złożyć (oraz odebrać gotowy dokument) wyłącznie w Polsce !
Podstawowym dokumentem tożsamości dla osób zamieszkałych za granicą jest paszport. "

ze strony ambasady