Koty- część XII - Strona 132 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-10-04, 13:33   #3931
NinaSimone
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 9 218
Dot.: Koty- część XII

Nie musisz go oddawać. Kotu jest u Ciebie dobrze. Pan ponosi konsekwencje. Tyle. Dla zwierzaka to kolejny stres. Jak jest normalny to zrozumie.
NinaSimone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-04, 14:24   #3932
RaspberryLove
Raczkowanie
 
Avatar RaspberryLove
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 54
GG do RaspberryLove
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez eibhlin87 Pokaż wiadomość
Nie wierzę, że w schronisku nie pozwolili mu obejrzeć kotów. Skoro nigdzie nie ma śladów ogłoszeń, że ten kot zaginął a facet budzi się po kilku tygodniach to bym mu powiedziała, że sorry widocznie nei aż tak mu nie zależało na znalezieniu. Kot ma nowy dom, zostal zachipowany na nowego właściciela, więc nie wiem czemu ktoś miałby musieć go zwrócić po 2 miesiącach? Ja bym kota nie oddała.
No właśnie tak jak wspomniałam wcześniej, byłam świadkiem kiedy panią szukającą swojej zguby wpuszczono nawet na teren kwarantanny, gdzie regulaminowo dostęp mają tylko pracownicy schroniska dlatego ciężko mi uwierzyć, że go odesłali i to dwukrotnie.

Cytat:
Napisane przez NinaSimone Pokaż wiadomość
Nie musisz go oddawać. Kotu jest u Ciebie dobrze. Pan ponosi konsekwencje. Tyle. Dla zwierzaka to kolejny stres. Jak jest normalny to zrozumie.
Ten pan nie potrafi tego zrozumieć i jedyne co teraz robi to atakuje mnie słownie zarzucając mi brak empatii i egoizm, bo wg niego nie zależy mi na dobru zwierzęcia, które na pewno chce być z poprzednim właścicielem, a kota potraktowałam jak zabawkę, bo jest "przerzucany z miejsca na miejsce" w wyniku adopcji. Ewidentnie w swoich wypowiedziach zrzuca całą winę na mnie.
__________________
65 ・•・•・ 59 ・•・•・ 55 kg

RaspberryLove jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-04, 14:26   #3933
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez RaspberryLove Pokaż wiadomość
No właśnie tak jak wspomniałam wcześniej, byłam świadkiem kiedy panią szukającą swojej zguby wpuszczono nawet na teren kwarantanny, gdzie regulaminowo dostęp mają tylko pracownicy schroniska dlatego ciężko mi uwierzyć, że go odesłali i to dwukrotnie.


Ten pan nie potrafi tego zrozumieć i jedyne co teraz robi to atakuje mnie słownie zarzucając mi brak empatii i egoizm, bo wg niego nie zależy mi na dobru zwierzęcia, które na pewno chce być z poprzednim właścicielem, a kota potraktowałam jak zabawkę, bo jest "przerzucany z miejsca na miejsce" w wyniku adopcji. Ewidentnie w swoich wypowiedziach zrzuca całą winę na mnie.

Fb ma opcje blokuj
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-04, 14:30   #3934
201701121406
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 755
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez RaspberryLove Pokaż wiadomość
No właśnie tak jak wspomniałam wcześniej, byłam świadkiem kiedy panią szukającą swojej zguby wpuszczono nawet na teren kwarantanny, gdzie regulaminowo dostęp mają tylko pracownicy schroniska dlatego ciężko mi uwierzyć, że go odesłali i to dwukrotnie.








Ten pan nie potrafi tego zrozumieć i jedyne co teraz robi to atakuje mnie słownie zarzucając mi brak empatii i egoizm, bo wg niego nie zależy mi na dobru zwierzęcia, które na pewno chce być z poprzednim właścicielem, a kota potraktowałam jak zabawkę, bo jest "przerzucany z miejsca na miejsce" w wyniku adopcji. Ewidentnie w swoich wypowiedziach zrzuca całą winę na mnie.


Nie przejmuj się nim. Facet ewidentnie jest dziwny i coś kręci. A ty nie zrobiłaś nic złego, kota nie ukradłaś. Najlepiej go zablokuj.
201701121406 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-04, 15:25   #3935
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez blue3 Pokaż wiadomość
Ktoras z was napisala cos, ze facet sam sie prosil wypuszczajac kota. My mieszkamy na wsi, mamy duzy ogrod i zaczelismy wypuszczac kociaka, bo ciekawil go balkon. Ja narazie sie boje i ciągle za nim biegam, ale wiem, ze cale jego zycie nie dam tak rady. Do tej pory nie wyszedl poza ogródek, ale jest zaczipowany i ma obroze z adresem.
Wypuszczanie zwierząt jest obarczone ryzykiem chorób, skrzywdzenia czy szybszej śmierci. O ile na wolno chodzące psy się nie zgadzam, tak dla kota jest to satysfakcjonujący tryb życia.

Gdybym miała dom, zrobiłabym dla kotów wolierę.

PS. Nie chcę, by to zabrzmiało, jakbym była przeciwna wypuszczaniu kotów. Nie jestem, tylko trzeba być świadomym ryzyk i zwiększonej odpowiedzialności.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2016-10-05 o 08:49
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-04, 17:55   #3936
201701121406
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 755
Dot.: Koty- część XII

Przyszłam się wyżalić. Moja kotka ma prawdopodobnie FIP, dzisiaj miały być wyniki, ale niestety jak poszłam do weta to okazało się, że jeszcze ich nie ma. Datego dalej tkwię w zawieszeniu. Kotka miała katar i kichała (po wczorajszym antybiotyku jest lepiej), gorączkę i zapalenie spojówek. Do tego duży brzuszek, który mam wrażenie się powiększa Jestem załamana, miałam nadzieje, że to może koci katar + robaki, ale chyba nie ma, co się oszukiwać... Przez to wszystko mam nawrót depresji. Nie wiem, co zrobię jak jej zabraknie.



Jeszcze tylko dodam, że kotka ma apetyt i normalnie pije. Nie wymiotuje, nie ma biegunki. Jest tylko osowiała i obojętna na zabawy, ale przychodzi przytulać się tak jak zawsze. Pobrali jej też płyn z brzuszka i był on przezroczysty (nie żółty i nie lepki). Wet miał problem z pobraniem, tak jakby go nie było dużo (?).

Edytowane przez 201701121406
Czas edycji: 2016-10-04 o 19:40
201701121406 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 09:20   #3937
Sarcastic
Raczkowanie
 
Avatar Sarcastic
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 207
Dot.: Koty- część XII

Dziewczyny, help... Ostatnio tu w wątku pisałam, że moj Elmo miał wymioty i biegunkę. Szybko mu jednak przeszło, zaczął jeść, uzupelnialam mu wodę, czuł się dobrze więc nie byliśmy u weta, myślałam że to coś jednorazowego. Zaczął znowu jeść to samo co przed tym epizodem i to samo co je od początku kiedy u mnie jest (czyli 16 sierpnia) - Suchy Applaws kitten, mokra Animonda carny. Wszystko niby wróciło do normy, normalne kupy, ponownie duży apetyt, energia. Dziś 5 rano - biegunka.... I teraz moje pytanie. Czy to możliwe żeby po tak długim stosowaniu karmy dopiero teraz wyszly biegunki z jej powodu? Applawsa jadł już w hodowli, Animondę od początku u mnie (w hodowli nie jadł mokrego). Czy macie jakieś doświadczenie z tymi karmami, u któregoś kota też występowały po którejś z nich biegunki? Nie wiem co robić, wczoraj kurier przyniosl mi całą paletę Animondy, mam to wyrzucić w cholerę, zamawiać inne puszki? Smutny A może to Applaws, nie wiem co powinnam odstawić... Generalnie zabieram go do weta, niech zrobi mu badania, może ma jakąś bakterię, wychodził na dwór na spacery... A może powinien być odrobaczony (niby co pół roku się powinno ale może teraz coś złapał?). Ale do tego czasu nie mam pojęcia czym go karmić, a może też okazać się tak, że w badaniach nic nie wyjdzie a biegunki zostaną i może to wina jedzenia własnie, nie wiem..
P.s. Nie wiem jak sytuacja ma się teraz, bo jestem na uczelni a Elmo sam w mieszkaniu, ale od 5 rano były 3 luźne kupy, potem jak wychodziłam przed 8 - nic.
P.s.2. Jedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy to woda, podaję z kranu (mieszkam w Łodzi), może powinnam podawać butelkowaną? Co prawda ją też pije od początku, ale może akurat ostatnio z kranu jest bardziej chlorowana i to może podrażniać mu brzuszek?
__________________
I'm a loner. I don't have a gigantic group of friends. People don't miss me. I'm never the first person anyone looks for in a crowded room. I'm just me. Take it or leave.



Edytowane przez Sarcastic
Czas edycji: 2016-10-05 o 09:38
Sarcastic jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-10-05, 09:55   #3938
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Koty- część XII

Mieszkam w lodzi, moje pija kranowke (koty i pies) i zadne biegunek nie ma. Ma biegunke czy tylko luzne kupy? Moje jedza czasami anomode, kiedys kupilam im tego applawsa (nie polecam, ma duzo fosforu), nie mialy rewolucji zoladkowych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 10:04   #3939
Sarcastic
Raczkowanie
 
Avatar Sarcastic
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 207
Dot.: Koty- część XII

Pierwsze dwie były luźne, trzecia już typowo wodnista i wszystkie na przestrzeni krótkiego czasu, pół godziny czy max. godziny. Potem już nic ale tak jak mówię, musiałam wyjść z domu i teraz nie wiem co się dzieje. Zostawiłam mu suche chrupki w miseczce tak jak zwykle, bo już nie wiedziałam co robić
__________________
I'm a loner. I don't have a gigantic group of friends. People don't miss me. I'm never the first person anyone looks for in a crowded room. I'm just me. Take it or leave.


Sarcastic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 10:13   #3940
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty- część XII

Sarcastic - odstaw na razie Animondę, moi znajomi często narzekają na trefne partie.
Konieczny jest wet, biegunka męczy i odwadnia. Obecnie każda karma może drażnić zmęczony przewód pokarmowy, polecam gerberki z indykiem albo lekko podgotowanego kurczaka.
Nie winiłabym wody.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 13:32   #3941
Sarcastic
Raczkowanie
 
Avatar Sarcastic
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 207
Dot.: Koty- część XII

Dzięki za odpowiedzi, odstawiam na razie Animondę i gotuję kurczaka. A macie może jakiś pomysł dla nas na potem? Teraz to już w ogóle się będę bała tą Animondę znowu podać nawet jak już się polepszy i szukam czegoś innego, nie chcę żeby był na samym suchym. Animondę wybrałam, bo nie ma złego składu, a jest w przystępnej cenie. Nie chcę karmić świństwem, ale nie mogę sobie pozwolić na karmienie tymi karmami z najwyżej półki... Wiem, że można kupić taniej w większych puszkach, ale moje kocię zjada na razie 150g takiej puszki dziennie, a puszka ma przydatność 48h, więc nie mogę kupować tych 800g które są tanie. Możecie polecić coś dobrego ale nie z tych najdroższych? Domyslam się, że najlepszy byłby BARF, ale od początku jakoś odrzuciłam ten sposób karmienia... Odpycha mnie czasochłonność przyrządzania no i czasami nie jest to praktyczne, np. jak muszę wyjść na cały dzień, teraz zawsze miał chrupki do pochrupania
__________________
I'm a loner. I don't have a gigantic group of friends. People don't miss me. I'm never the first person anyone looks for in a crowded room. I'm just me. Take it or leave.


Sarcastic jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-05, 13:55   #3942
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty- część XII

Wszystko zależy od tego jak wybredny jest Twój kot? Poszukaj puszek z jednym rodzajem mięsa, np. Feringa http://www.zooplus.pl/shop/koty/karm...ga_menu/314371. Może się okazać, że ma uczulenie na jakiś gatunek, np. wołowinę czy kurczaka.
Jeśli nie zamierzasz rezygnować z suchej karmy możesz zamiast pełnoporcjowych karm kupować filety. Zdecydowanie rzadziej koty maja po nich problemy z trawieniem. Są filety częściowo suplementowane, np. Thrive czy Cosma z tuńczykiem.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 14:04   #3943
Sarcastic
Raczkowanie
 
Avatar Sarcastic
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 207
Dot.: Koty- część XII

To chyba nie to, bo podawałam mu Animondę bodajże królik, indyk, wołowina i wcześniej zjadł już chyba z 5 puszek i dopiero po tej szóstej coś było (o ile to rzeczywiście po niej). Ale kto to wie, nie ma magicznego rozwiązania.... Wybredny w ogóle nie jest, on jest zupełnie bezproblemowy w sprawach jedzenia, byleby było jedzenie I w kuwetce też wcześniej było bezproblemowo... Co do filetowych, to czy Applaws byłby odpowiednią karmą suchą podstawową, czy szukać wtedy jakiejś lepszej suchej i podawać filetówki tylko raz na jakiś czas? Podobno filetowych nie można dawać za często, nie mogą być bytową karmą
__________________
I'm a loner. I don't have a gigantic group of friends. People don't miss me. I'm never the first person anyone looks for in a crowded room. I'm just me. Take it or leave.


Sarcastic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 14:18   #3944
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Sarcastic Pokaż wiadomość
To chyba nie to, bo podawałam mu Animondę bodajże królik, indyk, wołowina i wcześniej zjadł już chyba z 5 puszek i dopiero po tej szóstej coś było (o ile to rzeczywiście po niej). Ale kto to wie, nie ma magicznego rozwiązania.... Wybredny w ogóle nie jest, on jest zupełnie bezproblemowy w sprawach jedzenia, byleby było jedzenie I w kuwetce też wcześniej było bezproblemowo... Co do filetowych, to czy Applaws byłby odpowiednią karmą suchą podstawową, czy szukać wtedy jakiejś lepszej suchej i podawać filetówki tylko raz na jakiś czas? Podobno filetowych nie można dawać za często, nie mogą być bytową karmą

Wszystkie AC są na bazie wołowiny i mają dodatkowo różne inne mięsa. Ich skład jest dość "nieprzewidywalny". U mnie był podobny efekt. Kilka miesięcy koty jadły puszki i zaczęły się luźne kupy, wybrzydzanie przy misce, itd.
Power of nature ma suchą karmę z dużą zawartością tauryny i dobrym skłądem. Może byłaby lepsza.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 14:59   #3945
Sarcastic
Raczkowanie
 
Avatar Sarcastic
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 207
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Wszystkie AC są na bazie wołowiny i mają dodatkowo różne inne mięsa. Ich skład jest dość "nieprzewidywalny". U mnie był podobny efekt. Kilka miesięcy koty jadły puszki i zaczęły się luźne kupy, wybrzydzanie przy misce, itd.
Power of nature ma suchą karmę z dużą zawartością tauryny i dobrym skłądem. Może byłaby lepsza.
O proszę, więc jednak jest możliwość, że karma dopiero powoduje problemy brzuszkowe po dłuższym czasie... Jak odstawiliście AC to wszystko wróciło do normy? I z ciekawości na czym teraz jesteście?
__________________
I'm a loner. I don't have a gigantic group of friends. People don't miss me. I'm never the first person anyone looks for in a crowded room. I'm just me. Take it or leave.


Sarcastic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 15:41   #3946
RaspberryLove
Raczkowanie
 
Avatar RaspberryLove
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 54
GG do RaspberryLove
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Sarcastic Pokaż wiadomość
Wiem, że można kupić taniej w większych puszkach, ale moje kocię zjada na razie 150g takiej puszki dziennie, a puszka ma przydatność 48h, więc nie mogę kupować tych 800g które są tanie.
Po otworzeniu dużej puszki możesz zostawić to co zje w ciągu dnia, a resztę poporcjować i zamrozić. Robię tak od miesiąca i nie mam żadnych problemów.
__________________
65 ・•・•・ 59 ・•・•・ 55 kg

RaspberryLove jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 15:48   #3947
Sarcastic
Raczkowanie
 
Avatar Sarcastic
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 207
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez RaspberryLove Pokaż wiadomość
Po otworzeniu dużej puszki możesz zostawić to co zje w ciągu dnia, a resztę poporcjować i zamrozić. Robię tak od miesiąca i nie mam żadnych problemów.
Dzięki za poradę, to świetny pomysł. Niby takie proste, a jakoś nigdy na to nie wpadłam

Edit: Zapomniałam napisać, że Elmo zjadł trochę kurczaka z ryżem i nic się nie działo, teraz śpi. Dziś wieczorem idziemy do weta
__________________
I'm a loner. I don't have a gigantic group of friends. People don't miss me. I'm never the first person anyone looks for in a crowded room. I'm just me. Take it or leave.



Edytowane przez Sarcastic
Czas edycji: 2016-10-05 o 16:00
Sarcastic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 18:04   #3948
Kucias
Zadomowienie
 
Avatar Kucias
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 286
Dot.: Koty- część XII

Mój po odebraniu z fundacji, zanim dotarła nam dostawa mokrej z zooplusa, jadł carny i po tym miał biegunkę. To była chyba najlepsza mokra którą mogłam kupić w kakadu w mojej okolicy. Potem czytałam o niej więcej na forach i dowiedziałam się, że niektórzy tak z nią mają, bo karma zawiera zbyt dużo podrobow. Dlatego też nie zaliczana jest do tych lepszych, a jedynie średnich, karm.
__________________
Ignorowanie Onnej przynosi szczęście.
Kucias jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 19:06   #3949
Bysanda
Zadomowienie
 
Avatar Bysanda
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 353
Dot.: Koty- część XII

Cześć dziewczyny piszę w imieniu mojej mamy, ktora się martwi
Jej kot chce jeść tylko sucha karme, z mokrej wyluzuje tylko sos. Czy to źle? I czy kogoś kot tez tak ma i czy jest jakaś mokra karma cud, która byc moze by polubil?
Bysanda jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-05, 19:06   #3950
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Koty- część XII

Czytam i czytam i wychodzi na to, że nie ma dobrej karmy, tylko trzeba eksperymentować...

A co sądzicie o podawaniu kotu TYLKO suchej karmy? Mój kolega tak robi. Czasem dorzuci jakiegoś ugotowanego kurczaka, a tak to swoje koty karmi tylko suchą.
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 19:59   #3951
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty- część XII

Koty łatwo się zatykaja i łapią zapalenie dróg moczowych. Im więcej suchej tym większa prawdopodobieństwo.

wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 20:06   #3952
Sarcastic
Raczkowanie
 
Avatar Sarcastic
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 207
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Kucias Pokaż wiadomość
Mój po odebraniu z fundacji, zanim dotarła nam dostawa mokrej z zooplusa, jadł carny i po tym miał biegunkę. To była chyba najlepsza mokra którą mogłam kupić w kakadu w mojej okolicy. Potem czytałam o niej więcej na forach i dowiedziałam się, że niektórzy tak z nią mają, bo karma zawiera zbyt dużo podrobow. Dlatego też nie zaliczana jest do tych lepszych, a jedynie średnich, karm.

Tylko mnie zastanawia to czy jak jadł ją ponad miesiąc i cały czas qpale twarde i zero problemu i dopiero się pojawił problem po takim czasie to mimo to może być po niej? I potem znowu 5 dni było dobrze i Animondę też podawałam i znowu biegunka. Ale generalnie po tym co piszecie i co czytałam dziś to zraziłam się do niej i jak dojdziemy znowu do ładu to będę powoli próbować jednak z inną karmą, myślę o Ferindze.

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
Czytam i czytam i wychodzi na to, że nie ma dobrej karmy, tylko trzeba eksperymentować...

A co sądzicie o podawaniu kotu TYLKO suchej karmy? Mój kolega tak robi. Czasem dorzuci jakiegoś ugotowanego kurczaka, a tak to swoje koty karmi tylko suchą.

Z tego co ja czytałam, to dąży się jednak do tego aby to co je kot było jak najbardziej mięsem, bo jest to w ich naturze i dlatego tyle ludzi dąży do karmienia BARF. A jeśli nie BARF, to podobno mokre jest lepsze, chrupki ludzie często chcą wykluczyć całkowicie. Dla mnie to nieco za duże koszta, mój głodomor je puszki 150 g dziennie a ile jeszcze suchym dojada to nie mam pojecia ale spooro...więc jakby to były same puszki to bym poszła z torbami. No i jest to też rezygnacja z praktyczności, jak musisz wyjść na cały dzień to kotu zostawisz suche, a jak jesteś na samym mokrym to lipa.
Edit. No i w suchych chrupkach nie ma w ogóle wody, a z mokrej jednak zawsze coś pobierze. Zależy czy kot chętnie pije, mój jest np. bardzo problematyczny i muszę mu dodatkowo podlewać mokre bo sam praktycznie nie pije, może czasem coś pochłepta, mimo, że próbowałam już różnych misek, szklanek, ustawienia...


My wróciliśmy od weterynarza, dalej nic nie wiemy - to może być wszystko. Może to być jedzenie mokre ogólnie, może to być Animonda ogólnie, moze to być konkretna felerna puszka, może to być ogólnie nietolerancja pokarmowa Mówiła, że mógł też coś zjeść, połknąć jakąś tasiemkę, nitkę i mimo, że na parę dni było wszystko dobrze to teraz np. ona mu się przesunęła w przewodzie i dlatego znowu powróciły biegunki. Mogą też być robaki. Dostał antybiotyk i pastę z węglem, dzisiaj ma mieć głodówkę a jutro po troszkę tylko suchych chrupek (pani zaleciła je, bo je jadł od maleńkości jeszcze w hodowli) i w piątek na kontrolę, będziemy ewentualnie dalej myśleć, i tak ma zamiar go odrobaczyć a jak problem będzie powracał to usg itd... No i potem też mamy zastanowić się co robić z tymi karmami, czy to w ogóle z nimi problem.
__________________
I'm a loner. I don't have a gigantic group of friends. People don't miss me. I'm never the first person anyone looks for in a crowded room. I'm just me. Take it or leave.



Edytowane przez Sarcastic
Czas edycji: 2016-10-05 o 20:07
Sarcastic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 20:07   #3953
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
Czytam i czytam i wychodzi na to, że nie ma dobrej karmy, tylko trzeba eksperymentować...

A co sądzicie o podawaniu kotu TYLKO suchej karmy? Mój kolega tak robi. Czasem dorzuci jakiegoś ugotowanego kurczaka, a tak to swoje koty karmi tylko suchą.
U mnie sama sucha by nie przeszła, koty za mało piją z misek i fontanny. 2 miesiące temu błyskawicznie kotka złapała zapalenie pęcherza a suche jadły raptem kilkanaście dni...Od tamtej pory suche dostają w ostateczności i od razu nawadniam je strzykawką (namoczonej nie ruszą). Ale jeśli kot dużo pije wody to sucha nie powinna mu zaszkodzić
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 20:10   #3954
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Sarcastic Pokaż wiadomość
O proszę, więc jednak jest możliwość, że karma dopiero powoduje problemy brzuszkowe po dłuższym czasie... Jak odstawiliście AC to wszystko wróciło do normy? I z ciekawości na czym teraz jesteście?
Mam 2 koty. Oba jedza barf i mieso drobiowe. Poza tym kocur uwielbia filetowki, a kotka chrupki i snaczki
Pierwsze miesiace jadly sucha i puszki, a potem nagle wszystkie pelnoporcjowe karmy mokre przestaly byc jadalne
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 20:31   #3955
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty- część XII

Panny wyruszyly. Jada juz od kilku godzin i za 50h powinny byc u mnie... Biedactwa ;(
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 20:35   #3956
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Panny wyruszyly. Jada juz od kilku godzin i za 50h powinny byc u mnie... Biedactwa ;(
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 21:05   #3957
Kucias
Zadomowienie
 
Avatar Kucias
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 286
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Bysanda Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny piszę w imieniu mojej mamy, ktora się martwi
Jej kot chce jeść tylko sucha karme, z mokrej wyluzuje tylko sos. Czy to źle? I czy kogoś kot tez tak ma i czy jest jakaś mokra karma cud, która byc moze by polubil?
Albo forma karmy, albo smak, albo jakosc, moim zdaniem ;p. Czym karmi kota Twoja mama?
Istnieją puchy, które są mielonkami, żadnych sosów, pachnąca breja, mój lubił tę formę ;d.
Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
Czytam i czytam i wychodzi na to, że nie ma dobrej karmy, tylko trzeba eksperymentować...

A co sądzicie o podawaniu kotu TYLKO suchej karmy? Mój kolega tak robi. Czasem dorzuci jakiegoś ugotowanego kurczaka, a tak to swoje koty karmi tylko suchą.
Tak jak powiedziała zakonna + istnieje chyba tylko jedna marka karmy, która ma 100% mięsa? Ma formę suszonych kwadratów mięsnych. Inne mimo braku zbóż mają ziemniaki. Niektórzy twierdzą, że nie jest to wcale zdrowsze o wiele od zbóż.
Cytat:
Napisane przez Sarcastic Pokaż wiadomość
Tylko mnie zastanawia to czy jak jadł ją ponad miesiąc i cały czas qpale twarde i zero problemu i dopiero się pojawił problem po takim czasie to mimo to może być po niej? I potem znowu 5 dni było dobrze i Animondę też podawałam i znowu biegunka. Ale generalnie po tym co piszecie i co czytałam dziś to zraziłam się do niej i jak dojdziemy znowu do ładu to będę powoli próbować jednak z inną karmą, myślę o Ferindze.




Z tego co ja czytałam, to dąży się jednak do tego aby to co je kot było jak najbardziej mięsem, bo jest to w ich naturze i dlatego tyle ludzi dąży do karmienia BARF. A jeśli nie BARF, to podobno mokre jest lepsze, chrupki ludzie często chcą wykluczyć całkowicie. Dla mnie to nieco za duże koszta, mój głodomor je puszki 150 g dziennie a ile jeszcze suchym dojada to nie mam pojecia ale spooro...więc jakby to były same puszki to bym poszła z torbami. No i jest to też rezygnacja z praktyczności, jak musisz wyjść na cały dzień to kotu zostawisz suche, a jak jesteś na samym mokrym to lipa.
Edit. No i w suchych chrupkach nie ma w ogóle wody, a z mokrej jednak zawsze coś pobierze. Zależy czy kot chętnie pije, mój jest np. bardzo problematyczny i muszę mu dodatkowo podlewać mokre bo sam praktycznie nie pije, może czasem coś pochłepta, mimo, że próbowałam już różnych misek, szklanek, ustawienia...


My wróciliśmy od weterynarza, dalej nic nie wiemy - to może być wszystko. Może to być jedzenie mokre ogólnie, może to być Animonda ogólnie, moze to być konkretna felerna puszka, może to być ogólnie nietolerancja pokarmowa Mówiła, że mógł też coś zjeść, połknąć jakąś tasiemkę, nitkę i mimo, że na parę dni było wszystko dobrze to teraz np. ona mu się przesunęła w przewodzie i dlatego znowu powróciły biegunki. Mogą też być robaki. Dostał antybiotyk i pastę z węglem, dzisiaj ma mieć głodówkę a jutro po troszkę tylko suchych chrupek (pani zaleciła je, bo je jadł od maleńkości jeszcze w hodowli) i w piątek na kontrolę, będziemy ewentualnie dalej myśleć, i tak ma zamiar go odrobaczyć a jak problem będzie powracał to usg itd... No i potem też mamy zastanowić się co robić z tymi karmami, czy to w ogóle z nimi problem.
Niestety nie mam pojęcia, chciałam się tylko podzielić tym co przeczytałam i doświadczyłam sama z tą karmą ;p
__________________
Ignorowanie Onnej przynosi szczęście.
Kucias jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 21:24   #3958
mycha9393
Zakorzenienie
 
Avatar mycha9393
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
Dot.: Koty- część XII

Mój kot regularnie upomina się o puszczenie wody z kranu. Miska z wodą zawsze świeża, ale widać, że woli kran. Czy kupienie fontanny to dobry pomysł? Możecie polecić jakieś ciche modele?
__________________
cosmetologist
make up artist
lash stylist
kociara
kosmetyko&świecoholiczka

insta


Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś..
mycha9393 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 22:16   #3959
21kasia21
Work, work, work
 
Avatar 21kasia21
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 247
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Panny wyruszyly. Jada juz od kilku godzin i za 50h powinny byc u mnie... Biedactwa ;(
Przeraża mnie taka ilość godzin
Ale najważniejsze, że dziewczyny jadą
Napisz potem, jak będziecie już w komplecie
__________________
"...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu."
mikroREKLAMA
*** Szukasz oryginalnego prezentu na ślub, urodziny, rocznicę, komunię albo chrzciny? ***
Projektowanie i realizacja indywidualnych zamówień: prezentów rocznicowych, podziękowań dla gości, figurek na tort, kolczyków, magnesów itp.

Ta reklama pokazywana jest pod 3 247 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
21kasia21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 22:21   #3960
semantique
Zadomowienie
 
Avatar semantique
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 646
Dot.: Koty- część XII

Moje najchętniej piją z ludzkiej szklanki. Jak widzę, że jakoś szczególnie mało piją, to stawiam im szklankę w kuchni i 100 % szans, że trochę wypiją. Ale ogólnie, na szczęście nie mają problemu z piciem wody.
__________________
semantique jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-12-20 18:34:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:23.