Koty- część XII - Strona 133 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-10-05, 23:13   #3961
201701121406
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 755
Dot.: Koty- część XII

Wet kazał uśpić kotka Nie umiem się pozbierać...
201701121406 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 23:38   #3962
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Meagara Pokaż wiadomość
Wet kazał uśpić kotka Nie umiem się pozbierać...
Tak mi przykro Diagnoza jest już ostateczna? Stan kotka się bardzo pogorszył?
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 23:46   #3963
201701121406
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 755
Dot.: Koty- część XII

Tak, brzuszek mocno mu się powiększył. Choroba bardzo szybko postępowała, było ryzyko uduszenia, więc stwierdziliśmy, że lepiej uśpić niż ma się męczyć. Od wczoraj cały dzień płaczę, a odkąd go dzisiaj uśpiliśmy to już w ogóle. Próbuję się czymś zająć, ale całkowicie mnie rozłożyło. Nawet nie mam siły ruszyć się z łóżka. W domu też wszyscy płaczą. To był mój pierwszy kotek, mialam go miesiąc. Nigdy nie byłam tak przywiązana do żadnego zwierzęcia i nie sądziłam, że nawet tak się da.
201701121406 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-06, 00:00   #3964
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Meagara Pokaż wiadomość
Tak, brzuszek mocno mu się powiększył. Choroba bardzo szybko postępowała, było ryzyko uduszenia, więc stwierdziliśmy, że lepiej uśpić niż ma się męczyć. Od wczoraj cały dzień płaczę, a odkąd go dzisiaj uśpiliśmy to już w ogóle. Próbuję się czymś zająć, ale całkowicie mnie rozłożyło. Nawet nie mam siły ruszyć się z łóżka. W domu też wszyscy płaczą. To był mój pierwszy kotek, mialam go miesiąc. Nigdy nie byłam tak przywiązana do żadnego zwierzęcia i nie sądziłam, że nawet tak się da.
Trzymaj się, wiem że to w niczym Ci teraz nie pomoże, ale zawsze możesz się tu wygadać. Ja dopóki nie miałam kotów też nie rozumiałam jak można aż tak kochać zwierzę Byliście razem krótko ale na pewno było mu dobrze u Ciebie i czuł się kochany...
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-06, 00:16   #3965
201701121406
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 755
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez eibhlin87 Pokaż wiadomość
Trzymaj się, wiem że to w niczym Ci teraz nie pomoże, ale zawsze możesz się tu wygadać. Ja dopóki nie miałam kotów też nie rozumiałam jak można aż tak kochać zwierzę Byliście razem krótko ale na pewno było mu dobrze u Ciebie i czuł się kochany...


Dziękuję za słowa otuchy Mam nadzieję, że mu było dobrze. Na pewno był przez nas wszystkich bardzo mocno kochany.



Staram się być silna i myślę o wzięciu ze schroniska kolejnego kotka za jakiś czas. Chciałabym jakiemuś pomóc i dać dom, ale gdy o tym myślę czuję się jakbym miała zdradzić pamięć o mojej kotce Może to głupie, ale aktualnie ciężko u mnie o racjonalne myślenie...
201701121406 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-06, 00:36   #3966
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Meagara Pokaż wiadomość
Dziękuję za słowa otuchy Mam nadzieję, że mu było dobrze. Na pewno był przez nas wszystkich bardzo mocno kochany.



Staram się być silna i myślę o wzięciu ze schroniska kolejnego kotka za jakiś czas. Chciałabym jakiemuś pomóc i dać dom, ale gdy o tym myślę czuję się jakbym miała zdradzić pamięć o mojej kotce Może to głupie, ale aktualnie ciężko u mnie o racjonalne myślenie...
Takie myśli są chyba typowe po stracie. Za jakiś czas na pewno poczujesz się lepiej i będziesz na tyle silna, że dasz dom innemu potrzebującemu kotu A może nawet dwóm kotom?
Póki co przeżyj żałobę tak jak czujesz, nie patrz na to czy to głupie myśli, czy co ludzie powiedzą
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-06, 08:13   #3967
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Panny wyruszyly. Jada juz od kilku godzin i za 50h powinny byc u mnie... Biedactwa ;(

Słonik już wie o co chodzi. Czekam na fotki z domu

Cytat:
Napisane przez Meagara Pokaż wiadomość
Wet kazał uśpić kotka Nie umiem się pozbierać...



Cytat:
Napisane przez Meagara Pokaż wiadomość
Dziękuję za słowa otuchy Mam nadzieję, że mu było dobrze. Na pewno był przez nas wszystkich bardzo mocno kochany.



Staram się być silna i myślę o wzięciu ze schroniska kolejnego kotka za jakiś czas. Chciałabym jakiemuś pomóc i dać dom, ale gdy o tym myślę czuję się jakbym miała zdradzić pamięć o mojej kotce Może to głupie, ale aktualnie ciężko u mnie o racjonalne myślenie...

Współczuję. Czasem najlepsze co możemy zrobić to pozwolić odejść...
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-10-06, 12:47   #3968
czekoladka3
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka3
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 7 631
Dot.: Koty- część XII

Meagara bardzo Ci współczuję straty to straszne stracić ukochanego zwierzaka
__________________
czekoladka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-06, 14:18   #3969
Bysanda
Zadomowienie
 
Avatar Bysanda
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 353
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Mam 2 koty. Oba jedza barf i mieso drobiowe. Poza tym kocur uwielbia filetowki, a kotka chrupki i snaczki
Pierwsze miesiace jadly sucha i puszki, a potem nagle wszystkie pelnoporcjowe karmy mokre przestaly byc jadalne
Jak im przyrzadzasz surowy pokarm i co dajesz? Wytłumacz jak dziecku
Bysanda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-06, 14:19   #3970
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty- część XII

Poczytaj forum BARFny świat, tam jest wszystko na temat karmienia surowym.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-06, 14:24   #3971
201701121406
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 755
Dot.: Koty- część XII

Już mi ciut lepiej, chociaż nadal to przeżywam i nie jestem w stanie posprzątać jej rzeczy Domownicy ciągle płaczą, że bez kotka jest strasznie pusto i tęsknią, więc decyzja zapadła, w poniedziałek jedziemy do schroniska (wet sam mówił, że nie trzeba czekać). Mam nadzieję, że nowy kotek nas pokocha.



Zastanawiam się tylko czy brać znowu kotkę czy może kocura.
201701121406 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-06, 14:28   #3972
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Meagara Pokaż wiadomość
Już mi ciut lepiej, chociaż nadal to przeżywam i nie jestem w stanie posprzątać jej rzeczy Domownicy ciągle płaczą, że bez kotka jest strasznie pusto i tęsknią, więc decyzja zapadła, w poniedziałek jedziemy do schroniska (wet sam mówił, że nie trzeba czekać). Mam nadzieję, że nowy kotek nas pokocha.



Zastanawiam się tylko czy brać znowu kotkę czy może kocura.
Najlepiej i kotkę i kocura Koszt niewiele większy w utrzymaniu a przynajmniej nie będą się nudzić, no i więcej futerka do przytulania i kochania.
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-06, 14:48   #3973
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Poczytaj forum BARFny świat, tam jest wszystko na temat karmienia surowym.

Jeśli chcesz zacząć to najprościej będzie z easy barf: http://sklep.modernpet.pl/pl/supleme...-50g-2417.html
A potem jak już kot wcina surowe to zaczynasz kompletować naturalne suplementy, waga, kalkulator z barfnego i testujesz.

Cytat:
Napisane przez Meagara Pokaż wiadomość
Już mi ciut lepiej, chociaż nadal to przeżywam i nie jestem w stanie posprzątać jej rzeczy Domownicy ciągle płaczą, że bez kotka jest strasznie pusto i tęsknią, więc decyzja zapadła, w poniedziałek jedziemy do schroniska (wet sam mówił, że nie trzeba czekać). Mam nadzieję, że nowy kotek nas pokocha.



Zastanawiam się tylko czy brać znowu kotkę czy może kocura.

Jeśli masz 100% pewności, że to nic czym mógłby się zarazić kolejny kot i masz warunki to najlepiej weź dwa
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-06, 16:16   #3974
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty- część XII

Meagara - współczuję utraty kotka
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-06, 17:20   #3975
DotkaCom
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 11
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Meagara Pokaż wiadomość
Tak, brzuszek mocno mu się powiększył. Choroba bardzo szybko postępowała, było ryzyko uduszenia, więc stwierdziliśmy, że lepiej uśpić niż ma się męczyć. Od wczoraj cały dzień płaczę, a odkąd go dzisiaj uśpiliśmy to już w ogóle. Próbuję się czymś zająć, ale całkowicie mnie rozłożyło. Nawet nie mam siły ruszyć się z łóżka. W domu też wszyscy płaczą. To był mój pierwszy kotek, mialam go miesiąc. Nigdy nie byłam tak przywiązana do żadnego zwierzęcia i nie sądziłam, że nawet tak się da.
Bardzo ci współczuję. Wiem że teraz żadne słowa pocieszenia nie pomogą ale łącze się w bólu. Ja też mam krótko kotka ale nie wyobrażam sobie jakby coś mu się stało.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
DotkaCom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-06, 18:33   #3976
Sarcastic
Raczkowanie
 
Avatar Sarcastic
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 207
Dot.: Koty- część XII

Meagara, bardzo bardzo mi przykro Dobrze, że pomożesz jakiemuś kotkowi ze schroniska, a może i on pomoże Tobie przejść ten ciężki okres i wypełni choć trochę pustkę.
__________________
I'm a loner. I don't have a gigantic group of friends. People don't miss me. I'm never the first person anyone looks for in a crowded room. I'm just me. Take it or leave.


Sarcastic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-06, 18:57   #3977
Mocny Akcent
Dolce vita
 
Avatar Mocny Akcent
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
Dot.: Koty- część XII

Meagara baaardzo Cię tulę i baardzo rozumiem. Twoja miłość do tego kotka rozłoży się na miłość do nowego, który będzie Ci podwójnie wdzięczny i wcale nie martw się i to, że to źle. Poczekaj, daj sobie czas na smutek, a potem zaopiekuj się kolejnym futerkiem
Mocny Akcent jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-06, 19:15   #3978
201701121406
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 755
Dot.: Koty- część XII

Dziewczyny, jesteście mega kochane i dzięki wam czuję się już naprawde lepiej. Jeszcze raz dziękuję
201701121406 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-06, 21:58   #3979
21kasia21
Work, work, work
 
Avatar 21kasia21
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 247
Dot.: Koty- część XII

Meagara, współczucia, strasznie mi przykro...
__________________
"...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu."
mikroREKLAMA
*** Szukasz oryginalnego prezentu na ślub, urodziny, rocznicę, komunię albo chrzciny? ***
Projektowanie i realizacja indywidualnych zamówień: prezentów rocznicowych, podziękowań dla gości, figurek na tort, kolczyków, magnesów itp.

Ta reklama pokazywana jest pod 3 247 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
21kasia21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-06, 22:07   #3980
blue3
dead & alive
 
Avatar blue3
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3 330
Dot.: Koty- część XII

Meagara bardzo współczuję
My kiedyś w domu mieliśmy taki pechowy rok, że w jednym roku umarły nam pies, kot i królik- wszystkie ze starości Królik był najbardziej mój, bo psem i kotem opiekowali się rodzice, a króliczek mieszkał u mnie w pokoju i ja się nim zajmowałam, do tej pory pamiętam jak umierał mi na kolanach i chce mi się płakać jak o nim myślę, chociaż minęło już jakieś 7 lat.
blue3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-06, 22:45   #3981
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Meagara Pokaż wiadomość
Dziękuję za słowa otuchy Mam nadzieję, że mu było dobrze. Na pewno był przez nas wszystkich bardzo mocno kochany.



Staram się być silna i myślę o wzięciu ze schroniska kolejnego kotka za jakiś czas. Chciałabym jakiemuś pomóc i dać dom, ale gdy o tym myślę czuję się jakbym miała zdradzić pamięć o mojej kotce Może to głupie, ale aktualnie ciężko u mnie o racjonalne myślenie...
Pamięci nie zdradzisz.Każde zwierzę jest inne. Zima idzie, schroniska przepełnione, kociaki z jesiennych miotów z kotów dzikożyjących są bardziej niedożywione. Moje 2 maluszki były z jesiennego miotu właśnie i gdyby nie adopcja jedna z nich raczej by zdechła z powodu niedożywienia, nieleczonych stanów zapalnych przewodu pokarmowego w wyniku zagłodzenia.
Ja jestem za adopcją. Bo naprawdę śnieg już dziś spadł w Polsce, a w schroniskach masa niechcianych maluszków.
Poza tym jak poczuliście rodziną miłość do kota to można nią jakiegoś kota obdarzyć. I nie myśl, że to zdrada tamtego kota. Pomyśl, że on Was nauczył jak mocna może być więź ze zwierzęciem tego gatunku. Mnie koty nauczyły jak empatyczny potrafi być drapieżnik i jaką więź może nawiązać z człowiekiem.
Także adoptuj kolejnego. Albo najlepiej dwa. Tyle jest niechcianych małych rodzeństw jesiennych bo ludzie chcą jednego kotka. I nikt nie chce samic bo nikt nie chce ich sterylizować bo to kosztuje. A przecież to wydatek jeden raz. A kotki są naprawdę fajne. Nie tylko kocurki. A jak już ludzie coś biorą to kocurki, a te bidule samiczki, które pierwsze ruje zaraz zaczną męczyć tak się tłuką po schroniskach, fundacjach, centrach handlowych.
Jedna z moich miała taki stres po tym, mimo, że krótko była w fundacji, że nie mogła spać po nocach, przerażał ją każdy dźwięk.

---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------

Cytat:
Napisane przez blue3 Pokaż wiadomość
Meagara bardzo współczuję
My kiedyś w domu mieliśmy taki pechowy rok, że w jednym roku umarły nam pies, kot i królik- wszystkie ze starości Królik był najbardziej mój, bo psem i kotem opiekowali się rodzice, a króliczek mieszkał u mnie w pokoju i ja się nim zajmowałam, do tej pory pamiętam jak umierał mi na kolanach i chce mi się płakać jak o nim myślę, chociaż minęło już jakieś 7 lat.
Ja do dziś pamiętam moją papugę-Nimfę, która mi zmarła na rękach dosłownie jakiś tydzień przed moją maturą. I maturę z tego powodu pamiętam jak przez mgłę. A miałam ją całą podstawówkę i całe liceum. Zmarła przedwcześnie z powodu wady serca.
Także rozumiem. I bardzo mnie boli brak w Polsce cmentarzy dla zwierząt. Ale to, że się mocno kochało zwierzę, które się straciło wcale nie oznacza, że nie można pokochać innego zwierzęcia.
Jak zwierzak umiera ze starości to wiadomo boli, ale warto pomyśleć, że miał szczęśliwe życie. I że daliśmy mu z siebie tyle, ile tylko mogliśmy. Żeby nie było, nawet mam łzy w oczach jak to teraz piszę i myślę o mojej papużce. Ale mam też obok siebie dwa inne, żywe, kochane maluchy. I cieszę się, że zima idzie, a one mają już ciepły kąt i swoje człowieki do opieki.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-06, 22:55   #3982
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Koty- część XII

Są w Polsce cmentarze dla zwierząt, m.in. w moim mieście jest.
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-06, 23:07   #3983
201701121406
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 755
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
Pamięci nie zdradzisz.Każde zwierzę jest inne. Zima idzie, schroniska przepełnione, kociaki z jesiennych miotów z kotów dzikożyjących są bardziej niedożywione. Moje 2 maluszki były z jesiennego miotu właśnie i gdyby nie adopcja jedna z nich raczej by zdechła z powodu niedożywienia, nieleczonych stanów zapalnych przewodu pokarmowego w wyniku zagłodzenia.


Ja jestem za adopcją. Bo naprawdę śnieg już dziś spadł w Polsce, a w schroniskach masa niechcianych maluszków.


Poza tym jak poczuliście rodziną miłość do kota to można nią jakiegoś kota obdarzyć. I nie myśl, że to zdrada tamtego kota. Pomyśl, że on Was nauczył jak mocna może być więź ze zwierzęciem tego gatunku. Mnie koty nauczyły jak empatyczny potrafi być drapieżnik i jaką więź może nawiązać z człowiekiem.


Także adoptuj kolejnego. Albo najlepiej dwa. Tyle jest niechcianych małych rodzeństw jesiennych bo ludzie chcą jednego kotka. I nikt nie chce samic bo nikt nie chce ich sterylizować bo to kosztuje. A przecież to wydatek jeden raz. A kotki są naprawdę fajne. Nie tylko kocurki. A jak już ludzie coś biorą to kocurki, a te bidule samiczki, które pierwsze ruje zaraz zaczną męczyć tak się tłuką po schroniskach, fundacjach, centrach handlowych.


Jedna z moich miała taki stres po tym, mimo, że krótko była w fundacji, że nie mogła spać po nocach, przerażał ją każdy dźwięk.
Naprawdę nikt nie chce samic? Ja nad płcią waham się tylko dlatego, ze się boje, że kolejna kotka będzie mi tamtą przypominać. Bo tak to jestem bardziej "dziewczynkowa" i pozostali też woleliby znowu kotkę. W takim razie sprawa przesądzona



Niestety dwóch nie mogę aktualnie wziąć. Gdyby decyzja w tym momencie należała wyłącznie do mnie to od razu brałabym nawet 3. I mam nadzieję, że minimum tyle do roku czasu będę mieć. Marzy mi się taka duża kocia rodzinka



U mnie schronisko wypisuje skierowania na sterylizację i chipowanie, więc jak ktoś adoptuje to ma za darmo.





Cytat:
Napisane przez blue3 Pokaż wiadomość
Meagara bardzo współczuję

My kiedyś w domu mieliśmy taki pechowy rok, że w jednym roku umarły nam pies, kot i królik- wszystkie ze starości Królik był najbardziej mój, bo psem i kotem opiekowali się rodzice, a króliczek mieszkał u mnie w pokoju i ja się nim zajmowałam, do tej pory pamiętam jak umierał mi na kolanach i chce mi się płakać jak o nim myślę, chociaż minęło już jakieś 7 lat.
Przykra sytuacja Straszne stracić w tak krótkim czasie aż trzy zwierzęta...

Edytowane przez 201701121406
Czas edycji: 2016-10-06 o 23:08
201701121406 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-07, 11:20   #3984
Sarcastic
Raczkowanie
 
Avatar Sarcastic
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 207
Dot.: Koty- część XII

Dziewczyny, czy któraś z Was ma możliwość odsprzedania mi 1-2 puszek Feringi? Albo mogę też się zamienić, 2 puszki Animondy za 1 Feringi. Mamy problemy brzuszkowe i Animonda może być u nas przyczyną, zastanawiam się nad przestawieniem na Feringę, ale dopiero co zamówiłam cały pakiet Animondy z zoo i mój studencki portfel cierpi na myśl zamawiania całego pakietu Feringi teraz, który tez nie wiadomo czy się przyjmie. Niestety nie ma nigdzie możliwości zamówić czy stacjonarnie kupić 1 puszki na próbę
__________________
I'm a loner. I don't have a gigantic group of friends. People don't miss me. I'm never the first person anyone looks for in a crowded room. I'm just me. Take it or leave.


Sarcastic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-07, 13:39   #3985
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty- część XII

Skąd jesteś?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-07, 13:43   #3986
Sarcastic
Raczkowanie
 
Avatar Sarcastic
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 207
Dot.: Koty- część XII

Jestem z Łodzi ale mogłoby być też drogą pocztową, jeśli komuś by pasowało
__________________
I'm a loner. I don't have a gigantic group of friends. People don't miss me. I'm never the first person anyone looks for in a crowded room. I'm just me. Take it or leave.


Sarcastic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-08, 08:04   #3987
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Meagara Pokaż wiadomość
Naprawdę nikt nie chce samic? Ja nad płcią waham się tylko dlatego, ze się boje, że kolejna kotka będzie mi tamtą przypominać. Bo tak to jestem bardziej "dziewczynkowa" i pozostali też woleliby znowu kotkę. W takim razie sprawa przesądzona
Przykro mi z powodu kotka.

Niestety panuje taki mit, zupełnie bez pokrycia, że kocury są lepszymi pieszczochami. Dlatego ludzie nie chcą kotek. Koty mają różne charaktery niezależnie od płci.
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013

kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-08, 09:01   #3988
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez kocurzyca Pokaż wiadomość
Przykro mi z powodu kotka.

Niestety panuje taki mit, zupełnie bez pokrycia, że kocury są lepszymi pieszczochami. Dlatego ludzie nie chcą kotek. Koty mają różne charaktery niezależnie od płci.
A ja chciałam kotkę Nie wiem czemu, od zawsze marzyłam sobie, że pies to będzie samiec a kot to kotka. Ostatecznie skończyłam z parką i w sumie mają różne charaktery, ale oba to pieszczochy, tylko o innych porach dnia i nocy
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-08, 09:57   #3989
mycha9393
Zakorzenienie
 
Avatar mycha9393
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
Dot.: Koty- część XII

Dojrzewam coraz bardziej do dokocenia.. i teraz pytanie. Przewiezienie malucha z hodowli busem ok1,5h drogi to tragiczny pomysł? Czy lepiej pociągiem?? Też podobny czas trasy.. Mam 2 hodowle rusków upatrzone..


Kliknięte z
__________________
cosmetologist
make up artist
lash stylist
kociara
kosmetyko&świecoholiczka

insta


Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś..
mycha9393 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-08, 10:03   #3990
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty- część XII

spróbować można, ale jak się okaże, że koty swoje niezadowolenie ryjkami wyrażają, to współczuję 1,5 godziny w busie wśród takich dźwięków.
Mój ragdoll wydaje w trakcie jazdy takie dźwięki, że po 15 minutach mam dość. Po godzinie bym oszalała.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-12-20 18:34:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:46.