Konsekwencje keratynowego prostowania włosów w późniejszym czasie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Fryzury i styling

Notka

Fryzury i styling Forum dla osób, które interesują się stylizacją fryzur oraz stylingiem. Chcesz pogłębić swoją wiedzę, podzielić się doświadczeniem? To miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-03-05, 10:15   #1
mazowszanka1991
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 99

Konsekwencje keratynowego prostowania włosów w późniejszym czasie


Cześć. Pytanie do osób, które miały zabieg keratynowego prostowania włosów.

Ja jestem po tym zabiegu (1, 5 roku temu)
Efekt prostych włosów mam do dziś.
Jednak żałuje tego zabiegu- dlaczego?

A no, dlatego, że moje długie włosy stały się włosami bardzo cienkimi.
Od tego czasu ścinałam włosy ( nawet z połowy), a mój kucyk ciągle jest cienki.

Przed keratyną moje włosy nie były jakoś mocno grube, ale nie były takie jak teraz ( końcówki 5 na krzyż)

Czy ktoś miał podobnie?
Najlepiej jakbym ścięła cały ogon, ale szkoda mi włosów bo będę odrastały latami.
Dlatego jeśli nie macie gęstych włosów uważajcie bo ten zabieg ,,przerzedza '' włosy.
mazowszanka1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-09, 14:47   #2
zuzannapik
Raczkowanie
 
Avatar zuzannapik
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 133
Dot.: Konsekwencje keratynowego prostowania włosów w późniejszym czasie

dobrze, że napisałaś, bo ja intensywnie myślę nad tym zabiegiem.. bo moje włosy z natury są grube i mają tendencje do puszenia się i falowania.. myślałam, że ten zabieg je poskromi... ale jak mają być takie konsekwencje.. to jestem na NIE.

Można wiedzieć, gdzie miałaś wykonywany zabieg? Może był on źle przeprowadzony?
zuzannapik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-10, 08:44   #3
mazowszanka1991
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 99
Dot.: Konsekwencje keratynowego prostowania włosów w późniejszym czasie

Zabieg był wykonany dobrze. Efekt trwa 1,5 roku.
Czyli długo.
Ale niczego tak nie żałuje jak tego zabiegu.!

Nigdy nie miałam problemów z włosami..miałam też takie puszące się no i też długo zastanawiałam się... ale uważam, że szkoda na to włosów.

Moje od momentu keratyny są wiecznie ochlapnięte zwłaszcza kucyk. Bez przerwy ścinam bo nie mogę patrzeć na ich objętość.

Napisałaś, że masz gęste włosy więc może u Ciebie takich konsekwencji nie będzie. Ja miałam takie włosy nazwę to w miarę.

A teraz nie mogę doprowadzić ich do jakiej takiej gęstości.
Mogłabym mieć już włosy za tyłek, ale przez podcinanie mam teraz do połowy pleców.
Od razu po wykonaniu zabiegu byłam niezadowolona bo włosy były tak przylizane, że wyglądy jakbym 3 miesiące ich nie myła ( niby każdy mówił, że tak jest i trzeba to odczekać, ale dla mnie to był koszmar bo wydawało się, że mam o połowię włosów mniej.)

Chciałam jak najszybciej, żeby ta keratyna się wypłukała. A do dziś mam proste i do dziś mój kucyk jest ochlapnięty. Poza tym końcówki postrzępione. Winię też keratynę za to, że mam tak zwane kołtuny, włosy mi się plączą i niestety przez to też się wyrywają bo nie idzie ich rozplątać trzeba działać solidnie szczotką.

Owszem włosy są w lepszej kondycji, nie są zniszczone ale za taką cenę jak 5 włosów na krzyż mówię temu zabiegowi NIE!

Nie chce tu zniechęcać, bo każdy ma inne włosy. Ale naprawdę szkoda włosów. Ja jestem w tej chwili załamana bo moje włosy są tak przerzedzone, że nie mogę na nie patrzeć.
mazowszanka1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-14, 11:42   #4
zuzannapik
Raczkowanie
 
Avatar zuzannapik
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 133
Dot.: Konsekwencje keratynowego prostowania włosów w późniejszym czasie

Cytat:
Napisane przez mazowszanka1991 Pokaż wiadomość
Zabieg był wykonany dobrze. Efekt trwa 1,5 roku.
Czyli długo.
Ale niczego tak nie żałuje jak tego zabiegu.!

Nigdy nie miałam problemów z włosami..miałam też takie puszące się no i też długo zastanawiałam się... ale uważam, że szkoda na to włosów.

Moje od momentu keratyny są wiecznie ochlapnięte zwłaszcza kucyk. Bez przerwy ścinam bo nie mogę patrzeć na ich objętość.

Napisałaś, że masz gęste włosy więc może u Ciebie takich konsekwencji nie będzie. Ja miałam takie włosy nazwę to w miarę.

A teraz nie mogę doprowadzić ich do jakiej takiej gęstości.
Mogłabym mieć już włosy za tyłek, ale przez podcinanie mam teraz do połowy pleców.
Od razu po wykonaniu zabiegu byłam niezadowolona bo włosy były tak przylizane, że wyglądy jakbym 3 miesiące ich nie myła ( niby każdy mówił, że tak jest i trzeba to odczekać, ale dla mnie to był koszmar bo wydawało się, że mam o połowię włosów mniej.)

Chciałam jak najszybciej, żeby ta keratyna się wypłukała. A do dziś mam proste i do dziś mój kucyk jest ochlapnięty. Poza tym końcówki postrzępione. Winię też keratynę za to, że mam tak zwane kołtuny, włosy mi się plączą i niestety przez to też się wyrywają bo nie idzie ich rozplątać trzeba działać solidnie szczotką.

Owszem włosy są w lepszej kondycji, nie są zniszczone ale za taką cenę jak 5 włosów na krzyż mówię temu zabiegowi NIE!

Nie chce tu zniechęcać, bo każdy ma inne włosy. Ale naprawdę szkoda włosów. Ja jestem w tej chwili załamana bo moje włosy są tak przerzedzone, że nie mogę na nie patrzeć.
dziękuje za tak długą wypowiedź... chyba skutecznie mnie zniechęciłaś... już wolę swoją "szopę" i kiedy trzeba przejechać prostownicą.. niż wyglądać jak w nieumytych włosach.. lubię mieć też objętość u nasady.. a nie taka "przylizana" fryzura, chodziło mi o resztę włosów.. ale chyba faktycznie - bez sensu.

Może fryzjerka coś Ci doradzi, jakiś zabieg na regenerację włosów po keratynowym prostowaniu? To chyba w końcu musi się jakoś całkiem wypłukać...
zuzannapik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-15, 14:38   #5
mazowszanka1991
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 99
Dot.: Konsekwencje keratynowego prostowania włosów w późniejszym czasie

Nie ma za co

Po prostu chciałam uprzedzić, że może tak być ale nie musi.

U mnie był efekt łał bo włosy są proste. Czytałam też, że u niektórych po keratynie robi się tak zwane ,,siano'' na głowie''. Ja tego nie mam bo pilnowałam tego, żeby używać odpowiedniej pielęgnacji. Ale co z tego jak włosy mam ochlapnięte?Ale wiem, że skutku keratyny dużo osób odczuwa. A to wypadanie, w końcu działa się na nie z temperaturą bodajże 230 stopni.A to efekt ulizania. A to postrzępione końcówki.

Teraz postanowiłam olejować włosy i widzę lekką różnicę. I wiem, że nawet jakby mi ktoś dopłacał to nigdy nie zrobię tego zabiegu.
I dziwię się innym, że potrafią robić sobie ten zabieg co pół roku. Ja miałam go raz i o raz za dużo

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

A zapomniałam dodać, że oczywiście można zrobić keratynę tylko na części kucyka. i ja tak chciałam. Ale fryzjerka mi powiedziała, że góra z dołem nie będzie współgrała. I tak dobrze, że nie robiła mi tego zabiegu od samej skory tylko z 3 cm od niej bo naprawdę miałabym efekt 5 włosów na krzyż na całych włosach.
mazowszanka1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-16, 10:27   #6
czekoladka3
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka3
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 7 631
Dot.: Konsekwencje keratynowego prostowania włosów w późniejszym czasie

mazowszanka a dokładnie jak dbałaś o włosy po zabiegu?? Używałaś odżywek, olejów, serum na końcówki itp??

Ja prostowałam włosy keratyną 4 lata. Jak dla mnie ten zabieg był wybawieniem: miałam wtedy fazę na proste włosy a codzienne prostowanie strasznie niszczyło mi włosy. Po keratynie owszem były lekko zniszczone ale i tak wyglądały o niebo lepiej niż jakbym miała je codziennie katować prostownicą. (kilka zdjęć po keratynie mam w albumie w podpisie)

Dobrze wykonany zabieg nie powinien bardzo zniszczyć włosów. Włosy mogą wydawać się bardzej płaskie i optycznie może być ich mniej bo po prostu są bardzo wygładzone
__________________
czekoladka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-17, 09:48   #7
mazowszanka1991
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 99
Dot.: Konsekwencje keratynowego prostowania włosów w późniejszym czasie

Nie chodzi o zniszczenie włosów.
Bo owszem włosy są tak jak napisałam niezniszczone.
Używałam wszystkiego bez silikonów, maski z keratyną itp.

Ale o to, że włosy są wiecznie ochlapniętę.
Rosną ale tak jak mówię jest ich bardzo mało ( nie mają te włosy objętości).
Ja miałam włosy normalne nie za grube nie za cienkie.
A teraz wstydzę się warkocza zrobić bo w ogonie mam ich 5( w całym ) a podcinam ciągle.
Robiłam badania bo myślałam, że może to od hormonów czy jakaś choroba. Ale nie. Jestem pewna, że jest to wina keratyny.
Gdyby były zniszczone to bym robiła wszystko, żeby je zregenerować. Ale tu chodzi o to, że ja mam kilka włosów ! I odżywiam się zdrowo, pije wodę itp. Powinnam ściąć cały kucyk. Ale ja mam włosy długie i szkoda mi ich. Najgorsza rzecz jaką można zrobić włosom. Też prostowałam i też chciałam mieć proste ale strasznie tego teraz żałuję. Boje się, że ta keratyna się nie wypłuka.
mazowszanka1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-03-17, 11:03   #8
czekoladka3
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka3
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 7 631
Dot.: Konsekwencje keratynowego prostowania włosów w późniejszym czasie

Cytat:
Napisane przez mazowszanka1991 Pokaż wiadomość
Nie chodzi o zniszczenie włosów.
Bo owszem włosy są tak jak napisałam niezniszczone.
Używałam wszystkiego bez silikonów, maski z keratyną itp.

Ale o to, że włosy są wiecznie ochlapniętę.
Rosną ale tak jak mówię jest ich bardzo mało ( nie mają te włosy objętości).
Ja miałam włosy normalne nie za grube nie za cienkie.
A teraz wstydzę się warkocza zrobić bo w ogonie mam ich 5( w całym ) a podcinam ciągle.
Robiłam badania bo myślałam, że może to od hormonów czy jakaś choroba. Ale nie. Jestem pewna, że jest to wina keratyny.
Gdyby były zniszczone to bym robiła wszystko, żeby je zregenerować. Ale tu chodzi o to, że ja mam kilka włosów ! I odżywiam się zdrowo, pije wodę itp. Powinnam ściąć cały kucyk. Ale ja mam włosy długie i szkoda mi ich. Najgorsza rzecz jaką można zrobić włosom. Też prostowałam i też chciałam mieć proste ale strasznie tego teraz żałuję. Boje się, że ta keratyna się nie wypłuka.
Całkowite rezygnowanie z silikonów po zabiegu tez nie jest dobrym pomysłem bo każdy włos potrzebuje jakiegoś zabezpieczenia Pisałaś we wczesniejszych postach że teraz włosy Ci się plączą i ciężko jest je rozczesać. Wydaje mi się że to właśnie przez zbyt małą ilość silikonów. I własnie przez to platanie mogły Ci się one powykruszać na długości i stąd wrażenie cieńszej kitki.
__________________
czekoladka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-17, 14:58   #9
mazowszanka1991
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 99
Dot.: Konsekwencje keratynowego prostowania włosów w późniejszym czasie

To też nie jest tak, że pilnowałam tego aby wszystko było bez silikonów. Na pewno przez pierwsze pół roku tego pilnowałam.
A teraz i w tamtym roku używam różnych szamponów. Zaczęłam po jakimś czasie zmieniać bo włosy były ulizane więc po jakimś czasie zaczęłam myć takimi do przetłuszczających się, jak miałam łupież to też używałam do przeciwłupieżowych. Ale wiem, że przez więcej niż pół roku miałam bzika i pilnowałam tego, żeby o te włosy dbać specjalnie.
Gdybym używałam z silikonami to miałabym siano. Przecież każdy ostrzega, że pielęgnacja po keratynie jest ważna, że to pielęgnacja prowadzi do potrzymania efektu.
I tego pilnowałam,..ale jestem już 1, 5 roku po keratynie, a włosy dalej proste, dalej jak umyje to na drugi dzień mam ochlapnięte. A miałam tak, że włosy miałam przez 4 dni po umyciu w super kondycji. A teraz na drugi dzień lizus.
Jak prostowałam prostownicą to wiem, że tak jest, że prostownica wygładza. Ale na Boga przecież ja mam teraz tragizm. Nikomu nie życzę bo włosy są na okrągło ciachane przez to, że jest ich tak mało.
Tak naprawdę to myślę, żeby uciąć cały ogon bo myślę, że nic innego nie pomoże żeby te włosy dostały objętości. A ja przez całe życie mam długie włosy. Nigdy nie miałam krótkich. I jest mi żal je ścinać. Niby to tylko włosy ale jestem pewna, że keratyna wyrządziła mi więcej zła niż dobra.

JA wiem jakie miałam włosy przed keratyną i mam porównanie.
mazowszanka1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Fryzury i styling


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-03-17 15:58:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:49.